Polecamy:

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2021-03-12, 20:50

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88573097]

W ogóle nie nosze rękawiczek, dłonie w kieszeń kurki i są cieplutkie nawet w ciężki mróz

[/QUOTE]

Serio?
Ja po 10 minutach na mrozie miałabym popękane wszystkie palce.

**07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce** · 2021-03-12, 20:55

Serio. Jak były te duże mrozy to szlam z synem na sanki naubierana (sweter, dres - bez żadnych rajstop, ten moj długi płaszcz, ciepły szal plus czapa) ale bez rękawiczek. Założyłam dopiero jak musiałam go wpychać na górkę i dotykać śniegu.
W któraś niedziele podczas tych mega mroźnych dni, poszłam do babci na nogach (mam jakieś 6km w jedna stronę) i spociłam się jak mysz, myslalam, ze z gorąca ducha wyzione (szybki marsz po śniegu). A miałam tylko śniegowce, skarpety grubsze, dżinsy, t-shirt i długi za tyłek golf. No i kurta z czapka.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02** · 2021-03-12, 21:01

Cytat:

Napisane przez WhiteCherry

mam to samo, tyle że ja mam objaw Raynauda, jeśli komuś kostnieją dłonie z zimna, to może poczytać na ten temat

Ja mam tak, że wystarczy chwila na mrozie (nawet niewielkim) i mam fioletowo-sine palce i paznokcie, tracę czucie w palcach. Ale mam jedne rękawiczki, w których mi ciepło - na jeden palec, skórzane z zewnątrz, z kożuchem wewnątrz

w każdych innych czuję się, jakbym w ogóle nie miała rękawiczek, polarowe też nie dają rady.

Ciekawe, dzięki. Nie wiem, czy to może być to, ale wygooglowałam i przypomniało mi się, że niedawno jeden palec mi zbielał jak na jednym z obrazków w wynikach: najpierw był tylko zdrętwiały, potem coraz bardziej tracił czucie, jakby krew przestała dopływać, łącznie to trwało kilka godzin... Potem byłam już przestraszona, jak zauważyłam, jest taki biały i zaczęłam go masować i miętosić i w końcu wrócił do normy. Ale to tylko tak tylko jednorazowo.
Normalnie przy zimnie czuję się, jakby mi stawy zamarzały.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

sublips · 2021-03-12, 21:06

No ja nie znoszę rękawiczek i ciągle zapominam ich nosić; czasami na rower zakładam, jak jadę gdzieś zimą. A tak to ręce w kieszeń.

**695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02** · 2021-03-12, 21:06

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88573121]Serio. Jak były te duże mrozy to szlam z synem na sanki naubierana (sweter, dres - bez żadnych rajstop, ten moj długi płaszcz, ciepły szal plus czapa) ale bez rękawiczek. Założyłam dopiero jak musiałam go wpychać na górkę i dotykać śniegu.
W któraś niedziele podczas tych mega mroźnych dni, poszłam do babci na nogach (mam jakieś 6km w jedna stronę) i spociłam się jak mysz, myslalam, ze z gorąca ducha wyzione (szybki marsz po śniegu). A miałam tylko śniegowce, skarpety grubsze, dżinsy, t-shirt i długi za tyłek golf. No i kurta z czapka.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]To mnie szokuje. Ostatnio byłam trochę, kilka minut może, bez rękawiczek na dworze przy plusowej temperaturze i dłonie od razu były czerwone, a skóra wysuszona. Nie sądziłam, że ktokolwiek może tak wyjść bez szwanku na mróz.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

kasiunia788742 · 2021-03-12, 21:10

Cytat:

Napisane przez sublips

No ja nie znoszę rękawiczek i ciągle zapominam ich nosić; czasami na rower zakładam, jak jadę gdzieś zimą. A tak to ręce w kieszeń.

