Grupa wsparcia - wracamy do naturalnych włosów - część VI

[agatus84]

Napisane przez Swarovska

Witajcie kiedyś trochę się udzieliłam na tym wątku ale niestety nie udało mi się wytrzymać i pofarbowałam włosy...
[...]
tak moje włosy wyglądały kiedyś najpierw naturalne potem rozjaśniane długie włosy przez wiele lat (zaraz wstawie foto aktualnych odrościków)

Masakra. Nie obraź się, mam nadzieję, że moje słowa Cię nie urażą, tylko zmotywują. Na tych zdjęciach wygląda, jakbyś miała Bentleya:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:20...s_Coupe_NY.jpg

i wymieniła go na to:

http://djbomba.wrzuta.pl/obraz/67Ly20Jm8dE/bmw_tuning

chociaż sama jestem taka mądra, a 15 lat z 30 przeżytych farbowałam. Teraz od 7 miesięcy przestałam. Miałam podobną sytuację do ciebie, zafarbowałam włosy na kolor ciut ciemniejszy od odrostu, u fryzjera- z czasem się spłukał, zrobił się nawet jaśniejszy niż naturalki. Ale polecam, odrosty się tak nie odcinają, a włosy są najlepsze w historii. Mają zupełnie inną strukturę, głęboki blask, kolor złożony z wielu tonów, a nie jak hełm...

Dla mnie twoje naturalki wymiatają!!!

[anusia1990]

Napisane przez Swarovska

odrost 2 miesięczny stan aktualny

co radzicie?? iść do fryzjera przyciemnić i zrobić ombre??

Twoje naturalne sa piekne,

[Swarovska]

Napisane przez agatus84

Masakra. Nie obraź się, mam nadzieję, że moje słowa Cię nie urażą, tylko zmotywują. Na tych zdjęciach wygląda, jakbyś miała Bentleya:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:20...s_Coupe_NY.jpg

i wymieniła go na to:

http://djbomba.wrzuta.pl/obraz/67Ly20Jm8dE/bmw_tuning

chociaż sama jestem taka mądra, a 15 lat z 30 przeżytych farbowałam. Teraz od 7 miesięcy przestałam. Miałam podobną sytuację do ciebie, zafarbowałam włosy na kolor ciut ciemniejszy od odrostu, u fryzjera- z czasem się spłukał, zrobił się nawet jaśniejszy niż naturalki. Ale polecam, odrosty się tak nie odcinają, a włosy są najlepsze w historii. Mają zupełnie inną strukturę, głęboki blask, kolor złożony z wielu tonów, a nie jak hełm...

Dla mnie twoje naturalki wymiatają!!!

spoko naturalne włosy miałam baaardzo dawno temu to zdjecie z liceum no i (tak jak pewnie większość z was) nie doceniałam ich wtedy i chciałam poeksperymentować mimo, że mama ciągle powtarzała "nie maluj, naturalność jest w cenie".

Moje odrosty teraz są dosyć ciemne ale jak poczytałam trochę w ty wątku trzeba poczekać aż bardziej urosną to zjaśnieją??

Napisane przez anusia1990

Twoje naturalne sa piekne,

na tym zdjęciu ładnie się prezentują, pamiętam, że nie podobały mi się i stopniowo zaczęłam je rozjaśniać.
Dziękuje motywujące są wasze wypowiedzi

co radzicie przyciemnić je czy poprostu wiązać by się nie rzucały w oczy? może szampon fioletowy troche zmniejszy różnice. Mam małą córeczkę więc i tak
muszę chodzić w związanych

[anusia1990]

Napisane przez Swarovska

spoko naturalne włosy miałam baaardzo dawno temu to zdjecie z liceum no i (tak jak pewnie większość z was) nie doceniałam ich wtedy i chciałam poeksperymentować mimo, że mama ciągle powtarzała "nie maluj, naturalność jest w cenie".

