Polecamy:

**201607110949** · 2013-03-30, 13:07

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40055995]
Ja nie jestem chamska tylko szczera..chciałam pomóc dziewczynie wyrwac się z patologicznego środkowiska,żeby nie spadła na samo dno.
Wybacz,ja nie będę Ci się tłumaczyła..może jestem beszczelna .. ale jej zachowanie nadaje się do leczenia,i nie chodź o tą calą sytuacje.. ale caokształt...inaczej nie umiem tego nazwac, przykro mi bardzo.

[/QUOTE]

kreujesz się na tę lepszą a jedziesz po dziewczynie do innych ludzi, obsmarowujesz ją ostro. Mało to ma wspólnego z pomaganiem z sympatii. Ty nią po prostu gardzisz a że chcesz w swoich oczach wyjść na osobę wartościową, jednak te teksty, które tu sadzisz, zdradzają wielkie buractwo. Twoje.

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-03-30, 13:13

Cytat:

Napisane przez drabineczka

Historia ewoluuję na początku był czerwony policzek i wyjście sam na sam, potem on płonął ogniem i pojawiły się ropne wypryski oraz popękana skóra a koleżanka bawiła się w grupie chłopaków :d

hmm :d

Dobra historia zawsze ma zaskakujace zwroty akcji

.

**54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc** · 2013-03-30, 13:24

Cytat:

Napisane przez SALIX

kreujesz się na tę lepszą a jedziesz po dziewczynie do innych ludzi, obsmarowujesz ją ostro. Mało to ma wspólnego z pomaganiem z sympatii. Ty nią po prostu gardzisz a że chcesz w swoich oczach wyjść na osobę wartościową, jednak te teksty, które tu sadzisz, zdradzają wielkie buractwo. Twoje.

Ale co mam innego powiedziec? Nie podoba mi się ani ona,ani jej zachowanie, spoób bycia,słownictwo..i jeszcze ma pretensje do mnie, że ją pouczam..mam inne jeszcze koleżanki...normalne , i są naprawdę super dziewczynami, z którymi można wyjsc na drinka ,pośmiac się , pogadac..i żadna mi nie zarzuciła że jestem okropna więc nie dla każdego jestem taka.

**201607110949** · 2013-03-30, 13:26

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40056310]Ale co mam innego powiedziec? Nie podoba mi się ani ona,ani jej zachowanie, spoób bycia,słownictwo..i jeszcze ma pretensje do mnie, że ją pouczam..mam inne jeszcze koleżanki...normalne , i są naprawdę super dziewczynami, z którymi można wyjsc na drinka ,pośmiac się , pogadac..i żadna mi nie zarzuciła że jestem okropna więc nie dla każdego jestem taka.[/QUOTE]

to po cholerę się z nią umawiasz na koncert? z litości? masochizmu?

**54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc** · 2013-03-30, 13:31

Oj bo, odzywa się do mnie.. pisze,zaprasza do Siebie. To przeciez nie powiem ` jej won.

Silence_ · 2013-03-30, 13:35

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40056415]Oj bo, odzywa się do mnie.. pisze,zaprasza do Siebie. To przeciez nie powiem ` jej won.[/QUOTE]

A dlaczego nie? No chyba, że lubisz zadawać się z ludźmi za którymi nie przepadasz

**tajkuna** · 2013-03-30, 13:35

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40056176]Dobra historia zawsze ma zaskakujace zwroty akcji

.[/QUOTE]
Dokładnie

Coraz to nowsze rzeczy dowiadujemy się o koleżance autorki.

**201607110949** · 2013-03-30, 13:35

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40056415]Oj bo, odzywa się do mnie.. pisze,zaprasza do Siebie. To przeciez nie powiem ` jej won.[/QUOTE]

a nie znasz innego słowa niż "won"

bo w moim środowisku funkcjonują też zwroty "dzięki, ale nie jestem zainteresowana/nie mam czasu/nie mam ochoty ".
Brak Ci asertywności aby opędzić się od koleżanki, która chce z Tobą spędzić czas, więc się z nią umawiasz na koncert, po czym olewasz z bzdurnego powodu na kilka chwil przed i szukasz ukojenia wyrzutów sumienia na forum (dodając oczywiście jaka ona jest okropna a Ty chcesz jej pomóc nie spaść na dno). No litości!