Nie trzymam rąk w kieszeni. Mam tendencje do potykania się a lubię swoją twarz

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

**07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce** · 2021-03-12, 21:20

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88573139]To mnie szokuje. Ostatnio byłam trochę, kilka minut może, bez rękawiczek na dworze przy plusowej temperaturze i dłonie od razu były czerwone, a skóra wysuszona. Nie sądziłam, że ktokolwiek może tak wyjść bez szwanku na mróz.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Na plusowa temp. rękawiczki? No co Ty

czuję się przy Was jak mors

a cała rodzina ma mnie za zmarźlaka. Moja mama lubi mieć max. 19 stopni w domu, jak mam przyjść do specjalnie włącza kaloryfery

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

natalia_t · 2021-03-12, 21:23

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Nie trzymam rąk w kieszeni. Mam tendencje do potykania się a lubię swoją twarz

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ja to jestem zmarźluch. Kiedyś byłam większy i to co tu niektóre opisują nie jest mi obce. Nie wiem od czego to zależy, u mnie samo przeszło. Nie tak do końca, bo jednak ciągle marznę, noszę dwie rękawiczki, trzy swetry, śniegowce to genialne buty, ale jakoś sobie radziłam w te mrozy, nawet polubiłam spacery w te -15, ale nienoszenia rękawiczek czy chodzenia w skórzanych butach w największe mrozy to nie ogarniam i chyba nigdy nie ogarnę. 🥶

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

czekooczekolada · 2021-03-12, 21:26

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88573097]

W ogóle nie nosze rękawiczek, dłonie w kieszeń kurki i są cieplutkie nawet w ciężki mróz [/QUOTE]

Ja też. Kupiłam sobie w tym roku jakieś takie fajne, że będę ubierać, leżą do teraz w szafce z metką

Tak samo szalik, nie noszę wcale. Czapkę od święta.

Nigdy mi dłonie nie pękały, nie miałam zapalenia ucha i żadnych tym podobnych rzeczy, choruję raz na 15 lat, usta też mi nie pękają. Moja mama twierdzi, ze jestem dobrze zrobiona

sublips · 2021-03-12, 21:31

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Nie trzymam rąk w kieszeni. Mam tendencje do potykania się a lubię swoją twarz

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

no to też fakt, ale ja ogólnie nie lubię rękawiczek. Noszę tylko wtedy, kiedy naprawdę muszę. W ogóle - tak jak pisałam - lubię mieć jak najmniej ubrań na sobie. Ideałem dla mnie jest letnia sukienka, najlepiej jeszcze bez bielizny, i tyle.

**Mimiko** · 2021-03-12, 21:37

Cytat:

Napisane przez sublips

no to też fakt, ale ja ogólnie nie lubię rękawiczek. Noszę tylko wtedy, kiedy naprawdę muszę. W ogóle - tak jak pisałam - lubię mieć jak najmniej ubrań na sobie. Ideałem dla mnie jest letnia sukienka, najlepiej jeszcze bez bielizny, i tyle.

Bez bielizny?

To dla mnie hardkor.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kasiunia788742 · 2021-03-12, 21:40

Cytat:

Napisane przez natalia_t

Ja to jestem zmarźluch. Kiedyś byłam większy i to co tu niektóre opisują nie jest mi obce. Nie wiem od czego to zależy, u mnie samo przeszło. Nie tak do końca, bo jednak ciągle marznę, noszę dwie rękawiczki, trzy swetry, śniegowce to genialne buty, ale jakoś sobie radziłam w te mrozy, nawet polubiłam spacery w te -15, ale nienoszenia rękawiczek czy chodzenia w skórzanych butach w największe mrozy to nie ogarniam i chyba nigdy nie ogarnę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak miałam wolne i były te mrozy to też chodziłam na spacery i fajnie było, no właśnie, ale miałam wełniane legginsy, na to kaszmirowe dresy, koszulka welniana, na to gruby welniano-kaszmirowy golf, na to puchowka, na głowę welniana czapa, do tego kaszmirowe rekawiczki i szalik a na stopy emu

jak nie wiało to tak chodziłam rozpieta bo ja nie lubię się zapinać

Ale do pracy na x godzin to już lipa bo w tym stroju nie czuję się wyjściowo (źle też się nie czuje, lubie dresy, ale nie do pracy) i bym się jednak zgrzała a w samych legginsach bym nie paradowała.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Cytat:

Napisane przez czekooczekolada

Ja też. Kupiłam sobie w tym roku jakieś takie fajne, że będę ubierać, leżą do teraz w szafce z metką

Tak samo szalik, nie noszę wcale. Czapkę od święta.

Nigdy mi dłonie nie pękały, nie miałam zapalenia ucha i żadnych tym podobnych rzeczy, choruję raz na 15 lat, usta też mi nie pękają. Moja mama twierdzi, ze jestem dobrze zrobiona

Czapek nie lubię choć uważam, że dobrze w nich wyglądam, ale bez czapki w mróz kończy się bólem zatok i migreną

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

sublips · 2021-03-12, 21:41

Cytat:

Napisane przez Mimiko

Bez bielizny?

To dla mnie hardkor.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie lubię nosić stanika ogólnie, ale do pracy wiadomo - noszę. Natomiast na co dzień staram się unikać. Bez majtek to oczywiście zależy od długości sukienki , ale ja uważam, że w ogóle bielizna nie jest czymś wygodnym, szczególnie w lecie (oczywiście pomijam okres itd., żeby ktoś nie przytoczył takiego argumentu). No i pod rajstopami bielizna to mus.

kasiunia788742 · 2021-03-12, 21:47

Cytat:

Napisane przez sublips

W ogóle - tak jak pisałam - lubię mieć jak najmniej ubrań na sobie. Ideałem dla mnie jest letnia sukienka, najlepiej jeszcze bez bielizny, i tyle.

To tak samo jak ja

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

czekooczekolada · 2021-03-12, 21:58

Cytat:

Napisane przez Mimiko

Bez bielizny?

To dla mnie hardkor.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie też.

Monia284 · 2021-03-12, 22:04

Cytat:

Napisane przez j_fly

Dla mnie zima powinna trwać dwa tygodnie, żeby zahaczyć o święta i Sylwestra. W pozostałe dni w roku najlepiej żeby było 20-25°.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe w sumie racja. Zima ma tez plusy ale jednak szybko mam dosc zwlaszcza jak musze sie przemieszczac. Dla mnie juz dobrze 15-20 stopni, a 25 stopni czasem za cieplo no chyba ze umiarkowane slonce nie za mocne i wiatr

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ateris · 2021-03-12, 22:05

Już była tu ta dyskusja o bieliźnie nie raz i nie dwa

Tak samo najlepiej czuję się bez bielizny. I boso. W zgodzie z naturą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

czekooczekolada · 2021-03-12, 22:12

Cytat:

Napisane przez ateris

Już była tu ta dyskusja o bieliźnie nie raz i nie dwa

Tak samo najlepiej czuję się bez bielizny. I boso. W zgodzie z naturą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O wszystkim tu już były dyskusje XX razy i będą kolejne XX

natalia_t · 2021-03-12, 22:21

Cytat:

Napisane przez kasiunia788742

Jak miałam wolne i były te mrozy to też chodziłam na spacery i fajnie było, no właśnie, ale miałam wełniane legginsy, na to kaszmirowe dresy, koszulka welniana, na to gruby welniano-kaszmirowy golf, na to puchowka, na głowę welniana czapa, do tego kaszmirowe rekawiczki i szalik a na stopy emu

jak nie wiało to tak chodziłam rozpieta bo ja nie lubię się zapinać

Ale do pracy na x godzin to już lipa bo w tym stroju nie czuję się wyjściowo (źle też się nie czuje, lubie dresy, ale nie do pracy) i bym się jednak zgrzała a w samych legginsach bym nie paradowała.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Czapek nie lubię choć uważam, że dobrze w nich wyglądam, ale bez czapki w mróz kończy się bólem zatok i migreną

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ja w pracy się przebieram, więc mogę chodzić jak chochoł, ale nie nakładałam dwóch warstw na nogi. Kurtka do kolana i buty do kolana dają radę. Czasami trochę po kolanku jednym czy drugim powieje, ale da się wytrzymać.

