Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XIV

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Bo właśnie widze... najlepsze, ze w sklepie nie widziałam tego peg100 teraz sie śmieje z tego, ze ja chyba na szybko złapałam i patrzyłam... tłumy były.

Wyśle bratowej jako prezent ona nie ma takich kosmetykow. W sensie - nie robi takiej pielęgnacji jak ja. Serum miała jak jej kupiłam. Kremów pod oczy tez nie używa

[beeets]

Im bliżej DDD, to ja mieszam w moim koszyku. Miałam na oku jeden szampon, ale nie podoba mi się to, że Phenoxyethanol jest w składzie i to tak wysoko
https://cedrynek.pl/pl/p/Wooden-Spoo...likatnosc/2133

Za to wyszukałam sobie ciekawy tonik do twarzy:
https://cedrynek.pl/pl/p/Centifolia-...loba-BIO-/1645

[Kusum]

Zawsze myślałam, ze zmarszczki mimiczne są od mimiki, a nie od jelit



Polecam program na Planete: Jak się leczy na świecie? Wczoraj było o tradycyjnej medycynie Wietnamu. Lekarze łączą tam nowoczesną diagnostykę z akupunkturą i ziołami. Bardzo ciekawą rzecz powiedział ten lekarz, że ich mistrz sprzed 1000 lat dziś nie potrafiłby leczyć, bo choroby i lekarstwa się zmieniają. Oni cały czas dostosowują się do tych zmian. Wprowadzają nowe metody. I korzystają z nowoczesnej medycyny

[Koshatka]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;86193289]https://www.douglas.pl/Makija%C5%BC-...000083073.html[/QUOTE]



[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86193341]Mydło https://uk.lush.com/products/soaps/fresh-farmacy

Na stronie ze kupujesz odpowiednia ilośc. Ale oni kładą na wage i wtedy masz dokładna cenę.
To, ze miałaś mniej nie znaczy, ze zapłaciłaś za 100g
[/QUOTE]



Na paragonie była waga poszczególnych mydeł za którą zapłaciłam. A rzeczywista waga była 0 10-15 g niższa.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

To nie ladnie z ich strony!

[mhm0808]

Jak coś to jutro DD w Biochemii urody od 70,- choć pewnie tylko ja na to czekałam

[Haggat]

Napisane przez mhm0808

Jak coś to jutro DD w Biochemii urody od 70,- choć pewnie tylko ja na to czekałam

Ale to jest ich akcja czy dołączyli do prawdziwego DDD? Bo magiczny limit 70 zł to przesada, taką akcje to sobie mogą w ciągu roku robić....

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Dla mnie prawdziwe DDD to bez limitu powinno być.
A z limitem za granice.

[mhm0808]

Napisane przez Haggat

Ale to jest ich akcja czy dołączyli do prawdziwego DDD? Bo magiczny limit 70 zł to przesada, taką akcje to sobie mogą w ciągu roku robić....

DD to moje określenie

u nich zaś nazywa się to śmigająca promocja, i jak zawsze ma limit kwotowy.

szczerze, to mi zawsze się uzbiera grubo powyżej limitu... ostatnia akcja była niedawno, na BF (ale były braki magazynowe) więc pewnie stąd ta rychła powtórka...



p.s. ja się parę razy już na DD nacięłam - mam na myśli chwilowe podwyższanie cen towarów, by wynagrodzić sobie koszty darmowej dostawy - więc już nie czekam

[Haggat]

Napisane przez mhm0808

DD to moje określenie
u nich zaś nazywa się to śmigająca promocja, i jak zawsze ma limit kwotowy.
szczerze, to mi zawsze się uzbiera grubo powyżej limitu... ostatnia akcja była niedawno, na BF (ale były braki magazynowe) więc pewnie stąd ta rychła powtórka...
p.s. ja się parę razy już na DD nacięłam - mam na myśli chwilowe podwyższanie cen towarów, by wynagrodzić sobie koszty darmowej dostawy - więc już nie czekam

No dlatego dopytuje. Ja teraz siedzę i szukam czegoś na DDD i też widzę jak z dnia na dzień sklepy podnoszą ceny. Normalnym jest że niektóre sklepy mają limity ale ok. 20 zł.

