Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy

[DarkNoir]

Napisane przez DMkAnia

Ale naprawdę spodziewaj się sporo ciemniejszego efektu niż po nałożeniu samego brązu

No to teraz zgłupiałam hmm

[DMkAnia]

Napisane przez DarkNoir

No to teraz zgłupiałam hmm

Coś podobnego masz na reszcie włosów? Ciemniejsze, jaśniejsze?

[Rybiorek]

Napisane przez 123sciri

Rybiorek cudne masz te włosy - i jaki śliczny czerwonawo/bordowy kolorek

dziekuje, czerwona to jestem w sloncu, jak go nie ma to bordowa albo fioletowa, w cieniu czarnano ale na razie wyleczylam sie z napadu farbowania chemicznie na czerwono

[DarkNoir]

Napisane przez DMkAnia

Coś podobnego masz na reszcie włosów? Ciemniejsze, jaśniejsze?

Mam dokładnie to samo tylko nie na tym cholernym czubku

[DMkAnia]

Napisane przez DarkNoir

Mam dokładnie to samo tylko nie na tym cholernym czubku

A to luz, rób same odrosty

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Australija

Dzięki za odpowiedź! Mam jeszcze trzy bardzo ważne dla mnie pytania:

1. Mogę przed farbowaniem tą czarną Khadi użyć jakiejś taniej drogeryjnej henny?Wyjdzie mnie to dużo taniej, aniżeli kupowanie czarnej Khadi za 26 i czerwonej henny Khadi za tyle samo. Drogie by to było farbowanie.
Chciałabym najpierw zrobić tą: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ow.html&next=1 , i dzień później ta czarną Khadi.
Mogę tak?

2. Czy jak będę farbowała odrosty i poprawiałą zmywający się kolor to znów muszę użyć czerwonej henny i na to czarnej Khadi?

3. Jeśli tak, to jak to ma się odbywać?
wariant A) czerwona henna na całe włosy i późńiej czarna khadi na całe włosy ?
wariant B) czerwona henna tylko na odrosty i później czarna khadi na całe włosy ?

1. Możesz użyć tańszej henny, ale wtedy nie masz pewności co do jej składu. Jeśli nie zamierzasz już używać farb chemicznych, to rodzaj henny nie powinien mieć znaczenia. Moim zdaniem Eld się nadaje. Możesz położyć Khadi od razu albo dzień później.
2,3. Ja bym wypróbowała wariant B.

[Rybiorek]

Dziewczyny maly offtop: wiecie dlaczego koty uwielbiaja nasze wlosy po hennie?

Henna pachnie tak samo jak kocimietka, kupilam dzisiaj zestaw: zabawka do wypychania i kocimietka w malym pojemniczku plus dodatkowo duze opakowanie kocimietki, ta z zabawka pachniala slabo ale ta kupiona osobno byla mocno zielona i pachniala identycznie jak henna, kot oszalal, ocieral sie o pudelko a jak wypelnilam rybke i mu rzucilam to zlapal w lapki i lezac na grzbiecie przykladal sobie do pyszczka i wrecz lizal

[Młódka]

Dziewczyny, widziałyście może to:

http://www.hennaforhair.com/freebook...nnaforhair.pdf

Z tego by wynikalo, że jeśli potraktuję włosy henną i efekt będzie nieodpowiedni, to moge poprawic wszystko chemiczną farbą... i że henna wcale nie "oblepia" włosa.

Co wy na to??

Aha i czy ktoś urzywał wkońcu henny z LUSH'a??
Ja wlasnie dostałam rudą - caca rouge

[Rybiorek]

Napisane przez Młódka

Dziewczyny, widziałyście może to:

http://www.hennaforhair.com/freebook...nnaforhair.pdf

Z tego by wynikalo, że jeśli potraktuję włosy henną i efekt będzie nieodpowiedni, to moge poprawic wszystko chemiczną farbą... i że henna wcale nie "oblepia" włosa.

Co wy na to??

