Homoseksualizm. Co sądzicie?

[loverek]

Napisane przez Blue_Tattoo

Ja jestem tolerancyjna, uważam że homoseksualizm to nie jest żadna choroba jak twierdzą niektórzy i to nie powód do tępienia... każdy ma prawo żyć tak jak chce, kochać kogo chce i nikt nie ma prawa mu tego zabronić.
Jednak jeśli w grę wchodzi adopcja dziecka to jestem zdecydowanie przeciw. Dziecko będzie tylko poszkodowane, nie będzie miało taty albo mamy i w ogóle będzie miało nieszczęśliwe życie.
Tyle ode mnie.

ale zauwaz ze wiekszosc homo wychowala sie w rodzinach hetero...wiec gdzie tu jakies powiazanie...homoseksuali zmu sie nie dziedziczy, wiem ze mozna myslec ze jak dziecko widzi na co dzien dwie mamusie moze mu sie troszke zawirowac w glowce. Moje kolezanki maja dziecko i nigdy sie przy nim nie przytulaly, nie calowaly. Pozwalaja na to by dziecko doroslo i samo doswiadczylo swojej orientacji.

Napisane przez yeah

znam kilku gejów, jednak nie są oni Polakami. co do samego zagadnienia, no cóż normalnym jest w społeczeństwie, że 10% ma odmienną orientacje, tak zawsze było i będzie. ja jak najbardziej jestem na tak, szkoda tylko, że w naszym kraju ludzie wciąż postrzegają homo jako jakichś nieuleczalnie chorych ludzi. musimy się pogodzić z faktem, że conajmniej 20lat jesteśmy wstecz za cywilizowaną Europą.... może i u nas kiedyś babcia nie będzie się oburzała na ich widok.

Nas tam akurat oburzone babcie nie interesuja jest tyle homo ze specjalnie nie cierpimy ze zle o Nas gdzies mowia bo mamy wsparcie w sobie, wiemy ze jestemy normalnymi ludzmi, ze posiadamy wartosci, ze potrafimy kochac i robic wszystko jak "normalni ludzie"

[czupurek105l]

Napisane przez loverek

mamy wsparcie w sobie, wiemy ze jestemy normalnymi ludzmi, ze posiadamy wartosci, ze potrafimy kochac i robic wszystko jak "normalni ludzie"

I o to chodzi Uwierz, niejeden hetero by tak chciał.

[aniess]

Przecież orientacji seksualnej nie można się "nauczyć" przyglądając się innym ludziom.

Ode mnie: Nie znam, a przynajmniej nic o tym nie wiem, homoseksualistów. Ale absolutnie nie mam nic przeciwko nim. Nie uważam tego, za "nienormalność". W ogóle co znaczy pojęcie "normalności"?

[loverek]

w dzisiejszych czasach to chyba nikt nie jest normalny

[wenedka]

Ja znam kilku gejów
Toleruję ich, ale jakiś widok całujących się mężczyzn nie wywołuje na mojej twarzy uśmiechu w ksztalcie ksiezyca
Kobiety tez widywalam i tyle, o

[loverek]

Napisane przez wenedka

Ja znam kilku gejów
Toleruję ich, ale jakiś widok całujących się mężczyzn nie wywołuje na mojej twarzy uśmiechu w ksztalcie ksiezyca
Kobiety tez widywalam i tyle, o

oj ja kiedys tez nie usmiechalam sie na taki widok wogole bylam przeciwna homo a tu taki maly zyciowy psikus i sama jestem idzie sie przyzywczaic i widziec w tym wszystkim jakis wyjatek od losu

[czupurek105l]

Napisane przez aniess

W ogóle co znaczy pojęcie "normalności"?

Wydaje mi się, że dzisiaj pojęcie normalności oznacza podporządkowanie się pewnym normom, stereotypom. Nie wychylasz się zbytnio - jesteś normalny. Uwielbiam nienormalnych

[loverek]

Napisane przez czupurek105l

Wydaje mi się, że dzisiaj pojęcie normalności oznacza podporządkowanie się pewnym normom, stereotypom. Nie wychylasz się zbytnio - jesteś normalny. Uwielbiam nienormalnych

ja to do nienormalnych sie kwalifikuje wariatka ze mnie jak nic mam dwie natury ciekawe ktora zwyciezy

[czupurek105l]

Napisane przez loverek

ja to do nienormalnych sie kwalifikuje wariatka ze mnie jak nic mam dwie natury ciekawe ktora zwyciezy

Uwielbiam Cie

[wenedka]

Napisane przez loverek

oj ja kiedys tez nie usmiechalam sie na taki widok wogole bylam przeciwna homo a tu taki maly zyciowy psikus i sama jestem idzie sie przyzywczaic i widziec w tym wszystkim jakis wyjatek od losu

Spoleczenstwo przywyknie, jak i ja w koncu nie bede na takie widoki zwracac uwagi, choc tolerancja wcale nie oznacza akceptacji

[czupurek105l]

