Help! Problem w sieci

[Pusheen_]

Tak jak powyżej - problem jest tego kalibru, że nawet nie wiem od czego zacząć, bo moglabym pisać naprawdę długo...

Otóż...Jakiś czas temu zalogowalam się na pewnym portalu związanym z niszowymi zainteresowaniami (nic na pograniczu prawa, żeby nie bylo) i tam zaczęłam rozmawiać z pewnym gościem.
Starszym ode mnie...To on do mnie zagadal, ja bym nie wpadła na pomysł zagadywania do kogoś starszego ode mnie i to z innego pokolenia/grupy wiekowej.

Te rozmowy były dziwne, choć oczywiście to następowało stopniowo - nikt nie zaczyna konwersacji z drugą osobą, wybierając do tego jakieś kontrowersyjne tematy. Na początku było normalnie i fajnie, prawie jak z każdym. A potem zaczęło się robić coraz dziwniej i mroczniej.

I było też tak, że te rozmowy uzaleznily mnie w pewnym stopniu, bo czasami bywały ciekawe, a druga kwestia jest taka, że choć na forum poznalam wiele osób w różnym wieku, to potem rozmawiałam już tylko z tym gościem - on jakby odlaczyl mnie od innych, pisał duzo więc siłą rzeczy rozmawiałam głównie z nim. I potem już prawie tylko z nim.

Sam powiedział mi, że bardzo łatwo mu zdominować otoczenie i narzucić ton dyskusji, czy to pojedynczej osobie, czy otoczeniu. Uwazam, ze wybrał mnie sobie celowo, bo wiedział, że trudno mi będzie zaprotestować czy skończyć te konwersacje. To co ze mna się stało pid wpływem tego kontaktu - uważam, że to jest jakiś rodzaj przemocy, ordynarnej manipulacji i napastowania.
Teraz pytanie - dlaczego tego nie zakończyłas? No cóż...Na forum uformowala się pewna grupa, ja weszlam tam w pewne układy, jesli można to tak nazwać...Spora część ludzi, których miałam okazję poznać odeszła sama albo zostali "wykurzeni", jesli rozumiecie o co mi chodzi - po prostu zaczęły tam dominować zachowania typu bullying, intrygi, napuszczanie jednych na drugich...A smutna prawda jest taka, że obrywaja głównie dziewczyny.

Teraz pytanie? Co robisz na tak gownianym forum?

Trzyma mnie tam tylko, że nie chce żeby używano mojej "osoby" na tym forum i żeby ludzie, którzy mieli mnie okazję poznać, czytali potem złe rzeczy na mój temat.
Ten facet...On wkradł się do mojego systemu komputerowego, siedział na moim koncie (panel administracyjny portal i czytał moje wiadomości z innymi ludźmi i wykorzystywał to...

Śledził mnie w internecie, a ja bylam tego przez jakis czas nieświadoma. Przegladal moje pliki google, historię wyszukiwania, konto YT sprzezone z google.

Poznal moje hasła do portali, w tym konto tutaj.

Czytal moje posty (!!!) na tym portalu i nawet pokazywał mi WYBRANE wątki, których tematyka nie była dla mnie zbyt korzystna, jeśli rozumiecie o co mi chodzi.
Przewertowal większość moich postów, których oczywiście nie było zbyt wiele, ale jednak...Przewertowal je i znalazl te, które moglyby się okazać dla mnie niezbyt korzystne.


Czy jestescie sobie w stanie wyobrazic taka creepy sytuację?
Koles jest scammerem i hakerem.
Teraz ktoś powie, ze co Ty jeszcze robisz na tym portalu...

On nie mówi nic na mój temat i czeka aż sobie stamtąd pójdę (z tamtego portalu), ale jednocześnie czeka, aż może ja wykonam jakiś ruch, czyli albo wyskocze z jakims asem z rękawa albo się poddam.
A co mnie powstrzymuje - to, co już wspominałam plus fakt, ze wykradł moje dane , w tym...Możecie się domyślić co.

Nie wiem co robić - pisać do admina w sprawie kradzieży kiedy admin jest z nim w koleżeńskich stosunkach (!!!), pisać do któregoś z jego znajomych (ograniczony wybór) czy wejść na drogę prawną, co wydaje mi się krokiem ostatecznym i trudnym do wykonania.

Na moje słowa, że to co robi jest karalne odpowiedział, że...Mogę sobie pozwać Google. Myślę, że on chce zrobić coś, co sprawi, ze chyba na zawsze powinnam się wylogowac z Internetu.
Nie wiem co robić, uważam ze moja sytuacja jest beznadziejna. Naprawdę szukać prawnika?! Wydaje mi się to kuriozalne.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

1. Dalej utrzymujesz z nim kontakt?
2. Pozmieniałaś wszystkie hasła, stworzyłaś nowy mail, na który podmieniłaś ważne dla Ciebie konta na forach czy gdziekolwiek indziej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

Napisane przez squirrelqa

1. Dalej utrzymujesz z nim kontakt?
2. Pozmieniałaś wszystkie hasła, stworzyłaś nowy mail, na który podmieniłaś ważne dla Ciebie konta na forach czy gdziekolwiek indziej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

On mnie męczy i straszy w Internecie.

Ludzie z jego grupki prawdopodobnie czytają moje stare posty, które nawet po usunięciu są do znalezienia w nieszczęsnym Google.
Wychodzi na to, że nie jestem w stanie wymazać siebie z sieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Riposta]

Miałam identyczną historię z jednym gościem na forum o tematyce gorskiegj/sprzętowej. Mam pewne podejrzenia, że mógł włamać się na moją skrzynkę mailową (m.in znał daty moich przelotów samolotem, moje różne prywatne dane, numery, adres). Chwalił mi się, że mnie śledzi, opowiadał gdzie mnie widział, co robiłam itp. Masakra. Miałam wtedy 18 lat, on był po 40. Na szczęście kontakt się osłabił i chyba mu się znudziło, gdy wyjechałam za granicę.

[b7c523c48d685fff13c5db5a9d3e58ccf0b35a9f_65555d08413b4]

Możesz to zgłosić na policję

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk

[Pusheen_]

Napisane przez Riposta

Miałam identyczną historię z jednym gościem na forum o tematyce gorskiegj/sprzętowej. Mam pewne podejrzenia, że mógł włamać się na moją skrzynkę mailową (m.in znał daty moich przelotów samolotem, moje różne prywatne dane, numery, adres). Chwalił mi się, że mnie śledzi, opowiadał gdzie mnie widział, co robiłam itp. Masakra. Miałam wtedy 18 lat, on był po 40. Na szczęście kontakt się osłabił i chyba mu się znudziło, gdy wyjechałam za granicę.

Szit...To znaczy, ze on się nigdy ode mnie nie odczepi?

Jeeeezu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Riposta, to brzmi przerażająco...

Czyli to nie jest takie proste wywalić stalkera z naszego systemu?

[skara]

Zmień wszystkie hasła, stwórz nowego e-maila i przestań się logować na to forum.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

[1=b7c523c48d685fff13c5db5 a9d3e58ccf0b35a9f_65555d0 8413b4;89049392]Możesz to zgłosić na policję

Sent from my BV9800Pro using Tapatalk[/QUOTE]On mieszka za wielką wodą...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Pusheen_

On mnie męczy i straszy w Internecie.

Ludzie z jego grupki prawdopodobnie czytają moje stare posty, które nawet po usunięciu są do znalezienia w nieszczęsnym Google.
Wychodzi na to, że nie jestem w stanie wymazać siebie z sieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie do końca rozumiem, czemu masz problem, że ktoś kompletnie obcy (bo nie znasz tych ludzi, tak?) czyta, co tam kiedyś napisałaś na forum? Jesteś tam podpisana imieniem i nazwiskiem? Napisz do admina z prośbą o usunięcie tego. Robiłaś to? Co on na to?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

Napisane przez squirrelqa

Nie do końca rozumiem, czemu masz problem, że ktoś kompletnie obcy (bo nie znasz tych ludzi, tak?) czyta, co tam kiedyś napisałaś na forum? Jesteś tam podpisana imieniem i nazwiskiem? Napisz do admina z prośbą o usunięcie tego. Robiłaś to? Co on na to?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

