Powiedz to tutaj cz. 66.

[panna_felicjanna]

Nie wiem jak to wszystko zniosę.

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

wtf z tą pogodą, początek sierpnia, a ja mam za oknem pi.ździernik czemu lato trwa tak krótko w tym kraju... całe szczęście, że urlop jeszcze przede mną.

[aninudy]

tamta typiara ma tyle lat co ja, a poglądy ma takie, że mam wrażnie, że wypowiada je jakiś 40 letni incel.

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Z miłości miał być Rzym, z rozsądku Berlin, a będzie Paryż

[PumpkinEyes]

Ty mi współczujesz pracy 9-17, a moja praca jest na tyle elastyczna, że w sumie w trakcie mam czas na wszystko co potrzebuję.

[Astra_86]

Czas odpuścić i odpocząć.

[dieRaserei]

beznadziejnie sie czuje

[magbeth]

Nigdy więcej wegańskiego burito.

[pixelova]

Nie mogę teraz zoperować kolana gdy mama czeka na diagnostykę i docelowo na chemię a tata potrzebuje pomocy w toalecie i jedzeniu. Przewróciła się w drodze na badanie...
Wynik rezonansu mnie przeraził. Mam wrażenie, że tam na górze jest jakaś hurtownia popcornu. Wszyscy świetnie się bawią patrząc na to, co dzieje się na ziemi. Co *urwa jeszcze?!

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[Marina3]

W pracy ciężko. Atmosfera jest fatalna, nie mam siły rano wstawać i znów do niej iść.

Moje futrzane, czarno-białe szczęście daje popalić. Kocham tego szczeniaka, ale nie ukrywam, że wychowanie psa to również ciężka praca i czasem mam ochotę płakać z bezsilności. Może za dużo się przejmuję. Chcę tylko jego dobra.

Jestem przemęczona. Fizycznie odczuwam skutki tego, w co się wpakowałam, psychicznie po prostu mnie to wszystko też dojeżdża.

A urlop nawet nie wiadomo czy jakiś będzie. Może tak ma być. Nie wiem.


Złamałeś mnie. Złamałeś mnie i złamałeś mi serce. Nie wiem jakie jeszcze uczucia we mnie są poza żalem i rozczarowaniem.
Stara, a głupia.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Mija62]

Jezu, żeby o tej porze głowa bolała

[Agnek]

Jezu co za beznadziejna randka. Koniec z tym tinderem. KOSZMAR. Nie mam do tego siły. Co jeden to gorszy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[HellcatRedeye]

Chyba przyznam sobie nagrodę największego watowego narzekacza... Ciagle tylko coś negatywnego.

[Agnek]

Czas sie pogodzić z tym, że jest do dupy. I być może nic sie nie zmieni. I za rok dalej będę sama. Już mnie to wszystko wali. Nie mam siły.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[69d5782cb96c44b77f6e0ec22c8f79bc60c635f6_65a5448a32992]

no nie, zdecydowanie lepiej mi idzie poznawanie ludzi na żywo. niby ok, ale intuicja mi mówi, że jednak nie, a ja chyba w końcu nauczyłam się jej słuchać.

[Marina3]

Chociaż w sumie gadanie. Przecież wiem, że nie byłeś dla mnie odpowiedni. Przy Tobie cierpiałabym jeszcze bardziej, wylała jeszcze więcej łez i dotknęła dna zdecydowanie bardziej dotkliwie.

Oczywiście, że nic nie rozumiem. Nie wiem, co Tobą kierowało, ale po co mi to wiedzieć?

Może to było wołanie samotnej duszy, a może jesteś wyrachowany. Nieważne już.

Świat jest mały, a życie zaskakuje. Nie wiem kiedy, ale kiedyś zapewne znów się przypadkiem spotkamy. Jak się wtedy zachowasz? Tak jak ostatnio, udając, że mnie nie widzisz?

Niemal na 100% wiem, że o mnie myślisz. Po prostu to wiem.


Muszę wziąć się w garść. Wypunktowac wiele spraw, przemyśleć. Obmyslic plan działania.

Zacząć żyć, nie wegetować. Odnaleźć siebie, polubić siebie i dać sobie więcej miłości. Zaopiekować się sobą.


idź, idź
Już czas...

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[aninudy]

Ledwo pamiętam co pomyślałem jak Cię zobaczyłam pierwszy raz. Pot m przyszedł dzień, że pojawiłeś się w moim dziale i coś ode mnie chciałeś. Pamiętam Twoje perfumy, o dziwo mi się podobały bardzo (a 90% z nich nie lubię). Heh. Fajny jesteś, ale co z tego skoro nie dla psa kiełbasa? Wiem, okrutnie tak mówić, ale w tym przypadku to prawda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Nigdy nie zostawię tej sprawy. Choćbym miała zatrudnić prywatnego detektywa i cały sztab ludzi, postawić na nogi całą policję we Francji, być tam na komisariacie jeszcze sto razy i media. Nie będzie ode mnie spokoju, nie za to wszystko, nie ma takiej opcji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Za dużo zeżarłam. Jeszcze mi się po słonym pić chce.

Wysłane z mojego RMX3624 przy użyciu Tapatalka

[Astra_86]

Nie chcę mi się porostu, za dużo na mnie spadło. Nie to życie co miało być.

Ciekawe jaka pogoda w górach?

[panna_felicjanna]

Napisane przez Astra_86

Nie chcę mi się porostu, za dużo na mnie spadło. Nie to życie co miało być.

Ciekawe jaka pogoda w górach?

Chłodno, momentami ciepło i często pada deszcz. Czyli w kratkę.

[Astra_86]

Felis dziękuję 🙂 czyli tak jak u mnie nad morzem...

[Mija62]

Napisane przez Astra_86

Felis dziękuję 🙂 czyli tak jak u mnie nad morzem...

Mieszkasz nad morzem? Zazdroszczę.

[Mija62]

Jaki beznadziejny dzień, nie mogę się ogarnąć. A tyle roboty

[Astra_86]

Mija62, tak Gdańsk.

[aninudy]

Jak się obudziałam nie chciało mi się żyć. Znowu było Słońce,a to ozanczało jedno, że trzeba wstać i mierzyć się z tym gównem. Wolę noc, mogę się zwinąć w kłębęk, znaleźć ukojenie i nie przejmować się tym, że nic nie robię bo jest noc i trzeba spać.
Dzisaij sobie pomyśłam, że nie mam siły robić tego porządnie, zrobię to byle jak, byle było, żeby jak najszybciej było po sprawie i mniej boalało.
Od tamtego dnia minęły wieki, ale zajrzałam w kalendarz i się okazało, że to tylko 2 tygodnie. Jednak mało, a czuję jakby nigdy to się nie miało zmienić.

Muszę przestać czytać te wątki na wizażu bo czuję się po tym jeszcze gorzej.

I Spakowski pisze nowe opowiadanie wiedźińskie. Cieszę się. Widziałąm post na fejsie o tym i podkusiło mnie do zajrzenia w komentarze. I co? I tona szamba. Ja nie wiem o co wam ludzie chodzi. Wiecznie wam źle. Ktoś nie napisze nic od dawna - źle, ktoś coś napisze - też źle. Idziecie w ch**.

---------- Dopisano o 12:06 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Aaaa i M***** ja na prawdę potrzebuję, żebyś już wrócił i odpisał. Nie wiem co robić dalej.
Już pal licho ten problem z pracą, ale wiadomość od Ciebie mogłaby przyjść.

[dieRaserei]

po nieco ponad pol roku wstawania w nocy powoli mam dosyc, po prostu leze przez kilka minut i slucham placzu, a potem sie podnosze, bo musze.
Plakalam a nie bylo nawet 13.
Ale jest super, przeciez powinnam doceniac kazda chwile, bo tak szybko mijaja i "oh, kiedy to zlecialo?".
Powinnam sie pewnie cieszyc i doceniac to,ze nie mam kiedy zrobic cokolwiek, co JA chce. Ze nie mam kiedy isc na spacer. Ze nie mam kiedy i nie mam sily sobie cos zdrowego przygotowac w zwiazku z czym jem cokolwiek. Ze ide pod prysznic, kiedy moge, nie kiedy chce. Ze moge pomarzyc teraz o tzw czasie dla siebie. Ale przeciez "zadowolona mama to zadowolone dziecko". Jestem aktualnie bardzo niezadowolona i nie wiem, co z tym zrobic. Nie wiem.

[pempek]

Napisane przez dieRaserei

po nieco ponad pol roku wstawania w nocy powoli mam dosyc, po prostu leze przez kilka minut i slucham placzu, a potem sie podnosze, bo musze.
Plakalam a nie bylo nawet 13.
Ale jest super, przeciez powinnam doceniac kazda chwile, bo tak szybko mijaja i "oh, kiedy to zlecialo?".
Powinnam sie pewnie cieszyc i doceniac to,ze nie mam kiedy zrobic cokolwiek, co JA chce. Ze nie mam kiedy isc na spacer. Ze nie mam kiedy i nie mam sily sobie cos zdrowego przygotowac w zwiazku z czym jem cokolwiek. Ze ide pod prysznic, kiedy moge, nie kiedy chce. Ze moge pomarzyc teraz o tzw czasie dla siebie. Ale przeciez "zadowolona mama to zadowolone dziecko". Jestem aktualnie bardzo niezadowolona i nie wiem, co z tym zrobic. Nie wiem.

Jeśli nie dajesz rady, to nie bój się prosić o pomoc, możesz też udać się do specjalisty.

Poza tym, to rzeczywiście "szybko" mija, w tym dobrym tego słowa znaczeniu, później jest lepiej ja czasem nawet więcej niż kilka minut płaczu słuchałam, wydaje mi się, że moja córka nie ma traumy z tym związanej

[Norluka]

Czyli jeszcze tort muszę zrobić. Super. Fajnie się dowiedzieć na ostatnią chwilę.
Nie za słodki. Bez orzechów. Bez owoców z twardymi małymi pestkami, jak porzeczki czy truskawki. Bez dodatku alkoholu.
Mam pustkę w głowie.
Miałam wieczorem zrobić trening, a będę latać po mieście za składnikami.


Zbliża się rocznica twojej śmierci. Jest mi już mniej smutno. Już nie płaczę za każdym razem, jak mi się przypomni. Ale mam ochotę powystrzelać wszystkich tych, którzy olali objawy, nie zlecili badań, nie czytali dokumentacji, a na koniec próbowali zwalić swoją winę na kogoś innego.

[Mija62]

Napisane przez Astra_86

Mija62, tak Gdańsk.

Jest dzielnica w Gdańsku o moim nazwisku

_______

Ale cyrk

[Astra_86]

Mija62, ja mieszkam w dzielnicy Wrzeszcz.



Co za beznadziejny dzień. Prawda wali między oczy. Boli.