[mhm0808]

w Naturnice 15% zniżki na markę Lavera


chcę wypróbować ten szampon - miał ktoś może? KLIK
zależy mi, żeby nie trzeba było nakładać odżywki potem

[Korah]

Napisane przez Persefona_12

Czy ktoś używał Czyste Mydło? Widzę że mają tam mydło z piwem i bym chętnie wzięła dla brata. On bardziej docenia naturalne mydła niż reszta mojej rodziny. Dostałam od niego mydełko oliwne robione przez rodziców jego znajomego z Palestyny. Jest białe, w środku lekko zielone, mało się pieni. Czuć że treściwe.

Oo, to na pewno jakiś unikat

Napisane przez Koshatka

Korah, wąchałaś może ten hydrolat dla facetów?

Wąchnęłam przed chwilą i mnie się bardzo spodobał, ziołowy, rumiankowo-herbaciany, wyraźny, chociaż teraz po kilku minutach lekko wywietrzał, ale ładny i męski Miłe zaskoczenie, syn będzie zadowolony, bo to nie perfumy, ale pachnie tak, jak dorosły facet

Napisane przez minitasia

Troche przegielam chyba z olejkami Ale wszystkie sa zamkniete szczelnie i daty sa do 2020 wiec moze dam rade

Super zakupy, dużo olejów, ale jakby Ci się znudziły, to możesz dolewać do kąpieli, smarować całe ciało, albo robić peelingi np. z cukru i kawy z nimi, nawet na prezenty

Napisane przez minitasia

Macie jakies firmy naturalne, ktorych kosmetyki okazaly sie bublami?
Ja nie lubie Essano (3 kosmetyki - wszystkie mnie wysypaly) i duzo bubli bylo z Sylveco/Vianek.
Z Sukin oprocz maseczki Detox, to reszta co mialam tez nie zachwycala. Szczegolnie szampony wysuszyly mi skore glowy.

Ja też raczej nie mam takiej jednej marki, w której wszystko byłoby do kitu, ale sporo jest takich, że ni w ząb, ni w oko, kosmetyki są nijakie, np.Sylveco i Vianek. Ostatnio z Vianka zużyłam peeling do ciała fioletowy i z pestkami jeżyn i wszystko byłoby spoko, bo konsystencja jest przyjemna i nie jest bardzo tłusty, tylko taki normalny, kremowy i myjący i nie wysusza, gdyby nie ten zapach, bardzo mi się nie podoba, choć to rzecz gustu. Ale sporo bubli lub nijakich rzeczy tej marki zużyłam, żel peelingujący enzymatyczny, emulsję myjącą do twarzy niebieską, słabiutkie. Podobał mi się jedynie do tej pory tylko olejek ujędrniający z cynamonem, fajny zapach na zimę i super działanie, rozstępy znikały po nim. Z kolei olejek nawilżający dużo gorszy, nie działał tak dobrze, wysuszał mi skórę i brzydko pachniał. Długo by opowiadać o kosmetykach z tej stajni.[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86193137]Korah Ty chyba pisałaś o tym, ze ciekawe jakie pH ma te mydło do twarzy z lush
Przyszły papierki i sprawdziłam. PH 9
Nie wiem czy to dobrze czy nie. Bo i tak tonik uzywam.
Jakby ktos mogł napisac cos na ten temat to bede wdzięczna [/QUOTE]

Napisane przez AlbinoticBlack

Chwilowo, ale jednak dość mocno podwyższamy to pH, a kwaśne pH skóry chroni nas m.in. przed patogenami, które go nie lubią, a służy bakteriom, które normalnie żyją sobie na naszej skórze i nie pozwalają innym się tam zagnieździć. Zmieniając pH uszkadzamy sobie naturalną barierę skóry i zmniejszamy jej tym samym funkcje ochronne. Plus mydło (takie z mydłem w składzie, nie jak chlebowe) będzie zawsze mocno zmywać substancje tłuszczowe ze skóry, które też odpowiadają za utrzymanie tego pH i nawilżenia skóry. Nawet po przetarciu tonikiem taka skóra umyta mydłem będzie potrzebować trochę czasu żeby wytworzyć odpowiednią ilość sebum i przywrócić sobie równowagę.

