Kremy, pielegnacja twarzy miedzy 25 a 30 rokiem zycia. WATEK ZBIORCZY.

[devotchka]

Wczoraj rano wstałam, spojrzałam w lustro i się zalamałam powoli pojawiają się pierwsze zmarszczki mimiczne na czole i w ogole, Pierwsze co zrobilam to złapałam krem nawilżajacy i w miejscu zmarszczki nałozylam grubą warstwe dla komfortu psychicznego, bo wiem, ze to nic nie da. W marcu koncze 25 lat i ciezko mi bedzie przechodzic "starzenie się". Nie jestem jakas zapatrzona w siebie paniusią ale starośc mnie przeraża Opowiedzcie jak dbacie o cere po 20stce przy widocznych juz pierwszych zmarszczkach. Doradź cos błagam Dodam, ze mam cere tlusta/mieszaną. Czy tlusty krem na zime dla cery tlustej bedzie ok ? I czy drogie panie inwestujecie w jakies lepsze i drozsze kremy czy ze sredniej polki? Chcialabym jakis krem pod oczy tylko nie wiem kompletnie jaki..
glownie mi chodzi o since i czasami jak sie pozno klade - wory pod oczami?

[Aleetzya]

Odpowiadam - też jako 25-latka
Ja wychodzę z założenia, że dobrze nawilżona skóra zestarzeje się później, dlatego stosuję póki co jedynie kremy nawilżające. Wierzę, że w naszym wieku wystarczy podstawowa pielęgnacja - oczyszczanie, peeling, nawilżanie. Do tego zdrowe odżywianie, dużo ruchu na świeżym powietrzu i odpowiednie kremy na mrozy i intensywne słońce.
Ja osobiście nic innego nie stosuję, nawet krem na noc nakładam sporadycznie Do tego stosuję kilka prostych zasad:
1. zawsze, nawet po powrocie z imprezy, zmywam makijaż
2. zakładam okulary przeciwsłoneczne nawet jeśli nie ma intensywnego słońca - unikam mrużenia oczu
3. krem nakładam na twarz i szyję - w starszym wieku to wyraźnie widać, jak panie mają gładką buźkę a szyję zmarszczoną jak u żółwia
4. nakładam krem pod oczy rozjaśniający cienie Ziai.
5. nawet jeśli nie ma trzaskających mrozów a ja jadę samochodem do pracy to i tak stosuję krem "Zimowa ochrona".

Maluję się od święta, jako nastolatka nie malowałam się wcale. Możliwe, że to wpłynęło na cerę, która na szczęście nie sprawia mi żadnych kłopotów. Wydaje mi się, że mamy jeszcze czas na kremy przeciwzmarszczkowe, choć z drugiej strony po co komu krem przeciwzmarszczkowy jak już te zmarszczki posiada
Nie inwestuję w drogie kremy, za duży sknerus jestem

Jeśli mogę Ci coś poradzić to Ziaja ma świetne kremy pod oczy za niewielką cenę. Może znajdziesz coś dla siebie.

http://www.ziaja.com/offer/kosmetyki..._pod_oczy.html

i seria Med: http://www.ziaja.com/page/ziajamed/s...okol_oczu.html

[devotchka]

Dzięki choć troche mi rozjaśnilas. Ja do tej pory nie używalam żadnego kremu pod oczy i troche jestem zagubiona w tym temacie
W sumie to nawet nie wiem za co sie zabrac, czy probowac kazdy krem pod oczy kolejno az dopasuje czy szukac jakis "sprawdzonych"
Ktorego ty z Ziaji uzywasz ?

[Aleetzya]

Hm, z tego co piszesz mamy podobny problem, więc poleciłabym Ci ten, którego aktualnie używam -

http://www.ziaja.com/offer/ziajamed/...cy_cienie.html

Trzymam go w lodówce. Na worki nie używam specjalnego kremu, na to mam inny patent W lodówce trzymam wkładki żelowe, które dostałam kupując bieliznę Ponieważ cycki mam dość spore, wkładki znalazły inne zastosowanie
Kremy Ziai są bardzo tanie, więc można próbować aż się znajdzie idealny dla siebie - wiadomo, dla każdego co innego

[devotchka]

Dziękować W pierwszej kolejności ten wlasnie zakupie i wypobuje A powiedz mi jeszcze jak to dziala.. tzn cale cienie "znikaja" czy tylko troche sie rozjaśniaja?

