Sierpniówki 2017 cz.5 - porodówka

[yabadabadooo]

Nyna, Nancy gratulacje! Dużo zdrówka dla Was i maluszków

Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić
Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[diablica80]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratuluję niech synuś rośnie zdrowo

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[aneta_91]

Napisane przez yabadabadooo

Nyna, Nancy gratulacje! Dużo zdrówka dla Was i maluszków

Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić
Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczaki! Idziesz na wątkowy rekord ! Ale dnie ze wszystko ok u Was! No i pamiętaj o granicy błędu

[Lalalandia]

Napisane przez yabadabadooo

Nyna, Nancy gratulacje! Dużo zdrówka dla Was i maluszków

Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić
Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rety muszę powiedzieć ze waga niezla ale na serio zazwyczaj dzidziolki są mniejsze. Pocieszam ze mój syn na usg przed samym porodem miał mieć niby 3800-3900 a urodził się 3450 wiec stawiam ze Twój ma tez poniżej 4000.
Ale na wszelki wypadek biegalabym po schodach, myła podłogi itp

[sharlotka87]

Napisane przez yabadabadooo

Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić
Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni

wiesz, moje siostry rodziły naturalnie dzieci po 4,5 kg i mówią, że źle nie było głowa do góry nie będą Cię cieli na siłę. Najpierw spróbuj sn Wierzę, że będzie dobrze

Napisane przez Lalalandia

Gratulacje dla Nyna super
Cres, Sharlotka No cóż wasza kolej

Czyżby sierpniówki zostały odblokowane?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Serenely]

Na lipcówkach też były kluseczki rodzone SN, nie martw się.

[cesarskie cięcie]

Napisane przez yabadabadooo

Nyna, Nancy gratulacje! Dużo zdrówka dla Was i maluszków

Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić
Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pierwszy sierpniówkowy wynik USG powyżej 4kg - wow Nie bój się CC, tylko zacznij porządnie sprzątać mieszkanie przy głośnej muzyce Samo pójdzie Aaaaa, i intensywna masturbacja podobno nieźle działa

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Moja szwagierka urodziła SN brzdąca 4.400g, więc da się

[SportMama]

Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych!!!!Aż Wam zazdroszczę.Ja dziś byłam na ktg i wszyscy zdziwieni,że jeszcze nie urodziłam....No,ale do 9 już niedługo,a poza tym puchnę niesamowicie,w ciągu tygodnia kg mnie więcej, no chyba że tyle przytyłam Więc na plusie jest mnie 12 kg....Ciekawe kiedy to zgubię.....

[judkama]

Napisane przez Nextime1711

Hej Dziewczyny😘
Znowu troche mnie nie bylo i ciezko Was nadrobić😝

Diablica80 gratulacje🎊👏 Dużo zdrówka dla Was😊

Widze ze każda z Nas narzeka na te upały... My na szczęście mamy klime wiec w domu tak tego nie czuć bo utrzymujemy temperature 21 stopni caly czas ale na zewnatrz jest masakra😰 A musiałam sie jakos dokulac na wizytę😂

U mnie troszeczke sie zmieniło, bo przez podwyzszone cisnienie i zatrzymanie wody w organizmie w czwartek ide do szpitala i bede rodzić😊 Nastusia jest juz donoszona i jest duża wiec doktorka powiedziala ze nie ma sensu czekac, bo poki co wszystko jest wporzadku bo przeplywy itp sa dobre, ale przez skoki ciśnienia moze byc roznie, tymbardziej ze jeszcze dwa tygodnie temu wyniki badan, cisnienie itp mialam książkowe... Wiec ja sie chlodze jeszcze dwa dni w domu, bo w szpitalu pewnie bedzie jak w saunie😦
Troche mnie martwi to ze pewnie beda wywolywac mi porod, bo niby szyjke mam miekka, ale na dole jeszcze troszke trzyma i rozwarcia zadnego😔 Noi nie wykluczaja cesarki, zależy jak to bedzie z tym cisnieniem, poki co mi spadlo...

Trzymam kciuki za wszystkie wizyty i porody😊✊✊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia!!!!!!!!!! Bedzie dzidzia

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje!!!!!

