Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-12-03, 23:06   #61
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez goslawka Pokaż wiadomość
Z tego co czytam autorka nie chce robić aborcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:43 ----------

Ale tutaj nie chodzi o to czy się ułoży czy się nie ułoży. Jeśli autorka jest w ciąży i chce w niej być to trzeba poinformować ojca dziecka no i rodziców, z którymi mieszka. Później martwić się o resztę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
niekoniecznie sie zgadzam
ja jakbym miala zamiar usunac to nie informowalabym rodzicow a chyba i nawet ojca dziecka bo po co ?
z jedyna rzecza z ktora sie zfadzam ze trzeba sprawdzic czy rzeczywiscie w tej ciazy jest bo test to za malo
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-03, 23:23   #62
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89429019]niekoniecznie sie zgadzam
ja jakbym miala zamiar usunac to nie informowalabym rodzicow a chyba i nawet ojca dziecka bo po co ?
z jedyna rzecza z ktora sie zfadzam ze trzeba sprawdzic czy rzeczywiscie w tej ciazy jest bo test to za malo[/QUOTE]

Ale ona jeszcze nie wie co chce zrobić, a z tego co pisała, to aborcja raczej nie. Nawet gdyby finalnie się na nią zdecydowała, to nie widzę nic złego w podzieleniu się wątpliwościami z chłopakiem i z rodziną, żeby jej pomogli podjąć decyzję i żeby po prostu sama się ym nie zadręczała, bo się zamęczy bez słowa wsparcia. Chyba że któreś z nich to jakiś ostry prolajfowiec, to wtedy bym nie informowała, ale nie było tu takiej informacji, nie widzę nic złego w tym, żeby powidzieć rodzicom i facetowi, że jest w ciąży, a potem, że ewentualnie usunęła. Informacja jak informacja, a jeśli by jej to dało wsparcie to czemu nie. Z tym, że jak już było tu pisane, raczej aborcji nie bierze pod uwagę, a widać, że potrzebuje wsparcia
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-03, 23:25   #63
zamyslonaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-10
Wiadomości: 165
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89429019]niekoniecznie sie zgadzam
ja jakbym miala zamiar usunac to nie informowalabym rodzicow a chyba i nawet ojca dziecka bo po co ?
z jedyna rzecza z ktora sie zfadzam ze trzeba sprawdzic czy rzeczywiscie w tej ciazy jest bo test to za malo[/QUOTE]

Ona chyba zrobiła 5 testów.
Nie wiem, co musiałoby się stać, żeby 5 testów wyszło fałszywie pozytywnych.
zamyslonaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-03, 23:53   #64
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 3 487
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89428930]Po pierwsze - nie

A po drugie serio myślisz, że jakiś no name lekarz będzie latał po policjach, prokuratorach i sądach i ich informował, że dnia tego i tego byłaś u niego na wizycie, stwierdził Ci ciążę, któryś tam tydzień i od tego czasu już się nie pojawiłaś i prosi, żeby funkcjonariusze zapukali Ci do domu i sprawdzili czy już trzymasz w rękach bejbika, bo się obawia czy przypadkiem jej nie przerwałaś?

Nie, tak to nie wygląda.[/QUOTE]A to nie jest przypadkiem teraz tak że jest rejestr ciąż i lekarz po prostu wpisuje w państwowy system że x jest w ciąży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-03, 23:58   #65
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89429052]A to nie jest przypadkiem teraz tak że jest rejestr ciąż i lekarz po prostu wpisuje w państwowy system że x jest w ciąży?

[/QUOTE]

Jest.
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 00:01   #66
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89429052]A to nie jest przypadkiem teraz tak że jest rejestr ciąż i lekarz po prostu wpisuje w państwowy system że x jest w ciąży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Wpisuje, ale nie będzie za Tobą latał, że nie zgłosiłaś się na kolejną wizytę albo za 7 miesięcy Ciebie nachodził czy urodziłaś, a jak nie to dzwonił na policję, żeby zaczęli robić dochodzenie gdzie Twoje dziecko
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 00:08   #67
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89429054]Wpisuje, ale nie będzie za Tobą latał, że nie zgłosiłaś się na kolejną wizytę albo za 7 miesięcy Ciebie nachodził czy urodziłaś, a jak nie to dzwonił na policję, żeby zaczęli robić dochodzenie gdzie Twoje dziecko[/QUOTE]