Aha i czy ktoś urzywał wkońcu henny z LUSH'a??
Ja wlasnie dostałam rudą - caca rouge

przy stosowaniu czystej henny bez dodatkow chemicznych mozna i w jedna i w druga strone pamietajac jednak ze rozjasnianie nie wchodzi w gre

troche stron wczesniej jedna z wizazanek wstawiala fotki po hennie i potem po farbie

chyba nie czytalas za wiele o hennie, co? od dawna wiadomo ze henna nie oblepia tylko wypelnia wlos laczac sie z keratyna, glownym budulcem wlosa, o tym tez jest w tym e-booku z henna for hair

[pooolka]

Napisane przez rockandrollqueen

Widać, że kondycja włosków się poprawiła. I stałaś się bladolica
Zmiana zdecydowanie na plus

Rockandrollqueen dziekuje ale w sumie to nie wiem czy bladolica taka ladniejsza lato tuz tuz, a ja wszedzie tako blado dobrze, ze chociaz Tobie sie podobam

---------- Dopisano o 05:48 ---------- Poprzedni post napisano o 05:37 ----------

Napisane przez kocurzyca

Niesamowita różnica

Kocurzyco z Twoich ust (klawiaturki ) to jeszcze wiekszy komplement
ale gdziez mi tam do Twoich pieknych, dlugich rudzielcow... Tyle czasu walczylam zeby miec mahoniowe, intensyvnie czerwone... teraz gdy juz to prawie osiagnelam(mahon, do czerwieni mi daaaaleko ) zaczal mi sie marzyc Twoj odcien i taki jak ma Redhaired Witch kiedys gdyby ktos mi powiedzial, ze bede starala sie uzyskac taki kolor to popukalabym go po glowie ale jak widac uzalezniacie i zarazacie. Istne Czarownice

---------- Dopisano o 05:51 ---------- Poprzedni post napisano o 05:48 ----------

Napisane przez Rybiorek

Dziewczyny maly offtop: wiecie dlaczego koty uwielbiaja nasze wlosy po hennie?

Henna pachnie tak samo jak kocimietka, kupilam dzisiaj zestaw: zabawka do wypychania i kocimietka w malym pojemniczku plus dodatkowo duze opakowanie kocimietki, ta z zabawka pachniala slabo ale ta kupiona osobno byla mocno zielona i pachniala identycznie jak henna, kot oszalal, ocieral sie o pudelko a jak wypelnilam rybke i mu rzucilam to zlapal w lapki i lezac na grzbiecie przykladal sobie do pyszczka i wrecz lizal

: hahaha:
hahahahah... a juz myslalam, ze tylko moja czesia tak lubi hennowanie!!! Musze tez sie zaopatrzec w taka kocimietke czego tu sie czlowiek nie dowie

---------- Dopisano o 06:00 ---------- Poprzedni post napisano o 05:51 ----------

Napisane przez Rybiorek

dziekuje, czerwona to jestem w sloncu, jak go nie ma to bordowa albo fioletowa, w cieniu czarnano ale na razie wyleczylam sie z napadu farbowania chemicznie na czerwono

Hohoho tez przechodzilam przez taki napad mialam taka ochote miec ten czerwony kolor, ze postanowilam zdradzic henne i wrocic do chemicznej byle miec taka wsciekla czerwien ale dzieki TZ ktory mi wytlumaczyl recznie odeszlam od tego pomyslu.
Rybiorku jezeli wroci Ci ten napadzik, zglos sie ... chyba wszystkie Ci przetlumaczymy

[Australija]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;27322703]1. Możesz użyć tańszej henny, ale wtedy nie masz pewności co do jej składu. Jeśli nie zamierzasz już używać farb chemicznych, to rodzaj henny nie powinien mieć znaczenia. Moim zdaniem Eld się nadaje. Możesz położyć Khadi od razu albo dzień później.
2,3. Ja bym wypróbowała wariant B.[/QUOTE]

Dziękuję ci. Jestem teraz gotowa na hennę! Oczywiście dam znać jak wyjdzie, ale dzisiaj zamówię ją ze strony khadi.

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

Ten e-book jest świetny! Przeczytałam całość, i teraz wiem już na prawdę wszystko, dzięki za to!

Aha, hennę kupię chyba na mazidla.com , wychodzi trochę taniej. Aczkolwiek zastanawia mnie jedna rzecz, dlaczego henna jest taka droga...? Na moje włosy prawie do pasa będę musiała wydać 36zł na henne i 36 zł na indygo... No i plus wysyłka. Droga zabawa...

[DMkAnia]

Napisane przez DarkNoir

Mam dokładnie to samo tylko nie na tym cholernym czubku

Pokaż efekty

Napisane przez Rybiorek

Dziewczyny maly offtop: wiecie dlaczego koty uwielbiaja nasze wlosy po hennie?

