Katastrofa pod Smoleńskiem - cz. II

[effectt]

Napisane przez cerveza

Widać

Żałosne. Gdybym była złośliwa, to odpisałabym Twoim sposobem: Po tego typu odpowiedziach widać, jak prości i ograniczeni są zwolennicy PO.

[cerveza]

Napisane przez effectt

Żałosne. Gdybym była złośliwa, to odpisałabym Twoim sposobem: Po tego typu odpowiedziach widać, jak prości i ograniczeni są zwolennicy PO.

Zgadzam się z Tobą, nie przepadam za jednymi i za drugimi.

[effectt]

Napisane przez cerveza

Zgadzam się z Tobą, nie przepadam za jednymi i za drugimi.

Jak ładnie chcesz wyjść z tego obronną ręką. U każdego mogą, jak widać, znaleźć się orły.

[Marysia180]

Chciałabym podzielić się z wami pewną moją sugestią. A mianowicie wiele osob twierdzi " nie Kaczysny nie powinni być pochowai na Wawelu, nie zasługują na to itd bo na Wawelu pochowani są święci, pochowani są królowie"

A teraz spojrzcie na to z innej perspetywy czy królowie byli bezwiny, czy byli idealni, doskonali, królowie nawet popełniali zbrodnie, papili na stosach w tamtych czasach, dokonywali dratyczynych zmian, itd .

Święci-tez byli grzesznikami, czasem nawet tymi największymi, którzy z biegiem czasu się nawrócili, najwięcej jest świetych nawróconych.

Poeci, artyści w tamtych czasach byli uwarzani za chorych psychicznie, wiele artystów wspomagało się środkami pobudzającymi nie tylko alkohol ale równiez dziś tak zwane narkotyki. Jeśli prześledzicie biografie nawet polksich pisarzy zobaczycie" trzy żony, problemy psychiczne, szpital psychiatyryczy, problemy egzystenconalne, alkohol, lęki, samotnosć itd Te czynniki prowokowały ich do tworzenia.

Dlaczego niby Kaczyńscy nie mogą byc pochowani na Wawelu? Bo co nic nie zrobili? A tak naprawdę z ręką na sercu co wiecie o Kaczyńskim? Jesli sledzicie tylko TVN to naprawde te informacje są odwocone do góry nogami. Przeczytajcie jego prawdziwą biografię, ile on zrobił dla Polski nie bedąc jeszcze prezydentem, działając w Polsce komunistycznej, w porównaniu do Polsityków polskich juest on naprawde czysty jak łza, kiedys w TV widział reportaż o chłopcu który nie miał kończyn, i on zadzownił w ten sam dzien do tej rodziny i pomogł mu, zaponsorował nowe nogi, nikt o tym nie mowił? noo bo on to zrobił pociuchy, nie dla rozgłosu, ile było takich sytacji gdzie walczył o prawde i sprawiedliwość, otwieranie teczek, a wszytko było pzrecviwko niemu, działał w opozycji demokratycznej, w latach 90, był prezydentem Warszawy, naprawde tyle dobra ukazał pzreczytajcie sobie jego biografie i porównajcie np z Tuskiem ktory jest nikim, pustym człowiekiem http://pl.wikipedia.org/wiki/Lech_Kaczy%C5%84ski
Teraz pomyslcie jakby was oczerniano w TV, plotkowano, uprzykszano życie.... jakbyscie się zachowywali, on poprostu nie zwracał na to uwagi. Podziwam go jako człowieka, wrazliwego i jako przywódcę, liczy się serce i rozum !!!



Maria Kaczyńska- wspierała go, wierna i opiekuncza, brała udział w setkach kampani, aukcji, balów charytatywnych, sama je organizowałą pomogłą setką dzieci i młodziezy, chorym i starszym, o tym sie nie mówiło pzred jej śmiercią,

i jeszcze jedno Waszym zdaniem kto ma byc pochowany w XXI na Wawelu? Wojewodzki i Figurski a może, Schetyna i Palikot? A może jednak Szymon Majewski?

czasy się zmieniają króla juz nie bedziemy miec ani drugiego Mickiewicza, bo Miciewicz XXI wieku maluje sprayem po murze, jedzi nowym cabrio i gra na perkusji, a wieczorami bawi się w nocnym klubie.

Myslicie ze doczekamy się drugiego Słowackiego? Prosze bardzo to czekajcie!
A moze ludzka zazrość kryje się pod słowami" ze Wawel nie dla Kaczynskich"

Proszę Was pomyślcie o tym i Pamietacie że królowie byli grzeszni i nieidealny, a były to też inne czasy!

