Herbaciane pogaduchy :) cz.II

[Pstra]

dziewczyny się pojawiają, czytają i znikają
chyba się zaczyna jakiś sezon ogórkowy albo coś w tym stylu

miłego herbatniczkowego dnia

[Galijka]

Albo ciężko pracują przed urlopami

Właśnie sobie zaparzyłam zieloną imbirową w dzbanuszku (niech stygnie ) a przede mną gorąca kawinka

To ja się jeszcze poskarżę. Wczoraj po południu jak wracałam z pracy to odcinek ok. 1,2 km przejechałam w równiutką godzinę
Nasi genialni drogowcy postanowili remontować jedną z większych ulic Krakowa (dojazdowych) i z trzech pasów zrobili jeden Zawsze mnie zastanawia czy nie mogliby tego robić w nocy

miłego dnia

[sandalina]

drogowcy zawsze remontują albo w godzinach szczytu albo całe wakacje

ja dziś jadę na kawie .. nic mi się nie chce ...


miłego dzionka Wam życzę !

[Pstra]

drogowcy są pewnie tacy sami w całym kraju
najgorsze jest też, jak coś się na drodze rozkraczy albo jakaś stłuczka, to takie korki się momentalnie robią, że coś

[Galijka]

Napisane przez sandalina

drogowcy zawsze remontują albo w godzinach szczytu albo całe wakacje

Jakiś czas temu słyszałam w radio, że pod koniec czerwca ma się rozpocząć remont jakiejś ruchliwej drogi dojazdowej nad morze No bo przecież po co takie rzeczy robić po sezonie jak można w samym jego środku

[aanetaa007]

Czesc Laski

Witam z nad lapki bialego wina, bo chlodne i orzezwiajace w ten goracy dzien i wieczor lub noc.

Zrobilam dzis duszonego bazanta, ale nie jadlam go, bo jak obrabiam mieso to pozniej trace apetyt na nie

U mnie powolutku, bylam u siostry na dwa dni. Niestety podroz w jedna strone to 4,5 godziny, ale warto bylo zobaczyc jej dzieciaczki i odebrac moje kosmetyki, ktore przywiozla mi z Polski. Moj maz tylko sie smial, ze z 3 reklamowek zrobilam jedna

Dzis zakaczylam Focus T25 Beta i jutro startuje z gamma musze przyznac, ze traning mi sluzy, bo w koncu ruszyla moja 3 oponka- moze nie wiele ale jest
Gamma za to da mi w tylek bo to praca z naciskiem narece a one sa u mnie slabiutkie, ze hoooo

[Galijka]

Napisane przez aanetaa007

w koncu ruszyla moja 3 oponka- moze nie wiele ale jest

To ja nawet nie wiedziałam, ze oponki sie numeruje

[Pstra]

Napisane przez Galijka

To ja nawet nie wiedziałam, ze oponki sie numeruje

może to tak jak ze stopniami cellu

u mnie dziś pochmurno i chłodno, na szczęście jest ciepła zielona

miłego dnia

[aanetaa007]

Napisane przez Pstra

może to tak jak ze stopniami cellu

u mnie dziś pochmurno i chłodno, na szczęście jest ciepła zielona

miłego dnia

A u mnie goraco , kolejny raz wyciagnelam spodenki, ktore do tej pory byly ozdoba mojej szafy, bo nigdy ich nie lubialam, i nigdy nie bylo az tak cieplo.

W lampce: woda - Muszynianka wczesniej byl kubek pigwy & granatu.

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez Galijka

To ja nawet nie wiedziałam, ze oponki sie numeruje

Nie wiem czy sie numeruje ale jak siedze to mam schodki: zaczynajac od gory- mniejszy, sredni i wiekszy.
Czasem przypomina mi to zabawke moich siostrzencow, co ma drazek i na to nakladasz kolorowe kolka zaczynaj od najwiekszego do najmniejszego

[Galijka]

Witajcie po dość deszczowym weekendzie
Pogoda była totalnie w kratkę

Dzisiaj rozpoczęłam dzień oczywiście od kawinki a dzbanuszek ananasowego Bastka czeka w pogotowiu

miłego dnia i przypominam, że dzisiaj Dzień Ojca

[Pstra]

Napisane przez aanetaa007

W lampce: woda - Muszynianka

w lampce to się chyba raczej wino pije, a nie wodę

Nie wiem czy sie numeruje ale jak siedze to mam schodki: zaczynajac od gory- mniejszy, sredni i wiekszy.
Czasem przypomina mi to zabawke moich siostrzencow, co ma drazek i na to nakladasz kolorowe kolka zaczynaj od najwiekszego do najmniejszego

wybacz, ale nie śmieję się z tych oponek tylko z twojego skojarzenia

Napisane przez Galijka

Witajcie po dość deszczowym weekendzie
Pogoda była totalnie w kratkę

Dzisiaj rozpoczęłam dzień oczywiście od kawinki a dzbanuszek ananasowego Bastka czeka w pogotowiu

miłego dnia i przypominam, że dzisiaj Dzień Ojca

u mnie też weekendowo pogoda w kratkę, z przewagą raczej deszczu niż słońca
a o święcie myślę, że i tak się nie da zapomnieć ze względu na otaczające przypominajki: kalendarze, ulotki sklepowe czy reklamy no i oczywiście przypominajka Galijka

herbatkowo na razie mango, ale potem będzie żurawina cytrynowa bo w domu leży i nie ma jej kto pić, więc w pracy może szybciej zejdzie

miłego dnia

[Galijka]

Napisane przez Pstra

wybacz, ale nie śmieję się z tych oponek tylko z twojego skojarzenia

Mnie oponki zawsze się kojarzą z ludzikiem Michelin
a czasami przychodzi mi do głowy logo Ghostbusters ale nie pytajcie dlaczego, nie mam pojęcia

Napisane przez Pstra

a o święcie myślę, że i tak się nie da zapomnieć ze względu na otaczające przypominajki: kalendarze, ulotki sklepowe czy reklamy no i oczywiście przypominajka Galijka

O Dniu Mamy zawsze i wszędzie było pełno informacji a Dzień Ojca do niedawna traktowany był całkowicie po macoszemu No to niech się teraz tatowie też cieszą

[swan999]

Napisane przez Galijka

Witajcie po dość deszczowym weekendzie
Pogoda była totalnie w kratkę

Dzisiaj rozpoczęłam dzień oczywiście od kawinki a dzbanuszek ananasowego Bastka czeka w pogotowiu

miłego dnia i przypominam, że dzisiaj Dzień Ojca

U mnie pogoda była taka sama, a liczyłam na ciepełko i słoneczko Nie ma co, przeliczyłam się.

Dla mnie dzień ojca nigdy nie istniał, czyli dzień jak codzień.

A z herbatek bratek i czerwona Kończą mi się herbaty czas najwyższy wybrać się na herbatkowe zakupy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Pstra]

Napisane przez Galijka

Mnie oponki zawsze się kojarzą z ludzikiem Michelin

też dobre skojarzenie

Napisane przez swan999

U mnie pogoda była taka sama, a liczyłam na ciepełko i słoneczko Nie ma co, przeliczyłam się.

wczoraj to się im zupełnie nie sprawdziła pogoda, u mnie miało być 18 i słonecznie lub deszczowo zależy którego pogodynka słuchać, a było tylko 14 dziś trochę lepiej ale szału to nie ma

herbatkowo bez zmian

miłego dnia

[Galijka]

Witajcie środowo

Coś tu u nas bardzo spokojnie ostatnio. Czyżby jakieś letnie lenistwo wszystkich ogarnęło?

Ja dzisiaj wzięłam pracę do domu i już mi się nie chce

Teraz kawinka a ananasowy Bastek czeka

[Pstra]

witam
coś mi się wydaje Galijko, że to początek ciszy idą wakacje, Herbatniczki powyjeżdżają na urlopy i dopiero będzie spokój

a zabranie pracy do domu, to według mnie nie jest najlepszy pomysł co chwilę bym sobie znajdywała lepsze zajęcie
herbatkowo - żurawinowa cytryna

miłego dnia

[aanetaa007]

Napisane przez Galijka

Witajcie środowo

Coś tu u nas bardzo spokojnie ostatnio. Czyżby jakieś letnie lenistwo wszystkich ogarnęło?

Ja dzisiaj wzięłam pracę do domu i już mi się nie chce

Teraz kawinka a ananasowy Bastek czeka

Ja zawsze tu zagladam ale nie zawsze pisze, bo co was bede spamowac moim zyciem Jeszcze jak by sie cos dzialo to rozumiem a w tym momecie leci z dnia na dzien

---------- Dopisano o 12:05 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez Pstra

witam
coś mi się wydaje Galijko, że to początek ciszy idą wakacje, Herbatniczki powyjeżdżają na urlopy i dopiero będzie spokój

a zabranie pracy do domu, to według mnie nie jest najlepszy pomysł co chwilę bym sobie znajdywała lepsze zajęcie
herbatkowo - żurawinowa cytryna

miłego dnia

Ja dzis przy kawie bo pigwa z granatem sie skonczyla.

Czy ja sie chwalilam, ze znalazlam strone gdzie mozna komponowac wlasne herbaty?

[Pstra]

Napisane przez aanetaa007

Ja zawsze tu zagladam ale nie zawsze pisze, bo co was bede spamowac moim zyciem

no właśnie po to jest tytuł POGADUCHY żeby nie było spamu

Czy ja sie chwalilam, ze znalazlam strone gdzie mozna komponowac wlasne herbaty?

nie, nie chwaliłaś się

[sandalina]

Hello

fajna sprawa z tym numerowaniem oponek rozbawiło mnie do łez!