Obawiam się, że będzie do tego powołany specjalny organ:

"Kiedy więc informacja o ciąży zniknie? Między innymi wówczas, gdy zakończy się porodem. Co jednak, jeśli ciąża zakończy się poronieniem? Wtedy, jak zaznacza Ministerstwo Zdrowia, o zakończeniu ciąży w wyniku poronienia (podobnie z resztą jak w przypadku porodu), zaraportuje usługodawca, w ramach działalności którego pracownik medyczny rozpoznał u pacjentki zakończenie ciąży przy udzielaniu jej świadczeń medycznych. Jeśli do poronienia dojdzie w domu, a kobieta nie zgłosi się do lekarza? Wówczas, zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ministerstwo Zdrowia, ciąża będzie widoczna dla pracowników medycznych w SIM maksymalnie do pierwotnie zaraportowanej przewidywanej daty porodu."

Zatem praktycznie, po dacie porodu i braku rejestracji noworodka, zacznie się dochodzenie w sprawie urodzenia i pobytu dziecka.


https://www.prawo.pl/zdrowie/rejestr...je,517465.html

Edytowane przez cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Czas edycji: 2022-12-04 o 00:10
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-12-04, 08:17   #68
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 1 498
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89429056]Obawiam się, że będzie do tego powołany specjalny organ:

"Kiedy więc informacja o ciąży zniknie? Między innymi wówczas, gdy zakończy się porodem. Co jednak, jeśli ciąża zakończy się poronieniem? Wtedy, jak zaznacza Ministerstwo Zdrowia, o zakończeniu ciąży w wyniku poronienia (podobnie z resztą jak w przypadku porodu), zaraportuje usługodawca, w ramach działalności którego pracownik medyczny rozpoznał u pacjentki zakończenie ciąży przy udzielaniu jej świadczeń medycznych. Jeśli do poronienia dojdzie w domu, a kobieta nie zgłosi się do lekarza? Wówczas, zgodnie z informacjami przekazanymi przez Ministerstwo Zdrowia, ciąża będzie widoczna dla pracowników medycznych w SIM maksymalnie do pierwotnie zaraportowanej przewidywanej daty porodu."

Zatem praktycznie, po dacie porodu i braku rejestracji noworodka, zacznie się dochodzenie w sprawie urodzenia i pobytu dziecka.


https://www.prawo.pl/zdrowie/rejestr...je,517465.html[/QUOTE]

Po raz kolejny wprowadzasz ludzi w błąd, do tego nawet cytat, który wkleiłaś Tobie zaprzecza
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 08:26   #69
Milennka03
Zakorzenienie
 
Avatar Milennka03
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 8 174
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez oneonone Pokaż wiadomość
Tego, czego ja chcę jest bardzo zależne od reakcji otoczenia - szczególnie partnera. Jeżeli się ucieszy, będzie chciał tego dziecka i być przy mnie ja jestem na to gotowa, żeby to dzieciątko przyjąć. Jeśli nie - jeśli umyje ręce, będzie chciał być tylko weekendowym tatusiem albo jedynie płacić alimenty, [B]rozważę [/B]zakończenie ciąży, bo w ten sposób zniszczę sobie i temu dziecku życie. Sobie - bo mam 23 lata, jestem młoda. Mam jeszcze szansę założyć rodzinę z kimś, kto będzie jej chciał. Plus - w razie gdyby partner mnie zostawił, ja sama z dzieckiem.. kto by mnie normalny chciał? A dziecko ojca musi mieć, nie chce mu spierniczyć życia na samym starcie. Więc wszystko zależy od partnerya
Cytat:
Napisane przez oneonone Pokaż wiadomość