On wyciągnal moje posty tutaj sprzed prawie 10 lat (!!!)
Z wielkim żalem usunęłam konto, a ta menda pokazuje mi screenshoty z tym nieszczęsnym wątkiem mojego autorstwa.
Po wpisaniu starego nicka w google też widać moje genialne wątki, które...No nie chciałabym, żeby ktoś je czytał, a na pewno przywolywal. To nick, którego zwykle używałam w sieci.
On zna też moje imię i nazwisko...
Prawdopodobnie też wykradl moje, no wiadomo co.
Nie wiem czy da się jakoś temu zaradzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez squirrelqa

Nie do końca rozumiem, czemu masz problem, że ktoś kompletnie obcy (bo nie znasz tych ludzi, tak?) czyta, co tam kiedyś napisałaś na forum? Jesteś tam podpisana imieniem i nazwiskiem? Napisz do admina z prośbą o usunięcie tego. Robiłaś to? Co on na to?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też za bardzo nie rozumiem, w czym problem i w jaki sposób posty na jakimś forum mogą być dla kogoś niekorzystne. Ludzie pokazują swoją głupotę i grożą innym ludziom podpisując się własnym imieniem i nazwiskiem na Facebooku i żyją...
Co do włamania na komputer, poszlabym do dobrego informatyka, zainstalowala antywirusa, pozmieniała hasła. Też nie bardzo rozumiem, jakie dane zostały wykradzione - no nie, nie "domyślam sie, co". Nagie zdjęcia? Każdy wygląda podobnie nago, mnie by to osobiście nie ruszyło, no ale jeśli koleś grozi rozesłaniem ich po twoich kontaktach, to to już można zgłosić na policję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Pusheen_

On wyciągnal moje posty tutaj sprzed prawie 10 lat (!!!)
Z wielkim żalem usunęłam konto, a ta menda pokazuje mi screenshoty z tym nieszczęsnym wątkiem mojego autorstwa.
Po wpisaniu starego nicka w google też widać moje genialne wątki, które...No nie chciałabym, żeby ktoś je czytał, a na pewno przywolywal. To nick, którego zwykle używałam w sieci.
On zna też moje imię i nazwisko...
Prawdopodobnie też wykradl moje, no wiadomo co.
Nie wiem czy da się jakoś temu zaradzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Usuń tamto konto stąd (login zmieni się na przypadkowy ciąg znakow i z czasem zniknie z google). A tę screeny, które ma...a niech se ma. Równie dobrze to może być sfabrykowane przez niego, kto mu w to uwierzy i będzie kręcił z tego aferę?
Z tego, co piszesz, to on nic z tym nie robi, tylko pisze do Ciebie, żeby Cię "torturować", bo widzi, jak się nakrecasz.
Odetnij się od niego, nie odczytuj, blokuj, nie reaguj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89049429]Też za bardzo nie rozumiem, w czym problem i w jaki sposób posty na jakimś forum mogą być dla kogoś niekorzystne. Ludzie pokazują swoją głupotę i grożą innym ludziom podpisując się własnym imieniem i nazwiskiem na Facebooku i żyją...
Co do włamania na komputer, poszlabym do dobrego informatyka, zainstalowala antywirusa, pozmieniała hasła. Też nie bardzo rozumiem, jakie dane zostały wykradzione - no nie, nie "domyślam sie, co". Nagie zdjęcia? Każdy wygląda podobnie nago, mnie by to osobiście nie ruszyło, no ale jeśli koleś grozi rozesłaniem ich po twoich kontaktach, to to już można zgłosić na policję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Tak, to moje zdjęcia. I szczerze? Gdyby to były nagie fotki, to nie byloby tak źle...To pół biedy. Nie mam takich fotek - gdybym takie robiła to bez pokazywania twarzy zapewne i nie byloby to dla mnie nawet tak wstydliwe niż to czego dokopalam się na swoim koncie, a nie wiedziałam, że nadal sobie jest "gdzieś tam zapisane".
Niestety to co znalazlam to kretynskie foty zrobione x lat temu - mówiąc wprost...Gdyby to byly zdjecia dolnych czy gornych czesci ()() ciała, to nie byłoby tak źle. To, czego on się dokopal jest 3 razy gorsze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:25 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Celestine, problem z psycholami polega na tym, że oni nie grożą tylko po prostu robią coś okropnego wtedy, kiedy im to pasuje.

