Studentki gdzie pracujecie i ile zarabiacie?

[Daria_P]

Napisane przez rashly222

dziewczyna a jak jest z praca w pozniu?? ide tam na studia od padziernika i chcialbym od razu czegos szukac. gdzie najlepiej zaczynac??
a i gdzie sie starac o prace modelek czy hosstes bo ja akurat mam 179cm takze chyba nie za malo

no jednak trzeba przyznać, że studenci dzienni mają na początku większe trudności ze znalezieniem pracy. Zwłaszcza, że Ty chcesz juz teraz szukać pracy, a nawet nie wiesz jaki będziesz mieć plan zajęć, no chyba że idziesz na zaoczne. To sprawa jest inna.
Kilkoro moich znajomych pracuje w Pń e jednej firmie telemarketingowej i sobie bardzo chwalą.

[rashly222]

do Daria:
ja nie szukam jezzcze pracy tylko chcialabym miac jakies okienko na to czy mozna cos tam w poznaniu znalezc ale mysle ze popoludnia bede miala wolne patrzac na plan zajesc dziewczyn na ten rok

[Daria_P]

W Poznaniu, oczywiście, ze można!! Jak komuś bardzo zalezy to znajdzie zawsze.
Ja mówię Ci, ze moi znajomi z dziennych pracuja jako telemarketerzy w weekndy i wolne dni, czy godziny jakie mają.

[misiaczekdid]

Ja studiuję dziennie i powiem szczerze, że poza pracą "na etat" (biuro projektowe), często mam dodatkowe zlecenia (głównie rysunki w CAD).
Nie mam problemu z ustaleniem "grafiku" zajęć i godzin pracy. Stawki są różne, ale najczęściej oscylują w przedziale 12-20zł/h

[marzenka_19]

Witam,orietuje sie mozna ktoras z Was jakie sa zarobki pracujac w Rossmanie?Jutro ide na rozmowe kwalifikacyjna i ciekawa jestem ile mam powiedziec jak sie zapytaja ile chce zarabiac?

[layla_lbn]

Napisane przez misiaczekdid

Ja studiuję dziennie i powiem szczerze, że poza pracą "na etat" (biuro projektowe), często mam dodatkowe zlecenia (głównie rysunki w CAD).
Nie mam problemu z ustaleniem "grafiku" zajęć i godzin pracy. Stawki są różne, ale najczęściej oscylują w przedziale 12-20zł/h

Ale siedzisz, gdzies w biurze i robisz rysunek?
Bo wiesz, ciezko jest okreslic ile czasu /w domu/ ktos poswiecil na rysunek :P.

[pani ćma]

a ja jestem na I roku wieczorowych [godziny od rana do wieczora z okienkami ], ale moglabym pracowac czwartek i piatek bede szukac pracy bo przydalyby sie pieniazki wlasne

[la_promesse]

I rok języka biznesu - pracuję w realu na kasie, mam 7 zł/h na rękę, przychodzę kiedy mi odpowiada, najfajniejsze w tej pracy jest kontakt z ludźmi, bo wbrew temu co się mówi to większość klientó jest sympatyczna i zagada do Ciebie, rzadko zdarzają się jakieś niewyparzone buzie

pracuję w sumie 13, 15 dni w miesiącu, wcześniej miałam ponad 700 zł, ale teraz z racji jakichś tam wątów do studentow pracuję duż mnie, wiec i mniej zarabiam,ale obkupiłam się niemiłosiernie w nowe ciuchy, kosmetyki, dodatki, biżuterię i miałam na wszystko co chciałam. Po to właśnie poszłam do pracy. Szkoda tylko że teraz jest trochę gorzej ale nie przejmuję się tym jakoś specjalnie

[moren]

O,fajny watek
Ja studiuje na 2 roku ochrony srodowiska na UP we Wro.Pracuje w Pizza Hut.Za ok. 70 godzin miesiecznie zarabiam kolo 430 zl+napiwki (czyli ok. 2 razy wiecej od stalej pensji).Nie przepadam za tą pracą,ale na razie za dobrze tam zarabiam.Aczkolwiek cos nam sie zmniejsza liczba klientow,a za tym idzie mniejsza napiwkowa dniowka Ja nie nazekam na grafik,ale niektore moje kolezanki tak.

[Claris]

Napisane przez moren

Aczkolwiek cos nam sie zmniejsza liczba klientow

Bo się pizza zepsuła, a ciagle droga. Znam inne pizzerie we wrocku gdzie i lepsze pizze i tansze i fajniejszy klimat a nie taka "masówka"

A wracajac do tematu pracy to robiłam kiedyś w wakacje na kasie przez mc, mało zarobiłam bo posrednictwo odliczyło manka, firmowa koszulke, itp...
A teraz sprzątam w biurze i jest swietnie Dzieki tej pracy będe mogła w koncu poleciec na wakacje do cieplego kraju.
Studiuje dziennie, 3. rok

[misiaczekdid]

Napisane przez layla_lbn

Ale siedzisz, gdzies w biurze i robisz rysunek?
Bo wiesz, ciezko jest okreslic ile czasu /w domu/ ktos poswiecil na rysunek :P.

Pracuję zarówno w biurze jak i w domu (współpracuję z kilkoma biurami) W tej "normalnej" pracy płacą za liczbę godzin na liście płac, z pozostałymi osobami współpracuję przez internet, ufają mi, płacą za tyle godzin ile podaję, że coś mi faktycznie zajęło... Czasem przy dużej ilości rysunków ustalamy kwotę za całość

[lovegood]

Studiuję dziennie, jestem na drugim roku, a pracuję w dziale researchingu TVN. Zarobki są w porządku, choć jak na Warszawę to mogłyby być lepsze (póki co mam 17 zł brutto za godzinę, co daje niespełna 14 zł na rękę/godz.)...

[palema]

Napisane przez lovegood

Studiuję dziennie, jestem na drugim roku, a pracuję w dziale researchingu TVN. Zarobki są w porządku, choć jak na Warszawę to mogłyby być lepsze (póki co mam 17 zł brutto za godzinę, co daje niespełna 14 zł na rękę/godz.)...

a jak zdobyłaś taką pracę? z ogłoszenia?
i czym dokładnie się zajmujesz, bo brzmi bardzo ciekawie

[Copykat]

Studiuje dziennie, 2 rok, pracuje na 3/4 etatu na stoisku firmy kosmetycznej w C.H. i dostaje za to prawie 1000zl miesiecznie na reke (Warszawa)

[insomnieux]

a moze ktoras z was udziela korepetycji?
ja dopiero od pazdzernika bede studentką, a korepetycje pewnie bede w stanie udzielac dopiero za dwa lata, ale tak sie zastanawiam ile w duzych miastach płaci sie za godzine? chodzi mi głownie o korepetycje językowe.

[justinak25]

Dziewczyny to zazdroszczę pracy, ja po studiach pracuję na pol etatu i zarabiam 600zl, pracujęw zawdodzie więc nie ma nadziei na lepsze zarobki. Czasem zastanawiem sie po co były mi te studia

[Baudolina]

A ja mam pytanie do dziewczyn pracujących na stanowiskach typu: specjalista do spraw ..., asystentka szefa w jakiejś tam firmie - jak to się stało że pomyślałyście tak to praca dla mnie i poszłyście np na rozmowę. Jesteście studentkami, więc jeszcze wykształcenie niepełne, zresztą nie ma studiów pt specjalista od. Po trzecie najczesciej w takich ogloszeniach wymagane jest doswiadczenie na podobnych stanowiskach. jak więc zdobywa sie takie posady? Po prostu idzie się z nastawieniem " jakoś to będzie" i zapewnia sie szefa że "szybko sie uczę"? Naprawdę jestem ciekawa. Ja np widząc takie ogłoszenia omijam je - przeciez nawet jeszcze wyzszego wyksztalcenia nie mam no i nie mam pojecia co na takim a takim stanowisku się robi ( w ogloszeniach zawsze pisza enigmatycznie o "projektach" i "nadzorowaniu"). Ktos zaspokoi moja ciekawosc?

