pogubiłam sie w tym wszystkim..

[lolitka123]

Własnie bylam u dermatologa i przepisal mi on Aknemycin i Akneroxid 5 % gel zebym to stosowala cale lato.. Ale przeciez na lato chyba trzeba zaprzestac troche tych kuracji zluszczajacych bo moga powstac przebarwienia? Nie chce byc madrzejasza od dermatologa ale cos nie jestem przekonana.. Zreszta niedawno stosowalam Aknemycin Plus i Akneroxid w płynie, teraz jestem w połowie opakowania Differinu, Akneroxid w płynie mi jeszcze został.. To nie moge najpierw wykonczyc tego co mam a dopiero potem zakupic tamte rzeczy? I czy one sie wogole jakos roznia od siebie? ;/

Dermatolog kazala mi tez isc na peelingi 20% do kosmetyczki, bo jej powiedzialam ze na policzkach mam male podskorne krostki. I tez nie jestem przekonana bo
po pierwsze lato => przebarwienia ( wiem ze trzeba stosowac filtry, ale jednak..),
po drugie => czy peelingi na tradzik to go nie rozprzestrzenia po calej twarzy i nie pogorasza jego stanu?,
po trzecie=> bylam na peelingu kwasami u kosmetyczki w marcu i efektow to nie dalo zadnych ;/

No i co robic? ;( ;(

[In_ThE_ShAdOwS]

Używając Differinu, Akneroxidu i Aknemyciunu plus trzeba używać filtrów, bo są to lekio działaniu złuszczającym. Nie wiem, czy powinnaś je odłozyć na lato, ale jeśli nei bedziesz sie opalać i dobrze chronić nic nie powinno sie stać. Na Twoim miejscu nei stosowałabym tych leków codziennie.

Co do tego peelingu, to moim zdaniem nie powinnaś ich wykonywać teraz, lepiej odłożyć to na jesień.

Jeśli chodzi o to rozprzestrzenianiane, to taki peeling u kosmetyczki jest na bazie kwasów, zupełnie inny od tych domowych mechanicznych.

Wykonałaś tylko jeden zabieg kwasami, to za mało, żebypozbyć się przebarwień. Najlepiej wykonywać całą serię, bo inaczej raczej nie ma to sensu.

[Erato]

lolitka, aknemycin to antybiotyk - erytromycyna. Ankeroxid to nadtlenek benzoilu. Nie są to kwasy i nie powinny znacząco złuszczac naskórka, w szczególności jeżeli aknemycin masz w maści - ona jest b. tłusta i nie przesusza naskórka. Nadtlenek benzoilu natomiast moze przesuszać i drażniać skórę, ale to jest "bakteriobójca", a nie eksfoliant. Differin z kolei to adapalen, czyli retinoid. Retinoidów rzeczywiscie nie należy kombinowac ze słońcem, chociaż Differin - w opinii dermatologów - uchodzi za niefototoksyczny. Aknemycin plus o ile wiem to erytromycyna kombinowana z retinoidem. Więc chyba tej dermatolog chodzi o to, żebyś odstawiła retinoidy na lato, a zostala przy erytromycynie i nadtlenku benzoilu. Uważam, że możesz taką kurację spokojnie stosować, pod warunkiem codziennego stosowania filtrów. Nie tylko na plaży czy innym plenerze wakacyjnym, ale w miescie też.
A z peelingami to tak jak powiedziala Shadi, jeden zabieg nie zrobi najmniejszej różnicy. Jeżeli Twojej pani derm chodziło o peeling kwasem glikolowym, to musi być seria - co najmniej 5-6 zabiegów, i stężenie wzrasta - zaczyna się od 20-25%, a kończy na 60-70%. Stężenia rzędu 20-30% AHA są w kosmetykach dostępnych do użytku domowego.

[agnieska]

i w związku z zabiegami - jeśli masz głębsze zmiany (blizny) to nawet ta jedna seria może nie wystarczyć i trzeba będzie powtórzyć. Moim zdaniem w przypadku serii zabiegów głębokiego złuszczania, niezależnie czy u kosmetyczki czy dermatologa, warto jest brać doustny antybiotyk skóra jest wtedy niesamowicie ściągnięta, odchodzi płatami, jest też wrażliwa - nie drażni jej chyba tylko alantan zarówno alantan jak i kremy mocno nawilżające mają sporo potencjalnych zapychaczy, skóra jest też przy piątym-szóstym zabiegu zmęczona (mówię po sobie ) i łatwo zmarnować efekt drogiej kuracji

[lolitka123]

Dzieki dziewczyny
Naprawde jestem pod wrazeniem Waszej wiedzy.. !!
zwłaszcza Erato - skąd Ty to wszystko wiesz? :P heh
A agniesko co do Twojego opisu - to jak Ty to zrobiłaś??? :P ja ciaglę próbuje i nie chce mi wyjść.. ;( i dzisiaj nawet na Biodermie Fluide sie mi ciasto zrobiło.. I jak tu sie nie załamac..

