Skakanka VS tłuszcz cz. 3

[Koko Szanelll]

Napisane przez WrednaMyszka

Cześć dziewczyny

Zaczynam skakać na skakance, ale planuję zakup nowej, z licznikiem i pomyślałam, że najlepiej tu zapytać, bo pewnie ekspertki już jesteście

Jaką najlepiej kupić skakankę? Z czego powinna być wykonana linka? PCV? Sznurek? A rączki? Czym się kierować?

Chcę kupić sobie z licznikiem i wybrałam taką, ale są też tego typu. I nie wiem którą wziąć A może jeszcze inną? Liczę na Waszą pomoc

Podbijam pytanie. Co do tej pierwszej skakanki to mam właśnie taką, ale mnie wkurza zwija się dziadostwo i stopuje mnie w podskokach. Aaa i licznik działa, jak chce... ale jest za to lekka i ma wygodny, jak dla mnie uchwyt, ale przymierzam się do zakupu chyba tej drewnianej z go sportu, gdzie sznurek jest na metalowym rdzeniu zawieszony i nic sie nie skręca , a wy jakie macie wrażenia?

[aduunia]

Napisane przez Koko Szanelll

Podbijam pytanie. Co do tej pierwszej skakanki to mam właśnie taką, ale mnie wkurza zwija się dziadostwo i stopuje mnie w podskokach. Aaa i licznik działa, jak chce... ale jest za to lekka i ma wygodny, jak dla mnie uchwyt, ale przymierzam się do zakupu chyba tej drewnianej z go sportu, gdzie sznurek jest na metalowym rdzeniu zawieszony i nic sie nie skręca , a wy jakie macie wrażenia?

Ja mam sznurek z drewnianymi raczkami/uchwytami kupiona w sklepie sportowym. I wedlug mnie jest naprwade w porzadku.
Dlaczego? W przeciwienstwie do syntetycznych nie zejdziesz gdy przylozysz sobie niechcacy, ma w srodku lozyska, ktore swietnie sie sprawdzaja. Co do tych z licznikiem (ale to moje osobiste odczucie)- dla mnie niepotrzebny gadzet takie urzadzenia czest sie psuja jak to urzadzenia, czasmi przeklamuja, no i uwazam , ze licznik nie jest potrzebny. Przeciez nie musze znac liczby wszystkich skokow, skaczac na zwyklej skakance zawsze licze ile skoczylam i mniej wiecej wiem czy jest to ok 250 czy 300 skokow poza tym po co placic za taki gadzet?

No coz, to byla moja subiektywna recenzja w koncu mi zalezy na tym zeby "wyskakac " sobie mniej kilogramow i lepsza kondycje, a z tego co pamietam to bokserzy, ktorzy tez uzywaja skakanek nie maja tych z licznikiem...

[Koko Szanelll]

Napisane przez aduunia

Ja mam sznurek z drewnianymi raczkami/uchwytami kupiona w sklepie sportowym. I wedlug mnie jest naprwade w porzadku.
Dlaczego? W przeciwienstwie do syntetycznych nie zejdziesz gdy przylozysz sobie niechcacy, ma w srodku lozyska, ktore swietnie sie sprawdzaja. Co do tych z licznikiem (ale to moje osobiste odczucie)- dla mnie niepotrzebny gadzet takie urzadzenia czest sie psuja jak to urzadzenia, czasmi przeklamuja, no i uwazam , ze licznik nie jest potrzebny. Przeciez nie musze znac liczby wszystkich skokow, skaczac na zwyklej skakance zawsze licze ile skoczylam i mniej wiecej wiem czy jest to ok 250 czy 300 skokow poza tym po co placic za taki gadzet?

No coz, to byla moja subiektywna recenzja w koncu mi zalezy na tym zeby "wyskakac " sobie mniej kilogramow i lepsza kondycje, a z tego co pamietam to bokserzy, ktorzy tez uzywaja skakanek nie maja tych z licznikiem...

