Brak randek na portalach

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[Kaattiiee]

Napisane przez lavieenrose789

Któregoś wieczoru po lampce wina napisałam do jakichś 6 czy 8 moich świeżych par (stare usuwam po około tygodniu). Odpisał mi jeden chłopak, że po co piszę, przecież on świadomie nie pisze do mnie, zachowuje kolejność par (że niby pisze z 1 naraz), a poza tym tinder nie jest dla niego priorytetem więc mogę usunąć nasz match.
.

dużo refleksji mam podobnych nt. tindera, ale przyznam, że ten motyw z z zachowywaniem kolejności par mnie totalnie rozwalił Chyba trzeba było by go zapytać, która jesteś w kolejce do królewicza, może numerki rozdawał

Jak już piszę komentarz, to dodam tylko, że tindera używam z różnymi przerwami gdzieś od 2015 roku (:O). Wtedy naprawdę byli tam wartościowi faceci i super randki i relacje (to że nic z nich nie wyszło to przede wszystkim kwestia mojej ówczesnej niedojrzałości).

Za to teraz jest dramat. Ghosting na porządku dziennym. Już nie będę się rozpisywać nt. poszczególnych historii moich i moich koleżanek, bo można by książkę napisać

[lavieenrose789]

Napisane przez Kaattiiee

dużo refleksji mam podobnych nt. tindera, ale przyznam, że ten motyw z z zachowywaniem kolejności par mnie totalnie rozwalił Chyba trzeba było by go zapytać, która jesteś w kolejce do królewicza, może numerki rozdawał

Jak już piszę komentarz, to dodam tylko, że tindera używam z różnymi przerwami gdzieś od 2015 roku (:O). Wtedy naprawdę byli tam wartościowi faceci i super randki i relacje (to że nic z nich nie wyszło to przede wszystkim kwestia mojej ówczesnej niedojrzałości).

Za to teraz jest dramat. Ghosting na porządku dziennym. Już nie będę się rozpisywać nt. poszczególnych historii moich i moich koleżanek, bo można by książkę napisać

Ja używałam po raz pierwszy w 2017 i wtedy miałam kilka znajomości, ale też bez szału. Teraz jest zupełnie inaczej, ciężko nawet nawiązać rozmowę, nie mówiąc już o spotkaniu.

Też mi się nie chce rozpisywać, ale odkąd napisałam ostatniego posta tutaj (a więc w ciągu zaledwie kilku dni) miałam takie sytuacje i rozmowy w apce, że to jest aż absurdalne ile tam jest syfu. Już olać te dwudniowe znajomości, gdzie rozmowa się urywa albo ktoś kasuję parę. Ale było 2 gości, którzy wydawali się normalni pośród tego wszystkiego, a wypadły takie trupy z szafy po dłuższym pisaniu, że WTF, szczęka i wszystko inne mi opadło. Bez dramy, ale ja się póki co skasowałam, tolerancja mi się wyczerpała.

[Milagros_90]

Ja też używałam tindera, sympatii i Badoo w 2016 i 2017 roku i wrażenia miałam dużo, dużo lepsze, niż teraz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[piko932]

Ja używam wyłącznie Tindera. Taka z którą wymienię więcej niż kilka zdań trafia się raz na 2 tyg.. Zawsze piszę pierwszy i staram się napisać pierwszą wiadomość do 30 minut. Nawiązuję do jej opisu czy tam zainteresowań w taki sposób aby było to pytanie. To też czasami niektóre nie odpiszą, tak jakby dla picu wstawiły sobie opis. Myślałem, że po to jest ten opis, aby zacząć jakoś tą rozmowę. Jeśli nie ma opisu to do jakiegoś zdjęcia. Trafiają się też instagramerki, ale te to już zaczynam omijać szerokim łukiem, nawet jeśli jest obiektem mojego pożądania. Bo nawet jeśli bym dalej sr*ł niż d*pe miał, to wiem, że nie wymienię z nią więcej niż dwóch wiadomości.
To już jest chyba taki trend, że te takie portale są dla zabicia czasu. Popatrzeć sobie na twarzyczki czy tam poprzesuwać palcem.