Napisane przez yabadabadooo

Nyna, Nancy gratulacje! Dużo zdrówka dla Was i maluszków

Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić
Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze Nie stresuj sie. Moze bedzie mniejszy Moj mial niby 3500g w piatek, a we wtorek sie urodzil i mial 3000g. Takze ogromna roznica

Napisane przez SportMama

Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych!!!!Aż Wam zazdroszczę.Ja dziś byłam na ktg i wszyscy zdziwieni,że jeszcze nie urodziłam....No,ale do 9 już niedługo,a poza tym puchnę niesamowicie,w ciągu tygodnia kg mnie więcej, no chyba że tyle przytyłam Więc na plusie jest mnie 12 kg....Ciekawe kiedy to zgubię.....

To juz tylko woda, moment zejdzie po porodzie

[malenka1889]

Napisane przez Nancyyyy

Dziewczyny u mnie juz po wszystkiemuGabriel jest juz z nami. Wazy 3600 - 57 cm czyli kluseczek dzieki za kciuki i rowniez trzymam za cala reszte



Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Gratulacje! Kawał chłopczyka ❤

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 21:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez orchidea30

Ja to dopiero w 28tc dowiedziałam sie ze mam poród w pakiecie bo moja firma taka ogarnięta i nie wiedza nic. To jest najlepszy pakiet chyba prestige, jak zaczęłam krwawić i mnie przyjmowali yo w medicover tak skakali obok mnie.





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------



Czy tylko ja taka nieogarnięta ze nie mamy imienia dla chłopaka?





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój mąż nadał imię synkowi dopiero jak go urodziłam, on poszedł z położnymi go ochrzcić, a ja przez te wszystkie przeżycia nawet nie rozmawiałam z nim o imieniu. Wiem, że zrobil to dla mnie i nadał mu imię,.które najbardziej mi sie podobało.

Pewnie jak sie urodzi to będziesz wiedziała jakie imię do niego pasuje.

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez yabadabadooo

Nyna, Nancy gratulacje! Dużo zdrówka dla Was i maluszków



Ja byłam na wizycie, szyjka zamknięta, zero rozwarcia a mały 4100g od razu dostałam skierowanie na ktg. Zrobili mi dwa razy i wysłali do domu bo wszystko ok.jak nic sie nie będzie ruszalo do przodu Kazali przyjść tydzień po terminie. Boję sie panicznie, że będą chcieli mnie ciąć przez te dwa tygodnie młody może przybrać do 4500g nie wiem co zrobić

Gratulacje wizyt ja też sie topie jak asfalt na jezdni



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja koleżanka urodziła.dwoje dzieci i ponad 4500g miały więc może tobie tez sie uda ;-)



Wysłane za pomocą mTalk

[Serenely]

Napisane przez malenka1889

Mój mąż nadał imię synkowi dopiero jak go urodziłam, on poszedł z położnymi go ochrzcić, a ja przez te wszystkie przeżycia nawet nie rozmawiałam z nim o imieniu. Wiem, że zrobil to dla mnie i nadał mu imię,.które najbardziej mi sie podobało.

Pozazdrościć męża, że stanął na wysokości zadania, że wiedział co zrobić... Wziął na siebie też ciężar tego przeżycia w pewien męski sposób. Kurczę, więcej takich facetów powinno po tym świecie chodzić!

[cesarskie cięcie]

Napisane przez malenka1889

Mój mąż nadał imię synkowi dopiero jak go urodziłam, on poszedł z położnymi go ochrzcić, a ja przez te wszystkie przeżycia nawet nie rozmawiałam z nim o imieniu. Wiem, że zrobil to dla mnie i nadał mu imię,.które najbardziej mi sie podobało.

Pewnie jak sie urodzi to będziesz wiedziała jakie imię do niego pasuje.

Ja z kolei słyszałam wiele historii, w których imię było już dawno ustalone, a po porodzie rodzice stwierdzali, że nie pasuje i nadawali zupełnie inne

Miłosz też mi się podoba bardzo Miałam nawet taki pomysł, ale TŻ zawetował. Wetował zresztą wszystko po kolei, co nie było Tadeuszem, więc stanęło w końcu na Tadeuszu Skapitulowałam. Gdyby była córeczka, Róży bym nie odpuściła

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Napisane przez Serenely

Pozazdrościć męża, że stanął na wysokości zadania, że wiedział co zrobić... Wziął na siebie też ciężar tego przeżycia w pewien męski sposób. Kurczę, więcej takich facetów powinno po tym świecie chodzić!

To prawda - mąż do pozazdroszczenia!

[cesarskie cięcie]

2:00 w nocy, a mnie jest wciąż zbyt gorąco, żeby zasnąć... Dobijcie mnie.

