Wypadające włosy cz. IV - Strona 52 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-08-12, 19:22   #1531
Aishinette
Zadomowienie
 
Avatar Aishinette
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 646
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez noemi82 Pokaż wiadomość
Ja własnie po myciu i czesaniu...niewiem co mnie podkusiło na olej rycynowy....przy myciu włosów wypadło mi baaardzo dużo az sitko sie zapchało, a zawsze przy myciu max.10 spadało więc ewidentnie to wina oleju leci do kosza na śmieci, przy czesaniu kolejna kupka włosów, nawet ich nie liczyłam bo stwierdziłam ze szkoda sie dołowac, duzo duzo wiecej niz normalnie...zwinęłam w kłebek i do wc od razu spuściłam wode heheh zeby nie patrzec.....( było ich chyba z 500) Zyje do wtorku i zobacze co gin mi powie, juz mam takie mysli zeby poprostu olać te włosy....trudno mam być łysa bede łysa, bo niemam siły do waliki, liczenia, smarowania....ot to tak na pocieszenie!!!!
Ja juz powoli nie mam siły.....
U mnie po oleju to samo było, spróbowałam dwa razy, za każdym razem efekt ten sam. Cały pęk włosów mi leciał.
Bo po oleju ponoć wypadają te najsłabsze włosy, reszta się wzmacnia.
__________________
"Absurdem jest dzielić ludzi na dobrych lub złych.
Ludzie są albo czarujący, albo nudni."
Aishinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-12, 19:24   #1532
Maflok
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 93
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez pinacolada93 Pokaż wiadomość
Ale jest różnica w długości, przedziałek się wydłużył. No i gniazdo z tyłu.
Chciałam napisać, że musisz trochę wyluzować, bo naprawdę Twoje włosy wyglądają dobrze. Ale wiem, że ciężko myśleć pozytywnie, jeśli my sami widzimy same złe zmiany (nawet jesli ich tam nie ma).
Myślę sobie tak: skoro kilka osób, które mają podobne problemy mówi Ci, że nie jest źle, to spróbuj w to uwierzyć. Wtedy nie będziesz się dodatkowo stresować i może to wpłynie pozytywnie na stan Twoich włosów.
Ja znowu jestem na loxonie z estrogenami i czekam na poprawę. Polecam też płukanie wywarem z korzenia łopianu, bo mam wrażenie, że włosy po nim lepiej wyglądają, mimo że na początku wydają się sklejone, jak po zastosowaniu lakieru. Najważniejsze, że ustąpił ten okropny świąd skóry i zaczerwienienie (myślę, że tutaj zadziałał płyn belosalic).
Najgorsze, że teraz panuje jakaś cholerna moda na zaczesywanie włosów z przodu nienaturalnie wysoko. Jak popatrzę na te kobiety w telewizji, z wielkimi hełmami na głowie, to same złe myśli przychodzą mi do głowy.
Maflok jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-12, 19:30   #1533
little_eva
Raczkowanie
 
Avatar little_eva
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

witam wszystkich. Czy wypadanie włosów może wystąpić z opóźnieniem po zastosowaniu szamponetki (ponad miesiąc temu)? Pierwsze tygodnie nic się nie działo, dopiero teraz włosy b.wypadają... Dodam, ze szamponetkę (palette) często stosowałam, nigdy mi nie niszczyła włosów...
little_eva jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-12, 19:33   #1534
noemi82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 173
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez Aishinette Pokaż wiadomość
U mnie po oleju to samo było, spróbowałam dwa razy, za każdym razem efekt ten sam. Cały pęk włosów mi leciał.
Bo po oleju ponoć wypadają te najsłabsze włosy, reszta się wzmacnia.
Ładne mi wzmocnienie, jeszcze ze 4 mycia z rycyną i nie będzie czego wzmacniać, poki co stwierdzam ze ten olej nie jest dla mnie, tez użyłam dwa razy, dwa razy 5 razy więcej włosów mi wypadło więc ja rycynie podziękowałam.....Mogłam zrobić fotke i wrzucic tej kupki co mi wypadła przy myciu i czesaniu efekt pioruna...pewnie byście tego nie przeżyły, mam czarne, dośc długie, grube włosy więc taaaka ilośc na podłodze robi wrazenie
noemi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-12, 19:43   #1535
danielka88
Raczkowanie
 
Avatar danielka88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 207
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez noemi82 Pokaż wiadomość
Ja tez nie widze ani gniazdka z tyłu ani jakiegoś rzadkiego przedzałka, co prawda warkocz cienki ale nie każda ma warkocz jak góralki z reklamy ;-), siedze z rycyną na głowie i juz zgaduje ile bedzie po czesaniu