Co do poinformowania ojca - ja nie wiem jak mam mu to przekazać na żywo, a co dopiero przez telefon. Aborcję wykluczam, bo nie mogłabym z tym żyć. Nie, nie uważam tego za morderstwo. Uważam, że każda kobieta powinna mieć wybór - ale w moim przypadku gdybym to ja miała dokonać aborcji - nie umiałabym. Także niezależnie od jego decyzji, dziecko urodzę. Ale nie wiem czy go gdzieś nie oddam (jeśli ojciec mnie oleje).
.
W jednym poście rozważasz a w drugim wykluczasz?
__________________


a w temacie narzekania to wiecie jak jest, każdy ma coś z Achillesa co mu przeszkadza i tyle

-fasolinno-



siestowo


Edytowane przez Milennka03
Czas edycji: 2022-12-04 o 08:28
Milennka03 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 09:17   #70
Ninanina88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 502
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89428890]Wtedy na aborcję będzie już za późno.[/QUOTE]Matko co Ty za głupoty wypisujesz


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ninanina88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 10:31   #71
Medins
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Przestałam wierzyć w ten wątek.

Tak czy siak, jeżeli Autorko nie mogłabyś żyć z faktem, że dokonałaś aborcji i postanowilaś, że urodzisz, to tak zrób i tyle. O czym tu więcej rozkminiać ?

Dziwi mnie osobiście, że wykluczasz aborcję, a nie wykluczasz oddania dziecka do adopcji, ale nie oceniam, każdy ma inne poglądy.

Moim zdaniem to troll, najpierw nie wyklucza aborcji, potem wyklucza, potem mówi o oddaniu dziecka, a na początku, że zmarnuje sobie życie jak urodzi, bo kto ją będzie chciał z dzieckiem jak ją chłop zostawi.

No nie wiem, może to wynika z emocji, ale nie kupuję tego. Tak samo jak tego, że ona nie wie jak to chłopakowi powiedzieć ani osobiście ani przez telefon. No normalnie mówisz: jestem w ciąży.

A poza tym ile on już chory jest i ile jeszcze będzie ?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Medins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-04, 11:58   #72
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez oneonone Pokaż wiadomość
Tego, czego ja chcę jest bardzo zależne od reakcji otoczenia - szczególnie partnera. Jeżeli się ucieszy, będzie chciał tego dziecka i być przy mnie ja jestem na to gotowa, żeby to dzieciątko przyjąć. Jeśli nie - jeśli umyje ręce, będzie chciał być tylko weekendowym tatusiem albo jedynie płacić alimenty, rozważę zakończenie ciąży, bo w ten sposób zniszczę sobie i temu dziecku życie. Sobie - bo mam 23 lata, jestem młoda. Mam jeszcze szansę założyć rodzinę z kimś, kto będzie jej chciał. Plus - w razie gdyby partner mnie zostawił, ja sama z dzieckiem.. kto by mnie normalny chciał? A dziecko ojca musi mieć, nie chce mu spierniczyć życia na samym starcie. Więc wszystko zależy od partnera
Nie, wszystko zależy od ciebie, a nie od partnera. Co jeśli dziś ci powie ze omg, dar od losu, będzie cię wspierał ze wszystkich sił, będzie się cieszył, a za pół roku jednak powie, że jednak nie jest gotowy na bycie ojcem? Co jeśli po porodzie okaże się, że nie nadaje się na ojca czy że po prostu nie chce poświęcać tobie i waszemu dziecku życia?

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Cytat:
Napisane przez oneonone Pokaż wiadomość
Edit. Dziwi mnie też, że pewna użytkowniczka twierdzi, że to przecież żaden dramat i jeszcze czas na usunięcie. Nawet jak ktoś ma luźne podejście do aborcji to nie jest to wzięcie witaminy C na przeziębienie tylko poważny zabieg.. Nie wiem dlaczego ludzie tak lekko do takich rzeczy podchodzą..
No tak, usunięcie to poważny zabieg, ale ciąża i rodzenie dziecka to pikuś, wcale nie jest to poważne, normalnie jak wizyta w toalecie na dwójkę.