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Chciałabym jeszcze dodac ze Kaczynski był naprawdę mądrym człiwiekie, pełnym wiedzy profesor doktor habilitowany i nikt w Tv o tym nie mówił, dopiero po śmierci, że był doktorem prawa, że wykłądał na uczelni i uczył Panią Kwaśniewską! Szkoda ze po Jego śmierci, dopiero próbują media pokazać prawdę, nigdy nie bedę wierzyc TV, moją wypowiedz zostawiam dla Waszej refleksji

[ankasz]

Napisane przez Marysia180

Chciałabym podzielić się z wami pewną moją sugestią. A mianowicie wiele osob twierdzi " nie Kaczysny nie powinni być pochowai na Wawelu, nie zasługują na to itd bo na Wawelu pochowani są święci, pochowani są królowie"

A teraz spojrzcie na to z innej perspetywy czy królowie byli bezwiny, czy byli idealni, doskonali, królowie nawet popełniali zbrodnie, papili na stosach w tamtych czasach, dokonywali dratyczynych zmian, itd .

Święci-tez byli grzesznikami, czasem nawet tymi największymi, którzy z biegiem czasu się nawrócili, najwięcej jest świetych nawróconych.

Poeci, artyści w tamtych czasach byli uwarzani za chorych psychicznie, wiele artystów wspomagało się środkami pobudzającymi nie tylko alkohol ale równiez dziś tak zwane narkotyki. Jeśli prześledzicie biografie nawet polksich pisarzy zobaczycie" trzy żony, problemy psychiczne, szpital psychiatyryczy, problemy egzystenconalne, alkohol, lęki, samotnosć itd Te czynniki prowokowały ich do tworzenia.

Dlaczego niby Kaczyńscy nie mogą byc pochowani na Wawelu? Bo co nic nie zrobili? A tak naprawdę z ręką na sercu co wiecie o Kaczyńskim? Jesli sledzicie tylko TVN to naprawde te informacje są odwocone do góry nogami. Przeczytajcie jego prawdziwą biografię, ile on zrobił dla Polski nie bedąc jeszcze prezydentem, działając w Polsce komunistycznej, w porównaniu do Polsityków polskich juest on naprawde czysty jak łza, kiedys w TV widział reportaż o chłopcu który nie miał kończyn, i on zadzownił w ten sam dzien do tej rodziny i pomogł mu, zaponsorował nowe nogi, nikt o tym nie mowił? noo bo on to zrobił pociuchy, nie dla rozgłosu, ile było takich sytacji gdzie walczył o prawde i sprawiedliwość, otwieranie teczek, a wszytko było pzrecviwko niemu, działał w opozycji demokratycznej, w latach 90, był prezydentem Warszawy, naprawde tyle dobra ukazał pzreczytajcie sobie jego biografie i porównajcie np z Tuskiem ktory jest nikim, pustym człowiekiem http://pl.wikipedia.org/wiki/Lech_Kaczy%C5%84ski
Teraz pomyslcie jakby was oczerniano w TV, plotkowano, uprzykszano życie.... jakbyscie się zachowywali, on poprostu nie zwracał na to uwagi. Podziwam go jako człowieka, wrazliwego i jako przywódcę, liczy się serce i rozum !!!



Maria Kaczyńska- wspierała go, wierna i opiekuncza, brała udział w setkach kampani, aukcji, balów charytatywnych, sama je organizowałą pomogłą setką dzieci i młodziezy, chorym i starszym, o tym sie nie mówiło pzred jej śmiercią,

i jeszcze jedno Waszym zdaniem kto ma byc pochowany w XXI na Wawelu? Wojewodzki i Figurski a może, Schetyna i Palikot? A może jednak Szymon Majewski?

czasy się zmieniają króla juz nie bedziemy miec ani drugiego Mickiewicza, bo Miciewicz XXI wieku maluje sprayem po murze, jedzi nowym cabrio i gra na perkusji, a wieczorami bawi się w nocnym klubie.

Myslicie ze doczekamy się drugiego Słowackiego? Prosze bardzo to czekajcie!
A moze ludzka zazrość kryje się pod słowami" ze Wawel nie dla Kaczynskich"

Proszę Was pomyślcie o tym i Pamietacie że królowie byli grzeszni i nieidealny, a były to też inne czasy!

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Chciałabym jeszcze dodac ze Kaczynski był naprawdę mądrym człiwiekie, pełnym wiedzy profesor doktor habilitowany i nikt w Tv o tym nie mówił, dopiero po śmierci, że był doktorem prawa, że wykłądał na uczelni i uczył Panią Kwaśniewską! Szkoda ze po Jego śmierci, dopiero próbują media pokazać prawdę, nigdy nie bedę wierzyc TV, moją wypowiedz zostawiam dla Waszej refleksji

to teraz będziemy chowali na Wawelu wszystkich profesorów? Czy może tylko tych, którzy uczyli panią Kwaśniewską?

Co do decycji - nie moja broszka się z kimś zgadzać czy nie, mogę jedynie wypowiedzieć swoje zdanie - jesli Kaczyński pomagał po cichu ludziom, jego żona była taka skromna, nie chcieli rozgłosu, to na prawdę uważasz, że chcieliby leżeć na Wawelu? To było ich życzenie, marzenie?


co do pytania - kto powienien lezeć na Wawelu - z dzisiejszych czasów, jedyną odpowiednią osobą byłby Jan Paweł II, jesli miałby zostać pochowany w Polsce.

[balletoevs]

Znowu się zaczyna Nazywając Tuska nikim, tudzież pustym człowiekiem zniżyłaś się do poziomu krytykowanych przez siebie dziennikarzy TVN. Po czym to wywnioskowałaś? Czyżby po relacjach z TV?