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------



Dobrze ze nie tylko ja tak wnikliwie przyglądam sie włosom kazdej napotkanej dziewczyny....Konce włosów mam czarne z prześwitami brązu, juz ponad rok nie farbuje na czarno tylko rózne brąziki i mam taki misz-masz plus odrost ze 3 cm jasny taki, juz rok temu dosc mocno ściełam włosy zeby pozbyc sie tego czarnego, w lipcu tez podcinałam ale troszke za mało i po powrocie z wakacji chyba znowu zetne mniej więcej do ramion ( teraz mam do stanika), chyba ze wypadanie bedzie cały czas tak mocne to zetne coś ala Kożuchowska cała moja rodzinka tak sie nosi i im pasuje....To kupie chya ten casting chociaz słyszałam ze nieraz po nim tez włosy wypadają....nawet dzis patrzyłam na jakies szampony takie na 28 myć i nic same farbiska
mi po castingu nasiliło się wypadanie farbowałam lukrecją i hebanową czernią kolorki piękne ale po tej farbie właśnie wypada mi więcej
danielka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-12, 19:43   #1536
Aishinette
Zadomowienie
 
Avatar Aishinette
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 1 646
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez noemi82 Pokaż wiadomość
Ładne mi wzmocnienie, jeszcze ze 4 mycia z rycyną i nie będzie czego wzmacniać, poki co stwierdzam ze ten olej nie jest dla mnie, tez użyłam dwa razy, dwa razy 5 razy więcej włosów mi wypadło więc ja rycynie podziękowałam.....Mogłam zrobić fotke i wrzucic tej kupki co mi wypadła przy myciu i czesaniu efekt pioruna...pewnie byście tego nie przeżyły, mam czarne, dośc długie, grube włosy więc taaaka ilośc na podłodze robi wrazenie
Ja właśnie z tego powodu z olejów zrezygnowałam. Po trzech razach byłabym łysa Ja patrząc na wypadające włosy po oleju (też mam dość długie, rude, więc dość 'imponująco to wyglądało), mało się nie poryczyłam. No cóż- jak widać nie u każdego oleje działają cuda.
__________________
"Absurdem jest dzielić ludzi na dobrych lub złych.
Ludzie są albo czarujący, albo nudni."
Aishinette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-12, 20:02   #1537
danielka88
Raczkowanie
 
Avatar danielka88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 207
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

wiecie co dziewczyny niema co się tak przejmować !!!!!
ja od wczoraj już średnio o tym myśle wiadomo jak się człowiek nakręci to trudno przestać myśleć. ale już nie liczę

wydaje mi się że moje wypadanie powoduje jakaś choroba skóry głowy bo na 2 dzień po myciu robią mi się krostki na głowie i mnie bardzo denerwują oczywiście nie mogę się oprzeć żeby ich nie ruszać a poza tym też swędzi mnie głowa
no bo tak jeżeli mamy krostę średnica ok.5mm. to na tej powierzchni rośnie dużo włosów (no np. 3 wylecą z tego obszaru)
jeżeli mamy takich krostek 20 to 20x3=60 włosów czyli może to to ? Ale wymyśliłam no ale napewno z krost wypadają włosy bo są osłabione ...
na razie czekam na wizytę u dermatologa

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Cytat:
Napisane przez Aishinette Pokaż wiadomość
Ja właśnie z tego powodu z olejów zrezygnowałam. Po trzech razach byłabym łysa Ja patrząc na wypadające włosy po oleju (też mam dość długie, rude, więc dość 'imponująco to wyglądało), mało się nie poryczyłam. No cóż- jak widać nie u każdego oleje działają cuda.
ale ja też tak miałam że po rycynowym wypadały
to głownie zależy od sposobu nałożenia

najlepiej olej rycynowy rozcieńczyć sobie jakimś innym olejkiem np. kokosowym bo jest rzadki albo ja też łącze z odżywką wax i wtedy trzeba nakładać tak jak przy farbowaniu pasmami od tyłu głowy - można strzykawką (ja mam taki pojemnik po castingu fajny z dozownikiem )
jak się tak nałoży to potem delikatnie troszkę pomasować głowę i owinąć ręcznikiem albo chustką

oczywiście nakładamy na mokre włosy i należy je rozczesywać >>> jak się rozczesuje powoli i łagodnie grzebieniem to nie wypadnie tyle włosów

taki rozcieńczony nie wyrywa tak włosów przy zmywaniu
trzeba wszystko robić baaardzo delikatnie
danielka88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-13, 09:05   #1538
nie dogonisz mnie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 28
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez little_eva Pokaż wiadomość
witam wszystkich. Czy wypadanie włosów może wystąpić z opóźnieniem po zastosowaniu szamponetki (ponad miesiąc temu)? Pierwsze tygodnie nic się nie działo, dopiero teraz włosy b.wypadają... Dodam, ze szamponetkę (palette) często stosowałam, nigdy mi nie niszczyła włosów...
palette to najgorsza firma, nie wiedziałaś? szamponetka na ile myc? bo jak na 24 to to samo co farba trwała Ktoś narzekał na szampon dermena mi na prawdę zawsze bardzo pomagał, z rozczesaniem też nie mam większego problemu, odżywka i jazda. Za miesiąc idę na wesele. Co za tym idzie trzeba było by się zafarbować i uczesać. Mam takie pytanie jak pójdę po tego cholernego koka to czy muszę mieć najpierw modelowane włosy czy mogę tej zacnej czynności odmówić? Bo te fryzjerki tam najpierw myją włosy potem we dwie rozczesują na mokro co cholernie szarpie, modelują co też szarpie a dopiero potem tapiruje jedna i robi kok. Myślałam, że umyję w domu, wysuszę a tam nie zgodzę się na modelowanie tylko od razu na potapirowanie i ułożenie bo jaki to ma sens modelować skoro i tak to będzie nastroszone.
nie dogonisz mnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 09:12   #1539
aduskaxdxd
Raczkowanie
 
Avatar aduskaxdxd
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Devon
Wiadomości: 473
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez noemi82 Pokaż wiadomość
Ja własnie po myciu i czesaniu...niewiem co mnie podkusiło na olej rycynowy....przy myciu włosów wypadło mi baaardzo dużo az sitko sie zapchało, a zawsze przy myciu max.10 spadało więc ewidentnie to wina oleju leci do kosza na śmieci, przy czesaniu kolejna kupka włosów, nawet ich nie liczyłam bo stwierdziłam ze szkoda sie dołowac, duzo duzo wiecej niz normalnie...zwinęłam w kłebek i do wc od razu spuściłam wode heheh zeby nie patrzec.....( było ich chyba z 500) Zyje do wtorku i zobacze co gin mi powie, juz mam takie mysli zeby poprostu olać te włosy....trudno mam być łysa bede łysa, bo niemam siły do waliki, liczenia, smarowania....ot to tak na pocieszenie!!!!
Ja juz powoli nie mam siły.....
Ja używam Amli i muszę przyznać, że nie obciąża tak włosów jak rycyna co za tym idzie, że ja nie zauważyłam żeby jakoś więcej po niej mi włosów wypadło. fajne są po niej włoski Ale zauważyłam, że jak codziennie myje główe to włosów wypada mniej, jak co dwa dni to więcej .. nie wiem może to już moje zchizy

Użyje jej dziś bo mam zamiar myć główke, i wtedy porównam
__________________
"We can live without religion and meditation, but we cannot survive without human affection"

Edytowane przez aduskaxdxd
Czas edycji: 2012-08-13 o 09:29
aduskaxdxd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 09:19   #1540
marika39
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 444
GG do marika39 Send a message via Skype™ to marika39
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez pinacolada93 Pokaż wiadomość
nombre, masz rację będę się trzymać tego co mi zalecono... Dziś pierwszy raz użyłam tego ziołowego szamponu + odżywka od połowy i przy myciu tylko 18 włosów, ale co z tego, skoro po czesaniu dojechałam do 170. A to przecież nie ostatnie czesanie dziś. No ale zobaczymy...

Wstawiam Wam aktualne zdjęcia mojego mysiego ogona i przedziałka. Zobaczcie jakie gniazdo mi się z tyłu głowy zrobiło. Z przodu mi już dużo mniej włosów leci, ale z tyłu to jest jedna wielka masakra.

Dla porównania ostatnie zdjęcie sprzed około miesiąca, może półtora.
ja również,
marika39 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 09:36   #1541
narjia
Zakorzenienie
 
Avatar narjia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Polska;)
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez aduskaxdxd Pokaż wiadomość
Ja używam Amli i muszę przyznać, że nie obciąża tak włosów jak rycyna co za tym idzie, że ja nie zauważyłam żeby jakoś więcej po niej mi włosów wypadło. fajne są po niej włoski Ale zauważyłam, że jak codziennie myje główe to włosów wypada mniej, jak co dwa dni to więcej .. nie wiem może to już moje zchizy
Od przetłuszczenia mogą jak najbardziej mocniej wypadać, ale z drugiej strony to myjąc co drugi dzień mamy martwe włosy z 2 dni, a tak z jednego, więc matematycznie na to patrząc ma prawo być więcej, chyba, ze ta różnica jest naprawdę istotnie większa, wtedy służy Ci częste mycie.
Ja nawet jak przetrzymam naprawdę tłuste mam tyle samo wpadniętych co przy częstszym myciu, tzn jest więcej, ale nie jakoś super dużo więcej, z drugiej jednak strony nie będę przecież z tłustymi włosami chodziła, żeby kilka oszczędzić, co dziwniejsze oleje powodują u mnie większe wypadanie, a normalne przetłuszczenie nie
narjia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-13, 09:46   #1542
aduskaxdxd
Raczkowanie
 
Avatar aduskaxdxd
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Devon
Wiadomości: 473
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez narjia Pokaż wiadomość
Od przetłuszczenia mogą jak najbardziej mocniej wypadać, ale z drugiej strony to myjąc co drugi dzień mamy martwe włosy z 2 dni, a tak z jednego, więc matematycznie na to patrząc ma prawo być więcej, chyba, ze ta różnica jest naprawdę istotnie większa, wtedy służy Ci częste mycie.
Ja nawet jak przetrzymam naprawdę tłuste mam tyle samo wpadniętych co przy częstszym myciu, tzn jest więcej, ale nie jakoś super dużo więcej, z drugiej jednak strony nie będę przecież z tłustymi włosami chodziła, żeby kilka oszczędzić, co dziwniejsze oleje powodują u mnie większe wypadanie, a normalne przetłuszczenie nie
Może i masz racje, no nie wiem zobaczymy co będzie po dzisiejszym myciu a co do olejów to mogą obciążać włosy, dlatego ich wtedy więcej wypada, chociaż ja równicy żadnej u siebie nie zauważyłam
__________________
"We can live without religion and meditation, but we cannot survive without human affection"
aduskaxdxd jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 10:00   #1543
pinacolada93
Raczkowanie
 
Avatar pinacolada93
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

U mnie po porannym czesaniu 40.
Jakaś deprecha mnie znowu łapie, jak dotykam tego swojego gniazda z tyłu.
Dzisiaj odbieram wyniki androstendionu, oby wszystko było ok.
__________________
Od maja 2012 WALCZĘ Z WYPADANIEM WŁOSÓW.

pinacolada93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 10:09   #1544
danielka88
Raczkowanie
 
Avatar danielka88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 207
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez pinacolada93 Pokaż wiadomość
U mnie po porannym czesaniu 40.
Jakaś deprecha mnie znowu łapie, jak dotykam tego swojego gniazda z tyłu.
Dzisiaj odbieram wyniki androstendionu, oby wszystko było ok.
pinacolada nie przejmuj się tak. Ważne jest dobre podejście do tego . Jak tak ciągle martwisz się tymi włosami to nasila się stres i ich rzeczywiście więcej wypada.
Oby andro był w normie chociaż czasem liczy się na to żeby był nadmiar wtedy wiadomo że to przyczyna >> ale nie można tak myśleć lepiej być zdrowym niż leczyć takie trudne wahania hormonów.
danielka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 10:13   #1545
Oosia
Raczkowanie
 
Avatar Oosia
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Z komputera ;)
Wiadomości: 221
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez nie dogonisz mnie Pokaż wiadomość
palette to najgorsza firma, nie wiedziałaś? szamponetka na ile myc? bo jak na 24 to to samo co farba trwała Ktoś narzekał na szampon dermena mi na prawdę zawsze bardzo pomagał, z rozczesaniem też nie mam większego problemu, odżywka i jazda. Za miesiąc idę na wesele. Co za tym idzie trzeba było by się zafarbować i uczesać. Mam takie pytanie jak pójdę po tego cholernego koka to czy muszę mieć najpierw modelowane włosy czy mogę tej zacnej czynności odmówić? Bo te fryzjerki tam najpierw myją włosy potem we dwie rozczesują na mokro co cholernie szarpie, modelują co też szarpie a dopiero potem tapiruje jedna i robi kok. Myślałam, że umyję w domu, wysuszę a tam nie zgodzę się na modelowanie tylko od razu na potapirowanie i ułożenie bo jaki to ma sens modelować skoro i tak to będzie nastroszone.
Dlaczego uważasz, że palette to najgorsza firma? Po tym, że kilka osób tak napisało? To już nie są te czasy, kiedy Palette miała ciężkie metale w składzie (jesteśmy w Unii - teraz wszystko musi mieć atesty...), a opinie biorą się z tego, że albo ludzie słyszeli i gadają dalej, albo po prostu nie była to farba dla nich. Mi np. Palette służyła bardzo dobrze, za czasów jak byłam blondynką jeszcze. Nic się nigdy (!) nie działo. Nie to, co teraz po tym cholernym Wellatonie - bo właśnie od tego lecą mi włosy. A niby taka delikatna farba.

Drugi miesiąc wypadają. Miesiąc temu rozpoczęłam kurację - Vitapil, Omega-3, Witamina E, olej z wiesiołka (omega-6). No i nastawienie psychicznie - przestałam liczyć. Bo stres przecież też robi swoje... Efekty... Są. Wypadanie zmniejszyło się, aczkowiek są czasami duże skoki. Dziś drugi dzień bez mycia... Już się boję
__________________
everyday I'm shufflin'
Oosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 10:21   #1546
danielka88
Raczkowanie
 
Avatar danielka88
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 207
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

mi po vitapilu przestały wypadać włosy ale po przerwaniu kuracji po ok. miesiącu nie brania znów zaczęły wypadać Więc nie przerywaj tylko bierz 2,3 miesiące bez przerw

po vitapilu włosy po pierwsze bardzo błyszczą a pod drugie "czuć" że rosną

na mnie teraz niestety już vitapil nie działa. Żałuję że po zachwytach że tak nagle przestały wypadać przerwałam branie
danielka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 11:27   #1547
Oosia
Raczkowanie
 
