Dziewczyny jak maliny cz. XIII

[emigra]

Napisane przez marlenka0505

My po urlopie, było świetnie i oczywiście jak dla nas Polski BAłtyk jak zawsze goscinny Nie mam za bardzo jak WAs nadrobić, może kiedyś będę za Wami nadążać Wpadłam na chwilkę i proszę jakie wieści

Gratulacje Kochana to teraz spokojnych 9 miesięcy klask i:

Ja od jutra do pracy, nie wiem jak się po tym urlopie ogarnę

Heeeej, dziekuje fajnei ze udalo sie wypoczac, my mozemy pomarzyc o urlopie bo mezusiowi zaczal sie nowy projekt w pracy....

Napisane przez melabn

Emigra jakiej firmy test robilas? bo chyba gdzies pisalas ze o czulosci 10

Ja mieszkam w Niemczech i kupilam w drogerii jakis pierwszy lepszy o wlasnie czulosci 10- ale firmy nie pamietam

---------- Dopisano o 07:22 ---------- Poprzedni post napisano o 07:21 ----------

Dziewczynki, dlaczego placzecie???????????????? ???

Ze ja beczalam pol dnia to rozumiem, burza hormonow, emocje - ale ze Wy ze mna? kochane moje

[lisek15]

Emigra tak tak. Płaczę razem z Tobą i to ze szczęścia!!!
Coś Ci dolega?? Jakiś ból piersi czy coś innego??
Ale masz fajnie,że jesteś w ciąży Tak zdrowo zadroszczę,a jeszcze zdrowiej trzymam kciuki,żeby za jakieś 8 miesięcy pojawił się fajniutki, zdrowiutki dzidzuś!

[emigra]

Lisku, nie placz juz kochana

Nie mam raczej dolegliwosci .. tylko ciagle chce m isie ogorkow kiszonych piersi mnie lekko bola i to same sutki przy dotyku, sa ciutke powiekszone moze no i podbrzusze mnie boli ... a tak to nic pewnie jeszcze przyjdzie czas na inne objawy, mam nadzieje ze obedzie sie nastepne dwa tygodnie bez mocnych mdlosci czy wymiotow, bo musze ciagle pracowac wiec bylo by niezrecznie potem niech sie dzieje co chce - po wizycie u gina chyba powiem szefowej ..... ze wpadlismy myslicie ze jak pojde do ginka 15.7 to bedzie cos widac? Wtedy zacznie sie dopiero 6 tc od OM

[lisek15]

Też myślę,że na objawy jest za wcześnie. Mnie piersi bolały ale też zawsze bolą mnie przed @,więc nie podejrzewałam fasolinki.
Jeżeli chodzi o szefową to dobry pomysł o wpadce Nie musi wszystkiego wiedzieć,a zawsze to będzie spokojniejsza atmosfera.

A pamiętasz jak ja zaszłam i Ty też się cieszyłaś ??? to jest chyba tak,że jak dowiadujemy się o ciąży to cieszymy się tak jakbyśmy same zaszły Już się nie mogę doczekać jak będą zdjęcia usg, później dzidzusia

jeżeli chodzi o wizytę to ja byłam w 8 tc. A dokładnie 7tydz 3d.I ładnie już biło. A pamiętasz jak mówiłaś kiedy mam iść do lek?? Jejku teraz Wy będziecie przechodzić to samo.

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Dzisiaj lecę do fryzjerki zrobić włosy na czwartek.

A i jeszczę chcę się pochawlić,że Oluś już od wczoraj mówi czły czas mamamamama mamama Tż trochę rozczarowany,że nie tatatatata,ale mówi,że się cieszy i ja też mam się cieszyć. Bo on by się na moim miejscu cieszył Kochany jest
Lubię jak Olo wstaje rano,bo zawsze po nocy robi coś nowego Od dzisiaj gada jak najęty Taki fajny dzidzuś się z niego zrobił

[emigra]

Hehe, teraz z drugiej strony to wszystko przezywac, jest jak sen

Ja gdybym nie mierzylam tempki to tez bym nic raczej nie podejrzewala a nie, placzliwa sie zrobilam i to mi tez dawalo do myslenia, ale zwalalam to raczej na tesknote za mama i rodzina


Matko, jestem w 5tc .....






A jeszcze chcialam cos dodac do Pepi, jesli nas czyta jednak ....
Ja Cie rozumiem, ale bardzo mi przykro ze odchodzisz akurat teraz .... bo czuje sie winna....

[lisek15]

A i powracają mi już chyba @. w sobotę miałam chyba MEGA olulkę, bo tak mnie jajnik naparzał.Wczoraj mnie trochę jeszcze bolał,ale miałam taką ochotę na tż,że przerwałam naukę, poszłąm do niego, zmolestowałąm i wróciłam do nauki Wieczorem też chciałam,ale stwierdziłam,że muszę się opanować Więc dałam tż spokój. I dobrze,że wraca małpa @ bo będę już więcej wiedziała.

[emigra]

Napisane przez lisek15

Też myślę,że na objawy jest za wcześnie. Mnie piersi bolały ale też zawsze bolą mnie przed @,więc nie podejrzewałam fasolinki.
Jeżeli chodzi o szefową to dobry pomysł o wpadce Nie musi wszystkiego wiedzieć,a zawsze to będzie spokojniejsza atmosfera.

A pamiętasz jak ja zaszłam i Ty też się cieszyłaś ??? to jest chyba tak,że jak dowiadujemy się o ciąży to cieszymy się tak jakbyśmy same zaszły Już się nie mogę doczekać jak będą zdjęcia usg, później dzidzusia

jeżeli chodzi o wizytę to ja byłam w 8 tc. A dokładnie 7tydz 3d.I ładnie już biło. A pamiętasz jak mówiłaś kiedy mam iść do lek?? Jejku teraz Wy będziecie przechodzić to samo.

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Dzisiaj lecę do fryzjerki zrobić włosy na czwartek.

A i jeszczę chcę się pochawlić,że Oluś już od wczoraj mówi czły czas mamamamama mamama Tż trochę rozczarowany,że nie tatatatata,ale mówi,że się cieszy i ja też mam się cieszyć. Bo on by się na moim miejscu cieszył Kochany jest
Lubię jak Olo wstaje rano,bo zawsze po nocy robi coś nowego Od dzisiaj gada jak najęty Taki fajny dzidzuś się z niego zrobił

No to pieknie - dorasta Ci synek no i pierwsza slowo mamamamamama

---------- Dopisano o 07:55 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ----------

Napisane przez lisek15

A i powracają mi już chyba @. w sobotę miałam chyba MEGA olulkę, bo tak mnie jajnik naparzał.Wczoraj mnie trochę jeszcze bolał,ale miałam taką ochotę na tż,że przerwałam naukę, poszłąm do niego, zmolestowałąm i wróciłam do nauki Wieczorem też chciałam,ale stwierdziłam,że muszę się opanować Więc dałam tż spokój. I dobrze,że wraca małpa @ bo będę już więcej wiedziała.

Moze bedzie z tego rodzenstwo dla Olusia

[lisek15]

Emigra mam nadzieję,że Pepuś wróci niedługo. I nie czuj się tak, bo nie miałaś zamiaru jej zrobić przykrości. Myślę,że też będzie się tak cieszyła jak tylko jej się uda. I mam nadzieję,że nam o tym powie

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Emigra rodzeństwa raczej nie będzie bo ostrzegłam tż,że są płodne dni

[aniaxxxxx]

emigra babo!!! tak sie nakrecalas ze nic z tego a teraz prosze Gratulacje ))

a ja mam jutro o 7 wieczorek pierwsza wizyte z polozna... podobno ma trwac 1,5h... i jeszcze nie mialam skanu jak tu wszystko powoli dziala...

[lisek15]

Swoją drogą co się dzieje z Rianką???Dawno jej tutaj nie było???

olek od 15 minut próbuje ściągnąć z brzegu prześcieradło z materaca,ale gumka mu na to nie zezwala. I już powoli czayna się wściekać

---------- Dopisano o 08:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

Aniaxxx który tc u Ciebie??

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Dziewczynki ja już ciekam do nauki.
Olek do zabawek a ja w książki. A na 10 do fryzjerki.
Poswtaram isę jeszcze dzisiaj zajrzeć.

[emigra]

Lisku, oczywiscie ze nie chcialam nikomu zrobic przykrosci, ale jakos tak to odebralam ... zwlaszcza ze szlysmy leb w leb w tym cyklu ...


Ania, no mam niespodzianke

[Pepus]

Napisane przez emigra

A jeszcze chcialam cos dodac do Pepi, jesli nas czyta jednak ....
Ja Cie rozumiem, ale bardzo mi przykro ze odchodzisz akurat teraz .... bo czuje sie winna....

Emigra to nie jest z Twojej winy! Zanim przeczytałam o twojej ciąży to ja już miałam zrypany ranek, bo mnie wkurzył ten spadek. Nie wiem czemu aż tak mnie to zabolał, bo nie miałam żadnych objawów. Dopiero od 26 dc zaczęłam myśleć że się udało, no i mam przez to deprechę.
Kochana ja się bardzo cieszę, że właśnie tobie się teraz udało inaczej bym nie pisała teraz tutaj. Nie zajrzałabym gdyby nie wiadomość na PW.

Napisane przez lisek15

Emigra mam nadzieję,że Pepuś wróci niedługo. I nie czuj się tak, bo nie miałaś zamiaru jej zrobić przykrości. Myślę,że też będzie się tak cieszyła jak tylko jej się uda. I mam nadzieję,że nam o tym powie

Przykrość to mi zrobił wczorajszy pomiar a nie ciąża Emigry.

A ja dziś wstałam z żylakiem na ustach Więc mam większego doła a do tego dziś podniosła się tempka, więc jeszcze większy szlag mnie trafił.
Moze jak dostanę @ to mi przejdzie to wszystko i do was wrócę, a na razie uciekam do pracy.
Emigra to nie jest twoja wina! Ja wczoraj też się popłakałam jak czytałam twoj opis gdy powiedziałaś rodzinie. Nie dało się nie popłakać, bo to było zbyt chwytające za serce. Teraz uważaj na siebie i fasoleczkę, w końcu zostanę ciocią

[trooskava]

Napisane przez emigra

A jeszcze chcialam cos dodac do Pepi, jesli nas czyta jednak ....
Ja Cie rozumiem, ale bardzo mi przykro ze odchodzisz akurat teraz .... bo czuje sie winna....

Emi rozumiem że Ci hormony buzują i dlatego czujesz sie winna bo Pepi na pewno nie odchodzi bo akurat Ty zobaczyłaś II kreseczki. Poprostu tak sie złozyło w czasie.

Naprawde Pepi by nie chciała bys tak myslala na pewno baaardzo sie cieszy ze masz II kreski, tak samo jak ty cieszyłas sie gdy inne dziewczyny widziały II kreski

Dajmy Pepi czas na przemyslenia, wyciszenie sie, na pewno wróci do nas jak tylko ustabilizuje sie u niej wszystko i poczuje sie na siłach

A tak w ogóle ściskam was w ten poniedziałkowy pochmurny poranek

[Myysiaaa]

Napisane przez lisek15

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:44 ----------

Dzisiaj lecę do fryzjerki zrobić włosy na czwartek.

A i jeszczę chcę się pochawlić,że Oluś już od wczoraj mówi czły czas mamamamama mamama Tż trochę rozczarowany,że nie tatatatata,ale mówi,że się cieszy i ja też mam się cieszyć. Bo on by się na moim miejscu cieszył Kochany jest
Lubię jak Olo wstaje rano,bo zawsze po nocy robi coś nowego Od dzisiaj gada jak najęty Taki fajny dzidzuś się z niego zrobił

GrATULACJE DLA OLUSIA to musi byc super uczucie
tez uwielbiam jak kazdy dzien przynosi cos nowego w zyciu Oliwci to cudowne jak kazdego dnia widac jak dziecko sie rozwija- niesamowite uczucie

Kochana trzymam kciuki za twoja obrone

motylku nie chce sie wtrącac ale chodziki sa bardzo niezdrowe dla dzieci i ich bioderek widzialam kiedys program o tym na tvn. dziecka nie ma sie w ten sposob uczyc chodzenia jesli bedzie gotowe stanie na nogi i podtrepta

niunia gratki dla Iva za dwa ząbki my nadal czekamy....

dzis wyjatkowo moja mlutka spala do 8 ale ze mna w lozku bo tż chory kaszle cala noc i Oli co chwile sie budzi wiec wziela ja do siebie
pogoda beznadziejn a wiec dzis znow nici ze spaceru....

[emigra]

Napisane przez Pepus

Emigra to nie jest z Twojej winy! Zanim przeczytałam o twojej ciąży to ja już miałam zrypany ranek, bo mnie wkurzył ten spadek. Nie wiem czemu aż tak mnie to zabolał, bo nie miałam żadnych objawów. Dopiero od 26 dc zaczęłam myśleć że się udało, no i mam przez to deprechę.
Kochana ja się bardzo cieszę, że właśnie tobie się teraz udało inaczej bym nie pisała teraz tutaj. Nie zajrzałabym gdyby nie wiadomość na PW.




Przykrość to mi zrobił wczorajszy pomiar a nie ciąża Emigry.

A ja dziś wstałam z żylakiem na ustach Więc mam większego doła a do tego dziś podniosła się tempka, więc jeszcze większy szlag mnie trafił.
Moze jak dostanę @ to mi przejdzie to wszystko i do was wrócę, a na razie uciekam do pracy.
Emigra to nie jest twoja wina! Ja wczoraj też się popłakałam jak czytałam twoj opis gdy powiedziałaś rodzinie. Nie dało się nie popłakać, bo to było zbyt chwytające za serce. Teraz uważaj na siebie i fasoleczkę, w końcu zostanę ciocią

dziekuje ze odpisalas.... ja po prostu dalej trzymam za Ciebie mocno ale to mocno kciuki i tak bym chciala zebys tez ujrzala dwie kreseczki


Trooski, pewnie przez hormony.... ale ja chce zeby i Wam sie udalo !!!!!!!!!!

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ----------

Ach Niuia pytala gdzie bylam z tesciowa w Holandii ale mam zaplon
Niuniu bylysmy w Venlo, na takim targu


Mysia, u nas tez dzisiaj pochmurno

[Myysiaaa]

Oliwcia i jej zdziwko
http://imageshack.us/photo/my-images/217/p1340970.jpg/

[emigra]

Jaka ona ma dluga grzywke

[Myysiaaa]

Napisane przez emigra

Jaka ona ma dluga grzywke

nio strasznie szybko jej wloski rosna za niedlugo pewnie jakiegos kitka zrobimy na czubku glowy

[trooskava]

Napisane przez emigra

Trooski, pewnie przez hormony.... ale ja chce zeby i Wam sie udalo !!!!!!!!!! [COLOR="Silver"]

czas pokazę ja ten cykl sie staram i odpuszczam ... przez przezywanie porazek zaczynamsie rozbic nieznośna dla TZ i nie chce by moje małzezstwo tez sie stało porazka...

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Napisane przez Myysiaaa

Oliwcia i jej zdziwko
http://imageshack.us/photo/my-images/217/p1340970.jpg/

aleeeee fajna Lalunia!!!

[Myysiaaa]

Napisane przez trooskava

czas pokazę ja ten cykl sie staram i odpuszczam ... przez przezywanie porazek zaczynamsie rozbic nieznośna dla TZ i nie chce by moje małzezstwo tez sie stało porazka...

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------



aleeeee fajna Lalunia!!!

bedzie dobrze kochana niestety zycie jest niesprawiedliwe i niektorzy musza troszke dluzej poczekac na swoje szczescie ale na pewno sie doczekacie

[acelinka]

Napisane przez emigra

A jednak ..... trzesa mi sie jeszcze lapki ale mezus chodzi dumny jak paw

jejjjciu, gratulacje kochana!
mam łezki w oczach, tak bardzo się ciesze

Napisane przez Myysiaaa

dziewczyny kupilam taki fotelik kolor billy tylko nie z all a ze sklepu internetowego za 639zeta
http://allegro.pl/britax-first-class...677926410.html

atak w ogole to dzien dobry
pogode mamy paskudna wiec niestety trzeba siedziec w domku
zaraz biore sie za gotowanie obiadku a tak mi sie dzis nic nie chce

wypas fotelik
ja od piątku nie gotowałam, dzisiaj już wypadałoby coś upichcić

Napisane przez agulaaabar

U nas wszystko po staremu wg terminu z OM jesteśmy już w 35 t 3 d
Jutro wizyta więc zobaczymy co nam gin powie już się nie mogę doczekać
Czujemy się dobrze, mała sie już nieziemsko rozpycha i zniekształca mi brzuch.... który jest ogromny

Mebelki już skręcone, rzeczy małej wyprane, wyprasowane i poukładane w szufladach, muszę w końcu spakować torbę do szpitala ale niestety trzeba z tym poczekać na kase z wypłaty żeby dokupić resztę rzeczy dla mnie i dla małej

Okropnie mi twardnieje brzuszek.... dosłownie co parę minut.... głupie uczucie

Pogoda straszna! od 3 tyg pada.. oszaleć mozna.... chyba wyciągnę męża wieczorem na naleśniki z owocami

Sesji oczywiście dalej nie zrobiliśmy!

Buziaki wielkie

już tylko troszke i potem pewnie brzuszka będzie Ci brakowac

ja zaczęłam od innej strony i torbe już mam spakowaną bo nie widziałam sensu zeby rzeczy które kupiłam pakowac do szafki a potem przekładać, w torbie się przynajmniej nie zgubią teraz planuje powoli ogarniać sypialnie a potem pranie i prasowanie ubranek jejciu to już tak niedługo

Napisane przez Pepus

Cześć Laseczki!
Stwierdziłam, że już nie będę się starać i nie będę już tu zaglądać, bo za bardzo przeżywam porażki. Juz pousuwałam wszystkie subskrypcje, więc nie będzie mnie kusiły wiadomości na e-mailu.
Wszystkim życzę szczęśliwego rozwiązania a tym które się starają, by ujrzały swoje upragnione dwie kreski na teście ciążowym.

będziemy tęsknić

Napisane przez lisek15

A i jeszczę chcę się pochawlić,że Oluś już od wczoraj mówi czły czas mamamamama mamama Tż trochę rozczarowany,że nie tatatatata,ale mówi,że się cieszy i ja też mam się cieszyć. Bo on by się na moim miejscu cieszył Kochany jest
Lubię jak Olo wstaje rano,bo zawsze po nocy robi coś nowego Od dzisiaj gada jak najęty Taki fajny dzidzuś się z niego zrobił

zdolniacha ten Twój synuś

Napisane przez Myysiaaa

Oliwcia i jej zdziwko
http://imageshack.us/photo/my-images/217/p1340970.jpg/

boska jest

My po weselisku, wytańczeni i zadowoleni kobitki się dziwiły że ja z brzusiem na weselu i jeszcze tańcze

[emigra]

Zadzwonilam do gina i kazali mi juz jutro przyjsc, ale jutro pracuje wiec umowilam sie na przyszly poniedzialek o 14:40 - ciekawe czy zrobia mi usg czy tylko zbadaja krew itp trzymajcie juz kciuki

[stubbornme]

Napisane przez emigra

Zadzwonilam do gina i kazali mi juz jutro przyjsc, ale jutro pracuje wiec umowilam sie na przyszly poniedzialek o 14:40 - ciekawe czy zrobia mi usg czy tylko zbadaja krew itp trzymajcie juz kciuki

emigra... udalo się?! super.
dawno mnie tu nie było, al emam nadzieje dobrze wywnioskowałam.!

[emigra]

Stubbornme - tak

A co u Ciebie????

[stubbornme]

wow - cudownie! gratuluję Ci!
będe podglądać na wątku co u Ciebie.

ja niestety nie miałam czasu zaglądać strasznie zabiegane dni... problemy na uczelni z wyciągnięciem papierów, żeby dostarczyć na drugą uczelnię - jakieś chore dodatkowe opłaty itd...

no i moja fasolka - rozrabia
cierpię na wieczny głód;
okropne nocne mdłości - nie wiem co za hipokryta nazwał mdłości w ciąży porannymi
i jestem straaaszliwie senna.

a dziś mam wizytę u nowego gin.!
podpytam o wszystko.
usg będę miała a dziś to już 7 tydzień równo.

[emigra]

Stub dziekuje jeny ale ten czas leci, u Ciebie juz 7 tc ....

[agulaaabar]

Napisane przez marlenka0505

My po urlopie, było świetnie i oczywiście jak dla nas Polski BAłtyk jak zawsze goscinny Nie mam za bardzo jak WAs nadrobić, może kiedyś będę za Wami nadążać Wpadłam na chwilkę i proszę jakie wieści

witajcie! super że wakacje się udaly! Zazdroszcze Ja jak wspomniałam mężowi o urlopie to stwierdził "Nie ma sprawy, na przeciwko szpitala jest hotel, zarezerwować pokoj? zawsze to bliżej na porodówkę" wstręciuch jeden...