Hejka aduunia, dziękuję za odpowiedź Jak dla mnie licznik to też tylko dodatek, ale nie stanowi on dla mnie kryterium przy zakupie skakanki. Zamierzam skakać dopóki czuję, że mogę i jest mi z tym dobrze, ale uniemożliwia mi to moja skakanka, która niemiłosiernie skręca się po 10 podskokach... chyba, rzeczywiście kupię sobie taką zwykłą, drewnianą z metalowym łożyskiem, mam nadzieję tylko, że będzie mi się z nią lepiej współpracować

[aduunia]

Napisane przez Koko Szanelll

Hejka aduunia, dziękuję za odpowiedź Jak dla mnie licznik to też tylko dodatek, ale nie stanowi on dla mnie kryterium przy zakupie skakanki. Zamierzam skakać dopóki czuję, że mogę i jest mi z tym dobrze, ale uniemożliwia mi to moja skakanka, która niemiłosiernie skręca się po 10 podskokach... chyba, rzeczywiście kupię sobie taką zwykłą, drewnianą z metalowym łożyskiem, mam nadzieję tylko, że będzie mi się z nią lepiej współpracować

Sadze, ze bedziesz zadowolona i po kupieniu dobrej skakanki wine bedzie mozna zrzucic juz tylko na siebie

Ale tego nie zycze zadnej z nas bo grunt to wytrwactrzymam kciuki!

---------- Dopisano o 00:07 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Koko Szanelll widze, ze jestesmy obie w tym samym momencie- ja tez waze tyle co Ty w tej chwili jakas jednosc poczulam hi hi

[watam]

Hej dziewczyny u mnie minęło już 4 miesiące jak sobie podskakuję tydzień temu byłam chora to tylko we wtorek skakałam, ale w tym myślę wrócić do swojej serii 3* tydz. Zastanawiam się czy nie zacząć skakać na dworze , ale wizja mnie na skakance wśród dzieci na placu zabaw trochę mnie przeraża, za stara już jestem ... niestety

[Koko Szanelll]

Napisane przez aduunia

Sadze, ze bedziesz zadowolona i po kupieniu dobrej skakanki wine bedzie mozna zrzucic juz tylko na siebie

Ale tego nie zycze zadnej z nas bo grunt to wytrwactrzymam kciuki!

Nie dziękuję! I mam nadzieję, że wytrwamy w postanowieniu! Póki co mam skakankomanie

Napisane przez aduunia

Koko Szanelll widze, ze jestesmy obie w tym samym momencie- ja tez waze tyle co Ty w tej chwili jakas jednosc poczulam hi hi

hehe, no oby coraz mniej nas było!

[aduunia]

Napisane przez watam

Hej dziewczyny u mnie minęło już 4 miesiące jak sobie podskakuję tydzień temu byłam chora to tylko we wtorek skakałam, ale w tym myślę wrócić do swojej serii 3* tydz. Zastanawiam się czy nie zacząć skakać na dworze , ale wizja mnie na skakance wśród dzieci na placu zabaw trochę mnie przeraża, za stara już jestem ... niestety

To bardzo dlugo- gratulujeI jakie efekty sa po 4 miesiacach?

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez Koko Szanelll

Nie dziękuję! I mam nadzieję, że wytrwamy w postanowieniu! Póki co mam skakankomanie

Napisane przez Koko Szanelll

[/COLOR]
hehe, no oby coraz mniej nas było!

Oj bedzie nas mniej! zobaczysz i to juz niedlugo!

[kalou88]

Napisane przez Eva2

sznurkowa? A ja właśnie myślałam, że ze sznurkowymi skacze się najgorzej, bo są lekkie i trzeba się namachać. Wg mnie najlepsze gumowe, bo są cięższe i szybciej latają wiecie o co chodzi
i też bym chciała robić tylko 1500

ja mam sznurkową ale taką ciężką i skacze się dobrze, mam też taką z pcv czy czegoś ale z niej jak sobie pociągnę po skórze to dajcie spokój

[WrednaMyszka]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi

Dopiero zaczynam, stopniowo zwiększam ilość podskoków. Wczoraj mój czwarty dzień ze skakanką, było 800 (450 żabką, 250 lajkonikiem), oczywiście nie naraz tylko w seriach. Poza skakanie codziennie Jumping Jack Challenge i rower/ rolki 1-2 razy w tygodniu

Jakim style skaczecie? Skaczecie seriami czy te 1000 i więcej podskoków robicie bez przerwy?