[Aleetzya]

Trudno mi powiedzieć, bo u mnie te cienie są takie raczej niewielkie... Nie wiem jak ten krem poradziłby sobie z większym problemem. W moim przypadku krem działa zgodnie z obietnicami producenta

[Tinka*]

Hej, w sumie ja dopiero zaczynam 24 rok, ale moim zmartwieniem sa zmarszczki mimiczne przy oczach (zwlaszcza jak sie usmiecham - dramat..moze troche przesadzam, ale naprawde sa widoczne).
Ogolnie uzywam kremu nawilzajacego na dzien, odzywczego na noc. Tonik + krem pod oczy (nie uzywam codziennie, gdzies wyczytalam ze 20tki moga uzywac co kilka dni) w sumie i tak jak sie maźne kremem po twarzy to zajade pod oko.
Zmywam makijaz codziennie, chocbym umierała
Nie uzywam podkladu tylko sypki puder.. Pije tylko wode jakies 1,5l dziennie (z zamiłowania nie z koniecznosci). W tym roku chyba swiadomiej podeszłam do mrozów - uzywam Dax Winter Care, chociaz jest zbyt tlusty. Nienawidze robic peelingow..teraz robie czesciej ale wczesniej raz na 2mc.
Teraz zrobilam sobie peeling kawitacyjny i ide na kwasy bo skora buntuje sie od zimna.. ale kosmetyczka powiedziala ze jest ok.
Jakies maseczki co jakis czas. Ale tak ogolnie to nic szczegolnego (oprocz kosmetyczki).

edit: zmiana nazwy kremu

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez devotchka

Czy tlusty krem na zime dla cery tlustej bedzie ok ?

Raczej odradzam, sama zrobilam sobie troche szkód poniewaz zapchalam pory i teraz skora buntuje sie i wyskakuja mi takie male kroski (stad poszlam do kosmetyczki bo peelingiem nie moglam usunac).
Radze cos odzywczego, ale na mrozy nic co nawilzaczem jest typowym.

[kaledonia]

Nawilżanie + krem z filtrem to podstawa. Kremy matujace już raczej się nie sprawdzają, u mnie wręcz wysuszają i wyrządzają więcej krzywdy niż pożytku.

Mam cerę mieszaną, zmarszczki tylko drobne wokół oczu. Żel pod oczu już niestety nie wystarcza, teraz potrzeba czegoś treściwszego. Mogę polecić krem pod oczy Ava.

Oczyszczanie- porzuciłam mleczka dla płynów micelarnych, cera oczyszczona i nawilżona,a nie przetłuszczona czy zapchana.

Raz, dwa razy w tygodniu maseczka nawilżająca na twarz i szyję.

[yugoslavia]

Kremy z filtrem przez cały rok. Demakijaż obowiązkowy, ja używam chusteczek Babydream. W zimę złuszczam się Atredermem, nakładam na noc trzy razy w tygodniu. Nawilżanie. Krem pod oczy, teraz mam Oeparola jest treściwy i dobrze nawilża. Dwa razy w tygodniu peeling i maseczka oczyszczająca.
Planuję zakupić jeszcze coś z wit. C.
Poza tym zdrowa dieta, ruch i suplementy np. Omega-3.

[Aleetzya]

Też używam tego Daxa zimowego, moim zdaniem obok Neutrogeny to najlepszy krem na takie warunki
I także nie używam mleczek, tylko płynów micelarnych. Tonik sporadycznie, maska sporadycznie, peeling sporadycznie...Leniwiec jestem

[zoyap]

Mam 27 lat, ale właściwie od dwóch lat moja pielęgnacja się szczególnienie zmieniła- (a moja cera nie wydaje się wcale starsza)- mam cerę skłonną do zaskórników, ale lekko przesuszoną
Przede wszystkim używam peelingu 2-3 razy w tygodniu- moim faworytem jest bardzo mocny peeling ziaja pro, ale może byc tez morelowy st ives.
oczywiście podstawowa pielęgnacja czyli żel do mycia twarzy, czasem tonik.
Ale moim prawdziwym hitem od jakiegos czasu 1,5-2 lata( nie pamiętam) jest seria dermika retinol 2010- moim zdaniem naprawdę zapobiega zmarszczkom- kiedy raz kupiłam inny krem (dax cosmetics) moja skóra była w o wiele gorszym stanie, miała więcej zmarszczek. dermika napina skórę i nawilża. Oprócz tego lubię krem dla dzieci rossmann
Generalnie polecam przede wszystkim peeling i krem dermiki

[Karolinitka]

Witam!

Mam 26 lat i od bardzo dawna stosuję się do kilku prostych zasad, które wpoiła mi moja Mama. Przede wszystkim używam wysokich filtrów. Oczywiście latem jest to 50 SPF,a zimą wystarcza mi 15 SPF. Co dalej: codziennie robię bardzo dokładny demakijaż, choćbym padała na pysk. Dodam, że do demakijażu nie używam wody z kranu- ewentualnie mineralnej albo termalnej. Moja skóra uzależniła się od codziennej dawki kremów. Po prostu nie zasnę dopóki nie posmaruje twarzy i skóry wokół oczu. Raz w tygodniu robię peeling. Jest to też dla mnie warunek konieczny. Również raz w tygodniu nakładam maskę. Ktoś tu bardzo mądrze napisał, że w naszym wieku najważniejsze jest nawilżanie. Zgadzam się absolutnie. Z racji tego, że jednak te zmarszki prędzej czy później się pojawią robię sobie raz w miesiącu kilkudniową "terapię" krememi przeciwzamrszczkowymi (nawet dla kobiet po 50 roku życia). Kiedyś taki sposób poleciła mi znajoma kosmetyczka. I chyba działa, bo jak patrzę na twarze moich koleżanek to mam wrażenie, że kondycja mojej skóry jest lepsza.
Poza tym staram się zdrowo żyć. Ćwiczę, mało piję, właściwie nie palę.
Aha, jeszcze jedno. Mam wrażenie, że ta świadomość, że codziennie o siebie dbam, wklepuję co rano i wieczór te wszystkie specyfiki daje mi dużo optymimu i samozadowolenia, że robię dla sibie coś naprawdę dobrego. Po prostu wierzę w to, że to co dziś dam mojemu ciału to ona mi to tym samym mi się odwdzięczy w przyszłości

[Mariczkaa]

Witam Wizażanki
Otóż mam problem. Próbuję dobrać sobie już od dłuższego czasu krem pod oczy który byłby odpowiedni dla mnie jako osoby po przekroczeniu magicznej liczby 25 wiosen. Większość kremów spełnia tylko funkcję nawilżającą. U mnie pojawiają sie niestety drobne zmarszczki mimiczne, kremy o działaniu przeciwzmarszczkowym przeważnie występują jako 30+ i więcej, a z tym nie chciałabym przesadzić. Doradźcie proszę może znacie jakiś cudowny specyfik

[Pattiw2]

Ojojoj ja mam własnie taki sam dylemat! Od dwóch tygodni zwiedzam drogerie i żadna pani nie potrafi mi pomóc . Moje zmarszczki coraz większe (ciągle mrużę oczy) i nie wiem co robić?A również nie chciałabym zaczynać od kremu 30+. Może któraś z Was ma coś wypróbowane?

[malgosia_ya]

Napisane przez Pattiw2

Ojojoj ja mam własnie taki sam dylemat! Od dwóch tygodni zwiedzam drogerie i żadna pani nie potrafi mi pomóc . Moje zmarszczki coraz większe (ciągle mrużę oczy) i nie wiem co robić?A również nie chciałabym zaczynać od kremu 30+. Może któraś z Was ma coś wypróbowane?

droga patti
mam podobny problem choc sie wiekowo roznimy-uzywam zelu pod oczyi na pwieki FLOSLEK Z ARNIKA do tego capivit hydro no i kremy nawilzajaco-natluszczajace-glownie AA30+ lub eris(obecnie duo c) na razie dziala, mysle ze nie przesadzisz jak bedziesz w tak mlodym wieku uzywac serii 30+-skora sie przyzwyczaja-mniej wiecej co 28dni sie zluszcza-a zmarszczki sie splyca-pozatym lubisz sie chyba usmiechac?od tego tez sie zmarszczki robia-pozdr

[Sweet_Jelly]

Mam 24lata ale niestety już pojawiły mi się zmarszczki mimiczne, wyraźne na czole i jeszcze delikatne przy oczach. Zgadzam się że nawilżanie (i odżywianie) to podstawa,dlatego staram się by w kremach które kupuję były witaminy, regularnie "nawilżam skórę od środka" obecnie tabletkami hydra z biedry wcześniej belissą hydro lub innymi podobnymi specyfikami. Ale uważam że trzeba zmarszczki mimiczne (już istniejące) troszkę zwalczać i sam krem nawilżający by mi nie wystarczył.
Stosuję miejscowo, codziennie rano i wieczorem, serum na zmarszczki mimiczne...Miałam już Rivel de Loop , Avon...teraz kupiłam Olay. Jeszcze tego ostatniego nie stosowałam..Jak dotąd polecić mogę avon z tej botanicznej serii...Jest fantastyczne Kilka dni nakładania i zmarszczki mimiczne jakby wygładzone!
Kremy wybieram odżywcze i nawilżające,stosuję je na zmianę różne..ale zawsze w moim domu jest nivea soft-super nawilża buzię.
Ja rownież twierszę że kilka prostych zasad pomaga:
-ZAWSZE zmywam makijaż wieczorem nawet kompletnie zmęczona gdy na oczy nie widzę, potem tonik i krem!
-piję dużo zielonej herbaty
-staram się wybierać kremy z filtrem ,spf 15
-odżywiam skórę od środka



A jeżeli chodzi o kremy z kategorii +25 to rzeczywiście mało jest ich, z tego co znam to są:
-Soraya Bioodnowa skóry (miałam-dobry)
-Eris ,seria "Sin Skin"

Mało ich jest. Jednak ja patrzę na etykiety czy krem jest odżywczy, ma ekstrakty roślinne, witaminy i filtr i nawet jak nie ma naklejki +25 to i tak kupię

I chętnie spróbuję tego patentu z kuracją kremem przeciw zmarszczkowym +40/+50 raz w miesiącu

[Australija]

Mam pytanie, a nawet dwa.

Mam 26 lat, i już widzę na swojej skórze zmarszczki. Nawet nie muszę się zbyt wysilać żeby je zobaczyć . Często podróżuję, do tego się nie wysypiam...
Oczywiście nie zamierzam płakać z powodu zmarszczek, ale mam kilka pytań.

Czy mogę chodzić do kosmetyczki powiedzmy co tydzień, na zabiegi kolagenowe, zapobiegające starzeniu się skóry? Skóra się nie uzależni? Stan skóry się poprawi?
Nigdy nie chodziłam do kosmetyczki, a chcę trochę zainwestować w takie zabiegi, więc chcę wiedzieć, czy to coś daje w ogóle?

Mi nie chodzi o to, żeby te zmarszczki spłycić albo zlikwidować, bo kosmetykami się nie da, to już wiem, ale chcę powstrzymać powstawanie nowych w tak szybkim tempie.

A może poddać się zabiegom z kwasami, a później dopiero zabiegi nawilżające i ujędrniające?

Chcę porządnie zadbać o skórę, żeby jak najdłużej cieszyć się ładną cerą, no i nie wyglądać starzej.

A pytam was, bo nie chcę stracić kasy na jakieś niepotrzebne zabiegi u pseudokosmetyczki. Chciałabym chociaż mniej więcej mieć o tym pojęcie. Pomożecie?

---------- Dopisano o 18:55 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Doradźcie coś, plizzzzz :-*

[Natalia 1]

wysypiaj się - to najlepszy krem + relaks , to podstawa

[Australija]

sam sen zmarszczek nie powstrzyma, a ja jak na 26-latkę mam je dośc pokaźne...

dlatego chcę pielęgnować skórę, żeby inne pojawiały się trochę wolniej. niestety, takie mam geny...


... i pracę :-(

[serena.avon]

Ja osobiscie polecam Kanebo Sensai Silk emulsje - swietna! Obecnie uzywam Clarinsa Multi-active i tez jestem bardzo zadowolona

[madulka]

Ciekawe co to kanebo ma w skladzie, ze kosztuje prawie 300zl.

Edit:
O kurde, to do tlustej a do suchej 400

[kolciag]

Napisane przez Australija

Mi nie chodzi o to, żeby te zmarszczki spłycić albo zlikwidować, bo kosmetykami się nie da, to już wiem, ale chcę powstrzymać powstawanie nowych w tak szybkim tempie.