**201604181004** · 2013-03-30, 13:38

No tak jamestown teraz się okazuje że to wróg publiczny nr 1 nie przyjaciółka.
Oj cholipa

laisla · 2013-03-30, 13:44

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40056415]Oj bo, odzywa się do mnie.. pisze,zaprasza do Siebie. To przeciez nie powiem ` jej won.[/QUOTE]

Ty tak poważnie?
Chyba czasu masz w takim razie za dużo.

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-03-30, 13:46

Cytat:

Napisane przez drabineczka

No tak jamestown teraz się okazuje że to wróg publiczny nr 1 nie przyjaciółka.
Oj cholipa

Mowilam, ze zwroty akcji sa i beda

.

**201607110949** · 2013-03-30, 13:51

Czekajcie, zaraz się okaże, że koleżanka jest zwariowaną stalkerką a autorka zgadza się na spotkania w obawie o swoje życie

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-03-30, 13:56

Cytat:

Napisane przez SALIX

Czekajcie, zaraz się okaże, że koleżanka jest zwariowaną stalkerką a autorka zgadza się na spotkania w obawie o swoje życie

Ja obstawiam, ze to dobry uczynek na swieta.

Kolor Bzu · 2013-03-30, 14:23

Cytat:

Napisane przez lilia_pamplemousse

1. mało kto potrafi się dobrze bawić na dużych imprezach z czerwonymi plackami na twarzy,

2. ach, rozumiem, że wiesz najlepiej, jaka choroba uniemożliwia dobre bawienie się, a jaka nie. trądzik? nie. rumień? nie. a łuszczyca? grzybica? już pozwalasz posiadanie problemów z tego tytułu, czy cały czas wysyłasz do psychologa?

1. To najwyraźniej mało kto ma zdrową psychikę. serio nie rozumiem jak czerwony placek na twarzy ma się do tego, jak się ktoś bawi. Ale ja nieczuła jestem.

2. Dobre bawienie się uniemożliwia tylko choroba, która wpływa na to, że fizycznie nie ma się sił. Rumień, wysypka, łuszczyca nie uniemożliwiają dobrej zabawy- w tym przypadku zabawę uniemożliwia słaba psychika.

Carya · 2013-03-30, 14:57

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40047123]Nie nie poszła. Sama jej go zaproponowałam, ale wyglądam koszmarnie, wiec naprawdę już nie chciałam nigdzie wychodzic.
Jeżeli się za to obraziła,czasu nie cofne.[/QUOTE]

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40055715]O boshe ,ale dyskusja się z tego zrobiła.

Trądzik i blizny po nim tez posiadam, biorę tabletki anty..bo nic innego nie pomaga ,na moje niedoskonałosc.. a chodzę głównie bez podkładu..i akurat jezeli chodź o to, to nie mam problemu z wychodzeniem z domu. Ale to co miałam wczoraj na twarzy, było okropne ,i ponad mojej siły.

Koleżanka i tak poszła na koncert, z kolegami, mieliśmy isc całą grupką. Więc nic dziewczyne nie omineło.

A jeżeli chodź o to co jest ważniejsze..moja twarzy czy jakiś koncert,to chyba raczej oczywiste..że moja buzia.

I w dalszym ciągu uważam ,że nie zrobiłam nic złego

No i tak założyłam wątek..ponieważ `o zgrozo ..jestem oburzona jej zachowaniem.[/QUOTE]

czytam sobie, ale nie łapię fragmentów

**201604181004** · 2013-03-30, 15:08

Carya no tak, poszła nie poszła ale płakała ryczała w sumie to nawet nie koleżanka a ten czerwony placek na twarzy to tak naprawdę ogryzł niedźwiedź polarny.
Nie łapieeeesz?

**4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b** · 2013-03-30, 15:14

Cytat:

Napisane przez Carya

czytam sobie, ale nie łapię fragmentów

Napisala przeciez, ze "nie nie poszla". Podwojne przeczenie, czyli ze poszla. Gdyby napisalala "nie nie nie poszla" oznaczaloby, ze nie poszla

.

Aha, widzisz, myslalas na podstawie innych kwiatkow pisarskich autorki, ze po prostu nie postawila przecinka

. A tu, prosze, jakie zaskoczenie

. Celowo tak napisala

.

A mowiac powaznie to sie zgadzam z tym, co chcialas zasugerowac (?). Autorka sciemnia.

niebieskie_oczko · 2013-03-30, 15:43

Przeczytałam całe 4 strony, wesoło

YaggaYo · 2013-03-30, 16:32

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40055715]O boshe .[/QUOTE]

Koleżanka ma rację.

**201803290936** · 2013-03-30, 18:41

Cytat:

Napisane przez SALIX

Czekajcie, zaraz się okaże, że koleżanka jest zwariowaną stalkerką a autorka zgadza się na spotkania w obawie o swoje życie

Gdybyś była facetem, to bym Cię normalnie brała. Innymi słowy: zgadzam się (jak zwykle chyba) w 100%.

**201607110949** · 2013-03-30, 18:45

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Gdybyś była facetem, to bym Cię normalnie brała.

ja też jestem twarde hetero, ale afekt odwzajemniam

Chatul · 2013-03-30, 20:42

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40052386]Jak bym poszła, miałabym tylko spaprany wieczór.

A nie mam zamiaru się poświęcac, moje samopoczucie jest ważniejsze.[/QUOTE]

Myślę, że warto znajomym uświadomić, że jak się z Tobą umawiają, to muszą się liczyć z tym, że masz problemy skórne i przez nie nawet 3 godziny przed imprezą możesz odwołać spotkanie. Sytuacja losowa to nie jest, bo wiesz, jakie problemy skórne masz i wiesz, że nie chcesz się z nimi publicznie pokazywać.

Swoją drogą, obejrzałam zdjęcia rumienia w internecie i wiele tych zdjęć naprawdę nie pokazuje żadnej masakry na twarzy. Nie wiem, jak wygląda Twój rumień, ale np. te, które zostały pokazane w tym wątku wyglądają całkiem dobrze. Podejrzewam, że na coś takiego nikt by nie zwrócił uwagi ani na dworze (jest zimno, sporo osób ma zaczerwienioną twarz), ani na koncercie (chyba jakoś by się tam ludzie ruszali, pewnie ileś osób miałoby rumieńce na twarzy).

Jeśli naprawdę ten rumień jest dla Ciebie aż takim problemem, to skorzystaj z pomocy psychologa. Rozumiem, że rumień nie jest szczytem marzeń, ale coś takiego naprawdę nie powinno Ci wyłączać z życia towarzyskiego. Szkoda życia na przejmowanie się takimi rzeczami

yoona · 2013-03-30, 22:17

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40046363]Olalas kolezanke z ktora bylas umowiona bo podklad Ci zaczerwienienia nie przykryl? Masakra. Kup se korektor a ta dziewczyna niech znajdzie sobie lepsza kolezanke.[/QUOTE]
a ja tam sie z ta wypowiedzią zgadzam, bo nie raz, nie dwa byłam tą olaną w ostatniej chwili z błahych powodów (jak np misiaczek chce isc dzis ze mna do kina, wiec nie pojde z toba na wazne dla ciebie spotkanie na ktore umawiamy sie od pol roku). Także, wiem jak to jest. A rumień to nie złamana noga, bądź co bądź.

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:56 ----------

a w ogóle Autorko, skoro uważasz, że zrobiłaś dobrze, że Twoje samopoczucie najważniejsze, że nie jesteś pusta i że dobrze mieć wymagania, a ogólnie to koleżanka jest be i nie wiesz po co się z nia zadajesz, to wyjaśnij mi: na jakiego grzyba ten wątek?!

---------- Dopisano o 00:17 ---------- Poprzedni post napisano o 00:06 ----------

Cytat:

Napisane przez M o h i t o

ctroche przesadzilas, kolezanka w ogole poszla na koncert?

