Życie z kierowcą TIRa :) część II

[Quiza]

U nas młoda spala ze mną prawie codziennie, nie pamiętam dokładnie jak długo, chyba prawie rok. W końcu tz zaprotestował. Niby tez łóżeczko miałam zaraz obok łóżka, ale wygodniej było mi gdy spala ze mną. Nie było problemu z odzwyczajaniem. W sumie młoda ogólnie bezproblemowa jest.

Wysłane z mojego GT-I9505 przy użyciu Tapatalka

[Qazsew]

Moje dziecko spalo ze mna ok miesiąc ale nie ze wtulone bo lozko szerokie,a ja sie tez balam zebym przez sen nie przycisnela czy cos koldra nie nakryla bo to pierwsze dziecko to jakos bylam przewrazliwionapotem bez problemu do lozeczka,a takie malutkie dziecko przewaznie uklada sie na boku i jeszcze nie da rady sie tak wiercic wiec w razie ulania poleci na bok dlatego ja nie ukladalam nigdy na plecach

[Agusiaczek1985]

I ja w nocy ukladam na boku. Tyle ze ulewac jej sie zdarza, ale rzadko. Jej lozko stoi 2m od mojego ;-)

A do meza smieje sie ze my spimy jak krolowe na szerokim na dwa metry lozu :-D

Moja usypia sie roznie. Czasami na rekach, bez kolysania najczesciej, po prostu trzymam, i na lozku zasnie jak mowie cos do niej, i w wozku

[elvegirl]

Ja na boku nie układałam, bo ortopedzi tego nie zalecali.

[37ana]

Napisane przez Agusiaczek1985

A nie balyscie sie ze sie maluchowi sie uleje w nocy? Albo bezdech?

To czy ja robie zle ze mala ze mna spi?

Powiem ci szczerze AK ja młodego zawsze kładę na bokach raz na jednym raz na drugim zawsze te pierwsze miesiące 2-3 mam łóżeczko położone blisko mojego łóżka. Teraz aby młody mnie nie widział mam kocyk zarzucony na boku łóżeczka także ja wiem co się dzieje i jak tyłu coś mnie niepokoi to mogę szybko wstać.
Innym wyjsciem teraz dość dostępnym jest monitor oddechu taką niania.
Ja jak dziecko przetranspotuje do swojego pokoju na wiosnę to też kupię sobie nianie ale taka że tak powiem zwykłą. Z pewnymi na☠☠☠ani ale bez monitora oddechu i kamery.
Ale jeśli wam małymi przeszkadza w łóżku to przecież śpi sobie z nim wiem tylko że później jest problem z otoczeniem tego dziecka.
Moja szwagierka stosowała sposób taki, że usypiałam małego u siebie w łóżku i jak zasnął odkładałam go łóżeczka. Tylko wiem że jak był większy to wychodził z listy zła i przychodził do niej spać i spał do rana bo jej już się nie chciało wstawać ale wieczór zawsze miała dla męża.
Moje starsze dzieciaki tak nauczyły się spać oddzielnie ze nawet nie lubią jak ktoś ich gniecie albo mają za mało miejsca by się rozwalić.
Najmłodszy ma 2 miesiące i już sam zasypia w łóżeczku fakt ja nieraz siadam niedaleko nieraz jeszcze podchodzę by go pogłaskać po głowie bo marudzi i nie raz daje mu skoczka bo mu się upadł i płacze ale wolę to nie z spanie z nim i myślenie ciągle czy go nie zagniotłam itd
To moje zdanie ale każdy ma swoje

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:08 ----------

Napisane przez elvegirl

Ja na boku nie układałam, bo ortopedzi tego nie zalecali.

Zawsze kładłam dzieci na boku ewentualnie na brzuchuchu mój ja córka lubiła tak spać. I nawet w szpitalu to nie wiem czy pamiętasz ale dziecko dają ci w łóżeczku zakręcone w becik i leżące na boku.
I ja nigdy z biletami ani czymś podobnym nie miałam problemu. Więc nie wiem co to za teoria od jakiego ortopedy.

