2020-01-17, 14:11 | #481 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
ja mam podobne przeczucia, wrażenia i poglądy - na bazie obserwacji, niekoniecznie własnych doświadczeń . kiedyś czytałam, że spora ilość zajeć dodatkowych pogłębia ryzyko zmniejszenia kreatywności i tej takiej twórczej inteligencji, a fundowanie dziecko wszystkiego co zachce to - upraszczając analizę - rozpuszcza jak dziadowski bicz |
|
2020-01-17, 14:25 | #482 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87511827]To ja sobie tego nie wyobrażam. Przecież samo kupno czy wynajem mieszkania w Paryżu, a nawet na przedmiesciach to ogromne koszty, jeszcze o takim metrażu, żeby pomieściło 6 osób?
Chyba, że któreś z nich jest Francuzem i dostalo mieszkanie w spadku po dziadku, no to trochę by to wyjaśniało Skąd taka skrajnośc? Aż tak nie. Ale fajnie by było, gdybym jakas tam edukację muzyczna odebrala,moze nauczyła się na czymś grać, zamiast szlajać się bez sensu po dworze z innymi dziećmi, o pomaganiu rodzicom w gospodarstwie nie wspomnę (moim zdaniem dzieci nie powinny pracować. Nie, nie nauczyło mnie to "szacunku do pracy" ani niczego). Teraz już nie mam na to tyle czasu. To tez możliwe, racja Z jednej strony pewnie masz trochę racji, z drugiej np. moim zdaniem fajne są zajęcia sportowe. Dziecko od małego nabiera kondycji i lepiej się rozwija. Moja kuzynka za dzieciaka chodziła na basen, rolki i chyba po drodze na coś tam jeszcze, teraz jako nastolatka jest fajnie wysportowana, rozciągnięta i dość silna, a kiedy mnie się zachciało też taka być, to sama muszę na to pracować od początku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jedno jest francuzem, mają mieszkanie w centrum, mieszkanie wynajęte, komunalne chyba (długo się starali o nie i dostali chyba że względu na ilość dzieci). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2020-01-17, 14:28 | #483 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Ja tez skończyłam szkole muzyczna, w klasie fortepianu, którego nie cierpiałam i nie czułam się tam dobrze, ale musiałam skończyć I stopień bo musiałam. Kochałam za to chór i chodziłam na niego 12 lat pomimo ze do szkoły muzycznej już nie chodziłam
Do tego chodziłam na zajęcia z pływania, tenisa stołowego i angielski, moja mama zarabiała niezle, ale na pewno nie 10k euro, nawet nie 10k zł i jakoś głodem nie przymieralismy. Sama mam dziecko, również zarabiam niezle ale bez niewiadomo jakiego szału i mnie stać na zajęcia dodatkowe. Uważam jednak podobnie do Cavy, ze moje dziecko jest za małe na większość zajęć (np nauka języków na serio) i póki co daje jej czas.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 14:49 | #484 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-17, 16:33 | #485 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
Mi się wydaje,że taka niechęć do zajęć dodatkowych może też wynikać z tego,ze zwykle bywają one popołudniu, po całym dniu w przedszkolu, szkole i to ta ze 2-4 razy w tygodniu. Jakby to było raz w dni robocze plus ewentualnie raz w sobotę to by się bardziej podobały. |
|
2020-01-17, 17:04 | #486 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
O, dobrze, że chociaż na basen chodziłam, to umiem pływać, chociaż technicznie kiepsko, bo z wynurzona głową (w liceum przestałam chodzić i zapomniałam, jak się pływa z głową pod wodą).
Jeszcze o coś innego chodzi. Kiedy poszłam do liceum do miasta, to teoretycznie mogłam prosić rodziców o jakieś zajęcia dodatkowe, ale... nie robiłam tego. Miałam jakoś wkodowane, że to przecież nie dla mnie, i w głowie mi myśl nie postała, że też bym mogła rozwijać jakieś zainteresowania. No ale pochodziłam z wioski, gdzie nigdy nic nie było do robienia i jakoś nie miałam takiego myślenia, że mogłabym się może w czymś rozwijać? Dopiero na studiach mi to przyszło do głowy. Także chodzi też o pewną mentalność. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 17:09 | #487 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
ja miałam basen obowiązkowo w szkole przez 11 lat i jedynie umiem się na wodzie unosić, żadnym stylem nie umiem. A zajęcia były bezpłatne w godzinach lekcji, więc powinnam być wdzięczna za taką możliwość, ale nikt się mnie nie pytał czy chcę chodzić na basen
|
2020-01-17, 17:14 | #488 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87510997]No. Dlatego dla mnie warunki byłyby wtedy, gdybym mogła sobie pozwolić na zapewnienie dziecku zajęć, jakie by tam sobie chciało, aktywności sportowych, fajnych wakacji i jeszcze mogła mu zapewnić leczenie w razie potrzeby, np. taki aparat na zęby to droga inwestycja.
Ale co tam, według niektorych dziecko pewnie może chodzić z krzywymi zębami,co by się za bardzo do luksusow nie przyzwyczailo. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Na wszystko nas stać, a nie mamy 10k ojro miesięcznie. Co robimy źle? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 17:28 | #489 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87512378]Na wszystko nas stać, a nie mamy 10k ojro miesięcznie.
Co robimy źle? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Może nie zatrudniacie guwernantki za "warszawskie" stawki? 😉 Ja to uważam, ze ludzie, którzy "zapychają" dzieci zajęciami dodatkowymi, guwernantkami, trenerami, co chwilę innymi atrakcjami tych dzieci mieć nie powinni. Potem te dzieci wyrastają na dorosłych, którzy swoich dzieci mieć nie chcą. Przypadek? Całe szczęście że tacy "bogaci" to jednak nieliczne jednostki bo by się nasz gatunek szybko wykończył |
2020-01-17, 17:32 | #490 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87512378]Na wszystko nas stać, a nie mamy 10k ojro miesięcznie.
Co robimy źle? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nie mieszkacie w jednym z droższych miast Europy? Aleście się uczepiły, a ja cały czas podkreslalam, że piszę o sobie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 17:32 | #491 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87512403]Może nie zatrudniacie guwernantki za "warszawskie" stawki?
Ja to uważam, ze ludzie, którzy "zapychają" dzieci zajęciami dodatkowymi, guwernantkami, trenerami, co chwilę innymi atrakcjami tych dzieci mieć nie powinni. Potem te dzieci wyrastają na dorosłych, którzy swoich dzieci mieć nie chcą. Przypadek? Całe szczęście że tacy "bogaci" to jednak nieliczne jednostki bo by się nasz gatunek szybko wykończył [/QUOTE]A co by było złego w tym, żeby nasz gatunek przestał się rozmnażać i istnieć? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 17:34 | #492 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87512403]Może nie zatrudniacie guwernantki za "warszawskie" stawki?
Ja to uważam, ze ludzie, którzy "zapychają" dzieci zajęciami dodatkowymi, guwernantkami, trenerami, co chwilę innymi atrakcjami tych dzieci mieć nie powinni. Potem te dzieci wyrastają na dorosłych, którzy swoich dzieci mieć nie chcą. Przypadek? Całe szczęście że tacy "bogaci" to jednak nieliczne jednostki bo by się nasz gatunek szybko wykończył [/QUOTE]Co ma piernik do wiatraka? Popatrz, ja nie miałam prawie żadnych zajec, a tez dzieci nie planuje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ---------- [1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87512366]ja miałam basen obowiązkowo w szkole przez 11 lat i jedynie umiem się na wodzie unosić, żadnym stylem nie umiem. A zajęcia były bezpłatne w godzinach lekcji, więc powinnam być wdzięczna za taką możliwość, ale nikt się mnie nie pytał czy chcę chodzić na basen[/QUOTE]No widzisz, a ja miałam o wiele krócej i się nauczyłam. I byłabym wdzięczna, gdybym takich zajęć miała więcej. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 17:34 | #493 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;87512403]Może nie zatrudniacie guwernantki za "warszawskie" stawki?
Ja to uważam, ze ludzie, którzy "zapychają" dzieci zajęciami dodatkowymi, guwernantkami, trenerami, co chwilę innymi atrakcjami tych dzieci mieć nie powinni. Potem te dzieci wyrastają na dorosłych, którzy swoich dzieci mieć nie chcą. Przypadek? Całe szczęście że tacy "bogaci" to jednak nieliczne jednostki bo by się nasz gatunek szybko wykończył [/QUOTE]Moje dziecko jest tak zmęczone szkołą, że ja bym się nawet nie zgodziła na żadne więcej zajęcia dodatkowe (me jedne po zajęciach w szkole w tygodniu i jedne ruchowe w sobotę). A jeszcze jak ma jakieś zadania domowe, to nie wiem, o której musiałby chodzić spać, chyba o 22. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 17:35 | #494 |
BAN stały
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Ja nawet chyba nie znam (bliżej) nikogo, kto by miał miesięczne dochody rzędu 10 tys euro netto, a mieszkam zagranico A jakoś ludzie dzieci mają, jedna koleżanka nawet troje, i biedy nikt nie klepie, dzieci na zajęcia dodatkowe chodzą, jak trzeba to korepetycje, na wakacje jeżdżą co roku, zimą na narty... Koleżanka nastoletnie córki wysłała w ostatnie wakacje na miesiąc do Nowego Jorku, a zarabia marne 2,5 tys... To jak to jest? Ech wizasz, wizasz....
|
2020-01-17, 17:39 | #495 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2018-07
Lokalizacja: tam gdzie stało mleczko i jajeczko
Wiadomości: 10 152
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-17, 17:39 | #496 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87512421]No widzisz, a ja miałam o wiele krócej i się nauczyłam. I byłabym wdzięczna, gdybym takich zajęć miała więcej.
[/QUOTE] No to dobrze że się nauczyłaś. Ty widocznie jesteś genialna w każdej dziedzinie |
2020-01-17, 17:41 | #497 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87512425]Moje dziecko jest tak zmęczone szkołą, że ja bym się nawet nie zgodziła na żadne więcej zajęcia dodatkowe (me jedne po zajęciach w szkole w tygodniu i jedne ruchowe w sobotę). A jeszcze jak ma jakieś zadania domowe, to nie wiem, o której musiałby chodzić spać, chyba o 22.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To co to niby jest za szkoła? Jakaś bajerancka, prywatna? Bo ja jednak mam takie wspomnienia ze szkoły publicznej, że w podstawówce się lekcje kończyły nieraz już w południe, odrobienie zdań do maksymalnie pój godziny, a reszta dnia to Cartoon Network. W gimbazie było chyba jeszcze mniej do roboty. Powalająco obszerne tematy w podręcznikach można było ogarnąć na pięciominutowej przerwie. W liceum też nie byłam jakaś bardzo zajęta. Czasy szkolne kojarzą mi się raczej z nieustającą nudą i włóczeniem się po mieście bez zajęcia. |
2020-01-17, 17:41 | #498 | |
BAN stały
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
Chociaz akurat mąż tej koleżanki w tym momencie nie pracuje i też jakoś z jednej pensji sobie żyją na spoko poziomie, z trojgiem dzieci. Edytowane przez melkmeisje Czas edycji: 2020-01-17 o 17:44 |
|
2020-01-17, 17:44 | #499 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
Po lekcjach musi odpocząć od zgiełku, jaki panuje w szkole, lubi po prostu przyjść do domu i pobawić się w spokoju i ciszy swoimi rzeczami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-17, 17:46 | #500 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87512447]No to dobrze że się nauczyłaś. Ty widocznie jesteś genialna w każdej dziedzinie[/QUOTE] Nawet nie wiem, jak to skomentować. Jakieś kompleksy wyłażą? Nie trzeba być genialnym, żeby nauczyć się pływać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 17:46 | #501 |
BAN stały
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87512460]Nie, normalna państwowa. Ale mam małe dziecko, nie idzie mu jakoś super szybko, na razie dużo się rozprasza.
Po lekcjach musi odpocząć od zgiełku, jaki panuje w szkole, lubi po prostu przyjść do domu i pobawić się w spokoju i ciszy swoimi rzeczami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Skoro już chodzi do szkoły, to jak może być małym dzieckiem? |
2020-01-17, 17:48 | #502 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
No jest na początku szkoły, jest jeszcze mały, nie ma jeszcze wyrobionych nawyków, nie odrobi mi np. zadania na świetlicy, żeby potem mieć czas dla siebie, bo woli się bawić.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 17:50 | #503 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87512366]ja miałam basen obowiązkowo w szkole przez 11 lat i jedynie umiem się na wodzie unosić, żadnym stylem nie umiem. A zajęcia były bezpłatne w godzinach lekcji, więc powinnam być wdzięczna za taką możliwość, ale nikt się mnie nie pytał czy chcę chodzić na basen[/QUOTE]Ja miałam basen przez 8 lat w podstawówce i tak mnie to zniechęciło do pływania, że od skończenia podstawówki poszłam na basen pierwszy raz po 18 latach A pływać i tak nie umiem, chyba że z makaronem
Cytat:
|
|
2020-01-17, 17:55 | #504 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87512474]No jest na początku szkoły, jest jeszcze mały, nie ma jeszcze wyrobionych nawyków, nie odrobi mi np. zadania na świetlicy, żeby potem mieć czas dla siebie, bo woli się bawić. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To ja jednak jestem z innej planety. U mnie dzieci początkowoszkolne robiły już z rodzicami w polu w wakacje, więc taka szkoła to raczej relaks. No poza tym wstawaniem na 7.15, bo za to to kogoś powinni powiesić. |
|
2020-01-17, 17:57 | #505 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-17, 17:57 | #506 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-17, 18:05 | #507 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87512416]A co by było złego w tym, żeby nasz gatunek przestał się rozmnażać i istnieć?
Tak troche bardziej serio to już byly w historii ludzkości różne okresy "wykanczania" i te procesy wesołe nie były 🙄 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87512425]Moje dziecko jest tak zmęczone szkołą, że ja bym się nawet nie zgodziła na żadne więcej zajęcia dodatkowe (me jedne po zajęciach w szkole w tygodniu i jedne ruchowe w sobotę). A jeszcze jak ma jakieś zadania domowe, to nie wiem, o której musiałby chodzić spać, chyba o 22. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To pierwsza klasa, tak? |
2020-01-17, 18:08 | #508 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87512467] Nawet nie wiem, jak to skomentować. Jakieś kompleksy wyłażą? Nie trzeba być genialnym, żeby nauczyć się pływać.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] najwidoczniej trzeba. Jeden nauczy się w mig, a drugi nie choćby miał codziennie zajęcia z tego. |
2020-01-17, 18:13 | #509 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;87512542]najwidoczniej trzeba. Jeden nauczy się w mig, a drugi nie choćby miał codziennie zajęcia z tego.[/QUOTE]Nie. Najwidoczniej akurat nie mialas do tego zdolności, albo serca (bardziej prawdopodobne to drugie).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-17, 18:15 | #510 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Kiedy kariera, a kiedy dziecko?
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87512552]Nie. Najwidoczniej akurat nie mialas do tego zdolności, albo serca (bardziej prawdopodobne to drugie).
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] ok, rozumiem, że wiesz wszystko lepiej. Gratuluję. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:56.