Polecamy:

MagJa123 · 2020-10-25, 13:55

Cytat:

Napisane przez milawo

Ja planuje zrobic dzis trzecia drzemke bo tez wszystko rozjechane

Mnie gryzla na poczatku jak jej wyszly dolne jednynki. I czasem robila to specjalnie. Teraz juz nie a wiecej zebow nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam wrażenie, że to specjalnie, jakby się super przy tym bawiła 😭 mam nadzieję, że też przestanie

netkaa00 · 2020-10-25, 18:38

Moja mała tez miała taki etap gryzienia, ale za każdym razem stanowczym głosem (ale nie krzykiem) mowilam, ze mnie to bardzo boli i zasłaniałam piers dłonią i po jakimś czasie przestała, a raz przez ugryzienie dostałam nawet zapalenia piersi..

A moja znowu nie chce chodzić na drzemki, jest krzyk i lament, a było tak pięknie ehh...0

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

martuniaaa25 · 2020-10-25, 18:47

Dziewczyny czy Wy naprawdę za każdym wejściem do auta rozbieracie dziecko żeby nie jechało w kurtce? Wiem że tak trzeba i wiem że tak większość z Was pisała ale wśród swojego otoczenia też nie zauważyłam żeby tak robili no i generalnie jakbym miała co chwilę ubierać i rozbierać to szaleństwo... Teraz jeszcze spoko zastanawiam się co robić jak przyjdzie grubszy kombinezon...

verna_ · 2020-10-25, 22:05

Ja na krótkie trasy niestety nie rozbieram, ale jak już jedziemy dalej to tak. Wiem, że tak się nie robi ale jest to niewygodne a często po prostu nie mam czasu na ubieranie go drugi raz.. Mnie mały ugryzł dwa razy przypadkiem, ale za pierwszym jak krzyknęłam z bólu to się rozpłakał

Mam nadzieję, że nie zacznie..

Angelika1237 · 2020-10-26, 07:13

My jak jedziemy na działkę bądź gdzieś blisko 10 min . To nie rozbieram ale jak gdzieś dalej to zdejmujemy wszyscy kurtki

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

milawo · 2020-10-26, 07:23

My nie mamy tego problemu bo prawie nigdzie z corka nie jezdzimy

. Ale dzis jade na szczepienie i nie bede zakladac kurtki. Ubieram grubszy sweterek i owine kocem. Z tym ze auto mam w garazu a pod przychodnia parkuje pod samymi drzwiami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Maziula2020 · 2020-10-26, 12:31

Dziewczyny kupiliśmy wkoncu fotelik ufff

Nie chce zapeszac ale narazie mały jechał na zmęczeniu bez wrzasku
Dostaliśmy gratis lusterko i cały czas zerkał na niego
Narazie jestem mega zadowolona, super się wkłada obrotowy to jednak super wygoda

Mierzylismy 4 foteliki do auta i do małego i ten był idealny
Aha sprzedawca mi zrobił cały wykład na temat jazdy w kurtkach bo mały miał na sobie lekką wiatrowke

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Rose08 · 2020-10-26, 13:03

Tak, ja rozbieram, nawet jesli jade pare km.

Za bardzo mi przemowily do wyobraźni filmiki pokazujace ile przestrzeni zabiera kurtka, jaki to luz w pasach... Czasem nie zdejmowalam jak miala na sobie taka cieniutka wiatrówkę ale miala ja rozpieta a pasy przechodzily pod kurtka. Na zime (i w sumie jesien tez - juz w tym jezdzi) zainwestowalam w ponczo

całkiem spoko opcja. Na szybkie wyjscia typu auto-sklep czy auto-dom nawet nie bede jej ubierac w kurtke tylko przeniose w tym.

Natomiast wyobrazam sobie ze jakbym miala dwojke i wiecej dzieci to pewnie bym nieraz odpuściła...

miniminiv · 2020-10-26, 13:29

Ja ubieram na cebulke (np body z dlugim rekawem i bluze) i przykrywam kocykiem.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

milawo · 2020-10-26, 13:30

Cytat:

Napisane przez Rose08

Tak, ja rozbieram, nawet jesli jade pare km.

Za bardzo mi przemowily do wyobraźni filmiki pokazujace ile przestrzeni zabiera kurtka, jaki to luz w pasach... Czasem nie zdejmowalam jak miala na sobie taka cieniutka wiatrówkę ale miala ja rozpieta a pasy przechodzily pod kurtka. Na zime (i w sumie jesien tez - juz w tym jezdzi) zainwestowalam w ponczo

całkiem spoko opcja. Na szybkie wyjscia typu auto-sklep czy auto-dom nawet nie bede jej ubierac w kurtke tylko przeniose w tym.

Natomiast wyobrazam sobie ze jakbym miala dwojke i wiecej dzieci to pewnie bym nieraz odpuściła...

Kupilas ponczo z patullove czy jakies inne?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rose08 · 2020-10-26, 18:26

Nie, uwazam patulove sa srogą przesadę cenową 🙈 w ogole jak ktos umie szyć, to jest to mega proste do uszycia... Ja znalazlam panią szyjaca na olx, zaplacilam za ponczo bez kaptura 110zl (z kapturem 120).

Justi2019 · 2020-10-26, 22:22

Hej dziewczyny u mnie 3 drzemki jak na razie codziennie 10 / 13/ 17 . Zaczęłam uczyć ją spania kładąc ją obok siebie śpiewam kołysanki i zasypia , 3 dni już tak mi zasypia mam nadzieję że już tak zostanie chciałabym na rok przenieść ją do pokoju dziecięcego na łóżko piętrowe , ona na dole a Ada u góry . Dwa dni temu miałam przeboje nocne z Adą , przyleciała o 4 usikana , materac obsikała zapierałam noi chcą nie chcąc musiała spać z nami , wyobraźcie sobie że mija godzina i zsikała się na naszym łóżku ( pierwszy raz taka sytuacja) noi znów zapieranie i musieliśmy przenieść się na narożnik , w trakcie obudziła się Oliwka na cyca i poszłam spać o 6 , na szczęście pospały wtedy pięknie do 10 jak nigdy

zazwyczaj Oliwcia budzi się 8:30 a Ada 8:30-9 . Chyba ja ją budzę bo krzątam się po kuchni robiąc kaszkę Oliwce bo zawsze je o 9 . Powiedzcie mi jak wygląda u was deserek dla dziecka ? Dajecie owoce i same jedzą czy blendujecie jak to u was wygląda?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

verna_ · 2020-10-26, 22:34

Dziewczyny jeszcze odnośnie badań, bo niektóre z was się zastanawiały.. Myślę, że nie ma co odwlekać, warto sprawdzić. Ja małemu zrobiłam przypadkiem morfologię i jak stwierdził pediatra ma głęboką anemię. Na pierwszy rzut oka w życiu bym nie pomyślała. Je pięknie, rośnie. Jedyne co mogłabym podciągnąć to może to że śpi nerwowo. Dzisiaj przyjął pierwsza dawkę żelaza i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale śpi już 1,5 godziny i nie obudził się z płaczem na cyca.. Zobaczymy co będzie dalej. Jeśli macie jakieś wątpliwości to badajcie. Jeśli chodzi o deserki to ja podaję proc do gryzienia lub daje mus. Sama raczej nie blenduję, nie chce mi się.. Jakie pożywne przekąski polecacie dla malucha? Mój zazwyczaj rano i wieczorem je kaszkę na obiad dwa dania a pomiędzy jest tak czasem głodny ze nie wiem co mu dawać.. Rano czasem je chleb lub jajecznicę. Co ciekawego podajecie? Aha Jogurt jak na razie nie przechodzi :/

Rose08 · 2020-10-27, 04:48

U nas czesto amarantuski z alaantkowe, jakis owoc, chrupek , jogurt albo orkisz ekspandowany (to nie sprawdza tez jak potrzebuje chwile spokoju, wsadzam ja w krzeselko, wysypuje troche i ona sobie dziubie po ziarenku &#128585

. Tez chętnie poczytam co dajecie.