Moje odrosty teraz są dosyć ciemne ale jak poczytałam trochę w ty wątku trzeba poczekać aż bardziej urosną to zjaśnieją??



na tym zdjęciu ładnie się prezentują, pamiętam, że nie podobały mi się i stopniowo zaczęłam je rozjaśniać.
Dziękuje motywujące są wasze wypowiedzi

co radzicie przyciemnić je czy poprostu wiązać by się nie rzucały w oczy? może szampon fioletowy troche zmniejszy różnice. Mam małą córeczkę więc i tak
muszę chodzić w związanych

ja tez mam wlosy rozjasnione i na chwile obecna nie chce ich przyciemniac do reszty. Myje czesto szamponem fioletowym

[Swarovska]

Napisane przez anusia1990

ja tez mam wlosy rozjasnione i na chwile obecna nie chce ich przyciemniac do reszty. Myje czesto szamponem fioletowym

właśnie chyba też nie do końca chce je przyciemniać, nauczę się robić jakieś fajne fryzury i licze, że postopniowanie troszkę pomoże.

a szampon daje rade?

[Strysia]

Szamponem nie próbowałam przyciemniać ale wydaje mi się, że odrobinkę pomoże

Dziewczyny, jaką BRĄZ farbę nałożyć na miedziany rudy ( góra jaśniejsza, dół ciemniejszy) żeby nie wyszedł CZARNY kolor?
Niech już będzie jakaś "czekolada" a może jaśniejszy, jak można - byleby nie za ciemny...
I z jakiej marki? Bo słyszałam, że Garniera ciemniejsze wychodzą....

[anusia1990]

Napisane przez Swarovska

właśnie chyba też nie do końca chce je przyciemniać, nauczę się robić jakieś fajne fryzury i licze, że postopniowanie troszkę pomoże.

a szampon daje rade?

przyciemnic nie da rady
ale jak wiadomo wlosy rozjasniane maja tendecje do zolkniecia wiec trzeba sobie z tym radzic.

ja mam masakre lekko mowiac.Mam wlosy po wielokrotnych dekoloryacjach. Walcze z henna ktora niestety zostawila mi po sobie piekne zielone odcienie(rozjasnialam henne)szampon fioletowy neutralizuje mi zielen w lekkim stopniu

nie mam ochoty juz sie farbowac
bo za kazdym razem jest jedna wielka

zeszlam z tak ciemnych na tak jasne

[Swarovska]

Napisane przez anusia1990

przyciemnic nie da rady
ale jak wiadomo wlosy rozjasniane maja tendecje do zolkniecia wiec trzeba sobie z tym radzic.

ja mam masakre lekko mowiac.Mam wlosy po wielokrotnych dekoloryacjach. Walcze z henna ktora niestety zostawila mi po sobie piekne zielone odcienie(rozjasnialam henne)szampon fioletowy neutralizuje mi zielen w lekkim stopniu

nie mam ochoty juz sie farbowac
bo za kazdym razem jest jedna wielka

zeszlam z tak ciemnych na tak jasne

no no troszkę przeszły twoje włosy ja to natomiast zawsze malowałam na blond w ciemnych nie czułabym się dobrze.
dokładnie tak jak mówisz moje ostatnie malowania też rezultaty wcale mi się nie podobały

[anusia1990]

[QUOTE=Swarovska;43732954]no no troszkę przeszły twoje włosy ja to natomiast zawsze malowałam na blond w ciemnych nie czułabym się dobrze.
dokładnie tak jak mówisz moje ostatnie malowania też rezultaty wcale mi się nie podobały


jak mialam ciemne to albo w sloncu polyskiwaly na niebiesko/fioletowo

terazz blond żółto/zielony

nie no makabra.

nie chce mi sie myslec nad kolejna farba i czy mi wyjdzie czy tez nie

teraz mam ochote tylko myc i ukladac wlosy

nic wiecej


4 lata bylam brunetka i nie czuje sie teraz w blondzie

ale chce uzyskac efekt ombre dlatego nie przyciemniam ich

[Swarovska]

[QUOTE=anusia1990;43733096]

Napisane przez Swarovska

no no troszkę przeszły twoje włosy ja to natomiast zawsze malowałam na blond w ciemnych nie czułabym się dobrze.
dokładnie tak jak mówisz moje ostatnie malowania też rezultaty wcale mi się nie podobały


jak mialam ciemne to albo w sloncu polyskiwaly na niebiesko/fioletowo

terazz blond żółto/zielony

nie no makabra.

