Krem ujędrniający?

[aga_gusia]

Witam!!
Czy dziewczyna w wieku 20 lat może uzywać kremów ujędrniających na twarz? Jeśli tak to proszę powiedzcie jaki jest najlepszy.

[cookie]

Nie obraź się ale jesteś jeszcze młodą osobą więc po co te kremy ujędrniające na twarz? nie rozumiem

[Kaffulka]

20 latka ? Krem ujędrniający ? Ja mam dwadzieścia jeden lat i nigdy w życiu czegoś takiego bym nie dotknęła! A tym bardziej na twarz! Dziewczno, jeżeli już teraz zaczniesz stosować jakieś kremy ujędrniające to pomyśl sobie jaką twarz od tych wszystkich chemikali będziesz miała po skączonej 40-stce?

[aga_gusia]

Ale ja mam straszne siniaki pod oczami i codziennie używam korektora dlatego sie pytałam o takie kremy bo moja skóra pod oczami jest strasznie wysuszona, nie napięta i mam dużo zmarszczek mimicznych. To czego mam używać, żeby skóra wokól oczu była bardziej napięta??

[matsson]

Witam, kupiłem krem NIVEA Q10+ (ujędrniający do ciała). Nigdzie nie ma napisane, że nie można go kłaść na twarz i szyję, czy w związku z tym mogę go tam rozsmarowywać? Dodam, że po posmarowaniu czuje 'że skóra się ściąga' dziwne uczucie, ale odnosze wrażenie jakby krem naprawdę pomagał, proszę o Waszą sugestię.
Pozdrawiam

[Fisiasia]

jest tak, kazdy czasem sobie zadaje to pytanie...
balsam jest do ciala a nie do twarzy, oczywiscie, jesli nic Ci nie jest po nim lub nic nie wyskakuje na twarzy to ok, mozesz uzywac...
ale ph skory twarzy jest troche inna niz reszta ciala, wiec dlatego wymyslili odzielne kremy, czy tam balsamy do twarzy...
taka jest roznica...

jak Cie zacznie draznic lub itp to nie nakladaj na twarz...

[ladybalbina]

Nie zgadzam sie. To nie jest sprawa ph. Skora na twrzy jest ciensza, wrazliwsza i potrzebuje innego skladu w preparacie. Kremem do twarzy mozesz posmarowac cialo, ale nigdy odwrotnie!!!!!!

[Fisiasia]

z czym sie nie zgadzasz? przeciez to samo napisalam co Ty, tylko inaczej okreslilam -.-'

[roxanaL]

Ostatnio użyłam (zmuszona sytuacją, po prostu nie było innego ) kremu do twarzy ujędrniajacego 30 + (ja mam 23 lata) swoją drogą bardzo mi podpasował pod względem konsystencji, zapachu, nawilżania i matowienia
ale tak się własnie zastanawiam - czy własciwie te kremy mogą zaszkodzić młodej cerze, lub wręcz przeciwnie, może zapobiegają starzeniu?

[małeSłoneczko]

przylaczam sie do pytania sama tez ma 23 lata i kupilam ( a racze zostalam oszukana) krem + 40 na noc, ale nie wydaje mi sie on jakis bardzo liftingujacy raczej taki delikatny

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Mozna. Sa rozne teorie. Jedna mowi, ze skora sie przyzwyczai i na starosc takie kremy nie beda skuteczne. Druga, ze skora jeszcze szybciej sie zestarzeje . Basia Kwiatkowska pisala, ze warto uzywac takich kremow w formie kuracji np przez 3 miesiace. Kremy tego typu sa bardziej odzywcze.