Napisane przez emigra

Nie mam raczej dolegliwosci .. tylko ciagle chce m isie ogorkow kiszonych piersi mnie lekko bola i to same sutki przy dotyku, sa ciutke powiekszone moze no i podbrzusze mnie boli ... a tak to nic pewnie jeszcze przyjdzie czas na inne objawy, mam nadzieje ze obedzie sie nastepne dwa tygodnie bez mocnych mdlosci czy wymiotow, bo musze ciagle pracowac wiec bylo by niezrecznie potem niech sie dzieje co chce - po wizycie u gina chyba powiem szefowej ..... ze wpadlismy myslicie ze jak pojde do ginka 15.7 to bedzie cos widac? Wtedy zacznie sie dopiero 6 tc od OM

My byliśmy w 5 t.c. na pierwszej wizycie i dostalismy zdjęcie kreseczki hehe ale gin potwierdziła już wtedy ciążę

Napisane przez Myysiaaa

motylku nie chce sie wtrącac ale chodziki sa bardzo niezdrowe dla dzieci i ich bioderek widzialam kiedys program o tym na tvn. dziecka nie ma sie w ten sposob uczyc chodzenia jesli bedzie gotowe stanie na nogi i podtrepta

Jestem tego samego zdania Ale wiadomo, niech każda mama robi jak uważa

Napisane przez Myysiaaa

Oliwcia i jej zdziwko
http://imageshack.us/photo/my-images/217/p1340970.jpg/

Genialną ma fryzure!


Za godzinę zbieramy się na wizytę więc proszę ciocie o kciuki
Tak sobie przypominam te początki.... mdłości, mega bolące cycki, brak apetytu, ciągła senność itd itd itd.... nie tęsknie za tym

Za równy miesiąc mamy termin a z usg za 12 dni

[emigra]

Agula, jak powiedzialam lekarzowi ze zrobilam test u byl pozytywny i spytalam kiedy powinnam przyjsc na badanie to mi powiedzial ze nawet jutro ale jutro musze pracowac, wiec najwczesniej w poniedzialek moglam, to zaklepalam termin to bedzie wtedy 5t3d

[motylek85]

kurdę, wczoraj odpisałam dziewczynkom (napisałam się mega) a się wiadomość nie wysłała i się pokasowało

aa2 napisałam ci, że Oluniek "sierść zmienił" heh jak to kiedyś Emigra określiła i te blond włoski to zupełnie inne niż te po urodzeniu w tatusia blondasek w ogóle to cały tata (tż w jego wieku był identyczny)

agula twardnienie brzusia to skurcze!!! pilnuj czy nie są regularne a jeśli tak to na ip!!! odpoczywaj i jak się pojawi to twardnienie to weź może no spę i połóż się.

niunia gratulacje dla Iva ząbalki to już coś

lisku a dla Olusia gratki za "mamamamama"

mysia wiesz, człowiek sam nie raz nie wie w co ma wierzyć... ja chodziłam w chodziku, mój brat też i wszystkie dzieci, które znam w rodzince też chodziły, wiadomo, nie można przesadzić i przyzwyczaić dziecka tylko do takie rodzaju aktywności ale pilnuję np czy stawia kroczki całymi stopami czy tylko na paluszkach, nie pozwalam żeby "bujał się" w chodziku, tzn w tym siedzisku (wkładam mu poduszkę dodatkowo). a tak w ogóle to nawet nie zastanawiałam się nad chodzikiem dla małego ale dostał od znajomych to korzystamy i spokojnie, nie dam zrobić krzywdy mojemu dziecku wszystko jest pod stałą obserwacją i kontrolą;* ale dzięki za troskę ach!!! i Oli jest przesłodka!!! i super ma tą czuprynkę

Pępuś a ja sądzę, że nas jednak nie opuścisz twój wykresik też śledzę

jej ja też muszę coś z włoskami zrobić na niedzielę... w końcu chrzestna będzie też w centrum uwagi

[agulaaabar]

Napisane przez emigra

Agula, jak powiedzialam lekarzowi ze zrobilam test u byl pozytywny i spytalam kiedy powinnam przyjsc na badanie to mi powiedzial ze nawet jutro ale jutro musze pracowac, wiec najwczesniej w poniedzialek moglam, to zaklepalam termin to bedzie wtedy 5t3d

Aż z ciekawości poszlam zobaczyć na nasze pierwsze zdjęcie z USG u nas to był 5t5d więc podobnie

Ehh jeszcze 2 godziny