Zakupy na Vinted część 2.

[Iwonalodz]

Napisane przez siarka40

Niemniej pytanie jak brzmi dokładnie ten zapis.

Dyrektywa DAC7 to jest.
I to jest jedna sprawa, druga to podatek od sprzedaży: https://baselinker.com/pl-PL/blog/co...j-odpowiadamy/ :
Czy można prowadzić sklep internetowy bez zakładania firmy? Działalność nierejestrowana pozwala na prowadzenie sklepu internetowego bez zakładania firmy. Nie musisz rejestrować działalności gospodarczej, aby prowadzić sprzedaż internetową do progu przychodu 1505 zł (w 2022 roku).
A trzecia to sprzedaż rzeczy, którą się ma minimum 6 m-cy.
A jak to będzie wyglądało w praktyce ciężko dociec na razie.

[maartini92]

Cześć, trafilam tutaj, bo sprzedałam 30 szt ciuchów i dostałam wiadomość od vinted zeby podać dane do dac7 i szukam co inni o tym myślą. Szczerze to trochę mam obawy przed podawaniem nr pesel w necie... I zastanawiam się czy faktycznie będę musiała coś płacić do us, nie chciałabym być obarczona podatkiem dlatego,, że sprzedałam lumpy na kilka stówek (na czym nie zarobiłam, bo sprzedałam taniej niż kupilam, nawet te ciuchy z metką z racji, że leżały w szafie kilka miesięcy, a nawet lat...)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siarka40]

Napisane przez Iwonalodz

Dyrektywa DAC7 to jest.

Iwono, to wiem, chodziło mi o brzmienie oryginalne zapisu .

Napisane przez Iwonalodz

I to jest jedna sprawa, druga to podatek od sprzedaży: https://baselinker.com/pl-PL/blog/co...j-odpowiadamy/ :
Czy można prowadzić sklep internetowy bez zakładania firmy? Działalność nierejestrowana pozwala na prowadzenie sklepu internetowego bez zakładania firmy. Nie musisz rejestrować działalności gospodarczej, aby prowadzić sprzedaż internetową do progu przychodu 1505 zł (w 2022 roku).
A trzecia to sprzedaż rzeczy, którą się ma minimum 6 m-cy.
A jak to będzie wyglądało w praktyce ciężko dociec na razie.

Oj tak, myślę, że będzie bałagan.

[Corii]

Czy rzeczywiscie kazdy portal jest liczony osobno? I realnie dopiero do maja to weszlo w zycie?

[Hosenka*]

Napisane przez Corii

Czy rzeczywiscie kazdy portal jest liczony osobno? I realnie dopiero do maja to weszlo w zycie?

Weszło w maju ale raportowana będzie sprzedaż od początku roku.

Zastanawia kwestia taka: Vinted zaraportuje całą sprzedaż bo przecież nie mają informacji jak długo miało się sprzedane rzeczy a w PIT wykazuje się sprzedaż tych posiadanych krócej. Np u mnie będą duże rozbieżności bo nowszych jest zaledwie ułamek. Pozostałe mają nawet kilka lat co jednak nie zawsze będzie miało sie w razie czego jak udowodnić, a wręcz rzadko będzie to możliwe.

No i jak rozliczyć faktyczny brak zarobku z rzeczy posiadanej krócej niż 6 mcy. O ile sprzedaż prezentu to czy czysty zarobek tak sprzedaż butów kupionych za 200 zł za 100 zł to strata a nie zarobek. Czy może takich też się nie ujmuje w PIT?

Zapytam o to jutro księgową choć pewnide nie będzie tego wiedziała raczej by się porada prawna przydała

[maartini92]

Napisane przez Hosenka*

Weszło w maju ale raportowana będzie sprzedaż od początku roku.

Zastanawia kwestia taka: Vinted zaraportuje całą sprzedaż bo przecież nie mają informacji jak długo miało się sprzedane rzeczy a w PIT wykazuje się sprzedaż tych posiadanych krócej. Np u mnie będą duże rozbieżności bo nowszych jest zaledwie ułamek. Pozostałe mają nawet kilka lat co jednak nie zawsze będzie miało sie w razie czego jak udowodnić, a wręcz rzadko będzie to możliwe.

No i jak rozliczyć faktyczny brak zarobku z rzeczy posiadanej krócej niż 6 mcy. O ile sprzedaż prezentu to czy czysty zarobek tak sprzedaż butów kupionych za 200 zł za 100 zł to strata a nie zarobek. Czy może takich też się nie ujmuje w PIT?

Zapytam o to jutro księgową choć pewnide nie będzie tego wiedziała raczej by się porada prawna przydała

Zastanawiam się nad tym samym. Właściwie wszystko co sprzedałam to stare ciuchy (nawet te z metkami), bo wysprzątałam szafę z ciuchów nawet kupionych parę lat temu. Teraz mam odszukiwać stare paragony i faktury z zamówień online, żeby później ktoś w us przeglądał czy faktycznie mialam na tym zarobek czy może sprzedałam za pół ceny byle się tego pozbyć? I czy kupilam to kilka tygodni temu czy parę lat temu? A moze od razu dowalą każdemu jak leci podatek tak dla zasady?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonalodz]

Napisane przez siarka40

Iwono, to wiem, chodziło mi o brzmienie oryginalne zapisu .

Tu masz dzienniki ustaw i możesz sobie znaleźć ten przepis: https://ksiegowosc.infor.pl/wiadomos...tywy-dac7.html

Napisane przez Corii

Czy rzeczywiscie kazdy portal jest liczony osobno? I realnie dopiero do maja to weszlo w zycie?

Nie ma jeszcze przepisów wykonawczych, ale każda platforma osobno ma obowiązek by raportować, ale czy US nie będzie tego łączył to nie wiemy, bo brak jeszcze przepisów wykonawczych.

---------- Dopisano o 18:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Rzecz, którą się miało ponad 6 m-cy można sprzedać i za wyższą kwotę niż się kupiło takie jest prawo i to się nie zmieniło.
Wklejałam wyżej artykuły, że być może trzeba będzie się naszukać by coś udowodnić, a być może w US wystarczy potwierdzenie, że rzeczy były starsze. Nikt tego nie wie, bo to nowość, poza tym US w tym kraju działają tak, że US w Warszawie może ten przepis interpretować tak, a US w Poznaniu siak. To normalne w tym kraju w przypadku US. Kto miał z nimi do czynienia ten wie, że tak jest, więc jednej recepty nie ma na tę chwilę niestety.

https://managerplus.pl/dyrektywa-dac...arbowych-79742

https://taxology.co/pl/blog/dyrektywa-dac7

[Corii]

Napisane przez Iwonalodz

Nie ma jeszcze przepisów wykonawczych, ale każda platforma osobno ma obowiązek by raportować, ale czy US nie będzie tego łączył to nie wiemy, bo brak jeszcze przepisów wykonawczych]

No tak, tez prawda, a w naszym pieknym kraju to wiadomo, ze wszystko jest mozliwe

[Hosenka*]

dubel

[Kamilaa21]

Pytanie z ciekawości

Usuwacie swoje sprzedane aukcje z profilu? W sensie jak już po wszystkim jest - kupno, zapłata, wysyłka i dostarczona paczka + kasa na konto.
Czy może zostawiacie awaryjnie albo tak o bez powodu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misia452]

Napisane przez Kamilaa21

Pytanie z ciekawości

Usuwacie swoje sprzedane aukcje z profilu? W sensie jak już po wszystkim jest - kupno, zapłata, wysyłka i dostarczona paczka + kasa na konto.
Czy może zostawiacie awaryjnie albo tak o bez powodu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie usuwam, podświetla się na zielono jako sprzedane.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[theMonique]

Usuwam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kamilaa21]

Napisane przez Misia452

Nie usuwam, podświetla się na zielono jako sprzedane.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Tak tak wiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[chimay]

Napisane przez Kamilaa21

Pytanie z ciekawości

Usuwacie swoje sprzedane aukcje z profilu? W sensie jak już po wszystkim jest - kupno, zapłata, wysyłka i dostarczona paczka + kasa na konto.
Czy może zostawiacie awaryjnie albo tak o bez powodu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przedmiot i tak jest oznaczony jako sprzedany, a po jakimś czasie automatycznie znika z profilu, więc nie widzę sensu robić sobie dodatkową robotę i go usuwać.

[Kamilaa21]

Napisane przez chimay

Przedmiot i tak jest oznaczony jako sprzedany, a po jakimś czasie automatycznie znika z profilu, więc nie widzę sensu robić sobie dodatkową robotę i go usuwać.