On mi nie grozi - ja mogę tylko podejrzewać, co on może zrobić...Taka zabawa w kotka i myszkę.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Pusheen_

Tak, to moje zdjęcia. I szczerze? Gdyby to były nagie fotki, to nie byloby tak źle...To pół biedy. Nie mam takich fotek - gdybym takie robiła to bez pokazywania twarzy zapewne i nie byloby to dla mnie nawet tak wstydliwe niż to czego dokopalam się na swoim koncie, a nie wiedziałam, że nadal sobie jest "gdzieś tam zapisane".
Niestety to co znalazlam to kretynskie foty zrobione x lat temu - mówiąc wprost...Gdyby to byly zdjecia dolnych czy gornych czesci ()() ciała, to nie byłoby tak źle. To, czego on się dokopal jest 3 razy gorsze...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Popełniasz na tych zdjęciach przestępstwo? Jesli nie, no to nie widzę, w jaki sposób by ci to mogło zaszkodzic. Nikogo nie interesują jakieś wygłupy z młodości czy palenie zioła. Ogólnie dla normalnych ludzi nasze życie nie jest tak fascynujące, jak nam się wydaje. Postraszyłabym policją, jego pewnie bawi to, że się boisz i nakręcasz.
No i dokładnie, jak niby udowodni, że na forum to były twoje posty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

Pedofilowałaś na tych zjéciach dzieci, czy co

[glossyzuz]

skąd wiesz, że przeglądał Twoje pliki google i włamał się na Twój komputer?


jeśli na forach zawsze używałaś tego samego nicku to żadna filozofia znaleźć Twoje posty na innych forach. tak samo jeśli on znał się z administratorem tamtego forum to koleś mógł mu Twoje wiadomości udostępnić.

[patusiaa23]

No ale co on może zrobic "za wielką wodą"? Wysłać twoje stare zdjecia do znajomych z fejsa? A kogo to obchodzi?

[Pusheen_]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89049438]Popełniasz na tych zdjęciach przestępstwo? Jesli nie, no to nie widzę, w jaki sposób by ci to mogło zaszkodzic. Nikogo nie interesują jakieś wygłupy z młodości czy palenie zioła. Ogólnie dla normalnych ludzi nasze życie nie jest tak fascynujące, jak nam się wydaje. Postraszyłabym policją, jego pewnie bawi to, że się boisz i nakręcasz.
No i dokładnie, jak niby udowodni, że na forum to były twoje posty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Usunelam konto i ok - na forum nie widać nicka. Ale on na swoim profilu zrobil screena z tego i tam jest moj nick, prawie identyczny jak ten z forum. To nauczka pewnie, żeby zmieniać nicki, ale kto o tym myslal wczesniej.

A i tak demaskuje mnie język - byłam na angielskojezycznym forum, te screeny pochodzą z wizażu, który jest polskojezycznym portalem, a mój nick mimo spolszczenia jest i tak podobny/prawie taki sam jak ten, którego uzywalam na tamtym forum. Więc trudno udawać, ze to nie ja. Wszyscy widząc te posty i nicka i polski jezyk będą wiedzieć, że to ja.
Nawet temat jednego wątku bez używania translatora jest łatwy do odczytania - pewne słowa są tak uniwersalne czy mają znaczenie międzynarodowe, że od razu wiadomo o co chodzi Trudno ukryć zażenowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Pusheen_

Usunelam konto i ok - na forum nie widać nicka. Ale on na swoim profilu zrobil screena z tego i tam jest moj nick, prawie identyczny jak ten z forum. To nauczka pewnie, żeby zmieniać nicki, ale kto o tym myslal wczesniej.

A i tak demaskuje mnie język - byłam na angielskojezycznym forum, te screeny pochodzą z wizażu, który jest polskojezycznym portalem, a mój nick mimo spolszczenia jest i tak podobny/prawie taki sam jak ten, którego uzywalam na tamtym forum. Więc trudno udawać, ze to nie ja. Wszyscy widząc te posty i nicka i polski jezyk będą wiedzieć, że to ja.
Nawet temat jednego wątku bez używania translatora jest łatwy do odczytania - pewne słowa są tak uniwersalne czy mają znaczenie międzynarodowe, że od razu wiadomo o co chodzi Trudno ukryć zażenowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i kogo to niby obchodzi?
Jak by ktoś mi przesłał linka czy screeny do rzekomych wątków jakiejś znajomej, to najwyżej przelecialabym wzrokiem i wzruszyła ramionami.
Serio, przesadzasz. Nikt nie ma czasu aż tak śledzić twojego życia (pomijając takich psycholi). Mało ludzie mają swoich problemow? To nie podstawowka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

No właśnie takich psycholi. Nie wiem jakim z...bem trzeba być, żeby czytać moje posty na forum, w których podejrzewam u siebie refluks.
Tak, mnie też zaskakuje, że ludzie po 40 - tce interesują się takimi rzeczami na temat innych i zachowują się jak w podstawówce. Dla mnie to strasznie nieprzyjemne, bo nie wiem w czyich to łapach może wylądować i że np. trafi do mojego znajomego. Zabawne jest to, że niestety tak łatwo można kogoś zidentyfikować i że nie myśli się o tym wcześniej...
Moi rówieśnicy mówiący po angielsku też to będą wiedzieć.
Chyba nie da się udawać, że to nie ja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Pusheen_

No właśnie takich psycholi. Nie wiem jakim z...bem trzeba być, żeby czytać moje posty na forum, w których podejrzewam u siebie refluks.
Tak, mnie też zaskakuje, że ludzie po 40 - tce interesują się takimi rzeczami na temat innych i zachowują się jak w podstawówce. Dla mnie to strasznie nieprzyjemne, bo nie wiem w czyich to łapach może wylądować i że np. trafi do mojego znajomego. Zabawne jest to, że niestety tak łatwo można kogoś zidentyfikować i że nie myśli się o tym wcześniej...
Moi rówieśnicy mówiący po angielsku też to będą wiedzieć.
Chyba nie da się udawać, że to nie ja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to chyba on jest jeden na milion.
Refluks, serio? Toż to każdy, kto to otworzy, umrze z nudów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Daj spokój, nikogo to nie obchodzi. No i przede wszystkim - do tej pory nic na Twój temat nie wyciekło, więc skąd pewność, że to się kiedykolwiek stanie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patusiaa23]

Na prawde uwazasz, że dorosli ludzie z innego kontynentu beda uzywac translatora, zeby poczytac o twoim refluksie? A nawet gdyby, to co z tego?

[Mija62]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;89049477]
Refluks, serio?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Zgaga...ale obciach 😂
Przecież to troll.

[cava]

Napisane przez Pusheen_

Usunelam konto i ok - na forum nie widać nicka. Ale on na swoim profilu zrobil screena z tego i tam jest moj nick, prawie identyczny jak ten z forum. To nauczka pewnie, żeby zmieniać nicki, ale kto o tym myslal wczesniej.

A i tak demaskuje mnie język - byłam na angielskojezycznym forum, te screeny pochodzą z wizażu, który jest polskojezycznym portalem, a mój nick mimo spolszczenia jest i tak podobny/prawie taki sam jak ten, którego uzywalam na tamtym forum. Więc trudno udawać, ze to nie ja. Wszyscy widząc te posty i nicka i polski jezyk będą wiedzieć, że to ja.
Nawet temat jednego wątku bez używania translatora jest łatwy do odczytania - pewne słowa są tak uniwersalne czy mają znaczenie międzynarodowe, że od razu wiadomo o co chodzi Trudno ukryć zażenowanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale serio myślisz ze tam ludzie siedzą i sobie translatorem z polskiego na angielski przekładają i się fascynują wpisami z babskiego forum w innym kraju jakiejś wtedy małolaty?
Ludzi to kompletnie nie interesuje, zwłaszcza takich co wchodzą na fora tematyczne w celu pisania na określony temat.

Jeszcze o wyczynach bliższego znajomego, to może ktoś oko zawiesi na 5 minut, ale obcego randoma z internetu, z innego kraju w ogóle.