Wakacje to już od piątku... ale zleciał ten rok szkolny...
moje dziecko idzie od września do gimnazjum ... szok. a dopiero w pieluchy rąbała ...
pochwalę się nią troszkę - kończy rok szkolny ze średnią 5,5 .
nie wiem po kim ona taka mądra

a gdzie Herbatniczki w tym roku spędzają wakacje?

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Anetka z stopniuje napięcie

[Pstra]

Napisane przez sandalina

Wakacje to już od piątku... ale zleciał ten rok szkolny...
moje dziecko idzie od września do gimnazjum ... szok. a dopiero w pieluchy rąbała ...
pochwalę się nią troszkę - kończy rok szkolny ze średnią 5,5 .
nie wiem po kim ona taka mądra

dla zdolnej córci, to pewnie wszystkie gimnazja stoją dla niej otworem
i nie bądź taka skromna, na pewno zdolności odziedziczyła po tobie

czas rzeczywiście leci, po dzieciach chyba to widać najbardziej, one rosną a my się nie zmieniamy

a co do wakacji, to teoretycznie są już w piątek, ale raczej dla uczniów i nauczycieli, ja niestety się nie zaliczam do żadnej z tych grup i muszę czekać na swoją kolej

[sandalina]

Pstra
przez grzeczność nie zaprzeczę

ja też muszę czekać , choć jeszcze nie wiem na co...
jak zwykle będzie na ostatnią chwilę ... nie lubię tak. wolę się delektować oczekiwaniem i solidnie przygotować. Choć zarówno w jednym jak i w drugim przypadku do walizki się zmieścić nie mogę.

[Pstra]

tzn., że jeszcze nie wiesz kiedy będziesz miała urlop? czy wiesz, ale nie macie sprecyzowanych planów wyjazdowych? ja to tradycyjnie na południe Polski jadę

[sandalina]

właściwie to jedno i drugie ...
urlop mogę wziąć w każdej chwili na szczęście.

[aanetaa007]

Napisane przez Pstra

no właśnie po to jest tytuł POGADUCHY żeby nie było spamu

nie, nie chwaliłaś się

Moze i masz racje Pstra ale czy warto wrzucic na tapete moje zycie tym bardziej, ze staram sie o druga prace i jakos cicho jest. Tak nie swojo a ja bym chciala wiedziec juz

Co do herbatek to na stronie smaczna herbata pl, mozna skomponowac wlasna herbatke wiec jak chcecie to zagladnijcie tam

---------- Dopisano o 15:48 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez sandalina

Hello

fajna sprawa z tym numerowaniem oponek rozbawiło mnie do łez!

Wakacje to już od piątku... ale zleciał ten rok szkolny...
moje dziecko idzie od września do gimnazjum ... szok. a dopiero w pieluchy rąbała ...
pochwalę się nią troszkę - kończy rok szkolny ze średnią 5,5 .
nie wiem po kim ona taka mądra

a gdzie Herbatniczki w tym roku spędzają wakacje?

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Anetka z stopniuje napięcie

Gratulacje dla mamusi za dobre geny i corki za nauke, oby tak dalej bylo

Ja juz nie pamietam kiedy to bylo, ze mialam wakacje

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez sandalina

właściwie to jedno i drugie ...
urlop mogę wziąć w każdej chwili na szczęście.

Szczesciara z Ciebie . Ja mam w planach urlop na 1 wrzesnia ale w Polsce bedziemy 2 bo jedziemy autem i zachaczamy o Lodz nim na Rzeszow uderzymy, wiec bedzie kawal drogi

[Pstra]

Napisane przez sandalina

właściwie to jedno i drugie ...
urlop mogę wziąć w każdej chwili na szczęście.

to ci zazdroszczę, ja się musiałam określić do końca marca

Napisane przez aanetaa007

Moze i masz racje Pstra ale czy warto wrzucic na tapete moje zycie

nie miałam na myśli żebyś zaraz podawała cały swój życiorys, tylko takie bezpieczne rzeczy, które chcesz i możesz żeby nie było, że ktoś cię na ulicy zaczepi i powie "Aaa, to ty jesteś ta Aneta z wizażowego forum Herbatniczek"

Co do herbatek to na stronie smaczna herbata pl, mozna skomponowac wlasna herbatke wiec jak chcecie to zagladnijcie tam

stronkę znam, ale tam jeszcze nie zamawiałam

Ja mam w planach urlop na 1 wrzesnia ale w Polsce bedziemy 2 bo jedziemy autem i zachaczamy o Lodz nim na Rzeszow uderzymy, wiec bedzie kawal drogi

to rzeczywiście kawał drogi. Jedziecie na zmianę, czy tylko jedna osoba prowadzi?

u mnie dziś słonecznie, herbatkowo bez zmian czyli z rana mango

miłego dnia

[Galijka]

Napisane przez Pstra

u mnie dziś słonecznie

To ja dla odmiany przywitam się deszczowo
Lało całą noc, dopiero jakieś dwie godziny temu się uspokoiło.

Napisane przez Pstra

a zabranie pracy do domu, to według mnie nie jest najlepszy pomysł co chwilę bym sobie znajdywała lepsze zajęcie

Racja, ale ja mam do pracy 40 km dlatego kiedy mogę to korzystam

Ja dzisiaj nadal "męczę" ananasa a w przerwach, dla odmiany biała z granatem

miłego dnia

[aanetaa007]

Napisane przez Pstra

nie miałam na myśli żebyś zaraz podawała cały swój życiorys, tylko takie bezpieczne rzeczy, które chcesz i możesz żeby nie było, że ktoś cię na ulicy zaczepi i powie "Aaa, to ty jesteś ta Aneta z wizażowego forum Herbatniczek"

to rzeczywiście kawał drogi. Jedziecie na zmianę, czy tylko jedna osoba prowadzi?

Hahah to mi nie grozi, bo oni jeszcze po Posku czytac nie umieja Poza tym oni uznaja tylko herbate z mlekiem bleeeeeeeeeeeee.

Prowadzimy na zmiane przy czym moj maz jezdzi szybciej bo ma wieksz wprawe. Ja jak wsiadam za kierownice to mam wrazenie ze wszyscy wiedza ze jedzie niedzielny kierowca ale na parkingu potrafie mojego meza nawet z szokowac, bo tak pewnie na 2 parkuje

[aanetaa007]

Czesc :/

Nie mam za dobrych wiesci: poniedzialkowa rozmowa kwalifikacyjna skaczyla sie na tym, ze nie dostalam tej pracy. Niby bardzo dobrze mi poszlo ale ktos miala doswiadczenie z angielskim NHS.

Mam nadzieje, ze dostane zaproszenie na rozmowe kwalifikacyjna do laboratorium- ale juz tydzien czekam i nic, cisza.

[Pstra]

Napisane przez Galijka

Racja, ale ja mam do pracy 40 km dlatego kiedy mogę to korzystam

Ja dzisiaj nadal "męczę" ananasa a w przerwach, dla odmiany biała z granatem

mając 40 km do pracy, to też bym się pewnie starała w miarę możliwości brać robotę do domu, żeby za często tam nie jeździć
a czemu "męczysz" ananasa? aż tak ci nie podszedł?

Napisane przez aanetaa007

poniedzialkowa rozmowa kwalifikacyjna skaczyla sie na tym, ze nie dostalam tej pracy. Niby bardzo dobrze mi poszlo ale ktos miala doswiadczenie z angielskim NHS.

Mam nadzieje, ze dostane zaproszenie na rozmowe kwalifikacyjna do laboratorium- ale juz tydzien czekam i nic, cisza.

przykro mi, że nie dostałaś tej pracy, ale trzymam kciuki za laboratorium

u mnie dziś upalnie, chyba po pracy pójdę na lody z okazji uczczenia zakończenia roku szkolnego (to nic, że ja nie kończę, ale każdy pretekst dobry )

miłego dnia

[Galijka]

Napisane przez Pstra

a czemu "męczysz" ananasa? aż tak ci nie podszedł?

Męczę w sensie, że piję któryś dzień z kolei Dlatego cudzysłów

Napisane przez Pstra

przykro mi, że nie dostałaś tej pracy, ale trzymam kciuki za laboratorium

Mi również i razem z Pstrą trzymam

Napisane przez Pstra

u mnie dziś upalnie, chyba po pracy pójdę na lody z okazji uczczenia zakończenia roku szkolnego (to nic, że ja nie kończę, ale każdy pretekst dobry )

Ja mam w zamrażalniku śmietankowy nugat i sorbet ananasowy (jedno i drugie Algidy)
Chodzi za mną sorbet porzeczkowy ale widziałam go tylko w carrefourze a nie chce mi się specjalnie po niego jechać. Wprawdzie byłam dzisiaj w Galerii gdzie carrefour jest ale potem jeszcze jechałam na cmentarz to z tego sorbetu pewnie by się sok zrobił.

Wracając do domu kupiłam rabarbar na kompot, ogórki do kiszenia (uwielbiam małosolne) i trzy kwiatki do posadzenia na balkonie. Ciekawe ile z tego zrobię I jeszcze leczo za mną chodzi, koleżanka robiła i smaka mi narobiła A przydało by się bo mam jeszcze zeszłoroczną paprykę zamrożoną. Trzeba ją zużyć, żeby miejsce na nową zrobić Ale to już może zostawię sobie na jutro