Mamusie majowe 2018 cz. 8

[Mirabilka]

Napisane przez Ladymama85

poka

poka, poka

[amarela]

Napisane przez brunetka2000

Jestem wieści nie mam najlepszych, jedyny pozytyw ze Antos zdrowy i duzy wazy 1670 gram resztę musze przetrawic i sie otrząsnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej co tam? Co to za złe wieści?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ladymama85]

Napisane przez skorpio87

hej hej!
melduję się w nowym wątku
może na wstępie napiszę, że jest mi niezwykle miło, że zauważyłyście moją nieobecność, jesteście PRZE-KOCHANE
dziękuję w szczególności wywołującym: panirumiankowa, DomimaZet, blaira, nalesnikona, _St0kr0tka
czytałam Was do poduszki, cieszę się, że u każdej z Was wszystko dobrze z dzieciaczkami, wizyty w SPA zakończone pozytywnie, dzielnie walczycie z przeziębieniami i cukrami

nie było mnie, bo miałam mega doła... pewnego dnia się zafiksowałam, że muszę się ogarnąć i mieć już wszystko gotowe, bo z tą moją macicą wszystko może się zdarzyć, w każdej chwili może odmówić współpracy, że dość, koniec, więcej się nie rozciągam - często się zdarza właśnie, że dzieciaki przestają rosnąć, bo nie mają już gdzie, wody płodowe zanikają... i tak sobie przypomniałam co mi kiedyś powiedział gin, że może być taka ewentualność, że będzie konieczność pójścia do szpitala dużo wcześniej leżeć, żeby być cały czas pod obserwacją....
i nie to, że chcę Was stresować, bo nie po to piszę, tylko ja dla samej siebie, żeby mieć już spokojną głowę musiałam... - przez ten czas, co mnie nie było - zakończyłam temat wyprawki - wszystko mam, torba spakowana już czeka, ubranka wyprane, wyprasowane i w szafie. W kwietniu tylko łóżeczko + materac kliknąć on-line.

Dodatkowo moje cukry zgłupiały... co bym nie zjadła wyniki z czterech liter wróżone.... biorę już insulinę na noc i do posiłków (na razie tylko przed obiadem, ale za chwilę i do kolacji też), przy czym na noc cały czas zwiększam dawki i jeszcze nie doszłam do takiej, żeby było poniżej 90... co mnie dobiło - musiałam coś zjeść a że nie bardzo było co w okolicy wzięłam na orlenie hot-doga bez sosu, parówka i bułka grahamka, bo po tym mi nic nie wybijało.... i wynik po 1h - 200!!!!!!!!!
kolejny cios jak się okazało, że szkoła rodzenia miała być za darmo, a od niedawna jest płatna - 250zł... no ale przynajmniej z sensem prowadzą zajęcia, podobają mi się, no i będę znała osoby, które będą później na oddziale ze mną i dzieckiem, więc troszkę też koi to moje nerwy.

Z pozytywnych wieści muszę powiedzieć, że empik jednak się popisał - po wymianie kilku wiadomości, gdzie niejednokrotnie wyrażałam swoje niezadowolenie z podejścia tak renomowanej firmy do uczciwego klienta, napisałam ostatecznie, że rozwiązanie będzie dla mnie dogodne, jeśli proponowany przez nich upominek będzie dla noworodka płci żeńskiej, a jeśli miałabym podać jakieś preferencje miłym podziękowaniem byłaby karuzela do łóżeczka z pozytywką. I wyobraźcie sobie, że wysłali to co zaproponowałam - i to nie najtańsze co mieli w asortymencie tylko w okolicach 50zł - szok i niedowierzanie, honor empikowi przywrócony!

to chyba tyle

przykro mi z cukrami wiem jak to wkurza

[rybcia34]

Napisane przez skorpio87

hej hej!
melduję się w nowym wątku
może na wstępie napiszę, że jest mi niezwykle miło, że zauważyłyście moją nieobecność, jesteście PRZE-KOCHANE
dziękuję w szczególności wywołującym: panirumiankowa, DomimaZet, blaira, nalesnikona, _St0kr0tka
czytałam Was do poduszki, cieszę się, że u każdej z Was wszystko dobrze z dzieciaczkami, wizyty w SPA zakończone pozytywnie, dzielnie walczycie z przeziębieniami i cukrami

nie było mnie, bo miałam mega doła... pewnego dnia się zafiksowałam, że muszę się ogarnąć i mieć już wszystko gotowe, bo z tą moją macicą wszystko może się zdarzyć, w każdej chwili może odmówić współpracy, że dość, koniec, więcej się nie rozciągam - często się zdarza właśnie, że dzieciaki przestają rosnąć, bo nie mają już gdzie, wody płodowe zanikają... i tak sobie przypomniałam co mi kiedyś powiedział gin, że może być taka ewentualność, że będzie konieczność pójścia do szpitala dużo wcześniej leżeć, żeby być cały czas pod obserwacją....
i nie to, że chcę Was stresować, bo nie po to piszę, tylko ja dla samej siebie, żeby mieć już spokojną głowę musiałam... - przez ten czas, co mnie nie było - zakończyłam temat wyprawki - wszystko mam, torba spakowana już czeka, ubranka wyprane, wyprasowane i w szafie. W kwietniu tylko łóżeczko + materac kliknąć on-line.

Dodatkowo moje cukry zgłupiały... co bym nie zjadła wyniki z czterech liter wróżone.... biorę już insulinę na noc i do posiłków (na razie tylko przed obiadem, ale za chwilę i do kolacji też), przy czym na noc cały czas zwiększam dawki i jeszcze nie doszłam do takiej, żeby było poniżej 90... co mnie dobiło - musiałam coś zjeść a że nie bardzo było co w okolicy wzięłam na orlenie hot-doga bez sosu, parówka i bułka grahamka, bo po tym mi nic nie wybijało.... i wynik po 1h - 200!!!!!!!!!
kolejny cios jak się okazało, że szkoła rodzenia miała być za darmo, a od niedawna jest płatna - 250zł... no ale przynajmniej z sensem prowadzą zajęcia, podobają mi się, no i będę znała osoby, które będą później na oddziale ze mną i dzieckiem, więc troszkę też koi to moje nerwy.

Z pozytywnych wieści muszę powiedzieć, że empik jednak się popisał - po wymianie kilku wiadomości, gdzie niejednokrotnie wyrażałam swoje niezadowolenie z podejścia tak renomowanej firmy do uczciwego klienta, napisałam ostatecznie, że rozwiązanie będzie dla mnie dogodne, jeśli proponowany przez nich upominek będzie dla noworodka płci żeńskiej, a jeśli miałabym podać jakieś preferencje miłym podziękowaniem byłaby karuzela do łóżeczka z pozytywką. I wyobraźcie sobie, że wysłali to co zaproponowałam - i to nie najtańsze co mieli w asortymencie tylko w okolicach 50zł - szok i niedowierzanie, honor empikowi przywrócony!

to chyba tyle

cześć kochana. Dobrze,że juz lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edzka1104]

Napisane przez brunetka2000

Jestem wieści nie mam najlepszych, jedyny pozytyw ze Antos zdrowy i duzy wazy 1670 gram resztę musze przetrawic i sie otrząsnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co się dzieje?

[rybcia34]

Napisane przez brunetka2000

Jestem wieści nie mam najlepszych, jedyny pozytyw ze Antos zdrowy i duzy wazy 1670 gram resztę musze przetrawic i sie otrząsnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co się dzieje ?
Dobrze,że synek zdrowy. Duży chłopiec

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez _groooszek_

Domima melduję, że właśnie zakupiłam rożek z colorstories

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

odgapiaaaaaaaaaaaara!

Napisane przez skorpio87

aaaa zapomniałam napisać - najbardziej mnie rozwaliła Panirumiankowa, że pamiętała, że to ja wypomniałam Domimie jej stan baterii

dziękuję staram się nie martwić, ale same wiecie jak jest... zostanę zostanę, już się nigdzie nie wybieram

oczywiście, że będzie wszystko w porządku, innej myśli nawet do siebie nie dopuszczam, chociaż franca gdzieś tam się czai z tyłu głowy!
rady... hmmm... ekspertem nie jestem pakowałam jak umiałam, na szkole rodzenia dostałam listę, wrzucam, ale każda z Was pewnie będzie mieć inaczej w zależności od szpitala

ogarnięte w razie wu, tak jak mówisz, i od razu jakoś mi tak lżej na duszy... a właśnie, wiecie gdzie człowiek ma duszę? - pod pęcherzem, bo jak się odsika to od razu się robi lżej na duszy

tak jak pisałam wcześniej - spakowałam jak umiałam:
- w lewej przegrodzie dla córy: paczka najmniejszych pampersów wyjęta z opakowania żeby lepiej się układało (w reklamówce, żeby też tak luzem nie były), paczka chusteczek nawilżonych i Alantan do pupci;
- w prawej przegrodzie dla mnie: podpaski zwykłe ale duże nocne, chusteczki nawilżone do higieny intymnej, przybory toaletowe, ogólnie kosmetyki;
- środkowa część to cała reszta: oprócz tego co pozostało z listy to dorzuciłam wodę, sucharki, wkładki laktacyjne, skarpetki, majtki zwykłe babcine bawełniane.

Przez przypadek uświadomiłaś mi, że w sumie jestem w dość podobnej sytuacji i też moja cudowna macica nie sprzyja szczęśliwie donoszonej ciąży. Jakoś wypieram to z podświadomości odkąd zobaczyłam dwie krechy
Chyba też się spakuje

Napisane przez brunetka2000

Jestem wieści nie mam najlepszych, jedyny pozytyw ze Antos zdrowy i duzy wazy 1670 gram resztę musze przetrawic i sie otrząsnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

pisz jak się otrząśniesz, bo się martwimy

[Ladymama85]

Napisane przez brunetka2000

Jestem wieści nie mam najlepszych, jedyny pozytyw ze Antos zdrowy i duzy wazy 1670 gram resztę musze przetrawic i sie otrząsnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

brunetka super ze Antoś ma się dobrze, co się stałooo??? czemu nas tak z tym zostawiasz? ??? padniemy tu

[Mirabilka]

Dziewczyny jak Wam te cukry skaczą albo wyjdą po jedzeniu jakoś bardzo przekroczone to Wy to czujecie? gorzej się czujecie albo jakoś inaczej? czy dopiero glukometr pokazuje, że coś nie tak?

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Co do torby to nie wiem czy to jest złota rada, ale napiszę może ktoś skorzysta - żeby brać kilka tych mniejszych butelek wody z dziubkiem zamiast jednej dużej, bo tak będzie łatwiej podać i samym się napić też.

[_St0kr0tka]

Napisane przez Mirabilka

Dziewczyny jak Wam te cukry skaczą albo wyjdą po jedzeniu jakoś bardzo przekroczone to Wy to czujecie? gorzej się czujecie albo jakoś inaczej? czy dopiero glukometr pokazuje, że coś nie tak?

Ja nic nie czuję, nie potrafię rozróżnić czy cukier będzie ok czy za wysoki

[skorpio87]

Rybcia, Ladymama, Kinia, Sollina, Groszek, Reniferek, Sweetmedi, Amarela, Edzka, Sunset
dziękuję Kochane

Napisane przez brunetka2000

Jestem wieści nie mam najlepszych, jedyny pozytyw ze Antos zdrowy i duzy wazy 1670 gram resztę musze przetrawic i sie otrząsnąć

dobrze, że z synkiem w porządku... jak się trochę uspokoisz to może informacje, które Cię tak dobiły trochę wyblakną... przytulamy całym wątkiem!

hmmm ciekawe jak Blaira, chyba nic nie dała jeszcze znać... przepadła w IKEA czy co:

[Mirabilka]

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;8192037 1]Co do torby to nie wiem czy to jest złota rada, ale napiszę może ktoś skorzysta - żeby brać kilka tych mniejszych butelek wody z dziubkiem zamiast jednej dużej, bo tak będzie łatwiej podać i samym się napić też.[/QUOTE]
takie właśnie biorę małe do torby do porodu - a po to już normalka 1.5 litra będzie w aucie to tylko mąż doniesie.

Napisane przez _St0kr0tka

Ja nic nie czuję, nie potrafię rozróżnić czy cukier będzie ok czy za wysoki

aaa okej - myślalam, ze jakieś gorsze samopoczucie jest itp

[_St0kr0tka]

Napisane przez Mirabilka

takie właśnie biorę małe do torby do porodu - a po to już normalka 1.5 litra będzie w aucie to tylko mąż doniesie.

aaa okej - myślalam, ze jakieś gorsze samopoczucie jest itp

Mam koleżankę, która mówiła że jakoś to odczuwa, może niektóre tak mają? Zobaczymy co reszta dziewczyn powie

[Ladymama85]

Napisane przez Mirabilka

poka, poka

nie można przedrzeźniać Lady

[skorpio87]

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;8192037 1]Co do torby to nie wiem czy to jest złota rada, ale napiszę może ktoś skorzysta - żeby brać kilka tych mniejszych butelek wody z dziubkiem zamiast jednej dużej, bo tak będzie łatwiej podać i samym się napić też.[/QUOTE]
u mnie będzie cesarka więc wolę mieć jedną dużą przy łóżku żeby nie sięgać co chwilę po małą z dziubkiem, których swoją drogą nie lubię, bo drażni mnie dźwięk plastiku przy wysysaniu a poza tym szybko się kończą jak kto woli, tak jak piszesz, złotego środka/złotej rady nie ma

Napisane przez Mirabilka

Dziewczyny jak Wam te cukry skaczą albo wyjdą po jedzeniu jakoś bardzo przekroczone to Wy to czujecie? gorzej się czujecie albo jakoś inaczej? czy dopiero glukometr pokazuje, że coś nie tak?

ja też nic nie czuję...

[Mirabilka]

Napisane przez Ladymama85

nie można przedrzeźniać Lady

tylko nie po gołej - bo jeszcze cellulit wytrzaskasz

[Ladymama85]

Blaira gdzies chyba zabalowała, albo hotdożki wciąga jeszcze w ikei

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

Napisane przez Mirabilka

tylko nie po gołej - bo jeszcze cellulit wytrzaskasz

o tak uciekasz, ja ta zielona

[DomimaZet]

Napisane przez Mirabilka

Ten kokon ze sleepee Å‚atwo prać - jest info ze ten usztywniany tyÅ‚ siÄ™ wyciÄ…ga co pod plecami a caÅ‚a resztÄ™ do pralki ( Å‚Ä…cznie z tym „rancikiem „ z gÄ…bki )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sprawdziłam swój na str Tiny star - właśnie już kończy mi się prac


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[polasia]

Skorpio dobrze ze masz juz wszystko ogarnięte. Z pewnością daje to Ci wewnętrzny spokój 😘

Brunetka cieszę się że z Antosiem jest wszystko w porządku. A Ty kochana jak tylko poczujesz się lepiej na duszy to odezwij się do nas 😘

Pisałyście o płatkach na mleku i właśnie mąż mi poszedł do sklepu po płatki 😎

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Z badań w laboratorium to co wizytę robię mocz, morfologię i tsh (bo dla endo muszę, więc przy okazji pokazuje ginowi), nie licząc moich awaryjnych wizyt, na które szłam z biegu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DomimaZet]

Napisane przez skorpio87

aaaa zapomniałam napisać - najbardziej mnie rozwaliła Panirumiankowa, że pamiętała, że to ja wypomniałam Domimie jej stan baterii



dziękuję staram się nie martwić, ale same wiecie jak jest... zostanę zostanę, już się nigdzie nie wybieram



oczywiście, że będzie wszystko w porządku, innej myśli nawet do siebie nie dopuszczam, chociaż franca gdzieś tam się czai z tyłu głowy!

rady... hmmm... ekspertem nie jestem pakowałam jak umiałam, na szkole rodzenia dostałam listę, wrzucam, ale każda z Was pewnie będzie mieć inaczej w zależności od szpitala



ogarnięte w razie wu, tak jak mówisz, i od razu jakoś mi tak lżej na duszy... a właśnie, wiecie gdzie człowiek ma duszę? - pod pęcherzem, bo jak się odsika to od razu się robi lżej na duszy



tak jak pisałam wcześniej - spakowałam jak umiałam:

- w lewej przegrodzie dla córy: paczka najmniejszych pampersów wyjęta z opakowania żeby lepiej się układało (w reklamówce, żeby też tak luzem nie były), paczka chusteczek nawilżonych i Alantan do pupci;

- w prawej przegrodzie dla mnie: podpaski zwykłe ale duże nocne, chusteczki nawilżone do higieny intymnej, przybory toaletowe, ogólnie kosmetyki;

- środkowa część to cała reszta: oprócz tego co pozostało z listy to dorzuciłam wodę, sucharki, wkładki laktacyjne, skarpetki, majtki zwykłe babcine bawełniane.

Super widzieć taka torbę - zapisałam sobie ten post - dziękuje w tym tygodniu muszę tez ogarnąć temat


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez Mirabilka

ja tak samo a dziś mam okropny humor od rana

jutro sobie na pocieszenie zamówię z too faced bronzer albo jakiś perfum

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------





Brunetka !!!!!! pisz nam co się dzieje - jeny mam nadzieję, że nie jest źle... że to chwilowy kryzys po wizycie

A ja sobie zamówiłam ten szampon i odżywkę tego całego Kevina - dziękuje Ci bardzo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mirabilka]

Domima mam nadzieję ze bedziesz zadowolona jaki kolor wzięłaś serię fioletową? czy do blond?

[_groooszek_]

Tym z Was, którym jeszcze nie dziękowałam za życzenia to właśnie to robię jesteście kochane, że groszek choć na chwilkę zagościł dzisiaj w Waszych myślach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:39 ---------- Poprzedni post napisano o 19:37 ----------

Napisane przez brunetka2000

Jestem wieści nie mam najlepszych, jedyny pozytyw ze Antos zdrowy i duzy wazy 1670 gram resztę musze przetrawic i sie otrząsnąć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Idę czytać co się u Was dzieje, ale jednego jestem pewna - jesteś mega silną babeczką i cudowną mamą nie ma nic z czym sobie nie poradzicie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amarela]

Napisane przez Mirabilka

Dziewczyny jak Wam te cukry skaczą albo wyjdą po jedzeniu jakoś bardzo przekroczone to Wy to czujecie? gorzej się czujecie albo jakoś inaczej? czy dopiero glukometr pokazuje, że coś nie tak?

Ja nic nie czuję i dopóki mi glukometr nie objawi to nie wiem jaki wynik będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[DomimaZet]

Napisane przez Mirabilka

Dziewczyny jak Wam te cukry skaczą albo wyjdą po jedzeniu jakoś bardzo przekroczone to Wy to czujecie? gorzej się czujecie albo jakoś inaczej? czy dopiero glukometr pokazuje, że coś nie tak?

Ja nie czuje tych skoków w ogóle ... a nieraz mam takie dość duże ...
słyszałam ze bardziej jest odczuwalny - ale to dla takiego prawdziwego cukrzyka nagły spadek cukru ... wtedy trzeba się ratować szklanka wody z duża ilością cukru ☹️ ale w cc o takich akcjach nie słyszałam ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

[1=85cabce079a739571384bfd 24737f09ed791b49e;8192037 1]Co do torby to nie wiem czy to jest złota rada, ale napiszę może ktoś skorzysta - żeby brać kilka tych mniejszych butelek wody z dziubkiem zamiast jednej dużej, bo tak będzie łatwiej podać i samym się napić też.[/QUOTE]



Tez słyszałam coś takiego ale jak byłam w szpitalu to piłam wodę litramiii i mąż mi zgrzewki przynosił


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Mirabilka]

ok super Dziewczyny - dzięki za wyjaśnienie
okropne to musi być taka niewiadoma w sumie - bo jakby człowiek czuł to też inaczej a tak to raz sie zje i jest ok a raz skok

[skorpio87]

Napisane przez polasia

Skorpio dobrze ze masz juz wszystko ogarnięte. Z pewnością daje to Ci wewnętrzny spokój 😘

o tak - zen osiągnięty

Grosia i ja i ja! kalafior ze mnie, bo zapomniałam od razu napisać... Wszystkiego NAJ NAJ NAJ z okazji urodzinek! przede wszystkim zdrowia na najbliższe tygodnie i szczęśliwego rozwiązania

[DomimaZet]

Napisane przez skorpio87

Rybcia, Ladymama, Kinia, Sollina, Groszek, Reniferek, Sweetmedi, Amarela, Edzka, Sunset

dziękuję Kochane





dobrze, że z synkiem w porządku... jak się trochę uspokoisz to może informacje, które Cię tak dobiły trochę wyblakną... przytulamy całym wątkiem!



hmmm ciekawe jak Blaira, chyba nic nie dała jeszcze znać... przepadła w IKEA czy co:

Nosz właśnie tez się martwię gdzie Ona ☹️


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[_groooszek_]

brunetka proszę mi tu pisać co się dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mirabilka]

Napisane przez _groooszek_

brunetka proszę mi tu pisać co się dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też czekam - mam nadzieję, że ochłonęła i jednak nie jest źle