[Pusheen_]

Napisane przez Mija62

Zgaga...ale obciach
Przecież to troll.

No skoro on mi opowiadał, że jakaś tam x miała taki problem, to w każdym innym przypadku moze tak być i pewnie było tak i w moim.

Generalnie to chodzi o to, że typ chce się mnie pozbyć z forum i podejrzewam, że zrobi to wysyłając moje stare, obciachowe fotki jedynej osobie, z którą rozmawiam poza nim. To mi zamknie buzię tak skutecznie, ze nie wiem co by mi jeszcze moglo bardziej zaszkodzić, chyba tylko wrzucenie ich na jakiegoś publicznego walla. Ale i tak poczucie cringe'u, jakie zaliczy ten gość i ja potem jest nie do zniesienia. Nie wiem jak przed tym uciec, bo te zdjęcia...Byly straszne i tak obciachowe, że az mi slabo. Teoretycznie można mieć gorsze zdjęcia, ale...One są bardzo zle. Wychodzi na to, ze powinnam się po prostu "wylogowac z Internetu", czyli zniknac z niego na stałe, ale nie wiem czy to jest możliwe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie no jasne, że może być gorzej...
Mogłam pisać o jakichś wenerach, pewnie ze mogło być gorzej.

[Mija62]

Sorry że sobie z tej sytuacji robię żarty, ale liczyłam na coś jeszcze bardziej szokującego niż przepalony gardziel, ale po kilku niskobudżetowych świątecznych filmach, łączyłam na jakiś konkret, hardcore itp a tu wieje nudą, a nie pali w gardle 🔥

[patusiaa23]

Boze, to sie sama wyloguj z tego forum, znajdz inne o tej tematyce

[Pusheen_]

Napisane przez Mija62

Pedofilowałaś na tych zjéciach dzieci, czy co

Nie, ale jeśli mam być szczera, to ok, trudno - mam na tych zdjęciach kretynskie miny ,trochę tak jakbym miała fazę na naturalizm czy pewnego rodzaju obskurnosc. W sumie to wygladam na tych fotach na zj...ba i mało atrakcyjną (żeby nie powiedziec brzydką) dziewczynę, takiego lamusa. To jest ta smutna prawda, którą musiałam przyznać...I robię to po raz pierwszy. To zdjęcia z czasów, kiedy miałam problem z akceptacją siebie. Nie pytajcie mnie dlaczego to robilam. Wygladam na tych fotach jak niedorozwój albo jakbym miała jakies "problemy z głową" - chyba nie da się tego ująć, wytłumaczyć inaczej.

Niektóre z tych fotek są naprawdę zniechęcające. Gdyby miały wisieć na jakimś wallu, to ktoś poprosiłby o ich zdjęcie. Powstały jakieś 5, a może 7 lat temu - nie sądziłam, że jeszcze je mam na dysku.

Trudno to było wydusic z siebie, ale w koncu się stało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patusiaa23]

Napisane przez Pusheen_

Nie, ale jeśli mam być szczera, to ok, trudno - mam na tych zdjęciach kretynskie miny ,trochę tak jakbym miała fazę na naturalizm czy pewnego rodzaju obskurnosc. W sumie to wygladam na tych fotach na zj...ba i mało atrakcyjną (żeby nie powiedziec brzydką) dziewczynę, takiego lamusa. To jest ta smutna prawda, którą musiałam przyznać...I robię to po raz pierwszy. To zdjęcia z czasów, kiedy miałam problem z akceptacją siebie. Nie pytajcie mnie dlaczego to robilam. Wygladam na tych fotach jak niedorozwój albo jakbym miała jakies "problemy z głową" - chyba nie da się tego ująć, wytłumaczyć inaczej.

Niektóre z tych fotek są naprawdę zniechęcające. Gdyby miały wisieć na jakimś wallu, to ktoś poprosiłby o ich zdjęcie. Powstały jakieś 5, a może 7 lat temu - nie sądziłam, że jeszcze je mam na dysku.

Trudno to było wydusic z siebie, ale w koncu się stało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

raczej kompletnie nikogo to nie obchodzi, serio.