Kochajmy fiołki i skrętniki-- są takie piękne :)

[Szlachcianka]

Dziewczyny macie może fiołki lub skrętniki? dostalam jobla na ich punkcie, tylko że w mojej mieścinie w kwiaciarniach ich nie ma, bo "nie są popularne i są staromodne"cyt pani z kwiaciarni
Chętnie bym kupiła zaszczepkę lub listek
Dajcie znać na PW proszę jakbyście coś miały

[bichett]

Na allegro jest tego od groma, nawet same listki fiołków sprzedają, na pewno coś znajdziesz, tylko teraz jest trochę zimno na wysylke roślin moim zdaniem

[Szlachcianka]

Paru znajomych właśnie na takim kupnie przez allegro się przejechało. Nie były te odmiany co powinny lub wogole listek nie dotarł "żywy" do adresata ;/

[bianeczkaa]

Ja ich miałam mnóstwo!. Pięknie kwitły, ale coś im się stało, listki zaczęły drobnieć, wiotczeć i gnić Padły mi wszystkie. Na razie dałam sobie spokój ale na pewno do nich wrócę

[Wojtusia]

Witam
rzucił mi sie w oczy tytuł z fiołkami

ja też uwielbiam fiołki, kiedys miałam kilka teraz żadnego, moja mama ma chyba jeszcze jakieś.
Skrętnika też miałam, pięknie kwitł.

[bianeczkaa]

Skrętniki też są piękne, ale nigdy nie mogę ich przenieść do siebie do domu Liście zawsze więdną i koniec. Teraz spróbuje pociąć listek na kawałki. Moja teściowa ma ich na pęczki to może i mnie się wreszcie uda

[Wojtusia]

ja musze zapytac mamy co ona robiła ze jej tak ładnie zawsze rosły

[golden_eye]

Szlachcianka a skąd mniej więcej jesteś? bo znam na podkarpaciu przynajmniej 3 miejscowości, gdzie od wiosny na rynkach można kupić kilka odmian (odmianowych i nieodmianowych) skrętników, sama mam stąd właśnie 5 różnych, a z wymiany z innymi osobami kolejne 5 i czekam znów na ocieplenie, bo kilka innych z rynku olałam, nie kupiłam, a teraz żałuję. Kilka fiołków też mam, hoduję z liści, maleństwa na razie, no ale są
ostatnio skrętniki pojawiły się w marketach budowlanych (LM, Obi, Casto), w cenie 5,9 bodajże (wiem, bo znajome internetowe kupowały, w tamtym tyg były) i do lipca podobno są w dostawach co roku. jeśli mieszkasz w pobliżu jakiegoś, to sprawdzaj co jakiś czas dział ogród (w gazetkach nie ma), bo trafiają się odmiany, które gdzieś indziej ciężko dostać, i za grosze.
teraz mogę się podzielić czterema, białym, białym z nieb. żyłkami, ciemnoniebieskim i bordowym (listki), a za miesiąc - dwa albo liśćmi albo sadzonkami z innych, zależy co byś chciała i co będę mogła oddać (i co jeszcze znajdę na rynkach ). jeśli chcesz, wyślę Ci na PW zdjęcia.
przesyłka nie problem, priorytet idzie 1 dzień. w tym tyg też wysłałam, we wtorek, a w środę rano sms, że paczka dotarła
pozdrawiam i łączę się w miłości do skrętników

[Ivonea]

ja mam fiołka wonnego w doniczce, ale nie chce mi kwitnąć:/ przynajmniej tak rok temu miał, mam nadzieje że w tym roku mu się odmieni

fiołka wykopałam z ziemi takie lubię najbardziej a nie te afrykańskie czy inne, wole te "fiołki wonne"

[monizab2]

Ja też uwielbiam fiołki . Dopiero zaczynam kolekcjonowac, mam kilka sadzonek.

[serdelowa]

Dokładnie tak. Uważajcie na zakupy allegrowe. Lepiej przejechać się do jakiejś szkółki i tam kupić rośliny.

