Mamy sierpniowe 2018 cz.1

[acidka]

Napisane przez pszczoua

Bylam szczepić młodego na meningokoki. Mój mały kurczak za 2 dni kończy 11 m-cy, a wazy jedynie 8 kg. Waga oczywiście ponizej siatek

Chudzinek faktycznie... A wzrostowo jak?

Napisane przez sylwia1906

Czytałam, że są takie 9-36 które mogą być tyłem I przodem. Tyłem chce wozić do 2-3 roku jakoś. Dobrze by było jakby się odchylał do spania. Raczej będzie przepinany, ale trudno powiedzieć jak często... myślę że tak 600-1000?

Zainspirowałyście mnie i też się zajęłam tematem. Warto wejść na stronę tylem.pl i przejrzeć, co oni piszą.
Ja mam dla starszej Axkid Duofix (9-25), ma prawie 4 lata i dalej jeździ w nim tyłem, ale z tego, co widzę to już go nie produkują.
Teraz tak patrzę na Joie Stages, ale bez przekonania na razie (też 9-25 i też przód-tył)...

[pszczoua]

Napisane przez acidka

Chudzinek faktycznie... A wzrostowo jak?



Zainspirowałyście mnie i też się zajęłam tematem. Warto wejść na stronę tylem.pl i przejrzeć, co oni piszą.
Ja mam dla starszej Axkid Duofix (9-25), ma prawie 4 lata i dalej jeździ w nim tyłem, ale z tego, co widzę to już go nie produkują.
Teraz tak patrzę na Joie Stages, ale bez przekonania na razie (też 9-25 i też przód-tył)...

Wzrostowo nie wiem. Nosi ubrania 74-80

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Moja wazyla ok 9500 a teraz też ponad 8 bo jest taka ruchliwa że spaliła to. Dodatkowo przez zęby czasem zje tylko kilka łyżeczek stałych pokarmów a tak to mleko. Ale mleka sporo i przez częste pobudki w nocy.
U nas dolne zęby dają popalić. Mam nadzieję że chociaż wychodzą dwa na raz, bo nie umiem tam zerknąć dokładnie. Na pewno już część jest na wierzchu. Wieczorem i w nocy bardzo płacze po tym jak chwilę ssie pierś.. nie chce wtedy nawet smoczka wziąć do buzi, bije mnie po rękach jak próbuje. Wstaje o 5. Ledwo żyjemy

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[Panterka1313]

Jeszcze jest forum i sklep osiemgwiazdek oraz jakaś grupa na fejsie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Panterka1313]

To my zaraz 92

Hehe bez zębów o 12 już jestem wykończona jak 24h sama się nią zajmuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[acidka]

A ja dziś byłam u pediatry, bo mała gorączkuję od poniedziałku tak do 39,5 stopnia i poza spoko w sumie merytoryczną wizytą dowiedziałam się, że mam odstawić od piersi, bo moje mleko jest już bezwartościowe
Próbowałam chwilę dyskutować, ale dałam za wygraną.

Napisane przez pszczoua

Wzrostowo nie wiem. Nosi ubrania 74-80

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To w sumie taki "prawidłowy" rozmiar. Może po prostu jest szczuplaczek...

Napisane przez szaruskowa

Moja wazyla ok 9500 a teraz też ponad 8 bo jest taka ruchliwa że spaliła to. Dodatkowo przez zęby czasem zje tylko kilka łyżeczek stałych pokarmów a tak to mleko. Ale mleka sporo i przez częste pobudki w nocy.
U nas dolne zęby dają popalić. Mam nadzieję że chociaż wychodzą dwa na raz, bo nie umiem tam zerknąć dokładnie. Na pewno już część jest na wierzchu. Wieczorem i w nocy bardzo płacze po tym jak chwilę ssie pierś.. nie chce wtedy nawet smoczka wziąć do buzi, bije mnie po rękach jak próbuje. Wstaje o 5. Ledwo żyjemy

Dużo siły! U nas przez te gorączkowanie mamy miliony pobudek w nocy. Masakra jakaś. Jeszcze od poniedziałku starsza ma przerwę miesięczną w żłobku, więc się tak zabawiamy we trójkę. Ani na dwór wyjść ani nic. Masakra - powtórzę

[szaruskowa]

Acidka właśnie współczuję Ci tego siedzenia w domu... U mnie jest rutyna taka, że pierwsza drzemka jest już o 8 i trwa do 9:30 z reguły i po 10 jestem u rodziców, którzy mieszkają w domu więc tam siedzimy w ogrodzie. Wracamy o 13 na drugą drzemkę która trwa do 14:30, często po niej robię obiad (zaczynam w trakcie ale tylko przygotowuje bo mam blisko sypialnie i nie chce małej budzić) i wychodzimy na spacer, plac zabaw, idziemy do rossmanna albo do netto bo mamy blisko. I tak schodzi w ten sposób jeśli mąż jest w domu po 16 to to jest moment i mam go w domu, gorzej jak go nie ma cały dzień, ale i wtedy da się przeżyć jeśli jesteśmy aktywne. W domu bym zdechła:/ ale jak dziecko ma gorączkę to człowiek włącza tryb przetrwania...
Zapisałam się na sobotę o 8:30 Na jogę. To pierwsza rzecz od porodu poza fryzjerem którą zrobię dla siebie bolą mnie lędźwie od bujania szkodnika na łóżku przed snem. Mąż się też ucieszyl że w końcu wyjdę z domu i coś zrobię dla zdrowia. Jak nie pójdę to macie na mnie nakrzyczec.

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[Kasza888]

Hej!



Współczuję nocek wszystkim niespiacym. Ja powoli staram się oduczyć butli nad ranem, jakoś to idzie. Budzi się w nocy, to daje wodę i często dalej idzie spać. Wstaje koło 7 i wtedy dostaje mleko. Jak pomyślę, że jak wrócę do pracy, miałabym mu dawać mleko kolo 4-5, a potem 5.30 wstać.do pracy, to już się zastanawiam nad swoją produktywnoscia w robocie😀



Pszczoua może taka uroda synka, też mam w rodzinie taka chudzinke, Ale zdrowa jest i bardzo energiczna😁



Ja mam fotelik Britax Romer dla młodego i dla starszej córci.

[Panterka1313]

Moje dziecko chodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Czesc dziewczyny
Moge do Was dolaczyc?
Moja corcia jest z sierpnia 2018. Przez cala ciaze bylam w mamusiach wrzesniowych 2018, poniewaz mialam tp na wrzesien, ale moja corcia urodzila sie w 36tc i tak zostala sierpniowym lwiatkiem. Dziewczyny z wrzesniowek przeniosly sie na fb, a ja fb nie mam, wiec pomyslalam, ze fajnie byloby popisac z dziewczynami, ktore tez maja 10-miesieczne maluszki

Napisane przez Panterka1313

Moje dziecko chodzi

wow

Moje stawia juz pierwsze kroki, ale jeszcze nie chodzi calkowicie sama.

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Sarahxoxo]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;86963825]Treść usunięta[/QUOTE]

Mala rosnie jak na drozdzach. Czworakuje juz od 2 miesiecy, a nawet chodzi przy meblach, ale jak sie pusci to jest w stanie zrobic krok i sie przewraca. Je gotowane warzywa, ryz, makaron, ziemniaki, dzis jadla parowke. Papek jesc nie chce. Na dole ma 2 zeby, a na gorze 4.
A jak wasze maluszki?

[Kasza888]

Witaj Sarahxoxo😊



Panterko, Ale już tak sama chodzi bez podtrzymania?😍 super😀 będziesz miała co robić😏



U nas narazie raczkowanie, jak chce gdzieś szybciej dotrzeć, to przelacza się na pelzanie, chodzi przy meblach, otwiera wszystkie szafki jakie mu się nawina akurat i wywala wszystko, a jaką ma przy tym radochę😏



Sieciowa brawa za postępy😊



My dalej nad morzem, teraz trochę chłodnej, więc głównie spacerujemy😊

[Panterka1313]

Sama byłam w szoku. Stała w kuchni między szafkami bp za mną "przylazla" a ja coś z lodówki chciałam i się jej pytam czy chce kiełbaskę no to choć myśląc że siadzie i po swojemu na 4 przyjdzie a ona tup tup tup tup wzięła kiełbasę i siadła hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Napisane przez Sarahxoxo

Czesc dziewczyny
Moge do Was dolaczyc?
Moja corcia jest z sierpnia 2018. Przez cala ciaze bylam w mamusiach wrzesniowych 2018, poniewaz mialam tp na wrzesien, ale moja corcia urodzila sie w 36tc i tak zostala sierpniowym lwiatkiem. Dziewczyny z wrzesniowek przeniosly sie na fb, a ja fb nie mam, wiec pomyslalam, ze fajnie byloby popisac z dziewczynami, ktore tez maja 10-miesieczne maluszki



wow

Moje stawia juz pierwsze kroki, ale jeszcze nie chodzi calkowicie sama.

Witaj
Z którego sierpnia jest Twoja córka?


Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[szaruskowa]

Pola wyciąga rączki już dość długo, kiedy chce do kogoś iść, wyjmuję ją z auta/huśtawki itd., za to zaczyna dużo powtarzać i małpować kręci głową jak słyszy "nie", mówi po swojemu "mniam mniam" (mam mam)... ostatnio wyjęła nad ranem dentinox, lizała go (odpadła nakrętka) i mówi- mniam mniam rozumie "buzi buzi" i jak cmoknę, to czasem daje buziaka. ostatnio całowała lalkę, mam filmik, bo czasem sama oczom nie wierzę a co dopiero postronni jestem zdziwiona, że w ciągu kilku tygodni tak zmieniło się jej rozumienie i kontakt z nią. niestety odbija się to na jej spaniu i dziś walczyłam 2h dodatkowo wyszła jej dolna jedynka i przebija się druga, do tego górna jest płytko (jest kreseczka) i to nie ułatwia.

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

cześć Sarah

[acidka]

U nas to byłą trzydniówka, dziś już bez gorączki i małą zaczęło wysypywać, więc mam pewność. No i dobrze, pewnie jutro już zaczniemy spacerować gdzieś, choć dość mocno u nas wieje i się ochłodziło.

Napisane przez szaruskowa

Acidka właśnie współczuję Ci tego siedzenia w domu... U mnie jest rutyna taka, że pierwsza drzemka jest już o 8 i trwa do 9:30 z reguły i po 10 jestem u rodziców, którzy mieszkają w domu więc tam siedzimy w ogrodzie. Wracamy o 13 na drugą drzemkę która trwa do 14:30, często po niej robię obiad (zaczynam w trakcie ale tylko przygotowuje bo mam blisko sypialnie i nie chce małej budzić) i wychodzimy na spacer, plac zabaw, idziemy do rossmanna albo do netto bo mamy blisko. I tak schodzi w ten sposób jeśli mąż jest w domu po 16 to to jest moment i mam go w domu, gorzej jak go nie ma cały dzień, ale i wtedy da się przeżyć jeśli jesteśmy aktywne. W domu bym zdechła:/ ale jak dziecko ma gorączkę to człowiek włącza tryb przetrwania...
Zapisałam się na sobotę o 8:30 Na jogę. To pierwsza rzecz od porodu poza fryzjerem którą zrobię dla siebie bolą mnie lędźwie od bujania szkodnika na łóżku przed snem. Mąż się też ucieszyl że w końcu wyjdę z domu i coś zrobię dla zdrowia. Jak nie pójdę to macie na mnie nakrzyczec.

Joga dobry pomysł

Napisane przez Kasza888

Hej!

Współczuję nocek wszystkim niespiacym. Ja powoli staram się oduczyć butli nad ranem, jakoś to idzie. Budzi się w nocy, to daje wodę i często dalej idzie spać. Wstaje koło 7 i wtedy dostaje mleko. Jak pomyślę, że jak wrócę do pracy, miałabym mu dawać mleko kolo 4-5, a potem 5.30 wstać.do pracy, to już się zastanawiam nad swoją produktywnoscia w robocie😀

Pszczoua może taka uroda synka, też mam w rodzinie taka chudzinke, Ale zdrowa jest i bardzo energiczna😁

Ja mam fotelik Britax Romer dla młodego i dla starszej córci.

Kurde, ja dalej karmię w nocy dwa razy, tak koło 1 i koło 5 potem. Chciałabym to pierwsze karmienie tak na 3 "przenieść" i wtedy kolejne byłoby już rano w ramach śniadania.
Bo ja już wiem, że od 4 września wracam do pracy i też nie mogę być człowiekiem zombie

Napisane przez Panterka1313

Moje dziecko chodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Sarahxoxo

Czesc dziewczyny
Moge do Was dolaczyc?
Moja corcia jest z sierpnia 2018. Przez cala ciaze bylam w mamusiach wrzesniowych 2018, poniewaz mialam tp na wrzesien, ale moja corcia urodzila sie w 36tc i tak zostala sierpniowym lwiatkiem. Dziewczyny z wrzesniowek przeniosly sie na fb, a ja fb nie mam, wiec pomyslalam, ze fajnie byloby popisac z dziewczynami, ktore tez maja 10-miesieczne maluszki

wow

Moje stawia juz pierwsze kroki, ale jeszcze nie chodzi calkowicie sama.

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;86963825]Treść usunięta[/QUOTE]

Ja też zauważyłam, że jak gdzieś wyjeżdżamy to zawsze wracamy z nową umiejętnością. Ostatnio mała np. ładnie się rozgadała po pobycie na działce. Uwielbiam to obserwować.

[sylwia1906]

Napisane przez Sarahxoxo

Czesc dziewczyny
Moge do Was dolaczyc?
Moja corcia jest z sierpnia 2018. Przez cala ciaze bylam w mamusiach wrzesniowych 2018, poniewaz mialam tp na wrzesien, ale moja corcia urodzila sie w 36tc i tak zostala sierpniowym lwiatkiem. Dziewczyny z wrzesniowek przeniosly sie na fb, a ja fb nie mam, wiec pomyslalam, ze fajnie byloby popisac z dziewczynami, ktore tez maja 10-miesieczne maluszki



wow

Moje stawia juz pierwsze kroki, ale jeszcze nie chodzi calkowicie sama.

Witamy
Z którego sierpnia córka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:23 ---------- Poprzedni post napisano o 23:18 ----------

Napisane przez Panterka1313

Moje dziecko chodzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszyscy się cieszą zawsze na takie wieści a ja współczuje moja na etapie wstawania I już mam dość bo sierota rzadko wstaje przy czymś (łóżko, szafka) tylko ma misje na środku pokoju....ogólnie wszędzie tylko szuka co by zepsuć itp. I kot powoli ma jek dość, bo woli w upał 36 stopni na balkonie być niż w domu .

Mamy wreszcie siódmego zęba I ósmy na horyzoncie.. nigdy się nie wyśpie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Sylwia u nas też zaczęły się sypać zębiska jak grzyby po deszczu i prędko nie wróżę sobie spokoju... po wczorajszym dwugodzinnym usypianiu boli mnie całe ciało uśpiona o 20 wstala dziś 4:40 ale udało mi się ją cycusiem i leżeniem dospać do 6 kiedy ona ostatnio wstała o 6...

u nas górna lewa dwójka wyszła, dwie jedynki częściowo przebite na dole, górna bardzo płyciutko, druga jedynka coraz niżej, dodatkowo spodziewam się dwójki górnej skoro jedna już wyszła. :/ to wszystko w 1,5 tygodnia, więc możecie sobie wyobrazić, że wszyscy chodzimy po ścianach ale grunt, że w końcu się przebijają.
moja wstaje od 2 miesięcy i już od pewnego czasu rozrabia. wczoraj otwarła szufladę w stoliku... w ostatnim momencie ją chwyciłam jak wkładała do buzi baterię R20 popamiętałaby wychodzi na balkon i wchodzi z powrotem a jest spory "spad" więc mnie stresuje. wkłada ręce do kibla. liże buty. wyrzuca sukienki z komody. jednym słowem już teraz muszę mieć oczy dookoła głowy

[Sarahxoxo]

Napisane przez sylwia1906

Z którego sierpnia córka?

z 12

Napisane przez sylwia1906

Wszyscy się cieszą zawsze na takie wieści a ja współczuje moja na etapie wstawania I już mam dość bo sierota rzadko wstaje przy czymś (łóżko, szafka) tylko ma misje na środku pokoju....ogólnie wszędzie tylko szuka co by zepsuć itp. I kot powoli ma jek dość, bo woli w upał 36 stopni na balkonie być niż w domu .

Moja tez straszna rozrabiaka. Wszedzie jej pelno, wszedzie musi wejsc, dotknac, polizac, zjesc, ugryzc, podrapac, opluc, zepsuc Nie slucha nic a nic (chyba jeszcze nie rozumie, nie wiem czy takie male bobasy juz wiedza co to znaczy "nie wolno". Moja albo nie rozumie albo udaje, ze nie slyszy). Smiejac mi sie w twarz ostatnio wyrzucala ziemie z donicy z takiego wielkiego kwiatka stojacego na srodku pokoju :/

Napisane przez sylwia1906

Mamy wreszcie siódmego zęba I ósmy na horyzoncie.. nigdy się nie wyśpie

Brawo Moja mala ma 6 zebow i czekam na dalsze

Napisane przez venir

Witaj
Z którego sierpnia jest Twoja córka?

12 sierpnia

[Kasza888]

Szaruskowa teraz się okaże, że Pola pierwsza będzie miała komplet zębów😁



U nas ostatnio wyszły dwie górne czwórki, więc mamy razem 12 ząbków😊 jeszcze 8, już z górki😁

Tymi zebiskami ugryzł wczoraj starsza siostrę...biedna, aż czerwony ślad został😏 też rośnie mi rozrabiak😁

[szaruskowa]

Sarah moja rozumie nie i nie wolno itd., przestaje ale wiele razy próbuje jeszcze zrobić to samo często patrząc na moja reakcję. zazwyczaj z każdym kolejnym "nie " zaczyna znowu popłakiwać i robić ajajajjaj!

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

[Panterka1313]

Moja wie co to no no i nie, ble i jakoś na razie się stosuję ale się trochę pokłóci hehe. I też sprzęta zabawki do kosza co mnie cieszy oraz mokrymi chustkami wszystko wyciera jak powiedzieć myju myju. Problem z myciem zębów też nie ma tak samo jak z głową póki co nie przeszkadza jak na głowę i twarz woda się leję.
U nas jest 2 zęby i 1 jeden na pewno wychodzi bo trochę widać a o reszcie nie wiem, nie ma kiedy się przyjrzeć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Próba z pierwszymi kredkami nam nie wyszła, jeszcze pcha je do buzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sarahxoxo]

Napisane przez szaruskowa

Sarah moja rozumie nie i nie wolno itd., przestaje ale wiele razy próbuje jeszcze zrobić to samo często patrząc na moja reakcję. zazwyczaj z każdym kolejnym "nie " zaczyna znowu popłakiwać i robić ajajajjaj!

O dokladnie tak! Moja tez czasem przestaje jak mowie, ze nie wolno (ale nie zawsze!), a 30 sekund pozniej jak sie odwroce to znowu broi . No i jak za duzo razy powiem "nie" to zaczyna plakac i wtedy mi jest przykro. Cos ciezko widze to wychowanie

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:13 ----------

A dzis jak bylam w kibelku to mi weszla do suszarki elektrycznej na pranie (tzn raczej wsadzila glowe i polowe tulowia) i nie umiala wyjsc, wiec zaczela pojekiwac. A jak ja probowalam wyciagnac to zaczela plakac, bo chciala zostac i jak juz ja wyciagnelam to znowu zaczela wchodzic do srodka. Gdzie tu logika??

[Panterka1313]

Ja mam głupie pytanie,,,

Jakie mam kupić zabezpieczenie do podwójnej starej szafki która się otwiera na takiej zasadzie że żeby otworzyć lewy drzwiczki wpierw trzeba otworzyć prawe? Dodam jeszcze że nie na górze hmmm równe tylko na górze wystaje blat jeszcze.

Sarah kup zabezpieczenia szafek/szuflad i zamontuj na pralkę/suszarkę.

Właśnie szukam zabezpieczeń i nakładek na narożniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------

Hehe mi w kibelku bawi się drabina budowalana i interesuje szczotka do kibla oraz guzikami w pralce nie naszej dalej nie pójdzie bo nie ma miejsca z resztą jak już wejdzie koło tej pralki to muszę ją wyciągać w górę bo jest tak mało miejsca że nawet ona się nie obróci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[venir]

Z mojego dziecka to taki łobuz i nerwus, że glowa mala, nie wiem po kim ona to ma ostatnio wrzucila suszacą sie bieliznę do toalety... stlukla miskę psa, talerz... notorycznie zrywa firanki i zaslony z żabek. Gdy mowimy nie wolno, pokazuje takie nerwy! Rzuca rekami, kreci glowa, krzyczy- serio boję się co będzie dalej przebieranie pieluchy i ubran to katorga, nie wytrzyma sekundy na plecach, ucieka... aż wspołczuję tym biednym paniom w zlobku

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Sarahxoxo]

Napisane przez Panterka1313

.

Sarah kup zabezpieczenia szafek/szuflad i zamontuj na pralkę/suszarkę.

Mam na szczescie taka suszarke, ze da sie zabezpieczyc przed dziecmi i mala wtedy nic nie nacisnie i nie otworzy, ale suszarka akurat byla tuz po uzyciu, wiec zawsze daje jej kilka godzin zanim zamkne drzwiczki, zeby sie "wywietrzyla" i akurat w tym momencie moja rozrabiaka postanowila znalezc sobie zabawe.

Napisane przez venir

notorycznie zrywa firanki i zaslony z żabek

My mamy takie na kolach, wiec nie ma szans zerwac, ale tak mocno ciagnie, ze sie czasem boje, ze porwie

Napisane przez venir

przebieranie pieluchy i ubran to katorga, nie wytrzyma sekundy na plecach, ucieka...

O to to to! Identycznie u nas

[MalaGosia88]

Sarah witaj
Panterka gratuluję pierwszych kroków!
Kasza ale się sypnął zgryz
Acidka współczuję trzydniówki już dobrze u Was?

Zazdroszczę po cichu jak czytam o menu waszych dzieci, rany, kiedy ja podam jakiegoś ogórka czy pomidora ...
Zębów też mogę jedynie pozazdrościć, u nas nadal nic nie ma i się nie zapowiada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pszczoua]

Szaru, Pola ma identyczna kolejność ząbkowania jak mój Maksio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[szaruskowa]

Pszczoua no to piąteczka myślałam że tylko moja taki oryginał...
Ja Pole dopiero od wczoraj uczę myju myju, ale dziś już załapała i wycierała po swojemu stoliczek po jedzeniu.
U nas szczotka do włosów wylądowała w kibelku jakiś czas temu. Za firany ciągnie ale chyba jeszcze nie zerwała A co do leżenia to katastrofa... przewijam ją często na stojąco, tak samo z ubieraniem. Czasem leży spokojnie ale raczej jak jest zmęczona i ma ochotę poleżeć albo pospać.
Sarah ja czasem nie umiem zrozumieć Poli i jej intencji a szczególnie przy jedzeniu może córka po prostu chciała sama sobie poradzić a stękała bo się wysilała
Mnie wczoraj moja zaskoczyła. Mówi mama od jakiegoś czasu ale myślałam że to gaworzenie którego nie łączy do końca z moją osobą. Wczoraj po 1.5h usypiania oddałam ja mężowi ale niestety po 10min. Płaczu zmiękłam i poszłam ja usypiac. Jak weszłam do pokoju to pełnia szczęścia przez chwilę po czym dalej płakała bo była taka zestresowana :/ że nie mogła się uspokoić.. i powtarzała w kółko z płaczem mama, mama, mama! Zasnela po kilku minutach ale musiałam bardzo mocno pobujać żeby przestała płakać. Będziemy dalej próbowali po trochu żeby się nauczyła tego usypiania przy tacie ale ja wyznaje z reguły zasadę, że nie ma nic na siłę...

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app