[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40047123]Nie nie poszła. [/QUOTE]

a za chwile...
[1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40055715]
Koleżanka i tak poszła na koncert, z kolegami, mieliśmy isc całą grupką. Więc nic dziewczyne nie omineło.[/QUOTE]

to w końcu jak?
A te teksty o koleżance...Żal. Nie pogrążaj się już Autorko, bo sama sobie świadectwo wystawiasz.

**201607040946** · 2013-03-31, 09:20

Cóż za ciekawy zwrot akcji... komuś się nudzi. Ciekawe, ile autorka ma lat...

**201604190934** · 2013-03-31, 10:08

Cytat:

Napisane przez kaguya

Cóż za ciekawy zwrot akcji... komuś się nudzi. Ciekawe, ile autorka ma lat...

masz rację, pytanie o wiek nasunęło mi się jak tylko przeczytałam pierwszego posta-ale chciałam być jeszcze delikatna w swojej wypowiedzi-teraz widzę, że nie było sensu

2013-03-30, 13:07	#91
201607110949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 16 804	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? [1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40055995] Ja nie jestem chamska tylko szczera..chciałam pomóc dziewczynie wyrwac się z patologicznego środkowiska,żeby nie spadła na samo dno. Wybacz,ja nie będę Ci się tłumaczyła..może jestem beszczelna .. ale jej zachowanie nadaje się do leczenia,i nie chodź o tą calą sytuacje.. ale caokształt...inaczej nie umiem tego nazwac, przykro mi bardzo. [/QUOTE] kreujesz się na tę lepszą a jedziesz po dziewczynie do innych ludzi, obsmarowujesz ją ostro. Mało to ma wspólnego z pomaganiem z sympatii. Ty nią po prostu gardzisz a że chcesz w swoich oczach wyjść na osobę wartościową, jednak te teksty, które tu sadzisz, zdradzają wielkie buractwo. Twoje.

2013-03-30, 13:26	#94
201607110949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 16 804	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? [1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40056310]Ale co mam innego powiedziec? Nie podoba mi się ani ona,ani jej zachowanie, spoób bycia,słownictwo..i jeszcze ma pretensje do mnie, że ją pouczam..mam inne jeszcze koleżanki...normalne , i są naprawdę super dziewczynami, z którymi można wyjsc na drinka ,pośmiac się , pogadac..i żadna mi nie zarzuciła że jestem okropna więc nie dla każdego jestem taka.[/QUOTE] to po cholerę się z nią umawiasz na koncert? z litości? masochizmu?

2013-03-30, 13:31	#95
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc Konto usunięte Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 1 395	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? Oj bo, odzywa się do mnie.. pisze,zaprasza do Siebie. To przeciez nie powiem ` jej won. Edytowane przez 54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc Czas edycji: 2013-03-30 o 13:35

2013-03-30, 13:35	#96
Silence_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: Lincolnshire Wiadomości: 4 734	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? [1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40056415]Oj bo, odzywa się do mnie.. pisze,zaprasza do Siebie. To przeciez nie powiem ` jej won.[/QUOTE] A dlaczego nie? No chyba, że lubisz zadawać się z ludźmi za którymi nie przepadasz __________________ razem Kosmetyki Ciuchy

2013-03-30, 13:35	#97
tajkuna BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 3 353	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? [1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;40056176]Dobra historia zawsze ma zaskakujace zwroty akcji .[/QUOTE] Dokładnie Coraz to nowsze rzeczy dowiadujemy się o koleżance autorki.

2013-03-30, 13:38	#99
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? No tak jamestown teraz się okazuje że to wróg publiczny nr 1 nie przyjaciółka. Oj cholipa

2013-03-30, 13:44	#100
laisla Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Wiadomości: 21 825	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? [1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40056415]Oj bo, odzywa się do mnie.. pisze,zaprasza do Siebie. To przeciez nie powiem ` jej won.[/QUOTE] Ty tak poważnie? Chyba czasu masz w takim razie za dużo.

2013-03-30, 13:51	#102
201607110949 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 16 804	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? Czekajcie, zaraz się okaże, że koleżanka jest zwariowaną stalkerką a autorka zgadza się na spotkania w obawie o swoje życie

2013-03-30, 14:57	#105
Carya Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-02 Wiadomości: 2 117	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? [1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40047123]Nie nie poszła. Sama jej go zaproponowałam, ale wyglądam koszmarnie, wiec naprawdę już nie chciałam nigdzie wychodzic. Jeżeli się za to obraziła,czasu nie cofne.[/QUOTE] [1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40055715]O boshe ,ale dyskusja się z tego zrobiła. Trądzik i blizny po nim tez posiadam, biorę tabletki anty..bo nic innego nie pomaga ,na moje niedoskonałosc.. a chodzę głównie bez podkładu..i akurat jezeli chodź o to, to nie mam problemu z wychodzeniem z domu. Ale to co miałam wczoraj na twarzy, było okropne ,i ponad mojej siły. Koleżanka i tak poszła na koncert, z kolegami, mieliśmy isc całą grupką. Więc nic dziewczyne nie omineło. A jeżeli chodź o to co jest ważniejsze..moja twarzy czy jakiś koncert,to chyba raczej oczywiste..że moja buzia. I w dalszym ciągu uważam ,że nie zrobiłam nic złego No i tak założyłam wątek..ponieważ `o zgrozo ..jestem oburzona jej zachowaniem.[/QUOTE] czytam sobie, ale nie łapię fragmentów __________________ 10 lat z Wizażem Druga Pierwsza

2013-03-30, 15:08	#106
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? Carya no tak, poszła nie poszła ale płakała ryczała w sumie to nawet nie koleżanka a ten czerwony placek na twarzy to tak naprawdę ogryzł niedźwiedź polarny. Nie łapieeeesz?

2013-03-30, 15:43	#108
niebieskie_oczko Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-06 Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-) Wiadomości: 6 298	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? Przeczytałam całe 4 strony, wesoło __________________ Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K

2013-03-30, 16:32	#109
YaggaYo Raczkowanie Zarejestrowany: 2008-06 Wiadomości: 298	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? [1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40055715]O boshe .[/QUOTE] Koleżanka ma rację.

2013-03-30, 20:42	#112
Chatul ma zielone pojęcie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan) Wiadomości: 40 401	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? [1=54ce3fbc88f185a30110098 9ca5a9ee48614e14d_61d6310 24e2fc;40052386]Jak bym poszła, miałabym tylko spaprany wieczór. A nie mam zamiaru się poświęcac, moje samopoczucie jest ważniejsze.[/QUOTE] Myślę, że warto znajomym uświadomić, że jak się z Tobą umawiają, to muszą się liczyć z tym, że masz problemy skórne i przez nie nawet 3 godziny przed imprezą możesz odwołać spotkanie. Sytuacja losowa to nie jest, bo wiesz, jakie problemy skórne masz i wiesz, że nie chcesz się z nimi publicznie pokazywać. Swoją drogą, obejrzałam zdjęcia rumienia w internecie i wiele tych zdjęć naprawdę nie pokazuje żadnej masakry na twarzy. Nie wiem, jak wygląda Twój rumień, ale np. te, które zostały pokazane w tym wątku wyglądają całkiem dobrze. Podejrzewam, że na coś takiego nikt by nie zwrócił uwagi ani na dworze (jest zimno, sporo osób ma zaczerwienioną twarz), ani na koncercie (chyba jakoś by się tam ludzie ruszali, pewnie ileś osób miałoby rumieńce na twarzy). Jeśli naprawdę ten rumień jest dla Ciebie aż takim problemem, to skorzystaj z pomocy psychologa. Rozumiem, że rumień nie jest szczytem marzeń, ale coś takiego naprawdę nie powinno Ci wyłączać z życia towarzyskiego. Szkoda życia na przejmowanie się takimi rzeczami __________________ „*Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans*”. Spock („Star Trek”)

2013-03-31, 09:20	#114
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Dowiedziałam się dzisiaj że jestem pusta. .? Cóż za ciekawy zwrot akcji... komuś się nudzi. Ciekawe, ile autorka ma lat...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)