[orchidea30]

Ja tez nie śpię, za gorąco!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Hanala]

I ja nie spie... cos wisi nad Warszawa ewidentnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez Serenely

Pozazdrościć męża, że stanął na wysokości zadania, że wiedział co zrobić... Wziął na siebie też ciężar tego przeżycia w pewien męski sposób. Kurczę, więcej takich facetów powinno po tym świecie chodzić!

W takich ciężkich chwilach dopiero wszystko wychodzi, jestem z niego bardzo dumna i wdzięczna, że był ze mną cały ten ciężki czas. Mam nadzieje, że wasi TŻ też będą was mocno wspierać przy porodach i po w opiece nad bobasami.

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 05:04 ---------- Poprzedni post napisano o 05:00 ----------

U nas też makabrycznie gorąco, córka wstała wiec i ja już kawkę spijam. Strasznie mi gorąco i jeszcze ten połóg. Mam nadzieje,że szybko sie skończy bo podpaski plus upał to bardzo nie fajne połączenie :/

Wysłane za pomocą mTalk

[bianca30]

U mnie też ciężka noc. Jak kładłam się spać to bolał mnie krzyż plus dół brzucha. Niby minęło na razie. Ale już mialam sen, że rodzę. Jestem sama w szpitalu bez wsparcia, bada mnie jakiś stary lekarz. Niby proponuje znieczulenie zewnątrz oponowe, ale mówi tak cicho, że wnioskuje iż to tylko formalność a i tak znieczulenia nie dostanę. Każe iść się przebrać do szatni, wchodzę do takiej jak na basenie a tam kobietki panikują i jedna przez drugą coś radzą. a moja jedyna myślą jest to, że urodzę dziecko 2 lub 3 sierpnia i nie wiem czy ta data mi pasuje. 😉😏Ech te porąbane sny.
Znowu więc jestem niewyspana, spocona jak mysz i tyle. A dzis muszę udać się na ten gbs i do pracy dostarczyć zwolnienie. Rozumiem że na to badanie to mam tylko zaniesc ten wymaz co dał mi lekarz i nic więcej nie będą mi pobierali? Nie muszę być na czczo?
Martwię się też praca bo u mnie jest dziwnie i nie wiem czy nie będę musiała wracać szybko żeby ją utrzymać. Ale to nie ten wątek. W ogóle od wczoraj mamy z tz wisielcze humory związane z naszymi robotami i od rana znowu jesteśmy jak struci. Chwilami życie dookoła tak dobija, że człowiek nie umie się cieszyć maleństwem, które bryka w środku.

Ale moje problemy przy problemach Malenkiej to pikuś. Wybaczcie.
Malenka, dobrze że znowu z nami jesteś. A mąż spisal się na medal. 👍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sharlotka87]

Cześć
Widzę, że nie tylko ja nie mogłam spać. Tej nocy nawet chwilę chłodno nie było. Od rana u mnie było pochmurnie i już myślałam, że może deszcz spadnie a tu słońce wychodzi

Malenka dobrze, że masz przy sobie tak wspaniałego człowieka

Napisane przez bianca30

U mnie też ciężka noc. Jak kładłam się spać to bolał mnie krzyż plus dół brzucha. Niby minęło na razie. Ale już mialam sen, że rodzę. Jestem sama w szpitalu bez wsparcia, bada mnie jakiś stary lekarz. Niby proponuje znieczulenie zewnątrz oponowe, ale mówi tak cicho, że wnioskuje iż to tylko formalność a i tak znieczulenia nie dostanę. Każe iść się przebrać do szatni, wchodzę do takiej jak na basenie a tam kobietki panikują i jedna przez drugą coś radzą. a moja jedyna myślą jest to, że urodzę dziecko 2 lub 3 sierpnia i nie wiem czy ta data mi pasuje. 😉😏Ech te porąbane sny.
Znowu więc jestem niewyspana, spocona jak mysz i tyle. A dzis muszę udać się na ten gbs i do pracy dostarczyć zwolnienie. Rozumiem że na to badanie to mam tylko zaniesc ten wymaz co dał mi lekarz i nic więcej nie będą mi pobierali? Nie muszę być na czczo?
Martwię się też praca bo u mnie jest dziwnie i nie wiem czy nie będę musiała wracać szybko żeby ją utrzymać. Ale to nie ten wątek. W ogóle od wczoraj mamy z tz wisielcze humory związane z naszymi robotami i od rana znowu jesteśmy jak struci. Chwilami życie dookoła tak dobija, że człowiek nie umie się cieszyć maleństwem, które bryka w środku.

Ale moje problemy przy problemach Malenkiej to pikuś. Wybaczcie.
Malenka, dobrze że znowu z nami jesteś. A mąż spisal się na medal. 👍

Bianca no sen niezły ja też w nocy budziłam się mokra okropnie, do tego zaśliniłam całą poduszkę a z pracą współczuję przebojów. Teraz kiedy jest czas na pociechę z dzidziusia to tworzą się problemy oby wszystko się Wam poukładało
PS. każdy ma inne problemy i wszystkie są ważne


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Dzień dobry!
Gooooraco! Podobno dzisiaj była tropikalna noc w Polsce, tzn. Ze temp utrzymywała się cała noc powyżej 20 stopni. Jest 8 a u mnie już można powietrze siekiera kroic

Malenka w tym całym smutku cieszy to, ze masz przy sobie tak wspaniałego Człowieka w postaci Męża

16 dni do TP, jutro wizyta

[Lalalandia]

Napisane przez malenka1889

W takich ciężkich chwilach dopiero wszystko wychodzi, jestem z niego bardzo dumna i wdzięczna, że był ze mną cały ten ciężki czas. Mam nadzieje, że wasi TŻ też będą was mocno wspierać przy porodach i po w opiece nad bobasami.

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 05:04 ---------- Poprzedni post napisano o 05:00 ----------

U nas też makabrycznie gorąco, córka wstała wiec i ja już kawkę spijam. Strasznie mi gorąco i jeszcze ten połóg. Mam nadzieje,że szybko sie skończy bo podpaski plus upał to bardzo nie fajne połączenie :/

Wysłane za pomocą mTalk

A ja się żaliłam ostatnio ze brakuje mi Tego ze nas witasz rano a tu takak miła niespodzianka bardzo się cieszę ze z nami wciąż jestes

wszystkie okna cała noc otwarte, wstałam a tu 27 stopni w domi😭Niech mnie ktoś dobije...😭

[judkama]

Dobry! Czekam na polozna, gdyby nie ona to bysmy jeszcze slodko spali

[Lalalandia]

Napisane przez bianca30

U mnie też ciężka noc. Jak kładłam się spać to bolał mnie krzyż plus dół brzucha. Niby minęło na razie. Ale już mialam sen, że rodzę. Jestem sama w szpitalu bez wsparcia, bada mnie jakiś stary lekarz. Niby proponuje znieczulenie zewnątrz oponowe, ale mówi tak cicho, że wnioskuje iż to tylko formalność a i tak znieczulenia nie dostanę. Każe iść się przebrać do szatni, wchodzę do takiej jak na basenie a tam kobietki panikują i jedna przez drugą coś radzą. a moja jedyna myślą jest to, że urodzę dziecko 2 lub 3 sierpnia i nie wiem czy ta data mi pasuje. 😉😏Ech te porąbane sny.
Znowu więc jestem niewyspana, spocona jak mysz i tyle. A dzis muszę udać się na ten gbs i do pracy dostarczyć zwolnienie. Rozumiem że na to badanie to mam tylko zaniesc ten wymaz co dał mi lekarz i nic więcej nie będą mi pobierali? Nie muszę być na czczo?
Martwię się też praca bo u mnie jest dziwnie i nie wiem czy nie będę musiała wracać szybko żeby ją utrzymać. Ale to nie ten wątek. W ogóle od wczoraj mamy z tz wisielcze humory związane z naszymi robotami i od rana znowu jesteśmy jak struci. Chwilami życie dookoła tak dobija, że człowiek nie umie się cieszyć maleństwem, które bryka w środku.

Ale moje problemy przy problemach Malenkiej to pikuś. Wybaczcie.
Malenka, dobrze że znowu z nami jesteś. A mąż spisal się na medal. 👍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie w nocy tez bolał brzuch.. i tak się troszkę wystraszyłam ze nie zdążę wykorzystać męża bo przez te upały to mi się nawet przytulić do niego nie chcialo żeby czasem mi się bardziej gorąco nie zrobilo

Dziwne ze sama musisz zanieść próbkę do badania:/ i troszkę późno Ci pobrał bo na wynik się długo czeka...

[bianca30]

Napisane przez Lalalandia

Mnie w nocy tez bolał brzuch.. i tak się troszkę wystraszyłam ze nie zdążę wykorzystać męża bo przez te upały to mi się nawet przytulić do niego nie chcialo żeby czasem mi się bardziej gorąco nie zrobilo

Dziwne ze sama musisz zanieść próbkę do badania:/ i troszkę późno Ci pobrał bo na wynik się długo czeka...

Wiesz on idzie na urlop więc i tak wyniku nie zobaczy a chce pewnie bym miała go ze sobą na przyjęcie do szpitala. Też mi się to wydawało dziwne, ale cóż.
Chyba co raz mniej rzeczy powinno mnie dziwić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalalandia]

Napisane przez judkama

Dobry! Czekam na polozna, gdyby nie ona to bysmy jeszcze slodko spali

Ta położna to by sobie żartów nie robiła ze tak rano przychodzi. A Witus daje w nocy pospać? Wogole kochana nie narzekasz wiec albo Twój synek to taki aniołek albo Haha przy kolrlejnym dziecku już tak jest

[bianca30]

Judkama już zaprawiona w boju więc dla niej to normalka zapewne 😉

Dziewczyny, które już urodziły napiszcie jak dajecie radę. Ile razy w nocy wstajecie, jak to wszystko ogarniacie. Pocieszcie nas albo dobijcie. Bo jak już tu było wspominane, na lipcowkach można było doła złapać konkretnego. Czy u sierpniowek jest lepszy trend?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lalalandia]

Napisane przez bianca30

Wiesz on idzie na urlop więc i tak wyniku nie zobaczy a chce pewnie bym miała go ze sobą na przyjęcie do szpitala. Też mi się to wydawało dziwne, ale cóż.
Chyba co raz mniej rzeczy powinno mnie dziwić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi wsadził patyczek na sekundę, zapakował próbkę i tyle, sam zaniosl wiec raczej musisz tylko to zanieść do labu.
Sezon urlopowy zdecydowanie nie jest zbyt dobry na rodzenie dziecka:/

[sharlotka87]

Napisane przez bianca30

A dzis muszę udać się na ten gbs i do pracy dostarczyć zwolnienie. Rozumiem że na to badanie to mam tylko zaniesc ten wymaz co dał mi lekarz i nic więcej nie będą mi pobierali? Nie muszę być na czczo?

Też sama zanosiłam próbkę na czczo być nie musisz, po prostu dasz to pani w rejestracji

Napisane przez Lalalandia

Sezon urlopowy zdecydowanie nie jest zbyt dobry na rodzenie dziecka:/

Następnym razem piszę się na grudzień

[bianca30]

Zdecydowanie nie jest to najlepszy czas. Ale równie dobrze mógł iść na urlop w lipcu. Kto to przewidzi? Chyba tylko ja mam takiego pecha. Wiem, że obojętnie jaki lekarz jest przy porodzie, no ale kurcze płaci się grubą kasę za każdą wizytę i badania a potem i tak zostaje się samej sobie. Wydawało się, że jak się będzie chodzić do samego ordynatora to coś da, a tu zero wsparcia i trafia się na kogoś przypadkowego kto potraktuje cię jak.zechce bo Twojego lekarza nie ma nawet pod telefonem w razie czego. Z drugiej strony oni przecież też kiedyś muszą chodzić na urlopy a pacjentki rodzą cały rok.
Trzeba więc być dobrej myśli, że trafi się jakiś dobry i życzliwy lekarz oraz położna. Mimo wszystko. Choć moj sen zbyt optymistyczny nie był hehe. Odzwierciedlil chyba moje obawy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Bianca tak naprawdę to położna jest najważniejsza przy porodzie. Lekarza zobaczysz tylko na izbie, a potem przy szyciu, No i może w międzyczasie się z raz pojawi.

Piza tym pomysl sobie ze u Ciebie jest ten Plus ze masz lekarza i to ordynatora ze szpitala, gdzie rodzisz. Jak na IP zobaczą w karcie ciazy jego pieczątki to nie wydaje mi się by to przeszło bez echa. I będziesz dobrze zaopiekowana skoro byłaś pod opieka ich człowieka. Dobrze będzie

[bianca30]

Napisane przez sharlotka87

Też sama zanosiłam próbkę na czczo być nie musisz, po prostu dasz to pani w rejestracji

Następnym razem piszę się na grudzień

Kochanienka, w grudniu święta i te sprawy i też mogą być urlopy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz