Staraczki 2022 cz. 3 - Strona 45 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2023-08-11, 21:39   #1321
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Fare no to chyba jednak duży postęp. Oby to uwiązanie do Ciebie trochę przeszło, próbujecie może wspólnie usypiać żeby z czasem zaakceptowała też tatę?

U nas też smoczek odrzuciła o butelkę się boje ale właśnie staram się podawać min. raz w tygodniu.

Z tym żłobkiem to w ogóle nie pomyślałam o urlopie na czas adaptacji. Myślałam, że taka adaptacja to tydzień trwa....

Ja jestem jedynaczką i bardzo żałuję, że nie mam rodzeństwa. Chciałabym żeby Michasia miała. W ogóle zawsze myślałam, że jak się zdecyduje na dzieci to będę chciała trójkę lub czwórkę no ale teraz jestem zdania że pierwsze musiałabym mieć koło 20stki żeby taki plan wypalił.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 11:03   #1322
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Oj na matkę trójki to ja się nie nadaje Chciałabym jednak mieć czas też tylko dla siebie i męża i aby tego nie zaniedbać. Tzn pewnie da się i mając więcej dzieci, ale to musi być trudne. Jak ktoś ma dziadków na miejscu to też inaczej, my w Warszawie nie mamy. Dlatego nawet dwójkę będzie trzeba dobrze przemyśleć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 12:32   #1323
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Też mi na tym zależy, narazie z tym czasem dla siebie i męża jest dramat. Nie mamy go wcale, nawet wieczorami, bo mała zasypia koło 22-23 a wtedy my też już jesteśmy padnięci więc tylko prysznic i do spania. Zamierzam za jakiś czas zacząć szukać niani i rozważam zabieranie np. mojej mamy na wczasy żebyśmy mogli wtedy we dwójkę też gdzieś wyjść.
Niestety albo i stety nie mamy dziadków w pobliżu. Chociaż gdyby byli raczej takiego maleństwa bym im nie zostawiła, bo obawiam się na jakie pomysły by wpadli.

Ostatnio tłumaczyłam mamie, że nie podaje się dziecku herbaty z koperku i wytłumaczyłam dlaczego, powiedziałam że takie są zalecenia lekarzy itp. a ona wczoraj do mnie dzwoni że rozmawiała z jakąś lekarka (70letnia) i ona jej powiedziała, że można więc żebym podała

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 13:24   #1324
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Fren moja mama pracuje w Szpitalu wiec wyobraz sobie ze ja tez mam ciagle to nowe informacje. Np ze lekarka z oddzialu jej mowila ze wedzidelko to sie podcina w sekunde ( co jest prawda) i nie trzeba nic masować bo i po co? Wystarczy ze dziecko ssie.
Jak Alek odkrecal glowe w bok to moja mama za kazdym razem mi mowila ze polozna z oddzialu mowila zeby zrobic wałek z pieluchy i podkladac pod glowe tak zeby prostowal. Jak mowilam ze to normalne u noworodkow i nawet fizjo tak mowila to nie chciala wierzyc. Jak przyjechala do Nas to caly czas mu te glowe poprawiala co mnie tak wkurzaloooo. A moja ciocia pielegniarka to mowila ze jak syn mial kolki to codziennie mu wkladala taka rurke ( ala windy) i pomagalo. Jak mowilam ze to niebezpieczne i sie juz nie zaleca to mowila „ chyba lepiej dziecku ulzyc”?

Co do czasu z męzem to u nas nie ma na to opcji nawet przy jednym dziecku. Mąż wraca kolo 19, ja usypiam. Wychodze z sypialni to zaraz tam wracam i ide spac. Zaczelismy jakis serial to po 20min musialam isc bo Alek sie non stop wybudzal. Jak wychodzimy do knajpy to jemy na zmiany.
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 14:10   #1325
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Frenchien Pokaż wiadomość
Z tym żłobkiem to w ogóle nie pomyślałam o urlopie na czas adaptacji. Myślałam, że taka adaptacja to tydzień trwa....
Mam przy Leonie zszedł miesiąc. Nie wiem, czy którejkolwiek dziecko zostawało na drzemkę szybciej niż po dwóch tygodniach. Do tego niestety szybko zaczynają się wszelakie gluty, dziecko zostaje przynajmniej na dzień-dwa w domu, do tego Ci się taka nieobecność złoży z weekendem i po powrocie jesteś w punkcie wyjścia, bo dziecko przecież nie było jeszcze porządnie zaadaptowane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 15:10   #1326
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Nawet nie chce myśleć o chorobach i tej adaptacji. Zastanawiałam się nad posłaniem do prywatnego na kilka miesięcy a potem przeniesieniu do samorządowego jak się uda ale patrząc na tą adaptacje to chyba jest totalnie bez sensu....
Jeszcze kilka lat temu koleżanki mi mówiły, że najlepiej dziecko zostawić od razu na cały dzień i po kilku dniach się samo oswoi ale chyba teraz wszystkie żłobki zalecają adaptacje. No i pewnie sama bym nie sala rady.

Natkurka o tych rureczkach to ja ostatnio nawet od szefowej słyszałam.... Podobno kiedyś to było na porządku dziennym, bo nie było kropli, mówiła że dopiero jak jej brat przywiózł z Austrii Sab simplex to odstawili rureczki.

Mnie trochę wkurza, że lekarze nie aktualizują swojej wiedzy.

