Wyprowadzać się czy nie? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-28, 17:04   #31
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość

Chłopak jest młody, jeszcze nie wiadomo, czy jego obawy to objawy "mamisyństwa", czy po prostu strach przed nowym, nieznanym. Na razie podział problemów w tym związku jest nieco nierówny - autorka wątku ma ich sporo, on do tej pory większych trosk nie miał. Myślę, że się boi. Superbohaterem nikt się nie rodzi (wyj. Superman), ale staje z czasem. Ja bym aż tyle od młodego chłopaka nie wymagała. Sama bym nie chciała aby moje dziecko w tym wieku już było obciążone aż takimi troskami.
Nie wiem Gdyby się bał, skąd wziął się entuzjazm, i to nie tylko taki trwający tydzień, zanim człowiek się zastanowi, ale ciągnący się kilka miesięcy?

Trochę dziwnie też wygląda taka nagła decyzja - dziecko idzie na studia do miasta, więc kupmy/wynajmijmy mieszkanie wszyscy w tym mieście, będziemy mieszkać we trójkę. Szczerze, ilu rodziców tak robi? Ile dzieci, wyprowadzając się na studia, chce żeby cała rodzina wraz z nimi ściągnęła do tego miasta?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 17:11   #32
ahoooj
Raczkowanie
 
Avatar ahoooj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 326
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Nie wiem Gdyby się bał, skąd wziął się entuzjazm, i to nie tylko taki trwający tydzień, zanim człowiek się zastanowi, ale ciągnący się kilka miesięcy?

Trochę dziwnie też wygląda taka nagła decyzja - dziecko idzie na studia do miasta, więc kupmy/wynajmijmy mieszkanie wszyscy w tym mieście, będziemy mieszkać we trójkę. Szczerze, ilu rodziców tak robi? Ile dzieci, wyprowadzając się na studia, chce żeby cała rodzina wraz z nimi ściągnęła do tego miasta?
Tym bardziej, że z jego dojazdem nie byłoby najmniejszego problemu, ma super połączenie na uczelnie, jakieś 30-35 minut jazdy. A nawet jeśli to byłby problem to przecież moglibyśmy wynająć mieszkanie pomiędzy.
Najbardziej właśnie boli mnie to, że planujemy coś od roku, już wszyscy o tym wiedzą, a NAGLE, bez żadnej zapowiedzi, jego rodzice decydują się na przeprowadzkę z nim. To kiedy on ma się usamodzielnić? Kiedy będzie miał 25 lat?
ahoooj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 17:13   #33
giselle2504
Rozeznanie
 
Avatar giselle2504
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 869
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Ja bym dokończyła starą szkołę. Większość masz już za sobą. Poza tym jesteś w swoim, znanym środowisku. Nigdy nie wiadomo jak potraktują Cię nauczyciele i koledzy w nowej szkole. Do tego masz problemy w domu.
Pomyśl nad stancją skoro internat Ci nie odpowiada

Co do chłopaka i jego rodziców to dla mnie dziwne zachowanie. Wiadomo, że wyprowadzka to poważna decyzja, ale mogli od razu powiedzieć, że potrzebują czasu, żeby to przemyśleć. Narobili Ci fałszywej nadziei, a teraz w popłochu się z tego wycofują.
Nawet jeśli chcą zainwestować z jakieś mieszkanie, to przecież mogliby je kupić synowi, a Autorka płaciłaby im czynsz i swoją część rachunku.
Są dwie opcje: albo są nadopiekuńczy i chcą niańczyć dorosłego chłopaka(któremu to ewidentnie pasuje) albo mu nie ufają i Tobie pewnie też. Tak czy inaczej, wspólne mieszkanie z chłopakiem odłóż daleko na bok
__________________
"-Widzisz naszą kuchnię? Pod kuchnią wygasło. Zapomniałeś dołożyć drewna. Myślałeś, że tylko ja od tego jestem".
giselle2504 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 17:53   #34
aaanitka86
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 560
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość
Pieniądze mam nadzieję będę miała, alimenty od ojca + to co zarobię w wakacje, jakieś 6 tys. No ale nie wiem już sama, kurde, trudna decyzja. W końcu i tak wydaje pieniądze na korepetycje, nawet jak bym wynajmowała mieszkanie i tak musiałabym na korepetycje chodzić, a może zamiast wydawać kasę na dojazdy chodzić na dodatkową matematykę? Chcę zdawać na roz. matematykę, fizykę i angielski, na fizykę i angielski już chodzę, więc już sama nie wiem...
Taki mętlik mam straszny w głowie.
i widzisz dlatego sie pytałam jak finansowo sobie to wyobrażasz. NIE MASZ JESZCZE tych pieniedzy, a już nimi można powiedzieć dysponujesz. To jest najszybsza droga do problemów finansowych.A jeśli można zapytac- i nie pytam, broń Boże , złośliwie-gdzie Ty chcesz zarobić 3 tys msc., właściwie bez wykształcenia, jesteś w ogóle pełnoletnia?Masz robotę załatwioną już?Poczekaj sobie ten roczek, poodkładaj te alimenty co ma Ci dać tata.Ja nie dziwię się Twoim "teściom". Myślę, że ta ich przeprowadzka to jest blef aby wybić wam te pomysły z głów.
aaanitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 18:04   #35
ahoooj
Raczkowanie
 