[kiss4u]

Napisane przez ankasz

to teraz będziemy chowali na Wawelu wszystkich profesorów? Czy może tylko tych, którzy uczyli panią Kwaśniewską?

Co do decycji - nie moja broszka się z kimś zgadzać czy nie, mogę jedynie wypowiedzieć swoje zdanie - jesli Kaczyński pomagał po cichu ludziom, jego żona była taka skromna, nie chcieli rozgłosu, to na prawdę uważasz, że chcieliby leżeć na Wawelu? To było ich życzenie, marzenie?


co do pytania - kto powienien lezeć na Wawelu - z dzisiejszych czasów, jedyną odpowiednią osobą byłby Jan Paweł II, jesli miałby zostać pochowany w Polsce.

A jakie wobec tego są kryteria pochówku na Wawelu? Jeżeli nawet Jan Paweł II zostałby tam pochowany, od razu odezwałaby się całą rzesza ludzi niezwiązanych z Kościołem oraz tych, którzy w Boga nie wierzą, że z jakiej racji został tam pochowany, dlatego, że wierzył w Boga, był papieżem? Czy dla wszystkich byłyby to wystarczające argumenty? Tak samo byłoby z każda inną osobą, niemożliwością jest doprowadzić do tego, by społeczeństwo zgodziło się w jakiejś sprawie w 100%. Naprawdę nie rozumiałam od początku tej całej afery w sprawie pochówku Pary Prezydenckiej. Bo komu to tak strasznie przeszkadza, czy ktoś po śmierci leży tu czy tam? Niektórzy chyba mają zbyt mało problemów, że zajmują się takimi sprawami. A najbardziej infantylne jest to, że mnóstwo ludzi, którzy tak roztrząsali tą sprawę i byli wielce oburzeni tym faktem, na Wawelu było raz w życiu albo wcale a z ludzi tam pochowanych mogliby wymienić od ręki co najwyżej kilka osób, nie znając przy tym ani ich biografii, ani zasług dla kraju, mając jedynie pojęcie o tym, że byli to jacyś tam królowie ale równocześnie manifestującym, że po prostu Kaczyńskim 'nie wypada tam leżeć'. Oczywiście nie liczę na to, że ktoś się ze mną zgodzi w 100%, bo każdy ma własne zdanie w tej sprawie. Szkoda tylko, że większość zagorzałych przeciwników pochówku na Wawelu nie potrafi uzasadnić swoich argumentów w inny sposób niż "a co oni takiego zrobili, że mogą tam być pochowani'. Może zapytajmy co zrobili takiego, że nie mogą? Dodam, że nigdy nie byłam ani za ani przeciw, bo to zupełnie nie moja sprawa i żadne rozwiązanie nie wpłynęłoby bezpośrednio na moje życie.

[Hultaj]

nie czepiałabym się Wawelu, gdybym w ogóle musiala się czepiać, gdyby Kaczyńscy byli związani w jakiś sposób z Krakowem. Z urodzenia, zamieszkiwania wiele lat, itd. Jest sporo osób, ktore, myślę, na Wawel mogłyby zasługiwać, a którym panteon królów i poetów jakoś dziwnie nie grozi.

bo Miciewicz XXI wieku maluje sprayem po murze, jedzi nowym cabrio i gra na perkusji, a wieczorami bawi się w nocnym klubie.

stwierdziłaś, że dawniej poeci to nierzadko używki, alkohol, choroby psychiczne, to niby było(by) lepsze od maziania sprayem, cabrio i nocnych klubów? Swoją drogą, myślisz, że nocne kluby to jakiś wynalazek współczesności?

Myslicie ze doczekamy się drugiego Słowackiego? Prosze bardzo to czekajcie!

no oczywiście, że tak, co Ty uważasz, że zdolny czlowiek to się rodzi raz na tysiąc lat? A to, że najbardziej dostępne czy popularne media chętniej, moim zdaniem, rzecz jasna, lansują papkę niż sztukę wartościową (kiedyś pisarze ktorzy teraz są w kanonie lektur publikowali swoje książki w gazetach) to druga para kaloszy. Poza tym, ja się Słowackim czy Mickiewiczem nie zachwycam, owszem, wiersze ładne, wartościowe, ale ja po nie nie sięgam.

[Marysia180]

Napisane przez kiss4u

A jakie wobec tego są kryteria pochówku na Wawelu? Jeżeli nawet Jan Paweł II zostałby tam pochowany, od razu odezwałaby się całą rzesza ludzi niezwiązanych z Kościołem oraz tych, którzy w Boga nie wierzą, że z jakiej racji został tam pochowany, dlatego, że wierzył w Boga, był papieżem? Czy dla wszystkich byłyby to wystarczające argumenty? Tak samo byłoby z każda inną osobą, niemożliwością jest doprowadzić do tego, by społeczeństwo zgodziło się w jakiejś sprawie w 100%. Naprawdę nie rozumiałam od początku tej całej afery w sprawie pochówku Pary Prezydenckiej. Bo komu to tak strasznie przeszkadza, czy ktoś po śmierci leży tu czy tam? Niektórzy chyba mają zbyt mało problemów, że zajmują się takimi sprawami. A najbardziej infantylne jest to, że mnóstwo ludzi, którzy tak roztrząsali tą sprawę i byli wielce oburzeni tym faktem, na Wawelu było raz w życiu albo wcale a z ludzi tam pochowanych mogliby wymienić od ręki co najwyżej kilka osób, nie znając przy tym ani ich biografii, ani zasług dla kraju, mając jedynie pojęcie o tym, że byli to jacyś tam królowie ale równocześnie manifestującym, że po prostu Kaczyńskim 'nie wypada tam leżeć'. Oczywiście nie liczę na to, że ktoś się ze mną zgodzi w 100%, bo każdy ma własne zdanie w tej sprawie. Szkoda tylko, że większość zagorzałych przeciwników pochówku na Wawelu nie potrafi uzasadnić swoich argumentów w inny sposób niż "a co oni takiego zrobili, że mogą tam być pochowani'. Może zapytajmy co zrobili takiego, że nie mogą? Dodam, że nigdy nie byłam ani za ani przeciw, bo to zupełnie nie moja sprawa i żadne rozwiązanie nie wpłynęłoby bezpośrednio na moje życie.

Idealnie to uzasadniłaś, nie ma w dzisjeszych czasach człowieka, grupy społecznej czy grupy semiotyczno- społecznej ktora nie przeciwastawiłąby się pochowku jakiejs pojedycznej, zwykłej lub niezwykłej osoby. Zawsze bedzie odzew, zawsze bedzie jakaś mała manifestacja, czy przeciwność, ludzie lubili i lubią nadal robić aferki, afery, lubią się wyróżniać i manifestować swoje zdanie. Mi rowniez nie przeszkadza by Kaczyńscy tam byli pochowani, nie bedę juz wspominać dlaczego, ze to był tragniczny tajemniczy wypadek itd itd bo od razu chmara forumowiczków wykorzysta to i oczywiście odróci ogonem i zmieni tonację. Leżą tam i krzywdzą was tym? Zajmijmy sie problemami społęcznymi bo nie wiadomo czy za 10 lat Polska bedzie miała żrodło pitnej wody ? I czy za 15 lat środkowsko nie bedzie zatoksykowane a żywność, warzywa i owoce uprawiane nawet na terenach czystych będa zdatne do sporzycia. Czasem mam wrazenie ze problemem ludzkosci jest zazdorść i zawiść a nie środkowsko w ktorym żyjemy i te najważniejsze fizjologiczne potrzeby!

[_vixen_]

Napisane przez Marysia180

A teraz spojrzcie na to z innej perspetywy czy królowie byli bezwiny, czy byli idealni, doskonali, królowie nawet popełniali zbrodnie, papili na stosach w tamtych czasach, dokonywali dratyczynych zmian, itd .

Jasne, że tacy byli.
Ale Wawel to nekropolia KRÓLEWSKA, królowie są sobie wybudowali, więc mieli prawo tam być pochowanymi.

Napisane przez Marysia180

Chciałabym jeszcze dodac ze Kaczynski był naprawdę mądrym człiwiekie, pełnym wiedzy profesor doktor habilitowany i nikt w Tv o tym nie mówił, dopiero po śmierci, że był doktorem prawa, że wykłądał na uczelni i uczył Panią Kwaśniewską! Szkoda ze po Jego śmierci, dopiero próbują media pokazać prawdę, nigdy nie bedę wierzyc TV, moją wypowiedz zostawiam dla Waszej refleksji

To chyba malo się polityką interesowałaś, bo ja to wszystko wiedziałam długo przed jego śmiercią. Specjalizował się w prawie pracy.
Pewnie, że był mądrym i dobrym człowiekiem, ale kiepskim prezydentem. Jedno nie wyklucza drugiego.

Mnie najbardziej w decyzji o pochówku na Wawelu raził ten przerost formy nad treścią. Wielki pogrzeb, wielka pompa, parada księży. Zawsze wtedy znika, to co najważniejsze. Ludzie się pozwruszają, część kręci zadymę i też ma swoje racje. Polsce przydałoby się więcej skromności, mnie powierzchowności, mniej działania na pokaz, wykrzykiwania obrażających haseł w mediach, umiejętnosci dialogu.
To nie te czasy, że władza zarządzi pogrzeb króla z wielką pompą, a poddani złego słowa nie powiedzą.

[Marysia180]

ale ja nie twierdzę, że dowiedziałąm się tego po śmierci, wiedziałam to juz hoho i interesowałąm się działaności publiczną jak i polityczną nie tylko wieku XXI, ale równiez polityką powojenną, komunistyczną i czasów solidarności.

Jest wiele racji w tym po piszesz, pozdrawiam serdecznie

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

jeszcze chciaąłm dodac ze mnie najbardziej razi to że wiele osob jakoby winiło samego Prezydenta i Pierwszą Damę, że zostali pochowani na Wawelu, jakby sami o tym zadecydowali, paradoks!

[ukrycior]

Napisane przez Marysia180

Chciałabym podzielić się z wami pewną moją sugestią. A mianowicie wiele osob twierdzi " nie Kaczysny nie powinni być pochowai na Wawelu, nie zasługują na to itd bo na Wawelu pochowani są święci, pochowani są królowie"

A teraz spojrzcie na to z innej perspetywy czy królowie byli bezwiny, czy byli idealni, doskonali, królowie nawet popełniali zbrodnie, papili na stosach w tamtych czasach, dokonywali dratyczynych zmian, itd .

Święci-tez byli grzesznikami, czasem nawet tymi największymi, którzy z biegiem czasu się nawrócili, najwięcej jest świetych nawróconych.

Poeci, artyści w tamtych czasach byli uwarzani za chorych psychicznie, wiele artystów wspomagało się środkami pobudzającymi nie tylko alkohol ale równiez dziś tak zwane narkotyki. Jeśli prześledzicie biografie nawet polksich pisarzy zobaczycie" trzy żony, problemy psychiczne, szpital psychiatyryczy, problemy egzystenconalne, alkohol, lęki, samotnosć itd Te czynniki prowokowały ich do tworzenia.

Dlaczego niby Kaczyńscy nie mogą byc pochowani na Wawelu? Bo co nic nie zrobili? A tak naprawdę z ręką na sercu co wiecie o Kaczyńskim? Jesli sledzicie tylko TVN to naprawde te informacje są odwocone do góry nogami. Przeczytajcie jego prawdziwą biografię, ile on zrobił dla Polski nie bedąc jeszcze prezydentem, działając w Polsce komunistycznej, w porównaniu do Polsityków polskich juest on naprawde czysty jak łza, kiedys w TV widział reportaż o chłopcu który nie miał kończyn, i on zadzownił w ten sam dzien do tej rodziny i pomogł mu, zaponsorował nowe nogi, nikt o tym nie mowił? noo bo on to zrobił pociuchy, nie dla rozgłosu, ile było takich sytacji gdzie walczył o prawde i sprawiedliwość, otwieranie teczek, a wszytko było pzrecviwko niemu, działał w opozycji demokratycznej, w latach 90, był prezydentem Warszawy, naprawde tyle dobra ukazał pzreczytajcie sobie jego biografie i porównajcie np z Tuskiem ktory jest nikim, pustym człowiekiem http://pl.wikipedia.org/wiki/Lech_Kaczy%C5%84ski
Teraz pomyslcie jakby was oczerniano w TV, plotkowano, uprzykszano życie.... jakbyscie się zachowywali, on poprostu nie zwracał na to uwagi. Podziwam go jako człowieka, wrazliwego i jako przywódcę, liczy się serce i rozum !!!



Maria Kaczyńska- wspierała go, wierna i opiekuncza, brała udział w setkach kampani, aukcji, balów charytatywnych, sama je organizowałą pomogłą setką dzieci i młodziezy, chorym i starszym, o tym sie nie mówiło pzred jej śmiercią,

i jeszcze jedno Waszym zdaniem kto ma byc pochowany w XXI na Wawelu? Wojewodzki i Figurski a może, Schetyna i Palikot? A może jednak Szymon Majewski?

czasy się zmieniają króla juz nie bedziemy miec ani drugiego Mickiewicza, bo Miciewicz XXI wieku maluje sprayem po murze, jedzi nowym cabrio i gra na perkusji, a wieczorami bawi się w nocnym klubie.

Myslicie ze doczekamy się drugiego Słowackiego? Prosze bardzo to czekajcie!
A moze ludzka zazrość kryje się pod słowami" ze Wawel nie dla Kaczynskich"

Proszę Was pomyślcie o tym i Pamietacie że królowie byli grzeszni i nieidealny, a były to też inne czasy!

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Chciałabym jeszcze dodac ze Kaczynski był naprawdę mądrym człiwiekie, pełnym wiedzy profesor doktor habilitowany i nikt w Tv o tym nie mówił, dopiero po śmierci, że był doktorem prawa, że wykłądał na uczelni i uczył Panią Kwaśniewską! Szkoda ze po Jego śmierci, dopiero próbują media pokazać prawdę, nigdy nie bedę wierzyc TV, moją wypowiedz zostawiam dla Waszej refleksji

Poproszę o pochówek na Wawelu. Jestem dobrym człowiekiem i też wykładam na uczelni. O losie...

Napisane przez Marysia180

ale ja nie twierdzę, że dowiedziałąm się tego po śmierci, wiedziałam to juz hoho i interesowałąm się działaności publiczną jak i polityczną nie tylko wieku XXI, ale równiez polityką powojenną, komunistyczną i czasów solidarności.

Jest wiele racji w tym po piszesz, pozdrawiam serdecznie

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

jeszcze chciaąłm dodac ze mnie najbardziej razi to że wiele osob jakoby winiło samego Prezydenta i Pierwszą Damę, że zostali pochowani na Wawelu, jakby sami o tym zadecydowali, paradoks!

Ja winię biednego, umartwionego, świętego za życia, o dobrym sercu dla wszystkich ludzi (łącznie z Gierkiem patriotą) i kotów brata w aureolce.

I zgadzam się z Hultajem - Kaczyńscy żadną miarą nie byli związani z Krakowem, więc ich pochówek na Wawelu był czysta grą polityczną, a jako taka w obliczu katastrofy, brzydzi mnie zwyczajnie.

[Marysia180]

haha jeszcze mi powiedz ze to była gra polityczna Lecha Kaczyńskiego i Marii.

i że to oni zainicjowali tą całą sytuację, bo tak to w Twoich ustach brzmi.

Nie ma co debatowac, fakt jest, zostali pochowani na Wawelu nic i nikt tego nie zmieni, a Ci zazdrośnicy, przeciwnicy moga tylko polemizowac, i użalać się, ale faktu nie zmienią.

[_vixen_]

Nie zdziwiłabym się wcale, jakby za kilkadziesiąt lat eksmitowali Kaczyńskich z Wawelu

[magica]

Marysia dobrze prawi

[ukrycior]

Napisane przez Marysia180

haha jeszcze mi powiedz ze to była gra polityczna Lecha Kaczyńskiego i Marii.

i że to oni zainicjowali tą całą sytuację, bo tak to w Twoich ustach brzmi.

Nie ma co debatowac, fakt jest, zostali pochowani na Wawelu nic i nikt tego nie zmieni, a Ci zazdrośnicy, przeciwnicy moga tylko polemizowac, i użalać się, ale faktu nie zmienią.

Mogłabyś widzę być medium co najmniej, bo wyczytałaś w moim poście, to, czego tam nie ma.

Zazdrośnicy... tia. Marzę o sarkofagu na Wawelu, od urodzenia nie potrafię myśleć o niczym innym.

Napisane przez _vixen_

Nie zdziwiłabym się wcale, jakby za kilkadziesiąt lat eksmitowali Kaczyńskich z Wawelu

Wcale by mnie to nie zdziwiło. Natomiast uważam, że można było tego uniknąć robiąc nekropolię prezydencką. Chociażby na Powązkach.

[karolynka90]

Dziś rano w Radiu Maryja (albo czymś podobnym) jacyś prowadzący wygłaszali swoje opinie na temat katastrofy.
I uwaga, cytuję "Tusk ma krew na rękach"
Babcia mi to opowiadała, żeby nie było, że słucham takich durnych wywodów.

[ukrycior]

Po wyborach się zaczęło. To co opowiada pan prezes i jego przydupasy to po prostu żenada jest. Wymiotować się chce. Fuj.

[_vixen_]

Mnie za to ciśnienie skoczyło, jak przeczytałam wypowiedzi posla PiSu w tvn24.
http://www.tvn24.pl/-1,1664853,0,1,b...wiadomosc.html

- Premier Tusk powinien zniknąć - stwierdził w "Kropce nad i" PIS Joachim Brudziński i jako uzasadnienie podał własną relację dotyczącą zachowania Donalda Tuska 10 kwietnia na miejscu katastrofy pod Smoleńskiem. Oskarżył premiera o to, że "ściskał się z Putinem", a ciało prezydenta zostawił "w błocie (...) w ruskiej trumnie".
- Nie mówiłem tego od 10 kwietnia, ale dzisiaj chcę to wyraźnie powiedzieć - zadeklarował Brudziński. Serię zarzutów pod adresem Tuska zaczął od tego, jakoby premier Tusk - zmierzając na miejsce katastrofy - urządził sobie "wyścigi" z autokarem Jarosława Kaczyńskiego.

Naprawdę strach pomyślec, co ci ludzie z PiSu mają w głowach.
Jarosław zrzucił już swoją fałszywą maskę i nie ma już cudownej przemiany.

Następnie Kaczyński opowiada, w jaki sposób dowiedział się o katastrofie samolotu na lotnisku w Smoleńsku: - Akurat goliłem się, gdy zadzwonił telefon. Byłem pewien, że to brat telefonuje już ze Smoleńska. Usłyszałem jednak jakiś nieznajomy glos. Chyba był to któryś ze współpracowników ministra Sikorskiego. Później słuchawkę przejął sam minister. Poznałem go. Nie miałem cienia wątpliwości, że stało się coś złego. Dowiedziałem się, że doszło do katastrofy. Rozbił się samolot. Wszyscy zginęli. Powiedziałem mu: „To jest wynik waszej zbrodniczej polityki – nie kupiliście nowych samolotów”.

http://www.tvn24.pl/0,1664860,0,1,ka...wiadomosc.html

Ktoś skomentował pod artykułem te wypowiedzi Kaczyńskiego:
Wyobrażacie sobie co on by wyczyniał jako prezydent ???
Bóg nad nami jednak czuwa !

Plus kłótnia o krzyż pod pałacem prezydenckim. To najlepszy obraz tego, jak żałośnie powierzchowny jest katolicyzm w Polsce, liczą się tylko symbole i zadyma dookoła nich.

Ja się tych ludzi naprawdę zaczynam bać, bo są nieobliczalni i mam nadzieję, że do władzy nie dojdą.

[ukrycior]

Vixen, dokładnie to miałam na myśli. Horror.

[_vixen_]

Napisane przez ukrycior

Po wyborach się zaczęło. To co opowiada pan prezes i jego przydupasy to po prostu żenada jest. Wymiotować się chce. Fuj.

Tak sobie pomyślałam, że może z drugiej strony to dobrze, niech jeszcze robią awantury ile wlezie, kłócą się ile sił w płucach o ten krzyż...tak zbrzydną ludziom, że oprócz twardego elektoratu nikt na tych oszołomów nie zagłosuje.
W końcu za coś ich wyborcy pogonili w 2007 roku. A teraz wzmogli ataki, myśląc, że na tragedii smoleńskiej do władzy dojdą i będa na niej żerować niczym sępy aż do wyborów. Temu służyło pochowanie Lecha na Wawelu, zimna kalkulacja polityczna, na którą się jednak wielu nabrało.

[ukrycior]

W 100% się z Tobą zgadzam. Ja się cieszę, że nie mam w domu tv i generalnie jestem mało medialna. Bo mnie takie brudne gierki brzydzą. Ale może ludzie przejrzą na oczy z kim mają do czynienia. Z drugiej strony: podobnych oszołomów wśród społeczeństwa nie brakuje niestety...

[_vixen_]

Dla mnie jest to o tyle niebezpieczne, że im więcej takich wojen o krzyże, skandalicznych wypowiedzi PiSu i nie daj Boże wyboru ich do władzy, plus robienie z Polski peudokatolickiego, ksenofobicznego zaścianka, pośmiewiska dla świata, tym naprawdę gorzej dla tych najbiedniejszych ludzi, którzy często za PiSem murem stoją. Bo bogaci i wykształceni sobie poradzą, mają swój świat, swoje enklawy, zawsze moga wyjechać za granicę do godziwej pracy. A banda z PiS będzie dalej sobie robić z Polski folwark i go systematycznie niszczyć.

Co to w ogóle jest za problem krzyża? W cywilizowanym kraju uroczyście zostałby przeniesiony na odpowiednie miejsce, gdzie ludzie mogliby się modlić do upadłego i nikomu by to nie przeszkadzało. A teraz pod palacem, gdzie będzie urzędował nowy prezydent, można spodziewać się manifestacji przeciwko niemu.

Polska jest krajem kołtuńskim, krzyże i modlitwy na ustach wielu rodaków, propagowane wielkie wartości rodzinne i katolickie, pierwsi w kolejce do przyjęcia komunii świętej, a już zamiast języka często kłębowisko żmiji i opluwanie jadem każdego, kto myśli inaczej.

[ukrycior]

No i znowu przyznaję Ci rację.

[Hawa]

Napisane przez ukrycior

Po wyborach się zaczęło. To co opowiada pan prezes i jego przydupasy to po prostu żenada jest. Wymiotować się chce. Fuj.

Wybory zakończone, można zdjąć maskę przyjaciela wszystkich Polaków, dobrego dziadka, miłosnika lewicy, Rosjan, Gierka itp itd. Prezes wrócił do swoich starych tekstów i sposobu uprawiania polityki. Jakie szczescie, ze przegral, bo co by bylo gdyby zostal prezydentem i jako prezydent pluł na wszystkich?

Napisane przez _vixen_

Co to w ogóle jest za problem krzyża? W cywilizowanym kraju uroczyście zostałby przeniesiony na odpowiednie miejsce, gdzie ludzie mogliby się modlić do upadłego i nikomu by to nie przeszkadzało. A teraz pod palacem, gdzie będzie urzędował nowy prezydent, można spodziewać się manifestacji przeciwko niemu.

Polska jest krajem kołtuńskim, krzyże i modlitwy na ustach wielu rodaków, propagowane wielkie wartości rodzinne i katolickie, pierwsi w kolejce do przyjęcia komunii świętej, a już zamiast języka często kłębowisko żmiji i opluwanie jadem każdego, kto myśli inaczej.

Zgadzam sie w 100%. Rozumiem, że są ludzie którzy chcą oddawać hołd prezydentowi. Mają do tego prawo. Ale nie musi to być koniecznie na środku chodnika przed Pałacem Prezydenckim. Przenieść krzyż w spokojniejsze miejsce, wmurować nawet tablice, zrobić miejsce na kwiaty, znicze, niech tam się ludzie spotykają i modlą.
Jak to sie mówi "umarł król, niech żyje król". Jest nowy prezydent i on ma prawo pracować w spokoju a nie widywać nieprzyjazne tłumy przez okno. Kto chce skladać hołdy, niech to robi, ale niekoniecznie przed samym pałacem. Życie musi sie toczyc dalej, nie można z pałacu prezydenckiego zrobic muzeum ani cmentarza...

[ankasz]

Oskarżył premiera o to, że "ściskał się z Putinem", a ciało prezydenta zostawił "w błocie (...) w ruskiej trumnie".

Boszzz niech ci ludzie sie zastanowią, co oni wygadują.. "Ściskanie" z Putinem im przeszkadzało, ale nagranie "Do przyjaciół Rosjan" (już nie rusków) to już było ok?

[_vixen_]

Napisane przez Hawa

Życie musi sie toczyc dalej, nie można z pałacu prezydenckiego zrobic muzeum ani cmentarza...

Ale już jest podobny problem ze zdjęciami posłów PiSu, wciąż widniejącymi na sali sejmowej. Wkrótce zaprzysiężenie nowego prezydenta, jak to będzie wyglądało z tymi zdjęciami?
Inne kluby jakoś zdjęły zdjęcia z tych foteli, ale PiS oczywiście dalej je zostawił, żeby uchodzić za w sumie jedynego pokrzywdzonego w katastrofie i teraz muszą to wszem i wobec manifestować.
Wszystko jest jedynie na pokaz, chrzescijański symbol krzyż, żałoba po zmarłych. Moim zdaniem jest to obrzydliwe, ale widocznie sporej części narodu odpowiada, jak krzyża i żałoby używa się w prymitywnych rozgrywkach politycznych.

[Hawa]

Napisane przez _vixen_

Ale już jest podobny problem ze zdjęciami posłów PiSu, wciąż widniejącymi na sali sejmowej. Wkrótce zaprzysiężenie nowego prezydenta, jak to będzie wyglądało z tymi zdjęciami?
Inne kluby jakoś zdjęły zdjęcia z tych foteli, ale PiS oczywiście dalej je zostawił, żeby uchodzić za w sumie jedynego pokrzywdzonego w katastrofie i teraz muszą to wszem i wobec manifestować.
Wszystko jest jedynie na pokaz, chrzescijański symbol krzyż, żałoba po zmarłych. Moim zdaniem jest to obrzydliwe, ale widocznie sporej części narodu odpowiada, jak krzyża i żałoby używa się w prymitywnych rozgrywkach politycznych.

W Sejmie też próbują zrobić mauzoleum. Ludzie zginęli, ale trzeba żyć i pracować dalej. Jak chcą upamietnic kolegow, to niech zrobia w gmachu Sejmu jakas tablice pamiatkową czy cos w stym stylu a nie blokują fotele. Absurd.

[Sarrai]

Nie wiem, czy ktoś już tutaj poruszał temat wywiadu, jakiego Jarosław Kaczyński udzielił Gazecie Polskiej... Właśnie jestem po lekturze i jestem w ciężkim szoku!!!

"To jest wynik waszej zbrodniczej polityki - nie kupiliście nowych samolotów"

Czy to jest normalna reakcja na wieść śmierci swoich najbliższych i 94 innych osób?? Czy człowiek, który ma jakiekolwiek uczucia, nie wiem.. cokolwiek! minimum moralności, a nie tylko jest zaślepiony chęcią władzy byłby w stanie powiedzieć coś takiego??
No dobra, jeszcze jestem w stanie zrozumieć - może był w szoku, gdy to mówił, ale teraz, po 3 miesiącach od katastrofy swoje zdanie podtrzymywać?
Po pierwsze sam tworzył rząd przez 2 lata, a jakoś pisowcy samolotu nie kupili. I te jeszcze jego slowa pełnego oburzenia, że go limuzyna premiera wyprzedzała nie, nie, nie.. nie jestem w stanie w to uwierzyć... Nie trudno zgodzić się ze słowami Palikota, że "g..no wybiło"
I o ile jestem w stanie zrozumieć istnienie takiego człowieczka jak JK - gdyż ludzie mają rózne problemy psychiczne - to o ile przeraża mnie fakt istnienia jego zwolenników, wierzących w każde słowo. Czy ta szara masa nie widzi jego kłamstw??? Aż się nóż w kieszeni otwiera czytając te wszystkie brednie jego agitowców, nawet tu na forum...

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez _vixen_

Inne kluby jakoś zdjęły zdjęcia z tych foteli, ale PiS oczywiście dalej je zostawił, żeby uchodzić za w sumie jedynego pokrzywdzonego w katastrofie i teraz muszą to wszem i wobec manifestować.
Wszystko jest jedynie na pokaz, chrzescijański symbol krzyż, żałoba po zmarłych. Moim zdaniem jest to obrzydliwe, ale widocznie sporej części narodu odpowiada, jak krzyża i żałoby używa się w prymitywnych rozgrywkach politycznych.

Tak, masz rację jest to obrzydliwe, wszystko na pokaz, i wręcz żerowanie na zmarłych w imię zdobycia poparcia i władzy...

[_vixen_]

Ja też obstawiam, że Jarosław Kaczyński nie jest do końca zdrowy psychicznie. Może nie do końca z jego winy.
Życie starego kawalera, mieszkanie z coraz bardziej schorowaną matką, wielkie parcie na władzę, ściganie jakichś domniemanych lub rzeczywistych agentów sprzed kilkudziesięciu lat, typowy polski powierzchowny katolicyzm, kampania prezydencka, brat pochowany na Wawelu, wreszcie ta tragedia smoleńska...to musialo się odbić na jego psychice. I to jest przypadek dla psychologów czy psychiatrow, a nie człowiek, któremu możnaby powierzyć władzę.