Też tak myślałam, ale jakieś pół roku temu zafundowałam mamie krem Heleny Rubinstein Prodigy Re-Plasty i niedawno ze zdumieniem obie stwierdziłyśmy, że zmarszczki znacznie się zmniejszyły i spłyciły, część zniknęła i co najważniejsze wielka lwia zmarcha zupełnie zniknęła mamie z czoła, w ogóle całe czoło jest gładkie jak ta lala Tyle się mówi, że kremy tego nie mogą, że to wszystko ściema a tu proszę... mama w tym czasie ani razy nie była u kosmetyczki i używała jeszcze kremu nawilżającego Strivectin

Także jak dla mnie mit, że krem nie może zlikwidować zmarszczek został obalony

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

Napisane przez Mariczkaa

Witam Wizażanki
Otóż mam problem. Próbuję dobrać sobie już od dłuższego czasu krem pod oczy który byłby odpowiedni dla mnie jako osoby po przekroczeniu magicznej liczby 25 wiosen. Większość kremów spełnia tylko funkcję nawilżającą. U mnie pojawiają sie niestety drobne zmarszczki mimiczne, kremy o działaniu przeciwzmarszczkowym przeważnie występują jako 30+ i więcej, a z tym nie chciałabym przesadzić. Doradźcie proszę może znacie jakiś cudowny specyfik

Wiesz, nie patrz się na to, jaki wiek jest napisany na kremie, tylko na problem. Jest to częsty błąd i powinno się dobierać krem do problemu, nie do wieku

Ale z takich kremów jak szukasz, to choćby Clinique All About Eyes
Korres ma też coś takiego w ofercie.

[Aninis]

jejuuu jak tam czytam Wasze posty to ogarnia mnie przerażenie... buu
Mam 28 i pół latek i jak do tej pory nic a nic o swoją cerę nie dbałam. Na plus jest chyba tylko to, że nie palę i nie przepadam za alkoholem, który pojawia się wobec tego tylko okazjonalnie.
Oczywiście wcale a wcale to nie oznacza, że mam super cerę... odkąd pamiętam mam problem z rozszerzonymi porami, czasem wycisnę jakieś wągry, czasem pojawią się jakieś wypryski (szczególnie przy okresie)... z kosmetyków używałam co popadnie, na łapu capu... co mi w oko wpadnie... i nie bardzo przejmowałam się przeznaczeniem, czy składem.
...ale w końcu chyba zaczyna mnie dopadać przerażająca jak dla mnie wizja osiągnięcia w swoim wieku "3" z przodu.
Zmiany jakie wprowadziłam to przemywanie twarzy płynem micelarnym Bioderma, na dzień pod makijaż stosuję krem/żel Sensicure firmy Synchroline, a na noc nawilżający krem z miodem tymiankowym firmy Korres (czasem używam go również na dzień pod makijaż zamiast Sensicure), zainwestowałam również w droższy fluid Duble Wear Stay in Place z firmy Estee Lauder oraz sypki puder High Definition ...ale niestety im więcej czytam na forum tym bardziej się stresuję, że jak nic nie zmienię to będę wkrótce pomarszczona, brzydka i stara aaa tylko od czego mam zacząć... tyle tych informacji, że mózg zaczyna mi się lasować i nie wiem jak się za to wszystko zabrać.
Może ktoś mi coś doradzi, czy to co używam muszę zmienić, czy wystarczy jak pododaję jeszcze trochę produktów. Mam cerę mieszaną (tłustą litera T), ale skłonną do przesuszeń.
Na pewno muszę dodać peelingi i jakieś maseczki nawilżające, przydałoby się też coś przeciwzmarszczkowego (na czole mam dwie poziome kreski) i coś pod oczy (na zmarszczki mimiczne)... ale jak dobrać kosmetyki? z jakiej firmy?

[leosia80]

Cześć dziewczyny dołączam do waszej grupy.
Jestem uzależniona od pielęgnacji. Przetestowała chyba już wszystko co można znaleźć na półkach drogerii oraz większą część co można znaleźć w super pharm.

[sylvi_86]

Witam. chcialabym przedstawic moja pielegnacje.. wymaga ona modyfikacji alenie wiem co zmienic...cos robie zle ale nie wiem co. Posiadam:
-kremy na dzien:
+ Vichy, Aqualia Antiox
+ Bioderma, Krem koloryzujący Photoderm +50
- krem na noc:
+ Flos Lek, Happy per Aqua
- serum:
+ serum z BU z granatem
- kremu od oczy brak,

- żel do mycia twarzy:
+ Vichy Normaderm

- micel:
+mZiaja, Sopot Spa +30

dodatkowo:
- woda termalna Avene
- hydrolat z kocanki BU
- hydrolat oczarowy BU.

Rano:
woda termalna, hydrolat oczarowy i Aqualia/Bioderma(w zaleznosci czy jest ostre slonce czy jest pochmurno).

Wieczorem:
micel, żel, woda termalna, hydrolat z kocanki, serum BU, Flos Lek.


Moja cera jest mieszana, tlustawa w sferze T, policzki suche z łuszczącą się skórą, w dodatku skóra jest uwrażliwiona, nie mam pajaczkow ale sa zaczerwienienia.Coś chyba źle robie bo skóra nie jest taka jak powinna byc, szczegolnie przeszkadza mi to ze jest podrazniona. Flos Lek w ogole nie nawilza. chce go po prostu skonczyc, nic z moja cera nie robi jesli jest sam, z serum jeszcze jakos "nawilza" ale podejrzewam ze to dzieki serum. Moze macie jakies sugestie co do mojej pielegnacji.... moze cos by zmienic wymienic, usunac..aaa no i kremik pod oczy jakis by sie przydal. Help

[leosia80]

Dziewczyny dostałam niedawno kilka próbek Neoglis dla skóry deliKatnej i wrażliwej, oraz próbeczkę kremu pod oczy. Chyba wpadłam. Pokochałam te kremy są rewelacyjne. Jak budzę się rano wyglądam jak zombi oczy zapuchnięte worki itd. Ten krem poradził sobie z tym niesamowicie działa. Do twarzy bez zapachowy co dla mnie plus bo jestem alergikiem, i jest taki aksamitny taki kremowy ( nie wiem jak to nazwać ) nakładasz wchłania się i takie uczucie niesamowite podkład idealnie się rozprowadza. Mam nadzieje że jak kupie całe opakowanie to też będę tak zadowolona. Bo ostatnio wszytko mnie zapycha już mam dość tych wyprysków, kto by to widział w tym wieku przechodzić okres dojrzewania.

[Like a Rolling Stone]

Odświeżam temat !
Śledzę wizaż już długo, ale wreszcie zdecydowałam się zalogować i brać czynny udział w życiu forum bo...
a) zbliżają się 25 urodziny i nie wiem jaki krem kupić!!!
b) dzięki wizażankom ratuję moje włosy

Czy są tu jeszcze jakieś dziewczyny 25-30 lat i jak wam idzie testowanie kremów? Ja czytam i cały czas nie mogę sie zdecydować .

[_Peggy]

Mam problem z doborem kremu do twarzy. Nawet nie bardzo wiem czym się kierować przy zakupie, by nie kupić drogiego bubla. Mam cerę mieszaną ale okresowo przesusza się. W okolicach nosa i brody miewam zatkane pory. Niedawno zauważyłam że pod oczami skóre jest "pognieciona" a cała twarz jakby poszarzała (szczerze przyznam że dużo ostatnio pracuje a w nerwach wypaliłam kilka papierosow w ostatnich tygodniach). W lutym skończyłam 24 lata.

Zbliża się dzień kobiet i TZ zaproponował bym wybrała sobie jakiś kosmetyk, którego sama bym sobie nie kupiła (jestem oszczędna ). Myślę o jakimś porządnym zestawie na noc (dobrze odżywczy i chroniący przed zmarszczkami) i dzień (filtr+nawilżenie+dobry pod makijaż). Co polecacie Moje Drogie ?

[_Peggy]

Nie dostałam podpowiedzi, trudno

Wstawiam moje kosmetyki do pielęgnacji twarzy, może kogoś zainspiruje, a może ktoś zwróci mi uwagę że cosik robie źle.

[prettysimple]

Żel Clean&Clear nie wysusza Ci za bardzo skóry? Normaderm też nie należy do najłagodniejszych.
Poza tym mi się podoba.
Nic konkretnego Ci niestety nie polecę... Sama szukam dobrego filtra na dzień, na noc stosuję maskę-krem z Orientany, która ogranicza mi świecenie się skóry.