Tylko czekam jak zaczniemy rozszerzać dietę i moja mama, babcia lub teściowa będę chciały żebym małej podawała kiełbaskę albo soczki czy czekoladki. Staram się uświadamiać ich ile konserwantów jest w tych kiełbasach czy tam szynkach żeby chociaż trochę starali się patrzyć na skład produktów ale nie ma szans. Moja babcia i mama dodatkowo do gotowania używają kosmicznej ilości maggi i vegety. Abstrahując od dziecka to dla ich zdrowia też to jest bardzo niekorzystne no ale nie da się im zmienić nawyków.
Mam wrażenie, że dziesiąt lat temu odżywiali się lepiej gdy w sklepach nic nie było niż teraz gdy jest wszystko.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 15:53   #1327
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Jezu u mnie tez vegeta o maggi i przyznam sie ze ja tez sie tak nauczylam do takich smakow ze czasem nie wszedzie mi zarcie smakuje.

U mnie tesciowa akurat spoko i mama. Mama ma swoje kury, przetwory jtp i jak robi to pyta czy dodawac cukier etc. Tesciowa z kolei mowila ze chyba lepiej sloiczki bo tam jest duzo bardziej sprawdzone mieso i warzywa niz kupione w marketach bo sa napakowane chemia i ja sama tez tak uwazam.
Ale wszelkie inne rady to na porzadku dziennym, na szczescie moj stary dosc dobitnie edukuje. Teraz dostaje pytania kiedy przyjade SAMA w sensie ja i Alek na kilka dni Mam wrazenie ze one jakies sugestie odbieraja jak atak a nie sugestie
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2023-08-12, 17:36   #1328
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Frenchien Pokaż wiadomość
Nawet nie chce myśleć o chorobach i tej adaptacji. Zastanawiałam się nad posłaniem do prywatnego na kilka miesięcy a potem przeniesieniu do samorządowego jak się uda ale patrząc na tą adaptacje to chyba jest totalnie bez sensu....
Jeszcze kilka lat temu koleżanki mi mówiły, że najlepiej dziecko zostawić od razu na cały dzień i po kilku dniach się samo oswoi ale chyba teraz wszystkie żłobki zalecają adaptacje. No i pewnie sama bym nie sala rady.

Natkurka o tych rureczkach to ja ostatnio nawet od szefowej słyszałam.... Podobno kiedyś to było na porządku dziennym, bo nie było kropli, mówiła że dopiero jak jej brat przywiózł z Austrii Sab simplex to odstawili rureczki.

Mnie trochę wkurza, że lekarze nie aktualizują swojej wiedzy.

Tylko czekam jak zaczniemy rozszerzać dietę i moja mama, babcia lub teściowa będę chciały żebym małej podawała kiełbaskę albo soczki czy czekoladki. Staram się uświadamiać ich ile konserwantów jest w tych kiełbasach czy tam szynkach żeby chociaż trochę starali się patrzyć na skład produktów ale nie ma szans. Moja babcia i mama dodatkowo do gotowania używają kosmicznej ilości maggi i vegety. Abstrahując od dziecka to dla ich zdrowia też to jest bardzo niekorzystne no ale nie da się im zmienić nawyków.
Mam wrażenie, że dziesiąt lat temu odżywiali się lepiej gdy w sklepach nic nie było niż teraz gdy jest wszystko.
Co do żłobka: u nas w ogóle najpierw się wchodziło z dzieckiem do sali, potem próba wyjścia na 15 minut, potem godzina już samodzielnego wejścia. Teoretycznie miało się to do normalnego pobytu zamknąć w tygodniu, a w praktyce Leon chyba cztery razy wchodził ze mną albo z mężem (bez naszego wychodzenia) I pewnie wszystko potrwałoby nawet dłużej, ale w ostatnim tygodniu września się już trochę wkurzyłam i powiedziałam, że kolejnego dnia dziecko zostaje już z drzemką (czyli na trochę ponad sześć godzin), bo muszę w końcu pewne rzeczy pozałatwiać I jak już na te sześć chodził, to poszło z górki. Bo jak przychodziłam o 14:20 (od tej godziny można u nas odbierać), to często jeszcze jadł, potem się super bawił, a potem stwierdziłam, że w sumie może zostać też na podwieczorek, skoro i tak za to płacimy 🤣 I tak doszliśmy do odbierania o 15:30. A pod koniec mojej ciąży zaczął go odprowadzać mąż przed pracą, bo ja już nie byłam w stanie, więc zaczęło mam wychodzić dziewięć godzin, 6:30-15:30. Chociaż teraz latem go często odbierałam wcześniej, bo mogłam, a korzystaliśmy z okazji, żeby się jeszcze wyszalał na placu zabaw.

Co do gotowania: o matko, maggi i vegeta 🤣 W moim rodzinnym domu to też była podstawa kuchni, razem z wszelakimi fixami. Moja mama się w głowę stuka, jak mówię, że od wyprowadzki z domu, czyli od 9 lat, ani razu nie kupiłam maggi. "Najlepsza przyprawa!!!!1!1!!". Za to ja się stukam w głowę, że ona nawet najzwyklejszy sos pomidorowy do makaronu robi z torebki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 18:09   #1329
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

O dokładnie, zapomniałam o fixach z torebek. Sosy, ziemi, barszcze itp. Myślę, że starsze pokolenie nadal ma takie myślenie że te Foxy są takie super bo po prostu kiedyś ich nie było.

