Odpowiedzialność prawna fryzjera

[natalia12041991]

CZEŚĆ,

pisze do Was z nietypowym pytaniem czy w waszych salonach zdarzaja sie klientki, ktore za wszelka cene chca wykonac zabieg fryzjerski , ktorego nie powinny robic ze wzgledu na kondycje wlosow np. rozjasniania i mimo tlumaczen , ze wlosy sie zniszcza one i tak twardo brna w to co sobie wymyslily, a zabieg chca wykonac na odpowiedzialnosc własna? 1.Jak mozna sie zabezpieczyc przed tego typu klientem ? 2.Czy istnieje jakies pismo, w ktorym klientka podkresla ze fryzjer ostrzegl ja przed efektem nieporzadanym? Prosze o pomoc bo czasem przeraza mnie glupota i upor klientek . Pozdrawiam

[201703060948]

Przypuszczam, że możesz sama sobie coś takiego napisać i wydrukować kilka kopii. Tylko pamiętaj, żeby wpisać imię i nazwisko klienta oraz datę oraz żeby się ten klient podpisał.

[201604291140]

najbezpieczniej jest mieć papier jeżeli boisz się, że klientka w razie zniszczenia włosów będzie dochodziła od ciebie prawnych roszczeń. wystarczy pisemne oświadczenie woli - podpisane przez obie strony, w 2 formularzach dla każdej ze stron o jednakowym brzmieniu. tak jak standardowe pisemne oświadczenie ma zawierać miejscowość, datę, dokładne dane fryzjerki, zakładu fryzjerskiego oraz klientki (imię, nazwisko, adres i co tam chcesz) oraz coś w stylu ,,ja [imię i nazwisko klientki, jej adres, może być że legitymująca się nr dowodu osobistego ...] zostałam poinformowana przez [imię i nazwisko fryzjerki itd] pracującej w zakładzie [dane zakładu] o negatywnych konsekwencjach jakie może przynieść żądany przeze mnie zabieg XYZ w związku ze złym stanem moich włosów, biorę na siebie odpowiedzialność za wynik zabiegu i zrzekam się dochodzenia roszczeń w wyniku ewentualnego nieudanego zabiegu zabiegu fryzjerskiego spowodowanego złym stanem moich włosów". tyle. mam nadzieję, ze coś takiego nie opiera się o klauzulę niedozwoloną (umowy między klientem a przedsiębiorstwem żądzą się innymi prawami niż umowy między dwoma osobami prywatnymi), a nie chce mi się teraz zaglądać do kodeksu. niemniej ważny jest tu czynnik psychologiczny - umów należy dotrzymywać, ludzie nie ryzykują jak mają spisany papier. gorzej jeżeli nieudany zabieg będzie spowodowany twoim błędem w sztuce, a ty trafisz na bardziej ogarniętą klientkę - wtedy odpowiedzialność nie będzie leżała po jej stronie, jakiej byście umowy nie spisały.