Napisane przez wenedka

tolerancja wcale nie oznacza akceptacji

[malenka294]

toleruje homoseksualistów,byłam nawet na tegorocznej love parade

Niedawno odkrylam ze ktos mi bliski jest innej orientacji,tolerancja pozostala ale jednak rodzą sie w srodku dziwne uczucia,szok,moge nawet powiedziec lekka gorycz,która chyba jest bardziej spowodowana ukrywaniem prawdy przez tą osobę,sprawa dosyc delikatna ...nie wiem jak mam sie teraz zachowywac

[loverek]

Napisane przez czupurek105l

Uwielbiam Cie

mnie? no cos Ty a Ty jestes chyba z woj dolnoslaskiego bo juzmi sie myla zory, zary:P

Napisane przez malenka294

toleruje homoseksualistów,byłam nawet na tegorocznej love parade

Niedawno odkrylam ze ktos mi bliski jest innej orientacji,tolerancja pozostala ale jednak rodzą sie w srodku dziwne uczucia,szok,moge nawet powiedziec lekka gorycz,która chyba jest bardziej spowodowana ukrywaniem prawdy przez tą osobę,sprawa dosyc delikatna ...nie wiem jak mam sie teraz zachowywac

dla kogos kto nie mial do czynienia z homo to dziwna sytuacja, wiem tylko ze czasami warto tylko porozmawiac, powiedziec o tym ze sie ma zal. nie warto tracic znajomosci, przyjazni...ale postaw sie tez na miejscu tej osoby. chyba juz rozumiesz dlaczego ten ktos nie powiedzial Ci ? bo taka Twoja reakcja

[Editaphx]

w pełni akceptuję, choć nie mam dużo znajomych homoseksualistów. i muszę powiedzieć, że jest mi dość przykro, że ludzi o odmiennej orientacji tak źle się traktuje.. samo słowo tolerancja kojarzy się jakoś dziwnie, nie do końca pozytywnie. (coś w sensie: toleruję, ale nie chce widzieć całujących się facetów) lepsze słowo to akceptacja. myslę, ze homoseksualizm nie jest ani problemem ani chorobą, tylko z tego się robi i problem i chorobę. mam nadzieję, że kiedyś się to zmieni.

btw. i bardzo nie lubię przymiotnika gejowski- swego czasu na Modzie był watek czy japonki u faceta są gejowskie a co to ma wspólnego i sama nie wiem co to ma wyrażać?

[loverek]

Napisane przez Editaphx

bardzo nie lubię przymiotnika gejowski- swego czasu na Modzie był watek czy japonki u faceta są gejowskie a co to ma wspólnego i sama nie wiem co to ma wyrażać?

ja jakos zauwazylam ze w tych japonkach to chodza heterycy bardziej a przy boku jakas lala blond ubrana np na bialo taki obrazek jakis mam w glowie geje ktorych znam sa tak mescy ze nikt sie nie domysla ze gejami sa i maja swiety spokoj

[sysuni@]

Zadam ci jedno pytanie?? ile masz lat?? nie odbieraj tego jako atak.. chciałabym po prostu wiedziec... bo wiesz, znałam jedna laske, która tez hmm, co tu duzo mowic zapierała sie, ze jest lesbijka.. ale teraz, jak juz jest dorosła,zwiazała sie z facetem,i na lesbijke to ona mi nie wyglada.. stad moje pytanie o wiek..
A moje odczucia??
znam oprocz tej, która juz lesbijka nie jest jeszcze jedna, która własnie przez to odciela sie od srodowiska, w którym mieszkała, ukrywa sie troche ze swoja kolezanka, która , hmm, kreuje sie troche na faceta..
Ich sprawa...
toleruje takich ludzi do momentu, w którym nie chca w ten swoj swiat mieszac innych osob, a tym bardzie dzieci... chodzi mi głownie o adopcje.. gdy domagaja sie swoich praw własnie w tych kwestiach, gdy chca brac ze soba sluby i takie tam... to nerwy mi puszczaja...

[Cathas]

Ja mam znajomych i gejów i lesbijki, i powiem szczerze - po kobietach o wiele trudniej "zauważyć" preferencje. Mężczyźni [opieram się na przykłądach ludzi, których znam osobiści] są lekko zniewieściali, mają syndrom "giętkich nadgarstków", etc. Choć nie zawsze! Parokrotnie byłam naprawdę zaskoczona
Co do kobiet homoseksualistów, to zaskoczona byłam za każdym razem, bo tutaj o wiele trudniej cokolwiek zauważyć. Nie wyróżniają się z tłumu "aż tak", jak faceci - geje.

[domini5]

zgadzam się z opinią wenedki "tolerancja wcale nie oznacza akceptacji", homoseksualizm heteroseksualizm

[Mysia_Pysia]

Nie znam nikogo o odmiennej orientacji, ale nie mam nic przeciwko homoseksualistom. Normalni ludzie.

[agateq]

Nie znam żadnego homoseksualisty, ale ich toleruję i akceptuję.
Każdy ma prawo żyć wg swojego planu.