A orientujesz się po jakim czasie znika? Bo 1 transakcje mam z kwietnia i do dziś wisiała bo ją ręcznie usunęłam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[wankaw]

Napisane przez Kamilaa21

Pytanie z ciekawości

Usuwacie swoje sprzedane aukcje z profilu? W sensie jak już po wszystkim jest - kupno, zapłata, wysyłka i dostarczona paczka + kasa na konto.
Czy może zostawiacie awaryjnie albo tak o bez powodu?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

usuwam

[Natuś-77]

Napisane przez maartini92

Zastanawiam się nad tym samym. Właściwie wszystko co sprzedałam to stare ciuchy (nawet te z metkami), bo wysprzątałam szafę z ciuchów nawet kupionych parę lat temu. Teraz mam odszukiwać stare paragony i faktury z zamówień online, żeby później ktoś w us przeglądał czy faktycznie mialam na tym zarobek czy może sprzedałam za pół ceny byle się tego pozbyć? I czy kupilam to kilka tygodni temu czy parę lat temu? A moze od razu dowalą każdemu jak leci podatek tak dla zasady?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak widać rządząca partia wszędzie szuka dodatkowych pieniędzy, żeby dołożyć do obiecywanych 800+

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez Kamilaa21

A orientujesz się po jakim czasie znika? Bo 1 transakcje mam z kwietnia i do dziś wisiała bo ją ręcznie usunęłam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jakieś kilka miesięcy, ale nie zwracałam na to nigdy uwagi. Te ogłoszenia i tak są nieaktywne i nikt ich nie widzi.

[Hosenka*]

Napisane przez Natuś-77

Jak widać rządząca partia wszędzie szuka dodatkowych pieniędzy, żeby dołożyć do obiecywanych 800+

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozliczanie się ze sprzedaży nie jest niczym nowym a sama dyrektywa to nie wymyśl rządu. Żeby nie było - nie jestem za pisem


Rozmawiałam z księgową, uspokoiła mnie trochę. W kwestii Rrozliczania się nic się nie zmieniło- wpisuje się np sprzedane prezenty po okresie krótszym niż pół roku, zarobek ze sprzedanej rzeczy którą też miało się krócej czyli jeśli sprzedam buty kupione za 300 zł 2 miesiące temu za cenę 150 zł to nie ujmuję tego.
Sprzedanych rzeczy po okresie dłuższym nawet z zarobkiem nie ujmuje się w PIT.
Kwestia tylko taka ze jeśli US dostanie np z Vinted raport ze w ciągu roku sprzedałam rzeczy za kwotę 10 tysięcy a w PIT wpiszę zgodnie z zasadami np 1000 zł to jest większe ryzyko kontroli. Dobrze więc zebrać dobie wszystko np w Excelu, porobić screeny z zamówień żeby w razie czego przedstawić skarbówce że miało się dłużej. ALE - 6 miesięcy liczy się od końca miesiąca czyli kupując coś 3 października pół roku leci od 1 listopada.

Trzymanie paragonów przez X lat jest kwestią absurdalną, podobnie jak trzymanie wszystkich maili więc jedynie co to trzeba będzie mieć nadzieję że pani z US ktora będzie prowadzić kontrole też nie trzyma paragonu za spódnice kupioną w lumpku 5 lat wcześniej.

Dyrektywa ma wyłapać osoby, które sprzedając duzo rzeczy nowszych niż 6 miesięcy powinny założyć działalność gospodarczą a tego nie robią mimo nie łapania się już na działalność nierejestrowana.

[maartini92]

Napisane przez Hosenka*

Rozliczanie się ze sprzedaży nie jest niczym nowym a sama dyrektywa to nie wymyśl rządu. Żeby nie było - nie jestem za pisem


Rozmawiałam z księgową, uspokoiła mnie trochę. W kwestii Rrozliczania się nic się nie zmieniło- wpisuje się np sprzedane prezenty po okresie krótszym niż pół roku, zarobek ze sprzedanej rzeczy którą też miało się krócej czyli jeśli sprzedam buty kupione za 300 zł 2 miesiące temu za cenę 150 zł to nie ujmuję tego.
Sprzedanych rzeczy po okresie dłuższym nawet z zarobkiem nie ujmuje się w PIT.
Kwestia tylko taka ze jeśli US dostanie np z Vinted raport ze w ciągu roku sprzedałam rzeczy za kwotę 10 tysięcy a w PIT wpiszę zgodnie z zasadami np 1000 zł to jest większe ryzyko kontroli. Dobrze więc zebrać dobie wszystko np w Excelu, porobić screeny z zamówień żeby w razie czego przedstawić skarbówce że miało się dłużej. ALE - 6 miesięcy liczy się od końca miesiąca czyli kupując coś 3 października pół roku leci od 1 listopada.

Trzymanie paragonów przez X lat jest kwestią absurdalną, podobnie jak trzymanie wszystkich maili więc jedynie co to trzeba będzie mieć nadzieję że pani z US ktora będzie prowadzić kontrole też nie trzyma paragonu za spódnice kupioną w lumpku 5 lat wcześniej.

Dyrektywa ma wyłapać osoby, które sprzedając duzo rzeczy nowszych niż 6 miesięcy powinny założyć działalność gospodarczą a tego nie robią mimo nie łapania się już na działalność nierejestrowana.

Ja zdecydowanie popieram żeby osoby prowadzące masową sprzedaż zakładały działalność i normalnie się rozliczały, ale konieczność tłumaczenia się ze sprzedaży nawet i 50 szt ubrań takiej zakupoholiczki jak ja - jest durne... Ja często coś kupię, wrzucę do szafy, znajdę za 2 lata i już się w to nie mieszczę więc wystawiam za 2 czy 3 dychy, byle puścić w świat.. pewnie dyrektywa nie przewiduje takich przypadków, bo jak mam 5 różnych kiecek z metkami to musiałam z całą pewnością kupić je na handel?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonalodz]

Napisane przez Natuś-77

Jak widać rządząca partia wszędzie szuka dodatkowych pieniędzy, żeby dołożyć do obiecywanych 800+

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jaki to ma związek?
Dyrektywa jest przepisem UE i obowiązuje w każdym państwie członkowskim.

[gossipgirl89]

Czy da się w szybki sposób sprawdzić na vinted lub wygenerować sobie jakis raport, żeby sprawdzić ilość sprzedanych ubrań?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonalodz]

Ja naprawdę nie rozumiem czemu niektórzy ludzie wystawiają ubrania. Chciałam kupić sukienkę, była u kilku osób i na vinted i na olx. Pisałam do każdej z tych osób o wymiary od pachy do pachy i o długość. Jedna odpisała, że poda wieczorem, druga, że rano (oczywiście później cisza), dwie osoby w ogóle zero reakcji chociaż się logowały. Jedna pani odpisała i od niej kupiłam. Ktoś rozumie takie zachowanie?!

[panna_felicjanna]

Napisane przez Iwonalodz

Ja naprawdę nie rozumiem czemu niektórzy ludzie wystawiają ubrania. Chciałam kupić sukienkę, była u kilku osób i na vinted i na olx. Pisałam do każdej z tych osób o wymiary od pachy do pachy i o długość. Jedna odpisała, że poda wieczorem, druga, że rano (oczywiście później cisza), dwie osoby w ogóle zero reakcji chociaż się logowały. Jedna pani odpisała i od niej kupiłam. Ktoś rozumie takie zachowanie?!

Liczą na to, że się sprzeda pomimo nie podania wymiarów.
Też notorycznie mi się to zdarza.

[Iwonalodz]

Napisane przez panna_felicjanna

Liczą na to, że się sprzeda pomimo nie podania wymiarów.
Też notorycznie mi się to zdarza.

A to niech czekają

[Hosenka*]

Napisane przez gossipgirl89

Czy da się w szybki sposób sprawdzić na vinted lub wygenerować sobie jakis raport, żeby sprawdzić ilość sprzedanych ubrań?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, wchodzisz w zamówienia i masz transakcje

[Morticia_Addams]

Napisane przez gossipgirl89

Czy da się w szybki sposób sprawdzić na vinted lub wygenerować sobie jakis raport, żeby sprawdzić ilość sprzedanych ubrań?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Profil -> Portfel -> Historia

Innego rozwiązania nie widzę.

[Hosenka*]

Czy też macie ostatnio problem z wysyłkami zagranicznymi? Już druga osoba dzisiaj mi pisze ze nie dostała informacji o przesyłce do odebrania - jedna paczka do mnie wraca, drugiej kupujący nie może odebrać brz kodu (nie dostała go).

[panna_felicjanna]

Ostatnio wysłałam do Czech. Właśnie przyszło mi info, że przesyłka dotarła i czekamy aż kupująca odbierze.

[Hosenka*]

Napisane przez panna_felicjanna

Ostatnio wysłałam do Czech. Właśnie przyszło mi info, że przesyłka dotarła i czekamy aż kupująca odbierze.

Takie informacje też miałam tylko kupujące nie dostawały informacji i kodów do odbioru