Mamusie styczniowe 2020

[verna_]

Ja też na razie nie mam żadnych innych. Dzisiaj poczułam się jak wy, spałam fatalnie odkąd musiałam wstać do WC. Nie mogłam już później zasnąć.. Mąż się na mnie pchał, było mi za ciepło.. Kręciłam się z boku na bok. Idę odespać.

[MagJa123]

Dzięki dziewczyny, u mnie 36tc się powoli kończy, ale chyba też mam wyłączony newsletter, może przejdę się dziś do rossmanna i po prostu zapytam.




Te noce to loteria. U mnie w brzuchu od wczoraj jakaś gruba impreza.
Ciekawe ile z nas rozpakuje się już w grudniu 🙈

[martuniaaa25]

Napisane przez MagJa123

Dzięki dziewczyny, u mnie 36tc się powoli kończy, ale chyba też mam wyłączony newsletter, może przejdę się dziś do rossmanna i po prostu zapytam.




Te noce to loteria. U mnie w brzuchu od wczoraj jakaś gruba impreza.
Ciekawe ile z nas rozpakuje się już w grudniu 🙈

Ja niby już spoko po WC zasypiam oprócz tego razu ok 4-5 potem się męczę z zaśnięciem i nawet jak śpię potem do 9 to jakaś nietomna jestem a no i rzadko kiedy zasypiam od razu muszę się trochę pomęczyć 😕
Poza Inevera są jakieś chętne na grudzień?🙂

[MagJa123]

Napisane przez martuniaaa25

Ja niby już spoko po WC zasypiam oprócz tego razu ok 4-5 potem się męczę z zaśnięciem i nawet jak śpię potem do 9 to jakaś nietomna jestem a no i rzadko kiedy zasypiam od razu muszę się trochę pomęczyć 😕
Poza Inevera są jakieś chętne na grudzień?🙂

Jednak po cichu bardziej będę liczyć na styczeń, podoba mi się ten 2020 ale już mam luźniejszy do tego stosunek, pewnie przez to, że robi się ciężko i jak się mała namyśli na grudzień to niech będzie. Z ostatniego usg wychodził 25.12.

[mamalinkaa]

Napisane przez verna_

Ja też na razie nie mam żadnych innych. Dzisiaj poczułam się jak wy, spałam fatalnie odkąd musiałam wstać do WC. Nie mogłam już później zasnąć.. Mąż się na mnie pchał, było mi za ciepło.. Kręciłam się z boku na bok. Idę odespać.

Jejku mnie jest cały czas gorąco. Dzisiaj mąż na mnie nakrzyczal żebym się zapiela bo nawet z kurtka rozpieta chodzę.

Napisane przez martuniaaa25

Ja niby już spoko po WC zasypiam oprócz tego razu ok 4-5 potem się męczę z zaśnięciem i nawet jak śpię potem do 9 to jakaś nietomna jestem a no i rzadko kiedy zasypiam od razu muszę się trochę pomęczyć
Poza Inevera są jakieś chętne na grudzień?

Ja ja ja chce. Najlepiej to za tydzień bo wtedy ciąża już donoszona chociaż z terminu usg to dzisiaj donoszona
Ja mialam Tour po urzędach załatwienie rodzinnego to jakaś masakra ciągle czegoś im brakuje czysta inwigilacja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CreamyMuffin]

Napisane przez martuniaaa25

Ja niby już spoko po WC zasypiam oprócz tego razu ok 4-5 potem się męczę z zaśnięciem i nawet jak śpię potem do 9 to jakaś nietomna jestem a no i rzadko kiedy zasypiam od razu muszę się trochę pomęczyć
Poza Inevera są jakieś chętne na grudzień?

Ja również. Spokojnie od 20 mogę się rozpakować i będę zadowolona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martuniaaa25]

Napisane przez CreamyMuffin

Ja również. Spokojnie od 20 mogę się rozpakować i będę zadowolona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak Ty chyba już wspominałaś, przepraszam w natłoku wiadomości mi umknęło ☺️
Wiecie mi się wydaje że ja też z tym snem mogę mieć problem bo zaczynam myśleć. Głównie chyba teraz stresuje mnie jak się zacznie i kiedy, gdzie wtedy będę itd i teraz chyba taki natłok myśli będzie coraz częściej a od stycznia to już w ogóle.

