Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!

[doloresd]

Napisane przez Lady Jane

I zabezpieczona jestem w pełni, bez wyższego ryzyka?

W ulotce jest napisane, że nieoczekiwane krwawienia występują i to nic groźnego (szczególnie na początku stosowania) - i dlatego należy stosować ring jak dotychczas. Brak wzmianki o dodatkowym zabezpieczeniu wskazuje, że jesteś zabezpieczona.
Ja także na początku miałam takie plamienia- i gin. mi wyjaśnił, że to normalne. Gorzej gdyby się nasiliło i długo trwało, albo ciągle powtarzało się w cyklu.
Wiadomo, że lepiej się poradzić lekarza

[Lady Jane]

Napisane przez doloresd

W ulotce jest napisane, że nieoczekiwane krwawienia występują i to nic groźnego (szczególnie na początku stosowania) - i dlatego należy stosować ring jak dotychczas. Brak wzmianki o dodatkowym zabezpieczeniu wskazuje, że jesteś zabezpieczona.
Ja także na początku miałam takie plamienia- i gin. mi wyjaśnił, że to normalne. Gorzej gdyby się nasiliło i długo trwało, albo ciągle powtarzało się w cyklu.
Wiadomo, że lepiej się poradzić lekarza

Ok
Dziękuję

[trzaska]

Napisane przez doloresd

tak to normalne, tak załóż planowo.


ja jestem przeciwna łączeniu opakowań raz po razie, najlepiej robić to jak najrzadziej ... tylko wyjaśnij łączyłaś opakowania i w marcu i w kwietniu ? i znowu chcesz łączyć w maju?

ostatni raz łaczyłam marzec i kwiecien... potem normalnie miałam okres uzyłam krązek, dzis powinnam go wyjac ale wiem ze jak wyjmę to w poniedziałek bede miala okres a w poniedziałek mam powazny egzamin...;/ nie chce tego robic ale inaczej go obleje bo moj organizm niefunkcjonuje podczas okresu i pierwszego dnia eehhhh nie wiem co robic

[doloresd]

Napisane przez trzaska

ostatni raz łaczyłam marzec i kwiecien... potem normalnie miałam okres uzyłam krązek, dzis powinnam go wyjac ale wiem ze jak wyjmę to w poniedziałek bede miala okres a w poniedziałek mam powazny egzamin...;/ nie chce tego robic ale inaczej go obleje bo moj organizm niefunkcjonuje podczas okresu i pierwszego dnia eehhhh nie wiem co robic

jak był okres po kwietniu, moim zdaniem możesz połączyć, jeżeli rzeczywiście funkcjonować nie możesz. Ale rób to naprawdę w wyjątkowych sytuacjach

[kalae]

a to juz masz krazek 4 tygodnie? bo krązek można przedlużyć z 3 tygodni na 4 potem odstawic na tydzien. i nie zmniejsza to skutecznosci antykoncepcjnej krazka. ulotka.

[agnieha_bb]

mam taki problem... stosuję nuvaring od półtorej roku, wszytsko było do tej pory idealnie, jednak dwa mięsiące temu dostałam plamienia/krwawienia tydzień przed wyjęciem krążka (usunęłąm go dopiero wtedy kiedy wypadało to "w kalendarzu"), w nastepnym miesiacu wszytsko było ok, i teraz sytuacja znów sie powtórzyła
oczywiscie pobiegne czym predzej z tym do lekarza, ale zastanawia mnie czy to moze wynikac ze zbyt niskiej dawki hormonów w krązku? tak jakby organizm nie potrafił powstrzymać cyklu?

[monius9]

Napisane przez agnieha_bb

mam taki problem... stosuję nuvaring od półtorej roku, wszytsko było do tej pory idealnie, jednak dwa mięsiące temu dostałam plamienia/krwawienia tydzień przed wyjęciem krążka (usunęłąm go dopiero wtedy kiedy wypadało to "w kalendarzu"), w nastepnym miesiacu wszytsko było ok, i teraz sytuacja znów sie powtórzyła
oczywiscie pobiegne czym predzej z tym do lekarza, ale zastanawia mnie czy to moze wynikac ze zbyt niskiej dawki hormonów w krązku? tak jakby organizm nie potrafił powstrzymać cyklu?

pewnie cię nie pocieszę, ale też tak miałam i w końcu odstawiłam krążki. po prostu metoda nie dla mnie, potrzebuję 'czegoś mocniejszego' żeby mi trzymało cykl.

