Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V. - Strona 27 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2021-05-27, 21:33   #781
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Kama niestety jest tak jak piszesz. Nie ma opcji lekarza, ani leków. Wszyscy spiskują (to kwestia jej choroby psychicznej).
Siostra mojej babci tak odeszła za życia. Opiekowałam się nią na początku dojeżdżając, kiedy było jeszcze w miarę ok. Zakupy różnych gotowców, żeby tylko wyjęła z lodówki i zjadła typu "śledzik na raz", jogurt, krojony chleb, soki, twarożek, ciasto, a jak przychodziłam to przynosiłam chińskie, bo uwielbiała. Czajnik elektryczny, gaz w mieszkaniu zakręcony. Pozałatwiałam upoważnienia, odbierałam emeryturę i robiłam opłaty. I tak dawało radę może rok. Ona na szczęście bała się opuszczać dom. Trzeba było tylko zabrać pieniądze, bo przychodzili naciągacze żerować na takich staruszkach i raz wydała całą emeryturę "panu od prądu, co przyszedł z rachunkiem". Oczywiście podpisywała wszelkie podtykane umowy, przysyłano jej albumy o papieżu z rachunkami po pareset złotych. Narobiła długów, bo zapomniała o opłatach, ale jeszcze kontaktowała, tak do rozmowy. Później to już był kompletny kosmos i musiała mieć opiekę 24/7. Zaczęła najpierw opowiadać o tym, że przychodzi do niej dziewczynka i ona tej dziewczynce daje pieniążki, a następnie ja, jej wnuczka, córka i moja matka zlałyśmy się w jedną osobę. Ona w tym swoim świecie między pokojem, kuchnią, a toaletą "chadzała" do lekarza, na badania, do urzędu, do sklepu, na cmentarz. Pewnego razu leżała na podłodze 2 albo 3 dni, bo ja tylko dojeżdżałam, a ona przestała pamiętać by jeść i po prostu padła z wycieńczenia, ale... myślę, że tak jest lepiej. Dla niej lepiej. Moja babcia była umysłową żyletą do samego końca, kiedy siadło jej krążenie, kiedy zjadała jej nogi po kawałku martwica i były amputacje, które się nie kończyły, bo jak wygoiła się noga, to zaczynały czernieć palce u rąk (była 11 lat przykuta do łóżka). Po stokroć wolałabym siedzieć w pampersie i "chodzić do urzędu".
Cieszyłam się, kiedy ciało babci w końcu się poddało, dawałam jej zastrzyki jeszcze kilka godzin przed śmiercią, ale była już nieprzytomna. Odkrawali ją tylko po kawałku te ostatnie 2 lata. I miałam to szczęście, że odchodziła wolno - był czas na to wszystko, co ludzie wyrzucają sobie w żałobie, że nie zdążyli.
Mój ówczesny życiowy partner stanął na wysokości zadania i uznał, że umierająca babcia, z którą całe życie mieszkałam, to idealny moment na ogłoszenie, że mnie zostawia

Ale wracając, bo odpłynęłam. Ciocia nigdy nie była jak Babcia żyletą. Ta milsza, ładniejsza i głupsza siostra. Pamiętam, że już w okolicach jej 65-70-tki bywało, że pukałam się w głowę co ona sobie wymyśla i w jakiej iluzji potrafi żyć, a przecież sama byłam jeszcze smrodem. Nigdy nie nauczyła się obsługi telefonu komórkowego np. Jeszcze zanim pojawiły się jednoznaczne objawy. I tak sobie dumam, czy to było genetyczne, czy zaważyła chora tarczyca, bo Alzheimer jako taki zaczął się na dobre parę lat przed 90 urodzinami, jednak odkąd ja pamiętam, Ciocia miała tendencje do wypaczania rzeczywistości. Babcia w tym czasie śmigała na prostej komórce, obsługiwała telegazetę.

Obecna krewna wypaczała od zawsze, z wiekiem to wypaczanie się nasiliło, a teraz dochodzi "roztrzepanie" typu gubienie rzeczy i coraz większe problemy poznawcze - z interpretacją cudzych intencji. I tak jak wspominałam, higiena siadła, ubrania może nie na lewą stronę, ale trochę jak bezdomna - dziecięce sandałki, do tego rozowe dziecice skarpety, poniszczone ubrania ze śmietnika. Chyba najgorsze jest to, że chorym towarzyszy lęk. Ja po kilkunastu latach swojej walki wychodzę z założenia, że jeśli nie da się inaczej, to już lepiej leżeć ućpanym lekami i spokojnym jak śpiące niemowlę. A poradzić nic nie poradzę, niestety. To jest osoba, która nie chodzi do lekarzy, a do lekarza "od głowy" nie pójdzie nigdy.

Nie zdążyłam umówić swoich lekarzy, więc na jutro czeka karteczka z przypominajką. W ramach "wyjścia na shopping" postawiłam na selfcare, czyli przeszłam się na macanie rzeczy do... apteki. Nie wiem, czy fiolka paracetamolu to będzie też selfcare , ale chyba jest mniejszym złem niż wcinanie NLPZ. Gastrolog polecił mi go jako jedyną bezpieczną opcję. A z suplementów po prostu wzięłam nieco większe dawki niż brałam do tej pory - wit D, żelazo i osobno wit B6, B12, kwas foliowy. Ale jestem dzieciuch i co tylko jest w formie cukiereczków do ssania, a nie pastylek do łykania, to biorę cukierki

Widziałam, że wszędzie powystawiana jest wspominana przez Reign Allerga, ale na niej napisane jest, że ma zastosowanie w katarze i obrzęku błony śluzowej nosa, a moje objawy alergii są raczej inne i nie wiedziałam, czy kupować.

Rysiek zaczyna w niedzielę rehabilitację, ale na razie zabiegi, bez ćwiczeń.

Zastanawiam się jak ugryźć badania hormonalne przy braku okresu
Gdzieś mam całą zapisaną kartkę co kiedy, albo już zgubiłam.

EDIT:
Wzięłam się za czytanie co mogłabym podawać chłopakom. Nero jest w takiej fajnej formie, nie chciałabym, żebyśmy to szybko stracili. No i okazuje się, że psy przyjmuja bardzo dużo suplementow takich jak ludzkie. Np czystek, kóry ma także właściwości odstraszające zewnętrzne pasożyty czy ostropest po prostu na wątrobę. Nowością były dla mnie żelki z L-Karnityną, które Senior ma od paru tygodni. A tutaj CLA, HMB... rzeczy dla sportowców w karmie uzupełniającej dla psów. Widze też, że jest sproszkowane jajko, a zawsze bałam się dawać surowego. Oczywiście porównam skład ze zwykłym, dwa razy tańszym opakowaniem jajek w proszku.

Dziewczyny co za horror w tej Polsce... Odmówili kobiecie usunięcia martwego płodu, bo "to niezgodne z polityką szpitala, bo nagle łyżeczkowanie niebezpieczne, bo poronienie musi być naturalne". Nawet jeśli to jej trzecie i przy poprzednim miała mega krwotok zakończony anemią. Prywatnie oczywiście nie było problemu, a państwowe szpitale odmawiały tygodniami. Czytałam też jakiś czas temu, że kobietom regularnie podawano zbyt mało tabletek poronnych i męczyły się po kilka dni... K jaki tam jest sadyzm.

https://oko.press/poronienie-musi-by...martwej-ciazy/

A Ordo Iuris ma już projekty, żeby uniemożliwić zagraniczne aborcje, choć Jarek twierdzi, że przecież "każdy średnio rozgarnięty człowiek może wyjechać za granicę".
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2021-05-28 o 01:28
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-28, 10:28   #782
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

https://www.facebook.com/martyna.wor...26661562163156


Piątek
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-28, 13:36   #783
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

i piatek i basen otworzyli Czysta przyjemnosc tak sie porozciagac... W dodatku od czerwca wracaja normalne, rowniez poranne godziny...Wiekszosc stałych rannych bywalcow meldowała sie juz dzis. I przy okazji opowiadania, co tam w czasie pandemii - informacja ze jeden z bywalcow jest w szpitalu. facet 50+, mocno otyły - pierwsza mysl - ciezki covid. ale nie, raczej...głupota. grilla robili i wlał do ogniska benzyne z karnistra Ogien poszedł mu na nogi, oparzenie II stopnia, konieczne beda przeszczepy. karnister kopnał, ten wpadł pod samochod, zaczał sie palic samochod - szczesliwie zona ugasiła...Oczywiscie mi goscia zal, bo to tragedia i problemy i bol na długie miesiace, ale normalny, dorosły facet nei powinien nawet pomyslec o wlewaniu benzyny do ognia
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-28, 14:35   #784
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88732098]https://www.facebook.com/martyna.wor...26661562163156


Piątek [/QUOTE]

Piątek, piąteczek...

Cinderella kilka dni temu widziałam króciutki filmik z udziałem A Jolie i pszczół. Fajna, pożyteczna sesja, za którą stoi niemałe przesłanie. Ty wiesz za sprawą ojca -pasjonacie pszczelarstwa o pszczołach dużo. Ja tylko/aż kocham miód Pszczółki też, dla jasności, ale z daleka

GDZIE poranny głosik Gosi "dzień dobry"... czyżby juz na sali porodowej

Kama mądry (?!) Polak po szkodzie...

Wczoraj wlazłam do perfumerii S w celu zapoznania się z najnowszymi wodami Guerlaina. Nie zachwyciły mojego nosa. Ale tez nie dałam im szansy bo... no właśnie, jakieś dziewczę szukało letniego "świeżaka "zapachowego. Dziewczę marudziło przy każdej nowości a przy jednym z zapachów poziom jej awersji gwałtownie wzrósł a u mnie wywołał odwrotny skutek wywołał entuzjam. Tym zapachem okazał się Masaki Shiro. Nie znałam a perfumy wykazują ( jak już zapach należycie ułoży się na skórze) ogromne podobieństwo do "mojego" Creed Love i White. Tyle że Masaki tańsze chyba trzykrotnie, do tego jeszcze w przecenie. No nie mogłam przejść obojętnie Kupiłam bez zastanowienia 40 ml. Tylko dlaczego - powtórzę za Miszką nie czuję satysfakcji mogłam wziąć 80 ml....

https://www.sephora.pl/p/shiro---wod...-P1633008.html

A tak w ogóle myślę sobie... Pani Robot że do pewnych spraw /tematów nie mam w swoim życiu przestrzeni. Nie, że mnie nie interesują bo interesują mnie przeróżne kwestie to jednak wyżej stawiam konkretne dane niż opowiedziane historie- takie jak tej pani, której odmówiono usunięcia martwego płodu... Zwyczajnie nie chce mi się wierzyć...
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-28, 14:41   #785
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Dzień dobry LaMary Jeszcze nie rodzę

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-28, 18:44   #786
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Dzień dobry, ja jako cebula w S. jedynie wącham i pozostawiam ich z ichnimi marżami. Kurczę irys i róża, pudrowy... może to piżmo go ratuje? Nie jest za bardzo w stylu Chloe?
Na pewno z ciekawości powącham, a ceny w sprawdzonych perfumeriach faktycznie przyjemne: https://www.perfumomaniak.pl/Home/Re...FjN2uenQ%3D%3D

Wiem, że największe marże w stacjonarnych są chyba na chanelkach, na tej przebitka to... 270zł, a jak trafi się tester, wychodzi ponad połowę taniej https://www.douglas.pl/pl/p/3000046681?variant=622133

La Mary ja wierzę, bo historii z porodówek o przemocy i sadyzmie jest tyle, że robi się z tego powoli statystyka. Zresztą duży odsetek socjopatów mamy wśród lekarzy ponoć A inną sprawą jest choroba zawodowa wśród personelu medycznego i związana z tym koszmarna znieczulica (gdyby 30 lat przejmowali się każdym obolałym, chorym i wszystkimi umierającymi, nie byli by w stanie pracować, więc zachowują równowagę psychiczną stając się kompletnie niewrażliwi na drugiego człowieka).

Kama pan chyba startował do Nagrody Darwina

Gosia, teraz codziennie jak wchodzę na wizaż to czekam na informację czy się rozpakowałaś

Ściągnęłam sobie aplikację Calm i testuję. Myślałam, że nie będę rozumiała, co mówią, ale w przypadku mindfullness, które wywodzi się gdzieś tam z psychologii słownictwo jest tak uniwersalne, że zrozumiałam wszystko. Za to pana od innej medytacji już niestety nie. Niemniej fajnie tych spokojnych głosów posłuchać, szczególnie kobiecych. Mega kojące No i trochęnowych metod można podłapać.

Wkurzam się na wagę. Od 4 dni jem lekko, mało, wieczorami tylko wolnowchłanialne białko, żadnego fast foodu, ataków obżarstwa, odlajtowałam kawę i co? Znowu w górę, 59kg Co prawda może tym razem to jest w końcu PMS, bo choć wczoraj miałam niefajną sytuację, która mnie kosztowała sporo nerwów, to dzisiaj nadal chodzę podminowana, a to nie jest mój naturalny stan

Cinde, Miszka... wyrzuciłam tę kartkę z rozpiską badań w kierunku PCOS i dni cyklu ich wykonywania. Poratujecie?

EDIT: Oj głupi żuczek, wszystko było w Googlach


Dziewczyny, jakie plany na weekend? U nas zawrotne 14*C i deszcz, choć teraz łaskawie gdzieś tam miga słonko.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2021-05-28 o 19:13
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-28, 19:16   #787
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

ja tez czekam na okres, ale u mnie to nigdy nei wiadomo - bedzie, nie bedzie,kiedy bedzie...A wrazenie w brzuchu takie okresowe od tygodnia...
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-05-28, 19:44   #788
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Kamlisa Pokaż wiadomość
ja tez czekam na okres, ale u mnie to nigdy nei wiadomo - bedzie, nie bedzie,kiedy bedzie...A wrazenie w brzuchu takie okresowe od tygodnia...
Dokładnie, miałam to już tydzień temu "w terminie", mam znowu dzisiaj, a równie dobrze może przyjść za 2, 3, 5 mcy Wiem, że kiedy się pojawi, skorzystam z okazji zrobienia badań. No i przez to taki dzień o kant d, bo i plecy ciągną, ale to wcale niczego nie gwarantuje.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-28, 20:16   #789
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez LaMary Pokaż wiadomość
Cinderella kilka dni temu widziałam króciutki filmik z udziałem A Jolie i pszczół. Fajna, pożyteczna sesja, za którą stoi niemałe przesłanie. Ty wiesz za sprawą ojca -pasjonacie pszczelarstwa o pszczołach dużo. Ja tylko/aż kocham miód Pszczółki też, dla jasności, ale z daleka
Bardzo ładne jest to zdjęcie z sesji A ja myśle, że mogłabym się bardziej zaangażować w to. Ojcu to sprawia przyjemność jak mnie tam zabiera, pokazuje mi wszystko, objaśnia... Pszczół się nie boje, chociaż mój ojciec to hardcore - idzie na żywca, często bez kombinezonu pszczelarskiego , ja bym jednak kombinezon wolała mieć.

Pani_R, tak - na Google wszystko jest Większość hormonów musiałam robić w 2 (najpóźniej w 3) dniu cyklu. Chyba tylko prolaktyne inaczej, ale już nie pamiętam. W ostatnim pół roku mój okres wyregulował się sam od siebie - ostatniej jesieni miałam cykle nawet po 40 dni, a przez ostatnie miesiące po 31-33. Czary mary.

Natomiast cierpie przez ostatnie dwa tygodnie na coś podobnego na co cierpi Kama, tj. niestrawność Zaczęło się dokładnie dwa tygodnie temu, rano w pracy, myślałam, że nie dam rady wytrzymać do końca spotkania, bo tak mnie nudziło. Do tego odbija mi się, doszła zgaga, uczucie napiętego brzucha. Zrobiłam profilaktyczne badania krwi, ale wszystko okay (miałam jedynie limfocyty bardzo lekko podwyższone, ale skonsultowałam to z lekarzem i patrząc na cały obraz morfologii machnął na to ręką, nie wiem czy słusznie). W zeszły weekend mi przeszło zupełnie, stąd zastanawiam się ile udziału ma tutaj stres bo jeszcze do innych objawów dochodzi mi to uczucie guli w gardle (kto miał nerwice ten wie). Zobacze jak będzie w ten weekend, jeżeli będę się dobrze czuła, to stres na 100%.

Czekam na wakacje
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-28, 20:44   #790
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88733239]Bardzo ładne jest to zdjęcie z sesji A ja myśle, że mogłabym się bardziej zaangażować w to. Ojcu to sprawia przyjemność jak mnie tam zabiera, pokazuje mi wszystko, objaśnia... Pszczół się nie boje, chociaż mój ojciec to hardcore - idzie na żywca, często bez kombinezonu pszczelarskiego , ja bym jednak kombinezon wolała mieć.

Pani_R, tak - na Google wszystko jest Większość hormonów musiałam robić w 2 (najpóźniej w 3) dniu cyklu. Chyba tylko prolaktyne inaczej, ale już nie pamiętam. W ostatnim pół roku mój okres wyregulował się sam od siebie - ostatniej jesieni miałam cykle nawet po 40 dni, a przez ostatnie miesiące po 31-33. Czary mary.

Natomiast cierpie przez ostatnie dwa tygodnie na coś podobnego na co cierpi Kama, tj. niestrawność Zaczęło się dokładnie dwa tygodnie temu, rano w pracy, myślałam, że nie dam rady wytrzymać do końca spotkania, bo tak mnie nudziło. Do tego odbija mi się, doszła zgaga, uczucie napiętego brzucha. Zrobiłam profilaktyczne badania krwi, ale wszystko okay (miałam jedynie limfocyty bardzo lekko podwyższone, ale skonsultowałam to z lekarzem i patrząc na cały obraz morfologii machnął na to ręką, nie wiem czy słusznie). W zeszły weekend mi przeszło zupełnie, stąd zastanawiam się ile udziału ma tutaj stres bo jeszcze do innych objawów dochodzi mi to uczucie guli w gardle (kto miał nerwice ten wie). Zobacze jak będzie w ten weekend, jeżeli będę się dobrze czuła, to stres na 100%.

Czekam na wakacje [/QUOTE]

Cinde ja miałam raz to: https://www.medonet.pl/choroby-od-a-...,25402077.html Charakterystycznym objawem jest własnie ta gula. Połączone z nawracającym co jakiś czas zapaleniem żołądka.
Objawy są identyczne, ale tak jak mówisz, równie dobrze to stresik. Zawsze możesz zapytać lekarza o osłonowe

Jeśli okres się w końcu szanownie pojawi, to akurat poniedziałek wypadałby jak ulał w trzecim dniu.

Ja zaraz siadam do włosingu, chociaż w zasadzie przydałaby się kosmetyka odrostów Niemniej ani mi się nie chce, ani nie mam już farby, którą kupię najwcześniej w sklepie fryzjerskim w pn.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 03:03   #791
Reign of light
Zakorzenienie
 
Avatar Reign of light
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 5 961
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

"...jesli nie chcesz mojej zguby...alligatora kup mi luby..."

Milego weekendu

U mnie nie bedzie nic nadzwyczajnego, ot basen, opalanie, driny (jak widac i ja traktuje moja watrobe po macoszemu )

Ale za to za tydzien bede na RODEO
Porobie fotki

Pozdrawiam, slodkich snow

Edytowane przez Reign of light
Czas edycji: 2021-05-31 o 01:33
Reign of light jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-29, 08:14   #792
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
Cinde ja miałam raz to: https://www.medonet.pl/choroby-od-a-...,25402077.html Charakterystycznym objawem jest własnie ta gula. Połączone z nawracającym co jakiś czas zapaleniem żołądka.
Objawy są identyczne, ale tak jak mówisz, równie dobrze to stresik. Zawsze możesz zapytać lekarza o osłonowe
To może być ten powód, ale nie musi. Zwykły nieżyt żołądka, refluks daje identyczne objawy. Aktualnie czuje sie bardzo dobrze, ale mamy weekend, miałam spokojny poranek, jutro perspektywa wolnej niedzieli... Myśle, że to stres u mnie.

Dzień dobry i miłej soboty!
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 09:23   #793
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88732098]https://www.facebook.com/martyna.wor...26661562163156





Piątek [/QUOTE]

Super! Gdzieś mi mignęło to zdjęcie, ale nie wiedziałam o całej tej historii. Bardzo mnie cieszy, ze ludzie stają się bardziej „aware”. Coraz więcej takich akcji widać. Ostatnio na ulicy rozdawali saszetki z nasionami polnych kwiatów, ktore pszczołom są potrzebne. Takie kwiatki praktycznie zero doglądania wymagają.

Nie chce wyskakiwać z newsem przedwcześnie, ale przeszłam 3 etapy rekrutacji w tym tygodniu. Ostatni etap i final boss do zmierzenia to CFO, z którym mam rozmowę w czwartek.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 09:24   #794
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Dzień dobry
Reign, aligator

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 09:44   #795
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Ava, super! Trzymam mocno kciuki i jestem dobrej myśli I pamiętaj, nawet jeżeli nie wyjdzie, to tak musiało być, i czeka na Ciebie jeszcze coś lepszego!
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 10:33   #796
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Dzień dobry, pozdrawiamy

IMG_5700.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 11:39   #797
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

I udał się portrecik
Zgubiłam smycz, później jej szukałam po całym parku
Wyszłam po 10 i zanim pojawiło się słońce, ciepło myślałam o czapce... Było coś powyżej 10*C
Może naprawdę przeszliśmy już w tryb jednej pory roku? Opcjonalnie dwóch- pora zimna i pora umiarkowana.

869513D3-3C99-4686-B084-852B08044913.jpg
0130DAF3-B888-44E2-BFF8-7EA421B43FC3.jpg
IMG_5717.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 11:59   #798
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Pani Robot, piękne fotki,

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 12:34   #799
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.




Sent from my iPhone using Tapatalk
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-05-29, 13:37   #800
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Ava, trzymam kciuki, by było po Twojej mysli. Reign, aligator.. Gosi sie az oczy zaswieciły, ma pajaka, to aligator jak znalazł, jakby miała wieksze bajorko w ogrodzie
Pani R, nowa adopcja...?
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 13:57   #801
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Kama to mój starszy - Nero. Widzę, że psa z fundacji nie dostanę. To już któraś ankieta, która wypełniam w ostatnim roku i teraz wydają przede wszystkim do domów z ogrodem. Widocznie jest więcej chętnych niż kiedyś przez pandemie i prace zdalna. Pamietam, ze kilka lat temu potrafili mi wieźć pół polski byle bym wzięła, a teraz kręcą nosem, bo mieszkanie, bo schody, bo nie to województwo.

Co prawda widziałam u nas na stronie schroniska takiego zmurszałego, cudnego dziada, 14 lat, który jest w pakiecie z kotką. Tylko czy 14latek pokona schody? Loteria. Suczka sąsiada miała 16i żadnych problemów z chodzeniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 16:37   #802
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Pani R, wiem, ze to Nero, ale na pierwszej fotce był tez drugi pies, dlatego, poniewaz wspomniałąs, ze myslisz o adopcji - to pomyslałam, ze jestes tak szybka, jak ja
Dzis znowu zabrałąm sie za odkładane od dawna porzadki, tym razem tylko 2 szuflady w jednym pokoju. no to probek zapachowe mam...reklamówke prawie Chyba trzeba zaczac uzywac... Na pierwszy ogien poszłedł ogrodek nad laguną, ale jak nilowy kocham , tak ten jest raczej...grzecznie obojetny.
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 18:03   #803
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Cytat:
Napisane przez Pani_Robot Pokaż wiadomość
I udał się portrecik
Zgubiłam smycz, później jej szukałam po całym parku
Wyszłam po 10 i zanim pojawiło się słońce, ciepło myślałam o czapce... Było coś powyżej 10*C
Może naprawdę przeszliśmy już w tryb jednej pory roku? Opcjonalnie dwóch- pora zimna i pora umiarkowana.

Załącznik 7749762
Załącznik 7749763
Załącznik 7749764


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Oj tam, oj tam... patrząc na zdjęcia mieliście dzisiaj super pogodę
Chciałoby się zaśpiewać "podaruj mi trochę słońca... Lalala...bo tyle słońca masz Lalala ..."
U nas i słonce i deszcz, na zmianę

Witam,

wróciliśmy niedawno z wycieczki, wyruszyliśmy do południa szukając śladów Anny Wazówny w zamku krzyżackim U nas w mieście mamy również przepiękny zamek krzyżacki ale mieliśmy ochotę gdzieś się przejechać
Byliśmy tam nieraz ( raptem niecała godzina jazdy autem od nas), nie mniej córka miała ochotę a to ciekawe miejsce do zwiedzania, zwłaszcza wrażenie robi przepiękny dziedziniec czy lochy -straszy zatem miejsce nie dla sercowców Polecam też loch głodowy dla chcących się odchudzać Wiem, wiem, kiepski żart

Reign słodkie gadziątko Korektor pisowni podkreśla mi wyraz... widocznie nie ma gadziątka tylko jest mały GAD

Edytowane przez LaMary
Czas edycji: 2021-05-29 o 18:11
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 18:23   #804
LaMary
Zakorzenienie
 
Avatar LaMary
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 3 545
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 97A4282B-91BA-4989-97B6-77E659BF1913.jpg (272,2 KB, 60 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 92733915-4C4B-4349-A619-1D67542E450F.jpg (191,6 KB, 54 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3F1E2550-4BAA-486C-B031-1F376A427672.jpg (138,8 KB, 62 załadowań)
LaMary jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 18:23   #805
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

La Mary bo ja zawsze wyciągam aparat, jak słońce wyjrzy Ale to prawda, w parku nam towarzyszyło dobrą godzinę. Teraz już pada i zimno. Nie może być za dużo radości, żeby się ludziom w z dobrobytu nie poprzewracało

Ale tam pięknie

Ava, bo nie miałam kiedy - gratuluję dotychczasowych sukcesów No i kciukasy za dalszy proces.

Kama nie połączyłam wątków Ten żółty to jakiś "nowy" na dzielni. Nie znam gościa. Ogólnie było dziś sporo psiaków, których nie kojarzę, ale w centrum jest duże przetasowanie mieszkańców z uwagi na najmy. Część osób zatrzymuje się kątem na kilka mcy czekając na swoje deweloperskie, albo budowę domu.

Ten dziadek skradł moje serducho... trafił na początku miesiąca z interwencji do schroniska. Przecież nikt nie weźmie już 14letniego psa, nie oszukujmy się, szanse na adopcję są zerowe http://www.schronisko-lodz.pl/index....tails&id=31027
Taki cudny, wielkooki Gacuś. Zadzwonię do schroniska, bo to nie jest miejsce dla starych psów - przegrywają walkę o pokarm, są dominowane i przeganiane przez mlodszych kolegów. Jeśli ma kłopoty z chodzeniem, to może uda mi się go komuś wcisnąć gdzieś na DT, byle miał do dyspozycji ogródek i trochę człowieka, a nie betonowy boks.
Zresztą widać "zainteresowanie" po liczniku na dole strony. Inne psy mają tysiące odsłon. Patrząc po szafce na zdjęciu, jest ze 25-30cm niższy od owczarka, więc może nie odziedziczył chorób kręgosłupa po rasie. Nero ma nos na blacie jak stoi.
A wiecie, jeśli on byłby w komplecie z kotem wychowanym z psami to spełnienie marzeń
Zobaczcie jaka księżniczka http://www.schronisko-lodz.pl/index....tails&id=31029
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55

Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 18:46   #806
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Strasznie słodki ten kotek i ten piesek Skradają serce.

LaMary, bardzo ładne miejsce

Pogoda bardzo wrześniowa. Senna jestem.
eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-29, 18:55   #807
Pani_Robot
Śnięta Mucha
 
Avatar Pani_Robot
 
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: Z dziury
Wiadomości: 10 797
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;88734385]Strasznie słodki ten kotek i ten piesek Skradają serce.

LaMary, bardzo ładne miejsce

Pogoda bardzo wrześniowa. Senna jestem.[/QUOTE]

Ja spałam całe trzy godziny Ratuję się maseczką z lodówki na oczy.

Kama, u mnie lagunowy Hermes wiedzie prym, podobnie jak u Reign. W rok zużyłam dużą butlę i mam kolejną. Nilowy i pan Li są na kolejnych pozycjach, ale nie gardzę.

Kusi mnie rabarbar - albo hermesowy (świeższy, ale też słabszy), albo od Jo Malone, ale postawiłam sobie twardo, że co najmniej do lipca nowych wód nie będzie. Mam tendencję do magazynowania Podobnie robię zakupy kosmetyczne. Jest promocja - zapas na 4-5 mcy, a później to sie wysypuje z każdego kąta.

Doczytałam na FB schroniska, opiekun Felka i Feli zmarł. W sumie tak podejrzewałam.
__________________
Everyone you meet is fighting a battle inside you know nothing about
Be kind. Always

Wyzwanie Czytelnicze 25 / 34 (26)
Wyzwanie Filmowe
5 / 100
100 książek w 2023 92 / 55


Edytowane przez Pani_Robot
Czas edycji: 2021-05-29 o 19:11
Pani_Robot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-30, 14:19   #808
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Rabarbar u hermesa mi sie podoba, ale jest rzeczywiscie słaby i ulotny, ginie na mnie błyskawicznie. to mowisz, ze malone jest bardziej trwały? nie miałam nic od niech, bo drogo - raz, a dwa - wszystko, co testowałam było zdecydowanie bardziej kolońskie, niz zapachowe...
Kot i pies, gdyby razem znalazły dom - byłoby super, bierz tylko pod uwage, ze o ile taka dwojka sie zna, to wcale nowy pies nie musi wzbudzac w nich zachwytu...Ale gdybys chciala sprobowac - miałyby swietny dom...tylko TY jeszcze wiecej pracy.
Zimno Owszem, słonce, wychodzi i znika - ale chłodno. planowałam dzis przejrzec ciuchy, co na wyjazd, lecz w sypialni mamy miłą do spania temperature 17 stopni...jakos tak przebieranie mnie nie neci...
LaMary, gdzie ten zamek?
Dzis znowu basen upewnił mnie, ze to moj ulubiony sposob uprawiania sportu To co zachwalacie, czyli rower - nigdy mnie nie kusił, ale pływania i szybkie marsze - owszem. Tak po zamkach i ruinach mogłabym godzinami...
W srode jade do szczecina, zobaczymy, czy galeria kaskada jeszcze stoi...no i wreszcie napije sie mojej ulubionej frappe na dworcu. chciałam, jak ostatnio bylismy, ale samochodem, a mąz sie popukał w głowe, ze miałby dla kawy przebijac sie przez popołudniowe i zakorkowane miasto
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-30, 15:51   #809
zastrzezona
Zadomowienie
 
Avatar zastrzezona
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 071
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

Hej dzień dobry w kapryśną niedzielę.

Też narzekam na pogodę. U nas dzisiaj przez moment był nawet grad, ale drobny i trwało to wszystko niecałe 10 minut.

Nie da się zaplanować nic dłuższego z aktywności na wolnym powietrzu. Moja aktywność dziś głównie za kółkiem, zawiozłam starszego na I dawkę, młodszy też już zaszczepiony I dawką, rodzice po dwóch, no i ja po dwóch. Można podróżować. Jednak na razie tylko nad nasze morze.

Pamiętacie? Mam zaplanowany remont sypialni, zamiast wiosną, zrobię to w czasie wolnym w lipcu... Pani R. z Twoich podpowiedzi oczywiście skorzystam Teraz zmieniła mi się koncepcja z zielonego butelkowego, musztardy i złota na granat, biel, czerń oraz elementy złota... albo miedzi... zobaczymy, na jakie dodatki będzie korzystna cena i pewnie względy ekonomiczne zwyciężą

Psa i widoki, i aligatory podziwiam

Nie ma nudy u Was

U mnie w końcu szafa przegrzebana. Częściowo w zeszłym tygodniu, a resztę przejrzałam wczoraj na szybko, w poszukiwaniu jakiegoś zestawu na wyjście na małą imprezkę w zamkniętym gronie, ale w zajeździe... z obiadem , tańcami i karaoke
i z winem tudzież mocniejszymi trunkami.

Po przeglądzie (ale ja mam naprawdę małą garderobę) została mi sterta ciuchów, chyba zrobię zdjęcia i wystawię na vinted, jak to u Was działa dziewczyny? Trzeba dużo zgód? Aplikacja pobiera dane z telefonu?

Kama fajnie, że znalazłaś z aktywności to, co Tobie najbardziej służy. Ja mam takie etapy... nie mówię basenowi nie, ale wcześniej to było raczej podyktowane tym, że syn lubił chodzić na basen, więc w miarę regularnie się tam pojawialiśmy, udało się z tego jakoś 20 minut popływać, co - w okolicznościach zajmowania się młodym - i tak było dużo

Teraz wypadłam totalnie z tego rytmu. Z różnych rytmów zresztą

Cieszę się, że otworzyli siłownie i kluby, ale nie pod kątem ćwiczeń siłowych tym razem (muszę nabrać sił), ale chcę chodzić na zajęcia jogi. Pamiętam, że świetnie się po niej czułam, zrelaksowana, a nie tak jak po treningu na siłce: wypompowana jak koń po westernie Teraz plan minimum: bieganie, joga, chodzenie/spacerowanie po górach.

Ava zapomniałam dodać, że trzymam kciuki również za Twoją szansę na zmianę pracy
__________________
Moje serce jest zajęte...

najważniejszą rzeczą
pompuje krew

Edytowane przez zastrzezona
Czas edycji: 2021-05-30 o 15:54
zastrzezona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2021-05-30, 16:25   #810
Kamlisa
Zakorzenienie
 
Avatar Kamlisa
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 9 302
Dot.: Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

zmobilizowałam sie jednak i przymierzyłam te wszystkie ( a mam ich troche) kostiumy - bikini, tankini i jednoczesciowe. i jedną sukienke Z lekka przemarzłam, w dodatku nadal miałam zgryz - co zabrac na urlop. Od lat nie zmieniam diametralnie figury - waże 2 kg wiecej, niz na poczatku studiów, , wieksze skoki w gore i doł sa sporadyczne i krotkotrwałe, wiec własciwie wszystkie kostiumy nadal mi sie podobaja i nadal pasuja...Udało mi sie odłozyc do wydania ze dwa, ale reszta...W tym momencie wkroczył tz, uwazajacy sie za znawce kobiecej mody. Nie trendów, bron Boze - czysto subiektywnie ocenia, co sie JEMU, jako facetowi podoba...Koniec konców ustalilismy, ze 1 tankini i 4 bikini miejsca duzo nie zajma w walizkach Jednoczesciowy zostawiam,bo tz stwierdził, ze taki zabudowany to jednak dla starszych pan , a ja jeszcze powinnam chodzic w bikini...
Od razu mi sie skojarzyła znajoma z pracy - 40+, bardzo szczupła, zadbana, ubierajaca sie oryginalnie, elegancko, zapewne drogo i modnie, co doceniam, choc uwazam, ze nie zawsze trafia w swoje kolory, mogłaby z nimi troche przyszalec, jak to robi z krojami W wiekszosc jej ciuchow bym sie nie ubrała, chociazby dlatego, ze nie nosze rozmiaru 34/36 ani niebotycznych szpilek, w ktorych ona umie chodzic, a ja bym sie zabiła od razu. Niemniej - podoba mi sie, bo ma swój styl. jej ubior pasowałby pewnie bardziej do wiekszego miasta, tam byłby bardziej doceniony, bo u nas i tak nie ma gdzie sie tak pokazac. Tymczasem za kazdym razem słysze od męza, ubiorowego konserwatysty - ze ta kobieta to sie w ogole nie umie ubrac, bo wyglada dziwacznie. I tak sie zastanawiam, ilu naszych panow przyznałoby mu racje, bo co inne to dziwne...

Edytowane przez Kamlisa
Czas edycji: 2021-05-30 o 16:27
Kamlisa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-04-19 13:30:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:37.