[phdwao]

Napisane przez insomnieux

a moze ktoras z was udziela korepetycji?
ja dopiero od pazdzernika bede studentką, a korepetycje pewnie bede w stanie udzielac dopiero za dwa lata, ale tak sie zastanawiam ile w duzych miastach płaci sie za godzine? chodzi mi głownie o korepetycje językowe.

koleżanki biorą coś około 20 zł, ale wiem,że to uciązliwe, uczniowie teraz lecą w kulki nieźle i czasem przez korki masz cały dzień z głowy..

[pani ćma]

Napisane przez Baudolina

A ja mam pytanie do dziewczyn pracujących na stanowiskach typu: specjalista do spraw ..., asystentka szefa w jakiejś tam firmie - jak to się stało że pomyślałyście tak to praca dla mnie i poszłyście np na rozmowę. Jesteście studentkami, więc jeszcze wykształcenie niepełne, zresztą nie ma studiów pt specjalista od. Po trzecie najczesciej w takich ogloszeniach wymagane jest doswiadczenie na podobnych stanowiskach. jak więc zdobywa sie takie posady? Po prostu idzie się z nastawieniem " jakoś to będzie" i zapewnia sie szefa że "szybko sie uczę"? Naprawdę jestem ciekawa. Ja np widząc takie ogłoszenia omijam je - przeciez nawet jeszcze wyzszego wyksztalcenia nie mam no i nie mam pojecia co na takim a takim stanowisku się robi ( w ogloszeniach zawsze pisza enigmatycznie o "projektach" i "nadzorowaniu"). Ktos zaspokoi moja ciekawosc?

tez sie nad tym zastanawiam, moze ktos nam odpowie

[Klariska]

Zazdroszcze wam dziewczyny. U mnie ciezko znalezc prace.W Krakowie, Wrocławiu itp. macie jednak lepsze perspektywy. Tu(czyli w Kielcach)jesli chca studentow to studiow zaocznych. Naprawde ciezko dostosowac do mojego planu jakas prace. Co myslicie o tym by isc na 2gi kierunek zaocznie zamiast pracy? Wiem ze jednak bardziej doswiadczenie by sie liczylo, ale z praca bedzie problem. Na wakacje na pewno bede czegos szukac.

[izmonek]

studiuje dziennie
pracuje jako instruktorka fitness 5 dni w tyg po 2 czasem 1 h i okolo 1000-1200 zarabiam

[eleeena]

Jesteś instruktorką fitness? Ciekawa sprawa... a co trzeba zrobić , żeby być instruktorem? wystarczą kursy?

[elianka]

ja tez studiuje dziennie i to dwa kierunki (jeden już kończę). Pracuje w kancelarii prawniczej od 8 do 15.30, lae na umowe zlecenie, co wiąże się z tym, że moge wychodzić na uczelnię w godznach pracy. Zarabiam mało, ale za to ilę się ucze..... Godze wszytsko ze sobą np. ne chodze na nieobowiązkowe wykłady, tylko na ćwiczenia, czasem mam ćwiczenia po pracy.
w przyszłym roku zamierzam kończyć drugi kierunek w systemie urlopu dziekańskiego warunkowego- jestem na dziekance ale przychodze na egzaminy. Na mojej uczelni na szczeście jest taka możliwość

[Klariska]

Napisane przez elianka

ja tez studiuje dziennie i to dwa kierunki (jeden już kończę). Pracuje w kancelarii prawniczej od 8 do 15.30, lae na umowe zlecenie, co wiąże się z tym, że moge wychodzić na uczelnię w godznach pracy. Zarabiam mało, ale za to ilę się ucze..... Godze wszytsko ze sobą np. ne chodze na nieobowiązkowe wykłady, tylko na ćwiczenia, czasem mam ćwiczenia po pracy.
w przyszłym roku zamierzam kończyć drugi kierunek w systemie urlopu dziekańskiego warunkowego- jestem na dziekance ale przychodze na egzaminy. Na mojej uczelni na szczeście jest taka możliwość

Jak Ty sobie rade dajesz? Uczysz sie moze dodatkowo jezykow? Czy stawiasz na doswiadczenie? Jakie kierunki konczysz?