Henna pachnie tak samo jak kocimietka, kupilam dzisiaj zestaw: zabawka do wypychania i kocimietka w malym pojemniczku plus dodatkowo duze opakowanie kocimietki, ta z zabawka pachniala slabo ale ta kupiona osobno byla mocno zielona i pachniala identycznie jak henna, kot oszalal, ocieral sie o pudelko a jak wypelnilam rybke i mu rzucilam to zlapal w lapki i lezac na grzbiecie przykladal sobie do pyszczka i wrecz lizal

chciałabym to zobaczyć

[Młódka]

[QUOTA=młódka]Z tego by wynikalo, że jeśli potraktuję włosy henną i efekt będzie nieodpowiedni, to moge poprawic wszystko chemiczną farbą... i że henna wcale nie "oblepia" włosa. [/QUOTE]

Napisane przez Rybiorek

troche stron wczesniej jedna z wizazanek wstawiala fotki po hennie i potem po farbie

chyba nie czytalas za wiele o hennie, co? od dawna wiadomo ze henna nie oblepia tylko wypelnia wlos laczac sie z keratyna, glownym budulcem wlosa, o tym tez jest w tym e-booku z henna for hair

Czytalam troche tu na wizażu zaczęlam od pierwszej strony wątku ale jeszcze nie przebiłam się przez wszystkie blisko 5 tyś wpisów
własnie kolkakrotnie gdzieś mi sie rzuciło, że henna "oblepia" wlos i nie mozna potem ufarbować chemicznie w razie "wpadki" no ale na szczeście juz jestem na dobrej drodze i wiem, że można
Tym chętniej nałożę hennę

...musze się tylko przebić przez cały wątek żeby się zorientować jak ja przygotowac, żeby wyszły najbardziej rude jak to tylko jest mozliwe przy moich brązowych wlosach

[Australija]

Młódka!


Gwarantuję ci, że jak przeczytasz całego e-booka, to będziesz wszystko wiedziała, i nie będzie trzeba całego wątku czytać. Na prawdę świetny materiał!

[Młódka]

Australijo ja sama wkleiłam link do tego e booka więc wiem, że tam sporo informacji ale musze sie dokopac na forum do całego przepisu krok po kroku jak to przygotowac dokładnie i co z ta cytryna, a słyszalam jeszcze coś o papryce

Czy ta cytryna na 12 godzin ze wszystkim idze w odstawke, czy cytryne dopiero na końcu ;-) mam troche wątpliwości i bede w wolnej chwili kopać aż sie dokopie, zwlaszcza, że pohennuję dopiero pod koniec miesiąca

[Australija]

Napisane przez Młódka

Australijo ja sama wkleiłam link do tego e booka więc wiem, że tam sporo informacji ale musze sie dokopac na forum do całego przepisu krok po kroku jak to przygotowac dokładnie i co z ta cytryna, a słyszalam jeszcze coś o papryce

Czy ta cytryna na 12 godzin ze wszystkim idze w odstawke, czy cytryne dopiero na końcu ;-) mam troche wątpliwości i bede w wolnej chwili kopać aż sie dokopie, zwlaszcza, że pohennuję dopiero pod koniec miesiąca

Wiem wiem że ty . O cytrynie też tam pisze , są podane proporcje i czas .


A tak swoją drogą, wiecie co przed chwilą znalazłam na jakimś forum? Że ponoć jakaś renomowana znana fryzjerka w telewizji powiedziała, że "Ziołowa farba do włosów wyrządzi więcej szkód na włosach, niż dobra farba chemiczna" ...

[Coffee Girl]

Wczoraj po raz pierwszy użyłam henny i jestem bardzo zadowolona Na mój ciemny blond odrost najpierw nałożyłam na 2 godziny zwyczajną hennę, po której wyszedł mi wściekle rudy kolor, a zaraz po zmyciu nałożyłam czarne Khadi, które też trzymałam przez 2 godziny. Odrosty są idealnie czarne, włosy wydają się jakieś twardsze i grubsze, wygląda jakby ich było więcej Poza tym nie mam czarnych śladów na skórze co było nieodzownym elementem farbowania chemicznego.

Były też minusy, nieźle namęczyłam się próbując rozczesać włosy(za łopatki), nigdy wcześniej nie były tak poplątane. Nadal nie są do końca rozczesane, zamierzam to zrobić jutro po olejowaniu. Następnym razem dodam może odżywki, tylko do końca nie wiem jaka się najlepiej nadaje. Druga rzecz to lekki ból głowy i dziwne mrowienie już po całym zabiegu. No a trzecia to ten zapach, o ile na początku mi się podobał, teraz nie byłam w stanie jeść czując ciągle to siano W każdym razie w porównaniu z minusami farbowania chemią, to były żadne minusy.

Następnym razem chyba spróbuję ciemno brązowego Khadi bo na ich stronie wyczytałam, że wtedy nie ma konieczności farbowania wstępnego.

[Australija]

Napisane przez Coffee Girl

Wczoraj po raz pierwszy użyłam henny i jestem bardzo zadowolona Na mój ciemny blond odrost najpierw nałożyłam na 2 godziny zwyczajną hennę, po której wyszedł mi wściekle rudy kolor, a zaraz po zmyciu nałożyłam czarne Khadi, które też trzymałam przez 2 godziny. Odrosty są idealnie czarne, włosy wydają się jakieś twardsze i grubsze, wygląda jakby ich było więcej Poza tym nie mam czarnych śladów na skórze co było nieodzownym elementem farbowania chemicznego.

Były też minusy, nieźle namęczyłam się próbując rozczesać włosy(za łopatki), nigdy wcześniej nie były tak poplątane. Nadal nie są do końca rozczesane, zamierzam to zrobić jutro po olejowaniu. Następnym razem dodam może odżywki, tylko do końca nie wiem jaka się najlepiej nadaje. Druga rzecz to lekki ból głowy i dziwne mrowienie już po całym zabiegu. No a trzecia to ten zapach, o ile na początku mi się podobał, teraz nie byłam w stanie jeść czując ciągle to siano W każdym razie w porównaniu z minusami farbowania chemią, to były żadne minusy.

Następnym razem chyba spróbuję ciemno brązowego Khadi bo na ich stronie wyczytałam, że wtedy nie ma konieczności farbowania wstępnego.

Coffee Girl, po zwykłej hennie której khadi użyłaś?

1. http://www.khadi.pl/indygo
czy
2. http://www.khadi.pl/naturalna-henna-kolor-czarny


I włosy masz rzeczywiście czarne, czy bardzo ciemne brązowe?
Sama chcę robić henną włosy na czarno, więc twoja odpowiedź mi trochę pomoże .

No i może wklej zdjęcia?

[Coffee Girl]

Napisane przez Australija

Coffee Girl, po zwykłej hennie której khadi użyłaś?

1. http://www.khadi.pl/indygo
czy
2. http://www.khadi.pl/naturalna-henna-kolor-czarny


I włosy masz rzeczywiście czarne, czy bardzo ciemne brązowe?
Sama chcę robić henną włosy na czarno, więc twoja odpowiedź mi trochę pomoże .

Użyłam tej henny:
http://www.khadi.pl/naturalna-henna-kolor-czarny

Włosy mam zupełnie czarne, żadnego rudego połysku. Ale podobno ostateczny efekt widać po pierwszym myciu więc się okaże jutro.

[Plurabellle]

Napisane przez Rybiorek

Dziewczyny maly offtop: wiecie dlaczego koty uwielbiaja nasze wlosy po hennie?

Henna pachnie tak samo jak kocimietka, kupilam dzisiaj zestaw: zabawka do wypychania i kocimietka w malym pojemniczku plus dodatkowo duze opakowanie kocimietki, ta z zabawka pachniala slabo ale ta kupiona osobno byla mocno zielona i pachniala identycznie jak henna, kot oszalal, ocieral sie o pudelko a jak wypelnilam rybke i mu rzucilam to zlapal w lapki i lezac na grzbiecie przykladal sobie do pyszczka i wrecz lizal

A ja wczoraj miałam przygodę ze sroką (o ile się nie mylę, ptaszysko w każdym razie i do sroki pasuje to, co zrobiło).
Farbowałam się henną, a że nie miałam 12 h. na dojrzewanie henny, wystawiłam ją na ciepło - czyli na balkon. Była w słoiku, zawiniętym w folię aluminiową. Stała tam sobie i się grzała, a nagle zobaczyłam katem oka, że jakieś ptaszydło szaleje tam, gdzie stoi henna. Wyszłam na balkon, ptak szybko uciekł, a cały balkon był w potarganej folii ;-)
Na szczęście samej henny nie ruszyła.

