Skakanka VS tłuszcz cz. 3

[8malina8]

Napisane przez mroznykasztan

Nadzieja matką głupich a ja zawsze dopiero żałuję jak już sobie ku ku zrobię, mądry polak po szkodzie

Ale każda matka kocha swoje dzieci
Ja też skaczę w skarpetkach bo nie wiedziałam , że nie powinno sięmieszkam na wsi i mam sporo miejsca w pokoju ale jakoś mi wygodniej bez butków Narazie skacze tylko tzw. lajkonikiem i prawa łydka boli mnie bardziej. Dzis jeszcze nie skakałam ale miała niezłą rozgrzewke na podwórku (grabienie , wypalanie i te sprawy). Skakanie zostawiam na wieczór pzdr

[mroznykasztan]

He he, prawda to i w sumie coś w tym jest że w skarpetkach wygodniej... Tylko szkoda kolan i stawów (tak mówią) Ja dziś przerwa, zrobiłam sobie 20min Mel B na brzuch i nogi, a odpukać, łydka dziś mniej boli, więc myślę że jutro/pojutrze wrócę do skakania !

[marthez]

8malina8 nie przejmuj się, że tylko tle możesz skakać, ja jak zaczynałam to przy 100 podskokach wypluwałam płuca i zbierałam język z podłogi A to wszystko przez papierosy- od 16 stycznia skacze i od tego samego dnia nie palę A teraz jestem w stanie skakać pół godziny bez żadnej zadyszki, z tygodnia na tydzień było coraz lepiej i od przyszłego tygodnia zaczynam bieganie. Przygotowuję się do obrony licencjatu, bo to już w niedzielę, więc ten tydzień poświęcam nauce- ale od przyszłego ruszam z bieganiem, już się doczekać nie mogę
Trzymajcie za mnie kciuki w niedzielę, pozdrawiam!

[8malina8]

Hmm.. zastanawia mnie dlaczego skakanie bez butów wpływa źle na stawy dziś zrobiłam znowu 300 podskoków na przemian z ćwiczeniami rozciągającymi dzięki wam się motywuję i z wielką chęcią ćwiczęnie wiem czy wieczorem też trochę poskakać bo strasznie mnie łydki bolą i nie chciałabym sobie krzywdy zrobić.A może seria 3x50 z rozciąganiem? jak mnie puszczą zakwasy to dorzuce jeszcze brzuszki może wczoraj zrobiłąm sobie zdjęcia brzucha (z boku i z przodu) i później porównam

[mroznykasztan]

Nie skacz już jeśli masz takie zakwasy, daj mięśniom trochę odpocząć

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:08 ----------

Napisane przez skoczkowa

Witam

To już moje 3 podejście do skakanki . Mam nadzieję że ostatnie ale takie które potrwa bardzo długo. Od poniedziałku jestem na diecie, do tego w pn biegałam 30 min.
Nie lubię biegać ale postanowiłam tak długo biegać aż to pokocham
Dziś dołożyłam skakankę 30 min , do tego hula-hop 5 min bo sobie kupiłam z tymi wypustkami masującymi i boli jak jasna cholera no i 100 brzuszków
Wieczorem idę jeszcze pobiegać...
od wczoraj biorę jeszcze chrom plus . Zobaczymy jakie będą efekty

Pozdrawiam

Hej! napisz coś więcej o sobie, czemu skaczesz itp
Powodzonka w wytrwałości

[8malina8]

Napisane przez mroznykasztan

Nie skacz już jeśli masz takie zakwasy, daj mięśniom trochę odpocząć

ok mimo bólu bym skakała bo tak sie nakręciłam ale tylko się porozciagam przed snem bo nie chce sobie krzywdy zrobić na wstepie.Mam nadzieje , że nie będa mnie długo męczyc te zakwasy i będę mogła normalnie skakac

[mroznykasztan]

Napisane przez marthez

8malina8 nie przejmuj się, że tylko tle możesz skakać, ja jak zaczynałam to przy 100 podskokach wypluwałam płuca i zbierałam język z podłogi A to wszystko przez papierosy- od 16 stycznia skacze i od tego samego dnia nie palę A teraz jestem w stanie skakać pół godziny bez żadnej zadyszki, z tygodnia na tydzień było coraz lepiej i od przyszłego tygodnia zaczynam bieganie. Przygotowuję się do obrony licencjatu, bo to już w niedzielę, więc ten tydzień poświęcam nauce- ale od przyszłego ruszam z bieganiem, już się doczekać nie mogę
Trzymajcie za mnie kciuki w niedzielę, pozdrawiam!

Powodzenia na obronie, ja już 2 lata po obronie (4+) i mogę napisać że z obroną jak z maturą, więcej gadania niż to straszne

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez 8malina8

ok mimo bólu bym skakała bo tak sie nakręciłam ale tylko się porozciagam przed snem bo nie chce sobie krzywdy zrobić na wstepie.Mam nadzieje , że nie będa mnie długo męczyc te zakwasy i będę mogła normalnie skakac

Ja też, ale wczorajsza kontuzja już mi dała nauczkę że mięśnie też muszą kiedyś odpocząć. Do sezonu bikini jeszcze troche, damy rade

[skoczkowa]

Hejka

Skaczę głównie z 1 powodu- nadwaga A i przydałoby się mieć ładne mięśnie
Moim dużym minusem jest to że brak mi systematyczności . Może chcę za dużo i od razu.
nie wiem
Póki co jestem na diecie od poniedziałku, była i skakanka i hula hop i bieganie.
Ja skaczę w domu w butach do biegania
Nauczyłam sie skakać lekko i odrywam się dosłownie od ziemi na 2-3 cm tyle żeby skakanka nie haczyła o buty, dzięki temu nie mam na głowie sąsiadów
Dziś też poskaczę wieczorkiem i właśnie zmykam na długi spacer z półroczną córeczką Miłego dnia laski

[8malina8]

Dziś wstałam rano i ledwo na nogach stanęłam . Ale zrobiłam kilkanaście skłonów i przeszło właśnie robie obiadek i potem znowu poskacze bo taką mam chęć na to jak nigdy , bo ja okropny leń jestem jesli chodzi o sport / ruch skoczkowa ja też nigdy nie byłam systematyczna , a próbowałam z tysiąc razy z brzuszkami , biegami i innymi ćwiczeniami ale trwało to max 2 tygodnie i ... już się nie chciało ale teraz dzięki dziewczynom , forum i pieknej pogodzie mam motywacje i aż mi się same nogi rwą do skakanki

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez mroznykasztan

Ja też, ale wczorajsza kontuzja już mi dała nauczkę że mięśnie też muszą kiedyś odpocząć. Do sezonu bikini jeszcze troche, damy rade

A robiłaś sobie zdjęcia żeby porównac po jakims czasie ? ja zrobiłam i później się wam pochwalę o ile będzie jakas różnica , a głęboko w to wierzę

[mroznykasztan]

Napisane przez 8malina8

Dziś wstałam rano i ledwo na nogach stanęłam . Ale zrobiłam kilkanaście skłonów i przeszło właśnie robie obiadek i potem znowu poskacze bo taką mam chęć na to jak nigdy , bo ja okropny leń jestem jesli chodzi o sport / ruch skoczkowa ja też nigdy nie byłam systematyczna , a próbowałam z tysiąc razy z brzuszkami , biegami i innymi ćwiczeniami ale trwało to max 2 tygodnie i ... już się nie chciało ale teraz dzięki dziewczynom , forum i pieknej pogodzie mam motywacje i aż mi się same nogi rwą do skakanki

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------



A robiłaś sobie zdjęcia żeby porównac po jakims czasie ? ja zrobiłam i później się wam pochwalę o ile będzie jakas różnica , a głęboko w to wierzę

Nie robiłam, bo ja tylko 3 kg mam do schudnięcia, więc nie wiem czy coś będę widzieć... Ale... Może i zrobię

[8malina8]

Myślę , że będzie cos widać bo z tego co wszyscy piszą to skakanka rzeźbi nasze ciałka i sprawia ,że stajemy się szczuplejsze i zgrabniejsze ja tam nie muszę zrzucać wagi , po prostu chcę mieć płaski brzuch i pozbyc sie boczków po zimieale wiadomo , że przy wysiłku i paru wyrzeczeniom waga spadnie

[mroznykasztan]

Jupi Moja kontuzja to nie było nic poważnego, dziś udało się znów 1000, a co najlepsze, skacze już od tygodnia, i w ogóle się już nie męczę przy 1000, jednak te 2 dni przerwy dla mięśni dobrze mi zrobiły 120 brzuszków i Mel B

[skoczkowa]

No i się zmotywowałam żeby poskakać wieczorem
1250 podskoków w 20 min - lepiej niż ostatnio
Do tego brzuszki i 5 min hula-hop
Dobrej nocki

[skoczkowa]

Hejka dziewczyny i jak tam wasze skakanie?
Wczoraj wyskakałam 1370 podskoków+ hula hop 5 min.
Dziś czuję zakwasy ale nie wiem czy od skakanki czy od przysiadów bo zrobiłam ze 20 .
Ale na zakwasy najlepszy jest trening więc zaraz zabieram się do skakania.
Jestem już na diecie tydzień i tyle samo skaczę bądź biegam( głownie skaczę). Pot się ze mnie leje a waga ani drgnie...Nie jest to zbyt motywujące ...

[Call girl]

Mam takie pytanie ponieważ kupiłam sobie skakankę, skusiłam się ceną (7zł) na allegro. Kiedy przyszedł zamówiony towar to okazało się, że sznurek od skakanki jest tak lekki, że ciężko w ogóle nim zamach zrobić. I mam pytanie czy ja świruje albo coś źle robię, czy mam zainwestować w nową skakankę?

[skoczkowa]

Jak dla mnie sznurkowa była do d..y Sama używam z rzemyka i ma do tego licznik ( ale nie taki elektryczny ). Jestem bardzo zadowolona . kupowałam ją w Tesco za ok 25 zł .
Dziś rano 1500 podskoków
Teraz zbieram się do wieczornego biegania
Pozdrawiam

[skoczkowa]

YUPIIII No i wczoraj mi się udało pobiegać 35 minut Efekt -1 kg . w końcu Teraz to się zmotywowałam i mąż się też zmotywował Będziemy najgorętszą parą sezonu
bałam się że będę mieć dziś zakwasy megaśne ale ku mojemu zaskoczeniu nawet specjalnie nie czuję bólu. Dzięki temu dopijam kawusię i zabieram się za skakankę
Miłego dnia dziewczyny U was też tak słonko pieknie świeci jak w Poznaniu ?
Pozdrawiam

[8malina8]

Witam po weekendzie na te dwa dni rozstałam się ze skakanką by dać mięśniom odpocząć . A tak na serio to przyjechał do mnie narzeczony i nie miałam czasu i jeszcze w sobotę rozpoczęliśmy sezon grilowania no i te szaszłyki i kiełbaski ... kurczę muszę nadrobić te podskoki podwójnie.Mam nadzieję , że w tym tygodniu będzie lepiej bo zakwasy już dawno mi przeszły to może i kondycja mi sie poprawiłauznam pierwszy tydzień jako rozgrzewkę. A jak myślicie czy jak będę skakać 5 dni w tyg. a sobota i niedziela przerwa to będzie dobrze? tak się składa , że w weekendy raczej nie mam czasu na ćwiczenia , tylko nie wiem czy dwudniowa przerwa jest dobra czy za długa?

[WrednaMyszka]

Cześć dziewczyny

Zaczynam skakać na skakance, ale planuję zakup nowej, z licznikiem i pomyślałam, że najlepiej tu zapytać, bo pewnie ekspertki już jesteście

Jaką najlepiej kupić skakankę? Z czego powinna być wykonana linka? PCV? Sznurek? A rączki? Czym się kierować?

Chcę kupić sobie z licznikiem i wybrałam taką, ale są też tego typu. I nie wiem którą wziąć A może jeszcze inną? Liczę na Waszą pomoc

[kalou88]

Napisane przez WrednaMyszka

Cześć dziewczyny

Zaczynam skakać na skakance, ale planuję zakup nowej, z licznikiem i pomyślałam, że najlepiej tu zapytać, bo pewnie ekspertki już jesteście

Jaką najlepiej kupić skakankę? Z czego powinna być wykonana linka? PCV? Sznurek? A rączki? Czym się kierować?

Chcę kupić sobie z licznikiem i wybrałam taką, ale są też tego typu. I nie wiem którą wziąć A może jeszcze inną? Liczę na Waszą pomoc

wg mnie najlepsza sznurkowa

dziś zrobiłam tylko 1500 :/

boli mnie kolano kurde

[skoczkowa]

Napisane przez WrednaMyszka

Cześć dziewczyny

Zaczynam skakać na skakance, ale planuję zakup nowej, z licznikiem i pomyślałam, że najlepiej tu zapytać, bo pewnie ekspertki już jesteście

Jaką najlepiej kupić skakankę? Z czego powinna być wykonana linka? PCV? Sznurek? A rączki? Czym się kierować?

Chcę kupić sobie z licznikiem i wybrałam taką, ale są też tego typu. I nie wiem którą wziąć A może jeszcze inną? Liczę na Waszą pomoc

Witaj Juz pisałam w którymś poście wyżej o skakance którą ja uzywam. Kosztowała ok 25 zł , jest z rzemyka co daje jej "ciężkość " i ma licznik ale żaden elektroniczny . Przeskakuje do 999 potem sam się zeruje, ale to najmniejszy problem. Kiedyś miałam z elektronicznym licznikiem ale to baterie padły , to z zimna źle bądź wcale nie liczyła.
W każdym razie powodzonka
Dziś poskakałam tylko 1300 razy , córa mi nie dała więcej ale zamierzam zaraz iść pobiegać.
Pozdrawiam was serdecznie

[aduunia]

Przeczytalam chyba ze 30 stron watku bo tak mnie wciagnal
Skacze od niecalych 3 tygodni z jednym dniem wolnym tygodniowo kiedy wypadnie mi cos. Wagowo raczej nie widze roznicy, ale ujedrnily mi sie nogi i nie trzesa sie tak
Skacze wieczorami , w sumie to i w nocy bo to czesto 23.00, ale chyba bede to robic 2 x dziennie bo licze na spadek centymetrow z brzucha ...
moze w koncu sie ruszy...

[TheStarlightParade]

Hejka
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do grona skaczących
Znowu zaczynam skakać, właściwie to jest mój pierwszy dzień po sporej przerwie. Skoczyłam tylko 300 , ale przed tym robiłam przysiady i spróbowałam zumby, która jest nie dla mnie. Zerowa koordynacja ruchów i całkowity brak poczucia rytmu

[Eva2]

Napisane przez kalou88

wg mnie najlepsza sznurkowa

dziś zrobiłam tylko 1500 :/

sznurkowa? A ja właśnie myślałam, że ze sznurkowymi skacze się najgorzej, bo są lekkie i trzeba się namachać. Wg mnie najlepsze gumowe, bo są cięższe i szybciej latają wiecie o co chodzi
i też bym chciała robić tylko 1500

[aduunia]

Napisane przez charlotte160

hej Też skaczę na skakance dzięki niej rok temu spadlo mi 13cm z brzucha

13????? zartujesz
jestem w szoku normalnie
po jakim czasie tyle ci spadlo?

rany, moze jest dla mnie nadzieja

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez TheStarlightParade

Hejka
Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie do grona skaczących
Znowu zaczynam skakać, właściwie to jest mój pierwszy dzień po sporej przerwie. Skoczyłam tylko 300 , ale przed tym robiłam przysiady i spróbowałam zumby, która jest nie dla mnie. Zerowa koordynacja ruchów i całkowity brak poczucia rytmu

znam to- ja nienadaje sie do uczestniczenia w zadnej zbiorowej aktywnosci fizycznej- brak rytmu , zawsze robie sobie a reszta sobie

[honey8625]

Ja w weekend miałam przerwę, ale skakałam w tygodniu i wczoraj. Niestety kondycja dalej lipna i skaczę pomiędzy 100 a 200 dziennie. Po pracy. Po całym dniu na wysokich obcasach po prostu nie daję rady...
Ale wasze wypowiedzi mnie inspirują, żeby cisnąć więcej

[TheStarlightParade]

Napisane przez Eva2

sznurkowa? A ja właśnie myślałam, że ze sznurkowymi skacze się najgorzej, bo są lekkie i trzeba się namachać. Wg mnie najlepsze gumowe, bo się cięższe i szybciej latają wiecie o co chodzi
i też bym chciała robić tylko 1500

Ja teraz mam gumową i jest super. U mnie sznurkowe się nie sprawdzają bo właśnie za wolno mi się nimi kręci.

Napisane przez aduunia

znam to- ja nienadaje sie do uczestniczenia w zadnej zbiorowej aktywnosci fizycznej- brak rytmu , zawsze robie sobie a reszta sobie

No u mnie to nawet reszta by nie mogłą ćwiczyć bo wszyscy by się pokładali ze śmiechu. Serio... tragedia ze mną jest
Jak ćwiczę coś z areobiku to jest podobnie. Jak znam już układ to wychodzi mi lepiej. Dlatego ćwiczę tylko w te dni kiedy mój TŻ jest w pracy

[aduunia]

No u mnie to nawet reszta by nie mogłą ćwiczyć bo wszyscy by się pokładali ze śmiechu. Serio... tragedia ze mną jest
Jak ćwiczę coś z areobiku to jest podobnie. Jak znam już układ to wychodzi mi lepiej. Dlatego ćwiczę tylko w te dni kiedy mój TŻ jest w pracy [/QUOTE]


To jest pomysl dlatego lubie skakanke- jest dla samotnikow
jak zobaczylam efekty, niewielkie bo niewielkie, ale zawsze jakies, to mam taki wewnetrzny przymus zeby skakac, ze sie nie poznaje .... kiedy tafia sie taki dzien , ze nie pocwicze to jestem zla na siebie bo czuje sie jakby efekty poszly na marne

[mroznykasztan]

Ja mam silikonową, z licznikiem, fajnie się nią kręci bo jest ciężka i idzie szybko pokicać na niej, ale czasem jak pociągnę po palcach (skaczę w skarpetkach) to jest chwilowy dyskomfort Skaczę drugi tydzień, zakwasy poszły sobie już dawno, 1000-2000 skoków dziennie idzie coraz lepiej

[skoczkowa]

Napisane przez charlotte160

hej Też skaczę na skakance dzięki niej rok temu spadlo mi 13cm z brzucha

Świetny wynik Gratuluje ale proszę napisz ile czasu skakałaś aż wyskakałaś 13 cm ?
Czy tylko skakanka ? Czy także dieta ? Też bym tak chciała a ja tu tydzień diety , codziennie skakanka (oprócz dzisiaj ) do tego bieganie i 1 kg i 1 cm mniej ...
Dziś miałam biegać ale taki zapieprz miałam w ciągu dnia że dosłownie padam na pysk. Nie mam siły powiekami mrugać. Jeden dzień na odpoczynek sie przyda od jutra dalsze zmagania