Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-10-15, 01:51   #31
Donatella_Rosa
Zadomowienie
 
Avatar Donatella_Rosa
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 531
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Gdyby facet był faktycznie na lodzie, a jego pobyt miałby wyglądać tak, że wpada wieczorem, myje się i śpi, a rano wychodzi i nie ma go cały dzień, to pewnie bym się zgodziła, ale wyznaczyłabym ile dni może zostać i tego bym dopilnowała.
W innym przypadku bym się nie zgodziła. Dłuższy dojazd na zajęcia przez kilka dni nie zabije dorosłego faceta.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Donatella_Rosa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 10:03   #32
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Cytat:
Napisane przez Czarna2000 Pokaż wiadomość
Pytanie mojej koleżanki, która nie ma pojęcia co zrobić w obecnej sytuacji. Zapytała czy "może na tych wizażach coś by napisali", więc zakładam wątek.

Koleżanka jest studentką. Ze względów głównie finansowych mieszka w dwuosobowym pokoju. Mieszkanie dzieli jeszcze z dwójką dziewczyn w drugim pokoju. Ogólnie wszystkie jakoś się dogadują, koleżanka nie może narzekać na współlokatorki.
Ostatnio pojawił się jednak pewien problem. Chłopak dziewczyny z pokoju musiał się nagle wyprowadzić ze swojego mieszkania i teraz nie bardzo ma gdzie iść. Jakiś kolega proponował mu pomoc w razie w, ale mieszka w całkiem innej części miasta, komplikuje mu to dojazd do uczelni.
Najlepszą opcją dla chłopaka byłoby zatrzymać się u swojej partnerki, czyli jednocześnie u mojej koleżanki.
Współlokatorka pytała ją, czy zgodziłaby się na "pomieszkanie" jej chłopaka przez jakiś czas, kwestia kilkunastu dni.
Z jednej strony koleżance szkoda tego chłopaka, bo jest w trudnej sytuacji, chciałaby też pomóc współlokatorce. Ale z drugiej strony dla niej to obcy facet, nie zna go. W dodatku nie ma żadnej prywatności: to tylko nieduży pokój.
Zgodziłybyście się? Ewentualnie na jakich warunkach?
Skomplikowany dojazd to tylko jedna niedogodność, jaką podał, nie taka poważna żeby miała przekonac
Po pierwsze to najlepsza opcja, a nie jedyna. Po drugie najlepsza dla chłopaka, bo na pewno nie dla prawowitych lokatorów
Kilkanaście dni to dużo, jak na kiszenie się w trójkę w małym pokoju
Nie zgodziłabym się
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm

Edytowane przez _Matilde_
Czas edycji: 2016-10-15 o 10:10
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 10:11   #33
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

W 2-3 dni można znaleźć pokój i wprowadzić się "od już". Potrzeba mu na to aż pół miesiąca?
Na kilka dni bym się zgodziła, ale nie więcej.
Niech też tak nie przesadza z tym problematycznym dojazdem od kolegi - przecież to tylko jakiś czas, nie na zawsze.
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 10:18   #34
karolciatolcia
Raczkowanie
 
Avatar karolciatolcia
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 56
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Podobnie jak koleżanki piszą- nie zgodziłabym się.
W jakiejś wyjątkowej sytuacji, na jedną noc, to tak ale na kilka dni, to już bardzo niekomfortowe i krępujące.
karolciatolcia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 10:19   #35
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

W życiu! W imię czego rezygnować z własnej wygody, na rzecz wygody obcego człowieka?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 12:15   #36
triss_k
Zadomowienie
 
Avatar triss_k
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: jih
Wiadomości: 1 300
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Nie ma takiej opcji, żebym się zgodziła. W ogóle uważam samą propozycję za niewłaściwą.
triss_k jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-15, 19:06   #37
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Cytat:
Napisane przez triss_k Pokaż wiadomość
Nie ma takiej opcji, żebym się zgodziła. W ogóle uważam samą propozycję za niewłaściwą.
Dokładnie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-15, 20:26   #38
201701261449
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Ale, ale, jeszcze jedno: przecież to nie sam facet "fizycznie" - a jego bambetle? Ciuchy, książki, może małe meble, komputer stacj., telewizor czy co tam ma? Kilka kartonów na pewno tego będzie. I gdzie to upchnąć? W tym pokoiku przy trzech osobach czy gdzieś na korytarzu zagracić? No nie ma opcji.
201701261449 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 06:21   #39
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Nieee Co innego raz przekimać w podbramkowej sytuacji, a co innego żeby się wprowadzał na dłużej pomimo posiadania alternatywy, bo skądś tam ma daleko na uczelnię. Czułabym się niekomfortowo, a chłopak sytuacji też jakiejś tragicznej nie ma - ot, musiałby przez kilka-kilkanaście dni wstawać wcześniej.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 13:04   #40
lissome
Rozeznanie
 
Avatar lissome
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 522
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Nie. I na miejscu tej drugiej dziewczyny w ogóle nie wychodziłabym z takim pytaniem, bo tylko stawia Twoja koleżankę w niekomfortowej sytuacji.

A z tym dojazdem na uczelnię... ja przez 3 lata dojeżdżałam na studia 100 km autobusem w 1 stronę (na uczelni musiałam być od pon do piątku w godzinach 9-17, ale nie przeprowadziłam się na czas studiów bliżej, bo miałam w domu kilkuletnie dziecko). A tu kolega ma uczelnię w tym samym mieście tylko w innej części miasta gdzie mógłby mieszkać, więc chyba nie jest aż tak źle?
lissome jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-16, 13:12   #41
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Cytat:
Napisane przez lissome Pokaż wiadomość
A z tym dojazdem na uczelnię... ja przez 3 lata dojeżdżałam na studia 100 km autobusem w 1 stronę (na uczelni musiałam być od pon do piątku w godzinach 9-17, ale nie przeprowadziłam się na czas studiów bliżej, bo miałam w domu kilkuletnie dziecko). A tu kolega ma uczelnię w tym samym mieście tylko w innej części miasta gdzie mógłby mieszkać, więc chyba nie jest aż tak źle?
nie wiem jak Ty dałas rade, jestem pełna podziwu. Ja mialam 40km i jezdzilam tak 5 lat ale to nie o sama odleglosc chodzi a dogodnosc dojazdu, czestotliwosc kursow itp
malootka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-17, 19:52   #42
adult90
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 1 700
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

Absolutnie NIE.


Gdyby wspolokatorka śmiała mnie pytac czy jej chłopak może przyjsc do naszego pokoju to wyśmiałabym ją! Niech te pare dni szukania - spędzi u kolegi!! napewno ma kolegów, którzy miekszają w pojedynkę i przygarną go "na chwilę" aż pojedzie do nowego pokoju. Jest początek roku akademickiego, pokoi jak grzybów po deszczu.
adult90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-17, 20:03   #43
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

I co autorko, sytuacja się jakoś wyklarowała?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-17, 21:19   #44
Czarna2000
Inez
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;6648830 6]I co autorko, sytuacja się jakoś wyklarowała?[/QUOTE]
Tak. W imieniu koleżanki dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Ostatecznie się nie zgodziła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Czarna2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-10-18, 10:42   #45
stesia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
Dot.: Zgodziłybyście się na dłuższy pobyt tż współlokatorki w wspólnym pokoju?

widzę decyzja podjęta ale się jeszcze wypowiem
zgodziłabym się gdybym znała faceta i wiedziała że jego obecność nie będzie mi przeszkadzać (chłopak jednej koleżanki kilka razy u nas nocował i nie odczuwałam szczególnie jego obecności, ale innej to irytował mnie jak przyszedł na 5 min a co dopiero jakby miał być kilka dni) i gdyby nie miał gdzie mieszkać/naprawdę nie miał jak dojechać. a tutaj po pierwsze facet którego dziewczyna nie zna, a po drugie i w tej sytuacji bardzo ważne on ma gdzie mieszkać tylko mu daleko i nie chce mu się przez jakiś czas dłużej dojeżdżać (no i ciekawe co to za skomplikowany dojazd, bo miałam koleżankę która po lekcjach zawsze się spieszyła na autobus bo jak nie zdąży to następny dopiero za 15 min, albo mogłaby jechać innym ale on się nie zatrzymuje na przystanku pod szkołą tylko musiałaby podejść na inny niecałe 5 min spacerkiem, jak ona czasem narzekała jak się coś przedłużyło i jej autobus uciekł). no a skoro mieszkanie u kolegi mu nie odpowiada bo dojazd nie taki jaki on by chciał to później prawdopodobnie jego pobyt i szukanie nowego lokum mogłoby się przeciągać bo wybrzydzałby "bo tam nie jeździ autobus co 5 min"

Edytowane przez stesia
Czas edycji: 2016-10-18 o 10:49
stesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-10-18 11:42:50


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:22.