[Młódka]

Napisane przez Coffee Girl

Na mój ciemny blond odrost najpierw nałożyłam na 2 godziny zwyczajną hennę, po której wyszedł mi wściekle rudy kolor

jak ja bym chciała taki


...ale niestety po hennie nigdy takiego nie bedę miała bo mam włoski brązowe lekko siwiejące...więc ewentualnie troszke tych siwych może mi zlapac na rudy ale całość chyba nie ma szans

[Rybiorek]

Napisane przez pooolka

Hohoho tez przechodzilam przez taki napad mialam taka ochote miec ten czerwony kolor, ze postanowilam zdradzic henne i wrocic do chemicznej byle miec taka wsciekla czerwien ale dzieki TZ ktory mi wytlumaczyl recznie odeszlam od tego pomyslu.
Rybiorku jezeli wroci Ci ten napadzik, zglos sie ... chyba wszystkie Ci przetlumaczymy

hehe czesciowo ten moj napad przeszedl dzieki mezowi tlumaczyl mi slownie ale zapowiedzial ze nastepnym razem bedzie recznie

Napisane przez DMkAnia

chciałabym to zobaczyć

jak nastepnym razem wypelnie mu rybke swieza kocimietka to postaram sie cyknac fotki, na razie uwiazalam mu rybke na jego drapaku, po pierwszym wycieraniu o pyszczek byla cala mokra, jak wyschla to wlazl na polke drapaka i siedzac tylnymi lapkami na polce przod ciala mial zawieszony na sznurku na ktorym rybka byla uwiazana (przednimi trzymal rybke) i znow chcial mordke wetrzec w material, rybka znow mokra i schnie....

Napisane przez Młódka

jak ja bym chciała taki


...ale niestety po hennie nigdy takiego nie bedę miała bo mam włoski brązowe lekko siwiejące...więc ewentualnie troszke tych siwych może mi zlapac na rudy ale całość chyba nie ma szans

niekoniecznie zalezy jaki masz ten braz, ja mam mysi braz (zwany ciemny blond / szatyn) dlatego mam ciemne bordo, ale jak masz odcien brazowy to mozesz osiagnac piekny kolor

[Australija]

Napisane przez Coffee Girl

Użyłam tej henny:
http://www.khadi.pl/naturalna-henna-kolor-czarny

Włosy mam zupełnie czarne, żadnego rudego połysku. Ale podobno ostateczny efekt widać po pierwszym myciu więc się okaże jutro.

A efekt jaki? Intensywna czerń porównywalna do farb drogeryjnych? Wiesz, np po castingu włosy pięknie lśnią, ale wiadomo, toż to cała tablice Mendelejewa...
Daj znać jak kolorek, bo jeśli piękna czerń ci wyszła, to nei mam nad czym się zastanawiać

[Młódka]

Napisane przez Rybiorek

niekoniecznie zalezy jaki masz ten braz, ja mam mysi braz (zwany ciemny blond / szatyn) dlatego mam ciemne bordo, ale jak masz odcien brazowy to mozesz osiagnac piekny kolor

Mam kolor trudny do określenia, bo zmienny w ziemie sa czarne, czarniusieńkie w sposób absolutny..a po lecie i w lecie mam jasniejsze jakby kasztanowe albo średni brąz, który jak slońce pada obłyskuje na miedzianopomarańczowy wiec trudno powiedziec jaki to kolor

...wkleiłam kilka zdjęć w wątku o pielęgnacji loków, tam widać prawie pełną rozpiętośc mojego koloru...jest nadzieja, że choć troszkę będe podruda, bo mam dosyć sporo siwych włosków, więc je złapie napewno na lisi ;-) więc może w efekcie będzie choć troszkę rudawo, jak się tak te brązy w tym rudym poprzeplatają

...zerkniesz na zdjęcie i powiesz mi co myślisz o kolorze?

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post27335208

[Rybiorek]

Napisane przez Młódka

Mam kolor trudny do określenia, bo zmienny w ziemie sa czarne, czarniusieńkie w sposób absolutny..a po lecie i w lecie mam jasniejsze jakby kasztanowe albo średni brąz, który jak slońce pada obłyskuje na miedzianopomarańczowy wiec trudno powiedziec jaki to kolor

...wkleiłam kilka zdjęć w wątku o pielęgnacji loków, tam widać prawie pełną rozpiętośc mojego koloru...jest nadzieja, że choć troszkę będe podruda, bo mam dosyć sporo siwych włosków, więc je złapie napewno na lisi ;-) więc może w efekcie będzie choć troszkę rudawo, jak się tak te brązy w tym rudym poprzeplatają

...zerkniesz na zdjęcie i powiesz mi co myślisz o kolorze?

