Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)

[Olga_1988]

Napisane przez Intuicja_88

Melduję, że 12.11. o godz. 16.38 przyszedł na świat SN Szymek
Z wagą 3600, 56cm, 10 pkt i jest takim słodziakiem, że zamiast spać gapie się na niego
Jutro jak się ogarnę to napisze więcej co i jak bo w końcu miałam indukcję. Ale spróbuję jeszcze się przespać trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje ️ mój Szymek, wita twojego Szymka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jedytka1]

Napisane przez Intuicja_88

Melduję, że 12.11. o godz. 16.38 przyszedł na świat SN Szymek
Z wagą 3600, 56cm, 10 pkt i jest takim słodziakiem, że zamiast spać gapie się na niego
Jutro jak się ogarnę to napisze więcej co i jak bo w końcu miałam indukcję. Ale spróbuję jeszcze się przespać trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Intuicja, suuper gratulacje, patrz się na niego ike wlezie zdrówka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez Intuicja_88

Melduję, że 12.11. o godz. 16.38 przyszedł na świat SN Szymek
Z wagą 3600, 56cm, 10 pkt i jest takim słodziakiem, że zamiast spać gapie się na niego
Jutro jak się ogarnę to napisze więcej co i jak bo w końcu miałam indukcję. Ale spróbuję jeszcze się przespać trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje cieszę się, że w końcu jesteście razem

[Lagun]

Intuicja, gratulacje!
Witaj Szymku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[viva91]

Napisane przez Intuicja_88

Melduję, że 12.11. o godz. 16.38 przyszedł na świat SN Szymek
Z wagą 3600, 56cm, 10 pkt i jest takim słodziakiem, że zamiast spać gapie się na niego
Jutro jak się ogarnę to napisze więcej co i jak bo w końcu miałam indukcję. Ale spróbuję jeszcze się przespać trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję Wszystko brzmi pięknie, łącznie z imieniem Odpoczywajcie i uczcie się siebie

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[aga019es]

Napisane przez Intuicja_88

Melduję, że 12.11. o godz. 16.38 przyszedł na świat SN Szymek
Z wagą 3600, 56cm, 10 pkt i jest takim słodziakiem, że zamiast spać gapie się na niego
Jutro jak się ogarnę to napisze więcej co i jak bo w końcu miałam indukcję. Ale spróbuję jeszcze się przespać trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję! Witaj Maluszku 🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Gratulacje Intuicja! Witaj na świecie Szymku!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[b2d301b4c170eaf9b1364445e8ddaa8145214528_6583800237796]

Napisane przez Intuicja_88

Melduję, że 12.11. o godz. 16.38 przyszedł na świat SN Szymek
Z wagą 3600, 56cm, 10 pkt i jest takim słodziakiem, że zamiast spać gapie się na niego
Jutro jak się ogarnę to napisze więcej co i jak bo w końcu miałam indukcję. Ale spróbuję jeszcze się przespać trochę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluję Witaj Szymku


Ja już na IP czekam na papirologie i badanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Arbuzik powodzenia

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[zielona hortensja]

Intuicja- gratulacje, kolejne rozpakowanko

Arbuzik- trzymamy kciuki!

[aga019es]

Arbuzik, powodzenia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lagun]

Arbuzik, trzymamy kciuki!

Ubywa dwupaków
Nadchodzący tydzień ma szansę na obfity zbiór dzieciaczków.

Z tym kp to też widzę niełatwa sprawa. Każdy ma swoją teorię, aż się boję co będzie po porodzie. Do mnie te wyliczenia wg zegarka to jakieś nieporozumienie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Intuicja_88]