Cytat:

Napisane przez ateris

Już była tu ta dyskusja o bieliźnie nie raz i nie dwa

Tak samo najlepiej czuję się bez bielizny. I boso. W zgodzie z naturą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi też im mniej tym lepiej, ale zimą wolę ciepło. Jednak odkryłam, że od jednej grubej warstwy lepszą izolację stanowi kilka warstw, które w sumie nie są wcale grubsze niż tamta jedna.

Kiedyś ubierałam się jak bałwan, byle grubiej, teraz wystarczało np. podkoszulka, bluzka, jeden cienki sweterek, drugi równie cienki sweterek i na to kurtka niby zimowa, ale wcale nie taka jedna z najcieplejszych. Dodatkowo czapka, dwie pary rękawiczek, śniegowce do kolana, kurtka do kolana obowiązkowo z kapturem. I jakoś przeżyłam "bestię ze wschodu".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Soso · 2021-03-12, 22:34

Cytat:

Napisane przez sublips

no to też fakt, ale ja ogólnie nie lubię rękawiczek. Noszę tylko wtedy, kiedy naprawdę muszę. W ogóle - tak jak pisałam - lubię mieć jak najmniej ubrań na sobie. Ideałem dla mnie jest letnia sukienka, najlepiej jeszcze bez bielizny, i tyle.

Mam dokładnie tak samo!

Wysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka

**bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7** · 2021-03-12, 23:12

Ja muszę mieć rękawiczki do auta. Nie jestem w stanie dotknąć kierownicy.
A poza tym to też trzymam ręce w kieszeni i nie używam.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

LhunLai · 2021-03-12, 23:45

Cytat:

Napisane przez chimay

Ja też nienawidzę i też mnie drażni. Jednak jeszcze bardziej nienawidzę uczucia przejmującego do szpiku kości zimna.

Mam dokładnie tak samo

Cytat:

Napisane przez Pani_Mada

to prawda. jak tak czytam, czasem że Kasztanka w Australii nie ma ogrzewania w mieszkaniu... to nie umiem sobie tego nawet wyobrazić. muszę mieć ogrzewanie. dla mnie problemem jest jak wyłączają na wiosnę ogrzewanie w bloku. dla mnie jest to zwykle za wcześnie i jest mi zwyczajnie zimno.

to jest straszne uczucie jak się pracuje z domu, spod warstw koców. a dłoń która obsługuje myszkę, to jest wręcz skostniała z zimna.

Przybij pionę, też tak mam

Nienawidzę tych okresów wiosną i przed jesienią, kiedy już jest wyłączone/ jeszcze nie jest włączone ogrzewanie, a na dworze zimno, w domu pizga i muszę siedzieć pod kocem :/ Jak kiedyś, dawno temu za studenckich czasów, chodziłam do mieszkania byłego w którym jego rodzice oszczędzali na ogrzewaniu, to się tam mega źle czułam, dostałabym depresji jakbym miała tak wiecznie marznąć we własnym mieszkaniu, to jest okropne. Nie rozumiem jak można funkcjonować w takich warunkach.

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88572364]Przyznam szczerze, ze mnie to tez szokuje i jedyna osoba jaka znam i której tak wiecznie zimno jest moja babcia lat 80. 25 stopni w pomieszczeniu brzmi jak koszmar, myśle, ze zaraz bylibyśmy wszyscy w domu przeziebieni, już nie mówiąc o dziecku. Ja mam 22 w części dziennej i w nocnej 20. Przy 22 normalnie chodzę w krótkim rekawie i legginsach.
W pracy nie dałabym rady siedzieć z osobami, które musza mieć 25 stopni i więcej, myśle ze bym się wściekła gdybym miała tak pracować. W ukropie nie jestem w stanie się skupić. Moja babcia ma nieraz w mieszkaniu 28 stopni i wszyscy jesteśmy mokrzy, trzeba wietrzyć.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]
Lol, ja mam na bank 25C albo więcej w domu (nie wiem bo nie mam termometru) i to uwielbiam! Cudowne ciepełko

Jak mieszkałam jeszcze w domu rodzinnym, to u nas zawsze było zimą 24C, a i tak miałam po 2 warstwy ciuchów na sobie i jak długo siedziałam bez ruchu, to w końcu nawet w tym mi zaczynało być zimno. Teraz w obecnym mieszkaniu jest tak ciepło, że nawet ja, ciepłolubny zmarzluch, zimą mogę chodzić w tshircie, niesamowite. Wcale mi nie jest za gorąco, za to szokuje mnie, jak ktoś może mieć w domu temperatury typu 21 czy niżej

Co do ocieplaczy pod dżinsy, ja też całe życie nienawidziłam rajstop czy innych bo czułam się w nich jak bałwan (a musiałam w nich chodzić bo by mi było za zimno), od kilku lat natomiast mam cudowne, ultra-cieniuteńkie (i drugą parę, nieco grubszych) śliskie legginsy Uniqlo HeatTech, które są ogrzewające. Coś fantastycznego, mega cieniutkie więc pasują pod skinny jeans i człowiek nie czuje się, jakby miał na sobie milion warstw, a mimo tego jest ciepło ^^ Moje odkrycie ciuchowe wszechczasów

Niestety mam wieczny problem z rękawiczkami, jeszcze nie natrafiłam na takie, w których ręce by mi nie marzły. Wszystkie je można o kant d rozbić, nic nie dają. Musiałabym chyba narciarskie nosić, żeby mi było faktycznie ciepło w dłonie :/

kasztanka3 · 2021-03-13, 07:55

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88572759]No nie wiem, ja mam bawełniane kilkuwarstwowe i nadal zimno

W ogóle dzisiaj 6 stopni na plusie, a ja nadal w płaszczu zimowym, zupełnie nie odczuwam, że jest cieplej.[/QUOTE]

Dla mnie 6 stopni to absolutnie nie jest temperatura na okrycie inne niz zimowe

Jeszcze przy 10-12 stopniach nosze zimowy plaszcz.

**b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267** · 2021-03-13, 09:44

Jezu, tu dalej temat pogody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bananalama · 2021-03-13, 09:58

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88573698]Jezu, tu dalej temat pogody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To rzuć czymś fajniejszym

WhiteCherry · 2021-03-13, 09:59

Cytat:

Napisane przez Bananalama

To rzuć czymś fajniejszym

byle nie żarcie albo koty na kolejne 20 stron

sublips · 2021-03-13, 10:03

A mnie dziwi, że jakikolwiek temat się nie pojawi, to znajdzie się ktoś narzekający. Już w którymś wątku widzę "ale ile postów o tym było". Jak kogoś nie interesuje pogoda/ zwierzątka/ jedzenie/ higiena/ obuwie, to niech po prostu nie wypowiada się - nie wiem, czy to takie trudne

. Sama omijam wątki, które mnie nie interesują.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2021-03-13, 10:04

Mnie ostatnio zdziwilo, ze dziewczyna w programie telewizyjnym (odmozdzacz typu metamorfoza fryzury i stylu) w wieku 27 lat miala juz bardzo wyrazne zmarszczki i w ogole myslalam, ze ma ok. 35. Az dziwne pomyslec, ze rocznikowo mam tyle samo lat, co ona. I w ogole niektorzy ludzie starzeja sie w bardzo przyspieszonym tempie juz po 25. roku zycia. Ciekawi mnie, z czego to wynika? Niezdrowy tryb zycia?

sublips · 2021-03-13, 10:06

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88573755]Mnie ostatnio zdziwilo, ze dziewczyna w programie telewizyjnym (odmozdzacz typu metamorfoza fryzury i stylu) w wieku 27 lat miala juz bardzo wyrazne zmarszczki i w ogole myslalam, ze ma ok. 35. Az dziwne pomyslec, ze rocznikowo mam tyle samo lat, co ona. I w ogole niektorzy ludzie starzeja sie w bardzo przyspieszonym tempie juz po 25. roku zycia. Ciekawi mnie, z czego to wynika? Niezdrowy tryb zycia?[/QUOTE]

Nie wydaje mi się, bardziej genetyka.