[tenkowa]

Witam , od paru dni jestem posiadaczką ringa i chciałam tylko się upewnić czy wszystko dobrze zrozumiałam z ulotki. Brałam złożone tabletki antykoncepcyjne , zrobiłam 7 dni przerwy a krążek założyłam w dniu w którym powinnam zacząć brać nowe opakowanie tabletek o tej samej porze.

założyłam go pierwszy raz po 7 dniowej przerwie (po tabletkach)

ZAKŁADAM- 23.04 w poniedziałek
WYJMUJĘ - 13.05 w poniedziałek
ZAKŁADAM-20.05 w poniedziałek

???

Czy w 6 dniu od założenia NR stosunek jest już bezpieczny ?
Podczas stosunku krążek wczepił się w partnera , czy to przez złe założenie ?

[wiki1992]

Takk, tak, tak, polecam zdecydowanie! Żadnych skutków ubocznych, warte swojej ceny A TŻ nie poczuł nic przez 2 tygodnie Jakbym nie powiedziała to nie wiedziałby do dzisiaj jaką metodę wybrałam :P

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:42 ----------

Napisane przez tenkowa

Witam , od paru dni jestem posiadaczką ringa i chciałam tylko się upewnić czy wszystko dobrze zrozumiałam z ulotki. Brałam złożone tabletki antykoncepcyjne , zrobiłam 7 dni przerwy a krążek założyłam w dniu w którym powinnam zacząć brać nowe opakowanie tabletek o tej samej porze.

założyłam go pierwszy raz po 7 dniowej przerwie (po tabletkach)

ZAKŁADAM- 23.04 w poniedziałek
WYJMUJĘ - 13.05 w poniedziałek
ZAKŁADAM-20.05 w poniedziałek

???

Czy w 6 dniu od założenia NR stosunek jest już bezpieczny ?
Podczas stosunku krążek wczepił się w partnera , czy to przez złe założenie ?

Nie bardzo rozumiem te dni. To są daty prawdziwe czy wymyślone? Jeśli zakładasz np. 8.04 w piątek to zdejmujesz 29.04 w piątek a zakładasz 6.05 w piatek (daty z życia wzięte ). Taki przykład. Tak, w 6 dniu jesteś bezpieczna. NuvaRingu nie da się chyba (?) źle założyć, może po prostu nie jesteś jeszcze przyzwyczajona, to naturalne, że mogło się wysunąć, jak tampon wyjmujesz to też się to zdażyć może

[tenkowa]

Dziękuję za odpowiedź

[Star90]

Mam nuvaring juz tydzień, na razie zadnych skutkow ubocznych nie widzę ale zauwazylam ze od 2 dni mam twarde podbrzusze, jak zawsze ladnie mi bylo widac kosci biodrowe tak teraz ich nie widać , jak uciskam to jest takie dziwne odczucie jakby miala zakwasy nie wiem co to ma byc?!

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

dziewczyny pomóżcie. brałam krążek z miesięczną przerwą. dostałam @ w tym momencie, dosłownie parę minut temu,a nie mam żadnego w zapasie. w związku z tym lepiej jechać do apteki 24 h, czy mogę założyć go rano i to będzie tak, jakbym założyła go w 1 dniu miesiączki? ile mam godzin od jej wystąpienia na włożenie go? tak, żebym nie musiała dodatkowo prezerwatywami zabezpieczać się przez 7 dni?

[Eldo_rado]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;27343108]dziewczyny pomóżcie. brałam krążek z miesięczną przerwą. dostałam @ w tym momencie, dosłownie parę minut temu,a nie mam żadnego w zapasie. w związku z tym lepiej jechać do apteki 24 h, czy mogę założyć go rano i to będzie tak, jakbym założyła go w 1 dniu miesiączki? ile mam godzin od jej wystąpienia na włożenie go? tak, żebym nie musiała dodatkowo prezerwatywami zabezpieczać się przez 7 dni?[/QUOTE]

24 h max od rozpoczęcia się krwawienia.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

Napisane przez Eldo_rado

24 h max od rozpoczęcia się krwawienia.

na pewno? bo nie chcę wpadki, wiadomo. czyli wtedy muszę go wyjąć we wtorek za 3 tygodnie?

[Eldo_rado]

każda antykoncepcję rozpoczyna się w 1d.c. (tj. czas max do 24 godzin od rozpoczęcia krwawienia).

wyjmujesz wg instrukcji, normalnie.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

dziękuję bardzo za pomoc, czyli we wtorek wyjmę.

[6f478752bd2871e8cc7e64201f2c815878556baf_60bff672628d8]

dziewczyny, powiedzcie mi czy to normalne,albo czy któraś z was to kiedyś miała i co to może oznaczać. zażywałam nuva przez 3 miesiące, potem zrobiłam sobie miesiąc przerwy- dostałam normalne @, nie z odstawienia, była bardzo obfita pierwszego dnia- w sumie jak nigdy, teraz jest 2 dzień @, a ze mnie praktycznie nic nie leci. dziwnie tak, bo zawsze miałam okres taki średniej obfitości, żeby nie powiedzieć, że słaby tak ze 2 do 4 dni. nie wiem co jest grane i trochę się martwię. pomożcie.

[pipi88]

Dziewczyny! Czy to normalne że pierścień czasem przesuwa mi się bardzo blisko wejścia do pochwy? tzn jest w niej cały, ale czuję go palcem zaraz przy wejściu. Czy to nie wpływa na jego skutecznośc? Czasem siedzi głęboko, a czasem właśnie tak jakoś płytko..Też tak macie?

[monius9]

[1=6f478752bd2871e8cc7e642 01f2c815878556baf_60bff67 2628d8;27376982]dziewczyny, powiedzcie mi czy to normalne,albo czy któraś z was to kiedyś miała i co to może oznaczać. zażywałam nuva przez 3 miesiące, potem zrobiłam sobie miesiąc przerwy- dostałam normalne @, nie z odstawienia, była bardzo obfita pierwszego dnia- w sumie jak nigdy, teraz jest 2 dzień @, a ze mnie praktycznie nic nie leci. dziwnie tak, bo zawsze miałam okres taki średniej obfitości, żeby nie powiedzieć, że słaby tak ze 2 do 4 dni. nie wiem co jest grane i trochę się martwię. pomożcie.[/QUOTE]
mieszasz sobie w gospodarce hormonalnej takim braniem-niebraniem, nic dziwnego.

Napisane przez pipi88

Dziewczyny! Czy to normalne że pierścień czasem przesuwa mi się bardzo blisko wejścia do pochwy? tzn jest w niej cały, ale czuję go palcem zaraz przy wejściu. Czy to nie wpływa na jego skutecznośc? Czasem siedzi głęboko, a czasem właśnie tak jakoś płytko..Też tak macie?

to normalne, jak stosowałam nr też tak miałam.

[Annuar]

Napisane przez agnieha_bb

mam taki problem... stosuję nuvaring od półtorej roku, wszytsko było do tej pory idealnie, jednak dwa mięsiące temu dostałam plamienia/krwawienia tydzień przed wyjęciem krążka (usunęłąm go dopiero wtedy kiedy wypadało to "w kalendarzu"), w nastepnym miesiacu wszytsko było ok, i teraz sytuacja znów sie powtórzyła
oczywiscie pobiegne czym predzej z tym do lekarza, ale zastanawia mnie czy to moze wynikac ze zbyt niskiej dawki hormonów w krązku? tak jakby organizm nie potrafił powstrzymać cyklu?

Ja miałam plamienia (podobne w czasie do Twoich) przy 2 i 4 krążku. Teraz zaczęłam 6 i nie wiem jak będzie, ale nie chciałabym co 2 cykle mieć tego problemu.
Niestety czytałam opinie innych kobiet, że zdarzyło im się nawet po wielu m-cach brania "nagle" mieć plamienia i musiały zmienić metodę.

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:45 ----------

Napisane przez pipi88

Dziewczyny! Czy to normalne że pierścień czasem przesuwa mi się bardzo blisko wejścia do pochwy? tzn jest w niej cały, ale czuję go palcem zaraz przy wejściu. Czy to nie wpływa na jego skutecznośc? Czasem siedzi głęboko, a czasem właśnie tak jakoś płytko..Też tak macie?

U mnie również czasem siedzi głęboko (zazwyczaj po stosunku) a czasem bardzo blisko wejścia pochwy. Najważniejsze, że jest cały "zakryty" (nie wystaje), a jak głęboko nie ma znaczenia dla skuteczności.

---------- Dopisano o 07:49 ---------- Poprzedni post napisano o 07:47 ----------

monius9:

Chciałam się Ciebie spytać, czy stosujesz teraz jakąś metodę antykoncepcji? Pamiętam, że byłaś zadowolona z NR, potem przez problemy z plamieniami zrezygnowałaś i - jeśli to nie zbyt osobiste - chciałabym wiedzieć czy znalazłaś jakąś dobrą alternatywę dla NR ?