PS. Czy wasze dzieci jedza jajecznice? W jakiej formie? Reka, z łyżeczki? U mnie mam wrażenie ze konsystencja do konca nie pasuje i konczy sie na gryzie.

milawo · 2020-10-27, 06:40

Cytat:

Napisane przez Rose08

U nas czesto amarantuski z alaantkowe, jakis owoc, chrupek , jogurt albo orkisz ekspandowany (to nie sprawdza tez jak potrzebuje chwile spokoju, wsadzam ja w krzeselko, wysypuje troche i ona sobie dziubie po ziarenku

). Tez chętnie poczytam co dajecie.

PS. Czy wasze dzieci jedza jajecznice? W jakiej formie? Reka, z łyżeczki? U mnie mam wrażenie ze konsystencja do konca nie pasuje i konczy sie na gryzie.

Tak zjada. Karmie lyzeczka. Ale nigdy jeszcze nie zjadla calej z 1 jajka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

netkaa00 · 2020-10-27, 06:44

Ehh zazdroszczę, ze możecie podawać jajka i mleko

my ostatnio prowokowalismy jajko i skończyło się kiepskim samopoczuciem i wysypka

zaczęłam się bać, ze nigdy jej to nie przejdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Inevera123 · 2020-10-27, 08:32

Cytat:

Napisane przez Rose08

U nas czesto amarantuski z alaantkowe, jakis owoc, chrupek , jogurt albo orkisz ekspandowany (to nie sprawdza tez jak potrzebuje chwile spokoju, wsadzam ja w krzeselko, wysypuje troche i ona sobie dziubie po ziarenku

). Tez chętnie poczytam co dajecie.

PS. Czy wasze dzieci jedza jajecznice? W jakiej formie? Reka, z łyżeczki? U mnie mam wrażenie ze konsystencja do konca nie pasuje i konczy sie na gryzie.

Moja nie lubi konsystencji której nie może wziąć do ręki. Bardzo blw dziecko

Ostatnio dostała owsiankę w miseczce i łyżkę. Zjadła większość. Ręką

Nie poddajemy się i dajemy łyżeczkę, żeby się w końcu nauczyła. Jej siostra w tym wieku już płynne zupy jadła łyżką sama.

W ogóle od piątku coś tam zaczęła jeść. Dla mnie to że zje pół kromki chleba z serkiem / smarowidłem i pomidorki albo paprykę to już jest dużo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

netkaa00 · 2020-10-27, 08:43

Cytat:

Napisane przez Inevera123

Moja nie lubi konsystencji której nie może wziąć do ręki. Bardzo blw dziecko

Ostatnio dostała owsiankę w miseczce i łyżkę. Zjadła większość. Ręką

Nie poddajemy się i dajemy łyżeczkę, żeby się w końcu nauczyła. Jej siostra w tym wieku już płynne zupy jadła łyżką sama.

W ogóle od piątku coś tam zaczęła jeść. Dla mnie to że zje pół kromki chleba z serkiem / smarowidłem i pomidorki albo paprykę to już jest dużo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeju łyżeczka? Moja to jest taki tajfun, ze jakbym jej dała łyżeczkę to jedzenie by było na suficie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Inevera123 · 2020-10-27, 08:59

Cytat:

Napisane przez netkaa00

Jeju łyżeczka? Moja to jest taki tajfun, ze jakbym jej dała łyżeczkę to jedzenie by było na suficie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No moja z tej mojej trójki to robi największy syf

Wczoraj po śniadaniu wylądowała w wannie bo wszystko było w tej owsiance. No ale musi się w końcu nauczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

milawo · 2020-10-27, 09:12

Moja lyzeczka rzuca i patrzy gdzie leci. Jak wszystki zreszta w krzeselku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skarpeciara12 · 2020-10-27, 09:41

Cytat:

Napisane przez milawo

Tak zjada. Karmie lyzeczka. Ale nigdy jeszcze nie zjadla calej z 1 jajka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To moja przy Twojej to jakiś głodomor!

jajecznica z 2 jajek, duza kanapka z maslem i krzyczy ze malo

a chudzinka straszna

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

milawo · 2020-10-27, 10:12

Cytat:

Napisane przez Skarpeciara12

To moja przy Twojej to jakiś głodomor!

jajecznica z 2 jajek, duza kanapka z maslem i krzyczy ze malo

a chudzinka straszna

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tyle to ja jem na sniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

martuniaaa25 · 2020-10-27, 11:23

Cytat:

Napisane przez Inevera123

No moja z tej mojej trójki to robi największy syf

Wczoraj po śniadaniu wylądowała w wannie bo wszystko było w tej owsiance. No ale musi się w końcu nauczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam wrażenie że za chwilę zacznę uwsteczniać moje dziecko. Łyżeczki nie daję do ręki bo jedzenia by to nie przypominało, kawałki jedzenia się boję.
Dziewczyny jaki chleb dajecie dzieciom? A jajecznica może być na maśle?

Skarpeciara12 · 2020-10-27, 12:40

Cytat:

Napisane przez milawo

Tyle to ja jem na sniadanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatnio zjedlismy wszyscy prawie takie same porcje

(my po 1,5 kanapki z serem, ona jedną tylko z masłem) i my pełni a dziecko glodne jeszcze

Cytat:

Napisane przez martuniaaa25

Ja mam wrażenie że za chwilę zacznę uwsteczniać moje dziecko. Łyżeczki nie daję do ręki bo jedzenia by to nie przypominało, kawałki jedzenia się boję.

Dziewczyny jaki chleb dajecie dzieciom? A jajecznica może być na maśle?

Ja robię na maśle

a chleb ja daje pszenny z osiedlowej piekarni

probowalam dawac pelnoziarnisty ale jej nie smakuje

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

verna_ · 2020-10-27, 13:37

U nas też jajecznica z jednego jajka z masełkiem i do tego chleb pszenny, też smaruje masłem bo uwielbia

Inevera123 · 2020-10-27, 13:50

Cytat:

Napisane przez Skarpeciara12

Ostatnio zjedlismy wszyscy prawie takie same porcje

(my po 1,5 kanapki z serem, ona jedną tylko z masłem) i my pełni a dziecko glodne jeszcze

Ja robię na maśle

a chleb ja daje pszenny z osiedlowej piekarni

probowalam dawac pelnoziarnisty ale jej nie smakuje

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój syn to był taki żarłok. Jak miał rok i chodziliśmy do restauracji to jadł całe dziecięce porcje. Teraz to cieszę się z połówki kromki chleba

U nas mała je zwykły pszenny chleb na drożdżach, który sama piekę. My jemy ciemny ale dzieci nie lubią, więc taki zaczęłam robić. Bo ja od 5,5 roku piekę chleb. Kupnego prawie nie jemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

MagJa123 · 2020-10-27, 14:25

Cytat:

Napisane przez milawo

Moja lyzeczka rzuca i patrzy gdzie leci. Jak wszystki zreszta w krzeselku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie to samo 😂

netkaa00 · 2020-10-27, 15:01

Cytat:

Napisane przez MagJa123

U mnie to samo

U mnie tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

verna_ · 2020-10-27, 20:44

Haha no i łyżeczki też u mnie latają

nie wyobrażam sobie żeby coś miał jeść sam łyżeczką.. A zupę to już w ogóle

verna_ · 2020-10-28, 08:18

Rose a te amarantuski wyjdą bez syropu, czy to składnik niezbędny?

2020-10-25, 18:38	#3842
netkaa00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: okolice Warszawy Wiadomości: 4 479	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Moja mała tez miała taki etap gryzienia, ale za każdym razem stanowczym głosem (ale nie krzykiem) mowilam, ze mnie to bardzo boli i zasłaniałam piers dłonią i po jakimś czasie przestała, a raz przez ugryzienie dostałam nawet zapalenia piersi.. A moja znowu nie chce chodzić na drzemki, jest krzyk i lament, a było tak pięknie ehh...0 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-10-25, 18:47	#3843
martuniaaa25 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 1 154	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Dziewczyny czy Wy naprawdę za każdym wejściem do auta rozbieracie dziecko żeby nie jechało w kurtce? Wiem że tak trzeba i wiem że tak większość z Was pisała ale wśród swojego otoczenia też nie zauważyłam żeby tak robili no i generalnie jakbym miała co chwilę ubierać i rozbierać to szaleństwo... Teraz jeszcze spoko zastanawiam się co robić jak przyjdzie grubszy kombinezon...

2020-10-25, 22:05	#3844
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Ja na krótkie trasy niestety nie rozbieram, ale jak już jedziemy dalej to tak. Wiem, że tak się nie robi ale jest to niewygodne a często po prostu nie mam czasu na ubieranie go drugi raz.. Mnie mały ugryzł dwa razy przypadkiem, ale za pierwszym jak krzyknęłam z bólu to się rozpłakał Mam nadzieję, że nie zacznie..

2020-10-26, 07:13	#3845
Angelika1237 Rozeznanie Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 517	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 My jak jedziemy na działkę bądź gdzieś blisko 10 min . To nie rozbieram ale jak gdzieś dalej to zdejmujemy wszyscy kurtki Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-10-26, 07:23	#3846
milawo Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 2 073	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 My nie mamy tego problemu bo prawie nigdzie z corka nie jezdzimy . Ale dzis jade na szczepienie i nie bede zakladac kurtki. Ubieram grubszy sweterek i owine kocem. Z tym ze auto mam w garazu a pod przychodnia parkuje pod samymi drzwiami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-10-26, 13:03	#3848
Rose08 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 660	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Tak, ja rozbieram, nawet jesli jade pare km. Za bardzo mi przemowily do wyobraźni filmiki pokazujace ile przestrzeni zabiera kurtka, jaki to luz w pasach... Czasem nie zdejmowalam jak miala na sobie taka cieniutka wiatrówkę ale miala ja rozpieta a pasy przechodzily pod kurtka. Na zime (i w sumie jesien tez - juz w tym jezdzi) zainwestowalam w ponczo całkiem spoko opcja. Na szybkie wyjscia typu auto-sklep czy auto-dom nawet nie bede jej ubierac w kurtke tylko przeniose w tym. Natomiast wyobrazam sobie ze jakbym miala dwojke i wiecej dzieci to pewnie bym nieraz odpuściła...

2020-10-26, 13:29	#3849
miniminiv Zadomowienie Zarejestrowany: 2019-05 Wiadomości: 1 274	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Ja ubieram na cebulke (np body z dlugim rekawem i bluze) i przykrywam kocykiem. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2020-10-26, 18:26	#3851
Rose08 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 660	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Nie, uwazam patulove sa srogą przesadę cenową 🙈 w ogole jak ktos umie szyć, to jest to mega proste do uszycia... Ja znalazlam panią szyjaca na olx, zaplacilam za ponczo bez kaptura 110zl (z kapturem 120).

2020-10-26, 22:22	#3852
Justi2019 Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 481	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Hej dziewczyny u mnie 3 drzemki jak na razie codziennie 10 / 13/ 17 . Zaczęłam uczyć ją spania kładąc ją obok siebie śpiewam kołysanki i zasypia , 3 dni już tak mi zasypia mam nadzieję że już tak zostanie chciałabym na rok przenieść ją do pokoju dziecięcego na łóżko piętrowe , ona na dole a Ada u góry . Dwa dni temu miałam przeboje nocne z Adą , przyleciała o 4 usikana , materac obsikała zapierałam noi chcą nie chcąc musiała spać z nami , wyobraźcie sobie że mija godzina i zsikała się na naszym łóżku ( pierwszy raz taka sytuacja) noi znów zapieranie i musieliśmy przenieść się na narożnik , w trakcie obudziła się Oliwka na cyca i poszłam spać o 6 , na szczęście pospały wtedy pięknie do 10 jak nigdy zazwyczaj Oliwcia budzi się 8:30 a Ada 8:30-9 . Chyba ja ją budzę bo krzątam się po kuchni robiąc kaszkę Oliwce bo zawsze je o 9 . Powiedzcie mi jak wygląda u was deserek dla dziecka ? Dajecie owoce i same jedzą czy blendujecie jak to u was wygląda? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-10-26, 22:34	#3853
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Dziewczyny jeszcze odnośnie badań, bo niektóre z was się zastanawiały.. Myślę, że nie ma co odwlekać, warto sprawdzić. Ja małemu zrobiłam przypadkiem morfologię i jak stwierdził pediatra ma głęboką anemię. Na pierwszy rzut oka w życiu bym nie pomyślała. Je pięknie, rośnie. Jedyne co mogłabym podciągnąć to może to że śpi nerwowo. Dzisiaj przyjął pierwsza dawkę żelaza i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale śpi już 1,5 godziny i nie obudził się z płaczem na cyca.. Zobaczymy co będzie dalej. Jeśli macie jakieś wątpliwości to badajcie. Jeśli chodzi o deserki to ja podaję proc do gryzienia lub daje mus. Sama raczej nie blenduję, nie chce mi się.. Jakie pożywne przekąski polecacie dla malucha? Mój zazwyczaj rano i wieczorem je kaszkę na obiad dwa dania a pomiędzy jest tak czasem głodny ze nie wiem co mu dawać.. Rano czasem je chleb lub jajecznicę. Co ciekawego podajecie? Aha Jogurt jak na razie nie przechodzi :/

2020-10-27, 04:48	#3854
Rose08 Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-06 Wiadomości: 660	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 U nas czesto amarantuski z alaantkowe, jakis owoc, chrupek , jogurt albo orkisz ekspandowany (to nie sprawdza tez jak potrzebuje chwile spokoju, wsadzam ja w krzeselko, wysypuje troche i ona sobie dziubie po ziarenku &#128585. Tez chętnie poczytam co dajecie. PS. Czy wasze dzieci jedza jajecznice? W jakiej formie? Reka, z łyżeczki? U mnie mam wrażenie ze konsystencja do konca nie pasuje i konczy sie na gryzie.

2020-10-27, 06:44	#3856
netkaa00 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-03 Lokalizacja: okolice Warszawy Wiadomości: 4 479	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Ehh zazdroszczę, ze możecie podawać jajka i mleko my ostatnio prowokowalismy jajko i skończyło się kiepskim samopoczuciem i wysypka zaczęłam się bać, ze nigdy jej to nie przejdzie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-10-27, 09:12	#3860
milawo Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2018-11 Wiadomości: 2 073	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Moja lyzeczka rzuca i patrzy gdzie leci. Jak wszystki zreszta w krzeselku Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2020-10-27, 13:37	#3865
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 U nas też jajecznica z jednego jajka z masełkiem i do tego chleb pszenny, też smaruje masłem bo uwielbia

2020-10-27, 20:44	#3869
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Haha no i łyżeczki też u mnie latają nie wyobrażam sobie żeby coś miał jeść sam łyżeczką.. A zupę to już w ogóle

2020-10-28, 08:18	#3870
verna_ Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 648	Dot.: Mamusie styczniowe 2020 cz.2 Rose a te amarantuski wyjdą bez syropu, czy to składnik niezbędny?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)