[Erato]

lolitko, ja "to wszystko" wiem częściowo - niestety - z autopsji, w pozostałej zaś części z Wizażu i wielu stron, na które trafiłam dzięki Wizażowi (a raczej osobom, które się tu dzieliły i dzielą swoją wiedzą). Pozdrawiam

agniesko, a dla Ciebie to naprawę szacuneczek , bo mnie na Avenkach to wychodzi istny Picasso, a nie makijaż

[agnieska]

mogę się pochwalić i tu, choć pewnie niedługo już to wszystkim obrzydnie. Nic to, cieszę się jak głupia
Najpierw na buzię nałożyłam krem antybakteryjny AA, ten z witaminą PP tak lubiany przez Biochemiczki Wizażowe - ma silikony na których takie cięższe filtry powinny się ładnie wchłaniać. Później wklepałam jakieś 2ml mleczka z dzieciaczkiem - dokładnie, rozcierając wszystkie smugi (zajęło mi to znacznie więcej czasu niż w przypadku ultralekkiego fluidu Vichy, ale co tam). Dałam mu się ładnie wchłonąć przez jakieś 20 minut, bo miałam na 10 do szkoły. Wzięłam głęboki oddech, rozprowadziłam na dwóch palcach podkład Maybelline Ever Fresh - cudownie płynny = klepnęłam tymi dwoma palcami o dwa z drugiej dłoni najpierw porobiłam ciapki na całych policzkach, żeby nie było widać miejsc gdzie jest więcej a gdzie mniej podkładu, później zaczęłam coraz dokładniej stemplować. Zwróciłam uwagę na nos, miejsca pod oczami i boki twarzy (czoła dzięki grzywce nie muszę aż tak dokładnie). Odczekałam moment, nasypałam Hauschki na dłonie i wzięłam swoj nowy nabytek - pudel XXL Sephory. Zmieniłam tylko dotychczasowy sposób nakładania - zamiast przesuwać bokiem pędzla po twarzy (jak to robiłam skłądanym pędzlem Sephory) dotykałam upudrowaną górą pędzla miejsca przy miejscu. I dzięki temu nie miałam smug, ciasta, grubej warstwy filtra - no miód, nie mogłam oderwać oczu od lustra

[agnieska]

Napisane przez Erato

agniesko, a dla Ciebie to naprawę szacuneczek , bo mnie na Avenkach to wychodzi istny Picasso, a nie makijaż

zaczynam wpadać w samouwielbienie jeszcze trochę i zamieszczę zdjęcie

[Erato]

Jak to niewiele trzeba człowiekowi do szczęścia...

[lolitka123]

no jestem pod wrazeniem
agniesko a ten kremik to moze jest ten => http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...s&itemid=10111 ?
czy jakis inny? ( chodzi mi o antybakt. AA)

A jeszcze wracajac do tematu, to czy takie peelingi beda dla mnie dobre jesli mam cere naczynkowa? Bo tak mi sie wydaje ze po ostatnim peelingu ( i zarazem moim pierwszym) zaczely sie moje problemy z peknietymi naczynkami..

[agnieska]

tak, to ten krem

[L_V]

Napisane przez agnieska

mogę się pochwalić i tu, choć pewnie niedługo już to wszystkim obrzydnie. Nic to, cieszę się jak głupia
Najpierw na buzię nałożyłam krem antybakteryjny AA, ten z witaminą PP tak lubiany przez Biochemiczki Wizażowe - ma silikony na których takie cięższe filtry powinny się ładnie wchłaniać. Później wklepałam jakieś 2ml mleczka z dzieciaczkiem - dokładnie, rozcierając wszystkie smugi (zajęło mi to znacznie więcej czasu niż w przypadku ultralekkiego fluidu Vichy, ale co tam). Dałam mu się ładnie wchłonąć przez jakieś 20 minut, bo miałam na 10 do szkoły. Wzięłam głęboki oddech, rozprowadziłam na dwóch palcach podkład Maybelline Ever Fresh - cudownie płynny = klepnęłam tymi dwoma palcami o dwa z drugiej dłoni najpierw porobiłam ciapki na całych policzkach, żeby nie było widać miejsc gdzie jest więcej a gdzie mniej podkładu, później zaczęłam coraz dokładniej stemplować. Zwróciłam uwagę na nos, miejsca pod oczami i boki twarzy (czoła dzięki grzywce nie muszę aż tak dokładnie). Odczekałam moment, nasypałam Hauschki na dłonie i wzięłam swoj nowy nabytek - pudel XXL Sephory. Zmieniłam tylko dotychczasowy sposób nakładania - zamiast przesuwać bokiem pędzla po twarzy (jak to robiłam skłądanym pędzlem Sephory) dotykałam upudrowaną górą pędzla miejsca przy miejscu. I dzięki temu nie miałam smug, ciasta, grubej warstwy filtra - no miód, nie mogłam oderwać oczu od lustra