[monius9]

Napisane przez Annuar

monius9:

Chciałam się Ciebie spytać, czy stosujesz teraz jakąś metodę antykoncepcji? Pamiętam, że byłaś zadowolona z NR, potem przez problemy z plamieniami zrezygnowałaś i - jeśli to nie zbyt osobiste - chciałabym wiedzieć czy znalazłaś jakąś dobrą alternatywę dla NR ?

chwilowo biorę yasminelle, ale zamierzam po wakacjach szukać lekarza który mi założy spiralę. zasadniczo biorę te tabsy głównie po to żeby móc sobie poprzekładać okres na wakacje ;p

[mmm28]

Ja mam pytanie o założenie krążka. Jezeli stosowałam tabletki i skończyłam opakowanie we wtorek w tamtym tyg to powinnam włożyć NR w środę w tym tyg? bo tak własnie zrobiłam i nie wiem czy dobrze

[eliysp]

hej Dziewczyny! ja wciąż jestem przed ''pierwszym razem'' z ringiem, czekam na okres i w związku z użytkowaniem mam pytanie praktyczne:
czy po seksie wyciągacie i przemywacie krążek? (tzn. czy ''resztki'' Tżta nie oblepiają ringu?)

i przy okazji czy jest ktoś kto jest z bb? gdzie kupujecie i za ile?

[lunerin]

Napisane przez eliysp

hej Dziewczyny! ja wciąż jestem przed ''pierwszym razem'' z ringiem, czekam na okres i w związku z użytkowaniem mam pytanie praktyczne:
czy po seksie wyciągacie i przemywacie krążek? (tzn. czy ''resztki'' Tżta nie oblepiają ringu?)

i przy okazji czy jest ktoś kto jest z bb? gdzie kupujecie i za ile?

My wyciągamy w odpowiednim momencie (tak żeby krążęk jak najkrócej przebywał poza ciałem) i potem wkładam go z powrotem podczas prysznica. TŻ czuje dyskomfort jak czuje krążęk podczas no i higieniczniej jest

Ale trzeba uważać, żeby nie przegiąć z czasem jaki krążek jest poza i żeby go włożyć z powrotem jak najszybciej, bo krążek może przebywać maks 3 godz poza pochwą. To jest metoda tylko dla uważnych i nie dających się przesadnie ponieść chwili

Kiedyś się ładnego strachu najadłam, narobiłam paniki, bo nie włożyłam krążka, a minęły już ponad 2 godziny... TŻtowi się oberwało, ja się denerwowałam, nie mogliśmy go znaleźć... a okazało się, że siedzi sobie spokojnie we mnie Wyszło ok, ale co się podenerwowaliśmy to moje...

[kalae]

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez eliysp

hej Dziewczyny! ja wciąż jestem przed ''pierwszym razem'' z ringiem, czekam na okres i w związku z użytkowaniem mam pytanie praktyczne:
czy po seksie wyciągacie i przemywacie krążek? (tzn. czy ''resztki'' Tżta nie oblepiają ringu?)

i przy okazji czy jest ktoś kto jest z bb? gdzie kupujecie i za ile?

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

1. gdyby byla taka koniecznosc byloby w ulotce
2. krażek nie zrobiłby takiego zamieszania gydby byla taka konieczność
3. co za roznica wtedy krazek czy pigulka, nawet ta pigułka wygodniejsza bylaby
4. te resztki tża jak to określiłas, to coś naturalnego i usunie sie samo tak jak twój śluz się usuwa.

nie ma potrzeby wyciągania krążka przez te 3 tygodnie.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez mmm28

Ja mam pytanie o założenie krążka. Jezeli stosowałam tabletki i skończyłam opakowanie we wtorek w tamtym tyg to powinnam włożyć NR w środę w tym tyg? bo tak własnie zrobiłam i nie wiem czy dobrze

ulotka (tam jest napisane)

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

Napisane przez lunerin

My wyciągamy w odpowiednim momencie (tak żeby krążęk jak najkrócej przebywał poza ciałem) i potem wkładam go z powrotem podczas prysznica. TŻ czuje dyskomfort jak czuje krążęk podczas no i higieniczniej jest

Ale trzeba uważać, żeby nie przegiąć z czasem jaki krążek jest poza i żeby go włożyć z powrotem jak najszybciej, bo krążek może przebywać maks 3 godz poza pochwą. To jest metoda tylko dla uważnych i nie dających się przesadnie ponieść chwili

Kiedyś się ładnego strachu najadłam, narobiłam paniki, bo nie włożyłam krążka, a minęły już ponad 2 godziny... TŻtowi się oberwało, ja się denerwowałam, nie mogliśmy go znaleźć... a okazało się, że siedzi sobie spokojnie we mnie Wyszło ok, ale co się podenerwowaliśmy to moje...

Higieniczniej? nie rośmieszajacie mnie tak bo się smiać nie mogę

Higieniczniej jak juz jest jak krązek przez te 3 tygodnie siedzi w pochwie.

A sperma czy śluz mężczyzny nie jest brudny, żeby miało być niehigienicznie i żeby miał coś złego robić w pochwie gdy jest krążek w niej, Najzwyczajniej sperma/śluz wydostana się z pochwy tak jak śluz kobiety.

[monius9]

Napisane przez eliysp

hej Dziewczyny! ja wciąż jestem przed ''pierwszym razem'' z ringiem, czekam na okres i w związku z użytkowaniem mam pytanie praktyczne:
czy po seksie wyciągacie i przemywacie krążek? (tzn. czy ''resztki'' Tżta nie oblepiają ringu?)

i przy okazji czy jest ktoś kto jest z bb? gdzie kupujecie i za ile?

nie wiem jakie resztki z twojego tżta mają oblepić krążek ale jeżeli mówisz o spermie to nie, to nie jest super glue ani nic z tych rzeczy.
nad tym żeby wyjmować krążek co 5 min i wycierać go z twojego śluzu nie myślałaś?

[eliysp]

"1. gdyby byla taka koniecznosc byloby w ulotce
2. krażek nie zrobiłby takiego zamieszania gydby byla taka konieczność
3. co za roznica wtedy krazek czy pigulka, nawet ta pigułka wygodniejsza bylaby
4. te resztki tża jak to określiłas, to coś naturalnego i usunie sie samo tak jak twój śluz się usuwa."



nie pytałam o konieczność, bo zdaje sobie sprawę, że byłoby w ulotce.

Chodziło mi o Wasze opinie jako "doświadczonych"

jak już zaznaczyłam jestem przed pierwszym użyciem, więc po prostu mam pare pytań, bo nie mogę brać tabletek i w związku z tym mam ogromną nadzieję, że jest to metoda dla mnie

[monius9]

Napisane przez eliysp

"1. gdyby byla taka koniecznosc byloby w ulotce
2. krażek nie zrobiłby takiego zamieszania gydby byla taka konieczność
3. co za roznica wtedy krazek czy pigulka, nawet ta pigułka wygodniejsza bylaby
4. te resztki tża jak to określiłas, to coś naturalnego i usunie sie samo tak jak twój śluz się usuwa."



nie pytałam o konieczność, bo zdaje sobie sprawę, że byłoby w ulotce.

Chodziło mi o Wasze opinie jako "doświadczonych"

jak już zaznaczyłam jestem przed pierwszym użyciem, więc po prostu mam pare pytań, bo nie mogę brać tabletek i w związku z tym mam ogromną nadzieję, że jest to metoda dla mnie

nie możesz brać tabletek a te same hormony w ciut innej formie już możesz? ciekawe.

za każdym razem jak wyciągasz krążek, kładziesz go gdziekolwiek i wkładasz z powrotem narażasz się na wprowadzenie niechcianych bakterii do pochwy.

[eliysp]

żebyś wiedziała, że właśnie chodzi o inną formę

btw. widze, że człowiek ma pytania (które go frapują, a nie zostały tu poruszone, bo nie pytam 100 raz w tym wątku o to kiedy jestem zabezpieczona albo kiedy włożyć i wyjąć), a tu zostaje wyśmiany.. troche wyrozumiałości dla ''nowych''

[monius9]

Napisane przez eliysp

żebyś wiedziała, że właśnie chodzi o inną formę

btw. widze, że człowiek ma pytania (które go frapują, a nie zostały tu poruszone, bo nie pytam 100 raz w tym wątku o to kiedy jestem zabezpieczona albo kiedy włożyć i wyjąć), a tu zostaje wyśmiany.. troche wyrozumiałości dla ''nowych''

jak pytasz nas o naszą opinię to nie wymagaj żeby była taka jak sobie ty tego życzysz