Staraczki 2022 cz. 3

[Frenchien]

Znam tą teorię odnośnie długości snu ale u nas też się nie sprawdza. Ostatnio Miśka zasypia 19:30 i wstaje 6:30. Jest nadal śpiąca ale zasnąć już nie może. Wcześniej zasypiała 20:30 i spała do 8.

Z tymi obrotami nie jest najgorzej. Obróci się ale tak koło 21 i wtedy krzyczy natomiast jak już śpi mocniej w nocy to się obraca ale tylko na boki, nie na brzuch i to jej nie budzi.

My nie chcieliśmy kąpać codziennie ale ona to uwielbia i ją to mocno wycisza więc już wpisało się w stały element.

Raz próbowałam pod prysznicem, obie byłyśmy śliskie od żelu, ona się wierciła i byłam całą w stresie, że zaraz mi wypadnie. W mieszkaniu mamy wannę ale póki co nie chce mi się bawić we wspólną kąpiel.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

My pod prysznicem ale to dziala tak ze mąż siada w prysznicu i myje Alka a ja jestem w lazience i w razie co asystuje

[Oska87]

My Julkę kąpiemy w wanienka na stojaku raz na dwa lub trzy dni. Chyba że upał No to codziennie. Ja się kąpię rano jak spi a ją myjemy wieczorami. Mam nadzieję że początek października będę się wprowadzać i będziemy mieć wannę i prysznic. I normalnie będę Julkę we wannie kapać, kupię wkładkę i tyle

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Ja tak jak Oska, w wanience na stelażu. Kąpiemy we dwoje. Teraz co 2 dni, w upały codziennie. Mamy wannę, ale póki co nie wyobrażam sobie myć jej w niej. Może jak będzie siedzieć.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Frenchien]

Theali, a Ty używasz/ używałaś jakiegos nosidła? Polecasz coś?

Jak patrzę na Miśke to pewnie tego nie unikniemy ale chyba będę szukać takiego gdzie dziecko jest przodem do świata lub na plecy. Zapytam jeszcze fizjo jakie poleca no i raczej z tym nosidłem zaczekam aż będzie siedzieć.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Przodem do swiata nie mozna nosic dziecka w zadnym nosidle. Na plecach w kazdym ale to dopiero jak dziecko jest wieksze.

Polecam ci udac sie do Centrum Noszenia na Biezanowskiej tam dobieraja nosidla.

[Frenchien]

Serio? Ja się tym jeszcze nie interesowałam ale mnóstwo rodziców widziałam z takimi maluchami przodem do świata 🫣

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Frenchien

Serio? Ja się tym jeszcze nie interesowałam ale mnóstwo rodziców widziałam z takimi maluchami przodem do świata 🫣

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Przodem do świata nie da się uzyskać sensownej pozycji dziecka, to wszystko są klasyczne wisiadła - dziecko wisi na wąskim panelu pod pupą, zamiast być oparte o opiekuna.

Napisane przez Frenchien

Theali, a Ty używasz/ używałaś jakiegos nosidła? Polecasz coś?

Jak patrzę na Miśke to pewnie tego nie unikniemy ale chyba będę szukać takiego gdzie dziecko jest przodem do świata lub na plecy. Zapytam jeszcze fizjo jakie poleca no i raczej z tym nosidłem zaczekam aż będzie siedzieć.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Nie używałam nosideł, tylko chust (kółkowej i długich wiązanych).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska87]

To jest niesamowite, Julka 3 czy 4 dni przyjmuje dopiero pozycje czworacza a dziś już pierwsze udane próby raczkowania ale jest tak uparta żeby być mobilna ze ogien sama próbuje i z pozycją czworacza i raczkowaniem. Mowie wam jakie to super uczucie. Prawda theali?

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Oska87

Mowie wam jakie to super uczucie. Prawda theali?