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 12:04   #73
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 12:07   #74
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
i jeszcze do tego presja spoleczna
moim zdaniem oddanie dziecka jest o wiele bardziej skomplikowane niz przerwanie ciazy
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 12:11   #75
tinkerver2
Zakorzenienie
 
Avatar tinkerver2
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez Trzepotka Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Szczerze mówiąc jako zatwardziała bezdzietna z wyboru nie jestem pewna, czy dałabym radę po 9 miesiącach oddać dziecko. W sensie tak po prostu zostawić w szpitalu i wyjść. Chyba do końca życia miałabym wyrzuty sumienia, bo cóż to dziecko winne?
Jakby miało myśleć "a dlaczego mama mnie nie chciała" i szukać winy w sobie, to bym się chyba zapadła pod ziemię. Albo np. Czy trafiło do rodziny, czy siedzi w bidulu, jak ma rodzinę, to czy normalna, czy jest dobrze traktowane, czy nie cierpi, czy ma odpowiednią opiekę...
A jakby trafiło na jakichś zj***ów? A jakby byli krzywdzone? A jakby nie daj buk miało jakąś chorobę, której nie widać na pierwszy rzut oka (np. Jak ja, spektrum autyzmu) i siedziałoby do 18 roku życia w domu dziecka, samotne i niekochane?
Omg, aż mnie ciarki przechodzą, a NAPRAWDĘ nie przepadam za dziećmi

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
tinkerver2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 12:25   #76
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89429316]i jeszcze do tego presja spoleczna
moim zdaniem oddanie dziecka jest o wiele bardziej skomplikowane niz przerwanie ciazy[/QUOTE]

No właśnie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 12:32   #77
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89429316]i jeszcze do tego presja spoleczna
moim zdaniem oddanie dziecka jest o wiele bardziej skomplikowane niz przerwanie ciazy[/QUOTE]

Weź się przed wszystkimi "tłumacz", że był brzuch, nie ma brzucha ale nie ma też dziecka
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 12:40   #78
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
Weź się przed wszystkimi "tłumacz", że był brzuch, nie ma brzucha ale nie ma też dziecka
dokladnie to jest juz jak dla mnie naprawde powalony pomysl
nie wiem ile ludzi ma taka sile psychiczna zeby z czyms takim sie mierzyc ,szczegolnie nie realne wydaje mi sie aby osoba ktora nie moze zniesc mysli o usunieciu zlepka komorek dala rade oddac dzieciaka po 9 miesiacach ciazy i traumie porodu
wydaje mi sie ze te teoretyczne rozwaznaie takiej opcji jest jakby odroczeniem ,daniem sobie czasu na zaakceptowanie tej ciazy .
wiesz ,nie podejmuje decyzji teraz (nie usuwam)za 9 miesiecy moze oddam te dziecko zobaczymy jak sie sprawy uloza moze ojciec dziecka oszaleje na jego punkcie ,moze moja mama zrezygnuje z pracy i bedzie nim sie zajmowac itp itd
jestem ciekawa ile z tych kobiet ktore nie usunely i mowily ze oddadza naprawde oddaje dzieci po urodzeniu napewno jest to znikomy procent

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2022-12-04 o 12:42
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 14:27   #79
VI4
Zakorzenienie
 
Avatar VI4
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 11 167
GG do VI4
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc jako zatwardziała bezdzietna z wyboru nie jestem pewna, czy dałabym radę po 9 miesiącach oddać dziecko. W sensie tak po prostu zostawić w szpitalu i wyjść. Chyba do końca życia miałabym wyrzuty sumienia, bo cóż to dziecko winne?
Jakby miało myśleć "a dlaczego mama mnie nie chciała" i szukać winy w sobie, to bym się chyba zapadła pod ziemię. Albo np. Czy trafiło do rodziny, czy siedzi w bidulu, jak ma rodzinę, to czy normalna, czy jest dobrze traktowane, czy nie cierpi, czy ma odpowiednią opiekę...
A jakby trafiło na jakichś zj***ów? A jakby byli krzywdzone? A jakby nie daj buk miało jakąś chorobę, której nie widać na pierwszy rzut oka (np. Jak ja, spektrum autyzmu) i siedziałoby do 18 roku życia w domu dziecka, samotne i niekochane?
Omg, aż mnie ciarki przechodzą, a NAPRAWDĘ nie przepadam za dziećmi

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka

Jako zatwardziała i 45-cioletnia bezdzietna myślę tak samo. Z usunięciem nie miałabym problemu - nie chcę mieć dzieci ani być w ciąży, i kilkutygodniowy płód nie jest dla mnie "dzieciątkiem" (mój płód, dla jasności) - i nie miałabym po tym wyrzutów sumienia. Ale oddanie niemowlaka chyba zryłoby mi beret - toż to człowiek, którego świadomie powołałam na świat, i powinnam mu zapewnić jak najlepsze dzieciństwo i przyszłość.
VI4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-12-04, 14:42   #80
undecided_1994
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 395
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez tinkerver2 Pokaż wiadomość
Szczerze mówiąc jako zatwardziała bezdzietna z wyboru nie jestem pewna, czy dałabym radę po 9 miesiącach oddać dziecko. W sensie tak po prostu zostawić w szpitalu i wyjść. Chyba do końca życia miałabym wyrzuty sumienia, bo cóż to dziecko winne?
Jakby miało myśleć "a dlaczego mama mnie nie chciała" i szukać winy w sobie, to bym się chyba zapadła pod ziemię. Albo np. Czy trafiło do rodziny, czy siedzi w bidulu, jak ma rodzinę, to czy normalna, czy jest dobrze traktowane, czy nie cierpi, czy ma odpowiednią opiekę...
A jakby trafiło na jakichś zj***ów? A jakby byli krzywdzone? A jakby nie daj buk miało jakąś chorobę, której nie widać na pierwszy rzut oka (np. Jak ja, spektrum autyzmu) i siedziałoby do 18 roku życia w domu dziecka, samotne i niekochane?
Omg, aż mnie ciarki przechodzą, a NAPRAWDĘ nie przepadam za dziećmi

Wysłane z mojego motorola edge 20 lite przy użyciu Tapatalka
Zgadzam się ze wszystkim, a podkreślony fragment przypomniał mi co autorka wcześniej pisała, że to zależy od faceta bo nie chce aby dziecko od początku cierpiało z powodu braku ojca, ale już jak dwoje rodziców nie będzie dziecka chciało, to to go nie skrzywdzi?
undecided_1994 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 15:04   #81
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 096
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89428672]Wpadka to taka straszna sytuacja?[/QUOTE]

Jedna z gorszych, w jakich można się znaleźć jako kobieta w tym kraju.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------

Cytat:
Napisane przez VI4 Pokaż wiadomość
Jako zatwardziała i 45-cioletnia bezdzietna myślę tak samo. Z usunięciem nie miałabym problemu - nie chcę mieć dzieci ani być w ciąży, i kilkutygodniowy płód nie jest dla mnie "dzieciątkiem" (mój płód, dla jasności) - i nie miałabym po tym wyrzutów sumienia. Ale oddanie niemowlaka chyba zryłoby mi beret - toż to człowiek, którego świadomie powołałam na świat, i powinnam mu zapewnić jak najlepsze dzieciństwo i przyszłość.
Zgadzam się. To jest skazywanie innego człowieka na los zależny od innych ludzi.

Moim zdaniem aborcja jest dojrzalszym i moralnie lepszym wyborem.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Autorko, przegadałabym sprawę z facetem i rodzicami.

Ale ostatecznie podjęłabym decyzję sama. Czy ja jestem gotowa sobie z tym poradzić nawet jeśli wszyscy wokół mnie zostawią. Na rodziców to jeszcze zwykle (jak się ma dobre kontakty) można liczyć, jeśli się zobowiążą do pomocy. Ale facet może odejść w każdej chwili i nie zatrzymasz go żadną siłą.

Mogą też we trójkę zginąć w wypadku, nawet jeśli będą bardzo chętni i gotowi cię wspierać.

Zawsze miej nadzieję na najlepsze, ale decyzje podejmuj w oparciu o najczarniejszy scenariusz.

Ja bym najpierw podjęła decyzję sama, a potem dopiero oznajmiła ją bliskim i wysłuchała ich podejścia.

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Cytat:
Napisane przez Medins Pokaż wiadomość
Poszłabym jeszcze na badania z krwi.
Autorko. Jeśli mieszkasz w Polsce i realnie rozważasz aborcję, to żadnych badań i żadnego lekarza! Ten rząd jest nieobliczalny, nie wiadomo jakie prawo wprowadzą i czy będzie działać wstecz.

Przed zabiegiem potwierdzisz za granicą, czy rzeczywiście w ciąży jesteś, jeśli będziesz chciała ją usunąć.

Szczerze mówiąc nikomu bym nic nie mówiła i zmyśliła wycieczkę na studiach albo ze znajomymi. Nawet facetowi, kto wie, co mu odwali i gdzie z tym pójdzie.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 16:27   #82
Medins
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 635
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

No ja właśnie dlatego poleciłam badania z krwi, żeby potwierdzić ciążę zamiast pójścia do lekarza. Wczesną ciążę można usunąć także tabletkami w domu. Organizować cały wyjazd i aborcję nie mając 100% pewności, że się w ciąży jest wydaje mi się nierozsądne. Zorganizuje wszystko, wyda kasę, pojedzie, a oni tam może powiedzą, że ciąży nie ma. Dla mnie bez sensu. Samo badanie z krwi nie jest podstawą do wpisania do rejestru, a prawo nie działa wstecz.

Ale w ogóle pójście w Polsce do lekarza i potwierdzenie ciąży, a potem zastosowanie aborcji farmakologicznej wydaje mi się w przypadku studentki, która tylko dorabia na kosmetyki najlepsze, jeżeli chce oczywiście ciążę usunąć. Aborcja farmakologiczna przebiega tak jak ta naturalna, lekarz nie odróżni tego.

Jednak wolałabym wiedzieć na 100%, że jestem w ciąży zanim cokolwiek wezmę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Medins
Czas edycji: 2022-12-04 o 16:50
Medins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:14   #83
Cudawianki_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 135
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez oneonone Pokaż wiadomość
Edit. Dziwi mnie też, że pewna użytkowniczka twierdzi, że to przecież żaden dramat i jeszcze czas na usunięcie. Nawet jak ktoś ma luźne podejście do aborcji to nie jest to wzięcie witaminy C na przeziębienie tylko poważny zabieg.. Nie wiem dlaczego ludzie tak lekko do takich rzeczy podchodzą..
To nie jest poważny zabieg, zwłaszcza jeśli mówimy o aborcji farmalogicznej we wczesnym etapie ciąży. W zależności od podejścia kobiety do aborcji może ona być ciężkim przeżyciem, albo poprostu dość nieprzyjemną procedurą medyczną.

Autorko. facet się nie ucieszy. Sama się nie cieszysz. Nikt się nie cieszy z niechcianej ciaży. Decyzja jest Twoja i skoro zdecydowałaś, że urodzisz, to zakomunikuj mu to od razu. Nie przyspieszajcie też decyzji życiowych ze względu na dziecko. Nie musicie brać ślubu z tego powodu, nie musicie też od razu ze sobą mieszkać. Trochę nie wiem co innego doradzić, bo ja na Twoim miejscu podjęłabym pewnie inną decyzję, ale Twoją szanuję i nie będę Ci mówić, że moja byłaby lepsza.

Znam tylo jedną parę, która wpadła: znali się z 3 miesiące. Teraz są małżeństwem i mają 2 dzieci, w tym to "przypadkowe", prawie 4 letnie i noworodka. Ale od początku moja koleżanka zakomunikowała, że ona dziecko ma zamiar urodzić, a co on zrobi, to jego sprawa. Jak widać im się ułożyło wspaniale, natomiast ślub był, kiedy dziecko miało jakieś 3 lata, a oni się dużo lepiej poznali - nie brali ślubu z powodu wpadki.

Musisz się liczyć, że facet nie będzie chciał tej ciąży i być gotowa wziąć to na klatę. Ty masz prawo do swoich decyzji, on do swoich. Jeśli jego decyzją będzie nie kontynowanie związku, upewnij się, że finansowo zabezpieczysz interesy dziecka.
Cudawianki_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:23   #84
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez Medins Pokaż wiadomość
Wczesną ciążę można usunąć także tabletkami w domu.
Ale w ogóle pójście w Polsce do lekarza i potwierdzenie ciąży, a potem zastosowanie aborcji farmakologicznej wydaje mi się w przypadku studentki (...)
A skąd te tabletki? Z czarnego rynku?
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:32   #85
Cudawianki_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 135
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89429705]A skąd te tabletki? Z czarnego rynku?[/QUOTE]

Są sprawdzone organizacje, które takie tabletki wysyłają z zagranicy. I polskie, sprawdzone organizaje,które udzielają informacji, skąd takie tabletki można dostać. Jeśli ktoś preferuje może również przekroczyć granicę np z Czechami, albo Słowacją i terminować ciąże farmakologicznie w klinice. Jesteśmy otoczeni cywilizowanymi krajami, w których mamy możliwośc uzyskania pomocy medycznej, której nam się odmawia w naszym kraju. Co tylko czyni nasze prawo jeszcze bardziej niedorzecznym. Zdaje się, że namwet Kaczyński mówił, że nie ma problemu, że w Polsce aborcja jest niedostępna, bo można jechać za granicę
Cudawianki_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 19:50   #86
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez Cudawianki_ Pokaż wiadomość
Są sprawdzone organizacje, które takie tabletki wysyłają z zagranicy. I polskie, sprawdzone organizaje,które udzielają informacji, skąd takie tabletki można dostać. Jeśli ktoś preferuje może również przekroczyć granicę np z Czechami, albo Słowacją i terminować ciąże farmakologicznie w klinice. Jesteśmy otoczeni cywilizowanymi krajami, w których mamy możliwośc uzyskania pomocy medycznej, której nam się odmawia w naszym kraju. Co tylko czyni nasze prawo jeszcze bardziej niedorzecznym. Zdaje się, że namwet Kaczyński mówił, że nie ma problemu, że w Polsce aborcja jest niedostępna, bo można jechać za granicę
No ja to wiem, ty to wiesz, a dla użytkowniczki, która wypowiedziała się powyżej, dostęp do tabletek wydaje się być tak łatwy, jak zakup miętówek na stacji benzynowej.
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 20:10   #87
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89429736]No ja to wiem, ty to wiesz, a dla użytkowniczki, która wypowiedziała się powyżej, dostęp do tabletek wydaje się być tak łatwy, jak zakup miętówek na stacji benzynowej.[/QUOTE]w zasadzie jest, tylko trzeba poczekac na przesylke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 20:20   #88
Magmag0194
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Autorko i jak tam? Porozmawiałaś już z chłopakiem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Magmag0194 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 20:40   #89
Cudawianki_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 135
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

[1=cb0d8ace8e3f55c20d68522 71041c68dd40c3dc3_65540ac 21a6bc;89429736]No ja to wiem, ty to wiesz, a dla użytkowniczki, która wypowiedziała się powyżej, dostęp do tabletek wydaje się być tak łatwy, jak zakup miętówek na stacji benzynowej.[/QUOTE]

Nie jest tak łatwy, jak zakup miętówek, ale wystarczy mail, wpłata i oczekiwanie na tabletki. Na prawdę żadna filozofia i dla nikogo, kto ciąże chce terminować i nie jest w krytycznej sytuacji (np. obumarcie płodu, albo sepsa) nie jest to żadna przeszkoda.

Autorka ciąży terminować nie chce, więc to tu nie ma znaczenia, ale serio, polskie prawo antyaborcyjne jest czysto teoretyczne.
Cudawianki_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-12-04, 21:06   #90
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 519
Dot.: Ciąża - nie wiem jak do tego doszło, jestem załamana

Cytat:
Napisane przez Cudawianki_ Pokaż wiadomość
Nie jest tak łatwy, jak zakup miętówek, ale wystarczy mail, wpłata i oczekiwanie na tabletki. Na prawdę żadna filozofia i dla nikogo, kto ciąże chce terminować i nie jest w krytycznej sytuacji (np. obumarcie płodu, albo sepsa) nie jest to żadna przeszkoda.

Autorka ciąży terminować nie chce, więc to tu nie ma znaczenia, ale serio, polskie prawo antyaborcyjne jest czysto teoretyczne.
Weź jeszcze pod uwagę fakt, że jeżeli coś pójdzie nie tak, lub krwotok będzie zbyt silny, to trzeba się będzie udać do lekarza.
cb0d8ace8e3f55c20d6852271041c68dd40c3dc3_65540ac21a6bc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2024-02-12 10:18:11


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:41.