[citruss]

Hej Chciałabym do was dołączyć, ale mam problem. Skakałam żabką po 1000 podskoków. Po każdej 100 robiłam przerwę i robiłam rozciąganie, pomimo tego na następny dzień odczuwam ból w prawej łydce, który utrzymuje się przez kilka dni. Robiłam 3 podejścia i za każdym razem było to samo. Wiecie może co robię źle, albo jakie rozciąganie polecacie w takim przypadku? Może źle się za to biorę i powinnam skakać mniej?

[kami932]

Ja moze i nie pisze codziennie, ale cwicze, jak na mnie, regularnie
rozgrzeweczka, rozciaganie, skakanka z 10 min, rozne takie cwiczenia na uda, lydki, brzuch itd, potem skakanka ile sie da ( doszlam do pol h bez przerwy, oczywiscie oprocz tych przerw, gdy w koncu zahacze noga..) i znow rozciaganie. czesciej wychodze z pieskiem na dlugie spacery.
diety brak, jem mniej, ale te 3-4 razy dziennie, staram sie ograniczac slodycze, ale to wiadomo jak to sie konczy ;d
1 maja mierzenie i zobaczymy czy chociaz z 1 cm spadl..

teraz cos mnie stopa boli, pewnie to dlatego, ze na boso skacze. myslicie, ze zwykle trampki pomoga czy jakies "powazniejsze" buty beda lepsze?

[mroznykasztan]

Napisane przez citruss

Hej Chciałabym do was dołączyć, ale mam problem. Skakałam żabką po 1000 podskoków. Po każdej 100 robiłam przerwę i robiłam rozciąganie, pomimo tego na następny dzień odczuwam ból w prawej łydce, który utrzymuje się przez kilka dni. Robiłam 3 podejścia i za każdym razem było to samo. Wiecie może co robię źle, albo jakie rozciąganie polecacie w takim przypadku? Może źle się za to biorę i powinnam skakać mniej?

Hej, kilka stron wcześniej jest mój post jak zaczynałam skakać, i miałam to samo, tylko że lewej łydki, okropny ból, u mnie pomogła przerwa w skakaniu i rozciąganiu, całkowita, bo każde podejście kończyło się 10 skokami i bólem. Już nawet bałam się, że skakanie nie jest dla mnie. Daj odpocząć nodze i zobaczysz że będzie dobrze

---------- Dopisano o 08:01 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Napisane przez WrednaMyszka

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi

Jakim style skaczecie? Skaczecie seriami czy te 1000 i więcej podskoków robicie bez przerwy?

Ja skaczę lajkonikiem ale szybko jak bokserzy, i przerwę mam jakieś 3 sek jak skuszę 1000 rano i 1000 wieczorem, 6 dni w tygodniu

[watam]

aduunia - pytałaś jakie efekty więc na pewno ujędrniło mi się ciało i poprawiła kondycja zaczynałam od 400 podskoków a teraz regularnie robię 2000. Nie jestem już na diecie odchudzającej tylko trzymam się swojej normy kalorycznej dlatego nie chudnę , ale w te dni co ćwiczę mogę pozwolić sobie na słodkości . Zaczęłam też robić squady i dzięki skakance nie sprawiają mi żadnego problemu, żadnych zakwasów, żadnej męczarni.
Skakankę gorąco polecam każdemu, w każdym wieku pod warunkiem, że jest się zdrowym i nie ma kłopotów ze stawami. Druga sprawa trzeba dobrze rozciągać się po skakaniu żeby łydki nie rosły, na początku o tym nie wiedziałam i miałam okropne zakwasy, ale jak zaczęłam się rozciągać wszystko wróciło do normy i najważniejsze nie mam łydek kolarza, ale za to bardzo smukłe

[Jodi _]

Napisane przez watam

Druga sprawa trzeba dobrze rozciągać się po skakaniu żeby łydki nie rosły, na początku o tym nie wiedziałam i miałam okropne zakwasy, ale jak zaczęłam się rozciągać wszystko wróciło do normy i najważniejsze nie mam łydek kolarza, ale za to bardzo smukłe

Mogłabym prosić o napisanie, jakie konkretnie wykonywałaś ćwiczenia na rozciąganie łydek? a także ile czasu na to poświęcałaś i czy rozciągałaś się też przed skakaniem na skakance, czy tylko po skakaniu?

[mroznykasztan]

Dziewczyny, ja skaczę od 12tego kwietnia, równe dwa tygodnie, i dziś waga wskazała kolejne 2 kg mniej

[watam]

Napisane przez Jodi _

Mogłabym prosić o napisanie, jakie konkretnie wykonywałaś ćwiczenia na rozciąganie łydek? a także ile czasu na to poświęcałaś i czy rozciągałaś się też przed skakaniem na skakance, czy tylko po skakaniu?

Najpierw krótka rozgrzewka bez rozciągania, a na zakończenie rozciąganie na siedząco różne poszperaj w innych wątkach jakie będą ci najlepiej odpowiadać a łydki najlepiej rozciąga się tak:
stań prosto zrób krok do przodu stań na całej stopie i przerzuć ciężar ciała na nogę z przodu cały czas staraj się być wyprostowana poczujesz jak łydki się rozciągają, wytrzymaj tak ok. 30sek. i następna noga mi wystarczy jedna seria tego rozciągania może jeszcze niech inni się wypowiedzą jak się rozciągają?

[skoczkowa]

Witajcie

Ja miałam 2 dni przerwy od skakanki ale za to biegałam przedwczoraj . Wczoraj miałam kryzys i nic nie robiłam oprócz tego że wydoiłam winko
No ale za karę za to dziś skaczę podwójnie.
1,5 kg mniej

[Jodi _]

Napisane przez watam

Najpierw krótka rozgrzewka bez rozciągania, a na zakończenie rozciąganie na siedząco różne poszperaj w innych wątkach jakie będą ci najlepiej odpowiadać a łydki najlepiej rozciąga się tak:
stań prosto zrób krok do przodu stań na całej stopie i przerzuć ciężar ciała na nogę z przodu cały czas staraj się być wyprostowana poczujesz jak łydki się rozciągają, wytrzymaj tak ok. 30sek. i następna noga mi wystarczy jedna seria tego rozciągania może jeszcze niech inni się wypowiedzą jak się rozciągają?

Dziękuję za odpowiedź To ćwiczenie właśnie stosowałam, ale myślałam, że może powinno się jeszcze jakieś inne wykonywać, no i myślałam, że trzeba jakoś więcej czasu poświecić na to rozciąganie

[aduunia]

Napisane przez watam

aduunia - pytałaś jakie efekty więc na pewno ujędrniło mi się ciało i poprawiła kondycja zaczynałam od 400 podskoków a teraz regularnie robię 2000. Nie jestem już na diecie odchudzającej tylko trzymam się swojej normy kalorycznej dlatego nie chudnę , ale w te dni co ćwiczę mogę pozwolić sobie na słodkości . Zaczęłam też robić squady i dzięki skakance nie sprawiają mi żadnego problemu, żadnych zakwasów, żadnej męczarni.
Skakankę gorąco polecam każdemu, w każdym wieku pod warunkiem, że jest się zdrowym i nie ma kłopotów ze stawami. Druga sprawa trzeba dobrze rozciągać się po skakaniu żeby łydki nie rosły, na początku o tym nie wiedziałam i miałam okropne zakwasy, ale jak zaczęłam się rozciągać wszystko wróciło do normy i najważniejsze nie mam łydek kolarza, ale za to bardzo smukłe

Dzieki dolacze twoje cwiczenie do swoich

[TheStarlightParade]

Napisane przez mroznykasztan

Dziewczyny, ja skaczę od 12tego kwietnia, równe dwa tygodnie, i dziś waga wskazała kolejne 2 kg mniej

Fajny wynik

Ja doszłam już do 600 podskoków i wszystko robię w jednej serii. Skaczę teraz co drugi dzień. Dodatkowo robię squat challenge, zostało mi jeszcze 5 dni i nie opuściłam żadnego. Dwa razy w tygodniu robię jakiś areobik.
Diety jakiejś wielkiej nie trzymam. Nie jem po 18, piję więcej wody i nie opycham się. Ważenie czeka mnie ostatniego kwietnia... ciekawe czy coś schudłam Ogólnie czuję się lepiej, mam więcej energii i jakoś mi lżej na żołądku.

[Koko Szanelll]

Napisane przez mroznykasztan

Herbata czerwona czyli Pu-erh niby wspomagająca odchudzanie, nie wiem czy tak jest bo piję ją od piątku i na razie jedyne co widzę to częstsze bieganie siku

Herbata czerwona działa, ale tylko ta prawdziwa (np. firmy Flos), a nie ta aromatyzowana dostępna w supermarketach. Jest o tym wątek na forum

Napisane przez mroznykasztan

Dziewczyny, ja skaczę od 12tego kwietnia, równe dwa tygodnie, i dziś waga wskazała kolejne 2 kg mniej

łaaaaał! też tak chcę! ale niestety, magisterka służy mojemu objadaniu się
Ale w końcu okiełznałam moją skakankę i nie plącze się Dopiero 5 dzień, dzisiaj zrobiłam 500 szybkich podskoków, żabką i moje wyzwanie pośladkowe

[mroznykasztan]

Napisane przez Koko Szanelll

Herbata czerwona działa, ale tylko ta prawdziwa (np. firmy Flos), a nie ta aromatyzowana dostępna w supermarketach. Jest o tym wątek na forum


łaaaaał! też tak chcę! ale niestety, magisterka służy mojemu objadaniu się
Ale w końcu okiełznałam moją skakankę i nie plącze się Dopiero 5 dzień, dzisiaj zrobiłam 500 szybkich podskoków, żabką i moje wyzwanie pośladkowe

Właśnie odpuściłam picie tej niby"herbatki" bo jedyne co miałam to wzdęcia po niej...
We wtorek ważenie rano, ale coś czuję że chyba osiągnę swój cel do majówki Skakać i tak dalej będę Trzeba się ujędrnić do bikini Ja mam skakankę z silikonu, nie mam problemu z plątaniem, bardzo szybko się nią macha, gorzej jak skuszę palcami... Ałć

[aduunia]

Sluchajcie dziewczyny- czy mozna miec zakwasy w klatce piersiowej?? od paru dni skacze 2 razy dziennie i zaczelam czuc jakis taki dziwny ucisk na plecach, tak z boku na wysokosci zeber. Pojawia sie podczas skakania, pierwsze 40 skokow jest uciazliwe. Ale dzis rano myslalam ze sie udusze. Byl tak duzy az mialam problem z oddychaniem i znowu po jakis 40 podskokach znikl, albo raczej baaaardzo sie zmniejszyl. Od 2 dni czuje sie tak jakbym byla "polamana" , mialam tak pare razy po jakims wysilku fizycznym, ale nigdy w tym miejscu
Czy to sa jakies zakwasy?

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Dziś zakupiłam skakankę z licznikiem skoków.
Będę Wam meldować moje postępy

[mroznykasztan]

Dziewczyny, życzę Wam dużo motywacji, wytrwałości i sukcesów w odchudzaniu Ja z dniem dzisiejszym osiągnęłam swój cel w odchudzaniu Można? Można

[Eva2]

Napisane przez mroznykasztan

Dziewczyny, życzę Wam dużo motywacji, wytrwałości i sukcesów w odchudzaniu Ja z dniem dzisiejszym osiągnęłam swój cel w odchudzaniu Można? Można

gratuluje i życzę powodzenia w utrzymaniu

[aduunia]

Napisane przez mroznykasztan

Dziewczyny, życzę Wam dużo motywacji, wytrwałości i sukcesów w odchudzaniu Ja z dniem dzisiejszym osiągnęłam swój cel w odchudzaniu Można? Można

SUPER! gratuluje!!

[mroznykasztan]

Dziękuję, mam nadzieję że stabilizacja pójdzie równie dobrze

[GreenSlinky]

Witajcie dziewczyny Przyłączam się do Was! Skaczę od miesiąca, doszłam do ponad 2000 skoków w jakieś 30 minut
Mam do Was pytanie. Czy to możliwe, żeby rozbudowały mi się łydki? W sumie to jedna łydka. Lewa. Zauważyłam, że jest twardsza i większa. I to widać, przynajmniej ja to widzę. Może to wina tego, że nie robię rozgrzewki? Nie wiedziałam, że trzeba Co mogę z tym zrobić? Wydaje mi się ona wielka, grr. Nie wiem co z tym fantem począć!

[201612280917]

Hej
Zamierzam zacząć skakać, mam skakankę z licznikiem, ale niestety leży i się kurzy. Czas to zmienić.
Co oznaczają te liczby, np. 10/40 (1200 skoków)? Rozciągacie się jakoś specjalnie mocno po ćwiczeniu? Zależy mi na wyszczupleniu ciała, nie chcę mieć bardzo umięśnionych nóg.