Próbujemy,testujemy bo w 2017 w ciąży być chcemy -cz.9

[Minita]

Napisane przez mialavi

Ja brałam dwie tabletki za jednym zamachem. Kwasu foliowego już nie brałam bo tam jest odpowiednia dawka. Nie zdążyłam nawet wybrać całego opakowania.

Nie ma to znaczenia.



Jakie w błoto widziałaś moje piękne dwie kreseczki ? To łykaj i nie marudź
Tak jutro beta jeszcze się nie stresuje dziś się tylko cieszę nadrabiam wczorajszy stres.

Z rana??? matko, to pewnie trzeba pomału obstawiać

[odowska]

Ojoanna29 ta Twoja prof to może faktycznie wysokiej klasy specjalista, ale podejścia do ciężarnych nie ma ani trochę. Ja tam wierzę, że wszystko będzie u Ciebie ok.

No i weź Ty tego Swojego Tż na to usg, niech popatrzy, niech posłucha o krwiakach i że to znaczy, że masz leżeć. Musi trochę zacząć dorośleć już teraz, a nie dopiero jak się Młode urodzi. Wtedy to będzie o kilka miesięcy za późno. Może on sobie myśli, że musi teraz dużo chodzić na treningi, bo potem nie będzie mógł w ogóle? Przecież to nie koniecznie tak musi być. Dla dziecka najlepiej, jeśli oboje rodzice mają trochę czasu dla siebie. Dziecko wyczuje, że tata nie ma najmniejszej ochoty spędzać z nim czasu i że wolałby być na siłowni, bo już nie był od miesiąca itp.

[Coccinellla]

Napisane przez kasia0912

My się nie staramy od miesiąca



Planuje w maju udać się do ginekologa bo powiedziała,że 3 miesiące przed mam się zgłosić Planujemy zacząć od sierpnia

A zabezpieczacie się? Jak nie chcesz to nie odpowiadaj, ale byłam na Twoim miejscu (tj my przed ślubem nie staraliśmy się w ogóle) i wiem, że to by była dla mnie tragedia przekładać to wszystko

Napisane przez odowska

Ojoanna29 ta Twoja prof to może faktycznie wysokiej klasy specjalista, ale podejścia do ciężarnych nie ma ani trochę. Ja tam wierzę, że wszystko będzie u Ciebie ok.

No i weź Ty tego Swojego Tż na to usg, niech popatrzy, niech posłucha o krwiakach i że to znaczy, że masz leżeć. Musi trochę zacząć dorośleć już teraz, a nie dopiero jak się Młode urodzi. Wtedy to będzie o kilka miesięcy za późno. Może on sobie myśli, że musi teraz dużo chodzić na treningi, bo potem nie będzie mógł w ogóle? Przecież to nie koniecznie tak musi być. Dla dziecka najlepiej, jeśli oboje rodzice mają trochę czasu dla siebie. Dziecko wyczuje, że tata nie ma najmniejszej ochoty spędzać z nim czasu i że wolałby być na siłowni, bo już nie był od miesiąca itp.

Właśnie miałam pisać czemu tatuś na usg nie pójdzie? Rumianek tu pisał jak tatuś gałganicy się nasłuchał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia0912]

Napisane przez Coccinellla

A zabezpieczacie się? Jak nie chcesz to nie odpowiadaj, ale byłam na Twoim miejscu (tj my przed ślubem nie staraliśmy się w ogóle) i wiem, że to by była dla mnie tragedia przekładać to wszystko


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zabezpieczamy się Gumki są dla nas obojga męczarnią,ale jakoś dajemy radę ale jak dla mnie jedynym 100 % zabezpieczeniem jest celibat- a to odpada dla tego na ten moment start dla nas to sierpień 2018. Ale życie pisze różne scenariusze

[_St0kr0tka]

Napisane przez kasia0912

Melduje,że @ przyszła
wiedziałam,że się ukrywa.

Glupia @, ale w sumie moze i lepiej ze Cie odwiedzila akurat w Twojej sytuacji 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia0912]

Napisane przez _St0kr0tka

Glupia @, ale w sumie moze i lepiej ze Cie odwiedzila akurat w Twojej sytuacji 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie super😉


Wrr ale mnie szefowa wkurza. Jak nie dzwonią ludzie to nie mogę sobie popatrzeć w necie bo od razu się czepia😤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Coccinellla]

Napisane przez kasia0912

Zabezpieczamy się Gumki są dla nas obojga męczarnią,ale jakoś dajemy radę ale jak dla mnie jedynym 100 % zabezpieczeniem jest celibat- a to odpada dla tego na ten moment start dla nas to sierpień 2018. Ale życie pisze różne scenariusze

My jednogłośnie stwierdziliśmy, że gumki wejdą w akcję po drugim dziecku jejuuu to istmmna męczarnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Ale jestem zła. Znów ktoś nam poobcierał zderzak pod blokiem i nie zostawił żadnej kartki. Ludzie to chamy!