Z mobilnym dzieckiem? Pewnie Do momentu, kiedy zaczyna ogarniać stawanie i dla stabilizacji pomaga sobie zębami. O, ręka mamy! O, palec u stopy mamy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska87]

Napisane przez theali

Z mobilnym dzieckiem? Pewnie Do momentu, kiedy zaczyna ogarniać stawanie i dla stabilizacji pomaga sobie zębami. O, ręka mamy! O, palec u stopy mamy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O ja to niezle. My musimy kupić zabezpieczenia na szafki o jaaaa. Ale jestem dumna, plus taki ze tak się przy tym męczy ze juz 3 drzemka dzis trwa.
W ogole szok dzis obudzila się o 4:30 w ogóle bez pobudki o 2.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Oska, wow. A Jula ogarnęła jakieś inne skille po drodze, typu obroty czy wysoki podpór?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Oska87]

Napisane przez farfarae

Oska, wow. A Jula ogarnęła jakieś inne skille po drodze, typu obroty czy wysoki podpór?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Taaaa, bez wysokiego podporu by nie była w stanie przyjąć pozycji czworaczej, najlepsze ze ona pamiętała chyba jak jej fizjo ją pokazała, ja próbowałam ale mi nie wychodziło, aż tu nagle sama zaczęła
Obraca się jak chce. Głównie z brzucha na plecy, ale teraz mam wrażenie jej misja to mobilność.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

No i siedzi stabilnie sama, ale co ciekawe dalej jej do siadania niż do mobilności. Uparciuch mały.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Oska87

O ja to niezle. My musimy kupić zabezpieczenia na szafki o jaaaa. Ale jestem dumna, plus taki ze tak się przy tym męczy ze juz 3 drzemka dzis trwa.

Do zabezpieczeń na szafki to jeszcze trochę czasu macie, ale faktycznie dobrze chociaż parę sztuk mieć z wyprzedzeniem. Bo prawem to jeszcze długo będziecie odkrywać kolejne rzeczy do zabezpieczenia

Tymczasem moje dziecko było dziś na 3,5 godziny w żłobku i chyba leci na jedną drzemkę w ciągu dnia 🤷 Byłam w szoku, że im nie zasnął. Całą drogę powrotną do domu zawodził, ale już się nie zatrzymywałam na karmienie, bo uznałam, że lepiej go jak najszybciej położyć... A ten uparciucha prawie 1,5 godziny jeszcze był aktywny, łącznie 6,5 od porannej pobudki. Mam nadzieję, że ze dwie godziny w tym układzie pośpi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Oska87]

Napisane przez Oska87

Taaaa, bez wysokiego podporu by nie była w stanie przyjąć pozycji czworaczej, najlepsze ze ona pamiętała chyba jak jej fizjo ją pokazała, ja próbowałam ale mi nie wychodziło, aż tu nagle sama zaczęła
Obraca się jak chce. Głównie z brzucha na plecy, ale teraz mam wrażenie jej misja to mobilność.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

No i siedzi stabilnie sama, ale co ciekawe dalej jej do siadania niż do mobilności. Uparciuch mały.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

W sensie nie siada jeszcze, siedzi z podporem stabilnie, ale woli się przemieszczać niż siadać

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[farfarae]

Theali, ja szczerze mówiąc czekam na redukcję drzemek. Córka ma teraz prawie 5 miesięcy i 3-4 drzemki dziennie po 30-40 minut. Bez drzemki robi się marudna w opór, a zasypia na piersi, na rękach, na piłce albo w wózku (z biedą) czy foteliku (ostatnio). Śpi krótko, łatwo się wybudza, najlepiej, żeby przy niej leżeć. Dyktuje to harmonogram dnia, ciężko zaplanować jakieś odwiedziny gości czy inne aktywności.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[theali]

Fare, u nas ostatnimi czasy drzemki są całkiem losowe Często miewał dwie, w tym jedną długą - głównie w dniu, kiedy cały czas byliśmy w domu, a starszak w żłobku. Bo przy starszaku w domu to rzadko więcej niż 30-40 minut. Ale też starszak w tym wieku zupełnie nie miewał dłuższych drzemek (a te co miał, były na cycku), więc jakby nic nowego Teraz w miarę wydłużania pobytu w żłobku też się to jakoś będzie musiało unormować, zobaczymy.

Jutro też idzie na 3,5 godziny, 7:30-11:00, w piątek wątpię, żeby chciały wydłużać, więc i w poniedziałek te same godziny... Zakładając, że będzie zdrowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[natkurka]

Oska a Julka czwoarkuje czy raczkuje?

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Oska a Julka czwoarkuje czy raczkuje?

Poki co kolankami czyli raczkowanie bardziej, dopiero zaczyna powoli łapać o co kaman. Ale do samodzielnego siadania poki co dalej niż do raczkowania.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

W sumie to nie wiem jaka różnica, pozycja czworacza jaka jej pokazała fizjo to ugięte kolanka i rączki na wysokim wyproscie, więc w sumie to co robi. Wydawało mi się że czworaki to na jakby nóżkach Ale też i rączki, nie wiem w sumie. Ona kolankami kombinuje z pozycji jaka pokazała fizjo.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Fare Wasze drzemki idento jak nasze

Ale dzisiaj mamy koszmarny dzień. Po szczepieniu mała miała nieziemski ból brzucha, już zapomniałam jak to było jak ją brzuszek bolał ale mam wrażenie, że aż tak chyba nigdy. W efekcie większość dnia była u mnie lub u męża na rękach

Fare, Natkurka czy próbujecie jakoś usypiać dziecko bez noszenia lub piersi? Ja co jakiś czas próbuje ją odłożyć i tulić, śpiewać, głaskać ale efektów żadnych.

Theali, Tobie obaj zasypiają bez noszenia lub piersi?



Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Fren ja nie probuje. To jest poki co poza moja wyobrazania. U nas od niedawna jest usypianie na cycu i poki co sie tym delektuje bo Alek usypial na cycku tylko poerwsze dwa tygodnie a pozniej bylo noszenie, bujanie i cuda wianki. Mialam dosc. Czasem strasznie dlugo to trwalo. Teraz usypia na piersi ale troche mnie to martwi bo zrobil sie mocno cyckowy. Jak tylko sie przebudzi to nie idzie go niczym uspokoic jak tylko cycem. Ja moze i bym probowalam tych technik samodzielnego zasypiania ale nie mam na to teraz energii. Dodatkowo Alek mi sie wybudza co 2h w nocy wiec no.

Kurcze, biedna Misia to szczepienie na rota jest beznadziejne

[theali]

Napisane przez Frenchien

Theali, Tobie obaj zasypiają bez noszenia lub piersi?

No co Ty Starszy głównie przy piersi, młodszego ostatnio mąż na piłce usypia. Ale z młodszym jest ogólnie łatwiej (niż jest i niż było) niż ze starszym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frenchien]

Z tym usypianiem na piersi to u nas loteria, mam wrażenie że to dziecko decyduje kiedy jak ma ochotę zasnąć 🫣
W nocy zaśnie, rano już teraz nie, pierwsza drzemka na rękach, drugą na piersi, kolejne na rękach, a na noc albo na rękach albo jak chce to może być na piersi tyle że trwa to godzinę
Piłka się u nas sprawdziła przez dwa dni, teraz do wyciszenia ok ale do zaśnięcia już muszą być ręce.


Ja sobie na ten moment w ogóle nie potrafię wyobrazić jak będzie wyglądało odstawienie od piersi i chyba szybko zweryfikuje moją chęć zaprzestania kp po 6 miesiącach. Jednak na każdą ( no prawie każdą )bolączkę póki co pierś jest jedynym pewnym rozwiązaniem.

Podałam jej pedicetamol na noc, nie wiem czy pomaga na ból brzucha ale w końcu jakoś zasnęła.

Theali, a porównując adaptacje w żłobku starszego i młodszego to nadal przechodzi łagodniej? Jak to w ogóle wygląda? W razie mega płaczu, dzwonią po rodzica?

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[theali]

Napisane przez Frenchien

Theali, a porównując adaptacje w żłobku starszego i młodszego to nadal przechodzi łagodniej? Jak to w ogóle wygląda? W razie mega płaczu, dzwonią po rodzica?

Tak, zdecydowanie łagodniej. Dziś pierwszy raz był na 3,5 godziny. Z nim w ogóle mega płaczu nie było, dziś im trochę pomarudził, ale moim zdaniem to była kwestia zmęczenia - wyciszył się chwilę w łóżeczku i było ok.

Z Leonem był ryk na samym początku, za pierwszym razem po wejściu do sali będę mnie wcześniej go zabierałam - miał być godzinę, ale po pół godziny ciągłego wycia odpuściliśmy. Potem już się w ciągu kilku-kilkunastu minut uspokajał i zostawał zgodnie z planem. Ale też np. jak u nas wiedziały ciocie, że ja jestem w domu, to zdarzało im się dzwonić jak już chodził kilka miesięcy, a był bardziej marudny po szczepieniu ("wie pani, on gorączki nie ma, no ale widać, że taki nieswój jest, aż nam go szkoda").

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frenchien]

A jak tam rozmiary Waszych dzieci?
Michasia mi się przestała mieścić w 68, wczoraj ją zmierzyli to ma 69 cm dobrze, że mąż mnie namówił na ubranko do chrztu 74, bo pewnie w mniejsze by nie weszła.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Moja Jula już niektore bodziaki ma 86, trochę długi rękaw ale na jej tułów ok.
Dobrze ze sukienka na chrzest wypada większa. I powiem wam, nagle ma w ogóle nie padać ah nadzieja jednak czyni cuda, jeszcze wyjdzie piękne słońce

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

To u nas znów w weekend na się coś popsuć pogoda ale mnie znów męczą te upały. Najbardziej lubię wychodzić na spacer ok 13 no ale tak grzeje, że nie na szans. Jechać do parku z małą też mi się nie chce, bo jej krzyk w aucie jak jestem sama to dla mnie za duży stres.

Oska pogoda na chrzciny się nie przejmuj, w Kościele ani restauracji padać nie będzie Jula jest spokojna więc nie będziesz musiała jej na zewnątrz uspokajać w razie czegoś.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Oska87]

Napisane przez Frenchien

To u nas znów w weekend na się coś popsuć pogoda ale mnie znów męczą te upały. Najbardziej lubię wychodzić na spacer ok 13 no ale tak grzeje, że nie na szans. Jechać do parku z małą też mi się nie chce, bo jej krzyk w aucie jak jestem sama to dla mnie za duży stres.

Oska pogoda na chrzciny się nie przejmuj, w Kościele ani restauracji padać nie będzie Jula jest spokojna więc nie będziesz musiała jej na zewnątrz uspokajać w razie czegoś.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Noo tez fakt. Ale na terenie mają mini zoo i fajnie byłoby skorzystać

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka

[natkurka]

Oska a co jest w tym mini zoo? Mi sie kojarzy ze takie zoo przy knajpach to dwa trzy zwierzaki glownie kury, indyki i jakis paw

[Oska87]

Napisane przez natkurka

Oska a co jest w tym mini zoo? Mi sie kojarzy ze takie zoo przy knajpach to dwa trzy zwierzaki glownie kury, indyki i jakis paw

Wolnobiegajace króliki, owce, alpaki tez pawie i inne ptactwo, kozy chyba tylko koników brakuje choć kojarzy mi się że i kucyk był.

Wysłane z mojego SM-M317F przy użyciu Tapatalka