2012-10-28, 18:58 | #2071 |
Przyczajenie
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Spotkałyście się kiedyś z zatkanym noskiem u świnki? Moją świnkę mam od kilku miesięcy, jest jeszcze młoda. Bardzo często kicha, ale w taki specyficzny sposób - jakby miała zatkany nosek... Zwykle zdarza jej się to kiedy unosi pyszczek w górę. Czasami po tym ma taką "czkawkę". Martwię się, że się dusi... Na pewno nie ma kataru, bardzo o nią dbam i codziennie dokładnie oglądam.
Pomocy
__________________
|
2012-10-28, 19:01 | #2072 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
|
|
2012-10-28, 19:09 | #2073 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
__________________
...
|
|
2012-10-29, 15:03 | #2074 |
Przyczajenie
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Jutro pojadę ze świnką do weterynarza. Byłam z nią może ze dwa miesiące temu, bo miała jakieś robaki - dostała kropelki i się skończyło. Na szczęście ten weterynarz jest naprawdę super, profesjonalnie podchodzi do problemu. Moja mama mówi, że dziś widziała jak świnka po takim 'kichnięciu' się trzęsie i podskakuje, bardzo dokładnie obejrzałam jej nosek i mam wrażenie, że w jednej dziurce jest jakaś gęsta wydzielina, która na pewno sama nie wypłynie + w niej kawałeczek ździebełka sianka. Nie chcę jej tego sama wyjmować, bo pewnie wepchałabym jeszcze głębiej albo zrobiła jakieś szkody. Mam nadzieję, że do jutra stan się nie pogorszy.
Poza tym moja świnka strasznie grymasi, ostatnio w ogóle nie rusza zieleniny, wcina tylko kolby i trochę granulatu. Te świniaki... Łobuzy, ale kochane
__________________
|
2012-10-29, 15:28 | #2075 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
Mój też nie jadł zielska jak się źle czuł i ze świni 1300 zrobiło się 1100, ale już nadrabia Najlepiej też kup jej cavi fruit i dawaj jej codziennie szczególnie w takich okresach jesienno-zimowych, tylko najlepiej do pyszczka |
|
2012-10-29, 16:04 | #2076 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
A moj pysiak niby lepiej a w nd rozdrapal strupki do krwi
Dzis mialam isc z nim do weta na zastrzyk ale mam tak prace ze nie mialam jak.. pojde jutro
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2012-10-31, 13:55 | #2077 |
Przyczajenie
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Jesteśmy już po dwóch wizytach u weterynarza (wczoraj i dziś). Świnka dostała zastrzyk przeciwzapalny, obserwowałam ją - bez zmian. Weterynarz dokładnie badał, wszystko sprawdził, no i najprawdopodobniej świnka ma po prostu alergię. Na pewno nie na trociny, więc może na sianko - będę musiała odstawić i obserwować. A jeśli nie na siano to na co innego świnka może być jeszcze uczulona? Podkreślam, że nie ma żadnego kataru - okazało się, że drogi oddechowe są czyściutkie.
Wczoraj weterynarz wypytywał mnie o wszystko - czym karmię, czy podaję witaminę C... Moja świnka dostaje karmę Versele Laga, kolby Vitakraft (wiem, że może po nich przytyć, ale tej chudzinie się to nawet przyda ), no ale witamina... Dostaje specjalny płyn do poidełka z wodą, jednak bardzo mało pije. Sama nie wiem. Moja poprzednia świnka morska nie dostawała witaminy C do pyszczka i wszystko było w porządku, dawałam jej po prostu dużo natki pietruszki, a teraz... Może to by coś poprawiło, ale czy taka "sztuczna" witamina C to na pewno dobre rozwiązanie? Będę wdzięczna za wszystkie przemyślenia/rady
__________________
|
2012-10-31, 13:57 | #2078 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
|
|
2012-10-31, 15:54 | #2079 |
Przyczajenie
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
[1=0fa303f516315febafe3d9d d3f31e3911a3c772a_61c3bc0 235435;37352777]może zmień siano na inne? A troty dajesz zwykłe czy zapachowe? Bo zapachowe często wywołują takie objawy... Trochę mnie dziwi że wet nie wie od czego maluch to ma. a i na co dostała ten zastrzyk przeciwzapalny?[/QUOTE]
Moja świnka miała bezzapachowe trociny. Myślałam, że to przez nie, więc zmieniłam na granulat (też bezzapachowy) i dalej jest to samo. Zastrzyk przeciwzapalny, bo możliwe, że do noska dostało się bardzo głęboko jakieś ciało obce i to tam coś blokuje drogi - gdyby zastrzyk miał na co zadziałać to byłoby lepiej... Wydaje mi się, że weterynarz musiałby być jasnowidzem żeby wyczytać śwince z oczu na co ma alergię
__________________
|
2012-10-31, 16:00 | #2080 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
|
|
2012-11-01, 20:48 | #2081 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sz-n
Wiadomości: 222
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Witam, opisywałam już mój problem na Caviarni, ale nie wiem czy wszystkie osoby korzystają z tamtego forum, więc poproszę o radę jeszcze tutaj, ponieważ jestem bardzo zdesperowana.
Z góry przepraszam za umieszczenie tego tematu tutaj, jeżeli to złe miejsce. Przepraszam również jego założenie, ponieważ podejrzewam ,że nie powinnam tego robić,jednakże kieruje mną tylko troska i strach o mojego świniaczka. Pisałam już w wątku zębowym o jego przypadku, jednakże nie dowiedziałam się niczego, co by mu pomogło, dlatego piszę po raz kolejny Witam,dzisiaj się dowiedziałam, że mój Chrumek dorobił się wady zgryzu(piszę "dorobił",bo wcześniej nie miał- weterynarz powiedział że mogą się pojawiać wraz z wiekiem). Na początku sierpnia przestał jeść normane pożywienie, a sianko już w okolicach czerwca. Oprócz sianka jadł inne produkty, na których teoretycznie powinien śćierać ząbki,Jednakże nastąpił ich przerost.Zostały spiłowane,leczjuż po dwóch tygodniach(pod koniec sierpnia) znowu okazało się, że są za długie. W ciągu niecałego miesiąca miał dwa razy podcinane.Na początku października po raz kolejny wykonano na nim zabieg.. Pomimo że na początku września byliśmy z nim na kontroli i wszystko było ok. Wówczas powieddziano. że jego zabki jakby wyginają się ku dołowi, więc jest to wada zgryzu, nie ścierają się o górne i trzeba będzie regularnie podcinać najprawdopodobniej raz na dwa/trzy miesiące. Tylko że to niebezpieczne(weterynarz powiedział że są świnki,ktore nawet co 2 tyg muszą usypiać) a poza tym znacznie skraca życie. Jeszcze po wizycie kontrolnej wet mówił że będzie można na bieżąco podcinać na żywca(nie wiem jak to sobie wyobrażał), dziś już się wycofał. I chciałabym się dowiedzieć,czy nie można by jakoś zapobiegać mimo wszystko tym narkozom, z których się w końcu nie obudzi? Ścierać w inny sposób? Dodam ,ze prosiak stale ma dostęp do twardej karmy (cavia nature), twardych warzyw i raczej często do twardego pieczywa.Po tym,jak niemalże tydzień od zabiegu nic nie jadł(był dokarmiany ) odwiedziliśmy dwóch kolejnych wetów, u jednego(zwanego specjalistą od zwierząt egzotycznych)zatrzymaliśm y się na 3 wizyty. Po 1 (już w ten sam dzień) zaczął jeść, jednakże nie wiadomo,czy za sprawą leków któr dostał (osłonowe na wątrobę, przeciwwrzodowe) czy minęła już wystarczająca ilość czasu od zabiegu. Po ok. półtora tygodnia na wizycie kontrolnej okazało się,że wszystko jest ok,a on jadł normalnie. Jednakże w ten weekend przestał jeść, a wczoraj, podczas wizyty wet postanowił uśpić go w celu zrobienia zdjęcia żuchwy i okolic oraz przy okazji pobrania krwi. Wczoraj zrobiono zdjęcie rentgenowskie jego całego pod względem problemów z układem pokarmowym bądź moczowym i okazało się że jest jedynie lekko wzdęty, więc dostał espumisan, w domu jeszcze babkę lancetowatą. Ponieważ te wizyty nie wniosły nic nowego, postanowiliśmy marnotrawnie wrócić do pierwotnej lecznicy, w której miał trzykrotnie podcinane ząbki. I jest już umówiony na wizytę, a z rozmowy telefonicznej wynika, że nic się nie da zrobić z jego wadą zgryzu, jedynie podcinać te ząbki co jakiś czas.Wet powiedział, że pomimo jedzenia twardego pokarmu nie ścierają się one dostatecznie, tak jak powinny, gdyby ząbki ścierały się o siebie, te zaś rosną na boki. Dodam, że zazwyczaj odstawiał twarde jedzenie, teraz zaś wciąż je niewielkie ilości chleba ,sianka, marchewki, dzisiaj nawet selera. Praktycznie od czerwca nie jadł sianka, pomimo że krótkotrwale wracał do jedzenia, lecz po ostatnim zaczął dostawać rumiankowe, które skubie w homeopatycznych ilościach. Dlatego zwracam się z pytaniem, czy to rzeczywiście jedyne wyjśćie ? Bo przecież w ciągu dwóch miesięcy będzie wprowadzany czterokrotnie w śpiączkę, nawet nie operujemy przerwami 2 miesięcznymi między każdym zabiegiem! Dodam, że pomimo poprzednich przerostów nie utworzyły się mordki,a prosiak ma cztery latka. Je w zasadzie tylko wyłącznie kiedy jestem w pokoju, ew. ktoś jest w domu,ale to raczej w mniejszej skali.
__________________
58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
2012-11-02, 09:36 | #2082 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Lolipopx3 nie znam się tak dobrze żeby doradzić Ci coś sensownego, jednak pierwszy raz słyszę o tym, że wada zgryzu ujawnia się u świnki morskiej tak późno! Przecież wcześniej prosiak dawał sobie radę z jedzeniem. Piszesz, że świnka dość długo nie jadła sianka - a to dość istotne jeśli chodzi o ścieranie ząbków, nawet jeśli dostaje suchy chlebek czy granulat - być może właśnie to doprowadziło do przerostu ząbków, a sytuacja za jakiś czas się unormuje?
Cytat:
Osobiście nie wyobrażam sobie oddawać świnkę pod narkozę co dwa miesiące, to zbyt delikatne zwierzątko. Biorąc jednak pod uwagę to, że nie masz innego wyjścia... Na Twoim miejscu szukałabym jeszcze innego weterynarza, którego polecają na jakimś poważnym forum (na Caviarnii na pewno jest stworzony specjalny wątek) + dbała o dietę i kontrolowała wagę świnki.
__________________
|
|
2012-11-02, 10:01 | #2083 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 405
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Pojedynczy zabieg usypiania jest niebezpieczny a co dopiero tak często! Koniecznie idź do innego weta! Szkoda stresu i zdrowia świnki.
__________________
...
|
2012-11-02, 22:03 | #2084 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sz-n
Wiadomości: 222
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Wet mówi, że do czwartego roku życia ustala się to , jak rosną zęby. Problem w tym, że nie mieszkam niby w małym mieście a zwiedziłam już sporo gabinetów i nigdzie nic sensownego.
---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ---------- Wet mówi, że do czwartego r.ż kształtuje się to, jak ząbki rosną. Problem w tym,że niby nie mieszkam w małym mieście,a zwiedziłam już sporo gabinetów i nigdzie nic sensownego.
__________________
58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
2012-11-03, 09:15 | #2085 |
Przyczajenie
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Niestety, weterynarze są nastawieni przede wszystkim na leczenie psów i kotów Nie tracimy nadziei i głaszcz od nas świnkę ile się da
__________________
|
2012-11-03, 20:28 | #2086 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sz-n
Wiadomości: 222
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Dziękujemy, napewno zagłaszczę
__________________
58-57-56-55-54-53-52-51-50 |
2012-11-07, 07:52 | #2087 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Loli jak swinka?
Moj maluch znow zastrzyki ma caly tydzien Znow sie rozdrapal.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2012-11-09, 10:47 | #2088 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
hej,
nie pisalam, wczesniej na tym watku ale wlasnie dowiedzialam sie, ze moj Ekler zdechl i jest mi bardzo smutno. Wlasciwie nie wiem co sie stalo, po prostu zachorowal i zdechl. To byl mlody prosiak i czuje taka pustke. Najgorsze jest to, ze byl pod opieka mojego brata, bo jestem na erasmusie. Czuje sie okropnie, plakalam przez dlugi czas i nadal o niej mysle (nie mam polskich znakow)
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna |
2012-11-09, 15:35 | #2089 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2012-11-10, 21:44 | #2090 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Sz-n
Wiadomości: 222
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
Jeśli chodzi o mojego prośka to w poniedziałek miał mieć zabieg pod narkozą,lecz wykonały go 2 osoby na żywo. Ponieważ jest to wada zgryzu i zabki wciąż będą przerastać, będzie musiął je mieć regularnie podcinane...Początkowo po zabiegu nic nie jadł,teraz już coś skubie i jest dokarmiany. Lecz po ok.2 dniach od zabiegu tak jak wcześniej przy przeroście wargi tak szły mu na bok, bez ślinienia Jeden dzień był przerwy i dzisiaj zaczął wydawać takie dźwięki jakby gryzł i do tego dochodzi duża ilość śliny wydobywająca się z pyszczka. Czasami jest to mocno nasilone, innym razem rzadsze, niekiedy chwilowo zanika. Nie mogłam zadzwonić do kliniki,bo zaczęło mu się to jak już została zamnkięta. Jestem przerażona bo przeczytałam właśnie historię świnki, u której nie zauważono ostatniej pary trzonowców, która była złączona praktycznie ze sobą ok.pół roku i blokowała język i powodowała niejedzenia i ślinienie. Zbyt długi przerost doprowadził do uszkodzenia żuchwy...Teraz boję się, że mój ma coś podobnego W dodatku miałam wrażenie,że pokwikuje,kiedy dotykam mu brzuszka.. Dostaje codziennie jedną kroplę leku przeciwbólowego.
__________________
58-57-56-55-54-53-52-51-50 Edytowane przez Lolipopx3 Czas edycji: 2012-11-10 o 22:08 |
|
2012-12-10, 07:58 | #2092 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Ojej przykro mi
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2013-01-17, 22:10 | #2093 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
A ja mam pytanie odnośnie ilości świnek posiadacie jedną czy może więcej ? w jednej klatce ? nie ma problemów żadnych zgrzytów między nimi ?
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk |
||
2013-01-18, 16:18 | #2094 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Ja kupiłam małe świnki, to miałam 3 w jednej klatce i świetnie się dogadywały. Jak z nich została już tylko jedna i dobrałam jej dwie dorosłe, to dogadała się tylko z jedną. Także trzymam je oddzielone kratką. Tzn. moja stara świnka i jedna nowa razem, a za kratką trzecia. I jest super - wszystkie są zadowolone Jednak moja klatka ma wymiary 1mx1,5x, a wcześniej miały 1mx2m
|
2013-01-18, 17:37 | #2095 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Ja tez mam 2 swinki razem .. Mala byla dokupiona do sredniej i na poczatku byly zgrzyty ale sie dogadaly...
2 samiczki.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2013-01-18, 18:47 | #2096 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
To tak jak ma się dwójkę dzieci wiadomo że zawsze o coś będą się kłóciły |
|
2013-01-19, 11:19 | #2097 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk |
|||
2013-01-19, 14:47 | #2098 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 5 322
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
|
|
2013-01-20, 10:38 | #2099 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
Cytat:
Ale swiniaki apartamenty mialy u Ciebie A powiedz jak czesto czyscilas ta duza biala klatke? I jak np mylas? Miescila sie do wanny?
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2013-01-20, 11:35 | #2100 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: R.
Wiadomości: 5 182
|
Dot.: Świnki morskie cz. III
no właśnie ja mam duży problem z czyszczeniem i nie ma mowy żeby wsadzić do wanny bo nawet za ciężka klatka jest a co dopiero taka
__________________
31.08.2006 Góra 23.04.2012 Dół 16.07.2012 24.03.2014 koniec odwyk |
||
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:11.