To wszystko zależy od typu skóry i indywidualnej reakcji, dla mnie niestety, mydło i inne kosmetyki o zasadowym pH do twarzy się nie nadają na co dzień i toniki nic mi nie pomagają, nie są w stanie "oszukać" mojej skóry, która doskonale zapamiętuje, że przed nimi był nałożony silny, zasadowy środek czyszczący. Cera zaczyna mi wariować. Szkoda, że to z Lusha ma takie wysokie pH, ale wiele osób chwali sobie taką pielęgnację i myją twarz tylko mydłem, potem tonik i krem, np. Youtuberka Maxineczka, jak kiedyś zrobiła film o swojej rutynie w pielęgnacji, to byłam zdumiona, a cerę ma jak laleczka[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86193473]Mam paczkę![/QUOTE][1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86193482]Mydło chlebowe ma 5-6 [/QUOTE] Bardzo ładnie

Napisane przez Linka25

Dziewczyny mam problem bo z kopalni zdrowia jeden z balsamow Weledy dotarl uszkodzony Zatyczka byla polamana a balsam czesciowo wydostal sie na zewnatrz. Sama paczka nie budzila zastrzezen. Napisalam do nich maila, zalaczylam zdjecia. Uwazacie ze powinnam liczyc na zwrot pieniedzy za ten 1 produkt lub jego dosłanie? (pozostale 3 sa ok, o czym poinformowalam w mailu) Te produkty byly przzeznaczone na prezenty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super zakupy i wielka szkoda tego zniszczonego kosmetyku. Może będą tak mili i postarają się to wynagrodzić, ale powinien być spisany protokół szkody w obecności kuriera. Z tego co wiem, możesz do 14 dni wezwać kuriera na spis protokołu, ale nie wiem czy w każdej firmie kurierskiej tak jest, na pewno w DPD. Bez protokołu nie ma możliwości uzyskania odszkodowania. Sklep w ramach rekompensaty wtedy ponosi stratę nie ze swojej winy, jeżeli oczywiście paczka była dobrze zabezpieczona i sam nie próbował wcisnąć uszkodzonego towaru. Dobrze, że napisałaś, jeśli zależy im na kliencie, to będą starali się to załatwić jak najlepiej. A co ciekawe, ja dostałam od nich próbki w saszetce i jedna, też z Weledy, była nacięta na środku, że wypłynęło z niej odrobinę kosmetyku.

Napisane przez mhm0808

chcę wypróbować ten szampon - miał ktoś może? KLIK
zależy mi, żeby nie trzeba było nakładać odżywki potem

Tego nie, ale miałam różany i był do kitu, jeden z najgorszych naturalnych, jakich używałam.


Kornelia, byłam w tym CH Alfa, o którym pisałaś, w Białymstoku Bardzo ładnie tam i dużo sklepów, ale nie robiłam zakupów, tylko przed powrotem do domu wstąpiłam, bo szukałam jakiejś pamiątki, no i udało się w kiosku Kolportera kupić magnes na lodówkę z widokiem ratusza, zwiedziłam też Pałac Branickich, a nocleg miałam w Supraślu i w sumie tam mi zeszło większość czasu, 4 dni, zadowolona jezdem, bardzo urokliwe jest Podlasie

[beeets]

Czy ktoś poza mną czeka jeszcze na DDD?
Nazbierałam koszyk na 200 zł.

[mhm0808]

Napisane przez beeets

Czy ktoś poza mną czeka jeszcze na DDD?
Nazbierałam koszyk na 200 zł.

ja bym skorzystała, gdyby apteka OTC brała udział
p.s. wkurza mnie, że na stronie DDD nie są alfabetycznie ułożone te biorące udział sklepy..

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Korah te mydło z lush zostawia taka warstwę która i tak zmywam innym produktem.

U mnie pielegnacja polega na myciu dwuetapowym. A czasami wieloetapowym. Uwielbiam mycie twarzy.
I dlatego nigdy nie odmawiam sobie kupowania środków myjących. Mam ich sporo ale sporo zużywam bo czasami myje sie 3 produktami.
Wiem, ze nie każdy tak robi czy lubi. Ale sa zwolenniczki takie jak ja.

Te mydełko mam malutkie ale wydajne. Stosuje je tez co 4 dzien

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86203973]Korah te mydło z lush zostawia taka warstwę która i tak zmywam innym produktem.

U mnie pielegnacja polega na myciu dwuetapowym. A czasami wieloetapowym. Uwielbiam mycie twarzy.
I dlatego nigdy nie odmawiam sobie kupowania środków myjących. Mam ich sporo ale sporo zużywam bo czasami myje sie 3 produktami.
Wiem, ze nie każdy tak robi czy lubi. Ale sa zwolenniczki takie jak ja.

Te mydełko mam malutkie ale wydajne. Stosuje je tez co 4 dzien [/QUOTE]

Ja też! Szaleję za mleczkami

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

U mnie przewaga to mleczka i inne oczyszczacze mam tylko jeden żel do mycia twarzy z andalou
I jest świetny.
Jeden żel mogę miec bo uzywam go raz w tygodniu, góra dwa. one sa bardziej agresywniejsze od mleczek. Jak potrzebuje mocnego oczyszczania to glinki albo żel.



Użyłam wczoraj maseczki tej nowej z andalou. Omg! Cudo.

[ewka_marchewka_81]

Napisane przez beeets

Przychodzę z rana pochwalić kolejny kosmetyk:
https://biolinea.pl/idea-toscana-och...oza-p-970.html

Krem jest gęsty, masełkowaty, ale szybko się wchłania. Nie zostawia tłustej powłoki, nie roluje się. Bardzo mi się podoba. Pachnie obłędnie różą

Uwielbiam kosmetyki pachnące różą

[beeets]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86204882]U mnie przewaga to mleczka i inne oczyszczacze mam tylko jeden żel do mycia twarzy z andalou
I jest świetny.
Jeden żel mogę miec bo uzywam go raz w tygodniu, góra dwa. one sa bardziej agresywniejsze od mleczek. Jak potrzebuje mocnego oczyszczania to glinki albo żel.

Użyłam wczoraj maseczki tej nowej z andalou. Omg! Cudo.[/QUOTE]

Ja teraz mam różane mydło do twarzy Alteya Organics. To już moja druga już buteleczka. Fajny kosmetyk, ale aktualnie niedostępny w Polsce Kosztował 65 zł, a w promocji był za 50 zł.

Ja się już nie mogę doczekać gwiazdki, jak rozpakuję krem Andalou. jeszcze tylko 20 dni

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Napisane przez ewka_marchewka_81

Uwielbiam kosmetyki pachnące różą

Ja też jestem fanką róży

[Korah]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86203973]Korah te mydło z lush zostawia taka warstwę która i tak zmywam innym produktem.

U mnie pielegnacja polega na myciu dwuetapowym. A czasami wieloetapowym. Uwielbiam mycie twarzy.
I dlatego nigdy nie odmawiam sobie kupowania środków myjących. Mam ich sporo ale sporo zużywam bo czasami myje sie 3 produktami.
Wiem, ze nie każdy tak robi czy lubi. Ale sa zwolenniczki takie jak ja.

Te mydełko mam malutkie ale wydajne. Stosuje je tez co 4 dzien [/QUOTE]

Napisane przez beeets

Ja też! Szaleję za mleczkami

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86204882]U mnie przewaga to mleczka i inne oczyszczacze mam tylko jeden żel do mycia twarzy z andalou
I jest świetny.
Jeden żel mogę miec bo uzywam go raz w tygodniu, góra dwa. one sa bardziej agresywniejsze od mleczek. Jak potrzebuje mocnego oczyszczania to glinki albo żel.

Użyłam wczoraj maseczki tej nowej z andalou. Omg! Cudo.[/QUOTE]

Napisane przez ewka_marchewka_81

Uwielbiam kosmetyki pachnące różą

Napisane przez beeets

Ja teraz mam różane mydło do twarzy Alteya Organics. To już moja druga już buteleczka. Fajny kosmetyk, ale aktualnie niedostępny w Polsce Kosztował 65 zł, a w promocji był za 50 zł.

Ja się już nie mogę doczekać gwiazdki, jak rozpakuję krem Andalou. jeszcze tylko 20 dni Ja też jestem fanką róży

Ja też uwielbiam zapach róży w kosmetykach, zwłaszcza płatków róży takich prawdziwych, świeżych, sporo kosmetyków naturalnych ma ładne różane zapachy, np. linia różana Dr Organic, dwufazówka różana AMB, albo niektóre perfumy Tylko hydrolaty czasami mają brzydki zapach róży.
Też stosuję kilkuetapowe oczyszczanie skóry, w ogóle nie przewiduję innej opcji, a mleczko to podstawa.

Persefono, umknęło mi, że miałam napisać jeszcze o tym podrażnianiu skóry po Kafe Krasoty i Dr Organic, nie jest źle, to dobre kosmetyki, ale czasami, jak użyję peelingu enzymatycznego, albo czegoś innego mocno oczyszczającego, to już muszę z niektórymi, następnie nakładanymi kosmetykami uważać po prostu, żeby się nie załatwić

Przetestowałam puder ryżowy do mycia twarzy TBS i się załatwiłam właśnie, mam spore podrażnienie, za długo masowałam skórę, mam szorstkie placki na brodzie i pod nosem, ale generalnie spodobał mi się, fajnie musuje i czyści skórę, jednak z nim też muszę uważać.

Przetestowałam też porządnie na wyjeździe Skin Food Weledy, bardzo dobrze się spisał w trudnych warunkach, usta miałam mocno spierzchnięte, pomógł po kilku aplikacjach, dłoniom też przywrócił równowagę.

Aaa, i po kilku miesiącach od zakupu i pierwszej próby, zaczęłam używać mascary Avril. Bardzo się jej bałam próbować, nie miałam okazji, żeby ją przetestować, za każdym razem w obawie, że zrobi mi pandę. Jednak niesamowicie mnie zaskoczyła, nabrała porządnej, gęstszej konsystencji i bardzo mi się ładnie sprawdza, pięknie się rozprowadza, chociaż szczota jest dość duża, ale nie skleja, bardzo przyzwoicie podkreśla rzęsy, pogrubia i wydłuża bardzo dobrze, lubię wyraźne podkreślenie, spełnia moje wymagania, bardzo jestem zadowolona z niej. Nie rozmazuje się, nie kruszy, chociaż wiadomo, wodoodporna nie jest. Nie podrażnia, bardzo fajna. Mam nadzieję, że nie wyschnie szybko. Bardzo, bardzo, bardzo

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

JA mam troche tych rózanych kosmetyków
Linia z Dr organic potwierdzam pachnie pieknie
Z Lavery żel do ciała też.


Patrze co ciekawego maja z H&B na promocji Bo chyba skorzystam z tej znizki
Mysle o kremach dr organic maja w ofercie 3 za 2 i akurat bym kupiła za te 20funtów
Różany na pewno ale nie wiem które jeszcze wziąć i jakie beda w sklepie... mysle o lini z granatem

Na razie jestem uziemiona w domu. Ale jutro jade na miasto

[Persefona_12]

Napisane przez Korah

Ja też raczej nie mam takiej jednej marki, w której wszystko byłoby do kitu, ale sporo jest takich, że ni w ząb, ni w oko, kosmetyki są nijakie, np.Sylveco i Vianek. Ostatnio z Vianka zużyłam peeling do ciała fioletowy i z pestkami jeżyn i wszystko byłoby spoko, bo konsystencja jest przyjemna i nie jest bardzo tłusty, tylko taki normalny, kremowy i myjący i nie wysusza, gdyby nie ten zapach, bardzo mi się nie podoba, choć to rzecz gustu. Ale sporo bubli lub nijakich rzeczy tej marki zużyłam, żel peelingujący enzymatyczny, emulsję myjącą do twarzy niebieską, słabiutkie. Podobał mi się jedynie do tej pory tylko olejek ujędrniający z cynamonem, fajny zapach na zimę i super działanie, rozstępy znikały po nim. Z kolei olejek nawilżający dużo gorszy, nie działał tak dobrze, wysuszał mi skórę i brzydko pachniał. Długo by opowiadać o kosmetykach z tej stajni.

Kornelia, byłam w tym CH Alfa, o którym pisałaś, w Białymstoku Bardzo ładnie tam i dużo sklepów, ale nie robiłam zakupów, tylko przed powrotem do domu wstąpiłam, bo szukałam jakiejś pamiątki, no i udało się w kiosku Kolportera kupić magnes na lodówkę z widokiem ratusza, zwiedziłam też Pałac Branickich, a nocleg miałam w Supraślu i w sumie tam mi zeszło większość czasu, 4 dni, zadowolona jezdem, bardzo urokliwe jest Podlasie

Zapomniałaś o eliksirze z Vianka, może nie jest moim ulubionym ale w tej cenie to fajny kosmetyk który można z czystym sumieniem polecić. Ja lubię też serum olejowe z tej samej serii, bardzo wygładza skórę.
Z ich peelingów do ciała lubię zielony. Teraz używam i doszłam do wniosku że to jest jednak taki typ co lubię, fajnie się używa, ładnie pachnie a nie takim perfumem jak reszta, no i jest z solą co ja po prostu uwielbiam.

Napisane przez beeets

Czy ktoś poza mną czeka jeszcze na DDD?
Nazbierałam koszyk na 200 zł.

Jakoś nic nie zamówiłam, choć coś planowałam. Za to szybki wypad do tkm się opłacał, co dokumentuję poniżej.

Napisane przez Korah

Persefono, umknęło mi, że miałam napisać jeszcze o tym podrażnianiu skóry po Kafe Krasoty i Dr Organic, nie jest źle, to dobre kosmetyki, ale czasami, jak użyję peelingu enzymatycznego, albo czegoś innego mocno oczyszczającego, to już muszę z niektórymi, następnie nakładanymi kosmetykami uważać po prostu, żeby się nie załatwić

Przetestowałam puder ryżowy do mycia twarzy TBS i się załatwiłam właśnie, mam spore podrażnienie, za długo masowałam skórę, mam szorstkie placki na brodzie i pod nosem, ale generalnie spodobał mi się, fajnie musuje i czyści skórę, jednak z nim też muszę uważać.

Przetestowałam też porządnie na wyjeździe Skin Food Weledy, bardzo dobrze się spisał w trudnych warunkach, usta miałam mocno spierzchnięte, pomógł po kilku aplikacjach, dłoniom też przywrócił równowagę.

Aaa, i po kilku miesiącach od zakupu i pierwszej próby, zaczęłam używać mascary Avril. Bardzo się jej bałam próbować, nie miałam okazji, żeby ją przetestować, za każdym razem w obawie, że zrobi mi pandę. Jednak niesamowicie mnie zaskoczyła, nabrała porządnej, gęstszej konsystencji i bardzo mi się ładnie sprawdza, pięknie się rozprowadza, chociaż szczota jest dość duża, ale nie skleja, bardzo przyzwoicie podkreśla rzęsy, pogrubia i wydłuża bardzo dobrze, lubię wyraźne podkreślenie, spełnia moje wymagania, bardzo jestem zadowolona z niej. Nie rozmazuje się, nie kruszy, chociaż wiadomo, wodoodporna nie jest. Nie podrażnia, bardzo fajna. Mam nadzieję, że nie wyschnie szybko. Bardzo, bardzo, bardzo

Ani razu mnie te kosmetyki nie podrażniły a jak pisałam niedawno używam serum z retinolem aktualnie.

Ja chyba też kupię Skin Food dla córki. Brzydkie policzki jej się robią, myślę że to wina ogrzewania, basenu i twardej wody w naszym obecnym domu. A uparta jest nie chce dać się posmarować niczym, więc może treściwy krem na noc by dał radę?

Dobrze, że piszesz o tym tuszu, bo wiele razy myślałam o nim, niedrogi i dużo sklepów go ma. Ale jak wiadomo jednym odpowiada innym nie, więc do tej pory nie byłam przekonana. Ten CC Backstage jakoś używam, ale niestety osypuje się w ciągu dnia. Za tą cenę to ja dziękuję.

A kupiłam w tkm krem, zestaw Lanoline na prezenty. Deo w sztyfcie, miniatury szampon i odzywka dla mnie. Deo jest fajny, miękko się rozsmarowuje, ładnie pachnie cytrusowo, jak będzie z ochroną to zobaczę.
A muszę się przyznać że kupiłam ostatnio nowy PH o zapachu Kuscheldecke i jestem zauroczona. No zapach dla mnie raczej tylko na zimę, bo latem chyba bym nie dała rady z takim ciepłym aromatem, ale teraz sprawdza się świetnie. I utrzymuje się znacznie dłużej niż Blutenzauber. Czuję go cały dzień. Boski. Mam też perfumy takie bardziej pipeprzne aktualnie i świetnie się zgrywają.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Daj znać jak ten krem z lawenda sie sprawdzi bo tez sie czaiłam na niego

[Haggat]

Napisane przez beeets

Czy ktoś poza mną czeka jeszcze na DDD?
Nazbierałam koszyk na 200 zł.

Ja zawsze czekam, ale już zauważyłam że sklepy podnoszą ceny

[Korah]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86205327]JA mam troche tych rózanych kosmetyków
Linia z Dr organic potwierdzam pachnie pieknie
Z Lavery żel do ciała też.


Patrze co ciekawego maja z H&B na promocji Bo chyba skorzystam z tej znizki
Mysle o kremach dr organic maja w ofercie 3 za 2 i akurat bym kupiła za te 20funtów
Różany na pewno ale nie wiem które jeszcze wziąć i jakie beda w sklepie... mysle o lini z granatem

Na razie jestem uziemiona w domu. Ale jutro jade na miasto [/QUOTE]Różany krem do twarzy ma akurat dość cienki zapach, tzn. w sumie to dobrze, że nie jest przesadnie naperfumowany, bo to w końcu pielęgnacja twarzy, ale krem do rąk polecam Z tych do twarzy mojej mamie się bardzo podobał z oliwą na dzień.

Napisane przez Persefona_12

Zapomniałaś o eliksirze z Vianka, może nie jest moim ulubionym ale w tej cenie to fajny kosmetyk który można z czystym sumieniem polecić. Ja lubię też serum olejowe z tej samej serii, bardzo wygładza skórę.
Z ich peelingów do ciała lubię zielony. Teraz używam i doszłam do wniosku że to jest jednak taki typ co lubię, fajnie się używa, ładnie pachnie a nie takim perfumem jak reszta, no i jest z solą co ja po prostu uwielbiam.

Ja chyba też kupię Skin Food dla córki. Brzydkie policzki jej się robią, myślę że to wina ogrzewania, basenu i twardej wody w naszym obecnym domu. A uparta jest nie chce dać się posmarować niczym, więc może treściwy krem na noc by dał radę?

Dobrze, że piszesz o tym tuszu, bo wiele razy myślałam o nim, niedrogi i dużo sklepów go ma. Ale jak wiadomo jednym odpowiada innym nie, więc do tej pory nie byłam przekonana. Ten CC Backstage jakoś używam, ale niestety osypuje się w ciągu dnia. Za tą cenę to ja dziękuję.

A kupiłam w tkm krem, zestaw Lanoline na prezenty. Deo w sztyfcie, miniatury szampon i odzywka dla mnie. Deo jest fajny, miękko się rozsmarowuje, ładnie pachnie cytrusowo, jak będzie z ochroną to zobaczę.
A muszę się przyznać że kupiłam ostatnio nowy PH o zapachu Kuscheldecke i jestem zauroczona. No zapach dla mnie raczej tylko na zimę, bo latem chyba bym nie dała rady z takim ciepłym aromatem, ale teraz sprawdza się świetnie. I utrzymuje się znacznie dłużej niż Blutenzauber. Czuję go cały dzień. Boski. Mam też perfumy takie bardziej pipeprzne aktualnie i świetnie się zgrywają.

O tak, zapomnialam o eliksirze, rzeczywiście jest fajny, chociaż nie używam go codziennie, ale pod makijaż go bardzo lubię
Jeśli mogę coś zasugerować, to polecam, jeżeli o twarz chodzi, duzo bardziej krem Salvia M. Gebhardt, jest jeszcze tłustszy, ale cera jest po nim bardzo ładna, a Skin Food też daje radę, ale buzia nie wygląda po nim tak świeżo i ładnie. Salvia jest po prostu przeznaczony do twarzy, a Skin food do wszystkiego, i polecam zdecydowanie 15 ml poj., nie tę dużą 50 ml, bo na pewno zmęczy, a jeszcze bardziej polecam emulsję Salvia, bo ma lżejszą konsystencję, niż krem, ale wg. mnie nie jest wcale lekka, a dużo przyjemniejsza w nakładaniu.
Fajne łupy

[beeets]

Persefona 12, ale się obkupiłaś

Mon Cherry, ja ci z dr organic polecam ten krem:
https://www.hollandandbarrett.com/sh...cream-60083586

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Jak będzie to kupie. Bo mój sklep jest malutki nie ma az tak dużego wyboru

Myslalam o jakimś kremie pod oczy. Ale nie wiem juz sama co tam będzie dobrego... myslalam o tym z dr organic ale moze ktos tutaj miał i poleci?

Albo dr manuka


Bo ten co kupiłam oddam bratowej.
Nadal nie mogę przeżyć, ze taka gafę strzelilam... chyba myslalam o zielonych migdałach

[_Kornelia_]

Napisane przez Korah

Kornelia, byłam w tym CH Alfa, o którym pisałaś, w Białymstoku Bardzo ładnie tam i dużo sklepów, ale nie robiłam zakupów, tylko przed powrotem do domu wstąpiłam, bo szukałam jakiejś pamiątki, no i udało się w kiosku Kolportera kupić magnes na lodówkę z widokiem ratusza, zwiedziłam też Pałac Branickich, a nocleg miałam w Supraślu i w sumie tam mi zeszło większość czasu, 4 dni, zadowolona jezdem, bardzo urokliwe jest Podlasie

Cieszę się, że Ci się podobało Zaliczyłaś główną atrakcję Białegostoku, czyli Pałac Branickich. Mieści się tam Uniwersytet Medyczny. Całe życie mieszkam w Białym, a nawet wewnątrz tego budynku nie byłam

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez Korah

Aaa, i po kilku miesiącach od zakupu i pierwszej próby, zaczęłam używać mascary Avril. Bardzo się jej bałam próbować, nie miałam okazji, żeby ją przetestować, za każdym razem w obawie, że zrobi mi pandę. Jednak niesamowicie mnie zaskoczyła, nabrała porządnej, gęstszej konsystencji i bardzo mi się ładnie sprawdza, pięknie się rozprowadza, chociaż szczota jest dość duża, ale nie skleja, bardzo przyzwoicie podkreśla rzęsy, pogrubia i wydłuża bardzo dobrze, lubię wyraźne podkreślenie, spełnia moje wymagania, bardzo jestem zadowolona z niej. Nie rozmazuje się, nie kruszy, chociaż wiadomo, wodoodporna nie jest. Nie podrażnia, bardzo fajna. Mam nadzieję, że nie wyschnie szybko. Bardzo, bardzo, bardzo

Ja również polubiłam mascarę Avril Jak na naturalny produkt, to ładnie podkreśla rzęsy, wydłuża, pogrubia i ma wyrazisty czarny kolor. Nie można przesadzać z ilością warstw, bo skleja. Przynajmniej u mnie, ale ja nie jestem jakąś maniaczką makijażu, więc pewnie i tak moje rzęsy źle maluję, dlatego czasem wychodzą trochę posklejane Jedyny minus, niestety ten tusz trochę robi mi efekt pandy, a już szczególnie trzeba uważać na wodę, bo łatwo się rozmazuje. Jak komuś łzawią oczy, to nie polecam, ale ogólnie jestem pozytywnie zaskoczona. W przyszłości na pewno kupię wersję pogrubiającą tego tuszu, bo mam tą podstawową.

[Koshatka]

Muszę pochwalić mazidla.com. Zamowiłam u nich tylko słoiczki szklane za 30 zł korzystając z 15% zniżki i DD na black friday a oni mi jeszcze dorzucili gratis 10 g ekstraktu z korzenia pokrzywy.

[Linka25]

Korah dzieki za odpowiedz.
Przesylka z kopalni zdrowia byla do mojej mamy, juz mi zapowiedziala ze nie bedzie bawic sie w odsylanie ani protokoly, bez wzgledu na to co oni zamierzają. Takze czekam i jesli nie bedzie reakcji, to juz na pewno nic od nich nie zamówię..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz