Zakochane w prosiakach ale myślą o ptakach - Mój chomiczek cz. 11

[Klepsydra88]

Napisane przez Madziarka.n

a czemu koniecznie dziewczynka? będziecie je rozmnażać?

no właśnie?

[Miss Saeki]

Napisane przez Madziarka.n

dzisiaj byłam taka wściekła że pomyślałam sobie że chętnie poszłabym poodgarniać śnieg żeby rozładować emocje, więc Goś szkoda że bliżej Cię nie ma to bym pomogła



a czemu koniecznie dziewczynka? będziecie je rozmnażać?

Ja już poprzednio chciałam dziewczynkę. Po kilku dniach Zosia okazała się być jednak Kubą, bo pani w sklepie się widać nie znała... Kuba to mały, niezbyt towarzyski dziadyga, więc mamy nadzieję, że dziewczynka będzie bardziej skora to wchodzenia na rękę...

[Klepsydra88]

kurcze dziewczyno to jest chomik a nie pies on nie będzie przychodził wtedy kiedy Ty będziesz miała na to ochotę

[Miss Saeki]

Napisane przez Klepsydra88

kurcze dziewczyno to jest chomik a nie pies on nie będzie przychodził wtedy kiedy Ty będziesz miała na to ochotę

Są różne chomiki. Kuba jest samotnikiem a wcześniej miałam chomiczkę, która tylko patrzyła "weź mnie na ręce". Ja nie mówię, że musi siedzieć na rękach ciągle. Nie po to mi chomik potrzebny. Chyba się coś tu nie rozumiemy i wnioskuję, że według was lepiej nie kupować nowego chomika, niech lepiej się męczy w małym akwarium często bez kołowrotka i zabawek w sklepie


Mam druga klatkę, Kubie kupiliśmy tyle żarcia, że on tego chyba nigdy nie przeje. Dodatkowo mamy masę zabawek, które Kuby nie interesują (dla niego kołowrotek to chyba całe jego życie). No i TŻ czasem zadrosny, że się Kubą zajmuję a on sam siedzi (hahah), to będzie i dla niego chomik. No i chyba lepiej że my kupimy chomiśka niż jakiś nieodpowiedzialny rodzic swemu rozpieszczonemu dziecku, które wciągnie go do odkurzacza...

[Madziarka.n]

Kuba to chomik syryjski?

[Klepsydra88]

Napisane przez Miss Saeki

Są różne chomiki. Kuba jest samotnikiem a wcześniej miałam chomiczkę, która tylko patrzyła "weź mnie na ręce". Ja nie mówię, że musi siedzieć na rękach ciągle. Nie po to mi chomik potrzebny. Chyba się coś tu nie rozumiemy i wnioskuję, że według was lepiej nie kupować nowego chomika, niech lepiej się męczy w małym akwarium często bez kołowrotka i zabawek w sklepie


Mam druga klatkę, Kubie kupiliśmy tyle żarcia, że on tego chyba nigdy nie przeje. Dodatkowo mamy masę zabawek, które Kuby nie interesują (dla niego kołowrotek to chyba całe jego życie). No i TŻ czasem zadrosny, że się Kubą zajmuję a on sam siedzi (hahah), to będzie i dla niego chomik. No i chyba lepiej że my kupimy chomiśka niż jakiś nieodpowiedzialny rodzic swemu rozpieszczonemu dziecku, które wciągnie go do odkurzacza...

myśląc w taki sposób, musiałabyś wykupić wszystkie chomiki z zoologów

[Miss Saeki]

Napisane przez Madziarka.n

Kuba to chomik syryjski?

Tak. A czemu pytasz?

Jest już mała z nami. Jest taka mała, że mieści się w swojej miseczce z jedzeniem.

[poprostu]

mój chomik syryjski okazał się dziewczynką i wcale nie chciała wchodzić na rękę ogólnie była nerwowym typem mnie ugryzła raz ale wiele razy próbowała a "obcych" za każdym razem :-P

[Miss Saeki]

Napisane przez poprostu

mój chomik syryjski okazał się dziewczynką i wcale nie chciała wchodzić na rękę ogólnie była nerwowym typem mnie ugryzła raz ale wiele razy próbowała a "obcych" za każdym razem :-P

Kuba za to miał być dziewczynką. A "mała" wlazła mi na rękę już w sklepie. Potem trochę skrzeczała ale teraz już w domku siedzi. Udało się ją tego nauczyć dość szybko. Ale za to jak się rzuciła na jedzenie. Póki co z niej jest 1/4 Kuby Chwilę temu zważyliśmy Kubę. Waży 120 gramów więc chyba tak idealnie

[Madziarka.n]

Napisane przez Miss Saeki

Tak. A czemu pytasz?

pytam bo skoro chciałabyś chomika bardziej towarzyskiego i do przytulania to z mojego doświadczenia (i z opinii w necie) sugerowałabym wybrać chomika dżungarskiego i właśnie wybierając chomika najpierw poczytać o rasach i zachowaniu a nie kupować chomika bo akurat taki kolor Ci się spodobał
ale widzę że już po japkach

Jeszcze odnośnie syryjskiego.. płeć tu chyba ma niewielkie znaczenie bo ja też tak jak poprostu miałam syryjskiego - dziewczynkę i faktycznie była dużo mniej towarzyska niż poprzedni i obecny dżungar.