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post27335208

bylam akurat na pielegnacyjnym na ostatnich fotkach to faktycznie sa ciemne, ale na wczesniejszych sa jasniejsze, ja mam cos podobnego choc tak jasnych swoich nie mialam bo akurat jak sie kiedys scielam aby moje odrosly to cielam sie w grudniu i na wiosne juz farbe nakladalam, jak zrobisz czysta henne mozesz miec cos podobnego do mnie, ja mam siwe na czubku glowy i one sa miedziano-czerwone (ale widoczne tylko z bliska), reszta wlosow w sloncu czerwona a bez slonca bordo (strone czy dwie wczesniej wklejalam fotke w dzien na dworze bez slonca)

[Coffee Girl]

Napisane przez Australija

A efekt jaki? Intensywna czerń porównywalna do farb drogeryjnych? Wiesz, np po castingu włosy pięknie lśnią, ale wiadomo, toż to cała tablice Mendelejewa...
Daj znać jak kolorek, bo jeśli piękna czerń ci wyszła, to nei mam nad czym się zastanawiać

Kolor jest taki sam jak po farbowaniu Garnierem, czyli ciepły czarny. Moje włosy juz od dłuższego czasu nie lśnią tak intensywnie jak kiedyś, po farbowaniu szybko traciły połysk. W ogóle się mocno przerzedziły Stąd własnie moje zainteresowanie henną, liczę że odżyją
Zrobiłam dzisiaj foty, ale jakoś nie chcą mi się załadować poprzez Wizaż więc wrzuciłam je tu:
http://oi55.tinypic.com/2h8bvyc.jpg
http://oi51.tinypic.com/2uetxl5.jpg
http://oi56.tinypic.com/es89xg.jpg

[kocurzyca]

Napisane przez Australija

A tak swoją drogą, wiecie co przed chwilą znalazłam na jakimś forum? Że ponoć jakaś renomowana znana fryzjerka w telewizji powiedziała, że "Ziołowa farba do włosów wyrządzi więcej szkód na włosach, niż dobra farba chemiczna" ...

Ja niczego innego po fryzjerkach się nie spodziewam.
Niestety są zaślepione swoimi szkoleniami, które promują jedynie koncerny itd.
Wiec są uczone, ze natura to zło.
Tak jak i żaden lekarz nie poleci ziołolecznictwa, mimo że wiele ziół może sprawdzić się lepiej niż farmaceutyki.

[Młódka]

Rybiorku /ko (jak mam pisać poprawnie?) mam do Ciebie ogromną prośbę

Przeglądając watek pielęgnacyjny dla zakręconych poczytałam odrobinke o tym jak robisz henne, bo tam wrzucilaś troszkę, ale czy moglabym Cie prosić o opis co dokladnie, jak z czym, ile i na jak długo dokładnie przygotowujesz?

Wiel, że tu jest na wątku mnóstwo opisów, ale mi zaleźy na Twoim
wiem już, ze rozrabiasz henne z cytryna i np na rumianku zamiast zwykłej wodzie, czy to zwiekszy moje prawdopodobieństwo na rudość

aha i jeszcze jedno, byłam w totalnym SZOKU po umyciu moich włosów szamponem z SLS (LUSH w kostce przeciwłupieżowy o jakże pięknym zapachu smoły ) normalnie za każdym myciem w widoczny sposób jaśnieja mi włosy
ale to tak, że to naprawdę widac z mycia na mycie...po pierwszym myciu mialam jaśniejsze o ton ale wydawało mi się, że pewnie tylko mi sie zdaje a teraz po drugim sa jeszcze jasniejsze niz ostatnio normalnie szok do kwadratu - nie sądziłam, że SLS może AZ TAK SZYBKO zabierać pigment włosa...
...czy to znaczy, że z każdym myciem mam większą szansę na rudość?

...aha i jeszcze jedno pytanie w kwestii formalnej :P jak szybko henna się zmywa?? bo jedni mówia, ze np miesiąc im ledwo trzymała inni, że ponad rok i nie zeszła... troszke się boję ze pomaluje i będzie to wygladac jak kupa, bo ja mam specyficzny typ urody :P anie chce za żadne skarby malowac chemią

[Rybiorek]

Napisane przez Młódka

Rybiorku /ko (jak mam pisać poprawnie?) mam do Ciebie ogromną prośbę

Wymyslilam sobie Rybiorek bo maz nazywa mnie tak Ale dziewczyny na pielegnacyjnym lubia zenskie koncowki i pisza Rybiorka, jak Ci pasuje

Wiel, że tu jest na wątku mnóstwo opisów, ale mi zaleźy na Twoim
wiem już, ze rozrabiasz henne z cytryna i np na rumianku zamiast zwykłej wodzie, czy to zwiekszy moje prawdopodobieństwo na rudość

na poczatku rozrabialam z cytryna ale juz przestalam bo wychodzil mi za ciemny kolor, teraz zamiast cytryny uzywam amli (w proszku rzecz jasna), ktora ma rownie kwasny odczyna jak cytryna a mniej wysusza wloski (choc u mnie cytryna tez nie wysuszala) ale co wazniejsze wlosy krecone ja lubia i ma wlasciwosci wzmacniajace skret, poniewaz henna stosowana czesto moze poluznic skret (wnika we wlos obciazajac go) dlatego wiele osob uzywa amli (to znaczy to sa moje wiadomosci po poczytaniu wielu anglojezycznych stron, glownie pisanych przez afroamerykanki, jak sie okazuje nie wszystkie chca poluznienia skretu)

moj wczorajszy mix to:
- 100g henny (wczoraj byla z Yemenu, mam spory zapas roznych rodzajow bo probowalam kolorow, na poczatku roznily sie ale teraz po tylu aplikacjach daja mniej wiecej to samo)
- 2 lyzki amli
- 2 lyzki hibiskusa (proszek)
- 1 lyzka shikakai (bo mam i musze zuzyc a na stronach o hennie i amli znalazlam gotowe mieszanki gdzie shikakai byl dodawany ale to nie jest konieczne, shikakai ma tylko dzialanie odzywcze a nie kolorystyczne)

wszystko zalalam woda o temperaturze ok. 80 stopni i jak mieszanka ostygla jeszcze ciepla nalozylam na wilgotne wlosy (to jest przepis ze strony Khadi, po wielu probach okazalo sie ze ten jest rownie skuteczny jak zalanie henny sokiem cytrynowym czy woda i odstawienie na 12 godzin), tak rozrobiona mieszanke trzymam na wlosach ok. 1.5-2 godziny

normlanie po splukaniu henny myje odzywka i to koniec, zostawiam do wyschniecia, wczoraj jednak sprobowalam tylko splukac woda i zostawilam do wyschniecia, rzecz jasna wygladaly dziwnie ale siedzialam w domu

aha i jeszcze jedno, byłam w totalnym SZOKU po umyciu moich włosów szamponem z SLS (LUSH w kostce przeciwłupieżowy o jakże pięknym zapachu smoły ) normalnie za każdym myciem w widoczny sposób jaśnieja mi włosy
ale to tak, że to naprawdę widac z mycia na mycie...po pierwszym myciu mialam jaśniejsze o ton ale wydawało mi się, że pewnie tylko mi sie zdaje a teraz po drugim sa jeszcze jasniejsze niz ostatnio normalnie szok do kwadratu - nie sądziłam, że SLS może AZ TAK SZYBKO zabierać pigment włosa...
...czy to znaczy, że z każdym myciem mam większą szansę na rudość?

trudno mi powiedziec, jak farbowalam sie na czerwono farba chemiczna to sls sciagal kolor i po 2 tygodniach od farbowania robilam sie ruda, ale to bylo po 5 latach farbowania sie na czerwono (wczesniej bylo ok, kolor sie nie wyplukiwal) i uzywalam sls codziennie, moglo to sie wizac z przeprowadzka (przyjechalam tutaj do Dublina ) i zmiana kosmetykow

w przypadku henny gdy wyjdzie mi za ciemny to faktycznie siegam po sls i np. myje nim 2-3 razy pod rzad ale u mnie ukazuje sie wtedy bardziej czerwony

...aha i jeszcze jedno pytanie w kwestii formalnej :P jak szybko henna się zmywa?? bo jedni mówia, ze np miesiąc im ledwo trzymała inni, że ponad rok i nie zeszła... troszke się boję ze pomaluje i będzie to wygladac jak kupa, bo ja mam specyficzny typ urody :P anie chce za żadne skarby malowac chemią

trzeba wypraktykowac, ja na poczatku hennowalam co 2 tygodnie, okolo 10 razy aby zbudowac kolor (kolor sie nie wyplukiwal tylko poglebial po kazdym farbowaniu), teraz hennuje co 4-5 tygodni, wczoraj hennowalam ale nie dlatego ze mi sie kolor wyplukal (jak bylo widac na fotce ktora wstawialam na pielegnacyjnym) a dlatego ze mialam ponad centymetrowe odrosty, inna sprawa ze nie uzywam czesto slsu, na codzien myje odzywka z betaina, raz w tygodniu uzywam szamponu z betaina, sls raz na 2-3 tygodnie

nie wiem czy na wszystko odpowiedzialam, jakby co pisz

(i jeszcze odnosnie dodawania tzw bezbarwnej henny (cassia), bo mozesz sie spotkac tutaj z postami gdzie dziewczyny opisuja dodanie jej do mieszanki aby otrzymac bardziej rudy kolor - u mnie nic nie dalo oprocz zielonego nalotu, widac mam twarda woda, wyszlo mi wino jak zawsze dlatego sobie darowalam jej stosowanie)

a tu efekty po wczorajszym hennowaniu, swiatlo w firmowej kuchni jest do kitu wiec troche ciemno ale jak widac wlosy nie gniewaja sie za hennowanie, mysle ze dodawanie amli im sluzy

