Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[Laura Rose]

Napisane przez tamara38

Ja biegam już od ponad tygodnia. Za pierwszym razem 2 km to był dla mnie dystans, po którym już miałam dość. Teraz już jestem w stanie przebiec ponad 4 km i jestem z siebie niesamowicie dumna.
Myślicie, że to dobry wynik?
Aktualnie korzystam sobie z planu w aplikacji "Running for beginners" i wydaje się całkiem w porządku.

Każdy wynik jest dobry Każdy zaczyna w innym miejscu, grunt to się ruszać


U mnie dziś pół godziny rano

[dziunkowa]

Napisane przez velika

dziunkowa gratuluję biegu!
blotowlosa 18 km chyba bym tydzień leżała.
Zapisałam się na 10 km 11.11 u mnie w mieście. Biegam mało ostatnio, no ale co mi tam Dyche chyba przebiegne

Ja bym to w rowie leżała bo bym nie dobiegła 18 km. Gorzej ze mam to w planie za kilka tygodni u to chyba 19 km

Dyche dasz rade

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Napisane przez tamara38

Ja biegam już od ponad tygodnia. Za pierwszym razem 2 km to był dla mnie dystans, po którym już miałam dość. Teraz już jestem w stanie przebiec ponad 4 km i jestem z siebie niesamowicie dumna.
Myślicie, że to dobry wynik?
Aktualnie korzystam sobie z planu w aplikacji "Running for beginners" i wydaje się całkiem w porządku.

To bardzo dobrze.

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Melduje 5,7 km

[dziunkowa]

Śniło mi się ze spóźnilam się na bieg.

[beatiska]

Napisane przez dziunkowa

Śniło mi się ze spóźnilam się na bieg.

A nie miałaś już kiedyś takich snów? Coś mi się kojarzy.


Ja dzisiaj 6,5km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dziunkowa]

Napisane przez beatiska

A nie miałaś już kiedyś takich snów? Coś mi się kojarzy.


Ja dzisiaj 6,5km

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może i miałam. Biegowe na pewno.

[dziunkowa]

5,2 km

[blotowlosa]

Napisane przez velika

Dyche chyba przebiegne

przebiegniesz trzymam kciuki!

u mnie mała przerwa, raz że regenarcja a dwa że tak koszmarnie leje i wieje, że nie ma bata żebym się wygrzebała z domu.
Może jutro chociaż na jakąś piąteczke

[beatiska]

Wiatr okropny!!! Muszę coś na jutro wymyślić. Nie chcę iść jeszcze na siłownię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[velika]

Wczoraj poszłam na ciut ponad 6km, mimo obaw biegło się bardzo przyjemnie i bym dalej pociągnęła, ale mąż podniósł alarm że dziecko mu usypia i muszę go ratować
Chciałabym jeszcze zrobić w tym tygodniu dyszkę, ale przy takiej pogodzie nie wiadomo czy się uda.

[calore]

poszłam biegać w tym deszczu i wietrze z zamiarem zrobienia ok 4km i powrotu. gps mi nie działał, więc zrobiłam 36min i dopiero teraz policzyłam, że to było 5km chyba mój rekord na tym dystansie a byłoby lepiej, gdyby nie nowe legginsy, które ciągle mi zjeżdżały z tyłka i musiałam robić przerwy jutro spróbuję w innych gaciach, bo pomimo pogody biegało mi się super

[beatiska]

ja też dzisiaj poszłam na ten wiatr i deszcz i też super mi się biegało.

[dziunkowa]

Melduje 5,1 km. U mnie wczoraj był wiatr i deszcz, dzisiaj mgła.

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Ja nie czytam nawet watku bo wam zazdroszcze. Nie moge biegac nadal!
Chyba tez bede miec 1.5 miesiaca bez biegania. Juz sie zastanawiam czy na zime nie zrobic przerwy aby po nowym roku znowu zaczac...

[dziunkowa]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86040526]Ja nie czytam nawet watku bo wam zazdroszcze. Nie moge biegac nadal!
Chyba tez bede miec 1.5 miesiaca bez biegania. Juz sie zastanawiam czy na zime nie zrobic przerwy aby po nowym roku znowu zaczac...[/QUOTE]
Współczuję. Kup sobie może ten roller z wypustki to bardzo dobra rzecz. Mi pomogło po kontuzji

Nie robiłam przerwy na zimę. Bardzo fajnie się biega jak chłodno. No chyba ze masz smog

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Widziałam te maski antysmogowe. Wyglądają jak z gwiezdnych wojen

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Man na myśli przerwę przez kontuzje aby całkowicie sie zregenerować.

[Laura Rose]

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;86042579]Man na myśli przerwę przez kontuzje aby całkowicie sie zregenerować.[/QUOTE]
Przerwa do całkowitego zregenerowania jak najbardziej, ale ja bym nie zakładała na ten moment, ile to potrwa

[f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0]

Dlatego czekam. Dzisiaj poszłam na miasto i wracałam juz z bólem... popołudniu minęło. Bo odpoczęłam.

Muszę kupić ten masażer bo mnie to powoli bardzo drazni, ze większy wysiłek i juz zaczyna sie ból...

[dziunkowa]

Melduje 5,8 km. Biegałam 5 dni pod rząd

[calore]

ja dzisiaj 7,2km w 54min. biegło mi się całkiem całkiem a jeszcze chłopak mnie motywuje: biegaj, biegaj, żebym nie musiał długo czekać na mecie na tym biegu

[Laura Rose]

Prognoza pogody pokazuje mi na rano 1 stopień, a odczuwalną na minusie, będzie fun

Calore, fajnie, że twój tż też biega.

[velika]

Napisane przez dziunkowa

Melduje 5,8 km. Biegałam 5 dni pod rząd

5 dni pod rząd, o kurde. Ja nawet 2 dni pod rząd raczej nie biegam
calore gratki, fajnie, że masz z kim biegać. Mój raczej rowerowy, chociaż poszedł ostatnio na 5 km, z tym że to ja bym musiała go motywować :p
Dziś pojechałam do lasu na 10 km, bardzo fajnie się biegło i zrobiłam życiówkę, godzina i 17 sekund :p Na asfalcie pewnie już zejdę poniżej godziny.

[dziunkowa]

Napisane przez velika

5 dni pod rząd, o kurde. Ja nawet 2 dni pod rząd raczej nie biegam
calore gratki, fajnie, że masz z kim biegać. Mój raczej rowerowy, chociaż poszedł ostatnio na 5 km, z tym że to ja bym musiała go motywować :p
Dziś pojechałam do lasu na 10 km, bardzo fajnie się biegło i zrobiłam życiówkę, godzina i 17 sekund :p Na asfalcie pewnie już zejdę poniżej godziny.

Wiesz tylko jeden był z pościgami reszta to lekkie truchtanko. Poza tym korzystam póki młode w zdrowe i w przedszkolu.

[calore]

źle mnie zrozumiałyście dziewczyny, TŻ nie biega, tylko miał na myśli czekanie jako kibic na mecie

ja w tym tygodniu miałam 4 dni pod rząd aktywności - dwa dni ćwiczyłam, a potem dwa biegałam

[velika]

aa myślałam, że też biega. Kibicować to łatwo, niech też się ruszy :P
Mam dziś w planach bieganie ale tak zimno, że chyba dam sobie spokój. Jutro ma byc przyjemnie to może znowu podjadę do lasu

[blotowlosa]

melduje 4,5km w sobotę po ciemku i w deszczu.
Biegało mi się super po tygodniowej przerwie

[dziunkowa]

U mnie 9 km

[dziunkowa]

U mnie 5,3 km z pościgami. Ale tylko 2 razy.

Śnieg pada

[calore]

ubiegałam 5km pod wiatr, masakra, słaby czas, źle mi się biegło. kawałek bez wiatru fajnie pobiegłam, a potem znowu. oby jutro przestało z tym wiatrem to może w samej koszulce pójdę

edit. dziewczyny, czy macie jakieś doświadczenia ze zmianą butów z takich tańszych marek typu Decathlon na buty np ASICS? zastanawiam się nad zmianą butów, bo biega mi się coraz lepiej, z oddechem ogólnie nie mam większych problemów, nogi mają siły, ale stopy i kostki czasem mnie bolą. teraz biegam w Kalenji Run Cushion, czyli dość tanich z Decathlonu. zastanawiam się, czy zmiana na jakieś lepsze coś by może pomogła

[beatiska]

Ale ciepłooooo. Niby wieje, a wiatr też ciepły. Na razie mam wolne i krótkie treningi, więc tak bardzo się nie zgrzałam.
Dzięki wiatrowi nie ma smogu i mogę biegać na zewnątrz

[velika]

calore nie pomogę, ja biegam od zawsze w asics.
gratki za biegi dziewczyny
U mnie dziś 7 km, ale ostatnie dwa jakoś ciężko mi szły.