Czysta skóra- śliczna skóra=o)

[koraaga]

Witam na moim mini blogu=o) Proces opieki na moją skórą jest baaardzo pracochłonny i długotrwały, wiec trochę zajmie mi opisanie go=o)

Nigdy nie miałam problemów z pryszczami, wągrami- ogólnie niedoskonałościami, sądzę, ze jest to spowodowane kilkoma czynnikami:
1. Kiedy byłam młodsza nei interesowałam sie kosmetykami- czyt. do 18 roku życia- nie malowałam sie, nie używałam kremów-poza klasycznym Nivea i co zabawne, zelu peelingującego z Garniera- długotrwałego towarzysza;
2.Od 3 lat moja wiedza o kosmetykach diametralnie się zmiła i wiem, co mogę użyć, bez skutków ubocznych- czytanie to podstawa=o)
3. Nie zwracałam uwagi na drobne zaczerwienienia- czyli nie meczyłam skóry kolejnymi preparatami "cud", co moim zdaniem przyczynia sie do przyrostu niedoskonałości.
Moja buzia bez zadnej obróbki:

Zacznę od początku:
-wstaję rano, bywa, ze lewą nogą=oP//...........
Może nie aż takiego początku=o)

Myję rano twarz wodą- kiedy czuję taką potrzebę, uzywam zelu peelingującego- własnie tego z Garniera


Potem krem- w ilości mini, obecnie Lirene z bawełną


Kremik jest słaby-tzn, jeżeli na noc uzyjesz kremu tłustego, intensywnie nawilżajacego-to owszem, buzia jest miękka przez długo, ale jeśli jest to jedyny produkt nawilzający- to odradzam- efekt ściągniecia skóry, bardzo nieprzyjemny=o(

Kolejnym punktem jest make-up- to zajmuje mi 20 min-wiem, straszna jestem=oP, ale potem wyglądam jak buzi z powyzszego kremu=o)

1. Korektor- mam kilka, ale generalnie chodzi o to, aby nałożyć go w dobre miejsca- jego zadaniem jest zretuszować krostki, plamki, ale również rozświetlić partie twarzy, które wymagają tego , czyli:nakładm go opuszkiem palca- lub pędzelkiem, zalezy czy jest w musie, czy w pisaku, w okolice oka- powieki też, noc-bardzo ostrożnie, srodek brody

uzywam obecnie:

2. Podkład- polecam ankładanie pędzlem- koniecznie dobry, z naturalnego włosia- mozna go umyś szamponem, nałożyć odżywkę i potem wygląda jak nowy=o)
Jest to ekonomiczne- palcem też czasem mi się zdarza, pedzel po kazdym uzyciu polecam wytrzec nasaczonym mleczkiem wacikiem
Jeśli nałożyłyśmy podkład na powieki, mozemu je ominąć, albo zaaplikować podkład w ilości mini- ważne: Podkład nie moze być za ciemny!! Postarza!oto mój -polecam, bardzo fajnie wygląda i dobrze trzyma puder=o):


3. Puder- bardzo ważny składnik- podkład , nawet jeśli Twoja skóra jest tłusta, nie powinien byc matujący- stanowczo odradzam, uważam, ze to włąśnei wysuszanie skóry tłustej jest przyczyną problemu tak wielu osób, natomiast to puder ma za zadanie zmatowić skórę!! Obecnie mam matujący:
-genialny, długo utrzymuje się na buzi, praktyczna gąbeczka
oraz:
- rozświetlający Sally Hansen- niestety nadaje sie tylko w okolice oczu ,kości policzkowe- po kilku godz daje efekt spoconej buzi, jesli jest na całej twarzy-ale miał byc rozświetlający i jest=o)

4. Cienie- preferuję prasowane, obecnie używam z Paggy Sage, ale nie są to najlepsze jakie miałam i kompletnie nie są adekwatne do ceny- polecam cienie z Maybelline- długotrwała, nawet przy częstym uzywaniu.

Czasami uzywam eyelinera- wygodnego w pisaku, jak też super nowego odkrycia-kredki Kohl, jeśli ma być na dzien, to polecam kredke line definer:


5. Tusz- jeszcze nigdy nie miałam 2 razy tego samego=o) Jest ich na rynku tyle, a ja chcę różne=o) najlepszy, jaki miałam to tusz clinique- noszę soczewki, a był super, nei kruszył sie, nie uczulał, rzesy po 2 pociągnieciach idelanie wydłużone i pogrubione, jest go dużo , takze wart swej ceny:
z jedej str grzebyk, z drugiej szczoteczka-wiec sama decydujesz o efekcie=o)
Obecnie uzywam XXL:
też jestem zadowolona, troche wieęcej zachodu- bo baza Musi byc mokra, kiedy nakładamy czarny tusz!

6. Róż
również zmieniam pędzel na taki, z naturalnego włosia- dużo lepszy efekt nawet tym samym kosmetykeim

Ja nakładam na kości policzkowe od samej nasady włosów, po skosie, ku lini nosa- nigdy nie ciagniemy pędzla do samego końca, mają to być szybkie ruchy- muskamy skórę pedzlem, a nie malujemy rumieńce!
Polecam:
Mam go bardzo długo, nie zmienia koloru, dobrze się utrzymuje.

7. Błyszczyk- jestem wierna:
Przez kilka godz mam spokój, bardo trwały-ale muismy poczekać z nałożeniem warstwy bezbarwnej , aż kolorowa baza będzie już sucha=o)

Ufff....udało sie=o)
To teraz przejdźmy już do wieczora=oP
Ważne są płatki kosmetyczne, których uzyjemy!! nie mogą byc ciągnące, zeby nie zostawiały włokien waty!!ale też nie mogą być szorstkie, Uzywam mleczka do demakijażu Yves rocher- do skóry normalnej- jest stosunkowo dobre- słabo radzi sobie z oczami, ale od tego sa inne produkty- mi akurat wystarcza, bo nie używam kosmetyków wodoodpornych- dodatkowo obciazaja, więc jeśli nei ma takiej potrzeby, to można sobie odpuścić=o)


Potem tonik- polska Ziaja jest ok, wiec używam tonika nagietkowego- usuwa pozostałosci makijażu, odtłuszcza


Kolejny punkt- najważniejszy- krem na noc, to podstawa dnia!!!!=o)
Ja używam kilku sprawdzonych- jako, ze nie mam zmarszczek, używam, albo masła kakaowego z Ziaji, albo Johnson's baby=o)

Uff....tylko zapomniałam przed kremem zębów umyć=o(

Oto cały mój dzień z cerą- maseczki- robię tylko na specjane okazje, raczej nawilżające, lub oczyszczające, polecam Nivea, albo SPA,

Jeśli nie masz czasu, funduszy na kosmetyki, chęci ich kupowania, to poprostu umyj buzię zelem oczyszczającym i pokremuj=o) Też tak czasem mam=o) i tak wygląda cudnie, bo my wszystkie jesteśmy takie piękne=o)



a potem juz tylko tak sie usmiechać=o)


Wcale nie potrzeba botoksu, wystarczy duzo sie usmiechać- NIE GROZI ZMARSZCZKAKMIMówcie sobie kazdego smutnego dnia Hakuna Matata=o)
ja tak robię i wszystko działa=o)

[proana005]

podoba mi siue tu

[Arwena_]

noo ;d ale nie wgrywa się zdjęcie buzi bez make upu

[proana005]

apropo czego to? nie zrozumialam

[koraaga]

Dziewczyny, po Waszych wypowiedziach zauważyłam, ze używacie kremów/podkładów korygujących, kryjących, wygładzających, przeciwzmarszczkowch- dlatego muszę na to zareagować.
POdkłady takie są skierowne do osób powyzej pewnej granicy wiekowej- jest to co najmniej 30 lat- jakiego będziecie używać po 40 roku zycia, kiedy buzia się już za bardzo przyzwyczai do tego i nie będzie dawał efektu?
Dla osób do 30 r.ż polecam podkłady lekkie i robione specjalnie na nasze potrzeby- czyli np te z Maybelline, under20- marek , które zajmują się kosmetyką młodzieżową, Astor to kosmetyki zdecydowanie dla osób starszych- najwcześniej po 25- 30 r.ż.!!Obniżam próg, bo powiecie, ze daje dobre efekty-ale co potem? to tak jakbym teraz na pierwsze rysy zmarszczek mimicznych stosowała Lift activ pro- to krem dla kobiet po 40- skóra super napięta gładka, ale za 20 lat to będę musiała chyba ją wycinac, bo już kompletnie nie będzie działał.
Rozumiem , że są tu z nami Kobiety po 30- ale wypowiedź kieruje do nasto i 20 latek=o)
Wyjątkeim są dziewczyny z bliznami, itd- one mogą uzywac podkładów mocno kryjacych, w końcu najważniejsze jest samopoczucie=o)

[msobol]

Napisane przez koraaga

Dziewczyny, po Waszych wypowiedziach zauważyłam, ze używacie kremów/podkładów korygujących, kryjących, wygładzających, przeciwzmarszczkowch- dlatego muszę na to zareagować.
POdkłady takie są skierowne do osób powyzej pewnej granicy wiekowej- jest to co najmniej 30 lat- jakiego będziecie używać po 40 roku zycia, kiedy buzia się już za bardzo przyzwyczai do tego i nie będzie dawał efektu?
Dla osób do 30 r.ż polecam podkłady lekkie i robione specjalnie na nasze potrzeby- czyli np te z Maybelline, under20- marek , które zajmują się kosmetyką młodzieżową, Astor to kosmetyki zdecydowanie dla osób starszych- najwcześniej po 25- 30 r.ż.!!Obniżam próg, bo powiecie, ze daje dobre efekty-ale co potem? to tak jakbym teraz na pierwsze rysy zmarszczek mimicznych stosowała Lift activ pro- to krem dla kobiet po 40- skóra super napięta gładka, ale za 20 lat to będę musiała chyba ją wycinac, bo już kompletnie nie będzie działał.
Rozumiem , że są tu z nami Kobiety po 30- ale wypowiedź kieruje do nasto i 20 latek=o)
Wyjątkeim są dziewczyny z bliznami, itd- one mogą uzywac podkładów mocno kryjacych, w końcu najważniejsze jest samopoczucie=o)

Witam ja juz mam 27 ale uzywam tylko mineralnych polecam a z astora mialam tylko ten matujacy a ogolnie lubie clinique superfit i tez uwazam ze nie ma co sie postarzac to samo dotyczy kremow ja uzywam clinique na naczynka albo estee lauder po 25 kosmetyki dobrze stosowac do wieku kondycji skory

[SlodkoOstra]

Napisane przez koraaga

Dziewczyny, po Waszych wypowiedziach zauważyłam, ze używacie kremów/podkładów korygujących, kryjących, wygładzających, przeciwzmarszczkowch- dlatego muszę na to zareagować.
POdkłady takie są skierowne do osób powyzej pewnej granicy wiekowej- jest to co najmniej 30 lat- jakiego będziecie używać po 40 roku zycia, kiedy buzia się już za bardzo przyzwyczai do tego i nie będzie dawał efektu?
Dla osób do 30 r.ż polecam podkłady lekkie i robione specjalnie na nasze potrzeby- czyli np te z Maybelline, under20- marek , które zajmują się kosmetyką młodzieżową, Astor to kosmetyki zdecydowanie dla osób starszych- najwcześniej po 25- 30 r.ż.!!Obniżam próg, bo powiecie, ze daje dobre efekty-ale co potem? to tak jakbym teraz na pierwsze rysy zmarszczek mimicznych stosowała Lift activ pro- to krem dla kobiet po 40- skóra super napięta gładka, ale za 20 lat to będę musiała chyba ją wycinac, bo już kompletnie nie będzie działał.
Rozumiem , że są tu z nami Kobiety po 30- ale wypowiedź kieruje do nasto i 20 latek=o)
Wyjątkeim są dziewczyny z bliznami, itd- one mogą uzywac podkładów mocno kryjacych, w końcu najważniejsze jest samopoczucie=o)

Masz ładną cerę, wiec łatwo Ci mówić. Ja mam przebarwienia po trądziku i wolę używać ciężkiego, kryjącego podkładu (umiem nakładać go tak, że cera wygląda świetnie) i ładnie wyglądać, niż przejmować się tym, że za 10 lat będe mieć o kilka zmarszczek więcej i teraz męczyć się ze swoim wyglądem.