[Miss Saeki]

Napisane przez Madziarka.n

pytam bo skoro chciałabyś chomika bardziej towarzyskiego i do przytulania to z mojego doświadczenia (i z opinii w necie) sugerowałabym wybrać chomika dżungarskiego i właśnie wybierając chomika najpierw poczytać o rasach i zachowaniu a nie kupować chomika bo akurat taki kolor Ci się spodobał
ale widzę że już po japkach

Jeszcze odnośnie syryjskiego.. płeć tu chyba ma niewielkie znaczenie bo ja też tak jak poprostu miałam syryjskiego - dziewczynkę i faktycznie była dużo mniej towarzyska niż poprzedni i obecny dżungar.

Ja miałam kiedyś syryjkę i jak pisałam, nie dało się jej z ręki zdjąć. U mojej babci na rękach zasypiała, na spacer czy do weterynarza nosiło się ją w kieszeni a puszczona na trawę od razu wskakiwała na buta i nigdzie iść nie chciała.

To że syryjek było już ustalone dawno, więc tutaj naprawdę pozostał tylko kolor do wyboru (aby odróżnić od Kuby). Ostatecznie ma taki kolor który ciężko określić. Trochę złotego, trochę czarnego i biały. Jak się oswoi to zrobię zdjęcie.

Za to dziś stał się cud. Kuba po raz pierwszy sam wszedł mi na rękę. Za to nagrałam wam filmik, który przedstawia jakim on jest całkowitym przeciwienstwem większości chomików. Puszczony na wybiegu od razu biegnie najkrótszą drogą do klatki


Jakie imię będzie pasować do Kuby? Bo przecież nie Buka

[Madziarka.n]

no to Buba jest taka bajka dla dzieciaków "Kuba i Buba"

[*Agatek*]

Miss Saeki ja mam chomika syryjskiego - Maję. Ma 2 lata i 2 miesiące. Jej oswajanie zajęło mi około 2 miesiące. Nic na siłę, żadnych spin nie miałam. Stwierdzam, że jak chomik będzie sam gotowy na to i zapozna się z zapachami domu a potem ręki właściciela to sam wejdzie Dla chomika to też jest przecież stres...
Teraz wchodzi na rękę, a najczęściej sama ją biorę- daje się wygłaskać, jest na 'starość' dosyć spokojna. Gryzie wtedy, kiedy wyczuje, że miałam w rękach jakieś jedzenie, ale zawsze udaje mi się w porę wycofać palec

[Miss Saeki]

Napisane przez Madziarka.n

no to Buba jest taka bajka dla dzieciaków "Kuba i Buba"

Nie znam Zaraz predyskutuję z TŻ. "Mała" będzie jego, bo on zazdrosny, że czasem za dużo czasu poświęcam Kubie a nie jemu.

Napisane przez *Agatek*

Miss Saeki ja mam chomika syryjskiego - Maję. Ma 2 lata i 2 miesiące. Jej oswajanie zajęło mi około 2 miesiące. Nic na siłę, żadnych spin nie miałam. Stwierdzam, że jak chomik będzie sam gotowy na to i zapozna się z zapachami domu a potem ręki właściciela to sam wejdzie Dla chomika to też jest przecież stres...
Teraz wchodzi na rękę, a najczęściej sama ją biorę- daje się wygłaskać, jest na 'starość' dosyć spokojna. Gryzie wtedy, kiedy wyczuje, że miałam w rękach jakieś jedzenie, ale zawsze udaje mi się w porę wycofać palec

Kubę bezproblemowo można wziąć na ręce z rana kiedy umęczony siedzi w kołowrotku i chyba już świata nie ogarnia. Wtedy nawet można z nim porozmawiać, bo tak fajnie jakby noskiem mruczy. Wieczorami czasem trzeba go złapać w jakąś pułapkę ale wziąc go da radę, po rękach pobiega, po plecach pochodzi, ma swój kocyk w którym robimy mu tunele to i w nim nurkuje, jak się zmęczy to nawet się w szyję wtuli - więc takiej tragedi nie ma. Nie skrzeczy, nie piszczy, nie gryzie. Oswojony już jest na pewno, po prostu myślę, że taka jego natura, że pieszczoty są mu obojętne kiedy ma kołowrotek Jednak ja sama mu na tyle nie ufam aby puścić go po mieszkaniu... dlatego ma biegalnię z której i tak za bardzo nie korzysta

Nawet jak wyczuje jedzenie to nie gryzie, niezbyt lubi jeść kiedy nie siedzi na "stałym gruncie".