[Zorzoli]

Ja czasem mam wrażenie, ze na tinderze i tym podobnych jest masa fake kont ludzi, ktorzy robią jakies dziwne eksperymenty socjalne aby upewnic się w przekonaniu, ze ładnym ludziom jest łatwiej a przeciętniakow nikt nie lajkuje. Lub laski sprawdzają jak jest byc facetem a faceci tworzą konta kobiet by sprawdzać czy faktycznie maja 100 matchy w dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmeziis]

Napisane przez Zorzoli

Ka czasem mam wrażenie, ze na tinderze i tym podobnych jest masa fake kont ludzi, ktorzy robią jakies dziwne eksperymenty socjalne aby upewnic się w przekonaniu, ze ładnym ludziom jest łatwiej a przeciętniakow nikt nje lajkuje. Lub laski sprawdzają jak jest byc facetem a faceci tworzą konta kobiet by sprawdzać czy faktycznie maja 100 matchy w dzień.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To by tłumaczyło te teksty inceli o randkach jakie można przeczytać na wykopie. Może przegrywy sami robią takie jaja,aby potem mieć materiał na swoje wysrywy ?

[kasia5266]

Miałam Badoo i Tindera 2016-2018 i wtedy łatwiej było z kimś nawiązać fajny kontakt i umówić się, a teraz to jest porażka. Też mam wrażenie, że dużo tam jest fakowych kont.

[karamelli]

Napisane przez kasia5266

Miałam Badoo i Tindera 2016-2018 i wtedy łatwiej było z kimś nawiązać fajny kontakt i umówić się, a teraz to jest porażka. Też mam wrażenie, że dużo tam jest fakowych kont.

ja 2019-2020 tinder - bylo wiecej normalnych ludzi. teraz intelektualne spady i porazki.

[RunRunRebel]

Porzuciłam Tindera jakieś 3 miesiące temu. Dla mnie masakra. Par miałam zawsze sporo, ale praktycznie nikt nie podejmował rozmowy, ewentualnie kończyły się one po jednym dniu. Było też kilku frustratów, którzy wyzywali bo nie byłam w stanie opisać po 5 minutach. Masa facetów nastawionych tylko na seks (spoko, nic do tego nie mam, ale jasno deklarowałam w profilu, że szukam czegoś innego a oni i tak pisali "bo może cię przekonam"). Zrobił się z tego portal dla ludzi, którzy potrzebuja się dowartościować a nie kogoś poznać.

[Milagros_90]

Napisane przez kasia5266

Miałam Badoo i Tindera 2016-2018 i wtedy łatwiej było z kimś nawiązać fajny kontakt i umówić się, a teraz to jest porażka. Też mam wrażenie, że dużo tam jest fakowych kont.

Miałam te dwa portale w 2016-2017 i też randkowalam sporo, a teraz nic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karawanna]

Też dałam sobie spokój z tinderem z powodów, które wymieniacie Ciekawa i dłuższa rozmowa zdarzała się może raz na 2 miesiące

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Bieda jest, szczególnie w mniejszych miastach. Pamiętam, że w 2017/18 roku było super. Tzn nie super, ale w porównaniu do tego, co teraz, to wybitnie

[marolek12]

Z perspektywy faceta wygląda to podobnie. Ciężko się umówić. Rozmowy zwykle kończą się tego samego dnia.

[dawoj]

Napisane przez marolek12

Z perspektywy faceta wygląda to podobnie. Ciężko się umówić. Rozmowy zwykle kończą się tego samego dnia.

Mam inne wrażenia. Może to zależy od portalu? Może po prostu od zdjęć, opisu, danych w profilu. Stawiałbym na to ostatnie.

[tinque]

Napisane przez dawoj

Mam inne wrażenia. Może to zależy od portalu? Może po prostu od zdjęć, opisu, danych w profilu. Stawiałbym na to ostatnie.

Mam podobne wrażania. Konto na portalu zakładałam 2 razy.
1 raz dodałam 'dobre' zdjęcia, napisałam o wykonywanym zawodzie (IT) i nie mogłam się odpędzić od wiadomości... Ale nic z tego nie wychodziło, dostawałam pytania typu ile zarabiam i czy mam własne mieszkanie...
Po przerwie założyłam konto na nowo, dodałam inne zdjęcie (selfie, takie normalne, żeby uniknąć panów patrzących tylko na chwilę wygląd ), zawodu w opisie nie wpisywałam, a panom albo mówiłam szczerze o moim zawodzie albo odpisywałam że zajmuje się pracą biurową (chciałam ominąć materialistow), matchow bylo o wiele mniej, a rozmowy gdzie nie mówiłam szczerze o zawodzie jałowe i szybko się kończyły...

Patrząc na moje próby może spróbuj dodać lepszy opis, dodaj zdjęcia od fotografa a wykonywany zawód troche ubarw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz