Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-10-08, 11:29   #4381
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez bejata440 Pokaż wiadomość
Bardzo pięknie i aktywnie!
U mnie wczoraj spacer 8km, a dziś wyjdę na 2-3 km marszobiegu na spokojnie
Planuję coś takiego dzisiaj, ale zmiksowane. Najpierw spacer, potem kawałek (6km?) szybszego biegu, pewnie z przerwami (co 2km?) i powrót marszem. Bo mi się nie chce. Chciało mi się wczoraj, ale to dlatego, że już byłam PO
(To takie głupie odczucie, że "dzisiaj chce mi się jutro biegać..." ).

Niewykluczone jednak, że skończę po prostu na 10km spacerze
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-08, 12:32   #4382
dziunkowa
Zakorzenienie
 
Avatar dziunkowa
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 7 746
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Planuję coś takiego dzisiaj, ale zmiksowane. Najpierw spacer, potem kawałek (6km?) szybszego biegu, pewnie z przerwami (co 2km?) i powrót marszem. Bo mi się nie chce. Chciało mi się wczoraj, ale to dlatego, że już byłam PO
(To takie głupie odczucie, że "dzisiaj chce mi się jutro biegać..." ).

Niewykluczone jednak, że skończę po prostu na 10km spacerze
10 km spacer to trochę długo trwa. Proponuje biegnąc, szybciej będzie
Żartuje oczywiście, robisz na ile się czujesz.

U mnie już nogi doszły do siebie, ale jeszcze 1 dzień im dałam, bo jednak przegięlam w zeszłym tygodniu i nie chce kolejnej kontuzji.
Ale jutro raczej pójdę
dziunkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-08, 13:57   #4383
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez dziunkowa Pokaż wiadomość
10 km spacer to trochę długo trwa. Proponuje biegnąc, szybciej będzie
Żartuje oczywiście, robisz na ile się czujesz.
Dlatego wcześniej na takie spacery brałam książkę

Ale dziś jednak nie idę. Poszłam tylko do sklepu i jakoś nie mam weny na nic dłuższego, słońca nie ma, buro i ponuro. Skoczę tylko do bankomatu i tyle. Może jutro...
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 08:15   #4384
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Lecę na trening ciekawe jak mi pojdzie.
3x7bieg i 3x3marsz
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 08:21   #4385
carmen_20
Zadomowienie
 
Avatar carmen_20
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja dziś jeszcze regeneruję się po górach, trening jutro

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
carmen_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 08:40   #4386
dziunkowa
Zakorzenienie
 
Avatar dziunkowa
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 7 746
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Melduje 4,9 km. W tym interwaly 8x30/60. Jakoś mi się dzisiaj nie chciało.
dziunkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 08:46   #4387
Laura Rose
Zakorzenienie
 
Avatar Laura Rose
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 7 488
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Dziś 5.5 km. Cieplej i od razu mi lepiej
__________________
I will go anywhere as long as it is forward.
Laura Rose jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-09, 09:02   #4388
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Załącznik 7642499

U mnie tak
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 09:10   #4389
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez Laura Rose Pokaż wiadomość
Dziś 5.5 km. Cieplej i od razu mi lepiej


Ja biegałam ubrana na krótki rękaw i spodnie 3/4 cieplutko.

W ogóle to ja pije mniej niz pol szklanki wody. Muszę kiedyś zważyć bigon pełny (czyli tyle ile leje a leje mało) i zaraz po przyjściu
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 09:23   #4390
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85966466]Załącznik 7642499

U mnie tak [/QUOTE]

Ładnie, u mnie podobnie
Ale ja nie mam weny na nic, dobrze, że wczoraj chociaż trening na nogi i pośladki zrobiłam.
Dziś po południu lecę do PL, wracam za dwa dni, a wtedy chłop leci, więc przez tydzień się nie będziemy widzieć, a ja nienawidzę być sama Pomijam, że wcale nie mam ochoty lecieć...