[Asiaa90]

Napisane przez Miss Saeki

Ja już poprzednio chciałam dziewczynkę. Po kilku dniach Zosia okazała się być jednak Kubą, bo pani w sklepie się widać nie znała... Kuba to mały, niezbyt towarzyski dziadyga, więc mamy nadzieję, że dziewczynka będzie bardziej skora to wchodzenia na rękę...

a może po prostu Kuba się was boi ? coś mu nie pasuje ? nie lubi jak go bierzecie na ręce nie każdy chomik lubi być głaskany, brany na ręce, mój nie lubił tego no ale trudno - czasami problemu trzeba szukać też w swoim zachowaniu a nie, że chomik jest be i kupię nowego a Pani w sklepie może i się zna tylko był na tyle mały, że ciężko było powiedzieć, mogła jedynie snuć domysły

[Miss Saeki]

Napisane przez Asiaa90

a może po prostu Kuba się was boi ? coś mu nie pasuje ? nie lubi jak go bierzecie na ręce nie każdy chomik lubi być głaskany, brany na ręce, mój nie lubił tego no ale trudno - czasami problemu trzeba szukać też w swoim zachowaniu a nie, że chomik jest be i kupię nowego a Pani w sklepie może i się zna tylko był na tyle mały, że ciężko było powiedzieć, mogła jedynie snuć domysły

Kuba akurat był dość duży jak na młodego. Ale już w sklepie pani miała problem z wzięciem go na ręce. I swoją ocenę płci podała na podstawie obserwacji.

Kuba z pewnością się nas nie boi. Jak się go weźmie jakoś podstępem na ręce to ani nie ucieka, nie gryzie, nie skrzeczy, nie trzesie się. Myślę, ze jakby się bał to by nie siedział mi na ramieniu i radośnie się mył. On po prostu nie czuje takiej potrzeby pieszczot, woli kołowrotek. Jeśli bardzo nie chce wyjść z tej klatki to go na siłę nie wyciągamy. I go specjalnie nie głaskami, raczej sobie po nas chodzi niż staramy się trzymać na siłę w ręku i głaskać. Czy ja piszę, że on jest be? Jest dziadyga bo jest, ale jest kochany.

Kuba chyba czuje jakąś nowość w pokoju. Klatki Kuby i małej są na dwóch przeciwnych krancach i rozdziela je kanapa, ale Kuba na etap wąchania. 10 minut obwąchiwał mój rękaw a chwilę temu biegał po kanapie a raczej dreptał powoli węsząc (mała była raz na kanapie). Teraz ma zawias i siedzi w kołowrotku i się zastanawia co robić.

[poprostu]

bo z chomikami nigdy nie wie, oj nie wie się czy dobrze jest czy może jest, może jest już źle

[Miss Saeki]

Napisane przez poprostu

bo z chomikami nigdy nie wie, oj nie wie się czy dobrze jest czy może jest, może jest już źle

Haha, dobre I tak są kochane. A Mała (chyba tak po prostu będzie miała na imię) ciągle śpi teraz. Wczoraj szliśmy spać koło 22:30 spała. TŻ wstawał o 5 - spała, ja o 6:30 - spała. Po powrocie sprawy aż nawet sprawdzaliśmy czy żyje, ale jedzonko znika, więc pewnie wyślizguje się z domku po coś i z powrotem spać.

Myślicie, że mogę w zoologu reklamować poidełko? Jest pod nim strasznie mokro i widać, że trochę kapie...

[poprostu]

jeśli masz paragon to próbuj koło mojego też czasem było mokro bo jak pił to zostawała np kropla i później spadała. Wyjmij z klatki i sprawdź czy coś jest z nim nie tak

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

http://demotywatory.pl/4025524

[Klepsydra88]

Napisane przez poprostu

http://demotywatory.pl/4025524

ooo

[Miss Saeki]

Napisane przez poprostu

jeśli masz paragon to próbuj koło mojego też czasem było mokro bo jak pił to zostawała np kropla i później spadała. Wyjmij z klatki i sprawdź czy coś jest z nim nie tak

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:06 ----------

http://demotywatory.pl/4025524

poobserwowałam w klatce i raz na 10 minut ale z niego kapie. Tego jest więcej niż jedna kropla. Jutro może się przejadę.

Mała dalej śpi, za to Kuba wyczuwa chyba "konkurencję" bo się jakiś milszy robi. Zasnął mi dziś w rękawie

[Madziarka.n]

Izuuuuuuś !!!

Wszystkiego co najlepsze!
Przede wszystkim zdrówka, miłości, szczęścia, uśmiechu każdego dnia
i spełnienia wszystkich marzeń!

[alleyezonme]

Napisane przez Madziarka.n

Izuuuuuuś !!!

Wszystkiego co najlepsze!
Przede wszystkim zdrówka, miłości, szczęścia, uśmiechu każdego dnia
i spełnienia wszystkich marzeń!

Dzięęęęękuję

[Madziarka.n]

a właśnie.. zapomniałam o najważniejszym...

[Klepsydra88]

Iza dołączam się do życzeń Madzi naj naj !!

[MdM]

Iza!! Wszystkiego naaaj

[Asiaa90]

Iza wszystkiego najlepszego, 100 lat

[Klepsydra88]

wstawać

[Madziarka.n]

[Klepsydra88]

Madzia

uczę się grać na cymbałkach..