Wrześniówki 2017 - 💗 część 6 💗

[blekitnams]

Marta wszystkiego najlepszego, zdrowia!

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[madzieeek]

Wszystkiego najlepszego Marta!!! 🥂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Wszystkiego naj😘fajna data na urodziny 😉

[marttb]

Dziękuję za życzenia

Co prawda nie były to może wymarzone urodziny, ale jakoś z dziećmi człowiekowi zawsze lepiej ❤️

[ania_mala]

I ode mnie, dużo zdrówka!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Marta hotele są zamknięte dla ludzi takich zwykłych (hm... Dziwnie to brzmi ) ale w delegacji ludzi można przyjmować. A tych jeszcze trochę jest....

Jak się czujesz?

Dziewczyny dziś w związku z prima aprilis Maja prowadziła lekcje moje dzieci zachwycone, Maja w skowronkach 🥰.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

To prawda, w hotelach mogą być klienci biznesowi

Madzialenka- fajny pomysł z tym prowadzeniem lekcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

A no tak, wstrzymują po prostu wszelki tuch turystyczny

Madzialenka - dobrze, to chyba było jakieś zmęczenie.

Ania - dziękuję

Siedzimy w domu, zamawiam ciuchy letnie dzieciom, przebieram ich ciuchy, sprawdzam co już mają.bo w zeszłym roku kupowałam im letnie na wyprzedażach i w sumie zamówiłam im po 5pak body(Artur) koszulki (Zosi) na krótki rękaw, Artkowi też komplet na długi rękaw spodnie, sweter ( na który rozmiar w promocji już długo polowalam)i wychodzi że zostanie mu zamówić jakiś kardigan, Zosi nowe adidasy, bo sandałki też ma już kupione
Po Zosi cały czas oddaje ciuchy byłej sąsiadce, ale szczerze to tak sobie myślę że chyba zacznę wystawiać je za grosze, większość to naprawdę dobre i fajne markowe ciuchy (każdy ciuch choćby z lekka plama itp idzie na szmaty)) aszczerze to takie głupie ale już dostała mase ciuchów a nigdy nawet głupiej czekolady

[madzieeek]

Ja to ostatnio tylko jem i kupuję on-line - moje rozrywki w czasie kwarantanny
A w H&M -20% na dział dziecięcy...ekhm...
Ja próbowałam sprzedawać, ale więcej z tym zachodu i nerwów mnie to kosztowało niż to warte. Na szczęście mam koleżankę z synem o równy rok młodszym, więc od jakiegoś czasu wszystko idzie do niej - a ona mi za to przysyła oscypki (bo to góralka) Normalnie transakcja wymienna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Tak ja robię dokładnie to samo - w sensie zamawiania. Z paczkami stopyje bo ostatnio trochę przegielam.
Z jedzeniem mam problemy , coraz bliżej mi zrobienia testu ciążowego po wszystkim mi niedobrze, boli mnie żołądek i już dwa razy wymiotowałam. Ostatnie dni chodzę spać z burczacym brzuchem tak źle jest jak zjem lub piję nawet wodę, zwłaszcza pod wieczór.

[Madzialenka12344321]

Madziek oczywiście nie całą lekcję, ale wstęp , potem im poczytała itp.

Ale dziś już miałam wiadomości, że chcą, aby Maja jeszcze prowadziła lekcje. Haha. Tak im się spodobało.

Maja wf przygotowuje

Marta hm.... A może, może zrób test?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Ooo Marta, trzeci dzidziuś na horyzoncie?? 🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Marta, a jest taka możliwość?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Możliwość jest zawsze nie biorę tabletek, moje libido było przy nich na minusie, ale raczej to nie to(mimo wszystko się zabezpieczamy), myślę że u mnie to bardziej stresowe, choroby, brak męża w tym czasie, teraz ta kwarantanna, też go nie ma już 3 tydzien.

ps. Trzeci dzidzia to nie dla nas, tak szaleni nie jestesmy

[Madzialenka12344321]

Marta hihi a może taka niespodzianka? A kiedy powinnaś dostać?

Mnie ostatnio mąż wkurza. Od kiedy nie pracuje wieczorami wychodzi na spacery. O 21-22 tak na 1,5 godziny. Nigdy nie wychodził, a teraz jaki wirus panuje, to ten spacery uprawia . I tak od tygodnia. Teraz też poszedł....

U mnie w szpitalu 10 osób z wirusem jest, większość z Warszawy przywieźli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

Ja się nie dziwię, że wychodzi, bo od siedzenia w domu to zwariować można w pracy też na pewno nie ma lekko, z ludzmi się spotyka, każdy pewnie w kółko gada o jednym.

Mi się udało trochę rzeczy sprzedać, ale toraczej takie na specjalnie okazje, koszula, marynarka, buty...

Marta! Trzymaj się. Moze jakaś jelitowka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Nie chodzi do pracy, jest na zasiłku opiekuńczym na dziecko do lat 8

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Madzialenka - może nie nauczony do siedzenia w domu, jakby mój mąż został zamknięty tak w domu to po sufitach by łaził.jeden dwa dni spędzi chętnie, ale potem kombinuje jak może, byleby gdziekolwiek wyjsc, pojechać choćby do teściów

To sprzedawanie jest właśnie bez sensu, a z drugiej strony myślę czasem że może lepiej nawet za grosze i wrzucać Zosi do skarbonki, a niech sobie zbiera, tylko pewnie nawet tak ciezko sprzedać.

Poli- to trwa raczej za długo na jelitowke. Jak dla mnie to typowo stresowe, ale wiadomo że człowiek zaraz widzi jakieś inne scenariusze i tak ten test mi przeszedł przez mysl. W tej kwestii pewnie dopoki mąż się nie poddaje wazektomi to będę taka niespokojna.

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ----------

Madzialenka - od porodu nie dostałam jeszcze, ja kp artura

[Madzialenka12344321]

Marta no tak masz rację. Jedyne jego wyjście to do sklepu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Macie jakieś gry planszowe czy jakieś takie inne które już gracie z dziećmi? Jest coś takiego?

Dużo osób nie potrafi usiedzieć tak w domu, u mnie w rodzinie do tej pory większość nie robi sobie nic z zaleceń(bo przecież odwiedzaja tylko siebie nawzajem i tylko swoich), tyle tylko że robią sobie schadzki bo mają wolne z różnych powodów. Do sklepu to nadal chodza codziennie bo coś im zawsze brakuje itp.
Ja nie mam z tym większego problemu, tylko za to muszę czasem zostawić dzieci pod opieką mamy - czy tak jak z Zosia do szpitala czy raz na tydzień pojechać do sklepu, a ona i tajna kontakt ze wszystkimi dookoła.

[madzieeek]

My nie mamy jeszcze żadnych gier (no jedną, ale to bardziej puzzle niż gra powiedziałabym), bo tak szczerze mówiąc sama nie jestem fanką planszówek, więc jakoś mnie nie ciągnie żeby mu kupić Ale z doświadczenia w pracy wiem, że Granna ma zazwyczaj fajne, ciekawe gry, a do tego ładnie i solidnie wykonane
U nas aktualnie rządzi nadal LEGO Duplo, w zasadzie inne zabawki mogłyby nie istnieć, ma tego furę i budują z tatą cuda! Oczywiście na swój sposób, a nie tak jak w instrukcji, czego ja kompletnie nie ogarniam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Planszowki to głupi pomysł gdy chwilę poobserwowałam moje dzieci. Zosia układa puzzle i albo Artur jej zabiera albo ona przed nim ucieka a on płacze bo usiądzie tak że nie może się dostać do nich.
Ona lubi bawić się praktycznie każda zabawka, tylko wtedy kiedy ma mnie obok i ja się bawię z nia. Gdy ma się bawić sama to bawi się wszystkim ale nie zabawkami - chyba że wymyśli zabawę pt. Wyciągam wszystkie zabawki, wysypuje na jedną wielką k.pe.

[agnieszka_kak]

Ja tez wychodze na spacer. Chodzimy w maseczkach po parku albo lesie, nie wierze ze od tego sie zarazimy. Wiem, ze sa ludzie, ktorzy w ogole nie wychodza z domu, dzieci wyprowadzaja raz na tydzien na 30 minut a jedzenie zamawiaja online, ale mnie daleko do tego.

Prawdopodobienstwo zlapania wirusa na spacerze w parku trzymajac odpowiedni dystans od innych osob jest mniej wiecej takie jak bycie uderzonym przez samochod na chodniku albo wygrana w totolotka. Jest jakis cien szansy, ze sie zakaze. Akceptuje to ryzyko.

[Madzialenka12344321]

My to nawet z rodzicami i babcią się nie spotykamy, aby nie ryzykować. Że jeszcze coś na nich przeniesiemy. Od miesiąca ich nie widziałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

My mamy działkę z ogródkiem ( tam gdzie się budujemy) i tam jeździmy zamiast chodzić na spacer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

My też się z nikim z rodziny nie spotykamy.

Marta, będziesz robić test?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Mój brat z Warszawy nawet na święta nie przyjedzie. W Warszawie najwięcej zakażeń ;( na chce ryzykować zarażeniem kogoś).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Poli - raczej nie mam takiego zamiaru, chyba że będzie się to dłużej utrzymywać albo coś innego by mnie zaniepokoiło

My święta raczej też sami, chyba do tej pory nic się nie zmieni. Chociaż ja mam troszkę luźniejsze poglądy w tej kwestii to mimo wszystko po tych wszystkich chorobach nie chcę żeby dzieci na cokolwiek mi się po pochorowały

[Madzialenka12344321]

Ale dziś piękna pogoda. 2 godziny spędziliśmy na działce. Jak ja już bym chciała mieć domek z ogródkiem. Ech.....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Moja corka jest juz mistrzem jezdzenia na hulajnodze, niestety nie jest mistrzem hamowania. Nauczyla sie slow "taka, biegaj!" i tak za nia biegamy... W maseczkach...

Mam ogrom stresu w pracy, do tego to siedzenie w domu, przeklada sie to wszystko oczywiscie na atmosfere. W weekend bylismy duzo na dworze i od razu lepiej.