[niunia30krk]

Napisane przez Szlachcianka

Dziewczyny macie może fiołki lub skrętniki? dostalam jobla na ich punkcie,

Witam ja również lubię te kwiaty zawsze je rozsadzam z listków i świetnie rosną.
Lubią ziemię mieszaną gliniastą i ta do kwiatów kwitnących i częste podlewanie.
Skrętników mam 5 odmian:blado różowy,fiolet,biały fioletowo żółty szczępiasty oraz herbaciany.nadal poluję na inne odmiany z chęcią sie wymienię listkami.
Afrykanów mam:biały,biało-fioletowy,różowy, bordowy,ciemno granatowy.

[Antilia]

Listki i sadzonki fiołków można zdobyć tez na forum ogrodniczym Można kupować albo jak już macie jakieś odmianowe to się wymieniać Można się wkręcić w społeczność, poznać lepiej użytkowników - ja bym brała jeszcze gdyby nie to, że nie mam już miejsca w mieszkaniu

[Zuzik06]

haloo haaalooo jest tu kto? pomyslałam własnie ze moznaby załozyc taki wątek ale juz jest! chetnie wymienie sie sadzonkami, albo listkami, ktos ma ochote sie poczestowac?

[Gajuta]

Napisane przez Zuzik06

haloo haaalooo jest tu kto? pomyslałam własnie ze moznaby załozyc taki wątek ale juz jest! chetnie wymienie sie sadzonkami, albo listkami, ktos ma ochote sie poczestowac?

Cześć Miałabym kilka fiołków na wymianę jeśli to dalej aktualne.

[pastelinka]

Witam Ja też ostatnio uwielbiam fiolki Jak na razie mam jednego który kwitnie na fioletowo (wiem że są też inne kolory). Bardzo długo on kwitnie, bo od maja do października/listopada. W styczniu jak już nie kwitł postanowiłam go "rozmnożyć". Obcięłam mu 5 listków (takich średnich) i wsadziłam na 1,5 miesiąca do kieliszka z wodą, dolewałam jej jak już widziałam że jej ubywa, woda taka z kranu. Oczywiście każdy listek oddzielnie Później wsadziłam do doniczek i wszystkie się przyjęły Ale teraz che je powsadzać do innych doniczek, tak już na stałe i w związku z tym mam takie pytanie: co mam zrobić z tym dużym liściem od którego wyrosły nowe małe listki?? On cały czas rośnie razem z tymi młodymi! Mam go obciąć czy sam po jakimś czasie uschnie i odpadnie?

[Zuzik06]

Napisane przez Gajuta

Cześć Miałabym kilka fiołków na wymianę jeśli to dalej aktualne.

hej aktualne, ale w zasadzie jestem tylko zainteresowana gatunkowymi, mialabyś coś?

Napisane przez pastelinka

Witam Ja też ostatnio uwielbiam fiolki Jak na razie mam jednego który kwitnie na fioletowo (wiem że są też inne kolory). Bardzo długo on kwitnie, bo od maja do października/listopada. W styczniu jak już nie kwitł postanowiłam go "rozmnożyć". Obcięłam mu 5 listków (takich średnich) i wsadziłam na 1,5 miesiąca do kieliszka z wodą, dolewałam jej jak już widziałam że jej ubywa, woda taka z kranu. Oczywiście każdy listek oddzielnie Później wsadziłam do doniczek i wszystkie się przyjęły Ale teraz che je powsadzać do innych doniczek, tak już na stałe i w związku z tym mam takie pytanie: co mam zrobić z tym dużym liściem od którego wyrosły nowe małe listki?? On cały czas rośnie razem z tymi młodymi! Mam go obciąć czy sam po jakimś czasie uschnie i odpadnie?

wiesz co, możesz tego liścia odciąć i spowrotem wlożyć go do wody on dalej bedzie puszczał korzenie, wsadzisz do ziemi i jesli nadal bedzie żywy to znowu odciąć i do wody w pewnym momencie on sam umrze i nie przejmuj sie, mozesz tez go komuś podarować jesli nie chcesz miec tylu takich samych. Ja swego czasu nie wiedziałam i zostawiłam go z małymi sadzonkami i nic mu sie nie stało, ale ponoc dla fiołka lepiej zeby sie go pozbyc bo lepiej rośnie, a jakie masz juz duze te maluchy?

[heart_shaped_box]

Moj fiolek za czasow swojej swietnosci

[Zuzik06]

Napisane przez heart_shaped_box

Moj fiolek za czasow swojej swietnosci

piekny czy to nie ten: https://picasaweb.google.com/aniulit...30248434556482

jak osiągnełas tyle kwiatów? Ujmowałas mu lisci moze, czy sam z siebie tak obficie zakwitł?

[heart_shaped_box]

Napisane przez Zuzik06

piekny czy to nie ten: https://picasaweb.google.com/aniulit...30248434556482

jak osiągnełas tyle kwiatów? Ujmowałas mu lisci moze, czy sam z siebie tak obficie zakwitł?

dziekuje

szczerze mowiac ja o niego nie dbam jakos specjalnie . podlewam raz w tygodniu, czasem 2 razy. Nic z nim nie robie w zasadzie
Zdjecie jest z maja, pozniej mial jeszcze wiecej kwiatkow

To chyba ten sam

Co wiecej - mam go 2 lata, jak kupilam byl w malutkiej doniczce i tak ladnie sie teraz rozrosl .

Ogolnie w moim stanie wszystkie kwiaty super rosna, przede wszystkim te na zewnatrz. Galezie uginaja sie, czasem lamia od ilosci kwiatkow . A to dlatego, ze mieszkam niedaleko oceanu, takze wilgotnosc powietrza latem siega nawet 100% i na pewno to kwiatkom pomaga.

[Zuzik06]

Napisane przez heart_shaped_box

dziekuje

szczerze mowiac ja o niego nie dbam jakos specjalnie . podlewam raz w tygodniu, czasem 2 razy. Nic z nim nie robie w zasadzie
Zdjecie jest z maja, pozniej mial jeszcze wiecej kwiatkow

To chyba ten sam

Co wiecej - mam go 2 lata, jak kupilam byl w malutkiej doniczce i tak ladnie sie teraz rozrosl .

Ogolnie w moim stanie wszystkie kwiaty super rosna, przede wszystkim te na zewnatrz. Galezie uginaja sie, czasem lamia od ilosci kwiatkow . A to dlatego, ze mieszkam niedaleko oceanu, takze wilgotnosc powietrza latem siega nawet 100% i na pewno to kwiatkom pomaga.

wow no to na 100% mają genialne warunki jeśli masz stroczyki, to muszą być jakimiś mutantami, bo one tak lubią cieplutko i wilgotno

[heart_shaped_box]

Napisane przez Zuzik06

wow no to na 100% mają genialne warunki jeśli masz stroczyki, to muszą być jakimiś mutantami, bo one tak lubią cieplutko i wilgotno

no wlasnie nie mam 1, ale jest taki zwykly... ma tylko jedna galazke z 4 kwiatkami

musze upolowac sobie jeszcze jednego fiolka, ale ciemnorozowego

[Zuzik06]

Napisane przez heart_shaped_box

no wlasnie nie mam 1, ale jest taki zwykly... ma tylko jedna galazke z 4 kwiatkami

musze upolowac sobie jeszcze jednego fiolka, ale ciemnorozowego

hmm dziwne, a stoi w domku, czy na balkonie/tarasie? bo gdyby był na zewnątrz (tylko trzeba uwazac zeby go słońce nie spaliło) to różnice temperatur i wilgotnosc powinny mu pasowac i skutecznie zachecac do obfitego kwitnienia

a w Stanach w ogóle kwitną szkółki fiołków odmianowych, jesliby Ci zalezało na jakichś fikuśnych to warto poszperać w necie, bo wiem, że dziewczyny z polski zamawiają zza oceanu aż listeczki żeby tutaj hodować

[heart_shaped_box]

Napisane przez Zuzik06

hmm dziwne, a stoi w domku, czy na balkonie/tarasie? bo gdyby był na zewnątrz (tylko trzeba uwazac zeby go słońce nie spaliło) to różnice temperatur i wilgotnosc powinny mu pasowac i skutecznie zachecac do obfitego kwitnienia

a w Stanach w ogóle kwitną szkółki fiołków odmianowych, jesliby Ci zalezało na jakichś fikuśnych to warto poszperać w necie, bo wiem, że dziewczyny z polski zamawiają zza oceanu aż listeczki żeby tutaj hodować

storczyk stoi w sypialni na parapecie, ogolnie w moim mieszkaniu jest malo swiatla i dziwie sie, ze kwiatki dobrze rosna.

a o tych szkolkach nie slyszalam! dziekuje za cenna informacje, poszukam

mialam pojechac na festiwal zonkili z TZtem, ale cos nam wypadlo i nie moglismy

przepraszam fiolkomaniaczki za offtop

[pastelinka]

wiesz co, możesz tego liścia odciąć i spowrotem wlożyć go do wody on dalej bedzie puszczał korzenie, wsadzisz do ziemi i jesli nadal bedzie żywy to znowu odciąć i do wody w pewnym momencie on sam umrze i nie przejmuj sie, mozesz tez go komuś podarować jesli nie chcesz miec tylu takich samych. Ja swego czasu nie wiedziałam i zostawiłam go z małymi sadzonkami i nic mu sie nie stało, ale ponoc dla fiołka lepiej zeby sie go pozbyc bo lepiej rośnie, a jakie masz juz duze te maluchy?

Bardzo dziękuje za odpowiedź w sprawie "dużych liści" Zrobię tak jak mi poradziłaś Utnę go i wsadzę do kieliszka i niech dalej puszcza korzonki Został mi tylko jeden mały bo 4 dałam w prezencie A te maluchy to największy ma już z 6-7cm Jak mi się uda to wrzucę zdjęcie

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:06 ----------

Napisane przez Zuzik06

hej aktualne, ale w zasadzie jestem tylko zainteresowana gatunkowymi, mialabyś coś?



wiesz co, możesz tego liścia odciąć i spowrotem wlożyć go do wody on dalej bedzie puszczał korzenie, wsadzisz do ziemi i jesli nadal bedzie żywy to znowu odciąć i do wody w pewnym momencie on sam umrze i nie przejmuj sie, mozesz tez go komuś podarować jesli nie chcesz miec tylu takich samych. Ja swego czasu nie wiedziałam i zostawiłam go z małymi sadzonkami i nic mu sie nie stało, ale ponoc dla fiołka lepiej zeby sie go pozbyc bo lepiej rośnie, a jakie masz juz duze te maluchy?

Bardzo dziękuję za odpowiedź na pytanie w sprawie "dużych liści" Zrobię tak jak mi porodziłaś Obetnę go i wstawię do kieliszka z wodą i niech sobie puszcza kolejne korzonki Został mi tylko jeden maluch bo 4 dałam w prezencie A te maluszki mają tak około 6-7cm. Jak mi się uda to wrzucę zdjęcia.

[pastelinka]

Moje fiołki "mama i jej dziecko" Mam nadzieję, że te zdjęcia będą widoczne bo pierwszy raz je wurzucam (dopiero się uczę).

Zdjęcie249.jpg

Zdjęcie311.jpg

[Zuzik06]

Napisane przez pastelinka

Moje fiołki "mama i jej dziecko" Mam nadzieję, że te zdjęcia będą widoczne bo pierwszy raz je wurzucam (dopiero się uczę).

Załącznik 4733020

Załącznik 4733021

o kurcze jaki fajny i ile ma kwiatków, super

[heart_shaped_box]

Napisane przez pastelinka

Moje fiołki "mama i jej dziecko" Mam nadzieję, że te zdjęcia będą widoczne bo pierwszy raz je wurzucam (dopiero się uczę).

Załącznik 4733020

Załącznik 4733021

sliczniutki fioleczek trzymam kciuki zeby dziecko ladnie roslo

[Zuzik06]

heh moje 4 fiołki odmianowe zakupione na allegro wszystkie puszczają korzonki bede sie chwalić za jakiś czas

[Jik]

Dołączam do fiołkowego wątku, bo też się wkręciłam w hodowlę. Właśnie czaję się na zakupy na allegro, ale nie wiem którego sprzedawcę wybrać.
Zuzik06, u kogo kupiłaś? I jakie odmiany?