[xXBlankaXx]

Dziewczyny jeszcze nie ma możliwości, żeby mi brzuch twardnial, czy jak to się tam nazywa?

Teraz teraz przesadziłam, ze sprzątaniem i czuję takie twarde skurcze w podbrzuszu i trzyma to kilka sekund, po czym puszcza i jest spokój na chwilę, po czym znów mnie chwyta... Co to może być??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_St0kr0tka]

Napisane przez Coccinellla

My jednogłośnie stwierdziliśmy, że gumki wejdą w akcję po drugim dziecku jejuuu to istmmna męczarnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem co ja zrobie po porodzie, juz sie o to martwie 😂 nie lubie gumek a licze ze bede karmic piersia wiec tabletki odpadaja. Choc moja kolezanka braa te jednoskladnikowe, lekarz mowil ze mozna przy kp. Jednak wolalabym tak nie kombinowac. Wiec pewnie przemeczymy sie na gumkach a pozniej to nie wiem. Nie wiem czy bedzie sie oplacalo wracac do tabletek jak roznice miedzy dziecmi bysmy chcieli tak 3-4 lata. A po drugim dziecku to juz w ogole nie wiem co wymyslimy. Nie chce przez jeszcze kilkanascie lat brac tabletek bo szkoda mi mojej watroby a spirali sie boje a gumek nie lubie. I dogodz tu kobiecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Napisane przez xXBlankaXx

Dziewczyny jeszcze nie ma możliwości, żeby mi brzuch twardnial, czy jak to się tam nazywa?

Teraz teraz przesadziłam, ze sprzątaniem i czuję takie twarde skurcze w podbrzuszu i trzyma to kilka sekund, po czym puszcza i jest spokój na chwilę, po czym znów mnie chwyta... Co to może być??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie mam pojęcia czy mogą być skurcze tak wcześnie.
Bierzesz jakiś magnez codziennie?

[xXBlankaXx]

Napisane przez bonjourbelle

Nie mam pojęcia czy mogą być skurcze tak wcześnie.
Bierzesz jakiś magnez codziennie?

Właśnie nie, mogę wziąć zwykły magnez czy to jakiś specjalny w ciąży w ciąży trzeba?? Pierwszy raz mam taki ból.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Napisane przez xXBlankaXx

Właśnie nie, mogę wziąć zwykły magnez czy to jakiś specjalny w ciąży. Pierwszy raz mam taki ból.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja biorę magne b6. Gin na początku kazała brać 3 razy dziennie po 1 tabletce, później się zwiększa dawkę.

Wiem też że na skurcze dziewczyny brały nospę, ale już nie pamiętam czy tę zwykłą czy inną.

[_St0kr0tka]

Napisane przez bonjourbelle

Ja biorę magne b6. Gin na początku kazała brać 3 razy dziennie po 1 tabletce, później się zwiększa dawkę.

Wiem też że na skurcze dziewczyny brały nospę, ale już nie pamiętam czy tę zwykłą czy inną.

Wydaje mi sie, ze zwykla. Kiedys jak mnie brzuch dziwnie bolal to meza wyslalam i wrocil ze zwykla nospa, ale zanim wrocil to mi przeszlo
Domii? Wypowiedz sie 😘
Zycie kobiety w ciazy nie jest latwe, za kazdym razem jak mnie brzuch zaboli to zastanawiam sie czy to normalne czy sie martwic. A gdzie tu dalej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Napisane przez _St0kr0tka

Zycie kobiety w ciazy nie jest latwe, za kazdym razem jak mnie brzuch zaboli to zastanawiam sie czy to normalne czy sie martwic. A gdzie tu dalej...

Dalej będziesz czuła ruchy dziecka, które będą Cię uspokajać

[_St0kr0tka]

Napisane przez bonjourbelle

Dalej będziesz czuła ruchy dziecka, które będą Cię uspokajać

Boje sie, ze wtedy bede schizowac czy nie rusza sie za duzo albo co gorsza za malo 😂😂 ale mam nadzieje, ze nie. Juz nie moge sie doczekac. W sobote juz 16+0 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xXBlankaXx]

Napisane przez bonjourbelle

Ja biorę magne b6. Gin na początku kazała brać 3 razy dziennie po 1 tabletce, później się zwiększa dawkę.

Wiem też że na skurcze dziewczyny brały nospę, ale już nie pamiętam czy tę zwykłą czy inną.

Wzięłam ten magnez i leżę.
Może to od jelit? Zobaczymy..
Już mam pełne gacie ze stresu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_St0kr0tka]

Napisane przez xXBlankaXx

Wzięłam ten magnez i leżę.
Może to od jelit? Zobaczymy..
Już mam pełne gacie ze stresu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw sie Blanka moze to faktycznie jelita. Ja raz mialam strasznie twardy brzuch, az mnie tak bolalo z boku i to byly poczatki. Jak sie schylalam to sie nasilalo, nic zlego to nie musi oznaczac 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bonjourbelle]

Też raz miałam taki super twardy i bolący, ale obstawiam że to dlatego, że się opiłam wody gazowanej jak głupia na noc. No tylko żadnych skurczy nie odczuwałam.

[kasia0912]

No w końcu poszła do domu;/

muszę po pracy do apteki podpaski kupić bo zostały w domu, a dziś nocuje u rodziców

[Minita]

Napisane przez xXBlankaXx

Dziewczyny jeszcze nie ma możliwości, żeby mi brzuch twardnial, czy jak to się tam nazywa?

Teraz teraz przesadziłam, ze sprzątaniem i czuję takie twarde skurcze w podbrzuszu i trzyma to kilka sekund, po czym puszcza i jest spokój na chwilę, po czym znów mnie chwyta... Co to może być??

Moja koleżanka miała takie skurcze i twardy brzuch przez prawie całą ciażę. Niby jej lekarz mówił, że to nic złego Choć też piszą, że trzeba to konsultować, bo każdy organizm jest inny. najlepiej byłoby to obgadać z lekarzem

Napisane przez _St0kr0tka

Boje sie, ze wtedy bede schizowac czy nie rusza sie za duzo albo co gorsza za malo 😂😂 ale mam nadzieje, ze nie. Juz nie moge sie doczekac. W sobote juz 16+0 😊

Matko, ale to zleciało

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez kasia0912

No w końcu poszła do domu;/

muszę po pracy do apteki podpaski kupić bo zostały w domu, a dziś nocuje u rodziców

Ja sie już zaopatrzyłam na kolejny cykl, ale mam nadzieję, ze nie będą potrzebne

[naamarelle]

Napisane przez odowska

Ojoanna29 ta Twoja prof to może faktycznie wysokiej klasy specjalista, ale podejścia do ciężarnych nie ma ani trochę. Ja tam wierzę, że wszystko będzie u Ciebie ok.

No i weź Ty tego Swojego Tż na to usg, niech popatrzy, niech posłucha o krwiakach i że to znaczy, że masz leżeć. Musi trochę zacząć dorośleć już teraz, a nie dopiero jak się Młode urodzi. Wtedy to będzie o kilka miesięcy za późno. Może on sobie myśli, że musi teraz dużo chodzić na treningi, bo potem nie będzie mógł w ogóle? Przecież to nie koniecznie tak musi być. Dla dziecka najlepiej, jeśli oboje rodzice mają trochę czasu dla siebie. Dziecko wyczuje, że tata nie ma najmniejszej ochoty spędzać z nim czasu i że wolałby być na siłowni, bo już nie był od miesiąca itp.

Ja uwazam że takie podejscie właśnie "teraz poszaleje, bo potem się dziecko urodzi.." jest cholernie zgubne...
Ojoanna pogadaj z chłopem bo tak nie może być, rozkangurzy się i wcale po porodzie nie bedzie lżej....

Napisane przez Coccinellla

My jednogłośnie stwierdziliśmy, że gumki wejdą w akcję po drugim dziecku jejuuu to istmmna męczarnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja właśnie nie wiem co robić, odzwyczailam się i nie chce wracać do gumiakow

Napisane przez bonjourbelle

Ale jestem zła. Znów ktoś nam poobcierał zderzak pod blokiem i nie zostawił żadnej kartki. Ludzie to chamy!

zatluc to mało!
Ja juz teraz mialam 2 tyg przerwy miedzy wizytami i tak juz do końca co 2 tyg i ost badanie w tym tyg: gbs i czekamy

Napisane przez xXBlankaXx

Dziewczyny jeszcze nie ma możliwości, żeby mi brzuch twardnial, czy jak to się tam nazywa?

Teraz teraz przesadziłam, ze sprzątaniem i czuję takie twarde skurcze w podbrzuszu i trzyma to kilka sekund, po czym puszcza i jest spokój na chwilę, po czym znów mnie chwyta... Co to może być??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam tak teraz ale weź nospe i się połóż bo nie powinnas mieć przed ktoryms tc takich skurczy...

Napisane przez _St0kr0tka

Ja nie wiem co ja zrobie po porodzie, juz sie o to martwie �� nie lubie gumek a licze ze bede karmic piersia wiec tabletki odpadaja. Choc moja kolezanka braa te jednoskladnikowe, lekarz mowil ze mozna przy kp. Jednak wolalabym tak nie kombinowac. Wiec pewnie przemeczymy sie na gumkach a pozniej to nie wiem. Nie wiem czy bedzie sie oplacalo wracac do tabletek jak roznice miedzy dziecmi bysmy chcieli tak 3-4 lata. A po drugim dziecku to juz w ogole nie wiem co wymyslimy. Nie chce przez jeszcze kilkanascie lat brac tabletek bo szkoda mi mojej watroby a spirali sie boje a gumek nie lubie. I dogodz tu kobiecie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bralam tabsy od 6tyg po porodzie przez rok.. Ale libido nie chcę i nie wiem co robić.... Juz myslalam o podwiazaniu jajowodow

[bonjourbelle]

Napisane przez naamarelle

zatluc to mało!
Ja juz teraz mialam 2 tyg przerwy miedzy wizytami i tak juz do końca co 2 tyg i ost badanie w tym tyg: gbs i czekamy

To ja GBS za 3 tygodnie i za 4 ewentualne skierowanie na cc
A skurczy ani stawiania się macicy nie miałam żadnych przez calutką ciążę - to akurat też dobrze u mnie.

[domii29]

My niestety bedziemy musieli wrocic do gumek bo na tabletki sie nie zdecyduje napewno :P.

Blanka wez sobie nospe ja bralam max bo taka akurat mialam w domu, lekarz przepisal mi ta forte bo ponoc lepsza ale ona na recepte jest

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia0912]

Napisane przez Minita

M


Ja sie już zaopatrzyłam na kolejny cykl, ale mam nadzieję, ze nie będą potrzebne

Ja wczoraj kupiłam całą paczkę,ale nie wzięłam jej całej bo mi się nie chciało

[domii29]

Laski zapraszam!😎 https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1193376

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Napisane przez odowska

Ojoanna29 ta Twoja prof to może faktycznie wysokiej klasy specjalista, ale podejścia do ciężarnych nie ma ani trochę. Ja tam wierzę, że wszystko będzie u Ciebie ok.

No i weź Ty tego Swojego Tż na to usg, niech popatrzy, niech posłucha o krwiakach i że to znaczy, że masz leżeć. Musi trochę zacząć dorośleć już teraz, a nie dopiero jak się Młode urodzi. Wtedy to będzie o kilka miesięcy za późno. Może on sobie myśli, że musi teraz dużo chodzić na treningi, bo potem nie będzie mógł w ogóle? Przecież to nie koniecznie tak musi być. Dla dziecka najlepiej, jeśli oboje rodzice mają trochę czasu dla siebie. Dziecko wyczuje, że tata nie ma najmniejszej ochoty spędzać z nim czasu i że wolałby być na siłowni, bo już nie był od miesiąca itp.

Niestety lekarka taka jest, tyle razy już u niej byłam i nie przypominam sobie, żeby się uśmiechała w ogóle. Rozumiem, że nie ma co słodzić, ale też brakuje mi u niej jakiegoś poklepania po plecach i pocieszenia, że działamy, staramy się itd.

Co do tz.. Na to usg ostatnie go nie brałam, bo w gabinecie tłum (lekarz, pielęgniarka, 2 stazystow) i czekał na korytarzu, na polowkowym był - on ma jakies inne podejście do wszystkiego, ja się skupiłam na łożysku i miałam ochotę płakać, a on jakby słyszał tylko, że ogólnie jest ok, ale trzeba powtórzyć badanie.. Szczerze mówiąc, nie chce mi się z nim już rozmawiać na ten temat, on żyje w jakiejś błogiej nieświadomości, zupełnie jakby wychował się w bańce - myślałam, że takie rzeczy jak polog czy kikut pępka u dziecka sa oczywiste, a on dopiero jak przeczytał w książce to robił oczy i pytał o co chodzi. Na razie o tym moim lezeniu rozmawialiśmy tylko przez telefon od razu po wizycie, mam nadzieję że jakoś to do niego dotarło. Na następne usg na pewno idziemy razem, będzie musiał mnie zawieźć, to i do środka wejdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz