Określenie typu kolorystycznego!

[gusanillo]

Witajcie!
Nie potrafię sama określić jakim typem kolorystycznym jestem. Chciałam ufarbować włosy i nie mogę zdecydować się na jeden kolor. Nie wiem czy powinnam wybrać barwę chłodną czy ciepłą, a znajomość swojego typu z pewnością by mi pomogła. Poza tym, mam czasami problem w co się ubrać, bo nie wiem w czym jest mi dobrze. Pomóżcie mi proszę określić mój typ!


Odpowiedziałam na pytania:
1. Jak się opalasz – opalam się bardzo powoli i najpierw na czerwono bądź różowo; opalenizna zawsze jest delikatna, ciężko jest mi się mocno opalić; mam problem z określeniem koloru opalenizny.

2. Kolor oczu – oczy mam ciemne z ciemniejszą obwódkę; ich kolor nie jest czysty, są małe plamki; oprawa oczu nie jest bardzo ciemna, ale ciemniejsza od blondu (taka ciemnoszara).

3. Piegi – mam je tylko po opalaniu; są różnego koloru.

4. Cera – moja skóra jest bardzo jasna i zawsze wyglądam blado; nie rumienię się.

5. Naturalny kolor włosów – ciemnoszary, bliżej nieokreślony kolor – mysi.

6. Kolor ust (naturalny oczywiście) – różowy.

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę? – dobrze się czuję w kolorach ciemnych (ciemny brąz – zamiast czarnego, khaki, granat) i zdecydowanych (mocny róż, ostra zieleń); ogólnie lubię kolory:róż, zieleń, fiolet, niebieski, turkus, delikatna żółć; pasteli unikam, bo wyglądam w nich blado i czuję się jakby mnie nie było; biel i ecru noszę zazwyczaj tylko w górnej częsci garderoby i częściej jak już jestem opalona.


Z góry dziękuję za każdą pomoc

[Tapcia]

Wydaje mi sie ze jestes zimą. Napewno typ chłodny. jezeli czujesz sie źle w pastelach, pudrowych barwach to lato odpada i zostaje zima. Typ królewna snieżka bo południowa ma śniadą karnacje. Palety barw, kolory włosów, makijaże znajdziesz za pomocą wyszukiwarki.

[gusanillo]

Dziękuję (wszystkie palety barw itd. znajdę sama)! Potwierdziły się moje podejrzenia odnośnie zimy, ale nie byłam do końca pewna, bo źle się czuję w czystej czerni i nie chodzę w czerwonym. W dodatku moja siostra sugerowała mi jesień. Chciałam na 100% wykluczyć typ ciepły, co się udało

Zastanawia mnie tylka jedna rzecz. Czy możliwy jest typ chłodny typu lato-zima z przewagą zimy, a zaledwie odrobiną lata?

[Selekcjonerka]

Na pewno typ zimny. Wg mnie jednak - raczej lato. Masz zdecydowanie za delikatną urodę na zimę.

[gosik.s]

Napisane przez gusanillo

Dziękuję (wszystkie palety barw itd. znajdę sama)! Potwierdziły się moje podejrzenia odnośnie zimy, ale nie byłam do końca pewna, bo źle się czuję w czystej czerni i nie chodzę w czerwonym. W dodatku moja siostra sugerowała mi jesień. Chciałam na 100% wykluczyć typ ciepły, co się udało

Zastanawia mnie tylka jedna rzecz. Czy możliwy jest typ chłodny typu lato-zima z przewagą zimy, a zaledwie odrobiną lata?

Oczywiście. Istnieją typy mieszane, lato-zima, i myślę, że właśnie takim typem jesteś

Napisane przez Selekcjonerka

Na pewno typ zimny. Wg mnie jednak - raczej lato. Masz zdecydowanie za delikatną urodę na zimę.

Ale spójrz na kolorystykę, jaka podkreśla urodę Gusanillo:pastele Jej nie pasują, co wyklucza "czyste" lato. Aczkolwiek też stawiałam na lato, zanim nie doczytałam do tych kolorów.

[Selekcjonerka]

Napisane przez gosik.s

Ale spójrz na kolorystykę, jaka podkreśla urodę Gusanillo:pastele Jej nie pasują, co wyklucza "czyste" lato. Aczkolwiek też stawiałam na lato, zanim nie doczytałam do tych kolorów.

Nie zgadzam się, że pastele nie pasują gusanillo, napisała jedynie, że źle się w nich czuje. Zima ma mocną oprawę oczu, mocniejszą barwę ust, intensywniejszy i ciemniejszy naturalny kolor włosów... Myślałam nad typem mieszanym, ale wg mnie uroda Autorki wątku jest zbyt delikatna nawet na niego.

[gosik.s]

Napisane przez Selekcjonerka

Nie zgadzam się, że pastele nie pasują gusanillo, napisała jedynie, że źle się w nich czuje.

A znasz jakąś kobietę, która źle się czuje w rzeczach, które podkreślają jej urodę? Nie trzeba mieć żadnej wiedzy o typach kolorystycznych, ale każda babka ma intuicję, mniej lub bardziej rozwinięte wyczucie tego, w czym jej ładnie

[gusanillo]

Tym sposobem z zimy stałam się latem...

Rzeczywiście moja oprawa oczu nie jest zbyt ciemna, ale mój naturalny kolor skóry jest wręcz biały. Dlatego również myślałam, że więcej we mnie zimy niż lata. Jeśli lato może mieć mysi kolor włosów, to może rzeczywiście jestem latem.

[Selekcjonerka]

Napisane przez gusanillo

Tym sposobem z zimy stałam się latem...

Rzeczywiście moja oprawa oczu nie jest zbyt ciemna, ale mój naturalny kolor skóry jest wręcz biały. Dlatego również myślałam, że więcej we mnie zimy niż lata. Jeśli lato może mieć mysi kolor włosów, to może rzeczywiście jestem latem.

Tymi pastelami też się aż tak nie przejmuj - paleta lata nie ogranicza się do nich. Grunt, żebyś unikała zbyt ciepłych kolorów, jak pomarańcz, ciepły brąz, czy złoto, właściwych typom ciepłym. A z palety zimy odradzam przede wszystkim czerń.

Na pewno dobrze Ci będzie np. w szarościach, granacie, brudnym różu, zimnym odcieniu brązu, koralowej czerwieni, zgaszonym turkusie... A może z czasem przekonasz się i do pasteli.

Kolor włosów wg mnie będzie Ci pasował każdy zimny, oby nie za ciemny.

[gusanillo]

Napisane przez Selekcjonerka

Tymi pastelami też się aż tak nie przejmuj - paleta lata nie ogranicza się do nich. Grunt, żebyś unikała zbyt ciepłych kolorów, jak pomarańcz, ciepły brąz, czy złoto, właściwych typom ciepłym. A z palety zimy odradzam przede wszystkim czerń.

Na pewno dobrze Ci będzie np. w szarościach, granacie, brudnym różu, zimnym odcieniu brązu, koralowej czerwieni, zgaszonym turkusie... A może z czasem przekonasz się i do pasteli.

Kolor włosów wg mnie będzie Ci pasował każdy zimny, oby nie za ciemny.

Ani w złocie, ani w ciepłym brązie raczej nie chodzę. Kiedyś miałam ochotę na pomarańcz. Zamiast czerni już dawno zaczęłam wybierać mocny chłodny brąz, inaczej wyglądałabym jak trup

W jasnych szarościach nie chodziłam nigdy, wolę ciemniejsze odcienie np. stalowy. Róż jest na porządku dziennym i turkus też. Spróbuję koralowej czerwieni i granatu, od którego uciekłam. Z pastelami zacznę eksperymentować w przymierzalni podczas zakupów, a mnie jest łatwo do czegoś przekonać, więc raczej szybko moja garderoba przejdzie małą metamorfozę.

O włosach też myślałam... Ładny chłodny brąz byłby ładny, ale taki, żeby było widać, że to brąz

Dzięki za rady!!!

[lilianaX]

Moim zdaniem zimą nie jesteś, zbyt delikatne i mało wyraziste rysy. Zastanawiałabym się nad latem, ale na zdj. 2 masz ciepły odcień włosów (może po prostu tak wyszło?)
A propos powyższej dyskusji o kolorach: nie zawsze te które sie lubi są na prawde twarzowe! Mam koleżankę w klasycznym typie lata rozmiłowaną w ciepłych barwach ecru i pomarańczu. Wygląda w nich jakby była ciężko chora, ale twierdzi że jej pasują

[gusanillo]

Napisane przez lilianaX

Moim zdaniem zimą nie jesteś, zbyt delikatne i mało wyraziste rysy. Zastanawiałabym się nad latem, ale na zdj. 2 masz ciepły odcień włosów (może po prostu tak wyszło?)
A propos powyższej dyskusji o kolorach: nie zawsze te które sie lubi są na prawde twarzowe! Mam koleżankę w klasycznym typie lata rozmiłowaną w ciepłych barwach ecru i pomarańczu. Wygląda w nich jakby była ciężko chora, ale twierdzi że jej pasują

Z kolorami podczas robienia zakupów mam cały czas problem i pewnie już tak zostanie. Nie zawsze wiem w czym jest mi dobrze i nie mogę się od razu zdecydować, teraz będę zwracać uwagę głównie na chłodne barwy.

To drugie zdjęcie może rzeczywiście tak wyszło. Wtedy byłam mocno opalona jak na moje możliwości a kolor włosów rozjaśnił się od słońca.

[Agatin-K]

Napisane przez lilianaX

Moim zdaniem zimą nie jesteś, zbyt delikatne i mało wyraziste rysy

ale rysy nie maja chyba nic wspolnego z typem kolorystycznym...
kolorem wlosow tez nie ma sie co sugerowac, ja, wzorcowe lato, mialam czesto od slonca zlote pasemka, takie stare zloto... a rosly mi popielate

[lilianaX]

Napisane przez Agatin-K

ale rysy nie maja chyba nic wspolnego z typem kolorystycznym...
kolorem wlosow tez nie ma sie co sugerowac, ja, wzorcowe lato, mialam czesto od slonca zlote pasemka, takie stare zloto... a rosly mi popielate

Może nieprecyzyjnie się wyraziłam, chodziło mi o wyrazistość urody - typowa cecha zim. Zimy zawsze mają czarne rzęsy i brwi, często również intensywny kolor ust. Tutaj tego nie widzę. Ale nieopalona karnacja jest wyraźnie chłodna, więc obstawiam lato.