Avatar Oosia
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Z komputera ;)
Wiadomości: 221
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Zaleca się brać dwa opakowania (4 miesiące) i potem albo zmienić na inny suplement, bądź przerwa. Będę się tego trzymać, bo też się boję, że wszystko powróci. :P No i rosną faktycznie szybciej... Jakieś pocieszenie
__________________
everyday I'm shufflin'
Oosia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 12:48   #1548
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Wróciłam od endokrynologa.
Dał tabletki na tarczycę i powiedział ,że włosy przestaną wypadać za ok. 2 miesięcy i że odrosną nowe -mocniejsze ,ładniejsze
Mam nadzieję ,że to prawda
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 12:59   #1549
little_eva
Raczkowanie
 
Avatar little_eva
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 33
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

palette szamponetka 6-8 myć (w saszetkach). Nie zgadzam się, że ta firma jest beznadziejna, szampon ten daje piękny kolor i nigdy mi włosów nie niszczył, wprost przeciwnie. Może moje wypadanie włosów spowodowane jest tym, że dużo przebywałam ostatnio na słońcu...Ja polecam szampon z Yves Rocher przeciw wypadaniu włosów z łubinem białym oraz odżywkę Green Pharmacy z dod. pokrzywy
little_eva jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-08-13, 14:27   #1550
claudiiin
Zadomowienie
 
Avatar claudiiin
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Pzń
Wiadomości: 1 005
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez nombre Pokaż wiadomość
Claudiiin wlasnie bardzo zle ze nie masz podanych norm, bo u mnie testosteron 31, z norma do 50, gdzie zwykle dane podaja norme do 70, co dziwne poczatek normy laboratorium ma taki sam.
Dheas tez u mnie jest z przedzialem wiekowym, i do 25 roku zycia bym sie miescila

Moja profesor głownie patrzy na sam androstendion bo ona pokazuje jej obraz androgenów jajnikowych i nadnerczowych.

Wklejam przydatnego linka do przykladowych norm http://wiki.28dni.pl/doku.php?id=nor...n_hormonalnych..

Ja bym zbadala androstendion w laboratorium prywatnym gdzie podaja normy, spróbuj sobie kupic wierzbownice do picia i zobaczysz jak zareaguja włosy.

Megi stosuje od lat loxon, włosy jej wypadaja i odrastaja- czyli standardowy scenariusz, bo w androgenowym najwiekszym zagrozeniem nie jest wypadanie, tylko zabliznienie mieszkow włosowych. Antyandrogeny jej nie pomogly tak jak loxon

Mozesz spróbowac tez z szamponem Revigen, ma w skladzie palme sabalowa, jak nie zareagujesz na ten od dermatologa..

Włos ktory wypada z odrostem oznacza chyba ze zbyt wczesnie wszedl w faze talogenu-dotyczy sie to tych ktore wypadaja krótkie. Dlugie z odrostem ok, szczegolnie po odstawieniu anty.


Zakola zaczely sie u mnie jak androgeny mialam w normie, ja nie mialam nigdy przeswitów na czubku. Wypadanie z hormonów moze byc rowniez rozlane, a to nie jest od razu androgenowe z nadwrazliwoscia na DHT


Jakby czesala nad wanna mokre to tez bym zatkala, wiec moze nie jest tak zle u ciebie?
Dzieki za stronke, ale za chiny nie umiem sobie przeliczyc tych jednostek jesli chodzi o dheas, probowalam i jakies bzdury mi wychodza To moze faktycznie zbadam sobie ten androstendion... Tylko widze ze Inverso pisala, ze najlepiej go zbadac okolo 7 dnia cyklu, a on juz mi minal w zeszlym tygodniu, nastepny bedzie jak bede na wakacjach, a nastepny to juz bede na Erasmusie Szampon od dermy juz mam, wiec jutro nim umyje. Mam wrazenie ze naprawde ten SLSowy Pharmaceris mi nie sluzy, przetluszcza bardziej niz te lagodne dzieciece... Zastanawia mnie wciaz, dlaczego wcieranie Alpicortu nie przynosi rezultatu? Derma mowila, ze po 2 tygodniach bede zachwycona, a tu minely wlasnie 4 tygodnie i od zachwytu jestem tak daleka jak to tylko mozliwe Sprobuje z ta wierzbownica jak natkne sie na jakis sklep zielarski. Czy to mozna dostac normalnie w supermarkecie gdzies przy herbatach?
A z tym czesaniem na mokro to jest zle niestety, widze to po tym, ze gdy zaczelo sie u mnie wypadanie to ta liczba wyczesywanych wlosow byla 2x mniejsza... A bylo to wtedy okolo 160 wlosow (w sumie z myciem), wiec teraz to spokojnie 300 trace na 2 dni ;/ No i najgorsze ze 0,5cm mi ubylo w kitce w ciagu 2 miesiecy; w czerwcu mierzylam to bylo 8, w lipcu 7,7, w sierpniu 7,5... Nie dziwi mnie to, bo te ilosci co mi teraz wypadaja sa naprawde ogromne.

Cytat:
Napisane przez noemi82 Pokaż wiadomość
Melduje sie po porannym czesaniu 60 kilka sztukzałamkaMni e wczoraj jakby mrowiła skóa głowy i juz wymysliłam dwie opcje albo mrowi bo coś tam sie dobrego w niej dzieje lub mrowi bomi włosy odrywa sie od skóry i bede łysa.....Dzis wieczorem mycie, nawet nie zamierzam liczyc tego co wypadnie bo ostatnio zwymiot.....jak policzyłam!
Mam szampon apteczny ziaja kuracja przeciw wypadaniu, jest napisane ze na wypadanie spowodowane łojotokiem, łupieżem, hormonamlnymi zmianami, myslicie ze moge nim dzis umyć? czy lepiej dermeną?
Wczoraj byłam w galerii i zamiast patrzec na wieszaki i ceny patrzyłam na włosy innych dziewczyn i porównywałam, sprawdzałam czy mają wyłysiałe zakola, przerzedzone przedziałki......jezu juz powinnam załatwiac wizyte u psychiatry....
Ja tez bez przerwy patrze na wlosy innych kobiet, szczegolnie na te geste i dlugie, sama niedawno takie mialam

Cytat:
A jeszcze jedno dziewczyny musze zafarbowac włosy poniewaz jade na wakacje a zaraz po nich szukam pracy i z 3 cm odrostem to tak nie bardzo chodzić po pracodawcach, tym bardziej ze włosy mam ciemne a odrost jasny z siwymi nitkami....przez te włosy mam bardzo niską samoocene i pewnie nic nie znajde,,,,,,znacie jakies delikatne farby moze krem czy coś do włosów,bez amoniaku? dodam ze szamponetka(6-8 myć) mi spływa razem z myciem
Ostroznie z farbami... Pisalam jakis czas temu, ze kupilam sobie fryzjerska delikatna farbe Oalia, bez amoniaku i nawet bez PPD (ktora to substancja podobno najczesciej odpowiada za wypadanie wlosow po farbowaniu), efekt byl taki jak po najzwyklejszej drogeryjnej farbie, czyli tony wlosow wyciagalam ;/ Poza tym blyskawicznie sie wyplukala i zrudziała i jestem w punkcie wyjscia, znow powinnam pofarbowac a tak nie chcialam tego juz robic... O Castingu tez piszą, ze po nim wypadaja, Syoss Pronature - to samo, o piance Perfect Mousse nie slyszalam zlych opinii, ona jest bez amoniaku chyba wiec moze z tym warto sprobowac jesli musisz farbowac. Ale radzilabym Ci pofarbowac na kolor jak najbardziej zblizony do naturalnego i juz wiecej nie farbowac, dopoki wypadanie u Ciebie sie nie skonczy.

Cytat:
Napisane przez Marie Madeleine Pokaż wiadomość
Witajcie po przerwie trochę mnie nie było gdyż znów się przeprowadzam... ( 4 raz na przełomie 12 miesięcy ). Ładnie wszystko nadrobiłam w czytaniu. Widzę, że znów przybyło kilka nowych osób. Widzę, że był ostatnio poruszany temat tabletek anty. Ja biorę już kilka lat i się dobrze czuję, ale może jednak mi lecą przez to, że za długo biorę ;/ a odstawić nie chcę bo za dzidziusia najszybciej za rok będziemy się starać. Najgorsze jest to, że palę namiętnie papierosy ! Paliłam całe studia potem miałam 4 miesiące przerwy jak siedziałam we Francji, teraz znów ale za tydzień koniec ( akurat z rzucaniem nie mam problemu o ile nie mieszkam w rodzinnym mieście bo wtedy otaczają mnie tylko ludzie, którzy palić nie mogą ). Myślicie, że to przez papierosy może mi tak leca? Chociaż jak nie paliłam wcale lepiej nie było .
Skończyłam dziś jantar i poprawy brak. Poczekam tydzień dwa by nie maltretować tak głowy i ruszam z Nioxin-em
Nie chcialabym zabrzmiec protekcjonalnie, ale palenie wyrządza tyle szkód w Twoim organizmie, ze wypadanie wlosow jest najmniej istotna z nich... Na zajeciach przy ogromnej liczbie chorob prowadzacy nam wymieniaja palenie jako jedna z przyczyn. Chociazby POChP - prawie ze nieuchronnie prowadzi do przewleklej obturacyjnej choroby pluc - pacjent stopniowo sie po prostu poddusza i umiera w przeciagu 5 lat. Widze w szpitalu ludzi strasznie cierpiacych z powodu skutkow palenia. Wiec dobrze by bylo gdybys rzucila nie tylko dla swoich wlosow, ale dla zdrowia Twojego serca, pluc i innych waznych organow. A skutki palenia nie mijaja od razu jak przestaniesz palic, wiec moze dlatego gdy robisz sobie przerwe to nie widzisz od razu efektu na wlosach.
Pisze to jako ex-palaczka, ktorej wiekszosc znajomych pali wiec tez nie bylo mi latwo rzucic Ale obecnie uwazam, ze to jedna z najlepszych moich decyzji jak do tej pory

Cytat:
Napisane przez noemi82 Pokaż wiadomość
Ja własnie po myciu i czesaniu...niewiem co mnie podkusiło na olej rycynowy....przy myciu włosów wypadło mi baaardzo dużo az sitko sie zapchało, a zawsze przy myciu max.10 spadało więc ewidentnie to wina oleju leci do kosza na śmieci, przy czesaniu kolejna kupka włosów, nawet ich nie liczyłam bo stwierdziłam ze szkoda sie dołowac, duzo duzo wiecej niz normalnie...zwinęłam w kłebek i do wc od razu spuściłam wode heheh zeby nie patrzec.....( było ich chyba z 500) Zyje do wtorku i zobacze co gin mi powie, juz mam takie mysli zeby poprostu olać te włosy....trudno mam być łysa bede łysa, bo niemam siły do waliki, liczenia, smarowania....ot to tak na pocieszenie!!!!
Ja juz powoli nie mam siły.....
Ojj z olejami trzeba uwazac, tak szczerze to chyba nie bylo tu jeszcze (na tym wątku) osoby, ktorej by to nie zaszkodzilo, a pomoglo, przynajmniej nie przypominam sobie Trzeba je nakladac na krotko i uwaznie obserwowac reakcje skalpu

Cytat:
Napisane przez Maflok Pokaż wiadomość
Najgorsze, że teraz panuje jakaś cholerna moda na zaczesywanie włosów z przodu nienaturalnie wysoko. Jak popatrzę na te kobiety w telewizji, z wielkimi hełmami na głowie, to same złe myśli przychodzą mi do głowy.
Mi sie podobaja takie fryzury, ale jak sama taka zrobie to mam turbo zakola
__________________
Yesterday is History, Today is a Gift, Tomorrow is Mystery

CG i olejowanie od listopada 2011 + walka z wypadaniem, zapuszczanie grzywy, powrót do naturalek...
claudiiin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 16:11   #1551
narjia
Zakorzenienie
 
Avatar narjia
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Polska;)
Wiadomości: 5 547
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez little_eva Pokaż wiadomość
palette szamponetka 6-8 myć (w saszetkach). Nie zgadzam się, że ta firma jest beznadziejna, szampon ten daje piękny kolor i nigdy mi włosów nie niszczył, wprost przeciwnie. Może moje wypadanie włosów spowodowane jest tym, że dużo przebywałam ostatnio na słońcu...Ja polecam szampon z Yves Rocher przeciw wypadaniu włosów z łubinem białym oraz odżywkę Green Pharmacy z dod. pokrzywy
Też mam ten szampon, bo czytałam, że wiele osób go chwali, niestety mnie uczulił i dostałam łupież. ( Ja już chyba wszystko przetestowałam) Ogólnie jednak też polecam, przyjemny jest, porządnie myje włosy są łatwe do rozczesania i puszyste.

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Cytat:
Napisane przez danielka88 Pokaż wiadomość
pinacolada nie przejmuj się tak. Ważne jest dobre podejście do tego . Jak tak ciągle martwisz się tymi włosami to nasila się stres i ich rzeczywiście więcej wypada.
Oby andro był w normie chociaż czasem liczy się na to żeby był nadmiar wtedy wiadomo że to przyczyna >> ale nie można tak myśleć lepiej być zdrowym niż leczyć takie trudne wahania hormonów.
Ja dziś w nocy o tym myślałam i w sumie to bym chciała to androgenowe biorę tableki na obnizenie wiec powinno być wtedy lepiej. Potem tylko jakiś loxon i tabletki anty antyandrogenne, z przerwą na ewentualną ciążę. Babeczki od androgenowego nie łysieją do końca jak faceci, nie byłoby tak źle Wiem jestem nienormalna Jednak wszelkie braki mam przebadane i jest ok, a inna możliwa opcja wypadania to tabletki, które będę musiała brać do końca życia i to w coraz większych dawkach. Chyba, ze to coś jeszcze innego...
Najlepsza jest jednak jakaś diagnoza czegoś z czym można walczyć, nawet jeśli nie będzie to równa walka, bo takie strzelanie preparatami na "ślepo" to tylko się człowiek załamuje gdy nie pomagają.
narjia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 16:32   #1552
noemi82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 173
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Jakbym wiedziała ze tyle babeczek miało wzmorzone wypadanie po oleju to bym go nawet nie kupowała, ale czytałam tyle ochów i achów na temat ryyny, ze cudowna, ze włosy mocne i wogóle i kupiłam....ale Pani rycynie mówi good bay!!
Jutro wizyta u gina ciekawa jestem co mi powie, włosy juz lecą prawie 2 miesiące, mimo tego ze przyjmuje suplementy...kitka juz coraz gorsza cieńsza
Pocieszyłam sie troszke jak zobaczyłam zdjęcia Miley Cyrus( niewiem jak to sie pisze) ale ścieła włoski na krótko i mnie chyba tez to czeka...pewnie jej tez wypadały po tych rozjaśnianiach heheh
No nic czekam do jutra, napisze co mi mój gin powiedział...
Farbowac musze pod koniec tyg.moze faktycznie wypróbuje ten muss zobacze co to za cudo, włosy mam od dawna farbowane na czarno, od roku na brąz( ale i tak wpada w czarny), odrosty jasne więc nawet jak wezme jasny brąz to po farbowaniu wyglądam jakbym miała odrosty wiec musze farbowac na ciemny brąz czyms zmywalnym zeby nie obciązac włosów...
noemi82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 17:25   #1553
pinacolada93
Raczkowanie
 
Avatar pinacolada93
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Dziewczyny, odebrałam wyniki, możecie mi powiedzieć, czy wszystko jest ok?
Androstendion - 1,90 (Zakres referencyjny: 0,30- 3,30)

Niby norma, ale wolę się upewnić.

U mnie dzisiaj znowu gorzej, bo 95. A ostatnio bez mycia było już 75.

dzamatasi
, ja też niby miałam tarczycę, ale mnie np. endo powiedziała, że chciałaby zapisać taki hormon, który spowodowałby że by mi włosy przestały lecieć, ale takiego nie ma i że mam się cudów nie spodziewać, że to nie od tarczycy mi włosy tak lecą...
Biorę hormony już trzeci tydzień i póki co ZERO efektów. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie lepiej...

claudiiin, tak, ja robiłam w 7 dniu cyklu.
__________________
Od maja 2012 WALCZĘ Z WYPADANIEM WŁOSÓW.

pinacolada93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 17:56   #1554
nie dogonisz mnie
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 28
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Co do palette to nie używałam bo nasłuchałam się wiele o tej farbie więc jedna pozytywna na 10 negatywnych to słaby wynik. Dużo osób np chwali joannę a mnie ta farba bardzo zaszkodziła. Używam wellatonu i bardzo sobie chwalę
nie dogonisz mnie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 18:16   #1555
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez pinacolada93 Pokaż wiadomość
dzamatasi[/B], ja też niby miałam tarczycę, ale mnie np. endo powiedziała, że chciałaby zapisać taki hormon, który spowodowałby że by mi włosy przestały lecieć, ale takiego nie ma i że mam się cudów nie spodziewać, że to nie od tarczycy mi włosy tak lecą...
Biorę hormony już trzeci tydzień i póki co ZERO efektów. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie lepiej...
Kurcze nie mów

A jakie hormony bierzesz ?
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 18:44   #1556
nombre
Zadomowienie
 
Avatar nombre
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 074
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez pinacolada93 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, odebrałam wyniki, możecie mi powiedzieć, czy wszystko jest ok?
Androstendion - 1,90 (Zakres referencyjny: 0,30- 3,30)

Niby norma, ale wolę się upewnić.

U mnie dzisiaj znowu gorzej, bo 95. A ostatnio bez mycia było już 75.

dzamatasi
, ja też niby miałam tarczycę, ale mnie np. endo powiedziała, że chciałaby zapisać taki hormon, który spowodowałby że by mi włosy przestały lecieć, ale takiego nie ma i że mam się cudów nie spodziewać, że to nie od tarczycy mi włosy tak lecą...
Biorę hormony już trzeci tydzień i póki co ZERO efektów. Mam nadzieję, że u Ciebie będzie lepiej...

claudiiin, tak, ja robiłam w 7 dniu cyklu.

Kochana bardzo dobry wynik!!
nombre jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 18:46   #1557
pinacolada93
Raczkowanie
 
Avatar pinacolada93
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 422
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

nombre, to super, dzięki za odpowiedź.

Biorę Euthyrox N50.
__________________
Od maja 2012 WALCZĘ Z WYPADANIEM WŁOSÓW.

pinacolada93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 18:48   #1558
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez pinacolada93 Pokaż wiadomość
Biorę hormony już trzeci tydzień i póki co ZERO efektów.

Raczej "dopiero". Efekty pojawiają się z reguły po 3, ale miesiącach.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 18:48   #1559
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Cytat:
Napisane przez pinacolada93 Pokaż wiadomość

Biorę Euthyrox N50.

Kurde ja tez tylko ze N 25
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-08-13, 18:50   #1560
--Olka--
Zakorzenienie
 
Avatar --Olka--
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
Dot.: Wypadające włosy cz. IV

Co w tym niby dziwnego? Przy niedoczynności wszyscy dostają euthyrox (czy letrox), tylko w zróżnicowanych dawkach.
__________________
Dbam o siebie
--Olka-- jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.