No prosze jaka koleżanka zdolna! POdziwiam za samozaparcie!
Ja ponieważ nie uzywam podkładu, korektor na niespodzianki wyłącznie, mój make-up ogranicza sie do przypudrowania avenki czymkolwiek, nalozenia rózu badz bronzera [w zaleznosci od kaprysu]. Baza makijazu gotowa. Cieni ostatnio nie uzywam, bo na lato nie ma sensu, i tak nie zdejmuje z nosa okularow p/słonecznych. Ale za to maskary mam 4 [mam fioła na tym punkcie]. Którą by tu dzisiaj wybrac?? Zieloną, turkusową, brązową czy granatową?

[agnieska]

heh też bym chciała ogarniczyć się do korektora i czegoś podkreślającego policzki, ale niestety - na obydwu policzkach mam mnóstwo blizn potrądzikowych, mam nadzieję że za rok będą już wspomnieniem
L_V, a nie masz problemu z "noskami" okularów? Tzn. nie poci Ci się pod nimi nos? Uwielbiam okulary, ale skrapla mi się pod nimi puder, podkład i filtr...

[L_V]

Napisane przez agnieska

L_V, a nie masz problemu z "noskami" okularów? Tzn. nie poci Ci się pod nimi nos? Uwielbiam okulary, ale skrapla mi się pod nimi puder, podkład i filtr...

Odciskają mi się noski, ale nie ma na to rady. Bez okularów nie wyjdę, bo mam tak wrażliwe oczy, że na słońcu/ wietrze, zima czy lato często mi łzawią.

[agnieska]

Znam ten ból, tym bardziej że przy Aknenorminie miałam niemal światłowstręt pozostaje mi nerwowe rozcieranie tych miejsc zaraz po ściągnięciu okularów

[Erato]

lolitka, jeżeli masz skłonności do zaczerwienień i pękających naczynek, to niestety peelingi z AHA (glikol) mogą ten stan pogorszyć. Zaskórniki i niezbyt nasilony tradzik można wyleczyć nie korzystając z peelingów dermatologicznych. Gorzej, jeżeli masz blizny - ale napisałaś tylko o "małych podskórnych krostkach". Dla naczynkowej cery dobra jest mikrodermabrazja (solo, bez kwasów). To łagodny zabieg, na skórę nie działa żaden kwas, oddziaływanie mechaniczne też jest łagodne, ponieważ nie ma ucisku i tarcia na skórę, a raczej efekt "zasysania". Niestety, efekt jest widoczny także dopiero po serii, a zabiegi są drogie.

[In_ThE_ShAdOwS]

Napisane przez agnieska

zaczynam wpadać w samouwielbienie jeszcze trochę i zamieszczę zdjęcie

Spoko, spoko zamieszczaj Już się boję, jak za kilka lat też będę musiała robić makijaż na filtrach

[agnieska]

Napisane przez In_ThE_ShAdOwS

Spoko, spoko zamieszczaj Już się boję, jak za kilka lat też będę musiała robić makijaż na filtrach

hmm.. a przewidujesz nagły trądzik? szczerze mówiąc gdyby nie blizny to makijaż zachowałabym tylko na imprezy a tak.. nakładasz podkład, puder, buzia robi się idealna ale płaska, więc potrzebujesz czegoś na kości policzkowe- tutaj 10 kosmetyków w zależności od humoru i efektu, jeszcze błyszczyk bo usta blade, tusz do rzęs bo oczy małe i skośne, a rzęsy wcale nie powalają długością...
kobiety mają przerąbane

[lolitka123]

Erato niestety oprócz tych krostek mam tez blizny i przebarwienia ;( ale nie takie straasznie duze, ale jednak są dosc mocno widoczne. No i czasem wyskakują mi jakies ":wulkany" to potem slad po nich znika przez najblizszy rok ;/