[elvegirl]

37ana, uważaj jak piszesz, bo Ci słownik wstawia wyrazy, przez które ciężko czasem skumać co autor miał na myśli

Dziecko w grubym i sztywnym beciku, a dziecko bez niczego w łóżeczku, to dwie zupełnie różne kwestie. Pozycja na boku jest pozycją, przy której trzeba uważać na bioderka i tyle - dzieci z dysplazją w ogóle się nie kładzie na boku.

[37ana]

No ale ja nie mówię o dzieciach z jakąś wadą. Jeżeli ma taką warto rozumiem że lekarz określa sposób zajmowania się takim maluszkiem.
Będę patrzeć co pisze. Pisze z telefonu dlatego czasami nie widzę jak mi zmieni słowo.

[elvegirl]

Też mam zawsze z tym problem, niby słownik wyłączony, a telefon i tak potrafi coś sam wstawić i wychodzą dziwolągi

[IR1988]

Napisane przez Agusiaczek1985

A nie balyscie sie ze sie maluchowi sie uleje w nocy? Albo bezdech?

To czy ja robie zle ze mala ze mna spi?

Potem może być cieżko ja oduczyć spania w swoim łożku/pokoju - tak mówią Paweł tez ze mną spał i bez problemu przestawił sie na spanie w swoim łożku. Jedynie rano jak wstanie to wciska sie do Naszego łóżka

Elve pierwsze słyszę, a często kładłam na boku

[37ana]

Na można a powiedzieć że mój jeszcze tydzień i bedzie w domu.
A w sobotę 5 idę na dzień kobiet i będzie pan tańczył Haha już baaardzo dawno nigdzie nie wychodziłam.

[Agusiaczek1985]

Ja mala ukladam roznie. Na plecach tylko w dzien a na noc na ktorys boczek. Chociaz dzis spala w nocy na pleckach. Tak sie uspala w trakcie ogladania naszego wesela :-D wczoraj odebralismy i trzeba bylo od razu obejrzec. I mala byla bardzo grzeczns bo po kapaniu i karmieniu spala od 22 do 5 rano

[37ana]

Wszyscy chyba strasznie zajęci bo mało nas tu do gadania. To tak jakbym mówiła do ściany.

[Qazsew]

Napisane przez 37ana

Wszyscy chyba strasznie zajęci bo mało nas tu do gadania. To tak jakbym mówiła do ściany.

Narzuc temat a watek szybko ruszya elvegirl ma racje ze czasem twoje wypowiedzi sa jakos dziwnie sformułowane i nie wiem za bardzo o co chodzi,moj tz akurat jest dzis w domkujutro rano jedzie,u nas dzis zima na calego az sie z dzieckiem wyrwalam na lepienie bałwankataki byl piekny i duzy i sie rozlecialale z tego co widze to jutro tez bedzie snieg wiec zrobimy nowegoja na dzien kobiet siedze w domku raczej,moze moj mąż cos zorganizuje i zatanczymusze mu podsunac ten pomysl

[elvegirl]

Ja mam niespodziewanie lubego w domu, normalnie nie wiem co z nim zrobić

Dzień Kobiet? Pewnie jakoś poświętujemy z małą

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Tańczący pan w klubie? Ja jakoś zawsze wolałam jednak oglądać tańczące panie

[Qazsew]

Napisane przez elvegirl

Ja mam niespodziewanie lubego w domu, normalnie nie wiem co z nim zrobić

Dzień Kobiet? Pewnie jakoś poświętujemy z małą

[/COLOR]Tańczący pan w klubie? Ja jakoś zawsze wolałam jednak oglądać tańczące panie

Czyli nie tylko moj tak czasem wpada na tygodniui podejrzewam ze ty juz tam dobrze wiesz co z nim zrobic jak corcia zasnieja bym chciala zobaczyc takiego pana,z czystej ciekawosci jak to wyglada bo kobiety jednek jakos tak mi sie wydaje ze sa bardziej giętkie i ciekawa jestem jak taki"show" wyglada,ale mysle ze 37ana nam to potem wszystko dokladnie opisze

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

A tak wogole to nam gdzies zaginela laura2112,ciekawe co u jej kotki

[elvegirl]

Obie części "Magic Mike" widziałaś?

Nie, mój nie wpada tak w tygodniu, po prostu pracę rzucił i zjechał po tygodniu szychty I trafił na @, więc nie poszalejemy Zresztą ja mam ciągle problem z seksem, ciągle nasłuchuję lub zezuję czy mała się nie budzi

[Qazsew]

Napisane przez elvegirl

Obie części "Magic Mike" widziałaś?

Nie, mój nie wpada tak w tygodniu, po prostu pracę rzucił i zjechał po tygodniu szychty I trafił na @, więc nie poszalejemy Zresztą ja mam ciągle problem z seksem, ciągle nasłuchuję lub zezuję czy mała się nie budzi

Nie widzialam,a warto?to moze posiedzi chwile w domu i akurat sie @ skonczyja tez tak mialam na poczatku,jakos mi tak dziwnie bylo jak dziecko obok w lozeczkua jeszcze jak gdzies niefortunnie piers nacisnal i mleko siknelo to wogole

[elvegirl]

Fabuła żadna, ale męskie ciałka są tańczące

Zobaczymy ile posiedzi

[37ana]

Staram się w większości czytać to co pisze bo słownik mi przekręca słowa.
No cóż jak tylko będę miała chwilkę to napisze jak było ale przypuszczam ze mogę nawet tego nie zobaczyć bo podobno w zeszłym roku to babki rzuciły się na takiego więc zostawia go ale na pewno napisze jak było

[Qazsew]

Napisane przez 37ana

Staram się w większości czytać to co pisze bo słownik mi przekręca słowa.
No cóż jak tylko będę miała chwilkę to napisze jak było ale przypuszczam ze mogę nawet tego nie zobaczyć bo podobno w zeszłym roku to babki rzuciły się na takiego więc zostawia go ale na pewno napisze jak było

Wyszedl z tego calo ten biedny panwidocznie jakies wyposzczone te panieu nas tez w okolicy jest organizowany dzien kobiet ale nie wybieram sie bo to raczej taka posiadowka bedzie w malym domu weselnym,jedzenie troche winka i ploty

[elvegirl]

Rzuciły się? O rany

[37ana]

Napisane przez Qazsew

Wyszedl z tego calo ten biedny panwidocznie jakies wyposzczone te panieu nas tez w okolicy jest organizowany dzien kobiet ale nie wybieram sie bo to raczej taka posiadowka bedzie w malym domu weselnym,jedzenie troche winka i ploty

Tutaj jest to organizowane w fajnym klubie i idzie na 10 kobitek będzie fajnie ja to głównie chce się wyrwać na trochę do ludzi

[37ana]

Dziewczyny znalazłam mebloscianke dla nas

[elvegirl]

Hahahahahaha

[Qazsew]

no ale tz bylby zachwycony

[Agusiaczek1985]

A nie lepiej by poprosic naszych facetow zeby na dzien kobiet zrobili nam taki prywatny wystep? ;-)

Meblowcianka mega chociaz gdzies juz ja widzialam

Kiedys bedac na nadnym wykladzie, tylko dla obecnosci;D, narysowalam ze zdjecia jego volvo. Jak mu pokszalam to powiedzial ze ladnie wi wyszlo ale narysowalam dwie osie pod naczepa a nie trzy tak mi sie przypomnialo jak zobaczylam mebloscianke.

[Qazsew]

Napisane przez Agusiaczek1985

A nie lepiej by poprosic naszych facetow zeby na dzien kobiet zrobili nam taki prywatny wystep? ;-)

Meblowcianka mega chociaz gdzies juz ja widzialam

Kiedys bedac na nadnym wykladzie, tylko dla obecnosci;D, narysowalam ze zdjecia jego volvo. Jak mu pokszalam to powiedzial ze ladnie wi wyszlo ale narysowalam dwie osie pod naczepa a nie trzy tak mi sie przypomnialo jak zobaczylam mebloscianke.

ja poprosze ale watpie w powodzenie mojej misjia jak nie to chociaz dlugi masazyk mi sie marzya wogole bedziecie miec tz w ten weekend w domu?

[elvegirl]

Mój będzie, szuka pracy więc na razie jest

[loverosa]

Elvegirl zmienia firmę ?

[elvegirl]

Tak