[Młódka]

Napisane przez Rybiorek

na poczatku rozrabialam z cytryna ale juz przestalam bo wychodzil mi za ciemny kolor, teraz zamiast cytryny uzywam amli (w proszku rzecz jasna), ktora ma rownie kwasny odczyna jak cytryna a mniej wysusza wloski (choc u mnie cytryna tez nie wysuszala) ale co wazniejsze wlosy krecone ja lubia i ma wlasciwosci wzmacniajace skret, poniewaz henna stosowana czesto moze poluznic skret (wnika we wlos obciazajac go)

no tak, tyle, że ja wyczytalam na stronie mazidel, że amla daje chłodny odcien, a ja chcialabym miec ognisty
...teraz to mnie przestraszyłaś, że jak uhennuję włosy to mi sie przestana kręcić

Napisane przez Rybiorek

moj wczorajszy mix to:
- 100g henny (wczoraj byla z Yemenu, mam spory zapas roznych rodzajow bo probowalam kolorow, na poczatku roznily sie ale teraz po tylu aplikacjach daja mniej wiecej to samo)
- 2 lyzki amli
- 2 lyzki hibiskusa (proszek)
- 1 lyzka shikakai (bo mam i musze zuzyc a na stronach o hennie i amli znalazlam gotowe mieszanki gdzie shikakai byl dodawany ale to nie jest konieczne, shikakai ma tylko dzialanie odzywcze a nie kolorystyczne)

ja mam hennę z LUSH'a (niżej wkleilam skład) i własnie nie mam pojęcia ile użyć bo tabliczka składająca się z 6 kostek waży ok 320 g a ja mam włoski troche krótsze niż do ramion ale dłuższe niż do linii żuchwy i nie wiem ale myślisz, ze 100 g (czyli 2 kostki) wystarczyły by mi??
a do czego ten hibiskus?? czy dajesz go po to, żeby ten czerwony odcień wzmocnić?? czy ma on jakies inne dzialanie?

Napisane przez Rybiorek

wszystko zalalam woda o temperaturze ok. 80 stopni i jak mieszanka ostygla jeszcze ciepla nalozylam na wilgotne wlosy (to jest przepis ze strony Khadi, po wielu probach okazalo sie ze ten jest rownie skuteczny jak zalanie henny sokiem cytrynowym czy woda i odstawienie na 12 godzin), tak rozrobiona mieszanke trzymam na wlosach ok. 1.5-2 godz.

to ja juz nic nie wiem bo znowy na stronie hennaforhair.com wyczytałam, żeby nie zalewać wodą cieplejszą niz ok 30 stopni, bo inaczej się "zamorduje" barwnik i nie będzie aktywny, bo się go sparzy

Napisane przez Rybiorek

trzeba wypraktykowac, ja na poczatku hennowalam co 2 tygodnie, okolo 10 razy aby zbudowac kolor (kolor sie nie wyplukiwal tylko poglebial po kazdym farbowaniu),

nie wiem czy na wszystko odpowiedzialam, jakby co pisz

Jejku, jak ja sie teraz boję
Nie dość, że mam tylko jedną tę tabliczkę henny, to jescze nie wiem jaki mi wyjdzie kolor i czy bedzie mi do twarzy i czy jesli nie, to czy mi sie to zmyje jakoś w miarę łagodnie i w miarę szybko

...boże jak ja się teraz boję

mam henne w kostce z LUSH'a o takim składzie: Red Henna (Lawsonia inermis), Cocoa Butter (Theobroma cacao), Fresh Organic Lemon Juice (Citrus limonum), Powdered Rosemary (Rosmarinus officinalis), Clove Bud Oil (Eugenia caryophyllus), *Citral, *Eugenol, *Geraniol, *Citronellol, *Limonene, *Linalool, Perfume * Occurs naturally in essential oils Vegan
(http://www.lush.co.uk/shop/product/p...nna-caca-rouge)
...w sierpniu znó będe w Berlinie i nie wiem, musze spróbować tej żeby wiedzieć czy kupic następną, czy raczej tę spłukiwać :P