Avatar ahoooj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 326
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez aaanitka86 Pokaż wiadomość
i widzisz dlatego sie pytałam jak finansowo sobie to wyobrażasz. NIE MASZ JESZCZE tych pieniedzy, a już nimi można powiedzieć dysponujesz. To jest najszybsza droga do problemów finansowych.A jeśli można zapytac- i nie pytam, broń Boże , złośliwie-gdzie Ty chcesz zarobić 3 tys msc., właściwie bez wykształcenia, jesteś w ogóle pełnoletnia?Masz robotę załatwioną już?Poczekaj sobie ten roczek, poodkładaj te alimenty co ma Ci dać tata.Ja nie dziwię się Twoim "teściom". Myślę, że ta ich przeprowadzka to jest blef aby wybić wam te pomysły z głów.
Nawet nie mam siły odpowiadać na coś takiego. Gdybyś chociaż na chwilę spojrzała na wątek do którego podałam linka wiedziałabyś, że przeprowadzka z domu to jedyna słuszna decyzja. Mieszkam nad morzem, pracę mam gwarantowaną i doskonale wiem, ile zarobię. I dlaczego miałabym poczekać roczek? Co się w ciągu tego roku zmieni?
ahoooj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 18:30   #36
aaanitka86
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 560
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość
Nawet nie mam siły odpowiadać na coś takiego. Gdybyś chociaż na chwilę spojrzała na wątek do którego podałam linka wiedziałabyś, że przeprowadzka z domu to jedyna słuszna decyzja. Mieszkam nad morzem, pracę mam gwarantowaną i doskonale wiem, ile zarobię. I dlaczego miałabym poczekać roczek? Co się w ciągu tego roku zmieni?
aaanitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 18:57   #37
Flai
Raczkowanie
 
Avatar Flai
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 400
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Autorko swoją droga jak drogie są mieszkania na pomorzu, że za kwotę twojej części alimentów nie wynajmiesz nawet pojedynczego pokoju i zapłacisz rachunków?
Ja na twoim miejscu wynajęłabym pokój na stancji, przeprowadziła do miasta w którym masz szkołę i tyle. Nie liczyła na rodziców ani chłopaka.
PS. Anitka: autorka nie ma jeszcze tych pieniędzy bo kończy 18 lat we wrześniu, co do zarobków pisała w poprzednim wątku, że zarobiła już tyle pieniędzy.
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=7UeH0...-03%20Odsapnij
Na poprawę humoru

Skoro można usuwać płody bo nie są jeszcze dziećmi to dlaczego nie można "usuwać" trzylatków? Przecież oni też nie są jeszcze dorośli.

Edytowane przez Flai
Czas edycji: 2013-05-28 o 18:59
Flai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-28, 19:24   #38
aaanitka86
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 560
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

spoko przeczytałam skoro mnie tak odsyłała
aaanitka86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 20:09   #39
biala17a
Zadomowienie
 
Avatar biala17a
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Bieszczady
Wiadomości: 1 476
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość


Jego rodzice, jak już wspomniałam, są dosyć zamożni. Oboje myśleliśmy, że podzielają nasz pomysł ze wspólnym zamieszkaniem, że chłopak będzie mógł się usamodzielnić. Dodam, że i tak musiałby się przeprowadzić do miasta, gdzie jest jego uczelnia, bo w przeciwnym razie codziennie musiałby dojeżdżać jakieś 90 km w jedną stronę, wiecie doskonale, że to nie takie proste. Więc zamieszkanie razem byłoby równoznaczne z tym, że chłopak nie zostałby rzucony na głęboką wodę, miałby osobę, która dbałaby o niego (mój chłopak jest jedynakiem, zawsze mama wszystko za niego robiła, co skutkuje brakiem podstawowych umiejętności przetrwania typu ugotowanie makaronu ;-) ).


Do internatu też się nie wyprowadzę, z prostego względu. Jestem osobą baaaardzo wrażliwą na wszelkie hałasy i czystość, byłoby to dla mnie cholernie trudne zamieszkanie z obcą osobą w jednym mieszkaniu, baaa, w jednym pokoju! Możecie myśleć, że udziwniam, że ludzie w akademikach mają dopiero problem, ale niestety, mam kolegę mieszkającego w szkolnym internacie i bardzo często słyszę, jakie rzeczy tam się dzieją. A przecież to mijałoby się z celem, przecież taką samą "patologię" mam w domu, po co więc spadać z deszczu pod rynnę?

Bardzo proszę o jakąkolwiek radę, z góry cholernie dziękuję za to że doczytałyście do końca moje wypociny.
Cytat:
Napisane przez _ema_ Pokaż wiadomość
Pewnie zaraz zostanę objechana, ale dla mnie to większym proboemem w tej sytuacji byłoby to, że jesteś w związku z totalnym, podległym, biernym maminsynkiem, a nie to, czy z nim zamieszkasz czy nie
Otóż to A jesteś jesteś tak wyczulona na punkcie czystości to weź pod uwagę że wyżej opisany osobnik może się okazać dużo bardziej problematycznym "lokatorem" niż niejedna przypadkowa osoba z internatu... No chyba że od razu nastawiasz się na wzięcie na siebie sprzatania, gotowania, zmywania po nim i po sobie
biala17a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-28, 21:19   #40
aduunia
Raczkowanie
 
Avatar aduunia
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: niewielkie miasto
Wiadomości: 96
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Jedna uwaga- wez pod uwage czynnik FINANSOWY. Nie dziel skory na niedzwiedziu: poki nie bedziesz w reku trzymala pieniedzy, o ktorych mowisz to ich wogole nie licz.

Nie jestes w stanie przewidziec czy nie wydarzy sie cos niespodziewanego i czy nie bedziesz musiala wyskoczyc z kasy.

Wiec poki nie masz de facto plynnosci finansowej to radze nie decydowac sie na samodzielnosc pod tytulem wynajem itp. To naprawde dobra rada. Wierz mi bo jak bedziesz musiala od ludzi kase pozyczac zeby zaplacic rachunki to ci chlopak nie pomoze.
aduunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 12:01   #41
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Nie wiem Gdyby się bał, skąd wziął się entuzjazm, i to nie tylko taki trwający tydzień, zanim człowiek się zastanowi, ale ciągnący się kilka miesięcy?
(...)
Bo w tym wieku się tak ma. Człowiek najpierw obiecuje, deklaruje, a potem zaczyna myśleć i analizować. To tak, jak z tymi nastoletnimi rodzicami - najpierw wielka radość, że będzie dzidziuś, a potem zonk.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-29, 14:27   #42
ahoooj
Raczkowanie
 
Avatar ahoooj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 326
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Tylko że jego rodzice nigdy, przenigdy nie wspomnieli nawet o przeprowadzce, mają bardzo duży, śliczny dom, wybudowany kilka lat temu...
Nie wiem czym się kierują podejmując taką decyzję, mało mnie to interesuje. Wiem, że teraz jestem w kropce, bo w domu źle, w internacie źle, wszędzie źle. Boję się, że podejmując jakąś decyzję spadnę z deszczu pod rynnę i będę bardzo żałować, dlatego rozważam każdy za i przeciw (zamieszkanie w internacie/dojazdy/zmiana szkoły).

A chłopak... No cóż, wydaje mi się, że ciężko nam będzie odnaleźć się w tej sytuacji i może to zakończyć się rozpadem związku. Nie wiem, ciężko mi o tym myśleć, w każdym razie trochę boli mnie, że nawet nie walczy o "nas". No trudno, może dzięki temu otworzą mi się oczy i okaże się, że chłopak nie warty zachodu?
ahoooj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 14:35   #43
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Wiesz co autorko, wydaje mi się, że jesteś poukładaną osobą i fajną dziewczyną, i uważam, że w tej sytuacji powinnaś myśleć o sobie. O tym, żeby Tobie było wygodniej, lepiej, łatwiej. Nie ma sensu się silić na wspólne mieszkanie póki co. Z Twoich postów bije obraz dziewczyny martwiącej się o wszystko i wszystkich ale nie o siebie - koniec kochana bycia matką polką, czas na dawkę zdrowego egoizmu Skoro chłopak nie walczy o ''was'' to nie powinnaś się na niego oglądać. Myśl przede wszystkim o sobie.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 14:39   #44
ahoooj
Raczkowanie
 
Avatar ahoooj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 326
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
Wiesz co autorko, wydaje mi się, że jesteś poukładaną osobą i fajną dziewczyną, i uważam, że w tej sytuacji powinnaś myśleć o sobie. O tym, żeby Tobie było wygodniej, lepiej, łatwiej. Nie ma sensu się silić na wspólne mieszkanie póki co. Z Twoich postów bije obraz dziewczyny martwiącej się o wszystko i wszystkich ale nie o siebie - koniec kochana bycia matką polką, czas na dawkę zdrowego egoizmu Skoro chłopak nie walczy o ''was'' to nie powinnaś się na niego oglądać. Myśl przede wszystkim o sobie.
No dobrze, ale ciągle nie wiem, co mam zrobić? Pomyślę trochę o sobie i co? Jak żadna decyzja nie jest dostatecznie dobra.
ahoooj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 14:48   #45
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość
No dobrze, ale ciągle nie wiem, co mam zrobić? Pomyślę trochę o sobie i co? Jak żadna decyzja nie jest dostatecznie dobra.
Jedno, co ja mogę doradzić to to, żebyś nie zmieniała szkoły w ostatniej klasie przed maturą. Dla mnie to zły pomysł: nowe środowisko, nauczyciele, nowe wszystko. Jedyny plus to takie, że blisko. Ale skoro wytrzymałaś 2 lata na dojazdach, to lepiej zagryź zęby i dokończ tę szkołę, co zaczęłaś.
Nie wiem, czy wytrzymasz mieszkając nadal tam, gdzie mieszkasz, ale myślę, że najlepiej rozegrane czasowo (i być może finansowo) będzie to, jak wyniesiesz się SAMA na studia. Bo na chłopaka na razie nie patrz. Jest młody i pod kloszem rodziców i jak widać jemu to pasuje.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 14:58   #46
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

też uważam, że nie powinnaś zmieniać szkoły. ewentualnie wynająć sobie coś w tym mieście, w którym się uczysz. ale czy to jest warte świeczki? na studia i tak będziesz musiała się wynieść, a tak to zaoszczędzisz kasę. na chłopaka się nie oglądaj - jesteście bardzo młodzi i może dotarła do niego powaga sytuacji - wspólne mieszkanie to nie tylko rachunki na spółkę. być nagle z kimś w zasadzie 24 na dobę, i to w młodziutkim wieku, w którym powinnaś tak naprawdę myślec o swoim rozwoju a nie o tym, że trzeba gacie mu wyprać albo koszule wyprasować.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 15:11   #47
ahoooj
Raczkowanie
 
Avatar ahoooj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 326
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

A co sądzicie o stancji, ewentualnie internacie?
Stancja to koszt ok. 450-600 zł za pokój z dostępem do kuchni, wspólna łazienka + wyżywienie i tam jakieś inne koszta.
Internat kosztuje 150 zł + wyżywienie (500 zł), ale z niego zrezygnuję, nie jem mięsa, wolałabym codziennie chodzić na obiad do baru mlecznego niż wyrzucać połowę obiadu. No ale wada jest taka, że pokój dzielę z dwoma osobami, niekoniecznie mogłybyśmy dopasować się charakterami.
ahoooj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 15:24   #48
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

a z chłopakiem też może się okazać, że mieszkanie nie jest takie miłe i przyjemne może na początek internat? koszta mniejsze. a gotować możesz sobie sama
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 15:33   #49
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość
A co sądzicie o stancji, ewentualnie internacie?
Stancja to koszt ok. 450-600 zł za pokój z dostępem do kuchni, wspólna łazienka + wyżywienie i tam jakieś inne koszta.
Internat kosztuje 150 zł + wyżywienie (500 zł), ale z niego zrezygnuję, nie jem mięsa, wolałabym codziennie chodzić na obiad do baru mlecznego niż wyrzucać połowę obiadu. No ale wada jest taka, że pokój dzielę z dwoma osobami, niekoniecznie mogłybyśmy dopasować się charakterami.
W Twojej sytuacji bym nie wybrzydzała i zaczęła od tańszej opcji.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-29, 15:55   #50
Flai
Raczkowanie
 
Avatar Flai
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 400
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez ahoooj Pokaż wiadomość
A co sądzicie o stancji, ewentualnie internacie?
Stancja to koszt ok. 450-600 zł za pokój z dostępem do kuchni, wspólna łazienka + wyżywienie i tam jakieś inne koszta.
Internat kosztuje 150 zł + wyżywienie (500 zł), ale z niego zrezygnuję, nie jem mięsa, wolałabym codziennie chodzić na obiad do baru mlecznego niż wyrzucać połowę obiadu. No ale wada jest taka, że pokój dzielę z dwoma osobami, niekoniecznie mogłybyśmy dopasować się charakterami
Podlicz sobie to wszytko tak mniej więcej. Mieszkanie to: czynsz wyżywienie i rachunki za wodę prąd, gaz, dodatkowo jeszcze środki czystości, internet, bilet miesięczny(chyba,że będzie blisko szkoły)+musisz na początek zaopatrzyć się w jakieś garnki, ręczniki tudzież kubki, swoją pościel. Internat to opłata za pokój+ obiady na mieście chyba, że masz tam dostęp do kuchni. Może poszukaj w necie informacji ile kosztuje życie w twoim mieście?
PS. Sama i tak mieszkać ni będziesz
PS2. Co do zostania w domu to zly pomysł chyba, że mama nie będzie suszyła ci głowy o twoją część alimentów
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=7UeH0...-03%20Odsapnij
Na poprawę humoru

Skoro można usuwać płody bo nie są jeszcze dziećmi to dlaczego nie można "usuwać" trzylatków? Przecież oni też nie są jeszcze dorośli.
Flai jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 16:16   #51
ahoooj
Raczkowanie
 
Avatar ahoooj
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 326
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

Cytat:
Napisane przez Flai Pokaż wiadomość
Podlicz sobie to wszytko tak mniej więcej. Mieszkanie to: czynsz wyżywienie i rachunki za wodę prąd, gaz, dodatkowo jeszcze środki czystości, internet, bilet miesięczny(chyba,że będzie blisko szkoły)+musisz na początek zaopatrzyć się w jakieś garnki, ręczniki tudzież kubki, swoją pościel. Internat to opłata za pokój+ obiady na mieście chyba, że masz tam dostęp do kuchni. Może poszukaj w necie informacji ile kosztuje życie w twoim mieście?
PS. Sama i tak mieszkać ni będziesz
PS2. Co do zostania w domu to zly pomysł chyba, że mama nie będzie suszyła ci głowy o twoją część alimentów
tzn nie myślałam o mieszkaniu tylko o samym pokoju, z tego co patrzę na oferty, to w cenie wynajmu samego pokoju jest już tak jakby wliczone wszystkie koszty, jeśli wynajmuję pokój od jakiejś rodziny, a nie indywidualnie, razem z innymi studentami, bo wiadomo, wtedy trzeba dzielić ze sobą wszystkie dodatkowe opłaty. Bilet miesięczny raczej nie wchodzi w grę, wynajęłabym pokój blisko szkoły, jednak jeśli ta opcja odpada to koszt wynosi 30 zł miesięcznie No i mogłabym sama robić sobie jedzenie, w internacie nie ma takiej możliwości (nie ma kuchni na użytek uczniów, tylko stołówka).

A wyżywienie liczyłam ok 15-20 zł dziennie, raczej nie jadam za dużo, w barze mlecznym za 12 zł najesz się do syta + jakieś bułki, picie i inne pierdoły.

No to pomyślę jeszcze nad tym internatem, zadzwonię do źródła i się dowiem więcej, bo doszły mnie słuchy, że maturzyści mają prawo wynajmować pokój tylko z jedną osobą, czyli nie byłoby aż tak źle
ahoooj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-29, 16:41   #52
anjuta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 5 462
Dot.: Wyprowadzać się czy nie?

ahoooj,
szkoły nie zmieniaj
- niski poziom, dużo będziesz musiała zrobić sama,
- nadal będziesz z mamusią, co nie bardzo Ci pasuje
stancja/internat
- wybór należy do Ciebie - ja bym brała internat - masz się z kim uczyć, a na stancji jak trafisz na stara wredną babę, to może być gorzej niż mamusią
- w większym mieście zasze możesz dorobić w weekend jako hostessa czy coś
- łatwiej tez znaleźć dobrego korepetytora
anjuta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.