jaki puder bez podkładu i bazy pod spodem

[ucantsitwithus]

Witam
Od jakiegoś czasu stosuję izotretynoinę na trądzik przez co strasznie wysusza mi się skóra. Nawilżam ją Cethapilem, ale potem twarz strasznie się świeci. W pracy kilka razy szefowa zwróciła mi na to uwagę (pracuję z klientami więc muszę wyglądać) i kazała używać jakiegoś pudru. Kupiłem jakiś tani z Natury ale jest beznadziejny (nakładam pędzlem), tzn twarz się nie świeci ale mam wrażenie że mnie zapycha i ogólnie jest jakoś dziwnie. Nie wiem w ogóle czy można używać sam suchy puder bez podkładu, a w takie rzeczy nie chce mi się bawić. Polecacie coś konkretnego?
Oglądałem puder sypki z Inglota (ten za 45zł) ale po przeczytaniu opinii na tej stronie to chyba jednak nie jest dobry wybór.
Proszę o pomoc.
Pozdrawiam

[mikasa5]

Raczej niemożliwe, żeby puder cię zapchał... szczególnie podczas kuracji.
Polecam puder bambusowy z BU albo dry-flo

[mhm0808]

też mam bardzo suchą, a ponadto dojrzałą skórę. Na co dzień nakładam treściwy krem z filtrem mineralnym (a pod krem jeszcze serum) i nie używam podkładów ani żadnych baz. Aktualnie mam na stanie kilka pudrów, które nakładam pędzlem bezpośrednio na pokremowaną skórę:
sypki Kanebo (daje najnaturalniejszy, matowy efekt, można w ciągu dnia często poprawiać, aczkolwiek pewnie noszenie w torebce sypańca może być uciążliwe), w kompakcie MAC Studio Careblend presses (efekt naturalny, zdrowy mat jak w przyp. Kanebo) i Studio Sculpt Defining powder (dalej naturalny efekt, półmatowy, lekkie krycie, można go dokładać w ciągu dnia); z tańszych mam prasowany puder Celii (w czarnym opakowaniu z lusterkiem); ten daje mocniejsze krycie, jest bardzo łatwy w obsłudze); i najdroższy w kolekcji Dior z serii nude SPF 10 - efekt podobny jak Celia

Edit: na pewno musisz chwilę po nałożeniu kremu odczekać, a potem lekko osuszyć twarz chusteczką higieniczną, żeby puder plam nie robił.

[201607110949]

Napisane przez mikasa5

Raczej niemożliwe, żeby puder cię zapchał... szczególnie podczas kuracji.
Polecam puder bambusowy z BU albo dry-flo

Ależ oczywiście, że możliwe. Pudry bardzo często są robione na bazie talku, ja takie omijam szerokim łukiem, bo mnie na dłuższą metę zapychają.
Ja jestem bardzo zadowolona z ryżowego, transparentnego Paese. Możesz też autorko wypróbować minerałów.

[mikasa5]

Napisane przez SALIX

Ależ oczywiście, że możliwe. Pudry bardzo często są robione na bazie talku, ja takie omijam szerokim łukiem, bo mnie na dłuższą metę zapychają.
Ja jestem bardzo zadowolona z ryżowego, transparentnego Paese. Możesz też autorko wypróbować minerałów.

Ja do tego słynnego zapychania mam dość duży dystans Naczytałam się bloga kosmostolog i bardziej przekonuje mnie to, co ona o tym pisze, niż wszystkie "zapchane" blogerki i jutuberki

[201607110949]

Napisane przez mikasa5

Ja do tego słynnego zapychania mam dość duży dystans Naczytałam się bloga kosmostolog i bardziej przekonuje mnie to, co ona o tym pisze, niż wszystkie "zapchane" blogerki i jutuberki

Akurat o talku to można na wielu różnych stronach poczytać to samo - że "talk z łojem, potem i kosmetykami tworzy izolującą mazistą substancję zaburzającą oddychanie i czynności wydzielnicze skóry. Może przyczyniać się do rozwoju stanów zapalnych oraz ropnych gruczołów apokrynowych i łojowych." Na mnie źle działa i omijam.

[ucantsitwithus]

Napisane przez SALIX

Ja jestem bardzo zadowolona z ryżowego, transparentnego Paese.

A orientujesz się może gdzie można go dostać? Czy tylko przez internet?

Napisane przez mhm0808

... sypki Kanebo (daje najnaturalniejszy, matowy efekt, można w ciągu dnia często poprawiać, aczkolwiek pewnie noszenie w torebce sypańca może być uciążliwe), w kompakcie MAC Studio Careblend presses (efekt naturalny, zdrowy mat jak w przyp. Kanebo) i Studio Sculpt Defining powder (dalej naturalny efekt, półmatowy, lekkie krycie, można go dokładać w ciągu dnia); z tańszych mam prasowany puder Celii (w czarnym opakowaniu z lusterkiem); ten daje mocniejsze krycie, jest bardzo łatwy w obsłudze); i najdroższy w kolekcji Dior z serii nude SPF 10...

Dzięki wielkie za tyle propozycji ale z tego co widzę to są to same drogie produkty, a na początek chcę spróbować czegoś tańszego

PS. Jestem z Trójmiasta.

[201607110949]

Napisane przez ucantsitwithus

A orientujesz się może gdzie można go dostać? Czy tylko przez internet?

u mnie praktycznie w każdej galerii jest stoisko Paese.

[kata_strofa]

Jasne ze mozna stosowac sam puder bez podkladu, sama kiedys uzywalam w taki sposob pudru z loreala, ale niestety wycofali go no i byl dosc drogi. Kiedy sama bylam na kuracji izotekiem to kremowalam sie kremem bb i w sumie nie zwracalam uwagi na to jak bardzo zle wyglada moj makijaz bo juz bylo mi wszystko jedno przy tym wysypie pryszczy :P A wolisz cos transparentnego czy moze z delikatnym kolorem? Niektore pudry mimo gamy kolorow wtapiaja sie lepiej w skore i nie sa widoczne na twarzy A zawsze ukryja co nieco i wiadomo ze skora troche zycia nabiera niz przy samym transparentnym

[Ka3]

Polecam puder z Ingrid niedrogi, duży i bardzo lekki

http://www.veronacosmetics.com/produ...nnovation.html

Ostatnio na atki natrafiłam i jestem bardzo zadowolona

[KaskaPacka70]

ja raczej nie stosuje pudrów tzn rzadko kiedy, generalnie raczej staram się ogarnąć jakieś takie małe próbki, które czasem dają w drogeriach jak wydasz kupe kasy

[201607111017]

Skoro jestes z Gdanska to stoisko Paese jest w Galerii Baltyckiej