Ja totalnie przestałam używać vegete i maggi oraz jakiekolwiek instanty. Na początku średnio smakowało ale używam innych przypraw i sosów sojowych lub rybnych.

Podobnie z cukrem. W moim rodzinnym domu chyba wszyscy herbatę słodzili 3 łyżeczki więc ja też. Teraz bym chyba takiej nie była w stanie wypić bo przestałam w ogóle słodzić.

Najgorszej, że jak kupię im jakieś lepsze jakościowo produktu to stoją aż się przeterninują...

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 19:18   #1330
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Ja się do zwykłej czarnej przez męża przyzwyczaiłam sypać pół łyżeczki, innych nie słodzę. Przy czym dla niego to pół łyżeczki to była długa droga, bo kiedyś słodził dwie. Za to do kawy nadal daje 2,5 - ja od wielu lat nic.

Zamiast maggi też wolę się sojowy właśnie.

A te fixy mnie najbardziej rozbrajają, bo serio, zrobienie sosu pomidorowego z pomidorów z puszki czy nawet koncentratu pomidorowego nie zajmuje w więcej czasu, niż tego z torebki Ale u mojej mamy zawsze całą kolekcja jest, u dziadków pewnie nadal też.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-12, 19:48   #1331
ateris
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez natkurka Pokaż wiadomość
Fren moja mama pracuje w Szpitalu wiec wyobraz sobie ze ja tez mam ciagle to nowe informacje. Np ze lekarka z oddzialu jej mowila ze wedzidelko to sie podcina w sekunde ( co jest prawda) i nie trzeba nic masować bo i po co? Wystarczy ze dziecko ssie.
Jak Alek odkrecal glowe w bok to moja mama za kazdym razem mi mowila ze polozna z oddzialu mowila zeby zrobic wałek z pieluchy i podkladac pod glowe tak zeby prostowal. Jak mowilam ze to normalne u noworodkow i nawet fizjo tak mowila to nie chciala wierzyc. Jak przyjechala do Nas to caly czas mu te glowe poprawiala co mnie tak wkurzaloooo. A moja ciocia pielegniarka to mowila ze jak syn mial kolki to codziennie mu wkladala taka rurke ( ala windy) i pomagalo. Jak mowilam ze to niebezpieczne i sie juz nie zaleca to mowila „ chyba lepiej dziecku ulzyc”?

Co do czasu z męzem to u nas nie ma na to opcji nawet przy jednym dziecku. Mąż wraca kolo 19, ja usypiam. Wychodze z sypialni to zaraz tam wracam i ide spac. Zaczelismy jakis serial to po 20min musialam isc bo Alek sie non stop wybudzal. Jak wychodzimy do knajpy to jemy na zmiany.
Macie jeszcze malutkie dziecko więc to normalne, że ten czas we dwoje jest teraz utrudniony Ale trzeba się cieszyć tym czasem jak jest takim słodziakiem malym bo tak jak mówiłaś dzieci szybko rosną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ateris jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-13, 07:43   #1332
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

To prawda. Choc wlasnie posidanie dzieci od razu dwojki daje ten komfort ze sie wyjdzie szybko z pieluch.

Chociaz dzisiaj to mam ochote sie wystrzelic w kosmos. Albo skok albo swędzą dziasla bo logopeda mowila ze w tym miesiacu juz sie zawiązują zeby. Napewno nie są bliskie wyjscia ale poprostu go swędzą. Spac nie chce, marudzi na maksa… wrrrrrrrr
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-14, 11:47   #1333
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Natkurka, a Ty w końcu próbowałaś odstawić nabiał?

Pewnie to zbieg okoliczności ale ja w ubiegłym tygodniu mocno ograniczyłam( wcześniej jadłam bardzo dużo kefirow, twarogów, sera, mleka, jogurtów, masła), a potem od czwartku całkowicie wyeliminowałam. Miśka od piątku robi po dwie kupy bez bólu i prężenia i od piątku w zasadzie nie było jeszcze żadnego bolu brzuszka. Wiem, że na ewentualne efekty trzeba czekać dwa tygodnie więc to pewnie nie to ale jednak zbiegło się w czasie.
Myślę, że jeszcze z tydzień nie będę jadła i zacznę powoli wprowadzać znów i obserwować.
Takie dni bez jej męczenia się to jak inne życie z dzieckiem. Nadal płacze ale ten płacz jest inny, bardziej z nudów czy jak jest senna i łatwy do opanowania.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-14, 15:02   #1334
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Tak ja nadal eliminuje nabial ale nie na 100%. Zrezygnowalam z mleka, jogurtow, twarogow smietany itp. Jesli jest gdzies BMK w jedzeniu innym to nie eliminuje. Ogolnie uwazam ze juz Alkowi skonczyly sie problemy z brzuszkiem i tak w 90% jest okej. Wczoraj jadlam na obiad mizerie z smietana itp i jesy okej, ale jak moge to unikam nabialu ale nie przesadzam.
Moze faktycznie Misia ma alergie na BMK tak jak mowil osteo. U mnie mowil zeby probowac, nie wydal jasnej diagnozy ale tez u Nas problemy po 2msc byly tylko nad ranem.
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-14, 15:41   #1335
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Myślę, że może ja tego nabiału jadłam za dużo. Z racji braku czasu często cały dzień leciałam właśnie na płatkach z mlekiem, jogurtach, serkach wiejskich , serach żółtych , kefirach bo to było dość sycące i nie wymagało przygotowań.
Zobaczymy, może to też po prostu układ pokarmowy dojrzewa, jutro kończy 11 tygodni.

Znów upały wracają

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-14, 15:46   #1336
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Mnie te upaly trochę wkurzaja chociaz strasznie sie ciesze ze moje dziecko jest letnie bo napraede spacery to jest kwestia 2 minut i wyjscia. No ale niestety od rana (6/7) do 17-18 jestemy w domu bo za cieplo na wyjscie. Najoptymniej byloby tak 21-22 stopnie

A podajesz delicol? Bo delicol dziala dopiero gdzies po 3-4 dniach od podawania. Jak zaczelam podawac to o tym czytalam i wiekszosc mowila ze to nie dziala od razu jak espumusian tylko po paru dniach. Moze to to?
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-14, 17:49   #1337
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Ja też się cieszę, że mała się urodziła w porze letniej ale o ile wczoraj spędziliśmy kilka godzin w parku tak dzisiaj było już za gorąco i cały dzień w domu co mnie przytłacza. Właśnie ja z chęcią bym mogła mieć cały czas koło 22-24 stopni.
W ogóle to nie wiem jak zimą będą wyglądały spacery jak koło nas nawet nie zawsze chodniki porządnie odśnieżone.


Delicol raczej nie, zaczęłam podawać 1,5 tygodnia temu ale od kilku dni schodzę z dawki, bo nie widziałam żadnej różnicy. Ja czytałam, że widać poprawę do 24h, a u nas przez tydzień od podania nie było zupełnie żadnej różnicy.

Albo to po prostu samo przechodzi albo jednak białko.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 05:27   #1338
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

O matulu a wy cały czas tutaj hehe.

W życiu tego nie nadrobię... widzę że u was bez większych zmian, u nas tez. Mała cały czas grzeczna ale faktycznie jak glodna w sekundę się tak rozplacze że omg. W niedzielę skończyła 5mcy, jakiś czas temu zauwazylam że się nie najada, rozmawiałam z pediatra i powoli rozszerzamy dietę. Nakturka ja myślałam żeby samemu gotować ale pediatra mi mowila ze najbezpieczniej na start sloiczki tym bardziej u takiego malucha, zaczęliśmy od hipp ale nie podeszły, za to gerbera je ze smakiem 🥰 poki co z 7-10łyzek maks ale ogromny postęp w porównaniu do 3-4 z hipp. Moja Jula potrafi się czasem sama zająć sobą, jak się obudzi a glodna nie jest to potrafi z godzinkę dać nam pospac. Ostatnio leżała w kolysce i poszłam się wykąpać nawet nie plakala a bawiła się karuzela. Mocno jej się nogi uaktywnily od przeszlo miesiąca ciagle nimi wymahuje hehe. Ostatnio tez widzialam jak przygląda się swoim rączka. Jak pełzała tak się zatrzymała, teraz na brzuszku jak leży wygląda jakby pływała. No myśmy Ostatnio bo fajne promki kupili już ubranko na chrzest i mam nadzieję że nie będzie za małe. Chrzcimy 23.09 ale już w tej chwili nosi 74 ma tak długi tułów i nogi jakie długie.

Wczoraj byliśmy u tesciowej oczywiście cala rodzina się zjechała nawet siostra Tomka z maluchami jesoo mam wrażenie że czym starsze dziecko tym trochę gorzej, ten syn siostry Tomka non stop ryk I bek, dzieciaki 2 i 3 lata i non stop w telefonie. Ale się nie wtrącam, my nadal w domu bez tv funkcjonujemy. Na dniach mam zamiar zacząć czytać bajki, Julka już tak fajnie gaworzy jakby opowiadała bóg wie o czym hehe. No i oczywiście 80% pochłania remont domu, u nas w tej chwili płytkarz położył już w aneksie plytki i zaczyna łazienkę 🤩 ale oczywiście prawdopodobnie najprędzej wprowadze się po chrzcinach. No ale już bliżej niż dalej. Powodzenia dziewczyny z maluchami!

---------- Dopisano o 05:27 ---------- Poprzedni post napisano o 05:09 ----------

W ogole z adaptacja w żłobku już przerażona jestem, mała miala taka mamoze, teraz Tomek miał długi weekend to mała trochę się przyzwyczaiła do niego, jak miał urlop jeździł codziennie malowac dom itd, ale u mnie wyjście na paznokcie to typowo dramat, mała nim wyjde już wyczuwa że zaraz zniknę i jest taki ryk, ale to sa jedyne 2h raz na jakiś czas dla mnie. Co do zlobka w naszym teoretycznie trwa to 3dni praktycznie znajoma oddaje akurat do państwowego mowi bierze 2tyg wolnego bo to ciężki okres może być. W pobiedziskach są dwa prywatne i watpie że Julka od marca się dostanie, za to w marcu zaczyna się rekrutacja do jednego ze żłobków w drugim niby ciagla ale warunkiem przyjęcia jest chodzenie. Więc największe szanse od września i pewnie przyjdzie nam zalepiać pol roku jakos. Ciężki czas nastanie...Tym bardziej że w teorii Tomkowi przysługuje 9tyg wolnego w praktyce mowi ze ciezko będzie jednorazowo tyle dostać. Więc nie mam pomysłu jak to ogarnac. Co do drugiego dziecka jak byłam bardzo za, tak teraz mi coraz dalej a tez w tym roku 2*18. Tomek powoli namawia ale po pierwsze watpie że będzie tak grzeczne jak Julka po drugie wtedy tego czasu dla Julki będzie mniej, a nie chce by czuła się odrzucona..Sama nie wiem. W ogole ostatnio tak mi się przykro zrobiło że było mi zal wydać pieniądze na wyprawke chrzcinna dla małej jak wszystko nosi w sumie używane, chyba że babcie coś kupią, że zamowilam kilka kompletów dodatkowo ze smyka 🙈 w ogóle ubranko na chrzest kupilam w rozmiarze 80. Ciekawa jestem czy będzie dobre bo w sumie to rozmiar na 12mcy. Ale ona tak szybko mi wyrasta że szok. Za tata robi się wzrost. Tata ma prawie 2m. A ja 165 hehe. Zobaczymy kiedy się zatrzyma, mam nadzieję że jednak nie będzie miała więcej niż 180cm, bo zas problem ze wszystkim jako dorosła. I ubraniami i butami mam namyśli. A któraś z was już rusza temat chrzcin?
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 06:43   #1339
farfarae
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 797
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Fren, właśnie chciałabym jakoś wprowadzić męża do usypiania, ale wieczorami kąpiemy, karmię i usypiam - w tej kolejności. Jak mała nie chce jeść z butelki, to i tak karmienie muszę zabezpieczyć ja. Ona często zasypia już jedząc albo zaraz po jedzeniu, więc ciężko mi też angażować męża na tym etapie. Myślałam, czy by nie odwrócić kolejności i najpierw próbować karmić, a potem kąpać i zostawić mężowi usypianie. Może spróbujemy na jego urlopie.

Wczoraj byliśmy u neurologopedy i o ile wędzidełko mamy krótkie, ale funkcjonalne, o tyle nie do podcięcia. Mała ma obniżone napięcie w buzi i dlatego może nie chcieć smoczka i butelki. Mamy zlecone masaże buzi z zewnątrz. Ja mam wrażenie, że nic innego nie robię, tylko z nią ćwiczę I najlepsze, że córka od początku była pod kontrolą logopedy i fizjo, a część rzeczy zaczęła wychodzić dopiero teraz.

Wczoraj też pierwszy raz od szczepienia na rota podałam witaminę D i była masakra, maruda straszna, płakała pół dnia, bolał ją brzuszek…

Oska, fajnie że wróciłaś Dobrze, że Jula nadal grzeczna. Mieliście regres snu w 4/5 miesiącu? Rehabilitujecie się? Jak zęby? Jak to wyszło, że córka się nie najada? Myślałam, że na butelce nie ma takich problemów, tylko na piersi. Wow, rozmiar 80! U mnie nosi od początku lipca 68 i jeszcze się mieści, trochę sie zatrzymała. Ja Ci powiem, że teraz kupuję córce tylko używane ubrania albo na promocjach w h&m. I tak ubieram ją w 99% przypadków w body kopertowe i spodenki z szeroką gumką, jakieś fikuśne ubranka leżą, bo nie chce mi się męczyć jej i siebie przy ubieraniu. No i dzieci tak szybko rosną, że naprawdę te używane ubrania są w dobrym stanie, przynajmniej do czasu raczkowania i rozszerzania diety. To też bardziej eko opcja.

My nie chrzcimy, nie jesteśmy sakramentowi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
farfarae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2023-08-15, 08:13   #1340
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Regresu snu w nocy nic takiego nie zauważyłam, w dzień wiadomo coraz mniej spi. Ale wczoraj wybraliśmy się na pół dnia do zoo, bo u nas fajnie w większości zalesione jest. Mała przespała prawie całą wycieczkę hehe, ona w ogóle ledwo wozkiem wyjadę 10min i spi, a jak nie spi ratują nas kontrastowe zabawki przyczepione do wózka (od ok. 3mca zainteresowana nimi mega i nigdy się nie nudzą hehe) ząbki nie wyszły, o zgrozo przypomniałam sobie ze nad morzem w boże Ciało żeśmy odstawili probiotyk i zaczęły się wtedy znow bóle brzuszka cośmy z bólami zębów pomylili, od miesiąca wróciliśmy do probiotykow, w ogóle w sumie przestała plakac tylko z głodu krzyczy w sumie 🤭 ząbki zawiązują się, ostatnio rozmawiałam że znajoma mowila ze u jej wnuka wyszły niepostrzeżenie tez zaczęły tylne ale w pierwszej kolejności przebiły się jedynki! To strasznie powolny proces, ale w ogóle z tego powodu nie placze. Bardziej chwilami marudzi No i oczywiście wszystko pcha do buzi od rąk, przez pieluchy, gryzaki zaczęły nam się sprawdzać mamy najwięcej z mombelli bo od pradziadka z okazji narodzin dostala cały zestaw, są super bo można wyparzać i nic się nie dzieje z nimi, gorzej z innymi. Nie najadala się bo dosłownie co 1.5h krzyczała o butle wypijając przy tym po 120-150ml jednorazowo przez kilka dni. Juz mi pomysłu brakowało i dzwonilam do pediatry mowila żeby dietę rozszerzać i tak powoli małymi kroczkami coś więcej zjada. Ale póki sama nie siedzi trzymamy na kolankach, tata trzyma, mama karmi 😀 w ogóle nie mam pomysłu jak szybciej podgrzewac sloiczki, bo w podgrzewaczu trwa to wieki. W mikrofali raz próbowałam cala mikrofala w marchewce była i w sumie wolę nie Podgrzewac w ten sposób jedzenia.

Tak Julka teraz w sumie ma 74, 68 w ogóle przeskoczyła. Mam nadzieję że do chrztu ubranko 80 będzie w sam raz. Bo dokupiłam oczywiście i bolerko, I rajstopki i buciki. W mayoral fajne promki i cudowne wzorki są. Sama sukienke i opaskę kupilismy stacjonarnie, resztę przez neta. Tez sie upieralam wpierw ze białe musi być ale uświadomiono mnie ze niekoniecznie, że ważne by szatka była białą 🙈 No i będzie maluda w kremowych rzeczach chrzczona. Mam nadzieję że wtedy nie będzie cały dzień padac, ja już tez mam na te okazję sukienke i buty i takie 3/4 zakiecik bez guzika bardziej bolerko. No ja wiem ze używane są superz ja w dalszym ciągu dostaje od znajomej ona ma w bardzo dobrym stanie, no ale mimo wszystko mowie kupie jej kilka ładnych kompletów na długi i krótki, czekam aż przyjdą. Przy rozszerzaniu diety mimo fajnego plastikowego siniaka naprawdę wszystko łącznie z uszami bywa brudne 😀 i czasem faktycznie ciezko doprac. Ona od maleńkości non stop bodziaki i spodenki, ostatnio zaczęłam ją w sukienki ubierać 🤩 nadal mało włosów ma, ta sala fryzura od narodzin chociaz od czesania zaczynają powoli rosnąć co ciekawe blond, ja szatynka a Tomek ciemny hehe, ale tak do 3klasy tez bylam jak blondyna 😳 oczka nadal ma niebieskie wciąż nas ciekawi czy i kiedy się zmienia. No zobaczymy i czas pokaze, rehabilitację przenosimy w okolice pobiedzisk w sumie żadnej zmiany oprócz strasznych krzyków na ćwiczeniach nie zauważyłam.
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 08:25   #1341
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Ja właśnie karmie przed kąpaniem i później po kąpaniu to tylko taka pierś na uspokojenie. Ostatnio to w ogóle ona zasypia tylko u męża na rękach. Najpierw mi się to podobało, a teraz wręcz mi trochę przykro na piersi zaśnie ale na rękach tylko u męża.

Kurcze to u nas w buzi za duże napięcia, a smoczka i tak nie chce

Fizjo mam dopiero za 3 tygodnie, to będzie skończony 14 tydzień i trochę się martwię czy nie za późno no ale chyba już nie będę szukała innego. Cena 350 zł 🫣

Też mam jakąś nieskończoną ilość ubranek. Moja mama i jej siostra co chwilę coś kupują w ciucholandach, te rzeczy są cudne ale nie jestem w stanie jej wszystkiego nawet założyć tym bardziej że też preferuje body kopertowe i spodenki. Te urocze sukienki i opaski leżą nieużywane. Od znajomych też dostaliśmy mnóstwo ubranek ale tutaj na szczęście rozmiary od 74 w górę. Najgorzej jak mama pyta czy już to i tamto ubrałam, a ja nawet nie pamiętam że takie coś mamy


Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 09:02   #1342
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
w ogóle nie mam pomysłu jak szybciej podgrzewac sloiczki, bo w podgrzewaczu trwa to wieki. W mikrofali raz próbowałam cala mikrofala w marchewce była i w sumie wolę nie Podgrzewac w ten sposób jedzenia.
Przekładasz porcję do miseczki, wstawiasz do większej michy, do tej większej michy lejesz wrzątek, przykrywa miseczkę z jedzeniem. W międzyczasie gdzieś tam zamieszkać trzeba, żeby się w miarę jednolicie podgrzało. Ale nie mam porównania z podgrzewaczem co do czasu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 09:21   #1343
Oska87
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2019-07
Wiadomości: 2 101
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

O całkiem sensownie to brzmi, mi w podgrzewaczu zajmuje lekko 15minut jak nie więcej. Taka opcja z przekładaniem i zalewaniem wrzątkiem mi się podoba 😀 tym bardziej że ostatnio kupilam miseczkę a robie tylko kaszki w niej, kaszki i kleiki poki co nie zdobyły uznania, jutro kupie z Nestlé może chętniej zje, jak sloiczki z gerbera 🙈

Ja się obawiam co po tym wolnym i chęci do taty mnie jutro i pojutrze spotka jak tata do pracy wroci. Tuż przed mowil ze się zastanawia czy nie wziąć szybciej tego ojcowskiego co mu tydzień został bo więź z Julka malutka bo wraca 16 a ona zwykle 20 chwilami 19 idzie spać. A teraz zwyczajnie może plakac i tęsknić za tata. Zobaczymy

Przypomniało mi się że Julka miała kilka dni ze budziła się rowno o 1 w nocy ale dostala butle, I zasypiała z butla w ustach. Ale to dosłownie 3 może 4 noce jakiś ponad miech temu.

W ogole zmieniam żelazo bo te co dostawała to po prostu wypluwa. Dzis lub jutro podjedziemy do apteki bo martwiło mnie ze ma na granicy wyniki. We wrześniu zapisuje ją jutro na pobranie krwi i mam nadzieję że będzie lepiej, tylko nie wiem czy też na tydzień przed odstawić jej, dopytam pediatre. Bo ja jak miałam anemie i przyjmowałam żelazo I robilam sobie krew prywatnie poinstruowali mnie żeby na tydzień odstawić wpierw żelazo I wyszło idealnie. Ostatnio znow robilam krew i mocz zas będę konsultować wyniki. Co jakiś czas gardło się odzywa muszę w końcu zapisać się do laryngologa. Jeszcze tydzień i mam wizyte u okulisty hehe, a zaledwie w ciąży bylam ciekawe co mi powie, zaczęłam częściej nosić okulary i faktycznie mniej zmeczona w nich jestem. Czyli na moją pokrętne logikę po prostu trza się do nich przyzwyczaić chociaz nie czuje się w nich wcale 🙈

Najczęściej zakladam na jazdę autem chociaż ostatnio i spacery i do sklepu. No lepiej się w nich fizycznie czuje więc to znak dla mnie ze są niezbędne.
Oska87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 10:32   #1344
farfarae
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 797
Staraczki 2022 cz. 3

Fren, dla mnie sukienki dla dziecka, które nie chodzi, to jest porażka. Leżącemu niewygodnie, raczkującemu albo pełzającemu jeszcze bardziej.

350 zł za fizjo! Masakra. To jest specjalista, do którego się z reguły regularnie chodzi przecież, nie jednorazowa sytuacja…

Ja mam podgrzewacz z Neno. Rozmrażanie mleka trwało w nim chwilę, słoiczki też planuję w nim podgrzewać. Bo w to, że będę sama gotować wszystko, to nie wierzę.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Edytowane przez farfarae
Czas edycji: 2023-08-15 o 10:33
farfarae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 11:19   #1345
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Hej Oska! U was juz widzę intensywnie sie temat posuwa bo jestescie przy RD. Ja na samą mysl mam lekkiego stresa. Karmienie piersia jest jednak takie wyyyyyygodne.

Fren ja bym sie mega cieszyla gdyby Alek zasypial u starego na rękach ale on za nic w swiecie nie chce spac z Nim. Kurde rece to rece,tak na logike ale musze byc ja. A teraz jest tak ze Alek ma takie fazy. Zasypial obok mnie na lozku i juz mi sie wydawalo ze mam cudowna metode i wspaniale dziecko. Niestety juz mu sie odwidzialo. Pozniej w wózku. Jezuuu jakie to bylo wygodne! 5 minut jezdzenia po chacie i spał. Jak sie przebudzal to dalej lulalam. Wozek tez juz mu się odwidzial. Jestem w stanie go odlozyc do wozka jak juz lekko spi. Niestety u nas usypianie na rekach lub skaczac na pilce. Nie ma dramatu, nie zasypia 2h ale teraz przy tych upalach to dla mnie 5 minut noszenia i juz jestem cala spocona, Alek tez. My nie mamy klimatyzacji w domu.
W dzien z kolei spi tak bardzo niepewnie, czujnie. Duzo macha rękami, drapie sie po nosie itp. Zauwazylam ze jak jestem obok i go wtedy utule to spi dalej ( np wczoraj 2,5h) ale jak mnie juz nie ma to pospane 20-30 minut.

My nadal po podcieciu masujemy to wędzidelko. Co 4h jak Amen w pacierzu. Mąż przęjal te masowania bo mu lepiej idzie ale i tak ja w nocy wstaje i mąż zeby to ogarniac.
Juz dzisiaj mamy 6 dobe po podcieciu wiec licze ze za niedlugo bedziemy schodzic z nocnych masazy. Przynajmniej tak mowila logopeda ze w pierwzzej kolejnosci zejscie z tych nocnych. Alek naprawde bardzo dobrze znosi to gmeranie w buzi. Gdyby bylo inaczej to bym psychicznie chyba nie wytrzymala.

I dzisiaj Aleksander spal do 7:30! Co prawda zasnal Nam o 22:30 bo strasznie wieczorem świrował ( heheszki ze starym), ja zasnelam o 24 ale i tak jakos czuje sie wyspana. Ogolnie ja w nocy bardzo czesto wstaje, Alek sie karmi co 2-2,5h, rano tez wstaje kolo 6:30 ale serio jakos w dzien nie czuje tak zmeczenia. Przed ciąża jakbym jednej nocy miala taki maraton to bym odchorowywala pozniej tydzien Dzisiaj tez w nocy, panietam jak przez mgle ale wydaje mi sie ze karmilam co 3,5h. Mam nadzieje ze u Nas po podcieciu te karmienia bedà dluzsze ale rzadsze. Chirurg mowila ze poprostu jezyka nie pracowal mu prawidlowo i męczyl sie jedzac wiec jadl krotko ( bo u Nas nocne karmienia 3-4 min). Teoretycznie powinno sie to wydluzac ale tez w Logoro mowili ze dzieci maja swoje przyzwyczajenia i moze byc tak ze mimo wszystko bedzie sie nada budzil co 2-2,5h.
Gdybym miala drugie dziecko to od razu po wyjsciu ze szpitala udalabym sie do neurologopedy. Wedlug mnie im wczesniej tym lepiej.

My mielismy planowac chrzciny teraz w weekend ale strasznie Nam sie nie chce. Ja namawiam starego na chrzciny bardziej w okolicy grudnia i swiat bo wiekszosc rodziny mamy za granica.
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 11:42   #1346
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Też myślałam o chrzcinach w okolicy świat ale jednak zdecydowaliśmy, że robimy 1 października.

Z tymi przyzwyczajeniami to chyba coś w tym jest, my wybudzaliśmy kiedyś o 3 na karmienie i tak jej już zostało. Zdarzało się, że przespała bez tego karmienia do 5 ale jednak najczęściej się budzi.

Trzymam kciuki, żeby udało Wam się zejść z tych nocnych masaży, bo to jednak mega uciążliwe. Zapalacie wtedy światło czy wystarcza np. ten świecący miś? Alek zasypia zaraz po?

Swoją drogą jestem z niego bardzo zadowolona odkąd mam bliżej łóżeczko. Szkoda tylko że bateria nie trzyma dłużej.

Mąż jutro wraca do pracy i aż się boje jak to będzie znów być z nią samą, jednak taka obecność drogiej osoby w domu jest zbawienna.

Jeszcze przyplątał mi się jakiś zastój w piersi z którym myślałam, że już się uporałam ale jednak nie, a że ja jestem panikara to już mam wizję stanów zapalnych czy jakichś ropieni.

Oska, ile Julcia już waży?


Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 12:14   #1347
theali
Zakorzenienie
 
Avatar theali
 
Zarejestrowany: 2016-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 604
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Cytat:
Napisane przez Oska87 Pokaż wiadomość
O całkiem sensownie to brzmi, mi w podgrzewaczu zajmuje lekko 15minut jak nie więcej. Taka opcja z przekładaniem i zalewaniem wrzątkiem mi się podoba tym bardziej że ostatnio kupilam miseczkę a robie tylko kaszki w niej, kaszki i kleiki poki co nie zdobyły uznania, jutro kupie z Nestlé może chętniej zje, jak sloiczki z gerbera
To w kąpieli wodnej powinno być trochę szybciej.


Cytat:
Napisane przez natkurka Pokaż wiadomość
Hej Oska! U was juz widzę intensywnie sie temat posuwa bo jestescie przy RD. Ja na samą mysl mam lekkiego stresa. Karmienie piersia jest jednak takie wyyyyyygodne.
Powiem Wam, że ja po rozszerzeniu diety boleśnie widzę, jak różne są dzieci Że starszym zaczęliśmy na 5 miesięcy + kilka dni, bo sam się na jedzenie rzucał. No i super wszystkiego próbował, praktycznie od razu w kawałkach... A teraz na 6,5 miesiąca nie idzie nam w ogóle, zainteresowanie Jurka minimalne, kaszki czy gładkiej papki parę razy na czubku łyżeczki spróbuje, a kawałkami od razu pluje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
theali jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 13:08   #1348
natkurka
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 2 330
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Fren mi wystarczy ten misiek bo to chodzi o podnoszenie jezyka wiec ja to czuje ale mąż zaswieca swiatlo. Dajemy mu wtedy pieluche na glowe ale generalnie Alek chyba nie ogarnia co sie dzieje bo doslownie 3 sekundy po skonczeniu zasypia, ewentualnie lekko go polulam.
Mnie przy dziecku zaczely wkurzac gadzety na kabel/ ladowanie. Wolalabym tego miska na baterie tak szczerze bo wlasnie trzeba go ladowac. Jak sie gdzies jedzie to trzeba myslec o ładowarce etc. My spimy przy tym misku. Ja nie jestem w stanie spac w zupelnej ciemnosci przy dziecku. Probowalam ale nie zasne jesli nie widze jego buzi. Jak spal w dostawce to tez mimo ze prawie wogole sie nie ruszal jako noworodek to nie bylam w stanie spac w ciemnosci. Moja glowa pisala za duzo roznych scenariuszy. Nianie tez mamy na kabel, tablet do niani tez i odniechciewa sie uzywania tego bo czasem jest tak ze akurat rozladowane.
natkurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 14:38   #1349
farfarae
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 797
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Ja śpię zupełnie po ciemku, ale mam żarówkę smart i włączam w razie potrzeby telefonem lampę na 1% mocy.

Theali, dla mnie rozszerzanie diety to jest pieśń przyszłości - córka kończy 6 miesięcy pod koniec października. Teraz ma 3,5 i w ogóle nie ma żadnego zainteresowania jedzeniem, abstrakcyjna jest myśl, że za 2-3 miesiące sie to ma zmienić.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
farfarae jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2023-08-15, 16:57   #1350
Frenchien
Rozeznanie
 
Avatar Frenchien
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 741
Dot.: Staraczki 2022 cz. 3

Ja też nie potrafię spać po ciemku. Mam tego misia zapalonego cały czas, czasem się przebudze to lubię sprawdzić co z małą no i przy karmieniu idealnie się sprawdza, bo całkiem ok ciemku nie umiem karmić.

Ja o RD też zbytnio nie myślę ale ekscytuje mnie to, chciałabym spróbować blw. Mrożę różne owoce i warzywa od mamy z ogródka i pewnie będę starała się kupować różne produkty w sklepach ze zdrową żywnością na początek. Dla nas też od dawna kupuje mięso lepszej jakości i staram się warzywa i owoce kupować w warzywniaku gdzie wiem skąd są, chociaż oczywiście nawet te z pobliskicj gospodarstw są opryskiwane chemią. Mama ma sporo swoich więc w sezonie letnim korzystamy.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka
Frenchien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-01-09 10:27:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:43.