nie chce mi sie myslec nad kolejna farba i czy mi wyjdzie czy tez nie

teraz mam ochote tylko myc i ukladac wlosy

nic wiecej


4 lata bylam brunetka i nie czuje sie teraz w blondzie

ale chce uzyskac efekt ombre dlatego nie przyciemniam ich

też marzy mi się ombre tylko nie wiem czy wytrzymam do tego efektu i wcześniej nie przyciemnie

[swan999]

Napisane przez Strysia

Szamponem nie próbowałam przyciemniać ale wydaje mi się, że odrobinkę pomoże

Dziewczyny, jaką BRĄZ farbę nałożyć na miedziany rudy ( góra jaśniejsza, dół ciemniejszy) żeby nie wyszedł CZARNY kolor?
Niech już będzie jakaś "czekolada" a może jaśniejszy, jak można - byleby nie za ciemny...
I z jakiej marki? Bo słyszałam, że Garniera ciemniejsze wychodzą....

Na pewno nie Garnier, bo raczej wyjdzie czarny.

[anusia1990]

Napisane przez Swarovska

też marzy mi się ombre tylko nie wiem czy wytrzymam do tego efektu i wcześniej nie przyciemnie

ja juz raz sie poddalam

musisz sie czyms zajac zeby nie myslec o wlosach

ja teraz zaczelam chodzic na silownie i jakos to jest teraz numer jeden
wlosy w koczek wysoki i jest git


musze wytrwac bo czuje ze moje wlosy z tymi beda swietnie wspolgrac, za4 dni mija mi miesiac a mam juz konkretny odrost i wyglada ladnie

a o ile grubsze sa te wlosy ...... widac roznice juz na samym poczatku
wiec warto

[Swarovska]

Napisane przez anusia1990

ja juz raz sie poddalam

musisz sie czyms zajac zeby nie myslec o wlosach

ja teraz zaczelam chodzic na silownie i jakos to jest teraz numer jeden
wlosy w koczek wysoki i jest git


musze wytrwac bo czuje ze moje wlosy z tymi beda swietnie wspolgrac, za4 dni mija mi miesiac a mam juz konkretny odrost i wyglada ladnie

a o ile grubsze sa te wlosy ...... widac roznice juz na samym poczatku
wiec warto

mi cały wolny czas absorbuje córka. Ja też już raz próbowałam wrócić do naturalek dosyć szybko się poddałam bo zbliżało się wesele przyjaciół i nie chciałam tak iść właśnie i to są te gorsze chwile teraz świeta, sylwester chce być zadbaną młodą mamuśką ale jakieś upięcie rozwiąże sprawę. Też gdy widzę dziewczyny w blondzie idealnym kolorze, mam ochotę farbować.

[anusia1990]

Napisane przez Swarovska

mi cały wolny czas absorbuje córka. Ja też już raz próbowałam wrócić do naturalek dosyć szybko się poddałam bo zbliżało się wesele przyjaciół i nie chciałam tak iść właśnie i to są te gorsze chwile teraz świeta, sylwester chce być zadbaną młodą mamuśką ale jakieś upięcie rozwiąże sprawę. Też gdy widzę dziewczyny w blondzie idealnym kolorze, mam ochotę farbować.

podziele sie z Toba moja inpiracja
marta wierzbicka nie ma ombre to typowe odrosty dosc konkretne i moim zdaniem wygladaja MEGA

[anusia1990]

[Lady_Caroline]

Hej dziewczyny.
Kiedyś u Was byłam na chwilę, a teraz postanowiłam pozostać na stałe. Rozjaśniałam włosy przez 3 lata, aż w końcu doszłam do wniosku, że jednak natura wie, co dla nas najlepsze. Od kwietnia nie rozjaśniałam, hodowałam odrost, we wrześniu przyciemniłam na kolor zbliżony do naturalnego, starałam sie omijać naturalny. Teraz mam już kilkucentymetrowy odrost.

[Swarovska]

anusia dziękuje bardzo mi się podoba takie ombre.
Motywujące!

lady caroline pochwal się zdjęciem

[Strysia]

Słyszałam, że farba w musie ze Schwarzkopf ( nie wiem czy dobrze napisałam) jest bardzo fajna.
* Garnier odpada, nie tylko z tego względu, że przyciemnia. "Olia" w ogóle nie pokryła mi kiedyś włosów
* Palete - odpada
* Lo'real - też dobra, ale czytałam, że zdarzają się wypadki.
* Joanna - Nie próbowałam???

Może któraś z was ma jeszcze dla mnie propozycję, jak z miedzianego rudego ( góra jaśniejsza, dół ciemniejszy) przejść na brąz ? Czy muszę kupić wyłącznie ciemny odcień? Czy jednak jest możliwość że wyjdzie jasny/średni brąz/ czekolada?

anusia1990 - też mi się nie chce myśleć nad tymi wszystkimi farbami ale postawiłam sobie cel, żeby mieć jakiś brąz i co wyjdzie, to wyjdzie

[anusia1990]

Napisane przez Strysia

Słyszałam, że farba w musie ze Schwarzkopf ( nie wiem czy dobrze napisałam) jest bardzo fajna.
* Garnier odpada, nie tylko z tego względu, że przyciemnia. "Olia" w ogóle nie pokryła mi kiedyś włosów
* Palete - odpada
* Lo'real - też dobra, ale czytałam, że zdarzają się wypadki.
* Joanna - Nie próbowałam???

Może któraś z was ma jeszcze dla mnie propozycję, jak z miedzianego rudego ( góra jaśniejsza, dół ciemniejszy) przejść na brąz ? Czy muszę kupić wyłącznie ciemny odcień? Czy jednak jest możliwość że wyjdzie jasny/średni brąz/ czekolada?

anusia1990 - też mi się nie chce myśleć nad tymi wszystkimi farbami ale postawiłam sobie cel, żeby mieć jakiś brąz i co wyjdzie, to wyjdzie

ja farbowalam sie na brazy tylko i wylacznie profesjonalnym goldwellem ze sklepowymi nigdy nic nie wiadomo
czekoladowy braz wychodzi pieknie po matrixie 6m

[omleecik]

Napisane przez Swarovska

Witajcie kiedyś trochę się udzieliłam na tym wątku ale niestety nie udało mi się wytrzymać i pofarbowałam włosy...
od kilku dni znowu o tym myślę, męczą mnie moje włosy.
Jestem tym gorszym przypadkiem bo włosy zawsze rozjaśniałam a moje naturalki ciemny blond. Aktualnie nie farbowałam 2 miesiące aż. Trudno mi gdy widzę np. na ulicy dziewczynę z pięknymi blond rozjaśnianymi włosami wtedy dopada mnie myśl o farbowaniu. Boje się, że nie uda mi się wytrwać bo odrost rzuca się w oczy więc plan jest taki:
idę do fryzjerki postopniuje włosy by trochę pozbyć się malowańców.
poproszę o pomalowanie włosów w zbliżonym kolorze do naturalek i żeby zostawiła mi blond końcówki bo podoba mi się ombre.
Bardzo potrzebuje jakiejś zmiany a ciągłe ich rozjaśnianie sprawia, że nie jestem zadowolona z efektu.

tak moje włosy wyglądały kiedyś najpierw naturalne potem rozjaśniane długie włosy przez wiele lat (zaraz wstawie foto aktualnych odrościków)

Jakie masz śliczne włosy w naturalnym kolorze. Te farbowańce są znacznie gorsze i nie powinnaś mieć wyrzutów sumienia jeśli je zapuścisz, bo wyglądałaś dużo lepiej przed.

Z drugiej strony rozumiem to, zafarbowałam na podobny do swoich(który oczywiście jest dużo ciemniejszy), kolor się wypłukuje stopniowo i zaczyna się robić podobny do swoich. Zastanawiałam się, jak długo wytrzymam w tym postanowieniu, bo przecież moje naturalne są takie nudne(a przed zafarbowaniem stwierdziłam zupełnie co innego ), a koleżanki mają naprawdę śliczne kolory na swoich włosach i jak tutaj się nie przełamać ?

Chyba musimy być twarde i zacząć akceptować siebie takimi, jakimi jesteśmy.
To chyba najlepsza rada,ale wokół pełno pokus.

[201701300929]

Napisane przez Strysia

Słyszałam, że farba w musie ze Schwarzkopf ( nie wiem czy dobrze napisałam) jest bardzo fajna.
* Garnier odpada, nie tylko z tego względu, że przyciemnia. "Olia" w ogóle nie pokryła mi kiedyś włosów
* Palete - odpada
* Lo'real - też dobra, ale czytałam, że zdarzają się wypadki.
* Joanna - Nie próbowałam???

Może któraś z was ma jeszcze dla mnie propozycję, jak z miedzianego rudego ( góra jaśniejsza, dół ciemniejszy) przejść na brąz ? Czy muszę kupić wyłącznie ciemny odcień? Czy jednak jest możliwość że wyjdzie jasny/średni brąz/ czekolada?

anusia1990 - też mi się nie chce myśleć nad tymi wszystkimi farbami ale postawiłam sobie cel, żeby mieć jakiś brąz i co wyjdzie, to wyjdzie

brazowa henna

[anusia1990]

Napisane przez Nocna Nimfa

brazowa henna

jej jak slysze henna to mam ciary
u mnie henna sie nie sprawdziła

http://lubieszpinak.blogspot.com/sea...&by-date=false

porcja iinspiracji

[arashii]

Jestem także nowa , mój odrost wynosi 8 cm . Mam kilkakrotnie rozjaśniane całe włosy drogeryjnymi rozjaśniaczami , jeszcze jak rozjaśniałam miałam długie do łokci włoski a kolor platynowy zachwycał ludzi . Niestety , może i długość była , kolor też piękny ale 15 cm włosów od końcówek w stronę cebulek włosowych to była tragedia , włosy były przerzedzone , ciągle plątały mi się zwłaszcza pod spodem . Miałam i mam najlepsze kosmetyki do włosow i nic nie pomogły . Taka jest prawda nic nie uratuje rozjaśnionych włosów tylko cięcie . Zdecydowałam się na radykalne obcięcie włosow lekko za ramiona ponieważ i tak wracam do naturalnego koloru . Chciałabym zapuścić długie włosy ale najpierw muszę zejść z tych rozjaśnianych . Jak będę miała czas to wrzucę parę zdjęć ; )

[anusia1990]

Napisane przez arashii

Jestem także nowa , mój odrost wynosi 8 cm . Mam kilkakrotnie rozjaśniane całe włosy drogeryjnymi rozjaśniaczami , jeszcze jak rozjaśniałam miałam długie do łokci włoski a kolor platynowy zachwycał ludzi . Niestety , może i długość była , kolor też piękny ale 15 cm włosów od końcówek w stronę cebulek włosowych to była tragedia , włosy były przerzedzone , ciągle plątały mi się zwłaszcza pod spodem . Miałam i mam najlepsze kosmetyki do włosow i nic nie pomogły . Taka jest prawda nic nie uratuje rozjaśnionych włosów tylko cięcie . Zdecydowałam się na radykalne obcięcie włosow lekko za ramiona ponieważ i tak wracam do naturalnego koloru . Chciałabym zapuścić długie włosy ale najpierw muszę zejść z tych rozjaśnianych . Jak będę miała czas to wrzucę parę zdjęć ; )

koniecznie fotki

sa tu osoby ktore potrzebuja motywacji min ja


oswiadczam iz 19 kazdego miesiaca bede meldowac sie z moim odrostem
tu pierwszy prawie misieczny

[arashii]

Napisane przez anusia1990

koniecznie fotki

sa tu osoby ktore potrzebuja motywacji min ja


oswiadczam iz 19 kazdego miesiaca bede meldowac sie z moim odrostem
tu pierwszy prawie misieczny

Oki , wrzucę jak najszybciej ; ) . Anusia wiesz co dla mnie jest motywacją ? to ,że jak wciąż będę miała takie rozjaśniane to nigdy nie zapuszczę np do pasa albo do łokci , motywuje mnie ta myśl dlatego chcę zejść z wgl farbowanych , rozjaśnianych . Mam 18 lat , jestem młoda więc odrosną mi naturalne i będe zapuszczała zdrowiutkie jak będziesz miała już odrosty 5cm lub 8cm to zobaczysz różnicę między tymi farbowanymi a naturalnymi i odechce Ci się malowania ^ ^ .