[roxanaL]

no wlaśnie tez wyczytalam wiele sprzecznych opinii, jedni mówią, ze skóra nie przyzwyczaja się do takich kremów, inni ze retinol nie powinnien byc naduzywany w takim wieku, a jedna dziewczyna pisała, że znajoma kobieta używa kremów przeciwzmarszczkowych od 20 roku życia i teraz chociaż ma 50 lat, wygląda na 30 ! i bądz tu czlowieku mądry hihi

[palina_malina]

Ja również słyszałam wiele opinii na ten temat, ale jedna szczególnie zapadła mi w pamięć i jej się trzymam. Nie zacytuję, bo nie pamiętam dokładnego źródła, ale teoria po części obala mity takie jak to, że skóra się przyzwyczaja a później składniki już nie działają, to tak jak byśmy miały jeść więcej składników odżywczych niż potrzebujemy i rosła nam na nie tolerancja, z czasem normalna dawka by nie wystarczała. To nie działa w ten sposób. Skóra sama "wie" ile składników potrzebuje i jeżeli dostarczamy w kremie za dużo to po prostu się nie wchłoną i tak jakby "zmarnują". Ale z drugiej strony warto jest używac bogatszego kremu, ponieważ wiek naszej skóry nie zawsze jest taki jak nasz. Jeżeli wystawiamy skórę na intensywne działanie szkodliwych czynników, to może nie mieć 20lat jak my, a 30. I takie kremy są jak najbardziej wskazane. Sama mam 23lata i staram się raczej zapobiegać niż leczyć, zawsze dostarczam skórze lekką nadwyżkę, tak na wszelki wypadek i powiem szczerze, że odkąd stosuje tę zasadę to jestem bardzo zadowolona z mojej cery i nawet upływający czas nie zaczął dawać mi się we znaki.

[All_that_jazz]

To mit,że skóra się przyzwyczaja.Skóra zużywa składniki odżywcze na bieżąco. Uważać trzeba trochę z witaminą C bo może wysuszać i z retinolem (jak w kremie Yesthal) bo retinol może uczulać osoby o cerze wrażliwej i naczynkowej i zwiększać wrażliwość na promieniowanie UV (więc kremy z retinolem warto a nawet trzeba stosować z kremami z filtrami UV). Sama mam cerę naczynkową, używam dobrych kremów od 16 roku życia, wszelkie pierwsze zmarszczki atakuję witaminą C, naczynka witaminą K i zmarszczek mam naprawdę mało ( jakieś tam drobne są wokół oczu ale odkąd używam Active C jest ich coraz mniej).
Warto też niezależnie od czasu do czasu zrobić sobie kurację jakimś serum albo kolegenem (choćby maseczką koleganową)
Kremy przeciwzmarszczkowe nie są dla starszych pań.
Naprawdę lepiej zapobiegać niż leczyć.
W mojej rodzinie to ja testuję tego typu kosmetyki na sobie a potem często sięgają po nie moja mam i jej koleżanki z pracy, moje ciotki a nawet moja babcia. I wszystkie, niezależnie od wieku jesteśmy na ogół zadowolone z tego samego kremu. Oczywiście cera osłabiona czy starsza więcej skorzysta z dobroczynnego działania dobrego kremu niż cera młodsza ale zarówno młoda jak i starsza kobieta powinna stosować dobry krem.
Kremy i suplementy diety stosowane z umiarem naprawdę dodają urody. To dla kobiety naprawdę lepsza inwestycja w siebie niż kupowanie ton kolorowych kosmetyków. Ja podkład mam 1 i nie używam go non stop. Natomiast jeśli chodzi o kremy do twarzy to mam obecnie 3 a do oczu bywa,że używam nawet 5 na raz na zmianę ( obecnie mam 3). I polecam Wam polskie kosmetyki, często są lepsze niż zagraniczne. W promocji w tesco kupiłam teraz zestaw kremów Miraculum La rose ( wcześniej miałam próbki tych kremów) i jestem zachwycona bo za 30 zł mam 2 świetne kremy. Odżywczym podreperowałam nawet ostatnio cerę mojego TŻ'ta (odmrożenia w kacikach ust po bieganiu). A jeśli facet, który zazwyczaj cierpi na chroniczny kremowstręt o kosmetyku o różanym zapachu mówi "fajny ten krem" to coś w tym musi być

[Arashy]

Czyli co? Mając 24 lata mogę bez bólu używać kremów powiedzmy 35+?
Bo jak tak, to chyba zmienię krem na nowy

[palina_malina]

Arashy spokojnie możesz używać takich kremów, bo będą one działały zapobiegawczo u Ciebie.

[loss_lauri]

Napisane przez Arashy

Czyli co? Mając 24 lata mogę bez bólu używać kremów powiedzmy 35+?
Bo jak tak, to chyba zmienię krem na nowy

nie ma czegoś takiego jak kremy 20+ 30+, 40+ itd. krem dopasowuje się do kondycji skóry a nie wieku. jeżeli taki krem ci pasuje to widocznie twoja skóra potrzebuje składników w nim zawartych.
najważniejsza profilaktyka starzenia skóry to przede wszystkim wysokie filtry uv i antyoksydanty

[Arashy]

Problem w tym, ze ja nie do końca wiem, czego moja skóra potrzebuje. Aktualnie uzywam kremu nawilżajacego, który nie jest oznaczony zadna kategorią wiekową,a który chyba całkiem pasuje mojej skórze - tak mi się wydaje. Ale właśnie wolałabym profilaktycznie używać czegoś przeciwzmarszczkowego. Tylko nie byłam pewna, czy nie wyrządzę sobie tym krzywdy

Btw. Ja rozumiałam, ze nie ma czegoś takiego jak kremy 30+ itd.. Ale producenci tak je czesto oznaczają i takim określeniem łatwiej mi sie posługiwać, zeby opisać co mam na myśli

[loss_lauri]

Napisane przez Arashy

Problem w tym, ze ja nie do końca wiem, czego moja skóra potrzebuje. Aktualnie uzywam kremu nawilżajacego, który nie jest oznaczony zadna kategorią wiekową,a który chyba całkiem pasuje mojej skórze - tak mi się wydaje. Ale właśnie wolałabym profilaktycznie używać czegoś przeciwzmarszczkowego. Tylko nie byłam pewna, czy nie wyrządzę sobie tym krzywdy

Btw. Ja rozumiałam, ze nie ma czegoś takiego jak kremy 30+ itd.. Ale producenci tak je czesto oznaczają i takim określeniem łatwiej mi sie posługiwać, zeby opisać co mam na myśli

w żaden sposób nie wyrządzisz sobie krzywdy, bo to niemożliwe a jako profilaktykę - jeśli nie potrzebujesz jakichś mocniejszych składników - to polecam właśnie antyoksydanty (np polifenole z winogron, zielonej herbaty,karotenoidy, wit e,wit c, kwas ferulowy) kwas hialuronowy czy oligosacharydy ,no i przede wszystkim filtry

[Arashy]

Myślę właśnie nad filtrami, ale im więcej czytam tym głupsza się robię. Prawdę mówiąc ciągle się gubię w tych wszystkich terminach, kosmetykach itd. Powoli dochodzę do wniosku, że jestem na to za głupia. Dlatego ciężko mi cokolwiek do siebie dobrać

[loss_lauri]

Napisane przez Arashy

Myślę właśnie nad filtrami, ale im więcej czytam tym głupsza się robię. Prawdę mówiąc ciągle się gubię w tych wszystkich terminach, kosmetykach itd. Powoli dochodzę do wniosku, że jestem na to za głupia. Dlatego ciężko mi cokolwiek do siebie dobrać

nie mów tak wiem, że czasami można się w tym wszystkim pogubić a dobranie filtra może być trudne, ale nie niemożliwe

[Arashy]

Fakt, łatwe to nie jest Do tego trochę mnie zniechęca fakt, ze po filtrach podobno człowiek się świeci jak żarówka i są chyba dość tłuste - a ja nie cierpię mieć tłustego filmu na twarzy. Nie mniej jednak jeśli w końcu dojdę do tego jaki filtr kupić - wypróbuję przynajmniej tę metodę pielęgnacji. Bo prawdę mówiąc cała gama zalet jednak przyciąga.
Z tym, ze krem przeciwzmarszczkowy i tak bym chciała używać do nocnej pielęgnacji. Bo filtr wydaje mi się na noc trochę bez sensu

Co do kwasu, antyoksydantów i całej reszty - miałaś na myśli kremy z takimi składnikami?

[loss_lauri]

Napisane przez Arashy

Fakt, łatwe to nie jest Do tego trochę mnie zniechęca fakt, ze po filtrach podobno człowiek się świeci jak żarówka i są chyba dość tłuste - a ja nie cierpię mieć tłustego filmu na twarzy. Nie mniej jednak jeśli w końcu dojdę do tego jaki filtr kupić - wypróbuję przynajmniej tę metodę pielęgnacji. Bo prawdę mówiąc cała gama zalet jednak przyciąga.
Z tym, ze krem przeciwzmarszczkowy i tak bym chciała używać do nocnej pielęgnacji. Bo filtr wydaje mi się na noc trochę bez sensu

Co do kwasu, antyoksydantów i całej reszty - miałaś na myśli kremy z takimi składnikami?

no niestety - filtry są dość trudne w użyciu ale to, jakie korzyści daje ich stosowanie wg mnie przeważa nad wadami, tak więc naprawdę zachęcam do filtrów
filtr na noc faktycznie jest bez sensu
jeśli chodzi o antyoksydanty i ogólnie takie prewencyjne składniki to polecam produkty ze sklepu www.biochemiaurody.com - świetny sklep z tanimi i naprawdę skutecznymi kosmetykami

[Arashy]

Hmm... Poczytałam trochę i wybrałam sobie co nieco. Mam nadzieję, ze będzie to odpowiednie. Ale z zakupem muszę poczekać do wypłaty - prezenty na święta i początek mojej przygody z minerałami uszczupliły mi kieszeń

Dziękuję Ci bardzo za pomoc

Mam jeszcze jedno pytanie. Jak rozumiem sama używasz filtrów. Jest coś co z własnego doświadczenia możesz polecić? Przeczytałam trochę recenzji na KWC, nawet wybrałam coś co mogłabym sobie kupić, ale może używasz czegoś, co mogłabyś polecić, a nie ma tego na KWC?

[małeSłoneczko]

szukalam tego watku dzisiaj sie zorientowalam, ze go przeniesli
bardzo sie ucieszylam wiadomoscia, ze mozna uzywac kremow dla skory dojrzalej
juz mialam zamiar oddac moj najnowszy nabytek tesciowejcale szczesicie, ze znalazlam watek
wlasnie zauwazylam, ze krem, ktory mam ( kupiony w aptece) super dziala na moja skore, o wiele lepiej niz Clinique antiossidante, ktory uzywalam wczesniej
mam pytanko: jaka funkcje pelni czekolada w takich kremach?

[loss_lauri]

Napisane przez Arashy

Hmm... Poczytałam trochę i wybrałam sobie co nieco. Mam nadzieję, ze będzie to odpowiednie. Ale z zakupem muszę poczekać do wypłaty - prezenty na święta i początek mojej przygody z minerałami uszczupliły mi kieszeń

Dziękuję Ci bardzo za pomoc

Mam jeszcze jedno pytanie. Jak rozumiem sama używasz filtrów. Jest coś co z własnego doświadczenia możesz polecić? Przeczytałam trochę recenzji na KWC, nawet wybrałam coś co mogłabym sobie kupić, ale może używasz czegoś, co mogłabyś polecić, a nie ma tego na KWC?

nie ma za co
chyba nie używałam żadnych filtrów spoza KWC jeśli zależy ci na filtrach do suchej skóry (ja taką mam) to od siebie mogę polecić właśnie antheliosa lrp creme fondante - ma alkohol, ale jakoś strasznie nie piecze teraz chcę zamówić na ebayu minesol roc'a. jak go wypróbuję to napiszę recenzję na KWC

[Arashy]

Dziękuję Ci jeszcze raz