Dziewczyny błagam Pomocy:( Prosze Was...

[_kicia_]

Witajcie

Jestem tu nowa.
Pisze do Was, ponieważ mam problem
Na paluszku zrobił mi sie guz, bąbel
Na początku było to lekkie zaczerwienienie potem za jakis czas zrobił się taki guzek.Był twardy jakiś, dziś jest bardziej miękki , ale boli, zrobił się bardziej siny
Załączam fotki poniżej, prosze doradzcie coś

[sportsmenka86]

Kicia, moze warto zapisac sie na wizyte u dermatologa?

[_kicia_]

Dodam jeszcze ,ze mamy weekend, a ja wyjeżdzam niedlugo...
Isc do lekarza
Zaczęło się od zaczerienionej skórki chyba, nie wiem
Ale ten bąbelek robi się coraz bardziej miekki, może zejdzie
Prosze o rady, z góru dziękuje Wam

[Yoolia]

ja proponuje żebyś poszła nawet dzisiaj do lekarza, napewno są jakies dyżury

[Albertyna]

Tez proponuje wizyte u lekarza, nie ma co zwlekac zwłaszcza, że chcesz wyjechac.

[Domina]

Oj ja bym nie ryzykowała. Nie wiadomo co się z tego potem zrobi. Lepiej iść do lekarza i dobrze wypocząć na wakacjach niż cierpieć i potem mieć problemy

[malmac23]

Napisane przez Yoolia

ja proponuje żebyś poszła nawet dzisiaj do lekarza, napewno są jakies dyżury

dokladnie Ja bym się nawet chwili nie zastanawiala tylko biegła na pogotowie

[tyneczka]

A może to zwyczajny zastrzał? Też kiedyś miałam coś podobnego, ale przy paznokciu u nogi... bolało niemiłosiernie, więc znam ten ból. Pamiętam, że kazali mi przemywać, to wodą utlenioną i kropelkami z propolisu, czy jakoś tak.
Ale to tylko moje przypuszczenia toteż uważam jak dziewczyny, że powinnaś pilnie skontaktować się z lekarzem!

[_kicia_]

ojej, a co to takiego ten zastrzal
Dziekuje Wam za porady
Ten bąbelek jakby schodził powoli
Ale jak radzicie pojde dzis do izby przyjęć Pozdrawiam

[tyneczka]

"Zastrzał, ropne zapalenie tkanek dłoniowej powierzchni palca ręki (...)"*
Najczęściej spowodowane jest jakimiś ukłuciami w okolicy pazknokcia, np: ja tak miałam po zbyt intensywnym obcięciu paznokcia.


*Źródło: portalwiedzy.onet.pl

[sportsmenka86]

Napisane przez _kicia_

ojej, a co to takiego ten zastrzal
Dziekuje Wam za porady
Ten bąbelek jakby schodził powoli
Ale jak radzicie pojde dzis do izby przyjęć Pozdrawiam

Jak wrocisz, napisz co Ci powiedzieli

[Fumico]

Jeśli to faktycznie jest zastrzał, to znam sposób, który mi pomógł na tę nieprzyjemną dolegliwość.
Otóż, należy poprostu zamoczyć palec we wrzątku może nie brzmi to zbyt miło ale pomaga.
Robię to tak, nalewam wrzątek do szklanki i szybko zamaczam w niej chory palec, tak na sekundę (na dłużej nie polecam, jeśli wogóle ktoś wytrzyma), powtarzam tę czynność kilka razy i zazwyczaj paluszek zdrowieje. Jeśli zaś po paru godzinach nie odczuwa się poprawy to można spróbować jeszcze raz, napewno nie zaszkodzi, w końcu to tylko woda...a że gorąca cóż

[Agoosia]

Napisane przez Fumico

napewno nie zaszkodzi, w końcu to tylko woda...a że gorąca cóż

jako że odbywam teraz praktyki na oddziale oparzeń deko się przeraziłam...

moczysz palec w gorącej wodzie czy we wrzącej = wrzątku = 100 stopni?

[Cytrynka_Wawa]

wyglada mi to na zastrzal...

[Albertyna]

Szczerze powiem, że mi trż to wyglada na zastrzał, ale skoro kicia, chce gdzieś wyjechac,, to lepiej by sie skontaktowała z lekarzem, bo a nóż nie jest to zastrzal i zacznie jej puchnąć i ropiec pod namiotem w lesnej głuszy, albo w dalekim Egipcie?

[zaczarovana]

są 2 możliwości albo jest to zastrzał i najlepszym sposobem jest moczenie w gorącej wodzie (puszczasz z kranu i wsadzasz aż zacznie boleć i tak pare razy) po 2 dniach zejdzie (mam to czesto od obgryzania skórek) albo jest to ropa i za ok dwa dni będziesz musiała to przekłóć wygotowaną igłą
nic nie boli miałam i jedno i drugie setki razy

[_kicia_]

Byłam na pogotowiu
Lekarz jak się dowiedział ze wyjezdzam od razu powiedział; bedziemy ciąc.
Byłam przerażona.
Spryskali mi palca jakimś chłodzącem spray'em in nacięli
Tak strasznie bolało....Ropy było mało, dużo kwrii.
Dzziękuje Wam jesteście kochane
To był chyba zastrzał, lekarz cos mówił, byłam tak wystraszona juz nie pamiętam
Zaczarowana Te babcinne sposoby może na Ciebie dziają, ja nie mam czasu bawić się w to.
Mam wyjazd.
Albertyna Nie nie jade do Egiptu

Pozostałym dziękuje za wsparcie

[sportsmenka86]

Napisane przez _kicia_

Byłam na pogotowiu
Lekarz jak się dowiedział ze wyjezdzam od razu powiedział; bedziemy ciąc.
Byłam przerażona.
Spryskali mi palca jakimś chłodzącem spray'em in nacięli
Tak strasznie bolało....Ropy było mało, dużo kwrii.
Dzziękuje Wam jesteście kochane
To był chyba zastrzał, lekarz cos mówił, byłam tak wystraszona juz nie pamiętam
Zaczarowana Te babcinne sposoby może na Ciebie dziają, ja nie mam czasu bawić się w to.
Mam wyjazd.
Albertyna Nie nie jade do Egiptu

Pozostałym dziękuje za wsparcie

_kicia_ bardzo dobrze zrobilas Ciesze sie, ze pogotowie pomoglo. Teraz mozesz spokojnie odpoczywac

[Fumico]

Napisane przez Agoosia

jako że odbywam teraz praktyki na oddziale oparzeń deko się przeraziłam...

moczysz palec w gorącej wodzie czy we wrzącej = wrzątku = 100 stopni?

Wlewam wrzątek z czajnika do szklanki ale nim zdecydyję się zamoczyć palec to napewno nie ma już 100 stopni.
No i nie moczę a zamaczam
Nigdy się nie oparzyłam. To naprawdę pomaga.

[Blue sky]

kicia ciesze sie ze juz wszystko dobrze
milego wyjazdu!!!

[Agoosia]

Napisane przez Fumico

Wlewam wrzątek z czajnika do szklanki ale nim zdecydyję się zamoczyć palec to napewno nie ma już 100 stopni.
No i nie moczę a zamaczam
Nigdy się nie oparzyłam. To naprawdę pomaga.

ulżyło mi trochę

[Blue sky]

Agoosia sliczniutki masz avatar Twojego autorstwa te pazurki???

[zaczarovana]

Napisane przez _kicia_

Pozostałym dziękuje za wsparcie

ok to ja już wspierać nie będę :| pfff

[Agoosia]

Napisane przez Blue sky

Agoosia sliczniutki masz avatar Twojego autorstwa te pazurki???

Dziękuję.
Tak, to moje pamiętne pierwsze stałe zdobienie

[Blue sky]

sliczniutkie

[_kicia_]

Zaczarowana Tobie tez dziękuje za rady oczywiście
Cos taka obrażalska

[_kicia_]

Napisane przez sportsmenka86

_kicia_ bardzo dobrze zrobilas Ciesze sie, ze pogotowie pomoglo. Teraz mozesz spokojnie odpoczywac

Kochaniutka jesteś

[_kicia_]

Napisane przez Blue sky

kicia ciesze sie ze juz wszystko dobrze
milego wyjazdu!!!

Też mi ulżyło, plauszek kuruje sie już