Umówiłam się ze znajomą na pobieganie wieczorem (w PL), ale zastanawiam się, czy to nie był błąd. Bo ja stoję w miejscu, a ona poszła do przodu i ja raczej albo wolniej, ale dłużej, albo moim tempem (i tak wolniej niż ona), ale za to max 4-5 km, o ile w ogóle dam radę ciągiem, bo ostatnio za rzadko biegam i mi znowu ciężej niż łatwiej.
Może trzeba było nic nie gadać, tylko pójść sobie samej po bulwarze się przebiec, na ile mi sił i chęci starczy


Swoją drogą, Mon Cherry, nieźle Ci idzie Ja takim tempem (to jest to mniej więcej moje naturalne) zaczęłam biegać dopiero ostatnio. Wcześniej stawiałam chyba bardziej na dłuższy bieg jednym ciągiem, więc biegałam wolniej i 4 km robiłam zawsze powyżej 30 min. Widziałaś zresztą na Stravie moje ostatnie dwa treningi, to chyba pierwsze poniżej 30 min.
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 09:45   #4391
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ale za to Ty juz biegłas 10 km a ja nie weszłam jeszcze powyżej 5 km na samym początku jednak moim celem jest 30 min bez przerwy.
Nie chce wszystkiego na raz. Bo wtedy sie zamecze.

Jak bede biegać 30 min bez marszu to mogę wtedy dążyć do 10 km
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-09, 09:50   #4392
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85966675]Ale za to Ty juz biegłas 10 km a ja nie weszłam jeszcze powyżej 5 km na samym początku jednak moim celem jest 30 min bez przerwy.
Nie chce wszystkiego na raz. Bo wtedy sie zamecze.
[/QUOTE]
Jakbyś biegła o minutę/półtorej wolniej na 1 km to byś już pewnie spokojnie 5km przebiegła A co któryś raz pewnie i do tej dychy byś dociągnęła. Ja tym tempem, którym zaczęłam biegać teraz (czyli jak się nie hamuję), też 5 chyba nie przebiegnę ciągiem - wygodne tempo, ale jednak męczące
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 10:47   #4393
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Masz racje kiedyś spróbuje
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 11:34   #4394
Laura Rose
Zakorzenienie
 
Avatar Laura Rose
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 7 488
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Ładnie, u mnie podobnie

Ale ja nie mam weny na nic, dobrze, że wczoraj chociaż trening na nogi i pośladki zrobiłam.

Dziś po południu lecę do PL, wracam za dwa dni, a wtedy chłop leci, więc przez tydzień się nie będziemy widzieć, a ja nienawidzę być sama Pomijam, że wcale nie mam ochoty lecieć...



Umówiłam się ze znajomą na pobieganie wieczorem (w PL), ale zastanawiam się, czy to nie był błąd. Bo ja stoję w miejscu, a ona poszła do przodu i ja raczej albo wolniej, ale dłużej, albo moim tempem (i tak wolniej niż ona), ale za to max 4-5 km, o ile w ogóle dam radę ciągiem, bo ostatnio za rzadko biegam i mi znowu ciężej niż łatwiej.

Może trzeba było nic nie gadać, tylko pójść sobie samej po bulwarze się przebiec, na ile mi sił i chęci starczy


Kiepsko tak na chwilę lecieć, ale z bieganiem może nie będzie tak źle

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85966494]Ja biegałam ubrana na krótki rękaw i spodnie 3/4 cieplutko.

W ogóle to ja pije mniej niz pol szklanki wody. Muszę kiedyś zważyć bigon pełny (czyli tyle ile leje a leje mało) i zaraz po przyjściu [/QUOTE]

Trudno uwierzyć, że mieszkamy w tym samym kraju

W trakcie biegu piję bardzo różnie. Zależy od trasy i temperatury. Ostatnio wzięłam ze 3 łyki w tej zimnicy

Ładnie ci idzie poniżej 7, jak chciałaś
__________________
I will go anywhere as long as it is forward.
Laura Rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 11:41   #4395
dziunkowa
Zakorzenienie
 
Avatar dziunkowa
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 7 746
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Violino to chyba jakieś przesilenie czy ki grzyb. Mi się nie chciało, myślałam że się przebiegne to nabiorą wigoru, ale nic z tego. Nawet przyzwoite tempo interwałow mnie nie jara. Kryzys jakiś mam.
dziunkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 11:55   #4396
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez Laura Rose Pokaż wiadomość
Kiepsko tak na chwilę lecieć, ale z bieganiem może nie będzie tak źle



Trudno uwierzyć, że mieszkamy w tym samym kraju

W trakcie biegu piję bardzo różnie. Zależy od trasy i temperatury. Ostatnio wzięłam ze 3 łyki w tej zimnicy

Ładnie ci idzie poniżej 7, jak chciałaś
Ja w uk dzisiaj 16 stopni

Ja biore jeden, dwa lyczki podczas marszu. i tez zalezy od temperatury.

No zeszłam ponizej 7 ale czy sie utrzyma?

Edytowane przez f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Czas edycji: 2018-10-09 o 11:56
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 13:25   #4397
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez Laura Rose Pokaż wiadomość
Kiepsko tak na chwilę lecieć, ale z bieganiem może nie będzie tak źle
Będzie, już znajomej napisałam, żeby spotkać się po prostu na kawę. Ja ledwo 4 km dzisiaj zrobiłam takim normalnym tempem.


Cytat:
Napisane przez dziunkowa Pokaż wiadomość
Violino to chyba jakieś przesilenie czy ki grzyb. Mi się nie chciało, myślałam że się przebiegne to nabiorą wigoru, ale nic z tego. Nawet przyzwoite tempo interwałow mnie nie jara. Kryzys jakiś mam.
Grzyb. Obstawiam grzyb.

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85967283]Ja w uk dzisiaj 16 stopni [/quote]
Nom, u mnie podobna temperatura, podczas biegu niby 14 stopni, teraz 18. Świetna pogoda, nie za ciepło, ale i nie za zimno, na krótki rękawek idealnie. I lekki wiatr, który chłodził w trakcie, mrrr.

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85967283]
No zeszłam ponizej 7 ale czy sie utrzyma? [/QUOTE]
Patrząc na analizę tempa u Ciebie (z ostatniego biegu), to nadal biegasz z przerwami na marsz, nie? Czyli de facto jak już biegniesz, to ciut szybciej, bo jakoś ten marsz wyrównujesz potem.


Jednak poszłam dziś. Ubrałam się, ale prawie się zaczęłam dusić na samą myśl o biegu. Weszłam po schodach do góry po coś i tak się zadyszałam, że jak zeszłam, to ściągnęłam kurtkę i stwierdziłam, że nigdzie nie idę
Odłożyłam kurtkę i wzięłam pilota od tv w rękę i pomyślałam, że teraz co, do 14 będę siedziała przed telewizorem? Nie chce mi się iść, ale czy będę zadowolona PO? No będę. Ubrałam znowu kurtkę i szybko wyszłam, zanim się znowu rozmyśliłam

Regres, dziewczyny. To znaczy, grzyb ten paskudny no. Kiedyś chyba nawet pisałam, że na tej trasie mam taką małą górkę, naprawdę mini, ale jakoś mnie ten odcinek wykańcza i jak z niego wyjdę, zaczynam marsz chociaż na chwilę, żeby tętno obniżyć. I już kiedyś doszłam do tego, że biegłam bez marszu. A teraz znowu tam zwalniam

I odkryłam, że ten nowy zegarek też mierzy pułap tlenowy jak ten stary. Muszę poczytać, jak dokładnie go mierzy, ale w sumie wyrzuca podobny wynik do poprzedniego zegarka, 34 czegośtamnacośtam. Czyli na granicy źle/przeciętnie
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 14:10   #4398
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez violino Pokaż wiadomość
Będzie, już znajomej napisałam, żeby spotkać się po prostu na kawę. Ja ledwo 4 km dzisiaj zrobiłam takim normalnym tempem.



Grzyb. Obstawiam grzyb.


Nom, u mnie podobna temperatura, podczas biegu niby 14 stopni, teraz 18. Świetna pogoda, nie za ciepło, ale i nie za zimno, na krótki rękawek idealnie. I lekki wiatr, który chłodził w trakcie, mrrr.


Patrząc na analizę tempa u Ciebie (z ostatniego biegu), to nadal biegasz z przerwami na marsz, nie? Czyli de facto jak już biegniesz, to ciut szybciej, bo jakoś ten marsz wyrównujesz potem.


Jednak poszłam dziś. Ubrałam się, ale prawie się zaczęłam dusić na samą myśl o biegu. Weszłam po schodach do góry po coś i tak się zadyszałam, że jak zeszłam, to ściągnęłam kurtkę i stwierdziłam, że nigdzie nie idę
Odłożyłam kurtkę i wzięłam pilota od tv w rękę i pomyślałam, że teraz co, do 14 będę siedziała przed telewizorem? Nie chce mi się iść, ale czy będę zadowolona PO? No będę. Ubrałam znowu kurtkę i szybko wyszłam, zanim się znowu rozmyśliłam

Regres, dziewczyny. To znaczy, grzyb ten paskudny no. Kiedyś chyba nawet pisałam, że na tej trasie mam taką małą górkę, naprawdę mini, ale jakoś mnie ten odcinek wykańcza i jak z niego wyjdę, zaczynam marsz chociaż na chwilę, żeby tętno obniżyć. I już kiedyś doszłam do tego, że biegłam bez marszu. A teraz znowu tam zwalniam

I odkryłam, że ten nowy zegarek też mierzy pułap tlenowy jak ten stary. Muszę poczytać, jak dokładnie go mierzy, ale w sumie wyrzuca podobny wynik do poprzedniego zegarka, 34 czegośtamnacośtam. Czyli na granicy źle/przeciętnie
Tak Zawsze tak mam. Ale 1 km dzisiaj biegłam i miałam srednią 6.16


Moze zmień sobie trase albo zaczynaj z górki. Po co sie masz męczyć od samego początku?

Jak mi trasa nie podeszła bo na ostatnim biegu miałam dość sporą górkę i długą gdzie byłam już zmęczona i zamiast biec robiłam marsz to sobie zrobiłam odwrotnie trase

Teraz juz też inaczej biegam. I stwierdzam, ze tak już zostawię

Jakie macie zegarki? Pochwalcie sie bo nie wiem co kupic w koncu.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 14:21   #4399
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85967825]
Moze zmień sobie trase albo zaczynaj z górki. Po co sie masz męczyć od samego początku?[/quote]
Ta górka jest po drugim kilometrze I jest naprawdę minimalna.

To inna trasa, dookoła domu (taka w kształcie kwadratu, jak na mojej mapie byś patrzyła), zaczyna się od górki. Ale nawet jakbym kierunek zmieniła, to i tak będzie pod górkę

U mnie się nie bardzo da biegać bez górek, to po pierwsze. A po drugie, ja jednak te górki potrzebuję, żeby dać nogom jakieś inne wyzwanie, ruszyć jakieś inne mięśnie.

Cytat:
Teraz juz też inaczej biegam. I stwierdzam, ze tak już zostawię
Ja mam kilka tras. Na wytyczenie nowych muszę szybciej biegać, żeby być w stanie dobiec nieco dalej. Ale znowu, i tak wszędzie jest w końcu pod górę.
Jedyna trasa prosta czasem mi się już nudzi, a innej tu nie wymyślę. Taki kraj, takie miasto

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85967825]
Jakie macie zegarki? Pochwalcie sie bo nie wiem co kupic w koncu.[/QUOTE]
W tej chwili już Apple Watch 3, bo jednak najlepiej współpracuje z iPhonem. Bez porównania do Huawei Watch 2 - chociaż ten zły nie był, dane przy treningach czytał tak samo dobrze, ale samo działanie i współpraca z telefonem są o niebo lepsze.

Ale do samego sportowego działania wystarczą opaski (przede wszystkim będą tańsze). Ciągle przewijają mi się Fitbity, może w tym kierunku zerknij?
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-09, 14:58   #4400
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja tez mam zawsze jakies górki goreczki. Ale ta co omijam teraz to jest długa i bardzo cieżko sie biegnie. Teraz mam tez długa ale juz nie taka stroma
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 15:37   #4401
dziunkowa
Zakorzenienie
 
Avatar dziunkowa
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 7 746
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja na następnych zawodach mam ponad 5 km pod górę.
dziunkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 15:48   #4402
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Dasz radę jesteś wprawiona pewnie w takie bieganie
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 17:13   #4403
violino
Zadomowienie
 
Avatar violino
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 452
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

A, bo zapomniałam jeszcze dodać, że pierwsze 2 km niosła mnie matematyka
Otóż, proszę państwa, wyszło mi, że biegnąc w tempie 7min/km , moje 4 km zrobię w... fanfary.. 21 min
Przy drugim kilometrze przestało mi się kleić, bo mnożenie przez dwa opanowałam chyba lepiej i 2x14 min dało mi 28 min, wiec zaczęłam się zastanawiać o kij tu chodzi
__________________
"Wychodzę z domu z zamiarem przebiegnięcia sześciu mil. Jutro siedem, pojutrze osiem i tak dalej.
Przebiegam obok piekarni. Kupuję słodką bułeczkę i jem ją w drodze powrotnej do domu. Niech inni biegają".
violino jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 17:33   #4404
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Ja dzisiaj 10km - piękna jesień!

Uwielbiam liczyć podczas biegania. Caly czas liczę czas, tempo, założenia. Szybko mi wtedy mija czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 17:33   #4405
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

🤣🤣🤣


Zapisałam sie na park run u siebie. W ten weekend pojadę rowerem zobaczyć gdzie co i jak za 2 tygodnie chce jechać juz biec.
Muszę zobaczyć jak bardzo bede zmęczona na rowerze bo to kawał drogi ode mnie. A z drugiej strony często tam jezdzilam
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 18:00   #4406
calore
Raczkowanie
 
Avatar calore
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

udało mi się zrobić dzisiaj 4km z tylko dwoma przerwami czas taki sam, jak kiedy robię więcej przerw, ale trochę miałam pecha do przejść przez ulicę i stałam
calore jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 18:03   #4407
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Cytat:
Napisane przez calore Pokaż wiadomość
udało mi się zrobić dzisiaj 4km z tylko dwoma przerwami czas taki sam, jak kiedy robię więcej przerw, ale trochę miałam pecha do przejść przez ulicę i stałam


Znam ten ból świateł. Dlatego omijam takie trasy
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 19:41   #4408
dziunkowa
Zakorzenienie
 
Avatar dziunkowa
 
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 7 746
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Violino super ze jednak wyszłas

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:34 ----------

Cytat:
Napisane przez calore Pokaż wiadomość
udało mi się zrobić dzisiaj 4km z tylko dwoma przerwami czas taki sam, jak kiedy robię więcej przerw, ale trochę miałam pecha do przejść przez ulicę i stałam
Ja też nie lubię takich przerw. Na szczęście mało mam, nie wiem jak ludzie w miastach sobie radzą.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Cytat:
Napisane przez beatiska Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj 10km - piękna jesień!

Uwielbiam liczyć podczas biegania. Caly czas liczę czas, tempo, założenia. Szybko mi wtedy mija czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No piękna. Tylko trochę dziwnie jak chodzę w japonkach a tu już dynie Halloweenowe powstawane

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85968605]🤣🤣🤣


Zapisałam sie na park run u siebie. W ten weekend pojadę rowerem zobaczyć gdzie co i jak za 2 tygodnie chce jechać juz biec.
Muszę zobaczyć jak bardzo bede zmęczona na rowerze bo to kawał drogi ode mnie. A z drugiej strony często tam jezdzilam [/QUOTE]
Jak daleko?

---------- Dopisano o 18:41 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;85968137]Dasz radę jesteś wprawiona pewnie w takie bieganie[/QUOTE]
Nie wiem czy aż tak. No ale nie mam za bardzo wyjścia juz. Najwięcej zrobiłam 2,5 pod górę ciągiem.
dziunkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 20:10   #4409
Laura Rose
Zakorzenienie
 
Avatar Laura Rose
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 7 488
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

Jak bardzo pod górę ma tam być?

Ja na przejściach z dwa razy się władowałam między barierki przypadkiem. Tak ogólnie to biegnę wzdłuż drogi, aż będzie opcja przeskoczyć na drugą stronę. Dzisiaj przy okazji sprawdziłam sobie takie duże skrzyżowanie, średnio to widzę, ale zamierzam spróbować się przedostać gdzieś dalej od świateł niebawem

U mnie też nigdzie nie jest zupełnie płasko. Ogólnie lubię biegać pod górę, spora satysfakcja i przyjemne zmęczenie.

Violino, dobra jesteś A bieg z koleżanką słusznie odwołałaś, nie ma co się spinać
__________________
I will go anywhere as long as it is forward.
Laura Rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-10-09, 20:56   #4410
calore
Raczkowanie
 
Avatar calore
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 251
Dot.: Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

te przejścia są akurat bez świateł, więc loteria ale mam taką fajną trasę, że biegnę w jedną stronę i wracam i biegam według przystanków tramwajowych, bo każdy następny, to w sumie kilometr więcej więc lubię tę trasę. bliżej centrum częściej się auta zatrzymują niż tutaj
calore jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-23 12:39:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:48.