Maly zasnął mi na klacie to tak w skrócie napisze jak to było u mnie. Skurcze już jakieś się pisały na ktg i w czwartek wieczorem zabrali mnie już na trakt porodowy. O 22 założony balonik, o 6 wypadł i myślałam, że to za wcześnie. Jednak okazało się, że zrobił robote- jest rozwarcie
O 10 podłączona oxy, o 11 już zaczęłam czuć skurcze ale je sobie powoli spokojnie wydychałam. Przed 14 już tel do Tz że może przyjeżdżać (byłam w szoku bo serio nie było źle). Załączyliśmy sobie muzyczkę i się działo Gdy położna przebiła wody zaczęły się już skurcze parte (znowu szok, że tak wcześnie) i to był dla mnie hardcore. Gdyby nie Tz i super położna nie dałabym rady. Układała w pozycjach, mówiła co robić a TZ tak wspierał, trzymał głowę, robił okłady, że pomimo tego, że trochę nie wiedziałam co się dzieje byłam tak wdzięczna, że nie da się tego opisać. I tak po 16 pojawił się Szymek ️ odrazu został mi położony na klatkę, a TZ przeciął pępowinę. Byl płacz, wdzięcznosć i moja radość, że to już koniec. Coś lub ktoś nad nami czuwa bo Mały był owinięty pępowina wokół szyi 3 razy a ja straciłam trochę za dużo krwi przez co jestem meeega słaba. Nawet nie pozwoli mi się wykąpać. A no i tulilismy się we trójkę prawie 4h przy muzyce i przygaszonym świetle ️
Jestem naciętą, pęknięta, wyszły hemoroidy, na twarzy popękały mi wszystkie naczynka. Ale gdy patrzę na tego małego Bąbla wiem, że było warto ️
Wiem też, że więcej porodów już nie chce
Także indukcja nie taka straszna. Trzymam kciuki Dziewczyny!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b2d301b4c170eaf9b1364445e8ddaa8145214528_6583800237796]

Mi właśnie założyli balonik i już zdycham. A krzyki dziewczyny za ścianą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lagun]

Intuicja, dziękuję za opis. Byłaś naprawdę dzielna i super wam poszło!
Najważniejsze, że malutki jest już na Twojej klacie, a ty teraz odpoczywaj i zbieraj siły.

Arbuzik, jesteśmy z Tobą!

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mikoma]

[1=b2d301b4c170eaf9b136444 5e8ddaa8145214528_6583800 237796;88992216]Mi właśnie założyli balonik i już zdycham. A krzyki dziewczyny za ścianą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Trzymajcie się tam oboje

[zielona hortensja]

A my wychodzimy, Clara ładnie przybrała, żółtaczki nie ma, ponoć moja blizna wyglada ślicznie- żegnaj szpitalu.

[Opiumalfa]

Arbuzik trzymam kciuki!!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[jedytka1]

[1=b2d301b4c170eaf9b136444 5e8ddaa8145214528_6583800 237796;88992216]Mi właśnie założyli balonik i już zdycham. A krzyki dziewczyny za ścianą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Arbuzik, powodzenia, wiem, że trudne ale skup się na sobie i pamiętaj niedługo będzie koniec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez zielona hortensja

A my wychodzimy, Clara ładnie przybrała, żółtaczki nie ma, ponoć moja blizna wyglada ślicznie- żegnaj szpitalu.

Super, w domu najlepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monian]

Arbuzik trzymam kciuki !



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Intuicja_88]

Arbuzik trzymam kciuki! Pamiętaj, że Maluszek też ma robotę do odwalenia i musisz mi tylko trochę pomoc

Jak mi założyli balonik to też słyszałam krzyki za ścianą i byłam przerażona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

A czy to jest tak, że żeby w ogóle zaczęło się jakieś porządne rozwarcie, to szyjka musi się zgładzić totalnie? Ja mam jeszcze 1.5 cm... 3 tygodnie temu miałam 5 cm. Rozwarcie na "ciasny 1 palec", czyli tyle co nic. Strasznie wolno to idzie

[Intuicja_88]

Mikoma ja miałam 1,5 też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[viva91]

Czy tylko ja się poryczalam czytając opis Intuicji? A pisałam wcześniej, że moje emocje się uspokoiły

Pięknie kochana, świetnie sobie poradziłaś, brawo też dla TŻ za wsparcie

Odpoczywaj i zbieraj siły, bo możliwe że synek niedługo zregeneruje swoje i będziesz mu potrzebna, śpij ile się da

Arbuzik dasz radę. Pomyśl o nagrodzie, która Cię czeka

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez mikoma

A czy to jest tak, że żeby w ogóle zaczęło się jakieś porządne rozwarcie, to szyjka musi się zgładzić totalnie? Ja mam jeszcze 1.5 cm... 3 tygodnie temu miałam 5 cm. Rozwarcie na "ciasny 1 palec", czyli tyle co nic. Strasznie wolno to idzie

Nie, u mnie teraz cały czas rozwarcie było (a jakie to wg każdego lekarza inaczej, od 1 do 3 cm), ale jednocześnie słyszałam "szyjka trzyma". Masz jeszcze kilka dni na akcję w terminie, spokojnie

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[jedytka1]

Była mowa o opuchliznach a mi spuchła tylko jedna stopa. Nie boli ale kostek nie widac, druga być moze rez lekko spuchnięta. Co z tym zrobic ??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez jedytka1

Była mowa o opuchliznach a mi spuchła tylko jedna stopa. Nie boli ale kostek nie widac, druga być moze rez lekko spuchnięta. Co z tym zrobic ??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zimne okłady są dobre na opuchliznę. Możesz kupić w aptece takie kompresy chłodząco -ogrzewające (można je chłodzić albo ogrzewać, zależy czego się potrzebuje). Albo po prostu przykładać kostki lodu, itp. I dużo pić wody.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Straciłam już nadzieję na naturalny rozwój sytuacji. Wczoraj cały dzień sprzatanie, zakupy, sto razy po schodach. Potem ze 2 godziny skakania na piłce. I tylko mnie kręgosłup rozbolał, nic poza tym. Po kąpieli oczywiście wszystko przeszło. Dzisiaj postanowiłam, że już żadnych przyspieszaczy nie będę stosować, jeśli nie bede miała ochoty, bo to i tak nic nie daje. Dlatego siedzę normalnie w fotelu, jak zechce mi sie leżeć, to pójdę leżeć, jak poskakać na piłce, to też pójdę, ale nie bede już niczego robić na siłę.

[viva91]

I nogi do góry, a przynajmniej w poziomie do reszty ciała, ważne żeby nie zwisały.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

[Olga_1988]

Jupi idziemy jeszcze dzisiaj do domku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Intuicja_88]

Napisane przez mikoma

Zimne okłady są dobre na opuchliznę. Możesz kupić w aptece takie kompresy chłodząco -ogrzewające (można je chłodzić albo ogrzewać, zależy czego się potrzebuje). Albo po prostu przykładać kostki lodu, itp. I dużo pić wody.

---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Straciłam już nadzieję na naturalny rozwój sytuacji. Wczoraj cały dzień sprzatanie, zakupy, sto razy po schodach. Potem ze 2 godziny skakania na piłce. I tylko mnie kręgosłup rozbolał, nic poza tym. Po kąpieli oczywiście wszystko przeszło. Dzisiaj postanowiłam, że już żadnych przyspieszaczy nie będę stosować, jeśli nie bede miała ochoty, bo to i tak nic nie daje. Dlatego siedzę normalnie w fotelu, jak zechce mi sie leżeć, to pójdę leżeć, jak poskakać na piłce, to też pójdę, ale nie bede już niczego robić na siłę.

Mikoma ja chyba przez to, że byłam aktywna całą ciąże to mnie nie ruszały te aktywności. Dwa dni w szpitalu poleżałam i potem poszłam raz na schody i nagle ruszyły skurcze i odpadł czop. Także polecam robić nic

A skakanie na pilce to już dawno odeszło do lamusa. Ani nie pomaga się dziecku wstawić i tylko nim odbija. To już lepiej kręcić bioderkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b2d301b4c170eaf9b1364445e8ddaa8145214528_6583800237796]

Ja na Izbie mialam rozwarcie 1,5 czyli tyle co nic. Sponiewierał mnie ten balonik plus małe skurcze w pozycji leżącej. Jak mnie odłączyli od ktg to dwie godziny chodziłam po sali, ale już jestem zmęczona. Mało spałam plus jak mialam zerowa aktywność to dla mnie wysiłek
Dostałam zupe i kompot, drugiego nie dali tylko płynne. Smutno mi, że mam salę jednoosobową a TZet nie może ze mną być. Nikt tu do mnie nie zagłada - raz podłączyć ktg i raz odłączyć. On siedzi w samochodzie pod szpitalem, bo nic nie mówią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz