Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy - cz. 5

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Cappuccino

zupełnie nie wiedziałam, gdzie zadac to pytania a nie chce zakładać nowego wątku.

moj chłopak ma bardzo mocny wytrysk, tzn potrafi wystrzelic na ponad metr spermą. Nie chce mieć dzieci, zastanawiam się czy taka mocny wytrysk moze miec wplyw na szybsze zajscie w ciaze?
zastanawiam się czy gdyby pękła nam prezerwatywa (zawsze się zabezpieczamy) to czy przy tak mocnym wytrysku jest wieksza szansa na zajscie w ciąże?

wiem, ze liczy się tez ilosc plemnikow w spermie (ze maja na to wplyw np palenie papierosow) ale chodzi mi o sam aspekt tak mocnego wytrysku czy to wiąże się z wieksza szansą na zapłodnienie?

Trudno powiedzieć. Nie wiem czy ktoś prowadził na ten temat badania, ale jestem w stanie uwierzyć, że mogłoby się to przyczyniać pozytywnie do zapłodnienia.

Jednak nie za bardzo rozumiem twoje obawy. Jeżeli pęknie wam prezerwatywa po czy w trakcie wytrysku, a ty będziesz w pierwszej fazie cyklu lub okolicach samej owulacji to ja bym i tak dla spokoju ducha wzięła antykoncepcję awaryjną. Niezależnie od mocy wytrysku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez Cappuccino

zupełnie nie wiedziałam, gdzie zadac to pytania a nie chce zakładać nowego wątku.

moj chłopak ma bardzo mocny wytrysk, tzn potrafi wystrzelic na ponad metr spermą. Nie chce mieć dzieci, zastanawiam się czy taka mocny wytrysk moze miec wplyw na szybsze zajscie w ciaze?
zastanawiam się czy gdyby pękła nam prezerwatywa (zawsze się zabezpieczamy) to czy przy tak mocnym wytrysku jest wieksza szansa na zajscie w ciąże?

wiem, ze liczy się tez ilosc plemnikow w spermie (ze maja na to wplyw np palenie papierosow) ale chodzi mi o sam aspekt tak mocnego wytrysku czy to wiąże się z wieksza szansą na zapłodnienie?

Każde pęknięcie prezerwatywy + wytrysk jest zagrożeniem ciąży, bez znaczenia czy ktoś strzela na metr czy 20cm...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sukienkao]

Potrzebuje porady , bo już jestem podłamana .Ok współzyjemy, zabezpieczamy się prezerwatywami , uważamy . Ostatnio kochaliśmy się m.in. w dni płodne . Wszystko z gumka było ok , nie przeciekało,nie pękło . Okres spóźnia mi się już 6 dni . Faktycznie ostatni tydzień przed planowanym okresem miałam duże bóle głowy , brałam proszki przeciwbólowe . Nie odżywiam się zdrowo , w sensie Głodówki . Poza tym miałam dużo stresów . Biorę luteinę 2 razy dziennie 19-25 dzień cyklu , mam dużo prolaktyny , kiedys podejrzewali pcos, ale chyba nie mam . Miesiączki miałam nieregularne cykle długie, ostatnimi czasy było o wiele lepiej i teraz takie opóźnienie . Czy to możliwe ze to nie musi być ciąża ?

[Adrianna_8]

Napisane przez sukienkao

Potrzebuje porady , bo już jestem podłamana .Ok współzyjemy, zabezpieczamy się prezerwatywami , uważamy . Ostatnio kochaliśmy się m.in. w dni płodne . Wszystko z gumka było ok , nie przeciekało,nie pękło . Okres spóźnia mi się już 6 dni . Faktycznie ostatni tydzień przed planowanym okresem miałam duże bóle głowy , brałam proszki przeciwbólowe . Nie odżywiam się zdrowo , w sensie Głodówki . Poza tym miałam dużo stresów . Biorę luteinę 2 razy dziennie 19-25 dzień cyklu , mam dużo prolaktyny , kiedys podejrzewali pcos, ale chyba nie mam . Miesiączki miałam nieregularne cykle długie, ostatnimi czasy było o wiele lepiej i teraz takie opóźnienie . Czy to możliwe ze to nie musi być ciąża ?

Skoro zabezpieczenie nie zawiodło, to w ciąży na pewno nie jesteś.

Głodówki, zaburzona praca hormonów, choroba - to wszystko może mieć wpływ na cykl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez sukienkao

Potrzebuje porady , bo już jestem podłamana .Ok współzyjemy, zabezpieczamy się prezerwatywami , uważamy . Ostatnio kochaliśmy się m.in. w dni płodne . Wszystko z gumka było ok , nie przeciekało,nie pękło . Okres spóźnia mi się już 6 dni . Faktycznie ostatni tydzień przed planowanym okresem miałam duże bóle głowy , brałam proszki przeciwbólowe . Nie odżywiam się zdrowo , w sensie Głodówki . Poza tym miałam dużo stresów . Biorę luteinę 2 razy dziennie 19-25 dzień cyklu , mam dużo prolaktyny , kiedys podejrzewali pcos, ale chyba nie mam . Miesiączki miałam nieregularne cykle długie, ostatnimi czasy było o wiele lepiej i teraz takie opóźnienie . Czy to możliwe ze to nie musi być ciąża ?

Na pewno nie jest to ciąża. Tak jak napisała Adrianna_8 w twoim życiu jest dużo czynników, które mogą sprzyjać rozregulowaniu cyklu.

[sukienkao]

Dzięki dziewczyny , trochę mnie uspokoilyscie . Naprawdę te czynniki mogą oddziaływać aż tak na rozregulowanie ? Nigdy aż tak dużego opóźnienia nie było.

[Adrianna_8]

Napisane przez sukienkao

Dzięki dziewczyny , trochę mnie uspokoilyscie . Naprawdę te czynniki mogą oddziaływać aż tak na rozregulowanie ? Nigdy aż tak dużego opóźnienia nie było.

Tak, mnóstwo rzeczy może wpływać na cykl.

Przez głodówki okres może całkowicie zaniknąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sukienkao]

Zrobiłam test bobo test. Mam nadzieje ze dobrze zrobiłam ale pokazywała instrukcja jeśli się blednie zrobiło . Mi pokazało ze nie jestem w ciąży . To chyba blednie nie zrobiłam ? Bo ani pustych ani tego przy T nie było . Czy mogę choc trochę testom ufać ? Przepraszam ale o niczym innym nie mysle

[Adrianna_8]

Napisane przez sukienkao

Zrobiłam test bobo test. Mam nadzieje ze dobrze zrobiłam ale pokazywała instrukcja jeśli się blednie zrobiło . Mi pokazało ze nie jestem w ciąży . To chyba blednie nie zrobiłam ? Bo ani pustych ani tego przy T nie było . Czy mogę choc trochę testom ufać ? Przepraszam ale o niczym innym nie mysle

Możesz jak najbardziej ufać tym testom. Skoro jest negatywny, to nie jesteś w ciąży.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sukienkao]

Pokazało jedna kreskę . Jeśli się zrobiło blednie to albo miało pokazać jedna kreskę przy t albo żadnej . Mi pokazało jedna kreskę przy c. Ona miała oznaczać ze nie jest się w ciąży . Ale czy mogłam za mało moczu dać ? Czy to raczej niemożliwe . Wydawało mi się ze 3-4 krople sama . Przepraszam za tyle pytań . Mój pierwszy taki test

[Adrianna_8]

Napisane przez sukienkao

Pokazało jedna kreskę . Jeśli się zrobiło blednie to albo miało pokazać jedna kreskę przy t albo żadnej . Mi pokazało jedna kreskę przy c. Ona miała oznaczać ze nie jest się w ciąży . Ale czy mogłam za mało moczu dać ? Czy to raczej niemożliwe . Wydawało mi się ze 3-4 krople sama . Przepraszam za tyle pytań . Mój pierwszy taki test

Wystarczy odrobina moczu. Nie panikuj, negatyw to negatyw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sukienkao]

Obyś miała racje . Dziękuje za wszystkie odpowiedzi 😘😘uspokoiłas mnie trochę

[sukienkao]

Nadal nie ma 😱😱😱już nie wiem co się dzieje . Takie opóźnienie

[Frezja__]

Napisane przez sukienkao

Nadal nie ma 😱😱😱już nie wiem co się dzieje . Takie opóźnienie

Na pewno nie ciąża.

[sukienkao]

Zrobiłam dzisiaj znowu test . Nadal negatywny. Ostatni stosunek w niedziele ale tego niedzielnego się nie boje . Ja się boje jakiś wcześniejszych co były w dni płodne . Oczywiście się zabezpieczaliśmy gumkami zawsze , ale wiadomo może coś wypłynęło ? Kto to teraz wie. Zawsze sprowadzam czy nie leci ze zbiorniczka ale może gora coś poszło . Takich rzeczy się nje wie jak na gumce moje pozostaje podniecenie.

[Adrianna_8]

Napisane przez sukienkao

Zrobiłam dzisiaj znowu test . Nadal negatywny. Ostatni stosunek w niedziele ale tego niedzielnego się nie boje . Ja się boje jakiś wcześniejszych co były w dni płodne . Oczywiście się zabezpieczaliśmy gumkami zawsze , ale wiadomo może coś wypłynęło ? Kto to teraz wie. Zawsze sprowadzam czy nie leci ze zbiorniczka ale może gora coś poszło . Takich rzeczy się nje wie jak na gumce moje pozostaje podniecenie.

Skoro gumka nie pękła to nie ma ciąży. Nic górą nie wyleciało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sukienkao]

Gumka nam nie pękła nigdy ze zbiorniczka nic nie leciało

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Ale dzisiaj już mnie koleżanka nakręciła ze ona jak była w ciąży to tez miała negatywne testy

[Frezja__]

Napisane przez sukienkao

Gumka nam nie pękła nigdy ze zbiorniczka nic nie leciało

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Ale dzisiaj już mnie koleżanka nakręciła ze ona jak była w ciąży to tez miała negatywne testy

Ale Ty uprawiałaś seks z zabezpieczeniem!

[sukienkao]

Spodziewany dzień miesiączki to 9.11, jeśli stosunek był 11.11 rano ma to jakieś znaczenie ? Wykonuje te testy , ale może to za wcześnie? Bo może ma znaczenie stosunek z 11.11?

Czy jeśli pójdę do ginekologa to mi potwierdzi ciaze bądź nie czy powie ze za wcześnie ? Co ginekolog może zlecić ? Powiedzieć ? Chodzi mi czy jak pójdę to wykluczy albo potwierdzi ? Czy nadal może to być niewiadoma ? Ja mysle o stosunku w dni płodne , a może to ten 11.11 tez ma znaczenie ? Zawsze była gumka .

[Adrianna_8]

Napisane przez sukienkao

Spodziewany dzień miesiączki to 9.11, jeśli stosunek był 11.11 rano ma to jakieś znaczenie ? Wykonuje te testy , ale może to za wcześnie? Bo może ma znaczenie stosunek z 11.11?

Czy jeśli pójdę do ginekologa to mi potwierdzi ciaze bądź nie czy powie ze za wcześnie ? Co ginekolog może zlecić ? Powiedzieć ? Chodzi mi czy jak pójdę to wykluczy albo potwierdzi ? Czy nadal może to być niewiadoma ? Ja mysle o stosunku w dni płodne , a może to ten 11.11 tez ma znaczenie ? Zawsze była gumka .

Sukienkao, dostałaś już milion odpowiedzi. W ciąży nie jesteś, bo uprawialas bezpieczny seks. Testy wychodzą negatywne. Co Ci mamy jeszcze powiedzieć? Ginekolog powie pewnie to samo co my, na usg nic nie zobaczy, bo jest za wcześnie.

Mam nadzieję, że się uspokoisz już i wyluzujesz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sukienkao]

Przepraszam , ale nie mogę jeść nie mogę spac .

Uwierz ze narzeczony mi tez to tłumaczy . Mówi ze za dużo czynników wskazuje ze nie jestem . A ja swoje wiem .

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez sukienkao

Przepraszam , ale nie mogę jeść nie mogę spac .

Uwierz ze narzeczony mi tez to tłumaczy . Mówi ze za dużo czynników wskazuje ze nie jestem . A ja swoje wiem .

Wybacz, takie histeryzowanie to już się kwalifikuje do konsultacji z psychologiem. My Ci tu już bardziej nie pomożemy, bo według tego co przedstawiłaś nie ma szans, żebyś była w ciąży. Wypytywanie koleżanek lub czytanie historii wpadek w Internecie tylko może pogorszyć sprawę, bo ludzie najczęściej kłamią. Wolą powiedzieć, że ulało im się z prezerwatywy niż że nie było jej w ogóle.

Polecam też zaprzestać głodówek, bo mogą one powodować nie tylko rozregulowanie cyklu, ale też inne problemy zdrowotne w tym psychiczne.

[sukienkao]

Rozumiem dzięki .

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Jesteśmy JeszcE młodzi i dlatego .

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez sukienkao

Rozumiem dzięki .

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Jesteśmy JeszcE młodzi i dlatego .

Młodzi nie młodzi. Antykoncepcja jest po to, żeby zminimalizować ryzyko ciąży wręcz do zera. Jeżeli obecne prezerwatywy do ciebie nie przemawiają to masz inne wyjścia - zaprzestać uprawiać seks w ogóle albo zmienić antykoncepcję na np. hormony. Obawiam się, że w innym przypadku zamęczysz siebie, partnera i postronne osoby. Poza tym uświadom sobie, że nawet wpadka nie jest końcem świata. Istnieje antykoncepcja awaryjna, a w cywilizowanych krajach nawet aborcja.

[sukienkao]

To prawda co mówisz . Postaram się zmienić

[Minnie345]

Hej,

Czy słusznie się obawiam jeżeli dzisiaj w trakcie stosunku zsuneła nam się prezerwatywa? Cykle mam w granicach 24-28 dni. Kochaliśmy się 6 dnia mojego cyklu.

Krótko mówiąc: byłam na górze, po finale jeszcze chwile ocierałam się o chłopaka. Po chwili zauważyłam że w u mnie w pochwie została prezerwatywa (tak do połowy długości, połowa była na zewnątrz). Wyciągnęliśmy ją, więc w tym momencie raczej nie mogło nic wycieknąć ale nie mamy pewności czy nie zsuneła się wcześniej. Ogólnie okolice partnera i łóżka było dość mokre ale nie wiemy czy to była sperma czy może damskie " soki " (nie wiem jak to inaczej nazwać)

Byłam już gotowa iść po tabletkę " dzień po" jednak doczytałam że jednym z efektow może być mocne wypadanie włosów. Od lat zmagam się z ich wypadaniem i mam ich na prawdę mało, więc jeżeli nipotrzebnie miałabym się narażać to wolałabym tego uniknąć.

Z góry dzieki za pomoc, bo dość mocno sie zestresowałam ( do końca studiów jeszcze trochę a z założeniem rodzinki bym jeszcze troche poczekała) Ew jutro udam sie do lekarza.

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Minnie345

Hej,

Czy słusznie się obawiam jeżeli dzisiaj w trakcie stosunku zsuneła nam się prezerwatywa? Cykle mam w granicach 24-28 dni. Kochaliśmy się 6 dnia mojego cyklu.

Krótko mówiąc: byłam na górze, po finale jeszcze chwile ocierałam się o chłopaka. Po chwili zauważyłam że w u mnie w pochwie została prezerwatywa (tak do połowy długości, połowa była na zewnątrz). Wyciągnęliśmy ją, więc w tym momencie raczej nie mogło nic wycieknąć ale nie mamy pewności czy nie zsuneła się wcześniej. Ogólnie okolice partnera i łóżka było dość mokre ale nie wiemy czy to była sperma czy może damskie " soki " (nie wiem jak to inaczej nazwać)

Byłam już gotowa iść po tabletkę " dzień po" jednak doczytałam że jednym z efektow może być mocne wypadanie włosów. Od lat zmagam się z ich wypadaniem i mam ich na prawdę mało, więc jeżeli nipotrzebnie miałabym się narażać to wolałabym tego uniknąć.

Z góry dzieki za pomoc, bo dość mocno sie zestresowałam ( do końca studiów jeszcze trochę a z założeniem rodzinki bym jeszcze troche poczekała) Ew jutro udam sie do lekarza.

Jeśli mnie zsunęłaby się prezerwatywa, a zauważyłabym to dopiero po wytrysku to zdecydowałabym się na antykoncepcję awaryjną. Zwłaszcza, że jesteś na początku cyklu.

[Minnie345]

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86157678]Jeśli mnie zsunęłaby się prezerwatywa, a zauważyłabym to dopiero po wytrysku to zdecydowałabym się na antykoncepcję awaryjną. Zwłaszcza, że jesteś na początku cyklu.[/QUOTE]
A kojarzysz może żeby tebletki Ellaone i tego typu powodowały nadmierne wypadanie włosów ? Bo trochę się obawiam, że przy obecnym wypadaniu już całkiem wyłysieję....

[f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf]

Napisane przez Minnie345

A kojarzysz może żeby tebletki Ellaone i tego typu powodowały nadmierne wypadanie włosów ? Bo trochę się obawiam, że przy obecnym wypadaniu już całkiem wyłysieję....

Na szczęście nie miałam okazji stosować, więc nie bardzo. Jednak biorąc po uwagę to, że tabletka po musi dość mocno wpłynąć na układ hormonalny (zahamować lub opóźnić owulację) to na pewno wiąże się z tym szereg efektów ubocznych. Tylko podejrzewam, że w większości są one chwilowe. Nie planujesz przecież truć się nią regularnie. Trudno powiedzieć czy będzie miała wpływ na łysienie. Jeżeli twój problem jest na tle hormonalnym to może, ale też nie musi.

[Kaskabon]

Czesc dziewczyny! Jestem strasznie przerażona. 31 października współżyłam z chłopakiem, oczywiście w zabezpieczeniu. Gumka nie pekła a chlopak doszedł poza mną. Dni plodne zaczynały mi sie 3 listopada a owulacja wypadala na 7. Jakieś 2 tyg przed okresem zaczęły mnie okropnie bolec piersi. Wczoraj powinnam dostać okres. Normalnie boli mnie podbrzusze, tak jak na menstruacje. Wczoraj wieczorem poleciała mi tylko taka mała kropelka. A dzisiaj mam tylko taka lekka, naprawdę lekka brązowa smuge która jest ledwo widoczna. Myślicie że mogę być w ciąży? Dodam że robiłam wczoraj test ciazowy i wyszedł negatywny.