2006-10-19, 11:03 | #1 |
Zakorzenienie
|
Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Hej! Zaczynam nowy wątek!! Będę Mamą!!!!
Dziś byłam u gina i potwierdził istnienie naszej fasolki!! Ale jestem szczęśliwa! Co ja plotę JESTESMY SZCZESLIWI!!!! 6 tydzień ciąży, fasolka czyli pojedynczy pęcherzyk ciążowy o GS = 16 mm. Wszystkie czerwcowe MAMY!! Dzielmy sie swoim szczęściem!! Acha, termin mam na 15/06/2007!!!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych Edytowane przez Xantia Czas edycji: 2006-11-04 o 12:39 |
2006-10-19, 11:13 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
ja jestem mamą styczniową 2007, ale pozwalam sobie pierwsza przybyć z gratulacjami!!! Tobie i wszystkim mamom czerwcowym, które się tu pojawią, gratuluję i życzę zdrowia, radości i udanej ciąży! No i oczywiście rozrośnięcia się Waszego wątku tak, jak rozrósł się nasz, chyba najaktywniejszy na forum dla brzuchatek?
|
2006-10-19, 11:46 | #3 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Kasia, dziękuję bardzo! Ja również pozwolę sobie Wasz wątek poczytać, przecież Wy jesteście już o te kilka miesięcy bogatsze w doświadczenia!!
Całusy dla wszystkich CIEZAROWEK!!!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-19, 11:51 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
poczytaj, poczytaj, ale musisz mieć chyba masę czasu, bo my potwornie gadatliwe jesteśmy...
|
2006-10-19, 11:55 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Właśnie zauważyłam!!
Mam nadzieję, że jakoś na raty te 87 stron uda mi się przeczytać, jednocześnie pisząc na tym wątku, pracując i chodząc z psem na spacery
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-19, 21:15 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Witam. Nie wiem jak to się stało, ale nie zauważyłam, że już założyłaś NASZ wątek. Ja jeszcze nie mam USG, ale o tym pisałam już na innych wątkach więc nie będę się powtarzać. Cieszę się i ciągle nie mogę w to uwieżyć, że będziemy rodzicami.
|
2006-10-20, 10:22 | #7 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Już założyłam i czekam na inne czerwcowe mamy!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-20, 16:07 | #8 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Up, up. Czerwcówki, gdzie jesteście??
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-20, 17:19 | #9 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Musimy jeszcze poczekać, bo nie wszystkie mamy czerwcowe są takie szybkie jak my. Mogę się założyć, że jeszcze część z nich nie wie o szczęściu jakie je spotkało. W sumie to ja też nie mam jeszcze zbyt wiele do opisywania, bo czuję się wspaniale, poza drobnymi skurczami podbrzusza. A Ty jak się czujesz?
|
2006-10-20, 17:48 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Ja jakoś szybko miałam podejrzenie, że jestem w ciąży. Bolał mnie biuścik i byłam okropnie nerwowa. Normalnie taka huśtawka nastrojów, że sama byłam przerażona . No i oczywiście @ nie dostałam.
Teraz nadal mam nabrzmiałe piersi a poza tym "ciągnie" mnie trochę w pachwinach, szczególnie w prawej. Byłam dziś u fryzjera!! Musze pięknie wyglądać dla Tatusia i Fasolki!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-20, 18:02 | #11 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Może przesadzam, ale ja wiedziałam od pierwszych dni (no nie byłam pewna na 100%). Byłam chora, leżałam w łóżku i czułam kłucie z lewej strony podbrzusza, to był 18 dzień mojego cyklu (dodam nigdy tak nie miałam, chociaż staraliśmy się już kilka miesięcy). Z tego też powodu nie poszłam do lekarza, bo bałam się, że przepisze mi antybiotyk. Jednak i tak w końcu u niego wylądowałam, ale powiedziałam o swoich przypuszczeniach i dał mi leki bezpieczne w ciąży. Jednak pisałam już o tym, może już czytałaś. A na kilka dni przed spodziewaną miesiączką bolały mnie sutki, teraz przeszło (może czasami odrobinkę pobolewają), a i miałam sine wargi sromowe. To by było na tyle.
|
2006-10-21, 09:30 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
He j dziewczyny GRATULACJE.
Ja jestem mama czerwcowa 2006r. Życzę dużo miłych chwil z brzuszkami i dużo cierpliwości. Niemożliwe że już pojawił się taki wątek, tak niedawno rodziłam. Nie martwcie się na pewno dużo mamuś sie do was zgłosi to przecież dopiero początek waszej przygody. Z sentymentem będę was podczytywać. Hmmmmm jak Wy będziecie rodzić to mój Karol będzie miał już roczek Jeszcze raz gratulacje, trzymajcie się ciepło i dbajcie o siebie i swoje brzuszki |
2006-10-21, 16:18 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Hej Boz!
Dzieki za odwiedziny i oczywiście zaglądaj do nas częściej!! Mam nadzieję, że jako doświadczona Czerwcówka będziesz nam udzielać dobrych rad Dbamy o siebie, oczywiście na maxa. Dla Fasolki wszystko i to tylko to najlepsze!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-23, 12:19 | #14 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Hej Boz. Już o siebie dbamy. Wiesz Twój syn jest imiennikiem mojego męża.
W sobotę byliśmy w odwiedzinach u znajomych. Koleżanka rodzi za 3 tyg., ale jaki ma brzusio, duży i ładny. O swoim szczęściu jeszcze nic nie opowiadamy, poczekamy jeszcze trochę. Dzisiaj oddałam krew i mocz do labolatorium. Pojechaliśmy z mężem o 7 rano i nadczo. Weszliśmy razem do gabinetu, mi pobrali 3 strzykawy no i trochę słabo mi się zrobiło, poleżałam chwilę i przeszło. Ale, że mój mąż nie zna swojej grupy krwi wiec i on postanowił zrobić badanie (zapłaciliśmy 27 zł, bo nie miał skierowania), a że nieznosi widoku krwi to wziął i zemdlał (chociaż się nie patrzył, ale chyba te moje strzykawy wystarczyły). Strasznie się przestraszyłam, bo nie mógł złapać powietrza. Ja trzymałam mu nogi, a pielęgniarka tłukła po twarzy. I przez to wszystko znowu mi się słabo zrobiło. Mam nadzieję, że nie zaszkodzi to fasolce. Po południu jedziemy po wyniki. Mam nadzieję, że ktoś z laboratorium wytłumaczy mi czy wszystko jest w normie. |
2006-10-24, 18:28 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
kasia_mw - przeczytalam twoj post na wątku zalozonym przez platynową, nie martw sie, najwazniejsze ze poszlas od razu do lekarza i dostalas leki, bierz je tak jak zalecil lekarz i najlepiej duzo odpoczywaj w lozeczku nogi uniesione troche do gory, i mysl pozytywnie, ja juz swoje przeszlam w tej kwestii wiec cie doskonale rozumiem, a teraz jestem w 20 tygodniu i moj synal daje mi kopniaczki, wiec jestem dobrej mysli w twoje i w swojej sprawie. jesli bedziesz miala jakies pytania albo potrzebowala dobrego slowa to pisz, po to tu jestesmy. zycze zdrowka tobie i malenstwu. pozdrawiam cieplo. trzymam kciuki. i przede wszystkim to taka moja rada nie wyszukuj w internecie informacji na temat komplikacji, zagrozen itd. bo tylko jeszcze bardziej bedziesz sie stresowac i martwic, ja tak robilam i to byl błąd. marcowa mamusia 2007r.
__________________
Edytowane przez Wisniowysad Czas edycji: 2006-10-24 o 18:31 Powód: dopisalam cos tylko |
2006-10-24, 18:40 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Wisniowysad bardzo Ci dziękuję za wsparcie. Co do Twojej rady to już za późno zanim poszłam do lekarza to już się oczytałam wystarczająco. Mam nadzieję, że tak jak u Ciebie też się poukłada i nam.
A dla niewtajemniczonych to wczoraj późnym wieczorem zauważyłam lekko różowy śluz, a dzisiaj już był brunatny (czyli z krwią) pobiegłam do lekarza i przepisał mi leki, mam leżeć i czekać co będzie dalej. Strasznie się boję, mój mąż również, bardzo pragniemy tego dziecka, mamy nadzieję, że jeszcze się rozwija. |
2006-10-24, 18:47 | #17 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
kasia najwazniejsze to wierzyc, stosuj sie do zalecen lekarza i duzo odpoczywaj to 50% sukcesu tak mowi moj gin. reszta to szczescie i leki.
trzymam kciuki. poglaskalam cie. bedzie dobrze. papa.
__________________
|
2006-10-27, 09:02 | #18 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Hej Dziewczyny!
Byłam troche w rozjazdach, poleciałam służbowo z fasolką do Koln na targi ;-) Ale już wróciłam, cała i zdrowa. Nadal, poza napietym biuścikiem, u mnie żadnych objawów ciąży , zero wymiotów, mdłości, normanie nic! A to już 7 tc!! Kasia - z pewnościa będzie wszystko ok! Trzymamy kciuki!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-28, 08:32 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Oj, mało nas tych czerwcowych mam...
U nas bez zmian, czujemy się dobrze, dbamy o siebie i pracujemy. Acha, w poniedziałek idziemy zrobić różne badania krwi i moczu, między innymi toxoplazmozę. Do gina chodzimy prywatnie, jak sądzicie czy nasza lekarz rodzinna da nam skierowanie na te badania na NFZ?
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-29, 18:00 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Gratuluję wszystkim czerwcówkom, ja jestem wątek niżej, kwietniowo-majowe.
Trzymam za was kciuki, tym bardziej, że moje młode jest zdrowe i dobrze się rozwija. Z tą toksoplazmozą sama jestem ciekawa bo zamierzam się wybrać na badania w przyszłym tygodniu, tez się zastanawiałam czy dostałabym skierowanie czy muszę za nie zapłacić. |
2006-10-29, 18:26 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
kasia_mw i co u ciebie? jak sie czujesz? uspokoilo sie? pozdrawiam.
__________________
|
2006-10-29, 19:49 | #22 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Plamienia chyba ustały, jest jeszcze taki lekko brudny śluz. Ale za to mam mdłości, dzisiaj męczyło mnie przez cały dzień. Jutro na USG, mam nadzieję, że powiedzą, że fasolka rozwija się tak jak należy. Pozdrawiam
|
2006-10-30, 12:04 | #23 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Witamy!!
Kasiu, czekamy z niecierpliwością na info z USG, rzecz jasna trzymamy kciuki!!!. My nie byliśmy na badaniach, bo nie dostałam sie do mojej lekarz rodzinnej w piątek. Mam zamiar dziś do niej dotrzeć. Jak mi da skierowanie to ok, jeśli nie to trudno - zrobię badania z własnej kieszeni. Acha, nadal żadnych objawów typu mdłości itp. Za to biust już mi się prawie nie mieści do biustonoszy "sprzed".
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-30, 13:17 | #24 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Właśnie wróciłam z USG. Jestem szczęśliwa , bo chyba wszystko jest jak narazie dobrze.
Zarodek ma 6 mm, termin porodu na 23.06.07, kosmówka dookoła, przydatki obustronne bez zmian, tętno płodu FHR 133 bmp. Więc skąd te plamienia się wzięły? Ale jutro idę na wizytę do ginekologa i zobaczymy co mi powie. Najgorsze są te mdłości i brak apetytu, Xantia ciesz się, że Ciebie to jeszcze nie dopadło. A dzisiaj na domiar złego coś mi strzyknęło w plecach i ruszać się nie bardzo mogę. Jestem przerażona, a miało być tak pięknie |
2006-10-30, 16:16 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
woooooooooooooow!! Ale kolos!!
hej, to tydzień po mnie!! wiedziałam, że wszystko będzie ok!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-10-30, 17:27 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 463
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Ale fajny masz termin! Jak się twój dzidizuś urodzi tego dnia i będzie dziewczynką to od razu sobie ładne imię wybierze... JOLA (tak jak ja )
Ja też urodziłam się w czerwcu, dokładnie 28, więc wszystkim czerwcowym Mamusiom życzę dużo zdrowia, ślicznych fasolek, pięknych kształtnych brzuszków i oczywiście udanych bobasów! Pozdrawiam, Jola |
2006-10-30, 17:38 | #27 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Jolineczka!
Dziękujemy ślicznie! Wiesz, niezły pomysł z tym imieniem! buziaki!!
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-11-02, 16:34 | #28 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Ale cisza tu
Hallo! Mamy czerwcowe!! Ja byłam dziś u mojej lekarz rodzinnej. Nie dała mi skierowania na badania, ponieważ NFZ refunduje tylko chyba dwa. I to te najtańsze . A mam do zrobienia WR, morfologię, mocz, cukier, Toxo IgG. Z tego co się zorientowałam to Toxo jest najdroższa, kosztuje ponad 30 zł. Reszta po 5 - 7 zł. Więc zrobię je we własnym zakresie, ale dopiero we wtorek, bo jutro laboratorium jest nieczynne a w poniedziałek na 8 rano jestem umówiona z samochodem do serwisu.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
2006-11-02, 18:58 | #29 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Ja na morfologię, mocz i cukier dostałam bez problemu, ale od ginekologa. Może to do niego powinnaś udać się po skierowania?
Xantia masz może mdłości, bo mnie już męczą, nie każdego dnia, ale jak złapią to trzymają prawie cały dzień. Wymioty występują sporadycznie, ale i tak jest to męczące. Moja mam w ciąży z moim młodszym bratem to wymiotowała jeszcze na porodówce. Mam nadzieję, że u mnie będzie inaczej. |
2006-11-03, 07:19 | #30 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2007!!!!
Na cukier i morfologię też dostałabym skierowanie od rodzinnej, ale po prostu nie wzięłam. NFZ refunduje tylko podstawowe badania i koniec. Nawet jakbym poszła do poradni K w ośrodku czy do gina który przyjmuje w ramach umowy z NFZ to za toxo i tą resztę musiałabym i tak zapłacić sama. Jeśli oczywiście w ogóle by mi to zaproponowano.
Chodzę do gina prywatnie, poświęca mi przy każdej wizycie (wcześniej też) zawsze około pół godziny. Zawsze mnie ważył, badał ciśnienie, piersi, robił prawdziwy wywiad. I wszystko ma zanotowane w komputerze a ja dostaję wydruk. Ma nowoczesny sprzęt do USG w gabinecie. Warunki w poradni K w ośrodku są okropne. Dwa gabinety gin połączone ze sobą drzwiami i np podczas badania wchodzi sobie bez pukania kolega z boku . Ja czuję się wyśmienicie. Żadnych mdłości, wymiotów, nic. Normalnie zero! Gdyby nie to, że pewnie za miesiąc będę miała biust DD to wcale bym nie wiedziała że jestem w ciąży. Dla porównania "przed" nosiłam biustonosze miseczkę B, i to raczej małe B. Teraz z B wyłazi . Co będzie później???? Moja mama chodząc ze mną w ciąży też rzygała dalej niż widziała . Poza tym, normalnie pracuję i mam zamiar pracować do końca. W każdym razie najdłużej jak się da. Mam wspaniałego szefa, już mu o fasolce powiedziałam tydzień temu. Dziewczyny już kombinują gdzie zorganizujemy pokój dziecinny . Oczywiście mają na myśli biuro. Acha, smaruję się codziennie oliwką bambino. No bo trzeba natłuszczać skórę. No i cały czas łykam maxivit z folikiem.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:23.