[Ćwirka]

Napisane przez lovegood

Studiuję dziennie, jestem na drugim roku, a pracuję w dziale researchingu TVN. Zarobki są w porządku, choć jak na Warszawę to mogłyby być lepsze (póki co mam 17 zł brutto za godzinę, co daje niespełna 14 zł na rękę/godz.)...

O to może się znamy? Na Wiertniczej pracujesz?

[elianka]

Napisane przez Klariska

Jak Ty sobie rade dajesz? Uczysz sie moze dodatkowo jezykow? Czy stawiasz na doswiadczenie? Jakie kierunki konczysz?

aktualnie się nie douczam języków, ale radze sobie z angielskim i rosyjskim. Nie ukrywam, ze nie przykładam do tego wielkiej wagi, w moim zawodzie nie jest to oblig Kończę prawo i licencjat z europeistyki. jakoś mi leci

[kliwia]

studiuję zaocznie na pierwszym roku studiów II stopnia - brzmi kosmicznie, a to tylko uzupełniające magisterskie

pracuję jako konkultant ds. funduszy unijnych - wynagrodzenie 2000 brutto.

[pempek]

Napisane przez Baudolina

A ja mam pytanie do dziewczyn pracujących na stanowiskach typu: specjalista do spraw ..., asystentka szefa w jakiejś tam firmie - jak to się stało że pomyślałyście tak to praca dla mnie i poszłyście np na rozmowę. Jesteście studentkami, więc jeszcze wykształcenie niepełne, zresztą nie ma studiów pt specjalista od. Po trzecie najczesciej w takich ogloszeniach wymagane jest doswiadczenie na podobnych stanowiskach. jak więc zdobywa sie takie posady? Po prostu idzie się z nastawieniem " jakoś to będzie" i zapewnia sie szefa że "szybko sie uczę"? Naprawdę jestem ciekawa. Ja np widząc takie ogłoszenia omijam je - przeciez nawet jeszcze wyzszego wyksztalcenia nie mam no i nie mam pojecia co na takim a takim stanowisku się robi ( w ogloszeniach zawsze pisza enigmatycznie o "projektach" i "nadzorowaniu"). Ktos zaspokoi moja ciekawosc?

u mnie akurat wyglądało to tak, że swoją "karierę" zaczełam jako recepcjonistka, skończyłam wtedy trzeci rok studiów, po 7 miesiącach pracy jako recepcjonistka awansowałam na asystenta działu zarządzania nieruchomościami. Na tym stanowisku przepracowałam ponad rok i zaczęłam rozglądać się za nową pracą, ale już na wyższym stanowisku i bez problemu dostałam pracę jako specjalista w dziale zarządzania nieruchomościami w dużej firmie.
Dlatego uważam, że trzeba robić wszystko po kolei...

Nie jest problemem dostać pracę jako specjalista w firmie, która po prostu lubi nadawać swoim pracownikom "wzniosłe" tytuły, a tak naprawdę ta praca ani wynagrodzenie za nią ze specjalistą nie mają nic wspólnego Mój mąż np. pracował jako specjalista dostając za swoją pracę 700 zł netto...
W związku z tym uważam, że trzeba miec na serio doświadczenie i umiejętności, żeby dostać dobrą pracę i móc nazywać siebie specjalistą.

Zyczę powodzenia i pozdrawiam

[xstorka22]

Ja studiuję dwa kierunki, jeden kończę w tym roku, drugi natomiast dopiero rozpoczęłam... Pracowałam półtora roku w sklepie odzieżowym (weekendy + popołudnia), do tego korepetycje, a teraz firma geodezyjna... W sklepie zarabiałam 5,5 zł na godzinę, a za korepetycje 20 zł/h

[BERRY21]

Obecnie jestem na pierwszym roku studiow magisterskich dziennych (wczesniej 3 lata licencjata) i na pierwszym roku studiow licencjackich zaocznych - czyli "jakos" ciagne dwa rozne kierunki.

Zarabiam malutko - jestem lektorem, umowa o dzielo, wszystko zalezy od liczby studentow i ilosci konwersacji w miesiacu.

Od przyszlego roku akademickiego chcialabym juz znalezc stala prace w tygodniu