[verna_]

Ja wolę pozostać przy styczniu, mogłabym nawet o 1 luty zahaczyć 😁 termin mam na 19

[martuniaaa25]

Napisane przez verna_

Ja wolę pozostać przy styczniu, mogłabym nawet o 1 luty zahaczyć 😁 termin mam na 19

Ja też bym chciała w okolicach terminu no tak przy 10 stycznia mogłoby by być, najgorzej że nie da się wiedzieć kiedy to nastąpi a w moim zagmatwanym życiu nie zdziwiłoby mnie gdyby był to Sylwester 😆

[Słodkaaa]

Ja jestem z 13.12. I miałam chwile myśli żeby Mała tez była z grudnia. Ale jako ze dla dziecka każdy dzień w brzuchu jest ważny, wole aby siedziała dłużej. Może się urodzić 13.01.2020

Jest mi coraz ciężej. Dłonie mam jak serdelki. Drętwieją. Szczególnie w nocy. Masakra.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MagJa123]

Oo to całkiem sporo jest chętnych na grudzień

Napisane przez Słodkaaa

Ja jestem z 13.12. I miałam chwile myśli żeby Mała tez była z grudnia. Ale jako ze dla dziecka każdy dzień w brzuchu jest ważny, wole aby siedziała dłużej. Może się urodzić 13.01.2020

Jest mi coraz ciężej. Dłonie mam jak serdelki. Drętwieją. Szczególnie w nocy. Masakra.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U mnie też palce parówki, w nocy jak wstaję to podnoszę ręce nad głowe i "wkręcam żarówki". Bolą tak, że czasem ciężko się podeprzeć wstając z łóżka. Ciekawe co by było latem...

[Inevera123]

Poszłam dzisiaj na morfologię i pierwszy raz w osiedlowym laboratorium poproszono mnie bez kolejki. Byłam w szoku. Potem w aptece mnie pan przepuścił. Mówił, że on jest tydzień po porodzie żony, nikt nie ustępował, a wie jakie to ważne Poszłam też na kawę i do Lidla i tak mnie zaczęły plecy boleć, że dzwoniłam po męża, żeby po mnie przyjechał. Dramat z tą kondycją

Dzisiaj miałam fatalną noc. Obudziłam się o 3:30 do toalety i już nie zasnęłam.

W ogóle mała tak się słabo od piątku rusza (ruchy są ale mało i rzadko), że się poważnie zastanawiam czy nie jechać na IP wieczorem sprawdzić. Zobaczę jak będzie w ciągu dnia. Złamię też dietę i zjem coś słodkiego, żeby pobudzić dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martuniaaa25]

Napisane przez Inevera123

Poszłam dzisiaj na morfologię i pierwszy raz w osiedlowym laboratorium poproszono mnie bez kolejki. Byłam w szoku. Potem w aptece mnie pan przepuścił. Mówił, że on jest tydzień po porodzie żony, nikt nie ustępował, a wie jakie to ważne Poszłam też na kawę i do Lidla i tak mnie zaczęły plecy boleć, że dzwoniłam po męża, żeby po mnie przyjechał. Dramat z tą kondycją

Dzisiaj miałam fatalną noc. Obudziłam się o 3:30 do toalety i już nie zasnęłam.

W ogóle mała tak się słabo od piątku rusza (ruchy są ale mało i rzadko), że się poważnie zastanawiam czy nie jechać na IP wieczorem sprawdzić. Zobaczę jak będzie w ciągu dnia. Złamię też dietę i zjem coś słodkiego, żeby pobudzić dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też tak teraz mam trochę gdzieś pochodzę i kręgosłup wysiada.
Spróbuj ją pobudzić ale ja czasem miałam tak że słodkie nie ruszyło jej przeważnie to działa ale nie zawsze, mam wrażenie że ona sobie tam robi co chce i tyle �� Teraz też leżę jakiś czas spokojnie a ona śpi i wnerwia mnie to. Może rzeczywiście wieczorem jedź chyba im bliżej to mocniej musimy to kontrolować tyle że przy mojej panice musiałabym jeździć co drugi dzień ��

[CreamyMuffin]

Ja dziś wstałam taka jakby "bardziej żywa", ogarnęłam się, zrobiłam śniadanie i myślę sobie "całkiem dobrze się dziś czuje" i po krótkiej chwili zaczął mnie brzuch boleć eh.

Co do pampersow to biorę jedna paczkę tą z Rossmanna.

Co do kolejek to mnie jeszcze nikt nie przepuscil tak sam od siebie. Ostatnio trafiłam na mega duza kolejke w labie i jedna młoda kobietka mówi że chyba powinnam bez kolejki A że tak mi ciężko było to poszłam na sam przód i zapytałam się czy mogę wejść przed Panem, a Pan pierw zmierzył mnie wzrokiem że co mi jest że chce się wepchnąć póki kurtki nie zdjęłam do końca to łaskawie się zgodził. Teraz i tak spać nie mogę więc jeździmy tak że jesteśmy chwilę przed otwarciem i są 3-4 osoby więc luzik.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez Inevera123

Poszłam dzisiaj na morfologię i pierwszy raz w osiedlowym laboratorium poproszono mnie bez kolejki. Byłam w szoku. Potem w aptece mnie pan przepuścił. Mówił, że on jest tydzień po porodzie żony, nikt nie ustępował, a wie jakie to ważne Poszłam też na kawę i do Lidla i tak mnie zaczęły plecy boleć, że dzwoniłam po męża, żeby po mnie przyjechał. Dramat z tą kondycją

Dzisiaj miałam fatalną noc. Obudziłam się o 3:30 do toalety i już nie zasnęłam.

W ogóle mała tak się słabo od piątku rusza (ruchy są ale mało i rzadko), że się poważnie zastanawiam czy nie jechać na IP wieczorem sprawdzić. Zobaczę jak będzie w ciągu dnia. Złamię też dietę i zjem coś słodkiego, żeby pobudzić dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie słodkie już nie działa ale spróbuj jesteś jakby nie patrzeć na detoxie więc może podzialac podwojnie.

Wybujałas ja dzisiaj na porannych nogach więc połóż się na dluzej to też może podzialac, bo przestało kołysac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[verna_]

Invera zjedz coś słodkiego i połóż się na lewym boku. U mnie mały ostatnio też się słabo ruszał, a na drugi dzień jak zjadłam pół ptasiego mleczka to przez pół godziny chyba się kręcił jak szalony. Impreza na całego 😉 W ogóle po słodkim się mocno kręci, a jak Ty jesteś na diecie to przez to te ruchy mogą być słabsze..

[Rose08]

Jak napisaliście o tych dłoniach to stwierdziłam że zdejmuje obrączkę i pierścionek, ledwo zeszły Chociaz mnie jeszcze nic nie boli. Dziś spalam w miarę dobrze, budziłam się parę razy ale od razu zasypiałam. Ale ciągle czuję rozbicie, chyba po tych wczorajszych 3godzinach spania

Ja ostatnio dla odmiany zaczęłam być dostrzegana w kolejkach. W ciągu tego wkndu przepuszczono mnie 3x, tyle ile wcześniej przez całą ciążę a brzuch mam duży l, w sumie od początku, więc to nie tak że nie było widać. Znieczulica i tyle.

[ania9106]

Napisane przez Inevera123

Ja żyję w nocnym trybie 4,5 roku 🤦 Pierwsza ciąża i potem milion pobudek na kp. Potem syn się odstawił i zanim organizm się zregenerował to zaszłam w kolejną ciążę i znowu pobudki. Córkę odstawiłam podczas aktualnej ciąży, więc też nie było kiedy odespać. I teraz kolejne 1,5 roku braku snu mnie czeka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To tak jak u mnie Tryb nocny od 5 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[verna_]

Napisane przez Rose08

Jak napisaliście o tych dłoniach to stwierdziłam że zdejmuje obrączkę i pierścionek, ledwo zeszły Chociaz mnie jeszcze nic nie boli. Dziś spalam w miarę dobrze, budziłam się parę razy ale od razu zasypiałam. Ale ciągle czuję rozbicie, chyba po tych wczorajszych 3godzinach spania

Ja ostatnio dla odmiany zaczęłam być dostrzegana w kolejkach. W ciągu tego wkndu przepuszczono mnie 3x, tyle ile wcześniej przez całą ciążę a brzuch mam duży l, w sumie od początku, więc to nie tak że nie było widać. Znieczulica i tyle.

Znieczulica ogromna.. mnie ludzie nie widzą.. albo jak widza to odwracają głowę W Pepco gdzie się szczycą, że kobiety w ciąży obsługiwane bez kolejki stałam ostatnio niewidzialna dla ekspedientek i tłumu..

Dziewczyny a co myślicie o pieluchach dada? Czytałam opinie i zastanawiam się czy nie zacząć od nich..

[martuniaaa25]

Napisane przez verna_

Znieczulica ogromna.. mnie ludzie nie widzą.. albo jak widza to odwracają głowę W Pepco gdzie się szczycą, że kobiety w ciąży obsługiwane bez kolejki stałam ostatnio niewidzialna dla ekspedientek i tłumu..

Dziewczyny a co myślicie o pieluchach dada? Czytałam opinie i zastanawiam się czy nie zacząć od nich..

Ja słyszałam od koleżanek dobre opinie i o tych z Roosmanna również. Ja kupiłam teraz Pampersa ale głównie dlatego że trafiłam na promocję na pewno przy nich nie zostanę no chyba że dziecko będzie tego wymagało.
W kolejce chyba raz byłam przepuszczona ale też ostatnio nie trafiałam na długie oprócz jednego razu w zeszłym tygodniu w mięsnym stałam chyba 20 minut w kolejce i po samym jednym tym sklepie myślałam że zwariuję z kręgosłupem, fakt że byłam w kurtce w której mogło nie być widać a mi samej głupio się odzywać.

[verna_]

Napisane przez martuniaaa25

Ja słyszałam od koleżanek dobre opinie i o tych z Roosmanna również. Ja kupiłam teraz Pampersa ale głównie dlatego że trafiłam na promocję na pewno przy nich nie zostanę no chyba że dziecko będzie tego wymagało.
W kolejce chyba raz byłam przepuszczona ale też ostatnio nie trafiałam na długie oprócz jednego razu w zeszłym tygodniu w mięsnym stałam chyba 20 minut w kolejce i po samym jednym tym sklepie myślałam że zwariuję z kręgosłupem, fakt że byłam w kurtce w której mogło nie być widać a mi samej głupio się odzywać.

Ja chyba zacznę od dady, a te pampersy zostawię na ewentualną zmianę, bo czytałam, że w drugą stronę może być czasem ciężko się przerzucić. Nie wiem na ile to prawda.

No mi też głupio się upominać, ale chyba jakby mi już było bardzo słabo to bym to zrobiła.. Na razie wytrzymuję.

[mamalinkaa]

Napisane przez verna_

Znieczulica ogromna.. mnie ludzie nie widzą.. albo jak widza to odwracają głowę W Pepco gdzie się szczycą, że kobiety w ciąży obsługiwane bez kolejki stałam ostatnio niewidzialna dla ekspedientek i tłumu..

Dziewczyny a co myślicie o pieluchach dada? Czytałam opinie i zastanawiam się czy nie zacząć od nich..

Ja czytałam że są lepsze jakościowo niż Pampersy.
Ja mam dwie paczki po 22 sztuki Pampersa bo jedne z rossmana a drugie dostałam na warsztatach.
I dwie paczki 2 z rossmana. Dalej będziemy używać Dada albo właśnie babydream.
Co do pampersow to przy najstarszym uzywalismy od początku i potem ciężko było małego na inne przestawić. Także polecam mieszać je z innymi pieeluchami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rose08]

Napisane przez verna_

Ja chyba zacznę od dady, a te pampersy zostawię na ewentualną zmianę, bo czytałam, że w drugą stronę może być czasem ciężko się przerzucić. Nie wiem na ile to prawda.

No mi też głupio się upominać, ale chyba jakby mi już było bardzo słabo to bym to zrobiła.. Na razie wytrzymuję.

Ja zaczęłam od tych z Rossmana. Dadę sprawdzę też na pewno bo budują mi na wiosce Biedronkę więc będę miała bliżej niż Rossmana Zobaczymy, jak się pojawią jakieś problemy skórne to będę kombinować.

Co do kolejek. Ja się czuję generalnie dobrze więc też nie nadużywam tego przywileju, ani razu się sama nie przeciskalam do przodu. Nie wykluczam że gdyby było źle to bym to zrobiła. Ale boli mnie ta ludzka obojętność, odwracanie głowy. Co innego jak ktoś nie jest pewny i nie chce przypadkiem urazić że niby brzuszek to pewnie ciężarna, a tu jednak nie Ale jak już widać ewidentnie to nie rozumiem. Tak samo matki z małymi dziećmi. Jak widzę je teraz w zimie, tu gruba kurtka, wózek, wózek z zakupami, dziecko jęczy lub się wyrywa to nawet ja będąc w ciąży próbuje przepuścić

[Justi2019]

Inevera jak raz zgrzeszysz i zjesz coś słodkiego to nic się nie stanie a dzidzia napewno się rozrusza jeśli jednak bardzo Cię to martwi to jedź na IP sprawdzić lepiej pojechać raz za dużo niż raz za mało .

Ja też zabieram tą małą paczkę pampersów z Rossmana do szpitala , wystarczyła przy Adzie po porodzie to teraz też powinna chyba że zostanę dłużej ( oby nie) to mąż dowiezie . U mnie będą dada sprawdziły się przy Adzie także jeśli będzie wszystko ok to będę je kupowała a jak dla mnie lepsze od beabydream z rosmanna ( przemakały) i lepsze od tych z Lidla .

Co do rodzenia to ja mam dopiero termin na 29.01 także mogę i zachaczyć o luty . Ada urodziła się w terminie zobaczymy jak teraz będzie , nie chciałabym tylko lezec niepotrzebnie w szpitalu jak będę po terminie wolę żeby się samo zaczęło w domu , nie chce zostawiac Ady na dłużej niż te dwa dni po porodzie

[Słodkaaa]

Na palcach jednej reki mogę policzyć ile razy ludzie z kolejki mnie przepuścili. To raczej ekspedientki proszą na przód.

Co do pieluch ja kupiłam i chciałabym stosować Bambiboo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mamalinkaa]

Napisane przez Słodkaaa

Na palcach jednej reki mogę policzyć ile razy ludzie z kolejki mnie przepuścili. To raczej ekspedientki proszą na przód.

Co do pieluch ja kupiłam i chciałabym stosować Bambiboo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Słyszałam o nich wiele dobrego. Myślę że też je wyprobujemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[miniminiv]

Ja już dawno zdjęłam pierścionek. Palce jak serdelki już od jakiegoś czasu.

Odebrałam dzisiaj wynik GBS - bakterii nie wyhodowano.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ewelajnaaa]

Napisane przez miniminiv

Ja już dawno zdjęłam pierścionek. Palce jak serdelki już od jakiegoś czasu.

Odebrałam dzisiaj wynik GBS - bakterii nie wyhodowano.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A ja mam gbs dodatni, myslicie ze antybiotyk i luz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Inevera123]

Napisane przez ewelajnaaa

A ja mam gbs dodatni, myslicie ze antybiotyk i luz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też mam. Pierwszy raz. I kompletnie się tym nie przejmuję.

Co do pieluch. Ja biorę pampersy. Później pewnie na zmianę Lidl i Tesco. Bo jako pierwsze lidlowe nam ostatnio nie podeszły. A biedronkowych i rossmanowych nie lubię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamalinkaa]

Napisane przez Inevera123

Ja też mam. Pierwszy raz. I kompletnie się tym nie przejmuję.

Co do pieluch. Ja biorę pampersy. Później pewnie na zmianę Lidl i Tesco. Bo jako pierwsze lidlowe nam ostatnio nie podeszły. A biedronkowych i rossmanowych nie lubię.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pierwszy raz mam ujemny dostajesz antybiotyk i tyle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justi2019]

Hej dziewczyny wyobraźcie sobie że tak jak myślałam nie miał w planach ginekolog mi robić dziś usg tylko pobrać gbs kasa i do domu a ja kurde tak czekam cały miesiąc za każdym razem żeby zobaczyć małą . Pobrał mi gbs i to miał być koniec wizyty no ale mi się cisnienie na momencie podnioslo , zapytałam czy zrobi mi USG bo chce wiedzieć ile waży mała a on do mnie " i co to zmieni?" No masakra co zmieni ? Kurde będę wiedziała czy rośnie tak jak powinna . W koncu mi zrobił to USG, 5 sekund słyszałam bicie serca , powiedział że waży 2100 ale to było takie USG na odwal się że poprostu szlag mnie trafia poprostu straciłam do niego zaufanie gdyby nie to że to końcówka ciąży to bym zmieniła lekarza , zazwyczaj mierzy po parę razy główkę brzuszek i kość udową a dziś pierwsze ujęcie zmierzył i koniec także USG trwalo może 30 sekund mówię wam jestem taka WKU.... jak nigdy .

Ile wasze maluszki ważyły w tym okresie? U mnie dziś 32+5