[TheCuteOne]

Napisane przez loverek

nigdy nie mowilam ze swieta jestem i mega tolerancyjna znowu ironia niby to ja powinnam byc strasznie tolerancyjna i wogole. Tylko ze ja myslalam kiedys ze jestem hetero, byl jakis tam facet potem drugi. na mysl mi nie przyszlo ze zycie tak mnie zaskoczy. Ja zlego slowa nie powiem o hetero tych ktorych znam ale wkurzaja mnie dziewczyny takie z solarium z tipsami i wogole u nas sie takie dziewczyny nie zdarzaja wiec dziwnie je odbieram. Jak juz gdzies pisalam obracam sie czescie w kregu homo, a moze to i lepiej, sluchanie o tym jakie ozdoby do paznokci kupic sa dla mnie przerazajace itp itd

A ja znam lesbijke, która chodzi na solarium, i dosłownie czci swoje tipsy.
Znam męskiego geja, kobiecą lesbijke.
Przyjaźnie się z "kobiecym" gejem, który z kolei przyjaźni się z "męską" lesbijką.

Jak dla mnie to że jesteś homoseksualny niczego nie zmienia, toleruje, akceptuje, i szczerze mówiąc - orientacja seksualna nie ma dla mnie znaczenia, nie rozumiem jak dla kogoś może mieć.

[Margaret90]

Znam takie osoby i szanuje ich. Są dobrymi przyjacielami, zawsze pomogą i zrozumieją a to, że są innej orientacji nie obchodzi mnie. My jesteśmy tylko ludźmi.

[loverek]

Napisane przez TheCuteOne

A ja znam lesbijke, która chodzi na solarium, i dosłownie czci swoje tipsy.
Znam męskiego geja, kobiecą lesbijke.
Przyjaźnie się z "kobiecym" gejem, który z kolei przyjaźni się z "męską" lesbijką.

Jak dla mnie to że jesteś homoseksualny niczego nie zmienia, toleruje, akceptuje, i szczerze mówiąc - orientacja seksualna nie ma dla mnie znaczenia, nie rozumiem jak dla kogoś może mieć.

ja jestem dziewczyna

Napisane przez sysuni@

Zadam ci jedno pytanie?? ile masz lat?? ...

22 mam, wiem ze jest grono dziewczyn ktore sobie wmawiaj ze sa lesbijkami a pozniej koncza na zwiazku z facetem. ja juz swoj eprzeszlam, przezylam zwiazek z facetem ale nie jest to to co mi odpowiada. nigdy nie mozna byc niczego pewnym ale mysle ze jednak zwiazek hetero mnie nie bedzie tak "krecil" ze sie tak wyraze...uwielbiam to jak jest teraz, to cale srodowisko, ta innosc. Tego naprawde ciezko jest sie wyprzec a ja mam na tyle fajna sytuacje ze wiele osob o mnie wie i mecze sie z powodu swojej orientacji, a wiem ze mlodsze dziewczyny nawet na sile probuja byc z facetem, troche smieszne jak dla mnie. Jedno wiem ze nie zamierzam dzielic swojego zycia z facetem, sprawy zaszly juz tak daleko ze brzydze sie nimi...

[TheCuteOne]

Napisane przez loverek

ja jestem dziewczyna

wiem.

nie zrozumiałam jak to odnosi się do mojego postu?

[WioletaM]

W poprzedniej pracy kolegowałam się z gejem. Najpierw nie wiedziałam o tym, bo ukrywał to przed wszystkimi. Jak między nami "zaiskrzyło" koleżeńsko, to powiedział mi o swojej orientacji. Nie przeszkadzało mi to dopóki nie zaczął szczegółowo opowiadać mi o swoim życiu osobistym i dobierać się do mojego męża. Definitywnie zakończyłam tę znajomość.
W obecnej pracy też mam kolegę geja, ale jest całkiem inny od poprzedniego. Traktuję go jak ...koleżankę i uwielbiam z nim przebywać.

[Bożenka89]

Nie znam zadnych homoseksualistwo, wiec dokladnie nie wiem jacy oni sa, dlatego tez ciezko jest mi sie wypowiedziec na ich temat. Ale zgadzam sie ze stwierdzeniem, ze tolerancja nie oznacza akceptacji.

[loverek]

Napisane przez TheCuteOne

Jak dla mnie to że jesteś homoseksualny niczego nie zmienia, toleruje, akceptuje, i szczerze mówiąc - orientacja seksualna nie ma dla mnie znaczenia, nie rozumiem jak dla kogoś może mieć.

myslalam ze to konkretnie o mnie chodzi ale teraz dopiero sie zorientowalam ze mozna to podpasowac do wiekszej liczby osob

[organizm]

Nie znam żadnego homoseksualisty więc nie mogę się za bardzo wypowiedzieć na ich temat. Toleruję ich i nie jestem do nich uprzedzona.
Nie lubię jednak całowania się w miejscach publicznych. Ale przeszkadza mi to zarówno u homo, jak i u hetero.

[TheCuteOne]

Napisane przez loverek

myslalam ze to konkretnie o mnie chodzi ale teraz dopiero sie zorientowalam ze mozna to podpasowac do wiekszej liczby osob

ok

[natalka2]

hmm, toleruję homo, nic do nich nie mam i nie uważam, że to choroba