[swan999]

Napisane przez arashii

Oki , wrzucę jak najszybciej ; ) . Anusia wiesz co dla mnie jest motywacją ? to ,że jak wciąż będę miała takie rozjaśniane to nigdy nie zapuszczę np do pasa albo do łokci , motywuje mnie ta myśl dlatego chcę zejść z wgl farbowanych , rozjaśnianych . Mam 18 lat , jestem młoda więc odrosną mi naturalne i będe zapuszczała zdrowiutkie jak będziesz miała już odrosty 5cm lub 8cm to zobaczysz różnicę między tymi farbowanymi a naturalnymi i odechce Ci się malowania ^ ^ .

To prawda Za dwa dni minie mi 10 miesięcy bez farby, odrost ma kilkanaście centymetrów, a różnica między naturalkami, a farbowanymi jest ogromna. Naturalne są cudowne Widząc to najchętniej ścięłabym już wszystkie farbowańce, ale nie chcę tak krótkich włosów.

[arashii]

Napisane przez swan999

To prawda Za dwa dni minie mi 10 miesięcy bez farby, odrost ma kilkanaście centymetrów, a różnica między naturalkami, a farbowanymi jest ogromna. Naturalne są cudowne Widząc to najchętniej ścięłabym już wszystkie farbowańce, ale nie chcę tak krótkich włosów.

Hahaha mam tak samo ! jak dotykam tych naturalnych to mam ochotę ściąć te wszystkie rozjaśniane ; D

[anusia1990]

Napisane przez arashii

Oki , wrzucę jak najszybciej ; ) . Anusia wiesz co dla mnie jest motywacją ? to ,że jak wciąż będę miała takie rozjaśniane to nigdy nie zapuszczę np do pasa albo do łokci , motywuje mnie ta myśl dlatego chcę zejść z wgl farbowanych , rozjaśnianych . Mam 18 lat , jestem młoda więc odrosną mi naturalne i będe zapuszczała zdrowiutkie jak będziesz miała już odrosty 5cm lub 8cm to zobaczysz różnicę między tymi farbowanymi a naturalnymi i odechce Ci się malowania ^ ^ .

mnie wkurza tylko jedno
po kiego rozjasnialam te wlosy mialam ciemne i tak moglam wrocic do natury a teraz mam zolte.... cos z zielonym glonem
ale spokojnie dopoki sa fioletowe szampony nie zgine

oddalam dzis wszystkie oxydanty jakie mialam ,mixtony nawet pedzelki zeby mnie nie kusilo

teraz zima czapki itd takze nie musze sie farbowac

oby tak z 10 cm zapuscic to juz pojdzie

[swan999]

Napisane przez arashii

Hahaha mam tak samo ! jak dotykam tych naturalnych to mam ochotę ściąć te wszystkie rozjaśniane ; D

Ja już raz ścięłam ok. 25 cm farbowanych włosów, a to co zostało jest w dość dobrym stanie, ale i tak z naturalnymi nie mogą się równać

[arashii]

Napisane przez swan999

Ja już raz ścięłam ok. 25 cm farbowanych włosów, a to co zostało jest w dość dobrym stanie, ale i tak z naturalnymi nie mogą się równać

Ja mam lekko za ramiona i kusi mnie by obciąć do ramion na równo ( bo miałam je lekko też wycieniowane co wpłynęło bardzo nie korzystnie na moją rozjaśnioną czuprynę bo po każdym myciu mam puch brzydki ) . Wgl odkąd przestałam rozjaśniać to moje włosy odżyły ale to jeszcze nie to , to jeszcze nie ten efekt co ja chcę .

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez anusia1990

mnie wkurza tylko jedno
po kiego rozjasnialam te wlosy mialam ciemne i tak moglam wrocic do natury a teraz mam zolte.... cos z zielonym glonem
ale spokojnie dopoki sa fioletowe szampony nie zgine

oddalam dzis wszystkie oxydanty jakie mialam ,mixtony nawet pedzelki zeby mnie nie kusilo

teraz zima czapki itd takze nie musze sie farbowac

oby tak z 10 cm zapuscic to juz pojdzie

Anusia będzie dobrze zobaczysz sama . Ja miałam normalnie białe , platynowe włosy i miałam 5 cm odrosty ciemny blond sobie wyobraz jak to wyglądało taki kontrast : D . Po jakimś czasie wgl przestałam płukanek używać , nic co jest do blondu i zżółkły mi a raczej przypominają coś stylem złoty blond bardziej w tym kierunku . Poza tym odrosty teraz są modne ; )