|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-05-10, 05:40 | #3931 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-10, 05:42 | #3932 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Może
Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-05-10, 15:12 | #3933 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Zawód syn/córka?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2019-05-10, 16:09 | #3934 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
|
2019-05-11, 09:35 | #3935 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Moja jedna współlokatorka jest w sumie śmieszna.
Mówi, że prawie jej nie ma w mieszkaniu, że tylko tu śpi a że dużo płaci bla bla, a jak ja rano wychodzę to ona jest, jak wracam to też jest. Jak kiedyś pracowałam z domu to wyszła może na 2h, jak kiedyś wpadłam w ciągu dnia po czegoś zapomniałam to też była. Dodatkowo czasami schodzą 2 rolki papieru dziennie - jak wstaję rano to jest jedna napoczęta i jedna w opakowaniu a jak wracam 12h później to jest 5 listków i żadnej rolki w zapasie. Nie wiem po cholerę tak mówi. Jak nie chce tyle płacić to niech się wyprowadzi albo rozmawia z właścicielem a nie mi takie dyrdymały pierdzieli. Edytowane przez IzzieSt Czas edycji: 2019-05-11 o 10:21 |
2019-05-11, 09:45 | #3936 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Niech sobie wynajmie hotel i prosi o zniżki "bo tu tylko śpi" xD Co to za gadanie?
Poproszę o zniżkę na czynsz we Wspólnocie, bo pracuję i dużo mnie nie ma w domu :P Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 Czas edycji: 2019-05-11 o 09:46 |
2019-05-18, 13:26 | #3937 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Może już o tym kiedyś pisałam, ale znowu mnie to dzisiaj uderzyło... Moja współlokatorka przeżuwa słodycze, są to zazwyczaj czekolady i jakieś czekoladowe cukierki, wypluwa do szklanek i słoików i przetrzymuje u siebie w pokoju. Czasem wyniesie swoje śmieci na korytarz/do garderoby i aż odrzuca mnie widok kulek wyplutej żywności.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-18, 13:35 | #3938 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
|
|
2019-05-18, 13:36 | #3939 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
2019-05-18, 13:37 | #3940 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-05-18, 13:38 | #3941 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
Co nie zmienia faktu,że to obrzydliwe
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
|
2019-05-18, 13:45 | #3942 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
Próbowałaś z nią o tym rozmawiać? Ja ostatnio się przeprowadziłam i o ile z moją koleżanką - współlokatorką nie mam problemów, tak wkurza mnie, że słyszę sąsiadów. Gdy jest cicho w mieszkaniu, to słychać jak sąsiedzi zamykają skrzypiące drzwi, wczoraj słyszałam nawet sygnał telefonu. Trochę to straszne, bo to znaczy, że oni mnie też tak słyszą.
__________________
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono." Warto byś tu zajrzał(a), zanim założysz nowy wątek. Dlaczego wątki nie pojawiają się od razu po założeniu? |
|
2019-05-18, 14:32 | #3943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Właściwie to z nią nie rozmawiałam, ostatnio ciągle wyjeżdża do swojego faceta i jedyne, co po niej zostaje, to bałagan.
Ona robi tak od zeszłego roku. Jak to zauważyłam pierwszy raz, to myślałam, że miała zatrucie/coś jej nie smakowało. Ale dowiedziałam się od drugiej dziewczyny, że znalazła takie coś w necie i praktykuje... Ale czy z powodzeniem? Ona ogólnie mało je, czasem sie objada, raczej się niewiele rusza, więc przeżuwanie jej nie pomoże. Myślę że to takie samo zaburzenie jak anoreksja czy bulimia. Jako tako ona o tym mi nie mówiła, może ukrywa, (jednocześnie wystawiając to na widok publiczny) ale każda o tym wie i nikt nie porusza tego tematu. Co najlepsze, dziewczyny są obie na medycynie i już prawie ją kończą, a tu takie rzeczy i nie potrafi jedna drugiej pomóc... I to są naprawdę ogromne ilości słodyczy. Nieraz prosi mnie bym kupiła jej dużą milkę oreo albo z orzechami. Sama nie tknęłam już takich czekolad od roku bo mam w głowie te widoki. Zagaiłybyście na ten temat? Dodam, że mamy teraz na prawdę słaby kontakt, prawie nie rozmawiamy, widuję ją doslownie 2-3 razy w tygodniu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-18, 14:56 | #3944 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
|
2019-05-18, 15:16 | #3945 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86825137]Nie, zwłaszcza że trzyma to u siebie w pokoju.[/QUOTE]Pisałam, że czasem wystawia swoje śmieci do garderoby albo na korytarz.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-05-18, 15:23 | #3946 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.” |
|
2019-05-18, 15:36 | #3947 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
|
|
2019-05-18, 15:42 | #3948 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-20 o 15:53 |
2019-05-18, 15:54 | #3949 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Nadal nie. No sorry, tak jak już wcześniej wspomniano, jej zaburzenia (o ile chodzi o zaburzenia) to nie twoja sprawa. Jak dla mnie temat jest mocno absurdalny i rodzi się w twojej głowie tylko dlatego, że za dużo sobie wyobrażasz. Gdyby wywalała śmieci równie brzydkie, ale o innym pochodzeniu, to zapewne problemu by nie było. Możecie najwyżej pogadać, że wszyscy nie wstawiacie prywatnych śmieci do pomieszczeń wspólnych i tyle.
|
2019-05-18, 16:00 | #3950 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86825278]Nadal nie. No sorry, tak jak już wcześniej wspomniano, jej zaburzenia (o ile chodzi o zaburzenia) to nie twoja sprawa. Jak dla mnie temat jest mocno absurdalny i rodzi się w twojej głowie tylko dlatego, że za dużo sobie wyobrażasz. Gdyby wywalała śmieci równie brzydkie, ale o innym pochodzeniu, to zapewne problemu by nie było. Możecie najwyżej pogadać, że wszyscy nie wstawiacie prywatnych śmieci do pomieszczeń wspólnych i tyle.[/QUOTE]Co się rodzi w mojej głowie? To, że nie uważam wypluwania kilku tabliczek czekolad tygodniowo za normalne zachowanie?? Chociaż w sumie fakt, nie moja sprawa, nie warto przejmować się współlokatorami, są tylko przejściowi w moim życiu
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ---------- No niby tak, ale jednak trochę mnie to martwi Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez Rysia16 Czas edycji: 2019-05-18 o 15:59 |
2019-05-18, 16:02 | #3951 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wonderland
Wiadomości: 10 564
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
A przyjaźnicie się? Czy jesteście ze sobą bardziej na cześć i rozmowy o tyłku Maryny?
__________________
“Would you tell me, please, which way I ought to go from here?" "That depends a good deal on where you want to get to." "I don't much care where –" "Then it doesn't matter which way you go.” |
2019-05-18, 16:19 | #3952 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
W twojej głowie rodzi się uczucie obrzydzenia na widok resztek pokarmu. Zapewne wizualnie takich samych jak te, które każdy ze współlokatorów wywala we własnym zakresie.Twoje wrażenia estetyczne i subiektywne poczucie "normalności", to nie są powody do ingerowania w czyjeś życie. Równie dobrze mogłabyś się zastanawiać czy nie upomnieć współlokatorki żeby goliła nogi, bo ty nie lubisz owłosionych, a czasem je widujesz w przedpokoju. Ten sam level.
|
2019-05-18, 16:26 | #3953 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 10 259
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 17:26 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ---------- [1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;86825332]W twojej głowie rodzi się uczucie obrzydzenia na widok resztek pokarmu. Zapewne wizualnie takich samych jak te, które każdy ze współlokatorów wywala we własnym zakresie.Twoje wrażenia estetyczne i subiektywne poczucie "normalności", to nie są powody do ingerowania w czyjeś życie. Równie dobrze mogłabyś się zastanawiać czy nie upomnieć współlokatorki żeby goliła nogi, bo ty nie lubisz owłosionych, a czasem je widujesz w przedpokoju. Ten sam level.[/QUOTE]Okej, rozumiem co masz na myśli Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-06-30, 07:34 | #3954 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Tak się składa, że w mieszkaniu stały dwie lodówki. Jedna moja prywatna, druga "mieszkaniowa", była na wyposażeniu, gdy się wprowadziłam. Ta z mieszkania jest mała, taka może 100 cm wysokości, na 4 osoby. Dwie półki plus szuflada. Zapytałam moich współlokatorów, czy wolą mieć tę lodówkę dla siebie i ja z moja współlokatorka dla siebie, czy wszyscy przekładamy się do mojej. Oni stwierdzili, że nie, oni biorą małą. Z tydzień temu mówiłam tamtym, że będę sprzedawać lodówkę, więc proszę o zrobienie miejsca w tej "mieszkaniowej". No i stało się, sprzedałam lodówkę. Wyjęłam nasze rzeczy, lodówka pojechala. Zapukałam do współlokatorki, żeby powiedzieć, że chciałabym włożyć rzeczy do wspólnej lodówki. Nie było jej, a tu 30° na dworze, więc po prostu otworzyłam lodówkę. Po pierwsze - uderzył mnie wielki smród. Jakieś podpleśniałe produkty, czarne banany. Przełożyłam to wszystko na jedną półkę, ja zajęłam drugą, a współlokatorka trzecią.
Zamknęłam, ok. Właśnie wpadła wkurvviona ukrainka, jak ja smialam ruszac jej rzeczy, że to jest "ich" lodówka, mam zabierać swoje rzeczy. Ja mówię, że halo, lodówka jest wspólna, a ja prosiłam o zrobienie miejsca. A ona, że ją to nie interesuje, "trzeba było nie sprzedawać", to jest ich lodówka i koniec I zamknęła się w pokoju. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-06-30, 23:36 | #3955 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-07-01, 06:44 | #3956 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;86952821]Może warto było jednak dokładnie zorientować się w temacie stanu "mieszkaniowej" lodówki zanim sprzedałaś swoją. Ja bym się bała trzymać swoje jedzenie w tej samej lodówce co zgniłe owoce i produkty. Fuuujjj. Więc może nawet lepiej, żeby trzymali ją sami sobie. Może lepiej kupić znowu własną, ale mniejszą.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ale ja się wyprowadzam za 3 dni, więc po co mi kolejna lodówka? Właśnie dlatego sprzedałam moją Najpierw zaproponowałam właścicielowi kupno tej lodówki, żeby została na mieszkaniu, bo miała zamrażarkę, ogólnie była używana 3 lata, chciałam ją sprzedać za 4 stowki, no i była większa (3 szklane półki + szuflada) Ale właściciel stwierdził, że nie, bo przecież w mieszkaniu jest sprawna lodówka. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
2019-07-01, 14:31 | #3957 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
|
|
2019-07-01, 15:51 | #3958 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
Dlatego mega się cieszę, że się wnoszę. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
|
2019-07-01, 16:41 | #3959 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Ja zawsze sama wymieniałam żarówki. A jak coś się psuło to uzgadniałam z właścicielem, że naprawiamy coś na własny koszt i odliczamy to od czynszu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg |
2019-07-01, 16:44 | #3960 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi cz. 2.
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:07.