Bananalama · 2021-03-13, 10:06

Cytat:

Napisane przez sublips

A mnie dziwi, że jakikolwiek temat się nie pojawi, to znajdzie się ktoś narzekający. Już w którymś wątku widzę "ale ile postów o tym było". Jak kogoś nie interesuje pogoda/ zwierzątka/ jedzenie/ higiena/ obuwie, to niech po prostu nie wypowiada się - nie wiem, czy to takie trudne

. Sama omijam wątki, które mnie nie interesują.

W takim temacie jak ten zawsze można też rzucić swój pomysł.

2021-03-12, 20:50	#1501
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88573097] W ogóle nie nosze rękawiczek, dłonie w kieszeń kurki i są cieplutkie nawet w ciężki mróz [/QUOTE] Serio? Ja po 10 minutach na mrozie miałabym popękane wszystkie palce.

2021-03-12, 20:55	#1502
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 11 232	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. Serio. Jak były te duże mrozy to szlam z synem na sanki naubierana (sweter, dres - bez żadnych rajstop, ten moj długi płaszcz, ciepły szal plus czapa) ale bez rękawiczek. Założyłam dopiero jak musiałam go wpychać na górkę i dotykać śniegu. W któraś niedziele podczas tych mega mroźnych dni, poszłam do babci na nogach (mam jakieś 6km w jedna stronę) i spociłam się jak mysz, myslalam, ze z gorąca ducha wyzione (szybki marsz po śniegu). A miałam tylko śniegowce, skarpety grubsze, dżinsy, t-shirt i długi za tyłek golf. No i kurta z czapka. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2021-03-12, 21:06	#1504
sublips Zakorzenienie Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 6 032	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. No ja nie znoszę rękawiczek i ciągle zapominam ich nosić; czasami na rower zakładam, jak jadę gdzieś zimą. A tak to ręce w kieszeń.

2021-03-12, 21:06	#1505
695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02 Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-12 Wiadomości: 2 756	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88573121]Serio. Jak były te duże mrozy to szlam z synem na sanki naubierana (sweter, dres - bez żadnych rajstop, ten moj długi płaszcz, ciepły szal plus czapa) ale bez rękawiczek. Założyłam dopiero jak musiałam go wpychać na górkę i dotykać śniegu. W któraś niedziele podczas tych mega mroźnych dni, poszłam do babci na nogach (mam jakieś 6km w jedna stronę) i spociłam się jak mysz, myslalam, ze z gorąca ducha wyzione (szybki marsz po śniegu). A miałam tylko śniegowce, skarpety grubsze, dżinsy, t-shirt i długi za tyłek golf. No i kurta z czapka. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]To mnie szokuje. Ostatnio byłam trochę, kilka minut może, bez rękawiczek na dworze przy plusowej temperaturze i dłonie od razu były czerwone, a skóra wysuszona. Nie sądziłam, że ktokolwiek może tak wyjść bez szwanku na mróz. Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

2021-03-12, 21:20	#1507
07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce Konto usunięte Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 11 232	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. [1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88573139]To mnie szokuje. Ostatnio byłam trochę, kilka minut może, bez rękawiczek na dworze przy plusowej temperaturze i dłonie od razu były czerwone, a skóra wysuszona. Nie sądziłam, że ktokolwiek może tak wyjść bez szwanku na mróz. Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Na plusowa temp. rękawiczki? No co Ty czuję się przy Was jak mors a cała rodzina ma mnie za zmarźlaka. Moja mama lubi mieć max. 19 stopni w domu, jak mam przyjść do specjalnie włącza kaloryfery Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

2021-03-12, 21:26	#1509
czekooczekolada Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-07 Wiadomości: 10 058	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. [1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88573097] W ogóle nie nosze rękawiczek, dłonie w kieszeń kurki i są cieplutkie nawet w ciężki mróz [/QUOTE] Ja też. Kupiłam sobie w tym roku jakieś takie fajne, że będę ubierać, leżą do teraz w szafce z metką Tak samo szalik, nie noszę wcale. Czapkę od święta. Nigdy mi dłonie nie pękały, nie miałam zapalenia ucha i żadnych tym podobnych rzeczy, choruję raz na 15 lat, usta też mi nie pękają. Moja mama twierdzi, ze jestem dobrze zrobiona __________________ . Life doesn't give you people that you want, it gives you the people that you need. 🤍 ______________________

2021-03-12, 22:05	#1517
ateris Zakorzenienie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 5 897	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. Już była tu ta dyskusja o bieliźnie nie raz i nie dwa Tak samo najlepiej czuję się bez bielizny. I boso. W zgodzie z naturą Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-03-12, 23:12	#1521
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 6 046	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. Ja muszę mieć rękawiczki do auta. Nie jestem w stanie dotknąć kierownicy. A poza tym to też trzymam ręce w kieszeni i nie używam. Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

2021-03-13, 07:55	#1523
kasztanka3 Pani Mizantrop Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Sydney Wiadomości: 59 407	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88572759]No nie wiem, ja mam bawełniane kilkuwarstwowe i nadal zimno W ogóle dzisiaj 6 stopni na plusie, a ja nadal w płaszczu zimowym, zupełnie nie odczuwam, że jest cieplej.[/QUOTE] Dla mnie 6 stopni to absolutnie nie jest temperatura na okrycie inne niz zimowe Jeszcze przy 10-12 stopniach nosze zimowy plaszcz. __________________ In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. INSTAGRAM / CATSTAGRAM / WARDROBE / LAST.FM

2021-03-13, 09:44	#1524
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-09 Wiadomości: 50 575	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. Jezu, tu dalej temat pogody? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2021-03-13, 09:58	#1525
Bananalama jestę wieszczę Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: z lasu Wiadomości: 12 580	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. [1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88573698]Jezu, tu dalej temat pogody? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] To rzuć czymś fajniejszym __________________ Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety

2021-03-13, 10:03	#1527
sublips Zakorzenienie Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 6 032	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. A mnie dziwi, że jakikolwiek temat się nie pojawi, to znajdzie się ktoś narzekający. Już w którymś wątku widzę "ale ile postów o tym było". Jak kogoś nie interesuje pogoda/ zwierzątka/ jedzenie/ higiena/ obuwie, to niech po prostu nie wypowiada się - nie wiem, czy to takie trudne . Sama omijam wątki, które mnie nie interesują.

2021-03-13, 10:04	#1528
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 18 061	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. Mnie ostatnio zdziwilo, ze dziewczyna w programie telewizyjnym (odmozdzacz typu metamorfoza fryzury i stylu) w wieku 27 lat miala juz bardzo wyrazne zmarszczki i w ogole myslalam, ze ma ok. 35. Az dziwne pomyslec, ze rocznikowo mam tyle samo lat, co ona. I w ogole niektorzy ludzie starzeja sie w bardzo przyspieszonym tempie juz po 25. roku zycia. Ciekawi mnie, z czego to wynika? Niezdrowy tryb zycia?

2021-03-13, 10:06	#1529
sublips Zakorzenienie Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 6 032	Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 66. [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88573755]Mnie ostatnio zdziwilo, ze dziewczyna w programie telewizyjnym (odmozdzacz typu metamorfoza fryzury i stylu) w wieku 27 lat miala juz bardzo wyrazne zmarszczki i w ogole myslalam, ze ma ok. 35. Az dziwne pomyslec, ze rocznikowo mam tyle samo lat, co ona. I w ogole niektorzy ludzie starzeja sie w bardzo przyspieszonym tempie juz po 25. roku zycia. Ciekawi mnie, z czego to wynika? Niezdrowy tryb zycia?[/QUOTE] Nie wydaje mi się, bardziej genetyka.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)